"Premier Donald Tusk oświadczył w sobotę, że nie da się namówić na wypowiedzenie Rosji politycznej wojny w związku z prowadzonym śledztwem w sprawie katastrofy smoleńskiej. Podkreślił jednak, że śledztwo to nie jest prowadzone perfekcyjnie. Mimo to, "możliwości oddziaływania na zachowania strony rosyjskiej mają swoje ograniczenia."
Chyba płk.Putin trzyma polskiego cudotwórcę mocno za jaja, stąd ten strach oraz wiernopoddańcze oświadczenia.

--

W dniu 2010-09-26 12:30, cytryna pisze:

"Premier Donald Tusk oświadczył w sobotę, że nie da się namówić na
wypowiedzenie Rosji politycznej wojny w związku z prowadzonym śledztwem w
sprawie katastrofy smoleńskiej. Podkreślił jednak, że śledztwo to nie jest
prowadzone perfekcyjnie. Mimo to, "możliwości oddziaływania na zachowania
strony rosyjskiej mają swoje ograniczenia."
Chyba płk.Putin trzyma polskiego cudotwórcę mocno za jaja, stąd ten strach
oraz wiernopoddańcze oświadczenia.

To odwróć sytuację.
U nas rozbija się rosyjski samolot z politykami.
Rosja od początku twierdzi, że sfałszujemy śledztwo, że ukryjemy dowody a w ogóle to my tą katastrofę spowodowaliśmy.
Czy w takim wypadku:
1. Oddalibysmy śledztwo Rosji ?
2. Pozwolilibyśmy rosyjskiemu wojsku na zabezpieczenie miejsca katastrofy ?.
3. Odesłalibyśmy wszystkie szczątki bez badania ?.
4. Przyjęlibyśmy bez zastrzeżeń wszystkie zarzuty o spowodowanie katastrofy i mataczenie po niej ?.
itd. .... ( co tam p. Kaczyński jeszcze wymyślił).


Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein FĂźhrer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości news:4c9f2643$0$22792$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2010-09-26 12:30, cytryna pisze:

"Premier Donald Tusk oświadczył w sobotę, że nie da się namówić na
wypowiedzenie Rosji politycznej wojny w związku z prowadzonym śledztwem w
sprawie katastrofy smoleńskiej. Podkreślił jednak, że śledztwo to nie jest
prowadzone perfekcyjnie. Mimo to, "możliwości oddziaływania na zachowania
strony rosyjskiej mają swoje ograniczenia."
Chyba płk.Putin trzyma polskiego cudotwórcę mocno za jaja, stąd ten strach
oraz wiernopoddańcze oświadczenia.

To odwróć sytuację.
U nas rozbija się rosyjski samolot z politykami.
Rosja od początku twierdzi, że sfałszujemy śledztwo, że ukryjemy dowody a w ogóle to my tą katastrofę spowodowaliśmy.
Czy w takim wypadku:
1. Oddalibysmy śledztwo Rosji ?
2. Pozwolilibyśmy rosyjskiemu wojsku na zabezpieczenie miejsca katastrofy ?.
3. Odesłalibyśmy wszystkie szczątki bez badania ?.
4. Przyjęlibyśmy bez zastrzeżeń wszystkie zarzuty o spowodowanie katastrofy i mataczenie po niej ?.
itd. .... ( co tam p. Kaczyński jeszcze wymyślił).

-- -- -- -- -- -- -- -
kuzwa trzymajcie mnie, co za ciec. Musialby byc debilu powody zeby tak Rosja twierdzila. Polska je ma.
awe

  W dniu 2010-09-26 12:53, WW pisze:

W dniu 2010-09-26 12:30, cytryna pisze:

"Premier Donald Tusk oświadczył w sobotę, że nie da się namówić na
wypowiedzenie Rosji politycznej wojny w związku z prowadzonym śledztwem w
sprawie katastrofy smoleńskiej. Podkreślił jednak, że śledztwo to nie jest
prowadzone perfekcyjnie. Mimo to, "możliwości oddziaływania na zachowania
strony rosyjskiej mają swoje ograniczenia."
Chyba płk.Putin trzyma polskiego cudotwórcę mocno za jaja, stąd ten strach
oraz wiernopoddańcze oświadczenia.

To odwróć sytuację.
U nas rozbija się rosyjski samolot z politykami.
Rosja od początku twierdzi, że sfałszujemy śledztwo, że ukryjemy dowody a w ogóle to my tą katastrofę spowodowaliśmy.
Czy w takim wypadku:
1. Oddalibysmy śledztwo Rosji ?
2. Pozwolilibyśmy rosyjskiemu wojsku na zabezpieczenie miejsca katastrofy ?.
3. Odesłalibyśmy wszystkie szczątki bez badania ?.
4. Przyjęlibyśmy bez zastrzeżeń wszystkie zarzuty o spowodowanie katastrofy i mataczenie po niej ?.
itd. .... ( co tam p. Kaczyński jeszcze wymyślił).


Pozdrawiam
 WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein FĂźhrer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

No, pierwszym krokiem Polskiej stronu byłoby zaproszenie Rosjan do prowadzenia wspólnego śledztwa. Zwróć uwagę na to że w sytuacji gdy nastąpiła katastrofa białoruskiego MIG-a pod Łodzią , to my w całości przekazaliśmy prowadzenie śledztwa stronie białoruskiej. Podobnie było w katastrofie Izraelskiego helikoptera wojskowego na terytorium Rumunii. - Obydwa te kraje prowadziły wspólnie śledztwo.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i7nbfb$g1l$2news.onet.pl...

 W dniu 2010-09-26 12:53, WW pisze:

W dniu 2010-09-26 12:30, cytryna pisze:

"Premier Donald Tusk oświadczył w sobotę, że nie da się namówić na
wypowiedzenie Rosji politycznej wojny w związku z prowadzonym śledztwem w
sprawie katastrofy smoleńskiej. Podkreślił jednak, że śledztwo to nie jest
prowadzone perfekcyjnie. Mimo to, "możliwości oddziaływania na zachowania
strony rosyjskiej mają swoje ograniczenia."
Chyba płk.Putin trzyma polskiego cudotwórcę mocno za jaja, stąd ten strach
oraz wiernopoddańcze oświadczenia.

To odwróć sytuację.
U nas rozbija się rosyjski samolot z politykami.
Rosja od początku twierdzi, że sfałszujemy śledztwo, że ukryjemy dowody a w ogóle to my tą katastrofę spowodowaliśmy.
Czy w takim wypadku:
1. Oddalibysmy śledztwo Rosji ?
2. Pozwolilibyśmy rosyjskiemu wojsku na zabezpieczenie miejsca katastrofy ?.
3. Odesłalibyśmy wszystkie szczątki bez badania ?.
4. Przyjęlibyśmy bez zastrzeżeń wszystkie zarzuty o spowodowanie katastrofy i mataczenie po niej ?.
itd. .... ( co tam p. Kaczyński jeszcze wymyślił).


Pozdrawiam
 WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein FĂźhrer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

No, pierwszym krokiem Polskiej stronu byłoby zaproszenie Rosjan do prowadzenia wspólnego śledztwa. Zwróć uwagę na to że w sytuacji gdy nastąpiła katastrofa białoruskiego MIG-a pod Łodzią , to my w całości przekazaliśmy prowadzenie śledztwa stronie białoruskiej. Podobnie było w katastrofie Izraelskiego helikoptera wojskowego na terytorium Rumunii. - Obydwa te kraje prowadziły wspólnie śledztwo.

Kłamiesz w sprawie białoruskiego SU 27. Była komisja polsko-białoruska i dwa śledztwa. Prokuratura białoruska i polska. O Rumuni - nie wiem.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

W dniu 2010-09-26 14:21, Bogdan Idzikowski pisze:

No, pierwszym krokiem Polskiej stronu byłoby zaproszenie Rosjan do
prowadzenia wspólnego śledztwa. Zwróć uwagę na to że w sytuacji gdy
nastąpiła katastrofa białoruskiego MIG-a pod Łodzią , to my w całości
przekazaliśmy prowadzenie śledztwa stronie białoruskiej. Podobnie było
w katastrofie Izraelskiego helikoptera wojskowego na terytorium
Rumunii. - Obydwa te kraje prowadziły wspólnie śledztwo.

Kłamiesz w sprawie białoruskiego SU 27. Była komisja polsko-białoruska i
dwa śledztwa. Prokuratura białoruska i polska. O Rumuni - nie wiem.

Jak nie wiesz to się nie wypowiadaj.

Co do katastrofy SU-27 zachowanie polskiej strony było wzorcowe, gdyby
było takie ruskich w sprawie zamachu smoleńskiego to nikt nie miałby
pretensji o złe prowadzenie śledztwa n.p. przez MAK.

W dniu 2010-09-26 14:21, Bogdan Idzikowski pisze:
>> No, pierwszym krokiem Polskiej stronu byłoby zaproszenie Rosjan do
>> prowadzenia wspólnego śledztwa. Zwróć uwagę na to że w sytuacji gdy
>> nastąpiła katastrofa białoruskiego MIG-a pod Łodzią , to my w całości
>> przekazaliśmy prowadzenie śledztwa stronie białoruskiej. Podobnie było
>> w katastrofie Izraelskiego helikoptera wojskowego na terytorium
>> Rumunii. - Obydwa te kraje prowadziły wspólnie śledztwo.
> > Kłamiesz w sprawie białoruskiego SU 27. Była komisja polsko-białoruska i
> dwa śledztwa. Prokuratura białoruska i polska. O Rumuni - nie wiem.


Jak nie wiesz to się nie wypowiadaj.

Co do katastrofy SU-27 zachowanie polskiej strony było wzorcowe, gdyby
było takie ruskich w sprawie zamachu smoleńskiego to nikt nie miałby
pretensji o złe prowadzenie śledztwa n.p. przez MAK.

******************

Ano siała Anodina MAK. Do śledztwa katyńskiego też nie dopuszczono Polaków i trwało ono 70 lat. Powtarzają rycerze z KGB i GRU ograne numery tylko dzięki temu, że wnuk wehrmachtowca ma pełne spodnie strachu. Jakby nie było przejdzie do historii jako współudziałowiec eksterminacji polskiej elity politycznej. --

  W dniu 2010-09-26 14:36, u2 pisze:

W dniu 2010-09-26 14:21, Bogdan Idzikowski pisze:

No, pierwszym krokiem Polskiej stronu byłoby zaproszenie Rosjan do
prowadzenia wspólnego śledztwa. Zwróć uwagę na to że w sytuacji gdy
nastąpiła katastrofa białoruskiego MIG-a pod Łodzią , to my w całości
przekazaliśmy prowadzenie śledztwa stronie białoruskiej. Podobnie było
w katastrofie Izraelskiego helikoptera wojskowego na terytorium
Rumunii. - Obydwa te kraje prowadziły wspólnie śledztwo.

Kłamiesz w sprawie białoruskiego SU 27. Była komisja polsko-białoruska i
dwa śledztwa. Prokuratura białoruska i polska. O Rumuni - nie wiem.

Jak nie wiesz to się nie wypowiadaj.

Co do katastrofy SU-27 zachowanie polskiej strony było wzorcowe, gdyby
było takie ruskich w sprawie zamachu smoleńskiego to nikt nie miałby
pretensji o złe prowadzenie śledztwa n.p. przez MAK.

No jasne, gdyby kacap zaprosił także polska stronę do prowadzenia śledztwa to nie byłoby żadnego miejsca na spekulacje i podejrzenia  że coś zataił, fałszował i mataczył.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

  W dniu 2010-09-26 14:21, Bogdan Idzikowski pisze:

No, pierwszym krokiem Polskiej stronu byłoby zaproszenie Rosjan do prowadzenia wspólnego śledztwa. Zwróć uwagę na to że w sytuacji gdy nastąpiła katastrofa białoruskiego MIG-a pod Łodzią , to my w całości przekazaliśmy prowadzenie śledztwa stronie białoruskiej. Podobnie było w katastrofie Izraelskiego helikoptera wojskowego na terytorium Rumunii. - Obydwa te kraje prowadziły wspólnie śledztwo.

Kłamiesz w sprawie białoruskiego SU 27. Była komisja polsko-białoruska i dwa śledztwa. Prokuratura białoruska i polska. O Rumuni - nie wiem.

Czarne skrzynki zostały przekazane Białorusinom bez zaglądania do nich strony Polskiej.  I nie czepiaj sie glupich nieistotnych dla sprawy szczegĂłlikĂłw.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i7o5i6$r30$1news.onet.pl...

 W dniu 2010-09-26 14:21, Bogdan Idzikowski pisze:

No, pierwszym krokiem Polskiej stronu byłoby zaproszenie Rosjan do prowadzenia wspólnego śledztwa. Zwróć uwagę na to że w sytuacji gdy nastąpiła katastrofa białoruskiego MIG-a pod Łodzią , to my w całości przekazaliśmy prowadzenie śledztwa stronie białoruskiej. Podobnie było w katastrofie Izraelskiego helikoptera wojskowego na terytorium Rumunii. - Obydwa te kraje prowadziły wspólnie śledztwo.

Kłamiesz w sprawie białoruskiego SU 27. Była komisja polsko-białoruska i dwa śledztwa. Prokuratura białoruska i polska. O Rumuni - nie wiem.

Czarne skrzynki zostały przekazane Białorusinom bez zaglądania do nich strony Polskiej.  I nie czepiaj sie glupich nieistotnych dla sprawy szczegĂłlikĂłw.

Gdzie to wyczytałeś? Podaj link albo co?
Jeśli przytaczasz swoje wymysły (szczególiki - nie MIG a SU 27, nie pod Łodzią a w Radomiu)?

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

On 26 Wrz, 21:04, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

Czarne skrzynki zostały przekazane Białorusinom bez zaglądania do nich
strony Polskiej.  I nie czepiaj sie glupich nieistotnych dla sprawy
szczególików.

Konfabulujesz.
"Wówczas strona polska prowadziła śledztwo. Prowadziła je od początku
do końca, była - jak ja to określiłem i jak to się określa w prawie -
gospodarzem tego postępowania, i po zakończeniu śledztwa, na żądanie
strony białoruskiej, w wykonaniu wniosku o pomoc prawną przez ten kraj
wystosowanego do Polski, organy prokuratury przesłały te materiały
stronie białoruskiej" (za prok. Seremetem)