Data: 2013-10-10 16:07:03 | |
Autor: Duke_Pilot | |
Serwis KTM | |
Witam Chciałbym się dowiedzieć czy gdzieś w przepisach lub w gwarancji jest określony czas naprawy motocykla. Ponieważ odczuwam nieodparte wrażenie że mają mnie w głębokiej d*pie, usterkę zgłosiłem w połowie sierpnia b.r. większość części pojawiła się gdzieś około pierwszej połowy września. Ale niestety brakowało jednej uszczelki (pokrywy zapłonu), wszyscy oficjalni dealerzy KTM-a na Europę odpisali lub nie, że najprawdopodobniej będzie dopiero w styczniu 2014. Salon KTM-a oczywiście mówi że nie ma, co po pewnym czasie okazuję się prawdą czyli, że nasza biedna Polska nie jest w jakiś gorszy sposób traktowana czy tym podobnie. Uszczelkę w końcu udało mi się wyczaić w jakimś sklepie motocyklowym w Anglii więc nic innego tylko zamawiam (uszczelka 7£ a przesyłka 30£), ale dobra lepsze to niż czekanie do nowego sezonu. A więc serwis ma już wszystkie części niezbędne do rozpoczęcia pracy nad moją maszyną, parę dni wcześniej przedzwoniłem do nich, że uszczelka już jest w drodze więc mogą brać się do roboty, dostarczone do Polski we środę(wczoraj). A więc oczekuję tego, że jeżeli oni o wszystkim wiedzieli to powinni się dawno zabrać do pracy albo chociaż zarezerwować czas aby od razu gdy dostaną uszczelkę to dokończyć i do dzieła. Wiem, że wymiana łożyska wałka zdawczego to nie robota na 5 godzin, ale jeżeli babka z salonu na grochowskiej mówi mi ze może zabiorą się do tego dopiero w przyszłym tygodniu PONIEWAŻ! inny motocykl ma znacznie ważniejszy priorytet, to nie wiem jak z nimi da się sensownie rozmawiać o ile w ogóle się da. I moje pytanie pozostaje czy jest to gdzieś określone w prawach konsumenta czy coś takiego ile tak naprawdę oni mają na to czasu przy posiadaniu wszystkich niezbędnych części.
Polonistą nie jestem bardziej umysł ścisły, więc proszę o odrobinę wyrozumiałości co do składni i ogółu. Pozdrawiam Adam (KTM Duke 125) Wawa LwG -- Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/ |
|
Data: 2013-10-14 13:27:35 | |
Autor: doktorski | |
Serwis KTM | |
W dniu czwartek, 10 października 2013 18:07:03 UTC+2 użytkownik Duke_Pilot napisał:
I moje pytanie pozostaje czy jest to gdzieś określone w prawach konsumenta czy coś takiego ile tak naprawdę oni mają na to czasu przy posiadaniu wszystkich niezbędnych części.W polskim prawie stoi jak wol: "Mozesz im pan skoczyc". http://www.advoassistance.pl/artykuly/odpowiedzi-serwisu/okres-naprawy-sprzetu-na-gwarancji/315 -- pzdr, dr 1000/525/400 |
|