Data: 2011-09-14 21:22:35 | |
Autor: witrak() | |
Si艂a waluty a eksport | |
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote on 2011-09-14_13:28
Kiedy艣 pad艂a w dyskusji w tej grupie (http://groups.google.com/group/pl.biznes.banki/msg/788035429fa3e8a8?hl=pl) Doczyta艂em do tego miejsca: "Ot贸偶 silna waluta w d艂ugim okresie oznacza makroekonomiczn膮 stabilno艣膰. 艢wiadczy o relatywnie niskiej inflacji, niskich stopach procentowych, a przez to o dost臋pie do monetarnego kapita艂u o du偶ej sile nabywczej. Oznacza r贸wnie偶 mo偶liwo艣膰 finansowania zagranicznym nap艂ywem kapita艂u. Sprzyja to tak偶e krajowej akumulacji i zwi臋kszaniu oszcz臋dno艣ci. Wreszcie nale偶y pami臋ta膰, 偶e du偶a cz臋艣膰 importu kraju to import produkcyjny, surowc贸w i technologii. Dzi臋ki mocnej krajowej walucie wszyscy przedsi臋biorcy w danym kraju (tak偶e eksporterzy) mog膮 w du偶ym zakresie korzysta膰 z tanich d贸br produkcyjnych z zagranicy i produktywnie anga偶owa膰 si臋 w mi臋dzynarodowy podzia艂 pracy. Teza o tym, 偶e w celu rozwini臋cia sektora eksportowego kraj potrzebuje s艂abej lub dewaluowanej waluty, to jeden z najbardziej rozpowszechnionych sofizmat贸w ekonomicznych, kt贸ry nie znajduje potwierdzenia ani w faktach, ani w logice ekonomii. D艂ugookresowo kraj potrzebuje silnej waluty, aby si臋 rozwija膰. Jej os艂abianie powoduje zwi臋kszanie inflacji, makroekonomicznej niestabilno艣ci i przymusowe nak艂adanie koszt贸w na wszystkich obywateli w celu kr贸tkookresowego stymulowania kilku eksportowych bran偶y. W d艂ugim okresie ta polityka zaczyna jednak dzia艂a膰 wbrew zamierzeniom i skutkuje pogorszeniem sytuacji produkcyjnej ca艂ego kraju[2]." I dalej ju偶 nie mog艂em czyta膰 powtarzanej bzdury. Facet - co jest zadziwiaj膮ce - nie odr贸偶nia zwi膮zku przyczynowo-skutkowego mi臋dzy zjawiskami od ich silnego, dodatniego skorelowania. A sprawa jest prosta. Kraj, kt贸ry spe艂nia kryteria z pierwszego z powy偶szych akapit贸w *ma* te偶 siln膮 walut臋. Gostek sam to pisze! To czywiste: Silna waluta jest *rezultatem* si艂y gospodarki. I wysnuwa z tego wniosek, 偶e to silna waluta jest *przyczyn膮* silnego eksportu. No 偶esz ty... S艂uszne *rozumowanie* (bo same argumenty w tek艣cie do tego miejsca deczko dyskusyjne miejscami...) i na sam koniec taki babol :-))))) A w膮tkotw贸rca te偶 nielepszy :-) "Kiedy艣 pad艂a w dyskusji w tej grupie [...] teza, 偶e wzmocnienie waluty jest szkodliwe dla eksportu. Tu argumenty, 偶e jest wr臋cz przeciwnie: " Jest przeciwnie, zatem "wzmocnienie waluty jest korzystne dla eksportu", tak? A ci g艂upi Szwajcarzy na si艂臋 os艂abiaj膮 franka! :-) Pozdr. witrak() |
|
Data: 2011-09-14 21:30:41 | |
Autor: Adam Sito | |
Si艂a waluty a eksport | |
Tu argumenty, 偶e jest wr臋cz przeciwnie: Autor opracowania pos艂u偶y艂 si臋 te偶 fatalnymi przyk艂adami kraj贸w eksportowych. Poda艂 Szwajcari臋, Niemcy i Japoni臋. Ciekawe jak wysz艂aby ta rozprawka na przyk艂adzie Chin, kt贸re notorycznie, od dawna os艂abiaj膮 juana i pozosta艂e waluty urz臋dowe. -- AS |
|
Data: 2011-09-14 21:41:32 | |
Autor: witrak() | |
Si艂a waluty a eksport | |
Adam Sito <adamsito@poczta.onet.pl> wrote on 2011-09-14_21:30
Autor opracowania pos艂u偶y艂 si臋 te偶 fatalnymi przyk艂adami No tak, zreszt膮 pisa艂em "bo same argumenty w tek艣cie do tego miejsca deczko dyskusyjne miejscami..." :-) Ale taka teraz metodologia - dobiera si臋 przyk艂ady do z g贸ry ustalonej "tezy", a jak fakty si臋 nie chc膮 zgadza膰 to... itd. Pozdr. witrak() |
|
Data: 2011-09-15 09:17:17 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On Wed, 14 Sep 2011 21:22:35 +0200, "witrak()" <witrak@hotmail.com>
wrote: Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote on 2011-09-14_13:28 gdzie jest napisane, 縠 "silna waluta jest *przyczyn* silnego eksportu"? Ja tam widz tylko argumenty, 縠 silna i stabilna waluta sprzyja produkcji. Jak s眃z, tego skutkiem jest eksport - bo skoro jaki kraj A produkuje, a inny, B, maj眂 niestabiln walut i inflacj - nie produkuje, to oczywiste jest, 縠 przep硑w towar體 b阣zie z A do B. A w眛kotw髍ca te nielepszy :-) Nie. "Mocna waluta nie jest niekorzystna dla eksportu". A ci g硊pi Szwajcarzy na si酬 os砤biaj franka! :-) tak w砤秐ie s眃z, cho by mo縠 chodzi im tylko o to, 縠by ten "peak" sp砤szczy i skr骳i, bo s眃z, 縠 m骻砨y on troch "popsu" w kr髏kim okresie (zanim produkcja dostosowa砤by si do zmienionych cen: ni縮zych importu i wy縮zych eksportu). |
|
Data: 2011-09-15 14:06:36 | |
Autor: witrak() | |
Si艂a waluty a eksport | |
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote on 2011-09-15_9:17
pr贸buje wycofa膰 sie "na upatrzone pozycje" dokonuj膮c reinterpretacji stwierdze艅 oczywistych w kierunku nieoczywistych :-) A robi to tak: On Wed, 14 Sep 2011 21:22:35 +0200, "witrak()".... I dalej ju偶 nie mog艂em czyta膰 powtarzanej bzdury. Facet - co Zwyczajnie. A gdybym zak艂ada艂 偶e wycofuj膮c si臋 Polemista b臋dzie czepia膰 si臋 szczeg贸艂贸w to napisa艂bym: "I wysnuwa z tego wniosek, 偶e to silna waluta jest jedn膮 z *przyczyn* silnego eksportu. No 偶esz ty..." Twierdz臋, 偶e nie zmienia to faktu, 偶e to bzdura.
Hm, dalej nie do obrony. Mamy jeszcze problem z kwantyfikatorem. Stwierdzenie "wzmocnienie waluty jest szkodliwe dla eksportu" zawiera domy艣lnie kwantyfikator og贸lny (bo dotyczy proces贸w powtarzalnych, ale jednak). Czyli ca艂a teza powinna brzmie膰 "wzmocnienie waluty *zawsze* jest szkodliwe dla eksportu". Po zaprzeczeniu "wzmocnienie waluty *niekiedy* nie jest szkodliwe dla eksportu". I na takie stwierdzenie przystaj臋. Ale napisa艂e艣 "mocna waluta nie jest niekorzystna dla eksportu" co niestety nie zgadza si臋 z powy偶szym. Mog艂e艣 napisa膰 "*niekiedy* mocna waluta nie jest niekorzystna dla eksportu" - z tym bym si臋 zgodzi艂.
Ja bym nie twierdzi艂, 偶e oni s膮 g艂upi... ;-) cho膰 by膰 mo偶e chodzi im tylko o to, 偶eby ten A z tym zgodzi膰 si臋 mog臋 bez problemu! :-) I nawet jest to pewne, jako 偶e podobne interwencje (znaczy: pa艅stwa przeciwko wzmacnianiu si臋 w艂asnej waluty) ju偶 bywa艂y i niezmiennie ko艅czy艂y si臋 w *d艂ugim* okresie _fatalnie_ :-) Pozdr. witrak() |
|
Data: 2011-09-15 14:11:11 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On Thu, 15 Sep 2011 14:06:36 +0200, "witrak()" <witrak@hotmail.com>
wrote: gdzie jest napisane, 縠 "silna waluta jest *przyczyn* silnego eksportu"? Ja tam widz tylko argumenty, 縠 silna i stabilna Twierdzisz, 縠 twierdzisz, 縠 to bzdura. Jak wynika z artyku硊: historia Japonii, Szwajcarii i Niemiec dowodzi, 縠 eksportowi silna waluta nie przeszkadza, ale Ty wiesz lepiej. cho by mo縠 chodzi im tylko o to, 縠by ten fatalnie dla eksportu? :-) My秎, 縠 na takie co si obaj zgodzimy: nie trzeba os砤bia waluty, by eksport mia si dobrze. -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski |
|
Data: 2011-09-15 18:07:42 | |
Autor: witrak() | |
Si艂a waluty a eksport | |
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote on 2011-09-15_14:11
On Thu, 15 Sep 2011 14:06:36 +0200, "witrak()"??? O ssso chozi ? Psze偶, si poprwi艂em... :-) Jak wynika z artyku艂u: historia Japonii, Szwajcarii i Niemiec dowodzi, 偶e eksportowi To jest jeden z b艂臋d贸w metodologicznych tego artykuliku - tendencyjny dob贸r przyk艂adu. Zahaczy艂 to Adam Sito. A z tym zgodzi膰 si臋 mog臋 bez problemu! :-) I nawet jest to Dla kraju oczywi艣cie, ale wypunktowa艂e艣 mnie :-))
....je艣li gospodarka jest w dobrym stanie. :-) witrak() |
|
Data: 2011-09-16 09:52:01 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On Thu, 15 Sep 2011 18:07:42 +0200, "witrak()" <witrak@hotmail.com>
wrote: Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote on 2011-09-15_14:11 tendencyjny? OK, mo縠 w takim razie podaj przyk砤d kraju, kt髍y w tym czasie by wa縩ym eksporterem, a mia niestabiln walut? My秎, 縠 na takie co si obaj zgodzimy: nie trzeba os砤bia Ale w砤秐ie stabilna waluta temu sprzyja (dobremu stanowi gospodarki). Przedsi阞iorca jest bardziej sk硂nny zainwestowa w produkcj tam, gdzie ma pewno舵, 縠 kto mu nie zrobi "kuku" np. dodrukowuj眂 bilion dolar體 (albo np. zmieniaj眂 podatek z vacatio legis 1 miesi眂a). A jak ju produkcja jest to i eksport si pojawia (jak to IMHO jest w normalnej, nie-keynesowskiej, gospodarce: s oszcz阣no禼i, potem pomys i jego realizacja-produkcja, a potem popyt na t produkcj). -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski |
|
Data: 2011-09-16 19:08:23 | |
Autor: witrak() | |
Si艂a waluty a eksport | |
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote on 2011-09-16_9:52
On Thu, 15 Sep 2011 18:07:42 +0200, "witrak()" No to si臋 jednak nie zgadzamy. Stabilno艣膰 waluty jest *rezultatem*, czy raczej objawem dobrego stanu gospodarki. Dobry stan gospodarki implikuje dobre (=stabilne) zachowanie waluty danego kraju. Implikacja w drug膮 stron臋 nie zachodzi. Przedsi臋biorca jest bardziej sk艂onny zainwestowa膰 M贸wisz o przedsi臋biorcy z innego kraju, kt贸ry szuka miejsca na inwestycje ? Je艣li tak, to masz racj臋: przedsi臋biorca szuka pod swoje zagraniczne inwestycje kraj贸w, kt贸rych waluta jest stabilna, bo wie, (na zasadzie zaprzeczenia powy偶szej implikacji), 偶e je艣li waluta nie jest stabilna to na pewno gospodarka nie jest zdrowa (a stabilno艣膰 waluty mo偶na 艂atwo oceni膰 z zewn膮trz). I dopiero, gdy ma ju偶 wyb贸r pomi臋dzy kilkoma mo偶liwo艣ciami (z dobr膮 walut膮 ka偶da) korzysta z innych kryteri贸w. Je艣li m贸wisz o przedsi臋biorcy z danego kraju, to oczywi艣cie on nie musi na to zwraca膰 uwagi, chyba, 偶e zajmuje si臋 eksportem, bo wtedy stabilno艣膰 waluty jego kraju wskazuje, 偶e gospodarka kraju jest uznawana *na zewn膮trz* za zdrow膮 i siln膮, co jest dobrym prognostykiem, je艣li idzie o zam贸wienia, za艣 sama stabilno艣膰 waluty gwarantuje stabilne ceny zaopatrzeniowe. A jak ju偶 produkcja jest to i Teraz m贸wisz o stanie przej艣ciowym - zak艂adanie biznesu jest zawsze stanem przej艣ciowym (nieustalonym), gdzie o stabilno艣ci mowy nie ma. Dopiero, kiedy pomys艂 na biznes oka偶e si臋 efektywny i dojdzie do stanu ustalonego (ustabilizuje mu si臋 *jakie艣* tempo ekspansji), nale偶y rozwa偶a膰 na jakie tempo wzrostu nale偶y go "nastraja膰" - w okre艣lonych warunkach 艣rodowiskowych. Gdyby dos艂ownie traktowa膰 to, co napisa艂e艣, to nie wydaje mi si臋, aby by艂o to "normalne" :-) (cho膰by dlatego, 偶e nie zawsze zaczyna si臋 od oszcz臋dno艣ci). witrak() |
|
Data: 2011-09-16 22:57:19 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On Fri, 16 Sep 2011 19:08:23 +0200, "witrak()" <witrak@hotmail.com>
wrote: No to si jednak nie zgadzamy. Stabilno舵 waluty jest Rzeczywi禼ie, nie zgadzamy si. Waluta mo縠 podlega si硂m z zewn眛rz (jak np. atak spekulacyjny Sorosa na GBP) i dzia砤niom emitenta (np. "dodruk" FED). Przecie gospodarka brytyjska nie zmieni砤 w ci眊u wrze秐ia 1992 roku, a waluta by砤 "nieco" niestabilna http://en.wikipedia.org/wiki/Black_Wednesday http://olesiafx.com/Kathy-Lien-Day-Trading-The-Currency-Market/George-Soros-the-Man-Who-Broke-The-Bank-Of-England.html I z drugiej strony Chiny: z siln i rozwijaj眂 si gospodarka powi眤a硑 swoj walut z USD. A ja nadal twierdz, 縠 stabilna waluta u砤twia prowadzenie biznesu - ergo polepsza gospodark. Owszem, je秎i pa駍two nie pr骲uje manipulowa walut (np. Szwajcaria do niedawna), to waluta odzwierciedla stangospodarki. Ale emitent 砤two mo縠 zdestabilizowa walut, co oczywi禼ie odbije si w ko馽u na gospodarce. Przedsi阞iorca jest bardziej sk硂nny zainwestowa nie, o przedsi阞iorcy og髄nie. Ka縟ym. Je秎i m體isz o przedsi阞iorcy z danego kraju, to oczywi禼ie on nie eksport jest IMHO normalnym nast阷stwem rozwijaj眂ego si biznesu. Po prostu dobrze prosperuj眂a firma szuka kolejnych rynk體 zbytu. wtedy stabilno舵 waluty jego kraju wskazuje, 縠 gospodarka kraju ale przecie dla importer體 niestabilno舵 mo縠 by korzystna (je秎i waluta eksportera traci warto舵). Gdyby dos硂wnie traktowa to, co napisa砮, to nie wydaje mi si, masz racj. W 秝iecie pieni眃za papierowego "fiat" nie zawsze oszcz阣no禼i s niezb阣ne. W normalnej gospodarce, gdzie pieni眃z nie pojawi si znik眃 - najpierw musi by ograniczenie konsumpcji, oszcz阣no禼i i potem mo縠 powsta biznes. I prosz bardzo, jak na zawo砤nie: http://mises.pl/blog/2011/09/16/mises-kluczowa-rola-oszczedzania-oraz-dobr-kapitalowych/ -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski |
|
Data: 2011-09-17 13:12:09 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On 16.09.2011 22:57, Jarek Andrzejewski wrote:
I z drugiej strony Chiny: z siln i rozwijaj眂 si gospodarka Owszem. Ale zadajmy sobie rowniez pytanie, czy frank rosnacy w sile o kilkanascie-kilkadziesiat procent w ciagu kilku miesiecy nadal moze byc nazywany stabilna waluta? -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|
Data: 2011-09-17 20:06:04 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On Sat, 17 Sep 2011 13:12:09 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org> wrote: Ale zadajmy sobie rowniez pytanie, czy frank rosnacy w sile o kilkanascie-kilkadziesiat procent w ciagu kilku miesiecy nadal moze byc nazywany stabilna waluta? IMHO 糽e intepretujesz. To nie CHF zyska, a raczej USD i EUR - straci硑. |
|
Data: 2011-09-17 20:14:16 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On 17.09.2011 20:06, Jarek Andrzejewski wrote:
On Sat, 17 Sep 2011 13:12:09 +0200, Tomasz Chmielewski Frank nie zyskal, a w zasadzie wszystkie liczace i nieliczace sie waluty swiata stracily? Cos zbyt pieknie to brzmi. -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|
Data: 2011-09-17 20:32:14 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On Sat, 17 Sep 2011 20:14:16 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org> wrote: On 17.09.2011 20:06, Jarek Andrzejewski wrote: Pi阫nie? Dla mnie nie ma nic pi阫nego w systemie walutowym upadaj眂ym wskutek niefrasobliwo禼i albo g硊poty... |
|
Data: 2011-09-17 20:46:52 | |
Autor: witrak() | |
Si艂a waluty a eksport | |
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote on 2011-09-16_22:57
On Fri, 16 Sep 2011 19:08:23 +0200, "witrak()" H臋 ? Waluta mo偶e podlega膰 si艂om z Napisa艂em: "Stabilno艣膰 waluty jest [...] objawem dobrego stanu gospodarki." Brak tej stabilno艣ci mo偶e mie膰 r贸偶ne przyczyny. Nie warto tego w k贸艂ko rozwa偶a膰, ale je艣li koniecznie chcesz, to rozwa偶 sw贸j w艂膮sny przyk艂ad: i przed i po ataku gospodarka brytyjska by艂a w takim samym stanie. Jak wi臋c mo偶esz twierdzi膰, 偶e to dobra waluta wp艂ywa na stan gospodarki ? Pocz膮tek ataku i gospodarka zaczyna upada膰, a potem koniec ataku i ta os艂abiona, kiepska gospodarka za dotkni臋ciem magicznej r贸偶d偶ki powraca do zdrowia w "miesi膮c i dni trzy"? [Chyba, 偶e Ty jak w s艂ynnym powiedzeniu "masz w tym wzgl臋dzie w艂asne zdanie, ale si臋 z nim nie zgadzasz" ;-) ] .... A ja nadal twierdz臋, 偶e stabilna waluta u艂atwia prowadzenie Warunki prowadzenia konkretnego biznesu mo偶e poprawia膰 stabilna waluta albo niestabilna waluta, albo nawet stabilno艣膰 waluty w og贸le mo偶e nie wp艂ywa膰 na biznes - zale偶nie od tego jaki biznes. Lepiej trzymaj si臋 takich "prawd generalnych" kt贸re generalne *s膮*. NB. Rozwa偶ali艣my *gospodark臋* jako ca艂o艣膰. I *nie rozwa偶ali艣my* tego, co polepsza warunki prowadzenia biznesu.
Je艣li tak, to przecie偶 pokaza艂em, 偶e mo偶e by膰 ro偶nie.
Znowu: mo偶e by膰 r贸偶nie. Niejeden rodzaj biznesu nie stosuje si臋 do tego modelu. Uog贸lniasz przypadki szczeg贸lne, a wtedy trudno zachowa膰 sp贸jno艣膰 analizy. I 偶adne wyprowadzone w niej wnioski uog贸lniaj膮ce nie daja si臋 obroni膰.
Przewa偶nie jest tak, 偶e jak waluta przez jaki艣 czas traci, to potem te偶 i zyskuje (pomijam przypadek *upadaj膮cej* gospodarki). Tak eksporterzy, jak i importerzy wol膮 stabilna walut臋 - zawsze.
Wybacz, ale Twoje odwo艂ania do "normalnej" gospodarki wygl膮daj膮 na zakl臋cia. Twoja normalna gospodarka generalnie *nie istnieje*. Chyba 偶arty sobie robisz... Generalnie, chyba warto sko艅czy膰 t臋 dyskusj臋. witrak() |
|
Data: 2011-09-17 21:05:48 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On Sat, 17 Sep 2011 20:46:52 +0200, "witrak()" <witrak@hotmail.com>
wrote: rozwa sw骿 w潮sny przyk砤d: i przed i po ataku gospodarka robisz b潮d logiczny. Z A -> B nie wynika prawdziwo舵 ~A -> ~B NB. Rozwa縜li秏y *gospodark* jako ca硂舵. I *nie rozwa縜li秏y* ale (z dok砤dno禼i do d骲r naturalnych) gospodarka = biznes. Przecie to w砤秐ie przedsi阞iorcy produkuj dobra i us硊gi, nikt wi阠ej. ale przecie dla importer體 niestabilno舵 mo縠 by korzystna 1. Do tego czasu biznes mo縠 upa舵 2. Ja nie pomija砨ym tego ostatniego przypadku na pocz眛ku XXI wieku Tak eksporterzy, jak i importerzy wol stabilna walut - zawsze. zgadzam si. To w砤秐ie mia砮m na my秎i pisz眂 "o przedsi阞iorcy og髄nie. Ka縟ym". Gdyby dos硂wnie traktowa to, co napisa砮, to nie wydaje mi Ja raczej stwierdzi砨ym, 縠 "nienormalna" gospodarka nie mo縠 istnie. Czego w砤秐ie dowodzi sytuacja np. Grecji (czy wr阠z ca砮j UE) czy USA, co do kt髍ych takie np. Chiny "bezczelnie" nawo硊j do umo縧iwienia im inwestowania (aka wykupienia maj眛ku d硊縩ik體 za ich d硊g). I prosz bardzo, jak na zawo砤nie: http://mises.pl/blog/2011/09/16/mises-kluczowa-rola-oszczedzania-oraz-dobr-kapitalowych/Chyba 縜rty sobie robisz... 痚 秏iem uzasadnia swoje twierdzenia artyku砤mi niew眛pliwego autorytetu? Generalnie, chyba warto sko馽zy t dyskusj. przecie nie jest obowi眤kowa :-) -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski |
|
Data: 2011-09-18 10:00:26 | |
Autor: witrak() | |
Si艂a waluty a eksport | |
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote on 2011-09-17_21:05
On Sat, 17 Sep 2011 20:46:52 +0200, "witrak()" Wybacz, ale ten zarzut w Twoich ustach - po tym jak par臋 razy pokaza艂em, gdzie pope艂niasz b艂臋dy logiczne, brzmi zabawnie. Nawiasem m贸wi膮c, akurat nie pope艂ni艂em takiego b艂臋du, a je艣li Ci si臋 tak wydawa艂o, to trzeba by艂o to pokaza膰. Generalnie, problem z prowadzeniem dyskusji z Tob膮 polega na tym, 偶e nie raczysz wykazywa膰 tego, co przedstawiasz jako udowodnione, ba nawet nie pos艂ugujesz si臋 adekwatnymi przyk艂adami. To dla mnie bardzo k艂opotliwe, bo albo musia艂bym *za ka偶dym razem* na Twoje jedno zdanie wypisywa膰 dziesi臋膰, dokonuj膮c najpierw rozbioru tego, co napisa艂e艣, a nast臋pnie jeszcze prezentuj膮c *i udowadniaj膮c* moje stanowisko, albo musia艂bym zacz膮膰 pisa膰 jak Ty - skr贸t myslowy na skr贸cie my艣lowym. NB. Rozwa偶ali艣my *gospodark臋* jako ca艂o艣膰. I *nie Kolejne uproszczenie - akurat w tym przypadku dzia艂a jak podzielenie obu stron r贸wnania przez zmienn膮, kt贸re mo偶e przyj膮膰 warto艣膰 zero. Przecie偶 to w艂a艣nie przedsi臋biorcy produkuj膮 dobra i us艂ugi, "nikt wi臋cej" ? Nieuprawniona teza (mniej delikatnie m贸wi膮c: kompletna bzdura). Jednym z grzech贸w aktualnie 膰wiczonej w praktyce ekonomii jest to, i偶 znaczn膮 cz臋艣膰 GNP "produkuje" bankowo艣膰 inwestycyjna, kt贸ra - jak og贸lnie wszyscy wiedz膮, ale nie mog膮, albo nie chc膮 przyzna膰 - w istocie nie produkuje dok艂adnie nic, opr贸cz zawirowa艅 i niestabilno艣ci w gospodarce pieni膮dzem, ale oczywi艣cie jest wliczana do gospodarki. A, by艂bym zapomnia艂: produkuje jeszcze wielkie fortuny *pojedynczych* os贸b - z pieni臋dzy wyrwanych spo艂ecze艅stwom (i to nie spo艂ecze艅stwom rozumianym "socjalnie" czy "politycznie").
I jedno i drugie powy偶sze stwierdzenie - cho膰 prawdziwe - ma si臋 nijak do tego, o czym by艂a mowa.
To po co "kontrprzyk艂ady" ? Znowu: Przyk艂ad - owszem - prawdziwe, ale ja nie widz臋 ich zwi膮zku z nasz膮 dyskusj膮. Co to ma niby pokazywa膰? Np. sytuacja Grecji jest przyk艂adem rezultat贸w *funkcjonowania* (=istnienia) gospodarki, tyle 偶e 藕le prowadzonej - od strony i rz膮d贸w, i przedsi臋biorc贸w, i spo艂ecze艅stwa. S膮dzisz, 偶e to nie mo偶e dzia艂a膰, mimo, 偶e chore od pi臋膰dziesi臋ciu lat ? Przecie偶 dzia艂a艂o tyle czasu - gdyby nie kryzys dalej mog艂oby dzia艂a膰 jeszcze jaki艣 czas! Mam da膰 inne przyk艂ady ? ZSRR ? *Ka偶dy system*, odpowiednio sterowany, jest w stanie upada膰 (od stanu quasi-stabilnego) *prawie dowolnie powoli*, je艣li tylko warunki zewn臋trzne gwa艂townie si臋 nie zmieni膮. [NB. przypadek Chin jest na tyle nietypowy, 偶e w og贸le nie mo偶na go rozwa偶a膰 w kontek艣cie por贸wna艅 normalnej gospodarki i "Twojej normalnej gospodarki".] I prosz臋 bardzo, jak na zawo艂anie: http://mises.pl/blog/2011/09/16/mises-kluczowa-rola-oszczedzania-oraz-dobr-kapitalowych/ Przytoczenie to jeszcze nie uzasadnienie - wypada艂o powiedzie膰, co niby uzasadnia Twoje stanowisko, i z czego to wynika. Ale zak艂adaj膮c, 偶e domy艣li艂em si臋 Twoich intencji w艂a艣ciwie, dalej mam co najmniej w膮tpliwo艣ci, czy upatrywanie w tym artykule uzasadnienia Twojego stanowiska jest zasadne: akumulacja kapita艂u w biznesie to nie to samo, co oszcz臋dzanie. Wybacz, ale niestety nie mam ju偶 do艣膰 cierpliwo艣ci, aby godzi膰 si臋 na pozostawianie przez Ciebie niepodwa偶onych moich argument贸w na boku (albo gorzej - ca艂kowite ignorowanie ich) i analizowanie Twoich kolejnych wysuwanych tez, czy przyk艂ad贸w. Taka dyskusja niewiele daje, ani w sensie rozstrzygni臋膰, ani precyzowania stanowisk, ani w sensie intelektualnej rozrywki. Za艣 co do artyku艂u jeszcze: niezale偶nie od autorytetu przypisywanego autorowi (nie uwa偶am si臋 za uprawnionego do oceny tego, a w podr臋cznikach historii - ekonomii r贸wnie偶 - jest na p臋czki autorytet贸w deczko zwietrza艂ych), to nie jest *artyku艂 naukowy*, przynajmniej z dzisiejszego punktu widzenia. Obaj o tym wiemy. Inne wzgl臋dy pomijam, bo pomylenie manifestu z artyku艂em naukowym mnie z tego obowi膮zku zwalnia :) EOT witrak() |
|
Data: 2011-09-19 09:43:42 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On Sun, 18 Sep 2011 10:00:26 +0200, "witrak()" <witrak@hotmail.com>
wrote: Wybacz, ale ten zarzut w Twoich ustach - po tym jak par razy niewa縩a racja, wa縩e kto m體i? Nawiasem m體i眂, akurat nie pope硁i砮m takiego b酬du, a je秎i Ci w砤秐ie pokaza砮m. Stwierdzi砮, 縠 z ~A (~ stabilna waluta) wynika, 縠 ~B (kiepska gospodarka)jako zaprzeczenie "mojego": A (stabilna waluta) prowadzi do B (silnej gospodarki) prowadzeniem dyskusji z Tob polega na tym, 縠 nie raczysz Poda砮m link do artyku硊, kt髍y wykresami, obliczeniami na przyk砤dzie wielu lat historii trzech kraj體 to uzasadnia. http://mises.pl/blog/2011/09/14/machaj-silny-frank-i-silna-gospodarka/ Mo縠sz si z tym nie zgadza, ale je秎i twierdzisz, 縠 nie podaj argument體 na obron swoich tez, to raczej 糽e 秝iadczy nie o mnie. NB. Rozwa縜li秏y *gospodark* jako ca硂舵. I *nie wi阠 napisz, co Ty uwa縜sz za "gospodark". Nie pro禼iej b阣zie nam dyskutowa ni poprzez jakie dzwne paralele pseudomatematyczne? By mo縠 Ty rozumiesz to poj阠ie inaczej i st眃 r罂nica zda? Przecie to w砤秐ie przedsi阞iorcy produkuj dobra i us硊gi, a kto jeszcze produkuje dobra i us硊gi? Komisja Europejska, FED, prezydenci pa駍tw, ministrowie, kuratorzy o秝iaty i wychowania, ONZ? Je秎i to "kompletna bzdura", to obal j podaj眂 przyk砤dy innych ni przedsi阞iorcy producent體 d骲r i us硊g. praktyce ekonomii jest to, i znaczn cz甓 GNP "produkuje" ale przecie GNP (aka PKB) to nie (tylko) "dobra i us硊gi". Nie sprzeczasz si ze mn zaprzeczaj眂 twierdzeniom, kt髍ych nie postawi砮m. A, by砨ym zapomnia: produkuje jeszcze wielkie fortuny 痚 niby to taka zawoalowana sugestia, 縠 ja podzielam taki punkt widzenia? Czy mo縠 Ty jeste zwolennikiem teorii walki klas, bo ju si pogubi砮m... Przewa縩ie jest tak, 縠 jak waluta przez jaki czas traci, no, przynajmniej im nie zaprzeczasz :-) Ja raczej stwierdzi砨ym, 縠 "nienormalna" gospodarka nie mo縠Znowu: Przyk砤d - owszem - prawdziwe, ale ja nie widz ich zwi眤ku ile lat wytrwa硂 ZSRR? 70? Ile lat wytwa砤 w socjalu Grecja? Ile lat od odej禼ia od standardu z硂ta wytrwaj USA? To jest w砤秐ie "nienormalna" gospodarka. To, 縠 trwaj po kilkadziesi眛 lat nie oznacza, 縠 to mo縠 trwa wiecznie. Dla ustalenia uwagi: przez "nie mo縠 istnie" nie mia砮m na my秎i, 縠 nie mo縠 istnie ani przez moment, a raczej to, 縠 nie mo縠 trwa stabilnie. Taka gospodarka musi upa舵 i to si w砤秐ie dzieje na naszych oczach. *Ka縟y system*, odpowiednio sterowany, jest w stanie upada (od ekonomiczny te? Wi阠 dlaczego ZSRR nie upada硑 np. 1000 lat albo Grecja 300 lat? Jaki widzisz spos骲, by Grecja upada砤 np. jeszcze 100 lat, a nie np. w ci眊u najbli縮zego roku? [NB. przypadek Chin jest na tyle nietypowy, 縠 w og髄e nie mo縩a tak, troch dziwn maj t "reglamentowan" wolno舵 gospodarcz. Ale czy np. Singapur ju mo縩a por體nywa? Albo Kore Po硊dniow? I prosz bardzo, jak na zawo砤nie: http://mises.pl/blog/2011/09/16/mises-kluczowa-rola-oszczedzania-oraz-dobr-kapitalowych/ a przeczyta砮 i zrozumia砮 ten artyku? Ale OK, napisz ja秐iej: z oszcz阣no禼i (rezygnacji z konsumpcji teraz, by zainwestowac i wi阠ej osi眊n辨 za jaki czas) wynika dobrobyt ca砮go spo砮cze駍twa (nie tylko kapitalist體). Zak丑cenie tego procesu (np. poprzez utrudnianie oszcz阣zania) prowadzi do zmniejszenia dobrobytu. Poza tym: jeste秏y w grupie dyskusyjnej, a nie prowadzimy naukowej rozprawy, wi阠 podanie nawet lu糿o powi眤anych artyku丑w (a ten nie jest powi眤any "lu糿o"!) nie jest IMHO niczym zdro縩ym. akumulacja kapita硊 w biznesie to nie to samo, co oszcz阣zanie. a czym r罂ni si "akumulacja kapita硊" od "oszcz阣zania"? Wybacz, ale niestety nie mam ju do舵 cierpliwo禼i, aby godzi si tak mi przykro... Za co do artyku硊 jeszcze: niezale縩ie od autorytetu oto przyk砤d Twojej argumentacji: "nie wiem, kto to jest von Mises, ale kiepskich ekonomist體 jest "na p阠zki", wi阠 ten pewnie te jest taki". EOT HOWGH :-) -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski |
|
Data: 2011-09-19 16:13:37 | |
Autor: witrak() | |
Si艂a waluty a eksport | |
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote on 2011-09-19_9:43
On Sun, 18 Sep 2011 10:00:26 +0200, "witrak()" Nie, nie pokaza艂e艣. Trzeba by艂o nie ci膮膰 cytatu, przekszta艂ci膰 moje zdanie (tak, jak ja to zrobi艂em wcze艣niej), a nie pisa膰 swojej w艂asnej wersji, i nie opuszcza膰 偶adnego elementu mojego stwierdzenia. Inaczej jest to manipulacja. prowadzeniem dyskusji z Tob膮 polega na tym, 偶e nie raczysz wykazywa膰 tego, co przedstawiasz jako udowodnione, ba nawet Opr贸cz tego, 偶e argument musi odnosi膰 si臋 do meritum r贸偶nicy zda艅 i musi to by膰 jasno widoczne, trzeba jeszcze, 偶eby zosta艂 uznany przez drug膮 stron臋. Ja ujawni艂em, dlaczego artyku艂 nie jest dla mnie argumentem przekonuj膮cym. Poza tym, je偶eli pos艂ugujesz si臋 analogi膮, kt贸ra jest tylko dla Ciebie widoczna, to musisz si臋 liczy膰 z tym, 偶e - w najlepszym razie - nie b臋dzie to uznane za argument. Je偶eli pomimo odrzucenia argumentacji jako nieodpowiedniej, nie obja艣niasz, dlaczego jednak uwa偶asz j膮 za adekwatn膮, tylko powiadasz "a nieprawda, bo jest tak jak m贸wi臋", to nie wzmacniasz swojej pozycji. NB. Rozwa偶ali艣my *gospodark臋* jako ca艂o艣膰. I *nie rozwa偶ali艣my* tego, co polepsza warunki prowadzenia No to inaczej: stwierdzenie "gospodarka = biznes" jest s艂uszne pod pewnymi warunkami. Je艣li te warunki nie s膮 spe艂nione a takie stwierdzenie wykorzystujemy w wywodzie, to na ko艅cu dostajemy bzdur臋, podobnie, jak dostajemy bzdur臋, gdy strony r贸wnania podzielimy przez wyra偶enie, mog膮ce przyjmowa膰 warto艣膰 zero i nie wprowadzimy dodatkowego warunku, 偶e owo wyra偶enie jednak jest od zera r贸偶ne. Teraz ju偶 chyba nie jest niezrozumia艂e ? ;-)
Czy produkty finansowe uwa偶asz za "dobra lub us艂ugi"? No to masz odpowied藕: banki inwestycyjne. I ja to napisa艂em par臋 linijek dalej - nie zauwa偶y艂e艣 ??? Je艣li chcesz co艣 sprowadzi膰 do absurdu, to uwa偶aj, bo je艣li nie masz racji to dajesz plam臋... praktyce ekonomii jest to, i偶 znaczn膮 cz臋艣膰 GNP "produkuje" bankowo艣膰 inwestycyjna, kt贸ra - jak og贸lnie wszyscy wiedz膮, No nie ca艂kiem: PKB to GDP, a nie GNP. Nie sprzeczasz si臋 ze mn膮 zaprzeczaj膮c twierdzeniom, kt贸rych Nie. I nic si臋 nie pogubi艂e艣... Uwa偶am bankowo艣膰 inwestycyjn膮 w obecnej postaci za g艂贸wne z艂o, praprzyczyn臋 problem贸w z globalizacj膮 gospodarki i 藕r贸d艂o niestabilno艣ci systemu kapitalistycznego od ostatniej dekady XX wieku. Globalizacja jako taka nie by艂aby (nie jest) szkodliwa (opr贸cz tego, 偶e jest nieunikniona), dop贸ki globalny system gospodarczy nie zawiera sk艂adnik贸w powoduj膮cych strukturaln膮 niestabilno艣膰. Tak d艂ugo, jak rozwa偶amy produkcj臋 d贸br materialnych i us艂ugi, system jest stabilny, bo do dzia艂alno艣ci biznesowej potrzebne s膮 zasoby realne, kt贸re nie daj膮 si臋 stworzy膰 z niczego ani w zerowym czasie (nawet odkrywane zasoby naturalne s膮 znajdowane stopniowo). Te ograniczenia nie dotycz膮 produkt贸w, kt贸rymi operuje "bankowo艣膰 inwestycyjna" (ja wola艂bym raczej "bankowo艣膰 kreatywna" :-) ). W konsekwencji - bardzo upraszczaj膮c - w skrajnym przypadku mo偶na by艂oby bankowo艣膰 inwestycyjn膮 zast膮pi膰 globalnym kasynem, za艣 podmioty gospodarcze by艂yby graczami w ruletk臋. Parametry ekonomiczne realnej gospodarki pe艂ni艂yby wtedy rol臋 czynnik贸w zak艂贸caj膮cych obracanie si臋 ko艂a ruletki, wyrzucanie w ruch kulki przez krupiera i jej trajektori臋. Reszty nie musz臋 ju偶 chyba t艂umaczy膰 - nawet nieuczciwe praktyki kasyn i krupier贸w daj膮 si臋 odnale藕膰 w tym obrazie sytuacji :-) Przewa偶nie jest tak, 偶e jak waluta przez jaki艣 czas .... w niesko艅czono艣膰. Rzeczywi艣cie. Ale mo偶e istnie膰 relatywnie baaardzo d艂ugo. Czego w艂a艣nie dowodzi sytuacja np. GrecjiZnowu: Przyk艂ad - owszem - prawdziwe, ale ja nie widz臋 ich To s膮 Twoje twierdzenia. Ja si臋 z nimi mog臋 nie zgodzi膰, wi臋c nie u偶ywaj tego jako argument贸w z g贸ry udowodnionych, lepiej najpierw spr贸buj to wykaza膰, albo cho膰by uprawdopodobni膰. ustalenia uwagi: przez "nie mo偶e istnie膰" nie mia艂em na my艣li, Nie wiem, co masz na my艣li, gdy piszesz, tak jak piszesz, mog臋 tylko si臋 domy艣la膰, a jak si臋 藕le domy艣lam to miej pretensje do siebie. *Ka偶dy system*, odpowiednio sterowany, jest w stanie upada膰 Tak, ekonomiczny te偶. Podawane przez Ciebie okresy to czysta demagogia. Ile razy w tym czasie zmieni艂 si臋 ustr贸j spo艂eczny w pa艅stwach Europy? Jak powa偶nie polemizowa膰 z Tob膮 przy takiej pseudoargumentacji ? NB. wyra藕nie pisz臋 "je艣li tylko warunki zewn臋trzne gwa艂townie si臋 nie zmieni膮". 70 lat trwania ZSRR do jego upadku to po艂owa czasu jaki trwa艂 kapitalizm w rozwini臋tej postaci. Uwa偶asz, 偶e to za kr贸tko ? [NB. przypadek Chin jest na tyle nietypowy, 偶e w og贸le nie Trzeba by艂o poda膰 dobre przyk艂ady od razu...
Przypominam, 偶e g艂贸wna r贸偶nica zda艅 polega艂a na istnieniu zwi膮zku przyczynowo-skutkowego (wg Ciebie) i dodatniej korelacji, ale bez bezpo艣redniego zwi膮zku przyczynowo-skutkowego (wg mnie) pomi臋dzy dobr膮 stabilno艣ci膮 waluty i dobrym stanem gospodarki. Nie widz臋, co Twoje powy偶sze podsumowanie wnosi do rozstrzygni臋cia sporu. Je艣li Ty widzisz, szkoda, 偶e nie napisa艂e艣. Poza tym: jeste艣my w grupie Je偶eli z kim艣 dyskutuj臋, to staram si臋 wyra偶a膰 si臋 precyzyjnie, argumentowa膰 zgodnie z zasadami dyskursu i powo艂ywa膰 si臋 na konkretne stwierdzenia, bo tego wymaga szacunek dla przeciwnika. Powo艂ywanie si臋 na encyklopedi臋 bez wskazania, co w niej wskazuje na s艂uszno艣膰 lub nies艂uszno艣膰 okre艣lonej racji, nie jest dobrym sposobem odwo艂ywania si臋 do autorytet贸w. A w艂a艣nie w takim stylu odwo艂a艂e艣 si臋 do tego artyku艂u i co gorsza mnie zarzucasz niezrozumienie tego, co *Ty* z niego *chcia艂e艣* zastosowa膰 jako argument. Nie jestem jasnowidzem...
Chcesz powiedzie膰, 偶e to to偶same poj臋cia ? Nie kompromituj si臋 :) Wybacz, ale niestety nie mam ju偶 do艣膰 cierpliwo艣ci, aby Jeste艣 pewien, 偶e zrozumia艂e艣 co napisa艂em powy偶ej? Ile trzeba z艂ej woli, aby tak to zinterpretowa膰 ?
Mojej argumentacji najwyra藕niej nie "艂apiesz" i to nie tylko w tym miejscu, ale to ju偶 nie moja wina. By膰 mo偶e powszechno艣膰 takiego stanu rzeczy to rezultat kiepskiego stanu szkolnictwa, kt贸re nie uczy czytania ze zrozumieniem - niekt贸rym tak ju偶 zostaje na ca艂e 偶ycie :) Bez urazy, ale musisz popracowa膰 nad precyzj膮 sformu艂owa艅, oduczy膰 si臋 stawiania zarzut贸w bez podawania *konkretnego i szczeg贸艂owego* uzasadnienia (*nawet* je艣li to p.b.b., bo tu nie onet) oraz unika膰 redukcji merytorycznej dyskusji do personalnych, ambicjonalnych rozgrywek. To jest m贸j wniosek na podstawie wielu w膮tk贸w, kt贸rych by艂e艣 uczestnikiem, jak te偶 naszej bezpo艣redniej wymiany zda艅. S膮dzi艂em dot膮d, 偶e styl Twoich utarczek by艂 skutkiem prowokuj膮cych zachowa艅 Twoich adwersarzy i dlatego zaryzykowa艂em t臋 polemik臋, ale teraz stwierdzam, 偶e si臋 myli艂em. EOT witrak() |
|
Data: 2011-09-20 08:53:10 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On Mon, 19 Sep 2011 16:13:37 +0200, "witrak()" <witrak@hotmail.com>
wrote: Poda砮m link do artyku硊, kt髍y wykresami, obliczeniami naOpr骳z tego, 縠 argument musi odnosi si do meritum r罂nicy zda dla mnie wcale nie musi cokolwiek by przez Ciebie uznane. Chcesz - korzystaj, nie chcesz - Twoja sprawa. wi阠 napisz, co Ty uwa縜sz za "gospodark". Nie pro禼iej b阣zie napisz po prostu: co to jest gospodarka wed硊g Ciebie. Przecie to w砤秐ie przedsi阞iorcy produkuj dobra i w obecnym kszta砪ie, w systemie pieni眃za fiducjarnego emitowanego bez hamulc體: nie. Teraz to jest co pomi阣zy ruletk a gr w trzy karty :-) A, by砨ym zapomnia: produkuje jeszcze wielkie fortuny *pojedynczych* os骲 - z pieni阣zy wyrwanych spo砮cze駍twom (i dot眃 si zgadzamy... kapitalistycznego od ostatniej dekady XX wieku. Globalizacja jako .... ale tu ju nie. "Rynki finansowe" s wspierane i chronione, a czasem i tworzone przez pa駍twa. To ju nie jest kapitalizm. M骻砨ym si zgodzi, gdyby pa駍two ich nie ratowa硂 przed upadkiem, bo w砤秐ie bankructwo nieefektywnych przedsi陊zi赕 to istota kapitalizmu. taka nie by砤by (nie jest) szkodliwa (opr骳z tego, 縠 jest tak jest! Te ograniczenia nie dotycz produkt體, kt髍ymi operuje "bankowo舵 tak w砤秐ie jest - ale ja uwa縜m, 縠 wskutek tego, 縠 pa駍twa chroni "too big to fail". *Ka縟y system*, odpowiednio sterowany, jest w stanie upada prosz podaj recept na przed硊縠nie upadku Grecji o np. 100 lat, skoro twierdzisz, ze mo縩a "prawie dowolnie powoli" upada. Poza tym: jeste秏y w grupie ok, przyjmuj Twoj uwag. Co prawda i tak uwa縜m, 縠 podanie argument體 nawet bez wyja秐ie jest lepsze ni w og髄e ich pomijanie, ale b阣 czasem pami阾a, 縠 to co dla mnie jest "clara non sunt interpretanda" nie dla wszystkich takie jest. akumulacja kapita硊 w biznesie to nie to samo, co esencja dyskusji z Tob: zamiast po prostu odpowiedzie i - zapewne zmia縟縴 mnie si潮 argument體 - piszesz takie zdania. A pono to ja nie uzasadniam swoich tez w tej dyskusji... Mojej argumentacji najwyra糿iej nie "砤piesz" i to nie tylko w tym odnosz zupe硁ie to samo wra縠nie o Tobie Bez urazy, ale musisz popracowa nad precyzj sformu硂wa, oduczy no c罂, przynajmniej wiem, 縠 nie mam szans nauczy si tego od Ciebie. EOT obiecanki, cacanki :-) -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski |
|
Data: 2011-09-20 16:51:33 | |
Autor: witrak() | |
Si艂a waluty a eksport | |
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote on 2011-09-20_8:53
Ale o swoim wcze艣niejszym EOT zd膮偶y艂e艣 zapomnie膰 ? :-P witrak() |
|
Data: 2011-09-21 11:43:16 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On Tue, 20 Sep 2011 16:51:33 +0200, "witrak()" <witrak@hotmail.com>
wrote: Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote on 2011-09-20_8:53 A czy ja kiedykolwiek og硂si砮m EOT? Chyba co Ci si pomiesza硂. |
|
Data: 2011-09-19 15:00:22 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On Sun, 18 Sep 2011 10:00:26 +0200, "witrak()" <witrak@hotmail.com>
wrote: [NB. przypadek Chin jest na tyle nietypowy, 縠 w og髄e nie mo縩a Pewnie Indie te odpadaj z por體na? http://nczas.home.pl/wazne/indie-gospodarczy-tygrys-dzieki-reformom-wolnorynkowym/ -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski |
|
Data: 2011-09-17 13:09:37 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On 16.09.2011 09:52, Jarek Andrzejewski wrote:
On Thu, 15 Sep 2011 18:07:42 +0200, "witrak()"<witrak@hotmail.com> Np. Holandia. Swojego czasu (lata 70-te?) mieli powazne klopoty gospodarcze. Caly kraj w ramach "ukladu spolecznego" zobowiazal sie, ze zwiazki zawodowe nie beda domagac sie podwyzek; walute znacznie oslabiono, aby wspomoc eksport. Dzieki tym dzialaniom, gospodarka w ciagu kilku lat mocno stanela na nogi. -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|
Data: 2011-09-17 20:21:29 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Si砤 waluty a eksport | |
On Sat, 17 Sep 2011 13:09:37 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org> wrote: tendencyjny? OK, mo縠 w takim razie podaj przyk砤d kraju, kt髍y w tym A mo縠 samo utemperowanie szkodliwy ZZ wystarczy硂by? :-) Pr骲owa砮m reoch pogoogla, ale nie znalaz砮m tak starych danych. Masz jakie por體nanie NLG do np. DEM czy CHF z tego okresu? -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski |
|
Data: 2011-09-17 20:49:51 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
Si艂a waluty a eksport | |
On 17.09.2011 20:21, Jarek Andrzejewski wrote:
On Sat, 17 Sep 2011 13:09:37 +0200, Tomasz Chmielewski Nie mam danych, poza tym, co nie wywietrzalo mi z glowy po studiach - kiedy to bylo ;) Generalnie chodzi o czasy "Polder Model" w Holandii (pozne lata 70te, wczesne 80te). Jakis szybki link z Google: http://www.economist.com/node/1098131 Since at least the mid-1980s, the Dutch guilder has been rigidly linked to the German mark鈥攕o much so that Wim Duisenberg, then governor of the Dutch central bank and now president of the European Central Bank, was widely known as 鈥淢r Fifteen Minutes鈥濃攖he time said to elapse before he followed the Bundesbank's interest-rate changes. But the link conferred another benefit on the Dutch economy: because wage restraint kept down the rise in unit labour costs, the country's real exchange rate declined steadily, especially against Germany. (...) Besides, going into monetary union with an undervalued currency has helped to boost Dutch growth -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|