Tzva Adonai wrote:
Scena wcześniejsza - pod uniwersytet przyjeżdżają trzy autokary
"Ogórki", wysiadają z nich wieśniaki w gumiakach i z drewnianymi
pałkami w łapach, po twarzach widać, że genetyczna klasa robotnicza..
Na ramionach mają biało-czerwone opaski...
Zaczynają się przekrzykiwać.. Studenci krzyczą: "Sprzedawczyki!"...
Robole odpowiadają: "Syjoniści!"... W końcu któryś robol nie
wytrzymuje napięcia i krzyczy do studenta: "Zaraz rozpierdolę ci ten
bananowy łeb, syjonisto!"...
Biją wszystkich jak leci, również kobiety, aż do krwi... Pobitych
pakują do autokarów....
Moze im obiecali jakies dodatek do delegacji i wyplacili zalegle nadgodziny :) A moze obiecali obnizke cen wolowego z koscia, wzglednie kielbasy :)))
--
plazoVic
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL