Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej

Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej

Data: 2012-07-25 15:59:53
Autor: m
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
W dniu 25.07.2012 14:07, ja pisze:
Witam, mój pierwszy post na tej grupie, i trochê ¿a³ujê , ¿e muszê
poznaæ Was w takich, a nie innych okoliczno¶ciach. Konkrety:

Mój ojciec posiada(³) od 33 lat telefon stacjonarny w TPSA. Którego¶
dnia nowy operator (dalej NO) zadzwoni³ z ofert± podaj±c siê za
pracownika Telekomunikacji Polskiej - ¶liczna gadka, ¿e bêdzie taniej i
gratisowe minuty. Poniewa¿ wa³kiem czuæ by³o z daleka, poleci³em
rodzicom przeganiaæ wszystkich, którzy pojawi± siê w drzwiach z now±
umow± na telefon. Szkopu³ w tym, ¿e nie pojawi³ siê nikt, natomiast z
pocz±tkiem nastêpnego miesi±ca ruszy³a procedura przenosin numeru do NO,
której przez ca³y czerwiec nie uda³o siê zatrzymaæ, pomimo dwóch
rezygnacji z zamówienia WLR wys³anych poleconym, jednego z³o¿onego w
Telepunkcie i jakiej¶ tam ilo¶ci telefonów do TP. Tak te¿ z pocz±tkiem
lipca, zdaniem TPSA zamówienie zosta³o zrealizowane "zgodnie z wnioskiem
operatora NO". Oczywi¶cie w miêdzyczasie zg³oszenie do prokuratury,
wszczête dochodzenie, podpisy jak najbardziej podrobione, w dodatku
postawione w miejscach do tego nie przeznaczonych, tj. poza
kratkami/linijkami - na dole strony. (Zgadujê, ¿e kto¶ bêdzie siê
t³umaczy³, ¿e tylko zapisa³ tam sobie imiê i nazwisko). Koniec koñców NO
swoj± us³ugê ju¿ ¶wiadczy (od pocz±tku lipca), za co nie omieszka³
przys³aæ wczoraj faktury.

Pytanie do Was - co dalej z tym zrobiæ? Kolejne zg³oszenie do
prokuratury o próbie wy³udzenia?

Dlaczego kolejne? Czy pojawi³o siê co¶ nowego w sprawie od czasu poprzedniego zg³oszenia? Je¿eli tak - to (UWAGA: rozwa¿am to "na ch³opski rozum" który w konkretnej sytuacji mo¿e nie mieæ zastosowania) ja bym dos³a³ "to co¶ nowego" jako za³±cznik do sprawy.

p. m.

Data: 2012-07-25 16:22:07
Autor: ja
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
W dniu 25.07.2012 15:59, m pisze:

Kolejne zg³oszenie do prokuratury o próbie wy³udzenia?
Dlaczego kolejne?
Choæby dlatego, ¿e to przestêpstwa z innego artyku³u kk, to nie wystarczaj±cy powód?

Czy pojawi³o siê co¶ nowego w sprawie od czasu  poprzedniego zg³oszenia? Je¿eli tak - to (UWAGA: rozwa¿am to "na
ch³opski rozum" który w konkretnej sytuacji mo¿e nie mieæ zastosowania)
ja bym dos³a³ "to co¶ nowego" jako za³±cznik do sprawy.

Data: 2012-07-25 17:09:29
Autor: m
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
W dniu 25.07.2012 16:22, ja pisze:
W dniu 25.07.2012 15:59, m pisze:

Kolejne zg³oszenie do prokuratury o próbie wy³udzenia?
Dlaczego kolejne?
Choæby dlatego, ¿e to przestêpstwa z innego artyku³u kk, to nie
wystarczaj±cy powód?

Ale czyn ten sam? Je¿eli tak - to nie ma (z zastrze¿eniem jak w poprzednim po¶cie) sensu s³aæ osobnego zawiadomienia do prokuratury, mo¿naby, poinformowaæ prokuratora ¿e ten czyn wg Ciebie to jest nie tylko fa³szerstwo a tak¿e wy³udzenie. IMHO to nie ma jednak wiêkszego sensu (takie informowanie)

A i to czy to jest wy³udzenie - to bym polemizowa³. Jest tam na 99% fa³szerstwo. Ale ¿eby by³o wy³udzenie, to ten kto rzekomo wy³udza, musi byæ ¶wiadomy tego ¿e domaga siê od Ciebie czego¶ co mu siê nie nalezy. Moim zdaniem tak nie jest, a nawet jakby by³o - jest to nie do udowodnienia (przez co prokuratorowi nawet nie pomy¶li ¿eby i¶æ tym tropem).

p. m.

Data: 2012-07-25 17:26:09
Autor: ja
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
W dniu 25.07.2012 17:09, m pisze:

A i to czy to jest wy³udzenie - to bym polemizowa³. Jest tam na 99%
fa³szerstwo. Ale ¿eby by³o wy³udzenie, to ten kto rzekomo wy³udza, musi
byæ ¶wiadomy tego ¿e domaga siê od Ciebie czego¶ co mu siê nie nalezy.
Moim zdaniem tak nie jest, a nawet jakby by³o - jest to nie do
udowodnienia (przez co prokuratorowi nawet nie pomy¶li ¿eby i¶æ tym
tropem).

Mo¿liwe, ¿e masz racjê ale jak czytam art. 286. § 1. kk to nie widzê tam niczego na temat ¶wiadomo¶ci lub nie¶wiadomo¶ci czynu. Ale ja siê w prawie nie wyrabia³em, w dodatku mam dzi¶ zarwan± nockê, dlatego z problemem uderzy³em na tutejsz± grupê.

Data: 2012-07-25 17:56:05
Autor: Marcin Kuczera
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
m wrote:
W dniu 25.07.2012 16:22, ja pisze:
W dniu 25.07.2012 15:59, m pisze:

Kolejne zg³oszenie do prokuratury o próbie wy³udzenia?
Dlaczego kolejne?
Choæby dlatego, ¿e to przestêpstwa z innego artyku³u kk, to nie
wystarczaj±cy powód?

Ale czyn ten sam? Je¿eli tak - to nie ma (z zastrze¿eniem jak w poprzednim po¶cie) sensu s³aæ osobnego zawiadomienia do prokuratury, mo¿naby, poinformowaæ prokuratora ¿e ten czyn wg Ciebie to jest nie tylko fa³szerstwo a tak¿e wy³udzenie. IMHO to nie ma jednak wiêkszego sensu (takie informowanie)

A i to czy to jest wy³udzenie - to bym polemizowa³. Jest tam na 99% fa³szerstwo. Ale ¿eby by³o wy³udzenie, to ten kto rzekomo wy³udza, musi byæ ¶wiadomy tego ¿e domaga siê od Ciebie czego¶ co mu siê nie nalezy. Moim zdaniem tak nie jest, a nawet jakby by³o - jest to nie do udowodnienia (przez co prokuratorowi nawet nie pomy¶li ¿eby i¶æ tym tropem).

NO powiadomiony o niewa¿nej umowie z powodu podrobienia podpisu, nadal uparcie wystawiaj±cy faktury - wy³udza pieni±dze.

Marcin

Data: 2012-07-25 18:06:47
Autor: ja
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
W dniu 25.07.2012 17:56, Marcin Kuczera pisze:
[...]
A i to czy to jest wy³udzenie - to bym polemizowa³. Jest tam na 99%
fa³szerstwo. Ale ¿eby by³o wy³udzenie, to ten kto rzekomo wy³udza,
musi byæ ¶wiadomy tego ¿e domaga siê od Ciebie czego¶ co mu siê nie
nalezy. Moim zdaniem tak nie jest, a nawet jakby by³o - jest to nie do
udowodnienia (przez co prokuratorowi nawet nie pomy¶li ¿eby i¶æ tym
tropem).

NO powiadomiony o niewa¿nej umowie z powodu podrobienia podpisu, nadal
uparcie wystawiaj±cy faktury - wy³udza pieni±dze.

Marcin
I tu te¿ trzecie podziêkowania wêdruj± do Ciebie.

Data: 2012-07-25 20:30:45
Autor: m
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
W dniu 25.07.2012 17:56, Marcin Kuczera pisze:
m wrote:
W dniu 25.07.2012 16:22, ja pisze:
W dniu 25.07.2012 15:59, m pisze:

Kolejne zg³oszenie do prokuratury o próbie wy³udzenia?
Dlaczego kolejne?
Choæby dlatego, ¿e to przestêpstwa z innego artyku³u kk, to nie
wystarczaj±cy powód?

Ale czyn ten sam? Je¿eli tak - to nie ma (z zastrze¿eniem jak w
poprzednim po¶cie) sensu s³aæ osobnego zawiadomienia do prokuratury,
mo¿naby, poinformowaæ prokuratora ¿e ten czyn wg Ciebie to jest nie
tylko fa³szerstwo a tak¿e wy³udzenie. IMHO to nie ma jednak wiêkszego
sensu (takie informowanie)

A i to czy to jest wy³udzenie - to bym polemizowa³. Jest tam na 99%
fa³szerstwo. Ale ¿eby by³o wy³udzenie, to ten kto rzekomo wy³udza,
musi byæ ¶wiadomy tego ¿e domaga siê od Ciebie czego¶ co mu siê nie
nalezy. Moim zdaniem tak nie jest, a nawet jakby by³o - jest to nie do
udowodnienia (przez co prokuratorowi nawet nie pomy¶li ¿eby i¶æ tym
tropem).

NO powiadomiony o niewa¿nej umowie z powodu podrobienia podpisu, nadal
uparcie wystawiaj±cy faktury - wy³udza pieni±dze.

Niekoniecznie.

Nie wiadomo, czy do tego który wystawia faktury dotar³a informacja od "ja". Je¿eli dotar³a - to ten musia³by uznaæ j± za wiarygodn±, nie zapomnieæ o tym, nie zgubiæ itd... ¿eby by³o przestêpstwo.

Je¿eli jednak on tej wiadomo¶ci nie dosta³, ewentualnie dosta³ ale zgubi³, zapomnia³, ewentualnie nie zgubi³ ale zignorowa³ bo uzna³ ¿e jest to niewiarygodna informacja - nie ma (na mój laicki i nieprawniczy nos) tutaj nic do roboty dla prokuratora. W sensie - zostaje dla prokuratora tylko temat podrobionego podpisu.

p. m.

Data: 2012-07-25 22:17:02
Autor: Marcin Kuczera
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej

NO powiadomiony o niewa¿nej umowie z powodu podrobienia podpisu, nadal
uparcie wystawiaj±cy faktury - wy³udza pieni±dze.

Niekoniecznie.

Nie wiadomo, czy do tego który wystawia faktury dotar³a informacja od "ja". Je¿eli dotar³a - to ten musia³by uznaæ j± za wiarygodn±, nie zapomnieæ o tym, nie zgubiæ itd... ¿eby by³o przestêpstwo.

Je¿eli jednak on tej wiadomo¶ci nie dosta³, ewentualnie dosta³ ale zgubi³, zapomnia³, ewentualnie nie zgubi³ ale zignorowa³ bo uzna³ ¿e jest to niewiarygodna informacja - nie ma (na mój laicki i nieprawniczy nos) tutaj nic do roboty dla prokuratora. W sensie - zostaje dla prokuratora tylko temat podrobionego podpisu.

wiem wiem, zasadniczo do NO mo¿e siê zg³osiæ 1000 osób twierdz±cych ¿e zg³osi³y to na policjê i ¿e kto¶ podrobi³ ich podpisy.
I s± przypadki ¿e tak robi± ludzie ¿eby siê z umowy wykrêciæ.
Nie mniej jednak s± to idioci którzy potem "gin±" od paragrafów za sk³adanie fa³szywych zeznañ/oskar¿eñ.

Wy³udzenia mo¿na u¿yæ jako argumentu wzmacniaj±cego. Tak robi± czasami niektóre firmy i dla powagi sytuacji dobrze to dodaæ. Podkre¶la nasze wkurzenie.

Marcin

Data: 2012-07-25 23:12:07
Autor: ja
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
W dniu 25.07.2012 20:30, m pisze:
[...]

NO powiadomiony o niewa¿nej umowie z powodu podrobienia podpisu, nadal
uparcie wystawiaj±cy faktury - wy³udza pieni±dze.

Niekoniecznie.

Nie wiadomo, czy do tego który wystawia faktury dotar³a informacja od
"ja". Je¿eli dotar³a - to ten musia³by uznaæ j± za wiarygodn±, nie
zapomnieæ o tym, nie zgubiæ itd... ¿eby by³o przestêpstwo.

Je¿eli jednak on tej wiadomo¶ci nie dosta³, ewentualnie dosta³ ale
zgubi³, zapomnia³, ewentualnie nie zgubi³ ale zignorowa³ bo uzna³ ¿e
jest to niewiarygodna informacja - nie ma (na mój laicki i nieprawniczy
nos) tutaj nic do roboty dla prokuratora. W sensie - zostaje dla
prokuratora tylko temat podrobionego podpisu.

p. m.
No dobrze, ale policjant, który zg³osi³ siê po orygina³ rzekomej umowy i wniosku WLR przecie¿ nie wpad³ tam na kawê i o pogodzie pogadaæ. Domy¶lam siê, ¿e musia³ mieæ jakie¶ umocowanie z prokuratury z uzasadnieniem. To nie wystarczy? Mam to jeszcze wiceprezesowi na Facebooku zamie¶ciæ? (Poinformowa³em NO korespondencj± rejestrowan±, w sumie mo¿e i trzeba by³o do potwierdzenia odbioru doinwestowaæ).

Data: 2012-07-25 23:22:28
Autor: m
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
W dniu 25.07.2012 23:12, ja pisze:
W dniu 25.07.2012 20:30, m pisze:
[...]

NO powiadomiony o niewa¿nej umowie z powodu podrobienia podpisu, nadal
uparcie wystawiaj±cy faktury - wy³udza pieni±dze.

Niekoniecznie.

Nie wiadomo, czy do tego który wystawia faktury dotar³a informacja od
"ja". Je¿eli dotar³a - to ten musia³by uznaæ j± za wiarygodn±, nie
zapomnieæ o tym, nie zgubiæ itd... ¿eby by³o przestêpstwo.

Je¿eli jednak on tej wiadomo¶ci nie dosta³, ewentualnie dosta³ ale
zgubi³, zapomnia³, ewentualnie nie zgubi³ ale zignorowa³ bo uzna³ ¿e
jest to niewiarygodna informacja - nie ma (na mój laicki i nieprawniczy
nos) tutaj nic do roboty dla prokuratora. W sensie - zostaje dla
prokuratora tylko temat podrobionego podpisu.

p. m.
No dobrze, ale policjant, który zg³osi³ siê po orygina³ rzekomej umowy i
wniosku WLR przecie¿ nie wpad³ tam na kawê i o pogodzie pogadaæ.

Wpad³ po orygina³ rzekomej umowy.

Domy¶lam siê, ¿e musia³ mieæ jakie¶ umocowanie z prokuratury z
uzasadnieniem. To nie wystarczy?

Nie wiem. Ale nawet je¿eli to uzasadnienie jednoznacznie wskazuje na to ¿e umowa jest sfa³szowana, to jak ju¿ wspomnia³em, ten kto wystawia faktury niekoniecznie musi o tym wiedzieæ.

Bo mo¿e byæ s³aba komunikacja w firmie, mo¿e nawaliæ system komputerowy a mo¿e wreszcie system komputerowy autonomicznie wystawiaæ faktury.

Oszustwo/wy³udzenie bêdzie wtedy, kiedy kto¶ albo explicite wystawi twoj± fakturê, wiedz±c o tym ¿e nic siê im od Ciebie nie nale¿y bo umowa jest sfa³szowana, albo je¿eli ¶wiadomie nie wprowadzi informacji do systemu, po to ¿eby wiêcej zarobiæ.

Wyobra¿asz sobie udowodnienie powy¿szego?

p. m.

Data: 2012-07-25 23:35:57
Autor: ja
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
W dniu 25.07.2012 23:22, m pisze:
[...]
Domy¶lam siê, ¿e musia³ mieæ jakie¶ umocowanie z prokuratury z
uzasadnieniem. To nie wystarczy?

Nie wiem. Ale nawet je¿eli to uzasadnienie jednoznacznie wskazuje na to
¿e umowa jest sfa³szowana, to jak ju¿ wspomnia³em, ten kto wystawia
faktury niekoniecznie musi o tym wiedzieæ.

Bo mo¿e byæ s³aba komunikacja w firmie, mo¿e nawaliæ system komputerowy
a mo¿e wreszcie system komputerowy autonomicznie wystawiaæ faktury.

A tego nie mogê skwitowaæ "I don't give a shit"? Obi³o mi siê o uszy pojêcie takie jak przestêpstwo nieumy¶lne (niezawinione?). Nie pasuje do sytuacji?

Oszustwo/wy³udzenie bêdzie wtedy, kiedy kto¶ albo explicite wystawi
twoj± fakturê, wiedz±c o tym ¿e nic siê im od Ciebie nie nale¿y bo umowa
jest sfa³szowana, albo je¿eli ¶wiadomie nie wprowadzi informacji do
systemu, po to ¿eby wiêcej zarobiæ.

Wyobra¿asz sobie udowodnienie powy¿szego?
Nie, ale wiem jaka jest ró¿nica miêdzy z³o¿eniem zawiadomienia o dokonaniu przestêpstwa a zawiadomienia o podejrzeniu pope³nienia przestêpstwa ;->.

Data: 2012-07-26 00:16:23
Autor: m
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
W dniu 25.07.2012 23:35, ja pisze:
W dniu 25.07.2012 23:22, m pisze:
[...]
Domy¶lam siê, ¿e musia³ mieæ jakie¶ umocowanie z prokuratury z
uzasadnieniem. To nie wystarczy?

Nie wiem. Ale nawet je¿eli to uzasadnienie jednoznacznie wskazuje na to
¿e umowa jest sfa³szowana, to jak ju¿ wspomnia³em, ten kto wystawia
faktury niekoniecznie musi o tym wiedzieæ.

Bo mo¿e byæ s³aba komunikacja w firmie, mo¿e nawaliæ system komputerowy
a mo¿e wreszcie system komputerowy autonomicznie wystawiaæ faktury.

A tego nie mogê skwitowaæ "I don't give a shit"? Obi³o mi siê o uszy
pojêcie takie jak przestêpstwo nieumy¶lne (niezawinione?). Nie pasuje do
sytuacji?

Przestêpstwo nieumy¶lne mi siê obi³o o uszy. IMHO nie pasuje do wy³udzenia i ogólnie do tej sytuacji.

Za¶ przestêpstwo niezawinione to dla mnie oksymoron.


Oszustwo/wy³udzenie bêdzie wtedy, kiedy kto¶ albo explicite wystawi
twoj± fakturê, wiedz±c o tym ¿e nic siê im od Ciebie nie nale¿y bo umowa
jest sfa³szowana, albo je¿eli ¶wiadomie nie wprowadzi informacji do
systemu, po to ¿eby wiêcej zarobiæ.

Wyobra¿asz sobie udowodnienie powy¿szego?
Nie, ale wiem jaka jest ró¿nica miêdzy z³o¿eniem zawiadomienia o
dokonaniu przestêpstwa a zawiadomienia o podejrzeniu pope³nienia
przestêpstwa ;->.

Ale po co sk³adaæ zawiadomienie o podejrzeniu pope³nienia przestêpstwa, skoro nic z tym siê dalej nie stanie, ze wzglêdu na wy¿ej opisan± niemo¿no¶c udowodnienia umy¶lno¶ci czynu?

p. m.

Data: 2012-07-26 01:36:50
Autor: ja
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
W dniu 26.07.2012 00:16, m pisze:
[...]

Oszustwo/wy³udzenie bêdzie wtedy, kiedy kto¶ albo explicite wystawi
twoj± fakturê, wiedz±c o tym ¿e nic siê im od Ciebie nie nale¿y bo umowa
jest sfa³szowana, albo je¿eli ¶wiadomie nie wprowadzi informacji do
systemu, po to ¿eby wiêcej zarobiæ.

Wyobra¿asz sobie udowodnienie powy¿szego?
Nie, ale wiem jaka jest ró¿nica miêdzy z³o¿eniem zawiadomienia o
dokonaniu przestêpstwa a zawiadomienia o podejrzeniu pope³nienia
przestêpstwa ;->.

Ale po co sk³adaæ zawiadomienie o podejrzeniu pope³nienia przestêpstwa,
skoro nic z tym siê dalej nie stanie, ze wzglêdu na wy¿ej opisan±
niemo¿no¶c udowodnienia umy¶lno¶ci czynu?

Gwoli sprawdzenia. NO przekaza³ dokumenty jako dowód. Wszczêto dochodzenie, o czym musia³ zostaæ poinformowany przez policjê. To jednak nie powstrzyma³o go przed wystawieniem faktury. Wcze¶niej pyta³em, czy wa¿na, zawarta umowa o ¶wiadczenie us³ug telefonii jest warunkiem koniecznym dla wystawienia faktur(y), jednak jednoznacznej odpowiedzi na grupie nie otrzyma³em. W tym miejscu mam ju¿ jednak przes³ankê aby stwierdziæ, ¿e NO o fakcie fa³szerstwa wiedzia³, jednak nie chcia³ poczekaæ z domaganiem siê kasy. Pytanie czy mia³ do tego podstawê.

Mo¿e to lekko naci±gane uzasadnienie z mojej strony, jednak nie satysfakcjonuje mnie, ¿e zrobi siê koz³a ofiarnego z szeregowego pracownika spó³ki zajmuj±cej siê pozyskiwaniem klientów dla NO. Nie jestem zwolennikiem konspiracyjnych teorii, jednak uwa¿am, ¿e ca³o¶æ jest dobrze zorganizowana i NO zdaje sobie sprawê, w jaki sposób klienci ci s± mu podawani. Woli jednak przymkn±æ na to oko. Dodatkowo wiem, ¿e nasza Komenda Powiatowa Policji prowadzi co najmniej jedn± podobn± sprawê, a to ju¿ nie jest ma³o jak na 20-tysiêczne miasteczko.
Pytanie te¿, ile osób w mojej okolicy jeszcze nie wie, ¿e zmieni³o operatora, bo ja o przygotowaniach do zmiany dowiedzia³em siê przy okazji zg³aszania problemu technicznego z neostrad±. Mo¿e s± te¿ tacy, którzy niczego nie podpisywali i nie zg³aszali. Po prostu dostan± trochê inn± kopertê z rachunkiem za telefon. Nic wielkiego. Grunt, ¿e taniej. :/

Dziwnym trafem, docelowa grupa pozyskiwacza to osoby w wieku 60+ lat.
Ten sam adres obu spó³ek to oczywi¶cie te¿ przypadek. Tutaj mam pytanie, czy spó³ki te mog± wymieniaæ nasze dane osobowe miêdzy sob± jak im siê podoba? Sk±d je wziê³y to te¿ interesuj±ca kwestia, jednak nie do Was. S³ysza³em te¿ (bo sam nie ogl±dam TV), ¿e Orange p³aci ju¿ za czas antenowy, aby "reklamowaæ" swój nr 800 500 005 s³u¿±cy zg³aszaniu nadu¿yæ.

Je¶li wiêc pytasz o moje motywacje, to rozjuszy³em siê lekko i marzy mi siê co¶ wiêcej ni¿ krew kozio³ka. Prawdopodobnie nic nie ugram, bo praktycznie niewykonalne jest udowodnienie tego, o czym piszê. Ale chcê spróbowaæ. Choæby w celu zahartowania skóry w miejscu cia³a, gdzie plecy koñcz± swoj± szlachetn± nazwê;).

Dziêkujê wszystkim za zainteresowanie i cenne rady. My¶lê, ¿e pora jest taka, ¿e do ewentualnej dalszej dyskusji wrócimy jutro. Spokojnej nocy wszystkim ¿yczê.

Data: 2012-07-26 08:46:51
Autor: Andrzej Lawa
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
W dniu 26.07.2012 01:36, ja pisze:

Gwoli sprawdzenia. NO przekaza³ dokumenty jako dowód. Wszczêto
dochodzenie, o czym musia³ zostaæ poinformowany przez policjê. To jednak
nie powstrzyma³o go przed wystawieniem faktury. Wcze¶niej pyta³em, czy
wa¿na, zawarta umowa o ¶wiadczenie us³ug telefonii jest warunkiem
koniecznym dla wystawienia faktur(y), jednak jednoznacznej odpowiedzi na
grupie nie otrzyma³em. W tym miejscu mam ju¿ jednak przes³ankê aby
stwierdziæ, ¿e NO o fakcie fa³szerstwa wiedzia³, jednak nie chcia³
poczekaæ z domaganiem siê kasy. Pytanie czy mia³ do tego podstawê.

Ja bym w takim momencie zawiadomi³ jednak o próbie wy³udzenia przez NO
dzia³aj±cego wspólnie i w porozumieniu z fa³szerzem, i domaga³ siê ich
ukarania.

Za³o¿ê siê, ¿e oni doskonale wiedz± o tym procederze i go wrêcz popieraj±.

Data: 2012-07-27 11:11:56
Autor: Massai
Sfalszowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
Andrzej Lawa wrote:

W dniu 26.07.2012 01:36, ja pisze:

> Gwoli sprawdzenia. NO przekaza³ dokumenty jako dowód. Wszczêto
> dochodzenie, o czym musia³ zostaæ poinformowany przez policjê. To
> jednak nie powstrzyma³o go przed wystawieniem faktury. Wcze¶niej
> pyta³em, czy wa¿na, zawarta umowa o ¶wiadczenie us³ug telefonii
> jest warunkiem koniecznym dla wystawienia faktur(y), jednak
> jednoznacznej odpowiedzi na grupie nie otrzyma³em. W tym miejscu
> mam ju¿ jednak przes³ankê aby stwierdziæ, ¿e NO o fakcie
> fa³szerstwa wiedzia³, jednak nie chcia³ poczekaæ z domaganiem siê
> kasy. Pytanie czy mia³ do tego podstawê.

Ja bym w takim momencie zawiadomi³ jednak o próbie wy³udzenia przez NO
dzia³aj±cego wspólnie i w porozumieniu z fa³szerzem, i domaga³ siê ich
ukarania.

Za³o¿ê siê, ¿e oni doskonale wiedz± o tym procederze i go wrêcz
popieraj±.

No có¿, ja znam sytuacjê gdzie przedstawiciel prawie si³± (m³ody byczek
na si³ê siê wpycha do domu) i gro¼b±/k³amstwem ("niech pani podpisze,
bo odetniemy telefon i jak siê pani co¶ stanie to nawet na pogotowie
pani nie bêdzie mog³a zadzwoniæ")  - wymusi³ na starszej kobiecie
podpisanie umowy.

Umowa w dodatku antydatowana (ze 2 miesi±ce wstecz), tak ¿e nie da³o
siê z tego wycofaæ.

Po z³o¿onej skardze odpowied¼ "zlecamy us³ugi na zewn±trz, bla bla".
Nieoficjalnymi kana³ami siê dowiedzia³em ¿e na szkoleniach tych
przedstawicieli jest ta metoda na ¶ciemê o od³aczaniu numeru wprost
przekazywana w ustnych instrukcjach. Przez pracowników operatora.

Serio, znaczn± czê¶æ tych niezale¿nych operatorów powinno siê zaoraæ.
Stosuj± tak bandyckie metody pozyskiwania klientów ¿e ociera siê to
wymuszenia.

A ju¿ szczególnie tych co u¿ywaj± nazwy która ewidetnie ma na celu
wprowadzanie w b³±d klienta.
Jest sobie operator o nazwie "Telekomunikacja Dzieñ Dobry". Dzwoni±, i
mówi± "Telekomunikacja, Dzieñ Dobry" - tak ¿e ten przecinek jest
wyra¼nie s³yszalny.
Konia z rzêdem temu kto siê skapnie ¿e to nie jest grzeczne przywitanie
siê, tylko nazwa firmy...

--
Pozdro
Massai

Data: 2012-07-27 18:28:08
Autor: Andrzej Lawa
Sfalszowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
W dniu 27.07.2012 13:11, Massai pisze:

Za³o¿ê siê, ¿e oni doskonale wiedz± o tym procederze i go wrêcz
popieraj±.

No có¿, ja znam sytuacjê gdzie przedstawiciel prawie si³± (m³ody byczek
na si³ê siê wpycha do domu) i gro¼b±/k³amstwem ("niech pani podpisze,
bo odetniemy telefon i jak siê pani co¶ stanie to nawet na pogotowie
pani nie bêdzie mog³a zadzwoniæ")  - wymusi³ na starszej kobiecie
podpisanie umowy.

Dobrze, ¿e moi rodzice s± czujni... i nie maj± stacjonarnego telefonu ;-> (tylko "numer stacjonarny" z Ery)

[ciach]

Serio, znaczn± czê¶æ tych niezale¿nych operatorów powinno siê zaoraæ.
Stosuj± tak bandyckie metody pozyskiwania klientów ¿e ociera siê to
wymuszenia.

Ociera siê? To s± wymuszenia! Nieco subtelniejsze od przystawienia no¿a do gard³a, ale jednak.

[ciach]

Konia z rzêdem temu kto siê skapnie ¿e to nie jest grzeczne przywitanie
siê, tylko nazwa firmy...

Kolejna ciekawostka: jaki¶ czas temu z g³upa frant zamówi³em przez stronê tepsy t± niby ¶wiat³owodow± neostradê. Potrwa³o to ze dwa tygodnie, rzekomo przyje¿d¿ali technicy (dziwne, bo akurat w mój urlop przyjechali, wiêc by³em ca³y czas w domu i nadgania³em prace domowo-ogrodowe), ale widaæ byli jacy¶ niewidzialni i wysz³o im, ¿e niestety nie maj± warunków technicznych.

Jaki¶ tydzieñ pó¼niej na moj± komórkê dzwoni jaka¶ paniusia "z telekomunikacji" (numer oczywi¶cie siê nie wy¶wietla) i chce mi zaoferowaæ internet. OK, fajnie, ale jak, skoro technik by³ i stwierdzi³ brak mo¿liwo¶ci technicznych. Och, sprawdzili¶my pana ³±cze ponownie, na 40Mb nie dadz± rady, ale 10Mb/s jak najbardziej z numerem stacjonarnym na ekstra warunkach. Czy zamawia pan? No, wygl±da zachêcaj±co, ale proszê mi najpierw przys³aæ umowê na pi¶mie, ¿ebym móg³ siê z ni± zapoznaæ... W tym momencie pani "z telekomunikacji" prosi o podanie adresu...

Notabene najbli¿sza fizyczna (i to pojedyncza miedziana) linia tepsy jest jakie¶ 100m ode mnie.

W sumie wiêcej szacunku mam do "tirówek" ni¿ do takich kurew...

Data: 2012-07-27 22:51:51
Autor: Marcin Kuczera
Sfalszowany podpis na umowie telekomunikacyjnej

Serio, znaczn± czê¶æ tych niezale¿nych operatorów powinno siê zaoraæ.
Stosuj± tak bandyckie metody pozyskiwania klientów ¿e ociera siê to
wymuszenia.

Nazywanie tych firm operatorami to niez³e nadu¿ycie... (niestety maj± taki status).
To firmy w wiêkszo¶ci korzystaj±ce z narzuconej TP umowie WLR.

Do tego nie trzeba mieæ ¯ADNEJ infrastruktury.
WLR polega na tym, ¿e technicznie wszystko ¶wiadczy TP, ów "niezale¿ny" operator jedynie dostaje billing od TP, dolicza swoj± mar¿ê i fakturuje klienta. Te ostatnie operacje fizycznie pewnie i tak robi firma wynajêta tylko w tym celu i obs³uguj±ca wielu takich "niezale¿nych".

Ów niezale¿ny p³aci TP cenê abonamentu minus rabat hurtowy (z minutami to samo), potem dolicza swoj± mar¿ê (mniejsz± ni¿ rabat hurtowy) i odsprzedaje taniej ni¿ TP.

Wszystko niby ³adnie, ale w UKE chyba nie przewidzieli ¿e to idealny mechanizm dla oszustów i krêtaczy..

Marcin

Data: 2012-07-26 11:34:35
Autor: m
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
W dniu 26.07.2012 01:36, ja pisze:
W dniu 26.07.2012 00:16, m pisze:
[...]

Oszustwo/wy³udzenie bêdzie wtedy, kiedy kto¶ albo explicite wystawi
twoj± fakturê, wiedz±c o tym ¿e nic siê im od Ciebie nie nale¿y bo
umowa
jest sfa³szowana, albo je¿eli ¶wiadomie nie wprowadzi informacji do
systemu, po to ¿eby wiêcej zarobiæ.

Wyobra¿asz sobie udowodnienie powy¿szego?
Nie, ale wiem jaka jest ró¿nica miêdzy z³o¿eniem zawiadomienia o
dokonaniu przestêpstwa a zawiadomienia o podejrzeniu pope³nienia
przestêpstwa ;->.

Ale po co sk³adaæ zawiadomienie o podejrzeniu pope³nienia przestêpstwa,
skoro nic z tym siê dalej nie stanie, ze wzglêdu na wy¿ej opisan±
niemo¿no¶c udowodnienia umy¶lno¶ci czynu?

Gwoli sprawdzenia. NO przekaza³ dokumenty jako dowód. Wszczêto
dochodzenie, o czym musia³ zostaæ poinformowany przez policjê. To jednak
nie powstrzyma³o go przed wystawieniem faktury. Wcze¶niej pyta³em, czy
wa¿na, zawarta umowa o ¶wiadczenie us³ug telefonii jest warunkiem
koniecznym dla wystawienia faktur(y), jednak jednoznacznej odpowiedzi na
grupie nie otrzyma³em. W tym miejscu mam ju¿ jednak przes³ankê aby
stwierdziæ, ¿e NO o fakcie fa³szerstwa wiedzia³, jednak nie chcia³
poczekaæ z domaganiem siê kasy. Pytanie czy mia³ do tego podstawê.

Mo¿e to lekko naci±gane uzasadnienie z mojej strony, jednak nie
satysfakcjonuje mnie, ¿e zrobi siê koz³a ofiarnego z szeregowego
pracownika spó³ki zajmuj±cej siê pozyskiwaniem klientów dla NO. Nie
jestem zwolennikiem konspiracyjnych teorii, jednak uwa¿am, ¿e ca³o¶æ
jest dobrze zorganizowana i NO zdaje sobie sprawê, w jaki sposób klienci
ci s± mu podawani.

IMHO jest to bardzo prawdopodobne ...

Woli jednak przymkn±æ na to oko. Dodatkowo wiem, ¿e
nasza Komenda Powiatowa Policji prowadzi co najmniej jedn± podobn±
sprawê, a to ju¿ nie jest ma³o jak na 20-tysiêczne miasteczko.
Pytanie te¿, ile osób w mojej okolicy jeszcze nie wie, ¿e zmieni³o
operatora, bo ja o przygotowaniach do zmiany dowiedzia³em siê przy
okazji zg³aszania problemu technicznego z neostrad±. Mo¿e s± te¿ tacy,
którzy niczego nie podpisywali i nie zg³aszali. Po prostu dostan± trochê
inn± kopertê z rachunkiem za telefon. Nic wielkiego. Grunt, ¿e taniej. :/

Dziwnym trafem, docelowa grupa pozyskiwacza to osoby w wieku 60+ lat.
Ten sam adres obu spó³ek to oczywi¶cie te¿ przypadek. Tutaj mam pytanie,
czy spó³ki te mog± wymieniaæ nasze dane osobowe miêdzy sob± jak im siê
podoba? Sk±d je wziê³y to te¿ interesuj±ca kwestia, jednak nie do Was.
S³ysza³em te¿ (bo sam nie ogl±dam TV), ¿e Orange p³aci ju¿ za czas
antenowy, aby "reklamowaæ" swój nr 800 500 005 s³u¿±cy zg³aszaniu nadu¿yæ.

Je¶li wiêc pytasz o moje motywacje, to rozjuszy³em siê lekko i marzy mi
siê co¶ wiêcej ni¿ krew kozio³ka. Prawdopodobnie nic nie ugram, bo
praktycznie niewykonalne jest udowodnienie tego, o czym piszê. Ale chcê
spróbowaæ. Choæby w celu zahartowania skóry w miejscu cia³a, gdzie plecy
koñcz± swoj± szlachetn± nazwê;).

.... ale mo¿liwe do udowodnienia tylko jakby takich zg³oszeñ by³o wiele. Tj - mo¿liwe do udowodnienia by by³o mo¿e nawet przy jednym zg³oszeniu, ale wysi³ek w stosunku do rangi problemu by by³ ma³y.

Bo jeszcze wyobra¿am sobie udowodnienie tego w taki sposób, ¿e prokurator "wchodzi do firmy" i przes³uchuje wszystkich po kolei, wychodz± rozbie¿no¶ci w zeznaniach, kto¶ tam pêknie, kto¶ tam zezna jak by³o naprawdê na z³o¶æ pracodawcy i siê jako¶ wyklaruje obraz sytuacji i materia³ dowodowy.

Tylko takie co¶ to w przypadku morderstwa a nie faktury za 100z³ :).

p. m.

Data: 2012-07-26 17:39:16
Autor: Gotfryd Smolik news
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
On Thu, 26 Jul 2012, ja wrote:

Gwoli sprawdzenia. NO przekaza³ dokumenty jako dowód.
Wszczêto dochodzenie, o czym musia³ zostaæ poinformowany przez policjê.
To jednak nie powstrzyma³o go przed wystawieniem faktury.

  IMO nie musia³o.

Wcze¶niej pyta³em, czy wa¿na, zawarta umowa o ¶wiadczenie us³ug telefonii
jest warunkiem koniecznym dla wystawienia faktur(y), jednak jednoznacznej
odpowiedzi na grupie nie otrzyma³em.

  Ale kto¶ pyta³, czy z us³ugi korzystano.

W tym miejscu mam ju¿ jednak przes³ankê aby stwierdziæ, ¿e NO o fakcie fa³szerstwa
wiedzia³, jednak nie chcia³ poczekaæ z domaganiem siê kasy. Pytanie czy mia³
do tego podstawê.

  IMO podstaw± jest fakt skorzystania z us³ugi.
  IMO zero korzystania dawa³oby podstawy do rozwa¿añ, ¿e jednak nic
siê nie nale¿y, natomiast je¶li us³uga by³a ¶wiadczona, to po
prostu maj± prawo do zap³aty czy to z tytu³u prowadzenia cudzych
spraw bez zlecenia, czy to z tytu³u odszkodowania.
  IMO bêd± siê trzymaæ wersji "bez zlecenia", a to z powodu:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,32,32,670,,,ustawa-z-dnia-11032004-r-o-podatku-od-towarow-i-uslug.html
+++
Art. 5.
[...]
2. Czynnoœci okreœlone w ust. 1 podlegaj¹ opodatkowaniu niezale¿nie od
  tego, czy zosta³y wykonane z zachowaniem warunków oraz form okreœlonych
  przepisami prawa.
-- -
....co powoduje, ¿e mog± stosowaæ "normaln±" fakturê (przy odszkodowaniu
rzecz jasna f-ry nie ma).

Mo¿e to lekko naci±gane uzasadnienie z mojej strony, jednak nie satysfakcjonuje mnie, ¿e zrobi siê koz³a ofiarnego z szeregowego pracownika spó³ki zajmuj±cej siê pozyskiwaniem klientów dla NO.

  Je¶li podpis podrobi³ kto inny, to wysoce prawdopodobne jest, ¿e
pracownik "koz³em" nie zostanie. Firmie to na rêkê, nie mo¿e wiêc
zachêcaæ pracowników do niestosowania takich metod, w postaci
wykorzystania *mo¿liwego* podrobienia podpisu przez osob± trzeci±.

Nie jestem zwolennikiem
konspiracyjnych teorii, jednak uwa¿am, ¿e ca³o¶æ jest dobrze zorganizowana

  Ba, a co powiesz na zwolenników konspiracyjnych teorii, je¶li
siê zgodz± z prawdopodobieñstwem takiej tezy? ;)

Dziwnym trafem, docelowa grupa pozyskiwacza to osoby w wieku 60+ lat.
Ten sam adres obu spó³ek to oczywi¶cie te¿ przypadek. Tutaj mam pytanie, czy spó³ki te mog± wymieniaæ nasze dane osobowe miêdzy sob± jak im siê podoba?

  Nie, ale jak "pozyskiwacz" dzia³a jako przedstawiciel (pe³nomocnik)
operatora, to przecie¿ on tych danych ... nie zbiera.
  Sci¶lej: mo¿e nie mieæ bazy. "Bierze i przekazuje".
  Poza ewentualnymi dokumentami ksiêgowymi, które mo¿e mieæ z mocy prawa oczywiscie.

Sk±d je wziê³y to te¿ interesuj±ca kwestia

  Te¿.

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-07-27 22:56:44
Autor: Marcin Kuczera
Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej
Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 26 Jul 2012, ja wrote:

Gwoli sprawdzenia. NO przekaza³ dokumenty jako dowód.
Wszczêto dochodzenie, o czym musia³ zostaæ poinformowany przez policjê.
To jednak nie powstrzyma³o go przed wystawieniem faktury.

 IMO nie musia³o.

Wcze¶niej pyta³em, czy wa¿na, zawarta umowa o ¶wiadczenie us³ug telefonii
jest warunkiem koniecznym dla wystawienia faktur(y), jednak jednoznacznej
odpowiedzi na grupie nie otrzyma³em.

 Ale kto¶ pyta³, czy z us³ugi korzystano.

W tym miejscu mam ju¿ jednak przes³ankê aby stwierdziæ, ¿e NO o fakcie fa³szerstwa
wiedzia³, jednak nie chcia³ poczekaæ z domaganiem siê kasy. Pytanie czy mia³
do tego podstawê.

 IMO podstaw± jest fakt skorzystania z us³ugi.
 IMO zero korzystania dawa³oby podstawy do rozwa¿añ, ¿e jednak nic
siê nie nale¿y, natomiast je¶li us³uga by³a ¶wiadczona, to po
prostu maj± prawo do zap³aty czy to z tytu³u prowadzenia cudzych
spraw bez zlecenia, czy to z tytu³u odszkodowania.
 IMO bêd± siê trzymaæ wersji "bez zlecenia", a to z powodu:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,32,32,670,,,ustawa-z-dnia-11032004-r-o-podatku-od-towarow-i-uslug.html

Wybacz, ale on korzysta³ z us³ug TP a nie NO.
I nagle siê okazuje - bo siê domy¶li³ po przys³anym rachunku ¿e jednak kto¶ mu podmieni³ dostawcê.
Co klienta ma to obchodziæ ? Niech siê NP z TP dogada.

Marcin

Sfa³szowany podpis na umowie telekomunikacyjnej

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona