http://bit.ly/2v4l9wp

czyli tankujesz i spadasz, na poczatku na bank bedzie wesolo ale koncepcja jak najbardziej sluszna

W dniu 2017-08-17 o 13:45, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

http://bit.ly/2v4l9wp

czyli tankujesz i spadasz, na poczatku na bank bedzie wesolo ale koncepcja jak najbardziej sluszna

Zawiadom ty z niemieckich grup motoryzacyjnych.
Może nawet będą zainteresowani.


Pozdrawiam

Tak swoją szosą, to czemu u nas jest tak mało dystrybutorów, gdzie można zapłacić kartą przy tankowaniu? Osobiście kojarzę je tylko że stacji bezobslugowych, jak np Emila, czy kiedyś Statoil. Rozumiem, że wymiana na nowy typ dystrybutora jest kosztowna, ale na nowych stacjach jest to samo. Czy może właśnie o to chodzi, żeby za wszelką cenę ściągnąć klienta do środka po hotdoga właśnie?

Przemyslaw P. <przemyslaw.22@gmail.com> wrote:

Tak swoją szosą, to czemu u nas jest tak mało dystrybutorów, gdzie można
zapłacić kartą przy tankowaniu? Osobiście kojarzę je tylko że stacji
bezobslugowych, jak np Emila, czy kiedyś Statoil. Rozumiem, że wymiana na
nowy typ dystrybutora jest kosztowna, ale na nowych stacjach jest to
samo. Czy może właśnie o to chodzi, żeby za wszelką cenę ściągnąć klienta
do środka po hotdoga właśnie?

Chyba w Polsce są jakieś kulawe przepisy nie zezwalające na transakcje
kartą kredytową w trybie "bezobsługowym", bez podpisu.

Takie stacje są w praktyce wszędzie gdzie byłem w USA lub Kanadzie. Klient
wybiera: płacisz kartą przy dystrybutorze bez potrzeby wchodzenia do kiosku
lub wewnątrz gotówką lub kartą.

Akurat w Polsce i przepisy i sama technologia płatności zblizeniowych jest mocno rozwinięta, co tym bardziej dziwi przy dystrybutorach. Mogę płacić zblizeniowo, płacić telefonem nawet kiedy karta leży w domu, a przy dystrybutorze brak terminala, mimo że można je w PL spotkać. Jedyne znane mi wytłumaczenie, to liczenie na dodatkowe zakupy po wejściu do środka

Użytkownik "Przemyslaw P."  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:a611a6f7-83ee-405d-919b-b3c16ec26ade@googlegroups.com...

Akurat w Polsce i przepisy i sama technologia płatności zblizeniowych jest mocno rozwinięta, co tym bardziej dziwi przy dystrybutorach. Mogę płacić zblizeniowo, płacić telefonem nawet kiedy karta leży w domu, a przy dystrybutorze brak terminala, mimo że można je w PL spotkać. Jedyne >znane mi wytłumaczenie, to liczenie na dodatkowe zakupy po wejściu do środka

I słusznie, stacje które spełniały twoje marzenie (Neste) po prostu zbankrutowały.

Pszemol <Pszemol@polbox.com> wrote:

Chyba w Polsce są jakieś kulawe przepisy nie zezwalające na transakcje
kartą kredytową w trybie "bezobsługowym", bez podpisu.

Na ex-Statoilu na Poleczki (DC) słupek "unattended" dla karty na podpis żąda PINu (który nie istnieje), ale kartą na PIN da się zapłacić.

--
[ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

W dniu 17-08-2017 o 16:20, Adam Wysocki pisze:

Pszemol <Pszemol@polbox.com> wrote:

Chyba w Polsce są jakieś kulawe przepisy nie zezwalające na transakcje
kartą kredytową w trybie "bezobsługowym", bez podpisu.

Na ex-Statoilu na Poleczki (DC) słupek "unattended" dla karty na podpis
żąda PINu (który nie istnieje),

Co to za karta, do której nie ma PIN-u?
Nigdy takiej nie miałem, ani o takiej nie słyszałem.
A karty mam, od kiedy pojawiły się w PKO BP.

Może raczej to jej właściciel po prostu zapomniał o odbiorze przesyłki z PIN-em, albo poszła na zły adres?

"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:on4ain$cvh$2node1.news.atman.pl...

W dniu 17-08-2017 o 16:20, Adam Wysocki pisze:

Pszemol <Pszemol@polbox.com> wrote:

Chyba w Polsce są jakieś kulawe przepisy nie zezwalające na transakcje
kartą kredytową w trybie "bezobsługowym", bez podpisu.

Na ex-Statoilu na Poleczki (DC) słupek "unattended" dla karty na podpis
żąda PINu (który nie istnieje),

Co to za karta, do której nie ma PIN-u?
Nigdy takiej nie miałem, ani o takiej nie słyszałem.
A karty mam, od kiedy pojawiły się w PKO BP.

Może raczej to jej właściciel po prostu zapomniał o odbiorze przesyłki z PIN-em, albo poszła na zły adres?

Myślisz o karcie bankomatowej lub debetowej...

Są karty kredytowe, które używasz z podpisem, bez PINu.
I wtedy, gdy takiej karty użyjesz w roli karty bankomatowej,
do pobrania gotówki z PINem to płacisz spory haracz.

Generalnie unikaj argumentu typu "ja nie widziałem => nie istnieje".

Pszemol,

Są karty kredytowe, które używasz z podpisem, bez PINu.

I wtedy, gdy takiej karty użyjesz w roli karty bankomatowej, do pobrania gotówki z PINem to płacisz spory haracz. Chyba cos mieszasz. Naprawde w US forma weryfikacji ma wplyw na koszty? Dziwne. Jaka to karta? Sprawdz sobie regulamin bo jestem gotow sie zalozyc ze placisz za "cash advance", nie za uzycie pin-u.

Moim zdaniem w powyzszym przykladzie placisz wlasnie koszty cash advance, nie ma to nic wspolnego z forma weryfikacji tylko z rodzajem tranzakcji. Tez zaplace dodatkowe koszty jesli wyplace _gotowke_z karty. A podpisu to chyba ostatnio uzywalem kilka lat temu jak sie terminal do kart zepsul. Normalnie uzywa sie ylko pin-u i czytnika zblizeniowego bez pin-u

Dnia Mon, 18 Sep 2017 18:34:37 -0500, Pszemol napisał(a):

"Iguan_007" <iguan007@gmail.com> wrote in message

Są karty kredytowe, które używasz z podpisem, bez PINu.

I wtedy, gdy takiej karty użyjesz w roli karty bankomatowej,
do pobrania gotówki z PINem to płacisz spory haracz.

Chyba cos mieszasz. Naprawde w US forma weryfikacji ma wplyw na koszty? Dziwne. Jaka to karta? Sprawdz sobie regulamin bo jestem gotow sie zalozyc ze placisz za "cash advance", nie za uzycie pin-u.

Moim zdaniem w powyzszym przykladzie placisz wlasnie koszty cash advance, nie ma to nic wspolnego z forma weryfikacji tylko z rodzajem tranzakcji.

Mówiłem o zacofanej Ameryce... wiem, że u Was się podpisu nie używa.
U nas nawet podpis chcą do kart z chipem, nie pytają o PIN bo PIN
oznacza właśnie cash advance.

Za to o ZIP pytaja :-P

J.

wczoraj placilem przez smartpay w Hamburgu na Shellu i faktycznie dziala, aplikacja musi miec dostep do wlaczonej lokalizacji, recznie wybiera sie numer dystrybutora i ilosc paliwa. Oszczednosc czasu no i jak ktos ma kupony na paypal to tez akceptuje. Wbija tez jakis maly rabat na paliwo 1,6 eur przy 40 l.

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:on4id8$eao$1@dont-email.me...
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message

Na ex-Statoilu na Poleczki (DC) słupek "unattended" dla karty na podpis
żąda PINu (który nie istnieje),

Co to za karta, do której nie ma PIN-u?
Nigdy takiej nie miałem, ani o takiej nie słyszałem.
A karty mam, od kiedy pojawiły się w PKO BP.

Może raczej to jej właściciel po prostu zapomniał o odbiorze przesyłki z PIN-em, albo poszła na zły adres?

Myślisz o karcie bankomatowej lub debetowej...

Są karty kredytowe, które używasz z podpisem, bez PINu.
I wtedy, gdy takiej karty użyjesz w roli karty bankomatowej,
do pobrania gotówki z PINem to płacisz spory haracz.

Generalnie unikaj argumentu typu "ja nie widziałem => nie istnieje".

Pszemolu, i vice versa.

Sa karty kredytowe i debetowe, kredytowe owszem - maja wysokie prowizje przy pobraniu gotowki - ale to nie jest obowiazkowe.

Tylko po co do tego mieszac PIN ?
Mozesz i na stacji PIN podac.

J.

W dniu .08.2017 o 16:52 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:

Co to za karta, do której nie ma PIN-u?
Nigdy takiej nie miałem, ani o takiej nie słyszałem.
A karty mam, od kiedy pojawiły się w PKO BP.

Raczej chodzi o to, że można jej użyć bez pinu. Każda kredytówka ma taki  ficzer.
Wszelkie płatności na bramkach autostradowych robię taką kartą - mimo  sporych kwot (70-90EUR) nie podaję pinu.

TG

Thu, 17 Aug 2017 17:32:55 +0200, w <op.y44f45wvg01fvf@l-089.harvard.local>,
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> napisał(-a):

Raczej chodzi o to, że można jej użyć bez pinu. Każda kredytówka ma taki  ficzer.

???
Każdej karty można użyć bez PIN-u, o ile akceptant na to zezwoli.

Wszelkie płatności na bramkach autostradowych robię taką kartą - mimo  sporych kwot (70-90EUR) nie podaję pinu.

A to na bramkach autostradowych podaje się w ogóle PIN?

Jeżeli karta nie obsługuje płatności zblizeniowych, to pin musisz podać

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup
Thu, 17 Aug 2017 17:32:55 +0200, w <op.y44f45wvg01fvf@l-089.harvard.local>,
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> napisał(-a):

Raczej chodzi o to, że można jej użyć bez pinu. Każda kredytówka ma taki
ficzer.

???
Każdej karty można użyć bez PIN-u, o ile akceptant na to zezwoli.

Tylko ze przy debetowkach moze byc tak, ze akceptant z zalozenia odmawia.

Co prawda Visy Electron po cichu znikly, a debetowkami mozna placic we wroclawskich biletomatach, ponoc nawet offline ... wiec chyba jednak pozwala.
A zblizeniowe to z zalozenia male kwoty bez PIN placa.


J.

W dniu 17-08-2017 o 17:32, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .08.2017 o 16:52 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:

Co to za karta, do której nie ma PIN-u?
Nigdy takiej nie miałem, ani o takiej nie słyszałem.
A karty mam, od kiedy pojawiły się w PKO BP.

Raczej chodzi o to, że można jej użyć bez pinu.

Raczej nie, skoro żądanie pinu, wyklucza użycie tej karty.

On Thu, 17 Aug 2017 16:52:08 +0200, Cavallino
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Co to za karta, do której nie ma PIN-u?
Nigdy takiej nie miałem, ani o takiej nie słyszałem.

Ja taką miałem. Z Citi. Nie miała PINu i ni cholery nie dało sie nią
zapłacic na stacjach Neste.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

W dniu 17-08-2017 o 21:35, jerzu.xyz@irc.pl pisze:

On Thu, 17 Aug 2017 16:52:08 +0200, Cavallino
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Co to za karta, do której nie ma PIN-u?
Nigdy takiej nie miałem, ani o takiej nie słyszałem.

Ja taką miałem. Z Citi.

A coś konkretniej - co to za karta była?

On Fri, 18 Aug 2017 19:44:50 +0200, Cavallino
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

A coś konkretniej - co to za karta była?

Kredytowa. Jaka dokładnie to nie powiem.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Na ex-Statoilu na Poleczki (DC) słupek "unattended" dla karty na podpis
żąda PINu (który nie istnieje),

Co to za karta, do której nie ma PIN-u?

Podarunkowa (z Open Benefit), tylko na podpis.

Może raczej to jej właściciel po prostu zapomniał o odbiorze przesyłki z PIN-em, albo poszła na zły adres?

Nie - po pierwszej próbie zapłacenia kontaktowałem się z Open Benefit i potwierdzili, że do tych kart nie ma PINu. Service Code na pasku magnetycznym też wskazuje na brak PINu.

--
[ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

W dniu 28.08.2017 o 16:44, Adam Wysocki pisze:

Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Co to za karta, do której nie ma PIN-u?

Podarunkowa (z Open Benefit), tylko na podpis.

Może raczej to jej właściciel po prostu zapomniał o odbiorze przesyłki z
PIN-em, albo poszła na zły adres?

Te karty nie mają pin`u, akceptowalny jest tylko podpis.
Kolejna sprawa, to taka że te rozpoznają kod terminala i jeśli
nie jest to sprzedaż art. spożywczych to nie zapłacisz, nawet kupując
hamburgera na obiad.
Też miałem taką kartę i czasem było śmiesznie jak ludzie patrzyli w sklepie że podpis składam :p.
Niedawno wymienili nam na Sodexo i te już są zbliżeniowe i z pin`em,
nie wiem jeszcze jak wygląda sprawa z kodami terminali. Raz nie mogłem
zapłacić w Lidlu a na stacjach paliw nie miałem okazji nią płacić.


--
-- - xyz

Co to za karta, do której nie ma PIN-u?

Każda karta z funkcją płatności zbliżeniowych, czyli praktycznie chyba już wszystkie nowo wydawane. Dodaj do tego, że za chwilę pojawi się możliwość samodzielnej konfiguracji limitu "bez PIN" i będziesz mógł w codziennym użytkowaniu za wszystko płacić bez PIN.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

W dniu 28-08-2017 o 17:25, Mateusz Bogusz pisze:

Co to za karta, do której nie ma PIN-u?

Każda karta z funkcją płatności zbliżeniowych, czyli praktycznie chyba już wszystkie nowo wydawane. Dodaj do tego, że za chwilę pojawi się możliwość samodzielnej konfiguracji limitu "bez PIN" i będziesz mógł w codziennym użytkowaniu za wszystko płacić bez PIN.

Ale to zupełnie nie to samo, co brak pinu, gdy jednak coś go zażąda.

On Tuesday, August 29, 2017 at 1:25:50 AM UTC+10, Mateusz Bogusz wrote:

> Co to za karta, do której nie ma PIN-u?

Każda karta z funkcją płatności zbliżeniowych, czyli praktycznie chyba już wszystkie nowo wydawane.

Zblizeniowe nadal maja autoryzacje PINem czy to w bankomacie czy na terminalu w sklepie. Pozdrawiam, Iguan   --
Tu i tam:   https://sites.google.com/site/iguan007/

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:on45v0$5mr$1@dont-email.me...
Przemyslaw P. <przemyslaw.22@gmail.com> wrote:

Tak swoją szosą, to czemu u nas jest tak mało dystrybutorów, gdzie można
zapłacić kartą przy tankowaniu? Osobiście kojarzę je tylko że stacji
bezobslugowych, jak np Emila, czy kiedyś Statoil. Rozumiem, że wymiana na
nowy typ dystrybutora jest kosztowna, ale na nowych stacjach jest to
samo. Czy może właśnie o to chodzi, żeby za wszelką cenę ściągnąć klienta
do środka po hotdoga właśnie?

Chyba w Polsce są jakieś kulawe przepisy nie zezwalające na transakcje
kartą kredytową w trybie "bezobsługowym", bez podpisu.

Jakiego podpisu, podpisu dawno nie skladalem, PIN trzeba podac.

(aczkolwiek czasem na stacji chcial wlasnie podpisu).

Poza tym sa takie stacje, wiec sie da.

Takie stacje są w praktyce wszędzie gdzie byłem w USA lub Kanadzie.

Wszedzie w USA lub Kanadzie ? Ale jest jeszcze reszta swiata :-)

J.

On Thu, 17 Aug 2017 13:33:20 -0000 (UTC), Pszemol <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Chyba w Polsce są jakieś kulawe przepisy nie zezwalające na transakcje
kartą kredytową w trybie "bezobsługowym", bez podpisu.

Nie pamietam kiedy ostatni raz podpisywałem jakiś kwit przy płatności
kartą. Czy to debetową czy kredytową.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Użytkownik  jerzu.xyz napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:q1sbpc9mhs7a5v0ja05lloracv7154jf81@4ax.com...
On Thu, 17 Aug 2017 13:33:20 -0000 (UTC), Pszemol <Pszemol@PolBox.com>

Chyba w Polsce są jakieś kulawe przepisy nie zezwalające na transakcje
kartą kredytową w trybie "bezobsługowym", bez podpisu.

Nie pamietam kiedy ostatni raz podpisywałem jakiś kwit przy płatności
kartą. Czy to debetową czy kredytową.

A ta z Citi z poprzedniego watku, bez PIN ?

Mnie sie podpisywac pare razy zdarzylo. I to chyba nawet debetowki.

I nie wiem czemu - place na stacji, a obsluga mi dlugopis i kwitek zamiast klawiatury.

J.

On Thu, 17 Aug 2017 21:58:08 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

A ta z Citi z poprzedniego watku, bez PIN ?

To było tak dawno, że łapie się pod "nie pamiętam" ;) A tak na
poważnie, to wtedy i vise electron zdarzało się podpisywać.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

On Thu, 17 Aug 2017 13:33:20 -0000 (UTC), Pszemol <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Takie stacje są w praktyce wszędzie gdzie byłem w USA lub Kanadzie. Klient
wybiera: płacisz kartą przy dystrybutorze bez potrzeby wchodzenia do kiosku
lub wewnątrz gotówką lub kartą.

Ale wynagrodzenie za pracę dlaej dostajecie w postaci czeku? ;)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:on45v0$5mr$1@dont-email.me...

Przemyslaw P. <przemyslaw.22@gmail.com> wrote:

Tak swoją szosą, to czemu u nas jest tak mało dystrybutorów, gdzie można
zapłacić kartą przy tankowaniu? Osobiście kojarzę je tylko że stacji
bezobslugowych, jak np Emila, czy kiedyś Statoil. Rozumiem, że wymiana na
nowy typ dystrybutora jest kosztowna, ale na nowych stacjach jest to
samo. Czy może właśnie o to chodzi, żeby za wszelką cenę ściągnąć klienta
do środka po hotdoga właśnie?

Chyba w Polsce są jakieś kulawe przepisy nie zezwalające na transakcje
kartą kredytową w trybie "bezobsługowym", bez podpisu.

buhahahahahhaahhahahaha

Użytkownik  przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:a57bc1cf-2b3a-4915-9094-669b07c0e062@googlegroups.com...

http://bit.ly/2v4l9wp
czyli tankujesz i spadasz, na poczatku na bank bedzie wesolo ale koncepcja jak najbardziej sluszna

Czemu ma byc wesolo ? Metoda jak kazda inna.

Oni tam chyba hotdoga nie maja ... ale sklepik na pewno dochody przynosil, zrezygnuja ? :-)
Czy tak najlatwiej pogodzic tych co im sie spieszy z tymi na dluzsze posiedzenie ...

A tam jeszcze jeden niuans - toaleta platna, ale oplata refundowana przy zakupach na stacji.
Moze licza, ze teraz wiecej na moczu zarobia ? :-)

J.

W dniu .08.2017 o 17:53 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:

A tam jeszcze jeden niuans - toaleta platna, ale oplata refundowana przy  zakupach na stacji.
Moze licza, ze teraz wiecej na moczu zarobia ? :-)

Płatne mają tylko na wschodzie, zachód i południowy zachód tylko niektóre  sieci.
Większość  MOP'w w lesie jest bezpłatna - ale tam to czasami strach wejść,  brud jak u nas 10 lat temu.

TG

Thu, 17 Aug 2017 18:11:11 +0200, w <op.y44hwxfxg01fvf@l-089.harvard.local>,
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> napisał(-a):

> A tam jeszcze jeden niuans - toaleta platna, ale oplata refundowana przy  > zakupach na stacji.
> Moze licza, ze teraz wiecej na moczu zarobia ? :-)

Płatne mają tylko na wschodzie, zachód i południowy zachód tylko niektóre  sieci.
Większość  MOP'w w lesie jest bezpłatna - ale tam to czasami strach wejść,  brud jak u nas 10 lat temu.

Coś w tym jest -- byłem na Mazurach w baro-restauracji, gdzie nawet jako klient
musiałem zapłacić 2zł. A szokiem było, że w drzwiach toalety był automat
wrzutowy na monety.

Ale i na MOPie gdzieś w okolicach Wawy toaltety były płatne.

W dniu .08.2017 o 23:30 radekp@konto.pl <radekp@konto.pl> pisze:

Coś w tym jest -- byłem na Mazurach w baro-restauracji, gdzie nawet jako  klient
musiałem zapłacić 2zł. A szokiem było, że w drzwiach toalety był automat
wrzutowy na monety.

Ale i na MOPie gdzieś w okolicach Wawy toaltety były płatne.

:-) - ja pisałem o o toaletach u naszych zachodnich sąsiadów.

TG

W dniu piątek, 18 sierpnia 2017 07:20:02 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:

> Coś w tym jest -- byłem na Mazurach w baro-restauracji, gdzie nawet jako  > klient
> musiałem zapłacić 2zł. A szokiem było, że w drzwiach toalety był automat
> wrzutowy na monety.
>
> Ale i na MOPie gdzieś w okolicach Wawy toaltety były płatne.
>

:-) - ja pisałem o o toaletach u naszych zachodnich sąsiadów.

TG

Na terenie zajazdów są płatne i to w bardzo niewygodny sposób, czyli na drobne.
Na szczęście co parę kilometrów są parkingi z toaletami, może mało eleganckimi, ale gartis.

W dniu 2017-08-17 o 13:45, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

http://bit.ly/2v4l9wp

czyli tankujesz i spadasz, na poczatku na bank bedzie wesolo ale koncepcja jak najbardziej sluszna

A w Polsce Shell ostatnio poprzerabiał stacje bezobsługowe, kupione od Neste, na obsługowe - wciskające hot-doga i kawę.

yabba

Nie wiem czy nie ma różnicy w rozliczonej kapuście za paliwo i parówki. W Niemczech Shell to franszyza/ajenci może być tak że z parówek ajent ma więcej i olewa paliwo co gryzie Shella. Menago widzi transakcje: parówa, lody, wóda, faje i od czasu do czasu paliwo no i kombinuje żeby to zmienić.