Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Sen o wielkoÅ›ci

Sen o wielkości

Data: 2011-03-02 15:35:33
Autor: Jacek Biały
Sen o wielkości
Witam!

Zbliża się pierwsza rocznica smoleńskiej tragedii oraz dzień beatyfikacji Papieża Polaka. Czy ktoś zastanawiał się nad tym, co wynieśliśmy z tego pontyfikatu?
Tacy na przykład Czesi nigdy nie mieli swojego papieża. Jednak żaden czeski polityk nie życzyłby czeskiemu prezydentowi snajpera z dobrym wzrokiem, gdyż straciłby twarz w oczach tego narodu. Tymczasem w Polsce chamskie żarty są najlepszym sposobem na zdobycie politycznego zaufania. Dlatego problem nie dotyczy takiej czy innej osoby, politycznej partii, lecz całego narodu.
Dokładnie całego, gdyż ci, których dzisiejsza rzeczywistość najwyraźniej razi, w żaden sposób nie potrafią jej zmienić. Owszem, umieją modlić się pod krzyżami, wysłuchiwać nawzajem swoich najświętszych racji, ale cóż więcej mogą? Jeśli mają jakiś wpływ na polityczną sytuację, to najczęściej jest to wpływ, który tą sytuację pogarsza (co w żaden sposób nie dociera do ich świadomości). Przykład? Bardzo proszę:
Po smoleńskiej tragedii nastąpiło szerokie przebudzenie sumień, co znalazło wyraz w pogrzebie prezydenckiej pary. Wielu się wtedy zdawało, że to już prawdziwy koniec stanu wojennego w polskiej polityce. Jednak podniosły nastrój szybko znikł. Dlaczego? Oto jest pytanie dla tak zwanego pokolenia JPII:
Czy ktokolwiek z was zastanowił się nad tym, dlaczego Komorowski kazał sprzątnąć ten krzyż? Dla mnie odpowiedź jest jasna: Chciał pokazać światu ostatnią redutę IV RP broniącą się pod tym krzyżem, co doskonale mu się powiodło. Solidarny nastrój prysł jak bańka mydlana. Większość szybko zapomniała o tragedii i o zmarłym prezydencie, natomiast przypomniała sobie jego brata.
Jestem przekonany o tym, że gdyby Jarosław Kaczyński nie dał się sprowokować, nie doszłoby do ulicznego ZOO na Krakowskim Przedmieściu. Można też śmiało sądzić, że wielu uczestników tego bydlęcego hapeningu w jakimś stopniu brało udział w pogrzebie prezydenta. Proponuję poszukać tych ludzi i zapytać, czy widzieli kiedyś na własne oczy polskiego papieża. Wielu z nich odpowie, że nie tylko widzieli, lecz witali go jak przyjeżdżał do Polski. No i co z tego mamy?
:
Myślę, że jądrem naszych problemów jest kosmiczne przewartościowanie, jakie nastąpiło w temacie polskiego katolicyzmu. Jak przypominam sobie lata osiemdziesiąte, pokolenie JPII znało jedną odpowiedź na wszystkie pytania: Bo my mamy naszego Papieża! Dokąd zmierza PRL? ( już tam Papież lepiej wie! Co ma wspólnego terapia szokowa z chrześcijańskimi wartościami? ( to też Papież wie... Dobrze pamiętam swoją radość na wieść o jego wyborze. Dzisiaj zastanawiam się nad tym, czy zasłużyliśmy na tak wielką postać, jak papież. Może lepiej by dla nas było, gdyby Wojtyłła został w kraju? Wszak miał być następcą Wyszyńskiego, którego życie się dopalało. Jeden pasterz odszedł do Boga, drugi wyjechał do świata. Polskiej owczarni pozostała przepaść i słodki sen o wielkości.

jb

Data: 2011-03-02 17:56:38
Autor: Hans Koss
Sen o wielkości

Użytkownik "Jacek Biały" <jacek@bez.adresu.pl> napisał w wiadomości news:4d6e55b7$0$2451$65785112news.neostrada.pl...
Witam!

Zbliża się pierwsza rocznica smoleńskiej tragedii oraz dzień beatyfikacji Papieża Polaka. Czy ktoś zastanawiał się nad tym, co wynieśliśmy z tego pontyfikatu?

Nic. Nie dość, że zeszmacilismy jego pamięć to nie wykorzystaliśmy okazji do zbicia kasy. Zrobią to Włosi. Czyż nie godnym miejscem pochówku papieża byłby Wawel? Mógłby tam spoczywać zamiast nie wiadomo kogo (jarkacz twierdzi, że to nie jego brat!) obok J.Piłsudskiego.

HansKoss

Data: 2011-03-02 19:20:55
Autor: abc
Sen o wielko¶ci
Zbli¿a siê pierwsza rocznica smoleñskiej tragedii oraz dzieñ beatyfikacji Papie¿a Polaka. Czy kto¶ zastanawia³ siê nad tym, co wynie¶li¶my z tego pontyfikatu?

Najczê¶ciej chyba wspomnienie o kremówkach...

--
Nie da siê oddzieliæ polityki od religii. Nie da siê w cz³owieku oddzieliæ
katolika od obywatela. Rozdzia³ pañstwa od Ko¶cio³a jest sztuczny.

Data: 2011-03-02 23:11:51
Autor: jadrys
Sen o wielko¶ci
W dniu 2011-03-02 15:35, Jacek Bia³y pisze:

:
My¶lê, ¿e j±drem naszych problemów jest kosmiczne przewarto¶ciowanie,
jb


O czym ty prawisz? Ludzie nie maj± na leki i chleb, a ty o przewarto¶ciowaniach...

--
Kapitalizm jest chorob± (zaraz±) z któr± nale¿y walczyæ..
Instaluj±c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Sen o wielkości

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona