Data: 2015-12-27 04:06:39 | |
Autor: stevep | |
Sfrustrowany homo sovieticus. | |
# Bardzo nas razi, kiedy czytamy o olbrzymim poparciu, jakim cieszy się Putin w Rosji. Putin skonfliktował się z całym niemal światem (poza Koreą Północną), jego działania rujnują gospodarkę Rosji. Wiemy, że Putin Rosji szkodzi, ale przyjmujemy, że Rosjanie go popierają, bo są głupimi kacapami.
Bardzo nas razi, śmieszy i trwoży, kiedy czytamy o olbrzymim poparciu, jakim cieszy się Putin w Rosji. Putin skonfliktował się z całym niemal światem (poza Koreą Północną), jego działania szkodzą gospodarce Rosji, wartość rubla i aktywów najważniejszych firm spadają. Wiemy, że Putin Rosji szkodzi, ale przyjmujemy, że Rosjanie go popierają, bo są głupimi kacapami. Nie umieją cenić demokracji, wierzą, że cały świat knuje przeciwko nim. A skoro tyle jest zagrożeń (bo na zewnątrz wrogowie, a w kraju zdrajcy) – Rosjanie cenią mocną władzę.. Akceptują łamanie praw obywatelskich wobec własnych obywateli, nieufność i arogancję wobec obcych. Rubel coraz słabszy, nie starcza na wypłatę emerytur – to nie wina Putina, ale amerykańskich imperialistów, europejskich wrogów, żydowskich finansistów. Głupie to, straszne i smutne, że naród daje się tak tumanić, ale co zrobić. Przecież to kacapy... Bardzo szkodliwe słowa prezesa Kaczyńskiego o najgorszym sorcie Polaków, którzy skarżą się na Polską zagranicy byłyby śmieszne, gdyby nie były straszne. Pomijam już oczywistą schizofrenię prezesa, który jakoś w poczet najgorszego sortu Polaków nie zalicza prezydenta Dudy, który rok temu omawiając wybory samorządowe (sfałszowane zdaniem PiS), grzmiał w Brukseli: „Czy można mówić, że w naszym kraju jest demokracja?”. Szerzej o brukselskiej batalii o polską demokrację europosła Dudy można przeczytać w artykule „Europarlament zażenowany polskimi wyborami”, który ukazał się na łamach Gazety Polskiej Codziennie 12 grudnia 2014 roku. Skoro krytykuje go zachód, to znaczy że robi wiele dobrego dla nas! Dokładnie tak samo myślą Rosjanie o Putinie. Skoro krytykuje go zachód, to znaczy że robi wiele dobrego dla nas! Dokładnie tak samo myślą Rosjanie o Putinie.•inernet Nie chodzi mi, uchowaj Boże, by panu Dudzie przypisywać zdradę, a przeciwnie - zachęcić do większej powściągliwości przy wskazywaniu zdrajców. Po to przecież wstąpiliśmy do Unii Europejskiej, by wspólnie i solidarnie bronić standardów demokratycznych. No właśnie, tylko czy właśnie po to wstąpiliśmy do UE? Bo może tylko po to, żeby doić dotacje. Brać kasę powtarzając gładkie frazesy, ale w duszy pamiętać świętą prawdę: „Jak świat światem, Niemiec nie będzie Polakowi bratem”. Tych świętych prawd jest zresztą więcej, w większości odnoszą się one właśnie do obcych: Niemców, Rosjan, Żydów. Święte prawdy powtarzane są niczym katechizm polskiego „patrioty”, którego świętym obowiązkiem jest szukanie zdrajców i wrogów. O przyjaciołach wśród tych świętych prawd wiele nie ma. Aaa, nie! Jest: „Polak, Węgier, dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki!” Nie próbuję porównać Jarosława Kaczyńskiego do Władimira Putina. Sądzę jedynie, że obaj odwołują się do tych samych metod propagandowych wobec własnego społeczeństwa. Obaj podsycają atmosferę zagrożenia, wskazują wciąż na wrogów. Wszelkich zaś przeciwników pomawiają o sprzyjanie wrogom zewnętrznym. A wiadomo, że ze zdrajcą nie warto gadać; nie trzeba, a nawet nie należy go słuchać. Wobec zdrajcy trzeba ostro, nie przejmując się jakimiś kruczkami prawnymi. Nawet porównywanie metod Putina i Kaczyńskiego nie jest tak frustrujące, jak konstatacja ich skuteczności. Odwołując się do naszego polskiego patriotyzmu, odsłania jego ciemne, wstydliwe strony. Wydaje się, że ciemnotę zawinioną biedą, zacofaniem i zaborami utrwaliła jeszcze deprawacja komunistyczną propagandą. Nauki przedwojennego ksenofoba księdza Trzeciaka, utrwalał Władysław Gomułka. Widać wyraźnie, jak wiele w naszym społeczeństwie nieufności i wrogości wobec wszystkiego co obce, tęsknoty za silną ręką, która przed wrogami ochroni, zadba o nas samych. Ot, taki homo sovieticus, który nie przejmuje się zanadto ideałami demokracji, chętnie poświęcając je w imię obrony przed obcymi. Homo sovieticus pogrążony jest w kompleksach i poczuciu własnej słabości, więc łaknie przekonania o mocarstwowości, jaką daje mu silne państwo, choćby jego samego trzymało za mordę. Homo sovietucus jest sfrustrowany i pozbawiony własnej inicjatywy, dlatego pożąda „sprawiedliwości społecznej”, łaknie obietnicy, że ktoś wreszcie zabierze się za to wszystko, zrobi ze wszystkim porządek: wrogom pogrozi pięścią, zdrajców wsadzi do więzienia, złodziejom odbierze majątek. Homo sovieticus jest przecież biedny z winy wrogów, zdrajców, złodziei. Żeby było lepiej, to trzeba przede wszystkim szukać wrogów – nie przyjaciół. Tak wierzy homo sovietucus w Rosji, i dlatego za swą biedę wini imperialny zachód. Tak myśli homo sovieticus w Polsce, i dlatego przyjmując dziesiątaki miliardów euro z Unii Europejskiej, wierzy że ta Unia tak naprawdę chce go okraść. No i zniewolić, przed czym przestrzega prezes Kaczyński. No bo dlaczego Unia pilnuje przestrzegania standardów demokratycznych? Żeby nas zniewolić! Mieszkam na warszawskiej Saskiej Kępie, przy ul. Zwycięzców. Nazwa odnosi się do zwycięskiej koalicji, która wygrała I Wojnę Światową, do nowego europejskiego ładu określonego układem wersalskim. Dlatego na Saskiej Kępie jest ulica Francuska, Brukselska, Wersalska, Paryska, Haska. Ulice dedykowano zresztą wielu innym krajom. Jest zatem Łotewska, Estońska, Meksykańska, Kubańska, Finlandzka. Polska nie była stowarzyszona z Unią Europejską, bo ta wówczas nie istniała, a jednak nasi dziadkowie krwawo odwojowawszy niepodległą Polskę, czuli się dumnymi uczestnikami europejskiego porządku, uczestnikami światowego ładu. Bezpośrednio zagrożeni wrogą Rosją bolszewicką, szukali sojuszników, przyjaciół. Zdaję sobie sprawę, że historia dwudziestolecia międzywojennego jest bardzo złożona: że politycy atakowali się bezpardonowo, często okładając się w parlamencie pięściami; że przeciwników pomawiano o agenturę rosyjską, sprzyjanie interesom niemieckim, masońskim, żydowskim; że demokrację wreszcie pogwałcono wprowadzając dyktaturę sanacyjną; że powtarzając hasła o mocarstwowej Polsce, przeciwników politycznych zamykano w Berezie Kartuskiej. Oburzonych porównaniami metod Kaczyńskiego i Putina chyba uspokoiłem nieco odnajdując podobieństwa pomiędzy dążeniami Kaczyńskiego, a porządkami wprowadzanymi przez piłsudczykowską sanację. Mnie oba podobieństwa bardzo smucą. Oba wydają się realne i groźne. # Ze strony: http://skroc.pl/94ed3 -- stevep -- -- - |
|
Data: 2015-12-26 20:32:42 | |
Autor: jsen | |
Sfrustrowany homo sovieticus. | |
W dniu niedziela, 27 grudnia 2015 04:06:55 UTC+1 uytkownik stevep napisa:
Oburzonych porwnaniami metod Kaczyskiego i Putina chyba uspokoiem nieco odnajdujc podobiestwa pomidzy deniami Kaczyskiego, a porzdkami wprowadzanymi przez pisudczykowsk sanacj. Mnie oba podobiestwa bardzo smuc. Oba wydaj si realne i grone. # nie wiem, co tam wzie ze strony podanej, a co sam mwisz. powiem moe tylko to: PO to zwykli zdrajcy i sprzedawczyki. i naprawd guzik mnie obchodzi, e maj takie czy inne pogldy. wane, aby dbali przynajmniej o rwno w powiedzmy "dorabianiu si" pomidzy polakami, a korporacyjnymi pijawkami. |
|
Data: 2015-12-27 14:59:08 | |
Autor: stevep | |
Sfrustrowany homo sovieticus. | |
W dniu .12.2015 o 05:32 <jsen@op.pl> pisze:
W dniu niedziela, 27 grudnia 2015 04:06:55 UTC+1 uytkownik stevep napisa: Chyba tego, e idiota nie musz ci mwi bo sam to wiesz. -- stevep -- -- - |
|
Data: 2015-12-27 20:20:06 | |
Autor: Mark Pejsdak | |
Sfrustrowany homo sovieticus. | |
On Sun, 27 Dec 2015 14:59:08 +0100, stevep wrote:
W dniu .12.2015 o 05:32 <jsen@op.pl> pisze: pokwiczysz tak przez nastepne kilka lat |
|
Data: 2015-12-28 07:45:35 | |
Autor: stevep | |
Sfrustrowany homo sovieticus. | |
W dniu .12.2015 o 21:20 Mark Pejsdak <pejsdak@pejsdakowo.com> pisze:
On Sun, 27 Dec 2015 14:59:08 +0100, stevep wrote: Spadaj mapo nieczekoksztatna. -- stevep -- -- - |
|
Data: 2015-12-29 00:21:06 | |
Autor: Mark Pejsdak | |
Sfrustrowany homo sovieticus. | |
On Mon, 28 Dec 2015 07:45:35 +0100, stevep wrote:
W dniu .12.2015 o 21:20 Mark Pejsdak <pejsdak@pejsdakowo.com> pisze: pokwiczysz tak przez nastepne kilka lat |
|
Data: 2015-12-29 02:12:18 | |
Autor: stevep | |
Sfrustrowany homo sovieticus. | |
W dniu .12.2015 o 01:21 Mark Pejsdak <pejsdak@pejsdakowo.com> pisze:
On Mon, 28 Dec 2015 07:45:35 +0100, stevep wrote: Ty stale kwiczysz jak zarzynane prosie. -- stevep -- -- - |
|
Data: 2015-12-30 01:24:15 | |
Autor: stevep | |
Sfrustrowany homo sovieticus. | |
On Tue, 29 Dec 2015 02:12:18 +0100, stevep wrote:
W dniu .12.2015 o 01:21 Mark Pejsdak <pejsdak@pejsdakowo.com> pisze: kwicz świnio kwicz |
|
Data: 2015-12-30 17:17:22 | |
Autor: stevep | |
Sfrustrowany homo sovieticus. | |
W dniu .12.2015 o 02:24 stevep <stevep011@invalid.tkdami.net> pisze:
On Tue, 29 Dec 2015 02:12:18 +0100, stevep wrote: Ujadaj parszywcu, ujadaj. -- stevep -- -- - |
|