Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja

Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja

Data: 2010-07-26 13:39:38
Autor: kamil
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
"Piotr M" <xx@xx.xx> wrote in message news:op.vggai3po13q3bqpiotr-komputer...
Witam.

Taka sobie historyjka. Laptop kilkumiesięczny i zasilacz padł, a wła¶ciwie kabel. Reklamacja nieuwzględniona gdyż usterka z winy użytkownika. Gdy reklamacje nie s± uwzględniane to klient jest obci±żany kosztami transportu, i to nie małymi bo 42zł netto, czyli ponad 50zł. Ale Asus może i¶ć "na rękę" i zasilacz sobie zachować "utylizuj±c go" i tym sposobem wyzwolić klienta od obci±żaj±cego kosztu.

Jak dla mnie to jest nie fair. Idę do sklepu, oddaje na gwarancje zasilacz i jestem obci±żony kosztami.

BTW.
Kabel zacz±ł przerywać (raz zasilał raz nie, w ogóle my¶lałem że to gniazdko), ale jak na zło¶ć dzień przed oddaniem rozwarstwiła się izolacja na długo¶ci 2 cm. Przy samej wtyczce, na bank przez temperaturę. Bo w tym miejscu laptop najbardziej się rozgrzewał, a wtyczka też nie taka prosta a k±towa i kabelek przylegał do sprzętu. W tym miejscu nagrzewał się tak, że nieraz w dotyku bywał taki miękki. I sam się w końcu rozwarstwił.

I taka to historia pozbycia się oryginalnego zasilacza wartego 150zł i potrzeba zakupu drugiego, zamiennika za ok 50zł lub oryginału 3x droższego.

Nie od dzis wiadomo, ze zadne uszkodzenia mechaniczne z winy uzytkownika nie podlegaja gwarancji (a porwany kabel raczej sam sie tak nie urzadzil).

Peknieta matryce tez oddasz na gwarancji przemilczajac fakt, ze usiadles na niej?


Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-07-26 14:53:10
Autor: Piotr M
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia 26-07-2010 o 14:39:38 kamil <kamil@spam.com> napisał(a):

"Piotr M" <xx@xx.xx> wrote in message  news:op.vggai3po13q3bqpiotr-komputer...
Witam.

Taka sobie historyjka. Laptop kilkumiesięczny i zasilacz padł, a  wła¶ciwie kabel. Reklamacja nieuwzględniona gdyż usterka z winy  użytkownika. Gdy reklamacje nie s± uwzględniane to klient jest  obci±żany kosztami transportu, i to nie małymi bo 42zł netto, czyli  ponad 50zł. Ale Asus może i¶ć "na rękę" i zasilacz sobie zachować  "utylizuj±c go" i tym sposobem wyzwolić klienta od obci±żaj±cego kosztu.

Jak dla mnie to jest nie fair. Idę do sklepu, oddaje na gwarancje  zasilacz i jestem obci±żony kosztami.

BTW.
Kabel zacz±ł przerywać (raz zasilał raz nie, w ogóle my¶lałem że to  gniazdko), ale jak na zło¶ć dzień przed oddaniem rozwarstwiła się  izolacja na długo¶ci 2 cm. Przy samej wtyczce, na bank przez  temperaturę. Bo w tym miejscu laptop najbardziej się rozgrzewał, a  wtyczka też nie taka prosta a k±towa i kabelek przylegał do sprzętu. W  tym miejscu nagrzewał się tak, że nieraz w dotyku bywał taki miękki. I  sam się w końcu rozwarstwił.

I taka to historia pozbycia się oryginalnego zasilacza wartego 150zł i  potrzeba zakupu drugiego, zamiennika za ok 50zł lub oryginału 3x  droższego.

Nie od dzis wiadomo, ze zadne uszkodzenia mechaniczne z winy uzytkownika  nie podlegaja gwarancji (a porwany kabel raczej sam sie tak nie  urzadzil).

Oczywi¶cie że nie. Istniej± wady produkcyjne lub złe rozwi±zania  konstrukcyjne, które wpływaj± póĽniej na pęknięcia i inne uszkodzenia  mechaniczne. Oczywi¶cie to s± wyj±tki.

Gdybym zobaczył taki kabel co oddałem, też mógłbym zakwalifikować go za  uszkodzenie użytkownika, dlatego napisałem że jak na zło¶ć rozwarstwił  się. Wygl±dało to tak jakbym równiutko przeci±ł nożem sam± osłonkę od  kabla.

Peknieta matryce tez oddasz na gwarancji przemilczajac fakt, ze usiadles  na niej?

Kabel nie został uszkodzony z mojej winy, dlatego nie muszę nic  przemilczać. Pech, że tak to wygl±dało. Ale nie fair jest to że jestem  stratny z iny Asusa i to że mnie wkręca na dodatkowe koszta za jaki¶  transport i w dodatku kiedy sam do sklepu przynoszę sprzęt. Jest to stała  praktyka? Gdybym wiedział to bym może go nie oddawał a naprawił ten kabel.


--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2010-07-26 16:43:52
Autor: qwerty
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Użytkownik "Piotr M" <xx@xx.xx> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:op.vggbewzy13q3bq@piotr-komputer...
Kabel nie został uszkodzony z mojej winy, dlatego nie muszę nic  przemilczać. Pech, że tak to wygl±dało. Ale nie fair jest to że jestem  stratny z iny Asusa i to że mnie wkręca na dodatkowe koszta za jaki¶  transport i w dodatku kiedy sam do sklepu przynoszę sprzęt. Jest to stała  praktyka? Gdybym wiedział to bym może go nie oddawał a naprawił ten kabel.

Postaw się w ich sytuacji. Przychodzi osoba z zasilaczem, który wygl±da na rozcięty. Gdyby¶ od razu zareagował i wysłał do nich to niemiałby¶ problemów.

--
Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity

Data: 2010-07-26 21:12:00
Autor: Piotr M
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia 26-07-2010 o 16:43:52 qwerty <qwerty01@poczta.fm> napisał(a):

Użytkownik "Piotr M" <xx@xx.xx> napisał w wiadomo¶ci grup  dyskusyjnych:op.vggbewzy13q3bq@piotr-komputer...
Kabel nie został uszkodzony z mojej winy, dlatego nie muszę nic   przemilczać. Pech, że tak to wygl±dało. Ale nie fair jest to że jestem   stratny z iny Asusa i to że mnie wkręca na dodatkowe koszta za jaki¶   transport i w dodatku kiedy sam do sklepu przynoszę sprzęt. Jest to  stała  praktyka? Gdybym wiedział to bym może go nie oddawał a naprawił  ten kabel.

Postaw się w ich sytuacji. Przychodzi osoba z zasilaczem, który wygl±da  na rozcięty. Gdyby¶ od razu zareagował i wysłał do nich to niemiałby¶  problemów.

Tak, dlatego traktuje to w kategorii pecha swojego, a napisałem tu w  charakterze podzielnia się historyjk±.

Inna sprawa, co mnie akurat zaskoczyła mocno to ten koszt transportu, tym  bardziej co przeciec jest to oddawane do sklepu. I ciekawe podej¶cie że  jak sie zostawi u nich taki zasilacz ("niby" celem utylizacji) to  odstępuj± od kosztu transportu.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2010-07-26 22:21:20
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Mon, 26 Jul 2010 21:12:00 +0200, Piotr M napisał(a):


Tak, dlatego traktuje to w kategorii pecha swojego, a napisaĹ‚em tu w  charakterze podzielnia siÄ™ historyjkÄ….

Inna sprawa, co mnie akurat zaskoczyĹ‚a mocno to ten koszt transportu, tym  bardziej co przeciec jest to oddawane do sklepu.

Nie wiem czemu ciÄ™ to dziwi - zasilacz do serwisu producenta pieszo sam nie
pójdzie, a firma kurierska nie przewiezie go dlatego, że ktoś się pięknie
uśmiecha.

I ciekawe podejĹ›cie ĹĽe  jak sie zostawi u nich taki zasilacz ("niby" celem utylizacji) to  odstÄ™pujÄ… od kosztu transportu.

Dziwi cię to? Płacą kurierowi ze swoich funduszy, z czegoś to pokryć muszą
jak nie odbierzesz sprzętu.


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"The beer was good and there was even a free lunch. The demons
tormenting the redhaired woman tied to the stake had been so shiny
they'd hurt to look at. Gone now, but the whole thing had been
beautiful. Everything was beautiful."

Data: 2010-07-27 02:18:52
Autor: Marcin Wasilewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:1w2su2mnwse9q.jawuifunvp0g$.dlg40tude.net...

Dziwi cię to? Płacą kurierowi ze swoich funduszy, z czegoś to pokryć muszą
jak nie odbierzesz sprzętu.

    Ale jesteĹ› Ĺ›wiadomy, ĹĽe usĹ‚ugi firmy kurierskiej to kilkanaĹ›cie zĹ‚otych, a nie kilkadziesiÄ…t?

Data: 2010-07-27 09:21:57
Autor: qwerty
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Użytkownik "Marcin Wasilewski" <jakis@adres.pewnie.je.st> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i2l8l7$p30$1@news.task.gda.pl...
   Ale jesteĹ› Ĺ›wiadomy, ĹĽe usĹ‚ugi firmy kurierskiej to kilkanaĹ›cie zĹ‚otych, a nie kilkadziesiÄ…t?

Trzeba przeczytać warunki umowy gwarancji. Bo gwarancja nie jest obowiązkowa i mogli zapisać, że jeżeli towar został zwrócony 2 środę miesiąca koszty wysyłki są 5x większe.

--
Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity

Data: 2010-07-27 10:20:11
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Tue, 27 Jul 2010 02:18:52 +0200, Marcin Wasilewski napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:1w2su2mnwse9q.jawuifunvp0g$.dlg40tude.net...

Dziwi cię to? Płacą kurierowi ze swoich funduszy, z czegoś to pokryć muszą
jak nie odbierzesz sprzętu.

    Ale jesteĹ› Ĺ›wiadomy, ĹĽe usĹ‚ugi firmy kurierskiej to kilkanaĹ›cie zĹ‚otych, a nie kilkadziesiÄ…t?

No to wyślij za kilnanaście złotych na swój koszt.


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"The beer was good and there was even a free lunch. The demons
tormenting the redhaired woman tied to the stake had been so shiny
they'd hurt to look at. Gone now, but the whole thing had been
beautiful. Everything was beautiful."

Data: 2010-08-01 08:57:02
Autor: Chichotek
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Był 26 lipiec (poniedziałek) gdy o godz. 16:43 *qwerty* napisał(a):

Postaw się w ich sytuacji. Przychodzi osoba z zasilaczem, który wygl±da na rozcięty. Gdyby¶ od razu zareagował i wysłał do nich to niemiałby¶ problemów.

Ha, ostatnio byłem ¶wiadkiem w sklepie komputerowym jak przyszedł kole¶ z
uszkodzonym zasilaczem do laptopa i beztrosko o¶wiadczył że wyrwał kawałek
kabla z zasilacza i "domaga się" wymiany na gwarancji... :D

--
Pozdrawiam, Chichotek
P5Q Pro, E8400@Scythe Ninja, Szafir HD4870 512MB, 4x2GB A-Data Vitesta 800+,
2x Seagate 250/400GB, Topower P3 450W EZ, Zalman GS1000se, 21" Gateway, Razer DeathAdder+Destructor, Logitech UltraX Flat, Windows 7 Pro x64

Data: 2010-07-26 17:57:18
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Mon, 26 Jul 2010 14:53:10 +0200, Piotr M napisał(a):

Dnia 26-07-2010 o 14:39:38 kamil <kamil@spam.com> napisał(a):

"Piotr M" <xx@xx.xx> wrote in message  news:op.vggai3po13q3bqpiotr-komputer...
Witam.

Taka sobie historyjka. Laptop kilkumiesiÄ™czny i zasilacz padĹ‚, a  wĹ‚aĹ›ciwie kabel. Reklamacja nieuwzglÄ™dniona gdyĹĽ usterka z winy  uĹĽytkownika. Gdy reklamacje nie sÄ… uwzglÄ™dniane to klient jest  obciÄ…ĹĽany kosztami transportu, i to nie maĹ‚ymi bo 42zĹ‚ netto, czyli  ponad 50zĹ‚. Ale Asus moĹĽe iść "na rÄ™kÄ™" i zasilacz sobie zachować  "utylizujÄ…c go" i tym sposobem wyzwolić klienta od obciÄ…ĹĽajÄ…cego kosztu.

Jak dla mnie to jest nie fair. IdÄ™ do sklepu, oddaje na gwarancje  zasilacz i jestem obciÄ…ĹĽony kosztami.

BTW.
Kabel zaczÄ…Ĺ‚ przerywać (raz zasilaĹ‚ raz nie, w ogĂłle myĹ›laĹ‚em ĹĽe to  gniazdko), ale jak na zĹ‚ość dzieĹ„ przed oddaniem rozwarstwiĹ‚a siÄ™  izolacja na dĹ‚ugoĹ›ci 2 cm. Przy samej wtyczce, na bank przez  temperaturÄ™. Bo w tym miejscu laptop najbardziej siÄ™ rozgrzewaĹ‚, a  wtyczka teĹĽ nie taka prosta a kÄ…towa i kabelek przylegaĹ‚ do sprzÄ™tu. W  tym miejscu nagrzewaĹ‚ siÄ™ tak, ĹĽe nieraz w dotyku bywaĹ‚ taki miÄ™kki. I  sam siÄ™ w koĹ„cu rozwarstwiĹ‚.

I taka to historia pozbycia siÄ™ oryginalnego zasilacza wartego 150zĹ‚ i  potrzeba zakupu drugiego, zamiennika za ok 50zĹ‚ lub oryginaĹ‚u 3x  droĹĽszego.

Nie od dzis wiadomo, ze zadne uszkodzenia mechaniczne z winy uzytkownika  nie podlegaja gwarancji (a porwany kabel raczej sam sie tak nie  urzadzil).

OczywiĹ›cie ĹĽe nie. IstniejÄ… wady produkcyjne lub zĹ‚e rozwiÄ…zania  konstrukcyjne, ktĂłre wpĹ‚ywajÄ… później na pÄ™kniÄ™cia i inne uszkodzenia  mechaniczne. OczywiĹ›cie to sÄ… wyjÄ…tki.

Gdybym zobaczyĹ‚ taki kabel co oddaĹ‚em, teĹĽ mĂłgĹ‚bym zakwalifikować go za  uszkodzenie uĹĽytkownika, dlatego napisaĹ‚em ĹĽe jak na zĹ‚ość rozwarstwiĹ‚  siÄ™. WyglÄ…daĹ‚o to tak jakbym rĂłwniutko przeciÄ…Ĺ‚ noĹĽem samÄ… osĹ‚onkÄ™ od  kabla.

No, ja widziałem gościa, króry twierdził, że gniazdo ethernetowe siłowo
wyrwane z płyty tak, że ta aż popękała, jest wadą fabryczną. Ostrożności
serwisów się więc akurat nie dziwię...





--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Nie zawsze wola ministrĂłw wyznacza bieg historii i niekoniecznie
pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."

Data: 2010-07-26 19:25:31
Autor: Przemysław Ryk
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Mon, 26 Jul 2010 17:57:18 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

(ciach...)
No, ja widziałem go¶cia, króry twierdził, że gniazdo ethernetowe siłowo
wyrwane z płyty tak, że ta aż popękała, jest wad± fabryczn±. Ostrożno¶ci
serwisów się więc akurat nie dziwię...

Z drugiej strony, jak widzę co wyprawia serwis Nokii z moj± E52, to mam
ochotę owych serwisantów...

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Chase: How would you feel if I interfered in your personal life?         ]
[ House: I'd hate it - that's why I cleverly have no personal life.        ]
[                                               ("House M.D. 1x13 Cursed") ]

Data: 2010-07-26 19:44:15
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Mon, 26 Jul 2010 19:25:31 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

Dnia Mon, 26 Jul 2010 17:57:18 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

(ciach...)
No, ja widziałem gościa, króry twierdził, że gniazdo ethernetowe siłowo
wyrwane z płyty tak, że ta aż popękała, jest wadą fabryczną. Ostrożności
serwisów się więc akurat nie dziwię...

Z drugiej strony, jak widzÄ™ co wyprawia serwis Nokii z mojÄ… E52, to mam
ochotÄ™ owych serwisantĂłw...

Każdy kij ma dwa końce, o Nikonie to nawet poczytać na specjalnej stronie
moĹĽna :)

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"

Data: 2010-07-26 10:59:11
Autor: Smagic
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Eh wiem co czujesz!
Ja miałem tak± historię z lapkiem HP.
Gniazdko przerywało stale a robota była konkretna na nim :)
Też stopił się kabelek przy końcówce.



To był dramat! Zasilacz 160 PLN, i czekanie 2 tygodnie...(serwis hp)

Problem rozwi±zał znajomy student zajmuj±cy się robotyk± (nie wiem czy
to ma znaczenie ;))
Przylutował kabelek z nowym gniazdkiem (na końcu) w miejscu starego
gniazdka.
Co prawda szlag trafił gwarancję ale lap ¶miga już na tym 4 rok bez
problemu :)
Koszt: 4pak bronxa!

W serwisie mówili niestworzone rzeczy o wielowarstwowej płycie itp.
niemożliwych historiach ;)

Dasz radę! Nie wyrzucaj kasy na nowy zasilacz bo nie warto moim
zdaniem. Taki kabelek z gniazdkiem jest o tyle lepszy, że masz
mniejsz± możliwo¶ć naginania wtyczki (laptop). Ja dodatkowo
przykleiłem go do matrycy ta¶m±  więc już wogole nie ma kontaktu z
nogami.
Wygl±da dodupnie, ale działa - i tak ma być! Ma działać! ;)

Pzdr

Data: 2010-07-26 21:20:41
Autor: Piotr M
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia 26-07-2010 o 19:59:11 Smagic <suppliesmagic@gmail.com> napisał(a):


To był dramat! Zasilacz 160 PLN, i czekanie 2 tygodnie...(serwis hp)

Problem rozwi±zał znajomy student zajmuj±cy się robotyk± (nie wiem czy
to ma znaczenie ;))
Przylutował kabelek z nowym gniazdkiem (na końcu) w miejscu starego
gniazdka.
Co prawda szlag trafił gwarancję ale lap ¶miga już na tym 4 rok bez
problemu :)
Koszt: 4pak bronxa!

W serwisie mówili niestworzone rzeczy o wielowarstwowej płycie itp..
niemożliwych historiach ;)

Dasz radę! Nie wyrzucaj kasy na nowy zasilacz bo nie warto moim

Gdybym wiedział, że mnie obci±ż± kosztami, to bym go nie oddawał i  naprawił ten kabel. No jeszcze żeby obci±żali normalnymi kosztami  "transportu". Np 10-20zł to też bym zaryzykował i go oddał. Ale ponad  50zł? To to leciało samolotem dookoła ¶wiata? A poza tym jak to idzie  przez sklep, to przecież jest jeszcze taniej, bo jedzie razem np na jednej  palecie itd itd. Jak dla mnie to podejrzana sprawa i mogę powiedzieć, że w  mojej ocenie na obecn± wiedzę ze na granicy jakiego¶ złodziejstwa.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2010-07-26 12:47:36
Autor: Smagic
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Tak na szybko to my¶lę, że rzecznik praw konsumenta to jest osoba do
której powiniene¶ się zgłosić.
a) czy masz jaki¶ kwit od nich , że przyjęli zasilacz do "utylizacji"?
b) jak± masz pewno¶ć , że zasilacz był gdziekolwiek wysłany?
c) jeżeli "utylizowali" zasilacz, powiniene¶ dostać minimum protokół
zdawczo-odbiorczy.
Nic w przyrodzie nie ginie! Oni musz± wykazać w księgowo¶ci taki fakt,
tj. przyjęcie hardware w zamian z zwrot kosztu transportu :) (wiesz
podatki , rozliczenia , te sprawy )
numer seryjny zasilacza, data etc.
No i papier który potwierdza "utylizację" tegoż.

Jeżeli nie, to maj± problem....




Prawo stoi po Twojej stronie.
Oddać za nic zasillacz wart 150? Komu?

Matacz± wszędzie! Czekaj± na takich klientów i ciesz± się, że się
pojawiaj± ;P
Ty jeste¶ bez zasilacza, a oni załtwi± komu¶ "taniej" np na aukcji :(

Skopiuj te posty i wydrukuj sobie, będzie łatwiej przedstawić sytuację
rzecznikowi :)


Rozmowa z rzecznikiem nic nie kosztuje (urzędnik jest dla nas, nie my
dla urzędnika - pamiętaj!),  będziesz miał wiedzę :)



Powodzenia!

Data: 2010-07-26 13:06:11
Autor: Smagic
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Wydrukuj sobie maila który chcesz wysłać do rzecznika w 2
egzemplarzch, i zanie¶ mu osobi¶cie.
Na drugim musi podbić piecz±tkę pt. wpłynęło + data (0k?)

Email w takich sprawach bywa zawodny. Jak masz potwierdzenie, że
przyjęli pismo to z pewno¶ci± się tym zajm±. Email nic nie znaczy
dopóki nie posiadasz tzw podpisu elektronicznego ;) (To tak jak
rozmowa o "utylizacji")

Data: 2010-07-26 22:21:20
Autor: Animka
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
W dniu 2010-07-26 22:06, Smagic pisze:
Wydrukuj sobie maila który chcesz wysłać do rzecznika w 2
egzemplarzch, i zanieś mu osobiście.
Na drugim musi podbić pieczątkę pt. wpłynęło + data (0k?)

Email w takich sprawach bywa zawodny. Jak masz potwierdzenie, ĹĽe
przyjęli pismo to z pewnością się tym zajmą. Email nic nie znaczy
dopĂłki nie posiadasz tzw podpisu elektronicznego ;) (To tak jak
rozmowa o "utylizacji")

Potwierdzają otrzymanie e-maila i nadają numer sprawy. Tak więc e-mail coś znaczy.
Później można się umówić na wizytę u rzecznika.


--
animka

Data: 2010-07-26 22:13:53
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Mon, 26 Jul 2010 12:47:36 -0700 (PDT), Smagic napisał(a):

/.../

Panowie, paranoja to temat na innÄ… grupÄ™... moĹĽe pl.sci.psychologia?


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

Data: 2010-07-26 22:17:01
Autor: Piotr M
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia 26-07-2010 o 21:47:36 Smagic <suppliesmagic@gmail.com> napisał(a):

Tak na szybko to my¶lę, że rzecznik praw konsumenta to jest osoba do
której powiniene¶ się zgłosić.
a) czy masz jaki¶ kwit od nich , że przyjęli zasilacz do "utylizacji"?

Nie, na razie dzwoniłem dzi¶ do nich i to wszystko. Tak w ogóle to używeam  ich zasilacz bo dali mi na czas reklamacji. Taki poobijany jaki¶ "Delta  Elekcronics" ale ważne że chodzi :)

b) jak± masz pewno¶ć , że zasilacz był gdziekolwiek wysłany?

No żadnej, potwierdzenia też nie mam. Może maj± jakie¶ papiery od Asusa  odno¶nie przebiegu reklamacji itd.

c) jeżeli "utylizowali" zasilacz, powiniene¶ dostać minimum protokół
zdawczo-odbiorczy.
Nic w przyrodzie nie ginie! Oni musz± wykazać w księgowo¶ci taki fakt,
tj. przyjęcie hardware w zamian z zwrot kosztu transportu :) (wiesz
podatki , rozliczenia , te sprawy )
numer seryjny zasilacza, data etc.
No i papier który potwierdza "utylizację" tegoż.

No racja. Wła¶nie.


Matacz± wszędzie! Czekaj± na takich klientów i ciesz± się, że się
pojawiaj± ;P
Ty jeste¶ bez zasilacza, a oni załtwi± komu¶ "taniej" np na aukcji :(

No o to ich nie podejrzewam. Bo to by było przegięcie. Nie jest to jaki¶  sklepik mały, krzak. Tak my¶lę zreszt±.


Skopiuj te posty i wydrukuj sobie, będzie łatwiej przedstawić sytuację
rzecznikowi :)


Rozmowa z rzecznikiem nic nie kosztuje (urzędnik jest dla nas, nie my
dla urzędnika - pamiętaj!),  będziesz miał wiedzę :)

Zadzwonię aby dowiedzieć się czy można pobierać jakie¶ opłaty za transport  w przypadku nieuwzględnionej naprawy gwarancyjnej. Nie słyszałem wcze¶niej  o tym po prostu. No chyba że ktos tu potwierdzi że to standard. Zreszt±  przed dzwonieniem trochę się chciałem dowiedzieć. Co za wszystkie  informacje tutaj dziękuję.

Ja rozumiem taki serwis Asusa, ludzie mog± wysyłać różne awarie pierdołki,  z góry skazane na winę użytkownika i tym samym narażać serwis na koszta  tego transportu. Ale. Ja tego nie wymy¶liłem i normalnie chce dać na  gwarancję i dlaczego mam być pod presj± obci±żenia kosztami 50zł, dwa ze  to zanoszę do sklepu, czyli nie korzystam z kuriera itd.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2010-07-26 22:25:30
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Mon, 26 Jul 2010 22:17:01 +0200, Piotr M napisał(a):

Dnia 26-07-2010 o 21:47:36 Smagic <suppliesmagic@gmail.com> napisał(a):

Tak na szybko to myślę, że rzecznik praw konsumenta to jest osoba do
której powinieneś się zgłosić.
a) czy masz jakiś kwit od nich , że przyjęli zasilacz do "utylizacji"?

Nie, na razie dzwoniĹ‚em dziĹ› do nich i to wszystko. Tak w ogĂłle to uĹĽyweam  ich zasilacz bo dali mi na czas reklamacji. Taki poobijany jakiĹ› "Delta  Elekcronics" ale waĹĽne ĹĽe chodzi :)

b) jaką masz pewność , że zasilacz był gdziekolwiek wysłany?

No ĹĽadnej, potwierdzenia teĹĽ nie mam. MoĹĽe majÄ… jakieĹ› papiery od Asusa  odnoĹ›nie przebiegu reklamacji itd.

c) jeżeli "utylizowali" zasilacz, powinieneś dostać minimum protokół
zdawczo-odbiorczy.
Nic w przyrodzie nie ginie! Oni muszą wykazać w księgowości taki fakt,
tj. przyjęcie hardware w zamian z zwrot kosztu transportu :) (wiesz
podatki , rozliczenia , te sprawy )
numer seryjny zasilacza, data etc.
No i papier ktĂłry potwierdza "utylizacjÄ™" tegoĹĽ.

No racja. Właśnie.


Mataczą wszędzie! Czekają na takich klientów i cieszą się, że się
pojawiajÄ… ;P
Ty jesteś bez zasilacza, a oni załtwią komuś "taniej" np na aukcji :(

No o to ich nie podejrzewam. Bo to by byĹ‚o przegiÄ™cie. Nie jest to jakiĹ›  sklepik maĹ‚y, krzak. Tak myĹ›lÄ™ zresztÄ….


Skopiuj te posty i wydrukuj sobie, będzie łatwiej przedstawić sytuację
rzecznikowi :)


Rozmowa z rzecznikiem nic nie kosztuje (urzędnik jest dla nas, nie my
dla urzÄ™dnika - pamiÄ™taj!),  bÄ™dziesz miaĹ‚ wiedzÄ™ :)

ZadzwoniÄ™ aby dowiedzieć siÄ™ czy moĹĽna pobierać jakieĹ› opĹ‚aty za transport  w przypadku nieuwzglÄ™dnionej naprawy gwarancyjnej. Nie sĹ‚yszaĹ‚em wczeĹ›niej  o tym po prostu. No chyba ĹĽe ktos tu potwierdzi ĹĽe to standard. ZresztÄ…  przed dzwonieniem trochÄ™ siÄ™ chciaĹ‚em dowiedzieć. Co za wszystkie  informacje tutaj dziÄ™kujÄ™.

No więc potwierdzam ci po raz kolejny, że jest to normalna procedura w
każdym serwisie D2D, nie tylko Asusa. Inaczej jest chyba tylko w HP (jeśli
chodzi o zasilacze, bo z notebookiem juĹĽ jest normalnie), bo oni po
zgłoszeniu problemu z zasilaczem wołają tylko skan karty gwarancyjnej i
dowodu zakupu, a jak to dostaną to wysyłają nowy zasilacz - inna rzecz, że
czasem czeka siÄ™ na to miesiÄ…cami.




--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Nie zawsze wola ministrĂłw wyznacza bieg historii i niekoniecznie
pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."

Data: 2010-07-26 22:12:25
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Mon, 26 Jul 2010 21:20:41 +0200, Piotr M napisał(a):



Gdybym wiedziaĹ‚, ĹĽe mnie obciÄ…ĹĽÄ… kosztami, to bym go nie oddawaĹ‚ i  naprawiĹ‚ ten kabel. No jeszcze ĹĽeby obciÄ…ĹĽali normalnymi kosztami  "transportu". Np 10-20zĹ‚ to teĹĽ bym zaryzykowaĹ‚ i go oddaĹ‚. Ale ponad  50zĹ‚? To to leciaĹ‚o samolotem dookoĹ‚a Ĺ›wiata? A poza tym jak to idzie  przez sklep, to przecieĹĽ jest jeszcze taniej, bo jedzie razem np na jednej  palecie itd itd. Jak dla mnie to podejrzana sprawa i mogÄ™ powiedzieć, ĹĽe w  mojej ocenie na obecnÄ… wiedzÄ™ ze na granicy jakiegoĹ› zĹ‚odziejstwa.

Jaka jedna paleta? Czy ty w ogĂłle wiesz, o czym mĂłwisz? NajwyraĹşniej nie -
każda paczka serwisowa MUSI być spakowana osobno, bo ma nadany przez serwis
unikalny numer RMA. Paczka MUSI być wysĹ‚ana kurierem  - wiesz, ile kosztujÄ…
przesyłki kurierskie? Za 10zł to możesz sobie pocztą wysłać - w jedną
stronÄ™ zresztÄ…, bo w obie juĹĽ ci kasy nie starczy.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

Data: 2010-07-26 22:27:30
Autor: Piotr M
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia 26-07-2010 o 22:12:25 Andrzej Libiszewski  <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał(a):


Jaka jedna paleta? Czy ty w ogóle wiesz, o czym mówisz? NajwyraĽniej nie  -
każda paczka serwisowa MUSI być spakowana osobno, bo ma nadany przez  serwis

Być może. Nie wiem. Ale jak takiego sprzętu idzie kilka sztuk.. Nie ważne  zreszt±.


unikalny numer RMA. Paczka MUSI być wysłana kurierem  - wiesz, ile  kosztuj±
przesyłki kurierskie? Za 10zł to możesz sobie poczt± wysłać - w jedn±
stronę zreszt±, bo w obie już ci kasy nie starczy.


No wła¶nie tyle kurier kosztuje. 15zł to drobny przedsiębiorce może sobie  wynegocjować. S±dzę że takie 2 punkty w Polsce co zbieraj± reklamacje  codziennie z całej Polski, to maj± stawki bardzo dobre (żeby nie  powiedzieć zryczałtowane jakie¶)

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2010-07-26 22:40:48
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Mon, 26 Jul 2010 22:27:30 +0200, Piotr M napisał(a):

Dnia 26-07-2010 o 22:12:25 Andrzej Libiszewski  <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisaĹ‚(a):


Jaka jedna paleta? Czy ty w ogĂłle wiesz, o czym mĂłwisz? NajwyraĹşniej nie  -
kaĹĽda paczka serwisowa MUSI być spakowana osobno, bo ma nadany przez  serwis

Być moĹĽe. Nie wiem. Ale jak takiego sprzÄ™tu idzie kilka sztuk.. Nie waĹĽne  zresztÄ….,

Jak takiego sprzętu idzie kilka sztuk to każda musi być spakowana w osobną
paczkę i mieć nadany osobny numer naprawy. Inaczej zapłaci za przesyłkę
sklep, a raczej pracownik, który nie tego nie dopatrzył.



unikalny numer RMA. Paczka MUSI być wysĹ‚ana kurierem  - wiesz, ile  kosztujÄ…
przesyłki kurierskie? Za 10zł to możesz sobie pocztą wysłać - w jedną
stronÄ™ zresztÄ…, bo w obie juĹĽ ci kasy nie starczy.


No wĹ‚aĹ›nie tyle kurier kosztuje. 15zĹ‚ to drobny przedsiÄ™biorce moĹĽe sobie  wynegocjować. SÄ…dzÄ™ ĹĽe takie 2 punkty w Polsce co zbierajÄ… reklamacje  codziennie z caĹ‚ej Polski, to majÄ… stawki bardzo dobre (ĹĽeby nie  powiedzieć zryczaĹ‚towane jakieĹ›)

Lepsze na niż zwykłe, ale jednak na pewno nie 10zł w obie strony.


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I felt vaguely uneasy, though I couldn't say why. It did not seem
all that unusual to be drinking with a White Rabbit, a short guy who
resembled Bertrand Russell, a grinning Cat, and my old friend Luke
Raynard, who was singing Irish ballads while a peculiar landscape
shifted from mural to reality at his back."

Data: 2010-07-27 09:16:51
Autor: Przemysław Ryk
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Mon, 26 Jul 2010 22:12:25 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

Jaka jedna paleta? Czy ty w ogóle wiesz, o czym mówisz? NajwyraĽniej nie -
każda paczka serwisowa MUSI być spakowana osobno, bo ma nadany przez serwis
unikalny numer RMA. Paczka MUSI być wysłana kurierem  - wiesz, ile kosztuj±
przesyłki kurierskie? Za 10zł to możesz sobie poczt± wysłać - w jedn±
stronę zreszt±, bo w obie już ci kasy nie starczy.

No nie wydaje mi się, że akurat poczta taniej wychodzi... W takim Merlinie
przy zamówieniu poniżej 99 zł przesyłka kurierem (w jedn± stronę oczywi¶cie)
kosztuje 11 zł, a poczt± - 12,50.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ I bł±d przyda się na co¶ - przynajmniej na przestrogę dla drugich.       ]
[                                                            (A.M. Fredro) ]

Data: 2010-07-27 01:45:43
Autor: Karthoon
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
On 27 Lip, 09:16, Przemysław Ryk <przemyslaw....@gmail.com> wrote:


No nie wydaje mi się, że akurat poczta taniej wychodzi... W takim Merlinie
przy zamówieniu poniżej 99 zł przesyłka kurierem (w jedn± stronę oczywi¶cie)
kosztuje 11 zł, a poczt± - 12,50.

A jak kupisz za XXX to w ogóle za free.
Nie wpadłe¶ na to, że dopłacaj± do przesyłki bo zarabiaj± na sprzedaży?

Data: 2010-07-27 11:26:51
Autor: Przemysław Ryk
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Tue, 27 Jul 2010 01:45:43 -0700 (PDT), Karthoon napisał(a):

No nie wydaje mi się, że akurat poczta taniej wychodzi... W takim Merlinie
przy zamówieniu poniżej 99 zł przesyłka kurierem (w jedn± stronę oczywi¶cie)
kosztuje 11 zł, a poczt± - 12,50.

A jak kupisz za XXX to w ogóle za free.
Nie wpadłe¶ na to, że dopłacaj± do przesyłki bo zarabiaj± na sprzedaży?

A Asus niby laptopy charytatywnie rozdaje...

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Ambicja to ostatnie schronienie bankruta.                  (Oskar Wilde) ]

Data: 2010-07-27 10:25:06
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Tue, 27 Jul 2010 09:16:51 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

Dnia Mon, 26 Jul 2010 22:12:25 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

Jaka jedna paleta? Czy ty w ogĂłle wiesz, o czym mĂłwisz? NajwyraĹşniej nie -
każda paczka serwisowa MUSI być spakowana osobno, bo ma nadany przez serwis
unikalny numer RMA. Paczka MUSI być wysĹ‚ana kurierem  - wiesz, ile kosztujÄ…
przesyłki kurierskie? Za 10zł to możesz sobie pocztą wysłać - w jedną
stronÄ™ zresztÄ…, bo w obie juĹĽ ci kasy nie starczy.

No nie wydaje mi siÄ™, ĹĽe akurat poczta taniej wychodzi... W takim Merlinie
przy zamówieniu poniżej 99 zł przesyłka kurierem (w jedną stronę oczywiście)
kosztuje 11 zł, a pocztą - 12,50.

To już zależy od firmy kurierskiej, szczegółów umowy i wagi przesyłki. Tak
czy owak, opłata transportowa inkasowana przez serwis w przypadku
odrzucenia gwarancji i tak ma charakter umowny.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

Data: 2010-07-27 11:16:51
Autor: Przemysław Ryk
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Tue, 27 Jul 2010 10:25:06 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

No nie wydaje mi się, że akurat poczta taniej wychodzi... W takim Merlinie
przy zamówieniu poniżej 99 zł przesyłka kurierem (w jedn± stronę oczywi¶cie)
kosztuje 11 zł, a poczt± - 12,50.

To już zależy od firmy kurierskiej, szczegółów umowy i wagi przesyłki.
Tak czy owak, opłata transportowa inkasowana przez serwis w przypadku
odrzucenia gwarancji i tak ma charakter umowny.

IMVHO zasilacz do notebooka będzie porównywalny z porz±dniejsz± ksi±żk±
wagowo czy gabarytowo. :) A odno¶nie umowy z firm± kuriersk± - jako¶ nie
wydaje mi się, żeby taka firma, jak Asus wynegocjowała takie stawki, że
przesyłka wychodzi za 50 dych. Rozumiem, że firma chce zarobić, ale - jak to
obrazowo można stwierdzić - owce się strzyże, a nie zażyna. ;)

Nie mówię, że w przypadku nieuzasadnionej reklamacji przesyłka ma być na
koszt firmy, do której ona szła. Pytanie tylko, czy faktycznie była to
nieuzasadniona reklamacja.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Wykonaj rzecz niemożliw±, a szef zaliczy j± do twoich obowi±zków.        ]
[                                              (znalezione gdzie¶ w necie) ]

Data: 2010-07-27 11:53:11
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Tue, 27 Jul 2010 11:16:51 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

Dnia Tue, 27 Jul 2010 10:25:06 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

No nie wydaje mi siÄ™, ĹĽe akurat poczta taniej wychodzi... W takim Merlinie
przy zamówieniu poniżej 99 zł przesyłka kurierem (w jedną stronę oczywiście)
kosztuje 11 zł, a pocztą - 12,50.

To już zależy od firmy kurierskiej, szczegółów umowy i wagi przesyłki.
Tak czy owak, opłata transportowa inkasowana przez serwis w przypadku
odrzucenia gwarancji i tak ma charakter umowny.

IMVHO zasilacz do notebooka będzie porównywalny z porządniejszą książką
wagowo czy gabarytowo. :) A odnośnie umowy z firmą kurierską - jakoś nie
wydaje mi się, żeby taka firma, jak Asus wynegocjowała takie stawki, że
przesyłka wychodzi za 50 dych.

Ale opłata jest ceną ustaloną przez serwis, nie musi (i zapewne tego nie
robi) w 100% odwzorowywać ceny firmy kurierskiej. W końcu serwis tak czy
owak wykonuje diagnostykÄ™ z zachowaniem swoich procedur i dopiero potem
odrzuca lub nie rządanie naprawy gwarancyjnej. Te 42zł netto wygląda na
całkiem sensowną kwotę.


Rozumiem, że firma chce zarobić, ale - jak to
obrazowo można stwierdzić - owce się strzyże, a nie zażyna. ;)

Nie mówię, że w przypadku nieuzasadnionej reklamacji przesyłka ma być na
koszt firmy, do której ona szła. Pytanie tylko, czy faktycznie była to
nieuzasadniona reklamacja.

Zapewne była. Kable same raczej się nie rozwarstwiają - chyba że urządzenie
jest nieprawidłowo eksploatowane. A jak coś szwankuje, to się to od razu
wysyła na serwis, a nie dożyna dalej, licząc, że nic się więcej nie stanie.


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

Data: 2010-07-27 13:16:51
Autor: Przemysław Ryk
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Tue, 27 Jul 2010 11:53:11 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

IMVHO zasilacz do notebooka będzie porównywalny z porz±dniejsz± ksi±żk±
wagowo czy gabarytowo. :) A odno¶nie umowy z firm± kuriersk± - jako¶ nie
wydaje mi się, żeby taka firma, jak Asus wynegocjowała takie stawki, że
przesyłka wychodzi za 50 dych.

Ale opłata jest cen± ustalon± przez serwis, nie musi (i zapewne tego nie
robi) w 100% odwzorowywać ceny firmy kurierskiej. W końcu serwis tak czy
owak wykonuje diagnostykę z zachowaniem swoich procedur i dopiero potem
odrzuca lub nie rz±danie naprawy gwarancyjnej. Te 42zł netto wygl±da na
całkiem sensown± kwotę.

"Taka sobie historyjka. Laptop kilkumiesięczny i zasilacz padł, a wła¶ciwie  kabel. Reklamacja nieuwzględniona gdyż usterka z winy użytkownika. Gdy  reklamacje nie s± uwzględniane to klient jest obci±żany kosztami  transportu, i to nie małymi bo 42zł netto, czyli ponad 50zł."
Message-ID: <op.vggai3po13q3bq@piotr-komputer>

IMVHO jest to opłata tylko i wył±cznie za transport.

Rozumiem, że firma chce zarobić, ale - jak to
obrazowo można stwierdzić - owce się strzyże, a nie zażyna. ;)

Nie mówię, że w przypadku nieuzasadnionej reklamacji przesyłka ma być na
koszt firmy, do której ona szła. Pytanie tylko, czy faktycznie była to
nieuzasadniona reklamacja.

Zapewne była. Kable same raczej się nie rozwarstwiaj± - chyba że urz±dzenie
jest nieprawidłowo eksploatowane. A jak co¶ szwankuje, to się to od razu
wysyła na serwis, a nie dożyna dalej, licz±c, że nic się więcej nie stanie.

Wiesz - przy reklamacjach obuwia częstym przypadkiem jest tekst, że były
nieprawidłowo użytkowane. Znaczy się - używałe¶ obuwia do chodzenia, a to
przecież nie jest normalne. Mój telefon nawet raz nie spadł z biurka -
wiesza się, wyl±dował trzeci raz w serwisie w ci±gu półtora miesi±ca. Jedn±
z wykonanych operacji było np. wgranie ponownie tej samej wersji
oprogramowania. Wygrzebane na jednym forum informacje o wadliwej partii
słuchawek pani w serwisie skwitowała słowem "bzdura", ale już na pi¶mie mi
tego nie chciała dać.

Więc ja bym był jednak do¶ć ostrożny z tym zwalaniem wszystkiego na
użytkownika.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Nie należy siadać na honorze, bo jedynym efektem będ± odciski na dupie.  ]
[                                                    (Tadeusz Kochanowicz) ]

Data: 2010-07-27 13:46:11
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Tue, 27 Jul 2010 13:16:51 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

Dnia Tue, 27 Jul 2010 11:53:11 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

IMVHO zasilacz do notebooka będzie porównywalny z porządniejszą książką
wagowo czy gabarytowo. :) A odnośnie umowy z firmą kurierską - jakoś nie
wydaje mi się, żeby taka firma, jak Asus wynegocjowała takie stawki, że
przesyłka wychodzi za 50 dych.

Ale opłata jest ceną ustaloną przez serwis, nie musi (i zapewne tego nie
robi) w 100% odwzorowywać ceny firmy kurierskiej. W końcu serwis tak czy
owak wykonuje diagnostykÄ™ z zachowaniem swoich procedur i dopiero potem
odrzuca lub nie rządanie naprawy gwarancyjnej. Te 42zł netto wygląda na
całkiem sensowną kwotę.

"Taka sobie historyjka. Laptop kilkumiesiÄ™czny i zasilacz padĹ‚, a wĹ‚aĹ›ciwie  kabel. Reklamacja nieuwzglÄ™dniona gdyĹĽ usterka z winy uĹĽytkownika. Gdy  reklamacje nie sÄ… uwzglÄ™dniane to klient jest obciÄ…ĹĽany kosztami  transportu, i to nie maĹ‚ymi bo 42zĹ‚ netto, czyli ponad 50zĹ‚."
Message-ID: <op.vggai3po13q3bq@piotr-komputer>

IMVHO jest to opłata tylko i wyłącznie za transport.

Ale to serwis ustala sobie taryfÄ™ za ten transport, co z tego rozlicza to
już osobna sprawa. W każdym razie, zostawiając rzecz na boku, taka opłata
jest podobna we wszystkich serwisach, nie tylko u Asusa. Lenovo, HP - jeden
pies.


Rozumiem, że firma chce zarobić, ale - jak to
obrazowo można stwierdzić - owce się strzyże, a nie zażyna. ;)

Nie mówię, że w przypadku nieuzasadnionej reklamacji przesyłka ma być na
koszt firmy, do której ona szła. Pytanie tylko, czy faktycznie była to
nieuzasadniona reklamacja.

Zapewne była. Kable same raczej się nie rozwarstwiają - chyba że urządzenie
jest nieprawidłowo eksploatowane. A jak coś szwankuje, to się to od razu
wysyła na serwis, a nie dożyna dalej, licząc, że nic się więcej nie stanie.

Wiesz - przy reklamacjach obuwia częstym przypadkiem jest tekst, że były
nieprawidłowo użytkowane. Znaczy się - używałeś obuwia do chodzenia, a to
przecież nie jest normalne. Mój telefon nawet raz nie spadł z biurka -
wiesza się, wylądował trzeci raz w serwisie w ciągu półtora miesiąca.

Czyżbyś nabył Etena? ;)

JednÄ…
z wykonanych operacji było np. wgranie ponownie tej samej wersji
oprogramowania. Wygrzebane na jednym forum informacje o wadliwej partii
słuchawek pani w serwisie skwitowała słowem "bzdura", ale już na piśmie mi
tego nie chciała dać.

Więc ja bym był jednak dość ostrożny z tym zwalaniem wszystkiego na
uĹĽytkownika.

Widziałem już tyle serwisów, że ostrożny to jestem jak klient się zaklina,
że jest czysty jak łza i nic nie robił ze sprzętem niewłaściwego. Obejmuje
to komputery zalane, z wyyrwanymi na siłę gniazdami i tak dalej. --
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"

Data: 2010-07-28 00:20:27
Autor: Przemysław Ryk
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Tue, 27 Jul 2010 13:46:11 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

"Taka sobie historyjka. Laptop kilkumiesięczny i zasilacz padł, a wła¶ciwie  kabel. Reklamacja nieuwzględniona gdyż usterka z winy użytkownika. Gdy  reklamacje nie s± uwzględniane to klient jest obci±żany kosztami  transportu, i to nie małymi bo 42zł netto, czyli ponad 50zł."
Message-ID: <op.vggai3po13q3bq@piotr-komputer>

IMVHO jest to opłata tylko i wył±cznie za transport.

Ale to serwis ustala sobie taryfę za ten transport, co z tego rozlicza to
już osobna sprawa. W każdym razie, zostawiaj±c rzecz na boku, taka opłata
jest podobna we wszystkich serwisach, nie tylko u Asusa. Lenovo, HP - jeden
pies.

Szkoda tylko, że normalnie i wprost się nie mówi, że opłata pokrywa koszty
transportu i sprawdzenia / testowania wysłanego sprzętu. Maj± ludzi za
tłuszczę, która nie potrafi sobie sprawdzić cen przesyłek kurierskich tu i
ówdzie? Choć w sumie...

Zapewne była. Kable same raczej się nie rozwarstwiaj± - chyba że urz±dzenie
jest nieprawidłowo eksploatowane. A jak co¶ szwankuje, to się to od razu
wysyła na serwis, a nie dożyna dalej, licz±c, że nic się więcej nie stanie.

Wiesz - przy reklamacjach obuwia częstym przypadkiem jest tekst, że były
nieprawidłowo użytkowane. Znaczy się - używałe¶ obuwia do chodzenia, a to
przecież nie jest normalne. Mój telefon nawet raz nie spadł z biurka -
wiesza się, wyl±dował trzeci raz w serwisie w ci±gu półtora miesi±ca.

Czyżby¶ nabył Etena? ;)

Nie. Nokię E52.

(ciach...)
Więc ja bym był jednak do¶ć ostrożny z tym zwalaniem wszystkiego na
użytkownika.

Widziałem już tyle serwisów, że ostrożny to jestem jak klient się zaklina,
że jest czysty jak łza i nic nie robił ze sprzętem niewła¶ciwego. Obejmuje
to komputery zalane, z wyyrwanymi na siłę gniazdami i tak dalej.

Przecież to jest do spunktowania w 30 sekund.

Mnie do firmy kiedy¶ monitor przyszedł. Też się podobno co¶ "samo" zepsuło.
Chłopaki w serwisie doj¶ć nie mogli za bardzo co i jak, dopóki kto¶ z biura
(kociarz z zamiłowania) nie wpadł, nie ruszył ze dwa razy nosem i nie spytał
z głupia frant "kocięta zaczęli¶cie hodować, czy co?". Się okazało, że
obrażony na wymianę legowiska na CRTku futrzak tak się w¶ciekł, że
potraktował LCDka sikiem parabolicznym... Klient dostał uprzejmie informację
o przyczynach uszkodzenia i przewidywanych kosztach naprawy i tyle.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ House: You have three choices in this life.Be good, get good, or give up.]
[ You've gone for column "D". Why? Simple answer is, if you don't try, you ]
[ can't fail. Are you really that simple?        ("House M.D. 4x09 Games") ]

Data: 2010-07-28 00:24:31
Autor: Piotr M
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia 28-07-2010 o 00:20:27 Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com>  napisał(a):

Się okazało, że
obrażony na wymianę legowiska na CRTku futrzak tak się w¶ciekł, że
potraktował LCDka sikiem parabolicznym...

LOL

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2010-07-28 00:43:48
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Wed, 28 Jul 2010 00:24:31 +0200, Piotr M napisał(a):

Dnia 28-07-2010 o 00:20:27 PrzemysĹ‚aw Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com>  napisaĹ‚(a):

Się okazało, że
obrażony na wymianę legowiska na CRTku futrzak tak się wściekł, że
potraktował LCDka sikiem parabolicznym...

LOL

Nie takie rzeczy się zdarzają. Widziałem efekty tego, że szczeniak użył
matrycy pewnego HPka do ćwiczenia sobie ząbków.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"

Data: 2010-07-28 00:50:27
Autor: Przemysław Ryk
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Wed, 28 Jul 2010 00:24:31 +0200, Piotr M napisał(a):

Się okazało, że obrażony na wymianę legowiska na CRTku futrzak tak się
w¶ciekł, że potraktował LCDka sikiem parabolicznym...

LOL

Charakterne bydlę widać było... :D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Forman: Noble. House: Moronic. It's a synonym.                           ]
[                                          ("House M.D. 3x08 Whac-A-Mole") ]

Data: 2010-07-28 00:42:52
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Wed, 28 Jul 2010 00:20:27 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):



Szkoda tylko, że normalnie i wprost się nie mówi, że opłata pokrywa koszty
transportu i sprawdzenia / testowania wysłanego sprzętu. Mają ludzi za
tłuszczę, która nie potrafi sobie sprawdzić cen przesyłek kurierskich tu i
ówdzie? Choć w sumie...

Jak myślisz, ile osób zadało sobie w ogóle trud przeczytania całego tekstu
gwarancji na stronie producenta?


Zapewne była. Kable same raczej się nie rozwarstwiają - chyba że urządzenie
jest nieprawidłowo eksploatowane. A jak coś szwankuje, to się to od razu
wysyła na serwis, a nie dożyna dalej, licząc, że nic się więcej nie stanie.

Wiesz - przy reklamacjach obuwia częstym przypadkiem jest tekst, że były
nieprawidłowo użytkowane. Znaczy się - używałeś obuwia do chodzenia, a to
przecież nie jest normalne. Mój telefon nawet raz nie spadł z biurka -
wiesza się, wylądował trzeci raz w serwisie w ciągu półtora miesiąca.

Czyżbyś nabył Etena? ;)

Nie. NokiÄ™ E52.

No proszę, a zabrzmiało jakby to był Eten M800 :)


(ciach...)
Więc ja bym był jednak dość ostrożny z tym zwalaniem wszystkiego na
uĹĽytkownika.

Widziałem już tyle serwisów, że ostrożny to jestem jak klient się zaklina,
że jest czysty jak łza i nic nie robił ze sprzętem niewłaściwego. Obejmuje
to komputery zalane, z wyyrwanymi na siłę gniazdami i tak dalej.

PrzecieĹĽ to jest do spunktowania w 30 sekund.

Ci najbardziej uparci nawet po pokazaniu zdjęć, gdzie wszystko doskonale
widać (z bibułkami - detektorami wilgoci włącznie) potrafią iść w zaparte.



--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

Data: 2010-07-28 02:10:27
Autor: Przemysław Ryk
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Wed, 28 Jul 2010 00:42:52 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

Szkoda tylko, że normalnie i wprost się nie mówi, że opłata pokrywa koszty
transportu i sprawdzenia / testowania wysłanego sprzętu. Maj± ludzi za
tłuszczę, która nie potrafi sobie sprawdzić cen przesyłek kurierskich tu i
ówdzie? Choć w sumie...

Jak my¶lisz, ile osób zadało sobie w ogóle trud przeczytania całego tekstu
gwarancji na stronie producenta?

Dlatego napisałem "Choć w sumie...", bo jako¶ tak zdaję sobie sprawę z tego,
że czytanie (generalnie), a już czytanie ze zrozumieniem (szczególnie), to
mocno kuleje... Sobie pozwoliłem którego¶ dnia popełnić jeden mały tekst
odno¶nie tego zjawiska - tu się powtarzać nie będę (jak kto¶ chce, to
zapraszam na http://maverick.jogger.pl/2010/07/16/czytanie-ze-zrozumieniem/)

(ciach...)
Wiesz - przy reklamacjach obuwia częstym przypadkiem jest tekst, że były
nieprawidłowo użytkowane. Znaczy się - używałe¶ obuwia do chodzenia, a to
przecież nie jest normalne. Mój telefon nawet raz nie spadł z biurka -
wiesza się, wyl±dował trzeci raz w serwisie w ci±gu półtora miesi±ca.

Czyżby¶ nabył Etena? ;)

Nie. Nokię E52.

No proszę, a zabrzmiało jakby to był Eten M800 :)

Pół roku spokoju, wieszanie się, problemy z wł±czeniem - generalnie cyrk.
Teksty pracowników z serwisu dalej cholernie mocno podnosz± mi ci¶nienie,
ale pozwolę sobie zacytować (może mi aorta nie pieprznie - jednocze¶nie
przepraszam za offtopa):
- po pierwszej wizycie i wymianie płyty głównej, przy wizycie drugiej: "Pan
przywracał ustawienia z kopii zapasowej? Och, to mogło spowodować problemy".
Na pytanie które konkretnie ustawienia owe problemy spowodować mogły i
dlaczego przez poprzednie pół roku użytkownia (ze star± płyt± główn±)
problemów nie raczyły sprawiać, pani się zawiesiła i odpowiedzi udzielić nie
potrafiła;
- odbiór telefonu po drugiej wizycie. Czytam, że dokonano "aktualizacji
oprogramowania". Pytam pani, co to ma znaczyć, skoro wersja oprogramowania
jest dokładnie identyczna z t±, któr± miałem przed oddaniem aparatu do
naprawy. Pani mi na to, że takie ponowne wgranie softu może pomóc. Na
pytanie, czy jak jej silnik w samochodzie zga¶nie i nie pozwala się ponownie
uruchomić, stosuje metodę pt. "wysi±¶ć, wsi±¶ć i spróbować ponownie
odpalić", pani się znowu zawiesiła. Może nie ma samochodu. W każdym b±dĽ
razie wymamrotała pod nosem magiczne stwierdzenie o "procedurach". Spytałem
się pani, o co się chce założyć, że będę tu przed upływem tygodnia. Niestety
- nie zaryzykowała.
- dogrzebałem się w sieci
(http://www.ipmart-forum.pl/archive/index.php/t-23358.html) informacji, że
po prostu czę¶ć telefonów tego modelu jest fabrycznie uwalona. Sprawdziłem
sobie numery seryjne płyt głównych - pierwsza niby nie pasowała (9 cyfr±
IMEI u mnie była AFAIR 9 (nie mam teraz karty gwarancyjnej pod ręk± - leży w
serwisie z aparatem)). Może dlatego słuchawka wytrzymała pół roku. Po
wymianie płyty IMEI na 9 polu miał już cyfrę 2. Telefon wytrzymał miesi±c,
zaliczaj±c ze dwa razy zwis. Oddaję do naprawy, pani mi wyjeżdża z tekstem o
"aktualizacji oprogramowania", na co mnie zaczęło już szkliwo z zębów
schodzić. Pokazuję wydruk z tym w±tkiem. Pani rzuca tekste "to pewnie z
jakiego¶ forum? Wie pan, na forach to ludzie bzdury wypisuj±". Tylko jako¶
nie chciała mi dać na pi¶mie zapewnienia, że znalezione i przedstawione
przeze mnie informacje to wła¶nie bzdury. Dziwnym też trafem (telefon oddany
w ostatni± sobotę) jeszcze nie dawali znać, że jest do odbioru (poprzednio
się w niecałe 48 godzin "uwinęli"). Inna sprawa, że jak przyjdę po odbiór i
zobaczę ten tekst (o aktualizacji softu), to sobie zapotrzebuję owego
"serwisanta", który to wymy¶lił i rozwieszę po okolicznych latarniach, bo -
przepraszam wrażliwych - wkurwiony już jestem do wiwatu. Podobnie zreszt±,
jak zobaczę IMEI ewentualnie wymienionej płyty głównej z 1 czy 2 na 9
pozycji.

Kolejn± już kwesti± jest, że pieprzę się z tym tematem od 14 czerwca. Jak by
nie patrzeć - półtora miesi±ca, podczas których serwis Nokii najwyraĽniej
usiłuje rżn±ć głupa koncertowo. Nie wiem, na ile się to zda, ale nie
zamierzam odpu¶cić - albo telefon dostanę sprawny, albo zaż±dam wymiany na
sprawny u sprzedawcy. Nokię Poland i to podej¶cie do nabywcy i tak opiszę
gdzie się da, ł±cznie ze skierowaniem pisma do rzecznika praw konsumenta i
naczalstwa Nokii Poland. Poziom wk***ienia przekroczył już u mnie po prostu
warto¶ci krytyczne.

(ciach...)
Przecież to jest do spunktowania w 30 sekund.

Ci najbardziej uparci nawet po pokazaniu zdjęć, gdzie wszystko doskonale
widać (z bibułkami - detektorami wilgoci wł±cznie) potrafi± i¶ć w zaparte.

Wiesz - wychodzę z założenia, że z siebie nie dam robić idioty, niezależnie
od tego "z której strony biurka" jestem. Podej¶cie się sprawdza, choć
czasami bywa gor±co. :)

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Fortuna to niestała dziwka.                                              ]
[                                   (Konował, Glen Cook "Czarna Kompania") ]

Data: 2010-07-27 14:04:37
Autor: Piotr M
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia 27-07-2010 o 11:53:11 Andrzej Libiszewski  <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał(a):

Kable same raczej się nie rozwarstwiaj± - chyba że urz±dzenie
jest nieprawidłowo eksploatowane. A jak co¶ szwankuje, to się to od razu
wysyła na serwis, a nie dożyna dalej, licz±c, że nic się więcej nie  stanie.

Zasilanie laptopa zaczęło coraz czę¶ciej przerywać. Byłem pewien że to  gniazdko. Piszesz że od razu się wysyła. A to nie tak hop-siup pozbyć się  laptopa na kilka tygodni. z czego się będę utrzymywać? Nie mówi±c już o  tym, że codzienne zlecenia trzeba realizować bo się współpraca posypie. Na  czas naprawy przygotowałem się z decyzj± do zakupu jakiej¶ tymczasowej  stacjonarki za kilka stów.

BTW.
Nie wiedziałem że taki wysoki "serwis" czyli ogóln± pojęt± obsługę klienta  można trafić, co na czas naprawy daj± zastępczy sprzęt, np laptopa. W tym  przypadku skorzystałem z zastępczego zasilacza.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2010-07-27 14:28:14
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia Tue, 27 Jul 2010 14:04:37 +0200, Piotr M napisał(a):

Dnia 27-07-2010 o 11:53:11 Andrzej Libiszewski  <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisaĹ‚(a):

Kable same raczej siÄ™ nie rozwarstwiajÄ… - chyba ĹĽe urzÄ…dzenie
jest nieprawidłowo eksploatowane. A jak coś szwankuje, to się to od razu
wysyĹ‚a na serwis, a nie doĹĽyna dalej, liczÄ…c, ĹĽe nic siÄ™ wiÄ™cej nie  stanie.

Zasilanie laptopa zaczęło coraz częściej przerywać. ByĹ‚em pewien ĹĽe to  gniazdko. Piszesz ĹĽe od razu siÄ™ wysyĹ‚a. A to nie tak hop-siup pozbyć siÄ™  laptopa na kilka tygodni.

Nie no, jasne. Niemniej należało zrobić to najszybciej jak się da.

z czego się będę utrzymywać?

Wiesz, jeśli to kwestia utrzymania, to wydałbym te parędziesiąt złotych na
zamiennik a dopiero potem bym naprawiał stary. Nie wziąłeś pod uwagę, że
używanie wadliwego zasilacza może się skończyć awarią całego notebooka? Jak
utrzymałbyś się WTEDY?

Nie mĂłwiÄ…c juĹĽ o  tym, ĹĽe codzienne zlecenia trzeba realizować bo siÄ™ współpraca posypie. Na  czas naprawy przygotowaĹ‚em siÄ™ z decyzjÄ… do zakupu jakiejĹ› tymczasowej  stacjonarki za kilka stĂłw.

Nie rozumiem tej logiki - rozważałeś stacjonarkę za parę stów, a nie
zasilacz za kilkadziesiąt do stukilkudziesięciu złotych?


BTW.
Nie wiedziaĹ‚em ĹĽe taki wysoki "serwis" czyli ogĂłlnÄ… pojÄ™tÄ… obsĹ‚ugÄ™ klienta  moĹĽna trafić, co na czas naprawy dajÄ… zastÄ™pczy sprzÄ™t, np laptopa. W tym  przypadku skorzystaĹ‚em z zastÄ™pczego zasilacza.

Zdaża się, czemu nie. Jeśli tylko firma dysponuje sprzętem zastępczym to
czemu ma go nie udostępnić?

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".

Data: 2010-07-27 14:52:36
Autor: Piotr M
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia 27-07-2010 o 14:28:14 Andrzej Libiszewski  <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał(a):


Wiesz, je¶li to kwestia utrzymania, to wydałbym te parędziesi±t złotych  na
zamiennik a dopiero potem bym naprawiał stary. Nie wzi±łe¶ pod uwagę, że
używanie wadliwego zasilacza może się skończyć awari± całego notebooka?  Jak
utrzymałby¶ się WTEDY?

A wiesz że nie pomy¶lałem że takie przerywanie zasilania może tak się  skończyć.

Nie mówi±c już o
tym, że codzienne zlecenia trzeba realizować bo się współpraca posypie.  Na
czas naprawy przygotowałem się z decyzj± do zakupu jakiej¶ tymczasowej
stacjonarki za kilka stów.

Nie rozumiem tej logiki - rozważałe¶ stacjonarkę za parę stów, a nie
zasilacz za kilkadziesi±t do stukilkudziesięciu złotych?

Pewnie że bym kupił zasilacz.
Ale stawiałem że to gniazdko nawala :) W serwisie w sklepie sprawdzili¶my.  A tam dostałem zastępczy :)

W ogóle miałem drugiego lapka HP Pentium M, wła¶nie tylko po to, aby był  ewentualnie rezerwowy. I tak leżał nietykany w szafie kilka miesięcy, aż w  końcu go sprzedałem, bo co tak będzie leżał..


--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2010-07-27 01:42:16
Autor: Karthoon
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
On 26 Lip, 21:20, "Piotr M" <x...@xx.xx> wrote:


Gdybym wiedział, że mnie obci±ż± kosztami, to bym go nie oddawał i  
naprawił ten kabel. No jeszcze żeby obci±żali normalnymi kosztami  
"transportu". Np 10-20zł to też bym zaryzykował i go oddał. Ale ponad  
50zł? To to leciało samolotem dookoła ¶wiata? A poza tym jak to idzie  
przez sklep, to przecież jest jeszcze taniej, bo jedzie razem np na jednej  
palecie itd itd. Jak dla mnie to podejrzana sprawa i mogę powiedzieć, że w  
mojej ocenie na obecn± wiedzę ze na granicy jakiego¶ złodziejstwa..


No to przecież masz - kurier w dwie strony to akurat wychodzi +- 42 pln

Data: 2010-07-27 08:33:23
Autor: januszek
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Piotr M napisa?(a):

OczywiĹ›cie ĹĽe nie. IstniejÄ… wady produkcyjne lub zĹ‚e rozwiÄ…zania  konstrukcyjne, ktĂłre wpĹ‚ywajÄ… później na pÄ™kniÄ™cia i inne uszkodzenia  mechaniczne. OczywiĹ›cie to sÄ… wyjÄ…tki.

Skoro potrafisz uzasadnic wade produkcyjna tego sprzetu to lepsza droga bylo zlozenie reklamacji na podstawie niezgodnosci z umowa u sprzedawcy sprzetu.

j.

--
bing jest fajny ale nie widac z niego do Apteki na Solnym...

Data: 2010-07-27 10:43:43
Autor: Andrzej Libiszewski
Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Dnia 27 Jul 2010 10:33:23 +0200, januszek napisał(a):

Piotr M napisa?(a):

OczywiĹ›cie ĹĽe nie. IstniejÄ… wady produkcyjne lub zĹ‚e rozwiÄ…zania  konstrukcyjne, ktĂłre wpĹ‚ywajÄ… później na pÄ™kniÄ™cia i inne uszkodzenia  mechaniczne. OczywiĹ›cie to sÄ… wyjÄ…tki.

Skoro potrafisz uzasadnic wade produkcyjna tego sprzetu to lepsza droga bylo zlozenie reklamacji na podstawie niezgodnosci z umowa u sprzedawcy sprzetu.

Ale obawiam się, że bez zrobionej na własny koszt ekspertyzy nie ma szansz
na pozytywne załatwienie w takich warunkach.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona