Ma ktoś może w Serbii, Czarnogórze albo okolicach Dubrownika jakąś zaprzyjaźnioną miejscówkę żeby zostawić samochód na miesiąc(lipiec-sierpień)?
Oczywiście za opłatą.

Pozdr

--

Ma ktoś może w Serbii, Czarnogórze albo okolicach Dubrownika jakąś
zaprzyjaźnioną miejscówkę żeby zostawić samochód na
miesiąc(lipiec-sierpień)?
Oczywiście za opłatą.

2 lata temu zostawialismy u tych ludzi http://www.softleaf.ns.co.yu/pol.htm
a konkretnie to umówilismy się na telefon, po przyjezdzie i telefonie w
ciagu kilku minut
zjawiła się kobieta i zaprowadziła nas do znajomych gdzie zostawilismy autko
na
podwórku pod drzewem. Płacilismy chyba 2 euro za dzień. Bardzo sympatyczni
ludzie, dostalismy jeszcze sliwowicę na drogę i 2 razy przespalismy się
u nich na podwórku w namiocie. Miejscówka jest w Ulcinju czyli na
samym południowym krańcu Czarnogóry.
Relacja z naszej wyprawy na http://rower.fan.pl/2007_Albania/index.php

Pozdrowienia
P.B.

Paweł <pawel@fan.pl> napisał(a):

2 lata temu zostawialismy u tych ludzi http://www.softleaf.ns.co.yu/pol.htm

ten adres znam ale nie możemy się z nimi skontaktować.
Jak jechaliście samochodem? --

2 lata temu zostawialismy u tych ludzi http://www.softleaf.ns.co.yu/pol.htm

ten adres znam ale nie możemy się z nimi skontaktować.
Jak jechaliście samochodem?

Nie ustalalismy wczesniej trasy, więc pewnie optymalna nie byla.
Jesli chcesz ja znac dokladnie to track jest tutaj: http://rower.fan.pl/2007_Albania/Polska-Czarnogora.zip
Jechalismy non-stop. Wyjechalismy z Kielc okolo godziny 15 a na miejscu bylismy okolo 23 nastepnego dnia.
Na granicy wegiersko-serbskiej wydawalo sie ze na miejscu bedziemy sporo wczesniej ale
drogi w Serbii i Czarnogorze sa strasznie krete, maja ograniczenia 50 i 40 i co chwile stoi policja
z radarem (i lapie - sprawdzone ;).

Pozdrowienia
Pawel

Dnia 19 maj 2009 w liście
[news:guumda$ro5$1atlantis.news.neostrada.pl] Paweł [pawel@fan.pl]
napisał(a):

2 lata temu zostawialismy u tych ludzi
http://www.softleaf.ns.co.yu/pol.htm a konkretnie to umówilismy
się na telefon, po przyjezdzie i telefonie w ciagu kilku minut
zjawiła się kobieta i zaprowadziła nas do znajomych gdzie
zostawilismy autko na podwórku pod drzewem.

"My jesteśmy rodziną serbsko-polską i wynajmujemy apartament w naszym domu. To je jest nasza internet prezentacja kraju gdzie mieszkamy ( Serbia i Czarnogóra ), miasteczka Ulcinj i naszych apartamentów. Mamy 3 własne apartamenty a w razie potrzeby współpracujemy i z sąsiadami.

Aktualności
-Przyjmujemy rezerwacje na lato 2009! W tym roku w ofercie bedziemy mieli cos kto nikt nie ma: wynajmujemy bungalow na samej rzece Bojanie, ok. 1km od ujscia rzeki do morza. Wedkowanie prawie z lozka ;) Muśimy powiedzec że bardzo nam miło że gości zadowolonych z pobytu nas jest aż tyle więcej niż tych innych... Nauk jest że musicie panstwo przeczytac nasze strony internetowe i prodyskutowac wątpliwosci."

:)

--
Pozdrawiam, Rafał W.

Rafał Wawrzycki pisze:

Dnia 19 maj 2009 w liście
[news:guumda$ro5$1atlantis.news.neostrada.pl] Paweł [pawel@fan.pl]
napisał(a):

2 lata temu zostawialismy u tych ludzi
http://www.softleaf.ns.co.yu/pol.htm a konkretnie to umówilismy
się na telefon, po przyjezdzie i telefonie w ciagu kilku minut
zjawiła się kobieta i zaprowadziła nas do znajomych gdzie
zostawilismy autko na podwórku pod drzewem.

"My jesteśmy rodziną serbsko-polską i wynajmujemy apartament w naszym domu. To je jest nasza internet prezentacja kraju gdzie mieszkamy ( Serbia i Czarnogóra ), miasteczka Ulcinj i naszych apartamentów. Mamy 3 własne apartamenty a w razie potrzeby współpracujemy i z sąsiadami.

Aktualności
-Przyjmujemy rezerwacje na lato 2009! W tym roku w ofercie bedziemy mieli cos kto nikt nie ma: wynajmujemy bungalow na samej rzece Bojanie, ok. 1km od ujscia rzeki do morza. Wedkowanie prawie z lozka ;) Muśimy powiedzec że bardzo nam miło że gości zadowolonych z pobytu nas jest aż tyle więcej niż tych innych... Nauk jest że musicie panstwo przeczytac nasze strony internetowe i prodyskutowac wątpliwosci."

:)

pewnie aut. translator maczal w tym palce :)

ale moge Ci zagwarantowac, ze jak do nich napiszesz - to odpowiedza Ci
1./szybko (mile mnie zaskoczyli)
2/precyzyjnie na zadane pytania
3/w czystej polszczyznie

W tym roku pytalem, i jeszcze tego samego dnia dostalem odpowiedz z alternatywnymi noclegami (u nich juz brak wolnych miejsc) z dolaczonymi zdjeciami kwatery alternatywnej, etc
Wybieram sie tam juz w przyszlym roku.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Dnia 20 maj 2009 w liście [news:gv0bre$nfo$1inews.gazeta.pl] AL
[adam@skads.tam] napisał(a):

pewnie aut. translator maczal w tym palce :)

Pewnie tak, ale śmiesznie to wygląda przy tekście: "My jesteśmy rodziną serbsko-polską".

Chyba polską w trzecim pokoleniu ;)

ale moge Ci zagwarantowac, ze jak do nich napiszesz - to
odpowiedza Ci 1./szybko (mile mnie zaskoczyli)

Menel napisał: "ten adres znam ale nie możemy się z nimi skontaktować."

--
Pozdrawiam, Rafał W.