Była panika rok temu. Ceny serwisu klimatyzacji z "klasycznym" czynnikiem r134a urosły o kilkaset procent.

Ale widzę, że chyba się uspokoiło.
150 zł za serwis w tym 100g czynnika i 20 zł za kolejne 100g.



--
MN

W dniu 19.04.2019 o 17:06, Marcin N pisze:

Była panika rok temu. Ceny serwisu klimatyzacji z "klasycznym" czynnikiem r134a urosły o kilkaset procent.

Ale widzę, że chyba się uspokoiło.
150 zł za serwis w tym 100g czynnika i 20 zł za kolejne 100g.

właśnie zauważyłem podobną rzecz. butla jednorazowa z r134a kosztuje 720zł. mam po opieką dwa samochody, w których "magicznie" zwiewa większość czynnika. za owe 150zł było sprawdzane azotem, kontrastem, białą i  czarną magią- nie wiadomo gdzie ucieka. więc mam co rok 150+150+ dolewka czynnika za powiedzmy 50zł. razem 350. Jeśłi będę dolewał samodzielnie - w trzecim roku będę na zero, następne 15 lat będę dolewał za darmo.

ToMasz

Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5cb9e788$0$490$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 19.04.2019 o 17:06, Marcin N pisze:

Była panika rok temu. Ceny serwisu klimatyzacji z "klasycznym" czynnikiem r134a urosły o kilkaset procent.
Ale widzę, że chyba się uspokoiło.
150 zł za serwis w tym 100g czynnika i 20 zł za kolejne 100g.

właśnie zauważyłem podobną rzecz. butla jednorazowa z r134a kosztuje 720zł. mam po opieką dwa samochody, w których "magicznie" zwiewa większość czynnika. za owe 150zł było sprawdzane azotem, kontrastem, białą i  czarną magią- nie wiadomo gdzie ucieka. więc mam co rok 150+150+ dolewka czynnika za powiedzmy 50zł. razem 350. Jeśłi będę dolewał samodzielnie - w trzecim roku będę na zero, następne 15 lat będę dolewał za darmo.

A klimat sie nam ociepla :-(
Zamiast naprawic, to emitujesz do atmosfery.
Ale jest za to kara ! :-P

A tak swoja droga - co z ta dziura ozonowa ?
Byla, rosla, i cos o niej nie slychac.
Przestala byc modna, czy dzialania odniosly skutek ?

P.S. byl jakis zastepnik, o
https://www.easyklima.pl/kolekcja/sklep

Ale ...
-dla ryzykantow ... choc przy starym samochodzie co za ryzyko ..
-propan-butan to jest, w dodatku wyjatkowo drogi ?
-dla ryzykantow ... bo po wypadku ryzyko pozaru ?

J.

W dniu 2019-04-19 o 17:38, J.F. pisze:

Była panika rok temu. Ceny serwisu klimatyzacji z "klasycznym" czynnikiem r134a urosły o kilkaset procent.
Ale widzę, że chyba się uspokoiło.
150 zł za serwis w tym 100g czynnika i 20 zł za kolejne 100g.

właśnie zauważyłem podobną rzecz. butla jednorazowa z r134a kosztuje 720zł. mam po opieką dwa samochody, w których "magicznie" zwiewa większość czynnika. za owe 150zł było sprawdzane azotem, kontrastem, białą i  czarną magią- nie wiadomo gdzie ucieka. więc mam co rok 150+150+ dolewka czynnika za powiedzmy 50zł. razem 350. Jeśłi będę dolewał samodzielnie - w trzecim roku będę na zero, następne 15 lat będę dolewał za darmo.

A klimat sie nam ociepla :-(
Zamiast naprawic, to emitujesz do atmosfery.
Ale jest za to kara ! :-P

A tak swoja droga - co z ta dziura ozonowa ?
Byla, rosla, i cos o niej nie slychac.
Przestala byc modna, czy dzialania odniosly skutek ?

Nie odniosły.
Ale Europa leży w dosyć bezpiecznym miejscu jeśli idzie o promieniowanie.
Znasz angielski to poczytaj o dziurze w Australii, lekko się
zdziwisz.


Pozdrawiam

Fri, 19 Apr 2019 17:38:25 +0200, J.F.

Zamiast naprawic, to emitujesz do atmosfery.

Ano, bo niby czym to się różni od kopcącego z rury zaniedbanego sztrucla?
Użytkownik jest świadom problemu i perfidnie zlewa to. Wyszukanie problemu
to kwestia specjalisty (albo chęci) jak się okazuje. U mnie tak szukali
(polecałem tu Euroklimę z Opaczy, ale już nie będę) że nic nie znaleźli --
więc uznali że prawdopodobnie parownik w kabinie rozszczelniony. Już miałem
rozbierać kokpit za 1200 zł i kupować parownik za 500zł jak trafiłem do
chłodnika na jakimś zadupiu pod Górą Kalwarią który znalazł wyciek na
kolanku przy skraplaczu. Naprawa 300 zł, dorzuciłem stówkę za
zaoszczędzenie mi czasu i pieniędzy -- klima nabita ponad pół roku temu i
nadal trzyma.

--
Pozdor
Myjk

Dnia Sat, 20 Apr 2019 13:48:06 +0200, Myjk napisał(a):

Fri, 19 Apr 2019 17:38:25 +0200, J.F.

Zamiast naprawic, to emitujesz do atmosfery.

Ano, bo niby czym to się różni od kopcącego z rury zaniedbanego sztrucla?

Inny rodzaj emisji.

I inne skutki.

J.

Sat, 20 Apr 2019 13:52:08 +0200, J.F.

Inny rodzaj emisji.
I inne skutki.

Chodzi o mentalność niektórych ludzi. Jak tutaj sobie potrafi tak
głupkowato przeliczać na zysk to w innych miejscach też. Niewykluczone że
szambo sąsiadowi pod płotem wylewa albo pali w kotle stare kalosze. --
Pozdor
Myjk

Przy starszych autach większość ludzi olewa temat naprawy zwłaszcza gdy czynnik ubywa powoli i klima jakoś tam chłodzi. taki mamy klimat.

Sat, 20 Apr 2019 07:37:22 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com

Przy starszych autach większość ludzi olewa temat naprawy zwłaszcza gdy czynnik ubywa powoli i klima jakoś tam chłodzi. taki mamy klimat.

Moje auto ma 11 lat, więc do młodych wcale nie należy. Klimę już 3 razy
napełniałem, bo albo kamień dziurę zrobił w chłodnicy, albo jakiś zaworek
puścił, no a ostatnio to kolanko. Swoją dorgą muszę je w końcu sprzedać,
tylko nikt klekota nie chce. :P

--
Pozdor
Myjk

W dniu 20.04.2019 o 16:42, Myjk pisze:

Sat, 20 Apr 2019 07:37:22 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com

Przy starszych autach większość ludzi olewa temat naprawy zwłaszcza gdy czynnik ubywa powoli i klima jakoś tam chłodzi. taki mamy klimat.

Moje auto ma 11 lat, więc do młodych wcale nie należy. Klimę już 3 razy
napełniałem, bo albo kamień dziurę zrobił w chłodnicy, albo jakiś zaworek
puścił, no a ostatnio to kolanko.

Dziwne - mój stary osignął pełnoletniość i w ciągu 9 lat u mnie dwa razy był dobijany. Raz rutynowo, dwa po wymianie sprężarki.

BTW  -skoro już taki eko jesteś, to trzeba było nie naprawiać i jeżdzić bez klimy:P Mniej freonu, mniejsze spalanie.

Shrek

On Sat, 20 Apr 2019 20:40:00 +0200, Shrek wrote:

BTW  -skoro już taki eko jesteś, to trzeba było nie naprawiać i jeżdzić
bez klimy:P Mniej freonu, mniejsze spalanie.

Gdyby był eko, to nie jeździłby nową hybrydą...

Mateusz

W dniu sobota, 20 kwietnia 2019 20:49:11 UTC+2 użytkownik Mateusz Viste napisał:

On Sat, 20 Apr 2019 20:40:00 +0200, Shrek wrote:
> BTW  -skoro już taki eko jesteś, to trzeba było nie naprawiać i jeżdzić
> bez klimy:P Mniej freonu, mniejsze spalanie.

Gdyby był eko, to nie jeździłby nową hybrydą...

Myjk to zwykły ignorant

W dniu 2019-04-20 o 21:28, Kris pisze:

W dniu sobota, 20 kwietnia 2019 20:49:11 UTC+2 użytkownik Mateusz Viste napisał:

On Sat, 20 Apr 2019 20:40:00 +0200, Shrek wrote:

BTW  -skoro już taki eko jesteś, to trzeba było nie naprawiać i jeżdzić
bez klimy:P Mniej freonu, mniejsze spalanie.

Gdyby był eko, to nie jeździłby nową hybrydą...

Myjk to zwykły ignorant

Będę Go bronił :)

Brakło Ci argumentów że zaczynasz wycieczki osobiste?

Każdy ma prawo być kim chce, dla starszych osób jak ja to była ujma, ale świat wtedy był prostszy i łatwiej było go ogarnąć, dzisiaj to już nie jest takie proste i czasami bycie ignorantem to  ochrona przed światem, szczególnie młodzież ma dzisiaj "wyjebane" na wszystko.

A teraz powiedz kim Ty jesteś?

--
Pozdr
Janusz

W dniu 20.04.2019 o 20:49, Mateusz Viste pisze:

On Sat, 20 Apr 2019 20:40:00 +0200, Shrek wrote:

BTW  -skoro już taki eko jesteś, to trzeba było nie naprawiać i jeżdzić
bez klimy:P Mniej freonu, mniejsze spalanie.

Gdyby był eko, to nie jeździłby nową hybrydą...

Czepiasz się - miał być elektryk, ale żona nie pozwoliła, a potem okazała się, że co prawda jego zdaniem elektyk jest zajebisty dla każdego, ale on jako fan elektryków jest tak specyficznym przypadkiem, że akurat jemu nie pasuje;)

Shrek

Dziwne - mój stary osignął pełnoletniość i w ciągu 9 lat u mnie dwa razy był dobijany. Raz rutynowo, dwa po wymianie sprężarki.

ja się opiekuję dwoma autami z klimą. co rok - dwa lata muszą być "nabijane" Czasem uchodzi 30% czynnika, czasem 90%. w norauto dodali środka fluorescencyjnego - brak wycieków. pojechałem do chłopka co w swoim garażu nabija klimę, dodał środka, kazał przyjechać za parę dni i sprawdzał (ten chociaż miał ciemno w garazu) niema widocznych wycieków. teraz się wnerwiłem kupiłem butle r134a i będę sam dolewał

ToMasz

On 2019-04-20 16:28, Myjk wrote:

Sat, 20 Apr 2019 13:52:08 +0200, J.F.

Inny rodzaj emisji.
I inne skutki.

Chodzi o mentalność niektórych ludzi. Jak tutaj sobie potrafi tak
głupkowato przeliczać na zysk to w innych miejscach też. Niewykluczone że
szambo sąsiadowi pod płotem wylewa albo pali w kotle stare kalosze.

No i pierdzi zamiast się powstrzymać

W dniu 20.04.2019 o 17:55, kk pisze:

On 2019-04-20 16:28, Myjk wrote:

Sat, 20 Apr 2019 13:52:08 +0200, J.F.

Inny rodzaj emisji.
I inne skutki.

Chodzi o mentalność niektórych ludzi. Jak tutaj sobie potrafi tak
głupkowato przeliczać na zysk to w innych miejscach też. Niewykluczone że
szambo sąsiadowi pod płotem wylewa albo pali w kotle stare kalosze.

No i pierdzi zamiast się powstrzymać

to też gaz cieplarniany;)


--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

W dniu 2019-04-20 o 13:48, Myjk pisze:

(...)
rozbierać kokpit za 1200 zł i kupować parownik za 500zł jak trafiłem do
chłodnika na jakimś zadupiu pod Górą Kalwarią który znalazł wyciek na
(...)

Możesz rzucić namiary?


--
Pozdrawiam.

Adam

Mon, 22 Apr 2019 13:51:17 +0200, Adam

Możesz rzucić namiary?

To mi ojciec załatwiał jak używał moje auto (dostał polecenie u kogoś w
pracy), ja tylko cenę za naprawę ustalałem telefonicznie. Więc wiem tylko
że miejscowość Pieczyska (tak patrzę że to nawet już nie pod Górą Kalwarią
tylko "nad" Grójcem) -- ew. telefon mogę zapodać. :P

--
Pozdor
Myjk

W dniu 2019-04-22 o 17:59, Myjk pisze:

Mon, 22 Apr 2019 13:51:17 +0200, Adam

Możesz rzucić namiary?

To mi ojciec załatwiał jak używał moje auto (dostał polecenie u kogoś w
pracy), ja tylko cenę za naprawę ustalałem telefonicznie. Więc wiem tylko
że miejscowość Pieczyska (tak patrzę że to nawet już nie pod Górą Kalwarią
tylko "nad" Grójcem) -- ew. telefon mogę zapodać. :P

Internety mówią:
firma INS TAL  PLUS
Pi ecz yska 27a
05-650 Pie czy ska

Między Górą Kalwarią z Grójcem.

Spacje dodałem, aby jakieś pająki niepotrzebnie nie rejestrowały.
To chyba ten.
Pewnie niebawem podjadę ze swoim.
Dzięki :)

--
Pozdrawiam.

Adam

Mon, 22 Apr 2019 20:58:53 +0200, Adam

Spacje dodałem, aby jakieś pająki niepotrzebnie nie rejestrowały.
To chyba ten.
Pewnie niebawem podjadę ze swoim.
Dzięki :)

To nie to, telefon się nie zgadza -- zresztą jak szukałem poprzednio to nie
było go w gógle, na mapie była tylko stodoła pod wskazanym adresem. Teraz
już nie pamiętam gdzie to było. Dowiem się jutro od staruszka adres. Na prv
leci numer.

--
Pozdor
Myjk

W dniu 2019-04-22 o 21:54, Myjk pisze:

Mon, 22 Apr 2019 20:58:53 +0200, Adam

Spacje dodałem, aby jakieś pająki niepotrzebnie nie rejestrowały.
To chyba ten.
Pewnie niebawem podjadę ze swoim.
Dzięki :)

To nie to, telefon się nie zgadza -- zresztą jak szukałem poprzednio to nie
było go w gógle, na mapie była tylko stodoła pod wskazanym adresem. Teraz
już nie pamiętam gdzie to było. Dowiem się jutro od staruszka adres. Na prv
leci numer.

Dzięki :)


--
Pozdrawiam.

Adam

On Sat, 20 Apr 2019 13:48:06 +0200, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

(polecałem tu Euroklimę z Opaczy, ale już nie będę)

No to witaj w klubie. Też ich kiedyś polecałem, teraz odradzam.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

W dniu 2019-04-19 o 17:21, ToMasz pisze:

właśnie zauważyłem podobną rzecz. butla jednorazowa z r134a kosztuje 720zł. mam po opieką dwa samochody, w których "magicznie" zwiewa większość czynnika. za owe 150zł było sprawdzane azotem, kontrastem, białą i  czarną magią- nie wiadomo gdzie ucieka. więc mam co rok 150+150+ dolewka czynnika za powiedzmy 50zł. razem 350. Jeśłi będę dolewał samodzielnie - w trzecim roku będę na zero, następne 15 lat będę dolewał za darmo.

Zazdroszczę. Ja nie potrafię samodzielnie napełnić klimatyzacji. Trudne to?

--
MN

W dniu 19.04.2019 o 18:17, Marcin N pisze:

W dniu 2019-04-19 o 17:21, ToMasz pisze:

właśnie zauważyłem podobną rzecz. butla jednorazowa z r134a kosztuje 720zł. mam po opieką dwa samochody, w których "magicznie" zwiewa większość czynnika. za owe 150zł było sprawdzane azotem, kontrastem, białą i  czarną magią- nie wiadomo gdzie ucieka. więc mam co rok 150+150+ dolewka czynnika za powiedzmy 50zł. razem 350. Jeśłi będę dolewał samodzielnie - w trzecim roku będę na zero, następne 15 lat będę dolewał za darmo.

Zazdroszczę. Ja nie potrafię samodzielnie napełnić klimatyzacji. Trudne to?

ja też nie. ale na YT pokazywali jak nabić klimę gazem do zapalniczek, więc nie jest to zbyt trudne. Zanim kupię butlę postaram się dowiedzieć co i jak. chociaż liczyłem ze tu znajdzie się ktoś kto właśnie napisze - dasz radę, albo: bez specjalistycznych maszyn nie masz szans.
ToMasz

Użytkownik Marcin N marcin5.usun.wykasuj@onet.pl ...

Była panika rok temu. Ceny serwisu klimatyzacji z "klasycznym" czynnikiem r134a urosły o kilkaset procent.

Ale widzę, że chyba się uspokoiło.
150 zł za serwis w tym 100g czynnika i 20 zł za kolejne 100g.

To jest tanio?
To ile za napełnienie całej klimy w osobówce? !kg wchodzi? Czyli ze 300zł?

A jak u mnie wchodzi zdaje sie 3,4kg...? ;-(

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jest Leżajsk, jest dobrze.
Był Leżajsk, jest mi niedobrze.

W dniu 2019-04-19 o 21:59, Budzik pisze:

A jak u mnie wchodzi zdaje sie 3,4kg...? ;-(

Autobusem jeździsz?


--
MN

Użytkownik Marcin N marcin5.usun.wykasuj@onet.pl ...

A jak u mnie wchodzi zdaje sie 3,4kg...? ;-(

Autobusem jeździsz?

busem :) Z chłodzeniem paki.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Każdy samochód będzie ci mógł służyć do końca życia
jeśli będziesz wystarczająco szybko jeździł.

W dniu piątek, 19 kwietnia 2019 17:06:55 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:

Była panika rok temu. Ceny serwisu klimatyzacji z "klasycznym" czynnikiem r134a urosły o kilkaset procent.

Ale widzę, że chyba się uspokoiło.
150 zł za serwis w tym 100g czynnika i 20 zł za kolejne 100g.



-- MN

30 zł/ 100g
ja zapłaciłem 420
za napełnienie do zera
i wymianę wężyka w którym była dziura
plus filtr kabinowy

W dniu 2019-04-19 o 17:06, Marcin N pisze:

Była panika rok temu. Ceny serwisu klimatyzacji z "klasycznym"
czynnikiem r134a urosły o kilkaset procent.

Ale widzę, że chyba się uspokoiło.
150 zł za serwis w tym 100g czynnika i 20 zł za kolejne 100g.

Ja właśnie dostałem ofertę za przegląd z uzupełnieniem na 200zł.
Z drugiej strony w nurauto jest promocja za 150zł ale do 420g czynnika, u mnie w aucie wchodzi 520g o ile pamiętam.
Teraz pytanie czy 420g to max do uzupełnienia czy liczą od zera do pełnego?

--
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej - Albert Einstein