Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [Okulary przeciwsÅ‚oneczne] Siara, nie s iara?

[Okulary przeciwsłoneczne] Siara, nie s iara?

Data: 2014-06-13 21:53:35
Autor: Piotr Kosewski
[Okulary przeciwsłoneczne] Siara, nie s iara?
On 2014-06-13 19:53, TheGhost wrote:
Witam!

Moje poprzednie okulary przeciwsłoneczne troszeczkę się już zużyły w
związku z czym pomyślałem, że zafunduje sobie nowe. W sumie mój wybór
padl już na Fisher FS-33, natomiast trochę boli mnie ich cena. I tak
sobie właśnie pomyslałem - byłem kiedyś w hurtowni BHP (troszeczkę się
tym zajmuję) i przecież widziałem, że w zakładach przemysłowych
stosowane są czasem specjalne okularki ochronne. takie, któe spełniają
szereg atestów, norm, etc. Pomyślałem, że wejdę na allegro i co widzę:

http://allegro.pl/okulary-ochronne-szare-bhp-yato-yt-73641-i4314603953.html

Jak myślicie - byłaby siara jeździć w czymś takim na rowerze?

No jeśli na co dzień chwalisz się napotkanym rowerzystom okularami, to
może być siara. Jeżdżę na rowerze 3/4 życia i chyba nigdy nie zwróciłem
uwagi na okulary innego cyklisty. I już dawno zapomniałem nazwę mojego
modelu...

Markowe okularki średniej klasy kosztują jakieś 150 zł, ale ich
odpowiednikiem nie są BHP za 8 zł tylko za 40 zł. I tak sporo
oszczędzisz, więc poszukaj lepszych.

I polecam skoczyć do jakiejś Castoramy i pomierzyć, bo możesz się
srogo zawieść. Ja potrzebowałem do remontu. Po 2 godzinach mierzenia
się poddałem i kupiłem takie "uszczelnione" gąbką (też Yato) za 30 zł.
No i znowu... niby wyglądają jak gogle, ale w tych ostatnich można
przez pół doby uprawiać sport, a BHP parują momentalnie i odparzają
skórę (choć pewnie akurat z tym nie każdy będzie miał problem).

Poza tym te okulary są często z raczej lichej jakości materiałów.
Trudno powiedzieć, ile wytrzymają. Jeżdżę w prawie 10-letnich Uvexach,
które działają jak nowe (choć zdecydowanie tak nie wyglądają ;)).
Okulary BHP nie sprawiają wrażenia sprzętu długowiecznego. I pewnie
nie muszą takie być, więc producent się nie stara.

Niepodważalny plus: można je bez bólu połamać, zgubić, oddać...
Można spokojnie kupić drugie na dłuższe wypady.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-06-15 10:10:26
Autor: Kuba Abuk
[Okulary przeciws³oneczne] Siara, nie siara?
W dniu pi±tek, 13 czerwca 2014 21:53:35 UTC+2 u¿ytkownik Piotr Kosewski napisa³:
On 2014-06-13 19:53, TheGhost wrote:


> Jak my¶licie - by³aby siara je¼dziæ w czym¶ takim na rowerze?



No je¶li na co dzieñ chwalisz siê napotkanym rowerzystom okularami, to

mo¿e byæ siara. Je¿d¿ê na rowerze 3/4 ¿ycia i chyba nigdy nie zwróci³em

uwagi na okulary innego cyklisty. I ju¿ dawno zapomnia³em nazwê mojego

modelu...

Offtopicznie:
S± tacy "panowie", co zwracaj± uwagê.
Zatem uwa¿aj, bo mo¿esz znale¼æ siê tutaj:
http://szymonbike.blogspot.com/search/label/trzepak%20miesi%C4%85ca

Dowiedzia³em siê na przyk³ad, ¿e pope³niam ¶miertelny grzech, zak³adaj±c szatañskie, przykrótkie skarpetki, a na te szmatki z linka mnie nie staæ i nigdy nie bêdê profi... :D
http://szymonbike.blogspot.com/search/label/styl%C3%B3wa Zdravim,
Kuba

Data: 2014-06-15 11:03:28
Autor: TheGhost
[Okulary przeciwsłoneczne] Siara, nie siara?

I polecam skoczyć do jakiejś Castoramy i pomierzyć, bo możesz się
srogo zawieść. Ja potrzebowałem do remontu. Po 2 godzinach mierzenia
się poddałem i kupiłem takie "uszczelnione" gąbką (też Yato) za 30 zł.
No i znowu... niby wyglądają jak gogle, ale w tych ostatnich można
przez pół doby uprawiać sport, a BHP parują momentalnie i odparzają
skórę (choć pewnie akurat z tym nie każdy będzie miał problem).

No właśnie to są akurat te aspekty o które się troszeczkę martwię :-)

Poza tym te okulary są często z raczej lichej jakości materiałów.o Trudno powiedzieć, ile wytrzymają. Jeżdżę w prawie 10-letnich Uvexach,
które działają jak nowe (choć zdecydowanie tak nie wyglądają ;)).

Oj wierz mi. Wcale tak nie jest. Skoro - jak sama nazwa wskazuje - sa to okulary ochronne (które teoretycznie powinny przetrwać atak skrawków jakiegoÅ› żelastwa z frezarki) to raczej nie powinno być problemów podczas jazdy z owadami, muszkami, etc. To raz. Kwestia nr 2: w odróżnieniu od tych w przedziale do 40-50 zÅ‚  wcale nie sÄ… aż tak nieodporne na zÅ‚amania. Ich cena wynika raczej z tego, że sa przez hurtownie BHP sprowadzane w setkach tysiÄ™cy sztuk, bo czasem jedno  zamówienie dla porzÄ…dnego zakÅ‚adu przemyslowego to np 10 000 sztuk (poprostu muszÄ… być, bo wymagajÄ… tego przepisy i kropka) to również upust cenowy u producenta jest jaki jest :-)

Niepodważalny plus: można je bez bólu połamać, zgubić, oddać...
Można spokojnie kupić drugie na dłuższe wypady.

Oj, nie tak łatwo je połamać, bo wtedy to już PIP dobrałby się takiemu pracodawcy do d***y, a hurtownia raczej nie może se pozwolić na ryzyko straty klienta który bierze np. 10 000 sztuk :-)

Innymi słowy kwestiami ich wytrzumałości raczej bym się nie przejmował, natomiast w kwesti filtrów UV i parowania rzeczywiście zgadzam się w 100% :-)

Pozdrawiam, M. -- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

Data: 2014-06-15 15:19:54
Autor: Piotr Kosewski
[Okulary przeciwsłoneczne] Siara, nie s iara?
On 2014-06-15 11:03, TheGhost wrote:
No właśnie to są akurat te aspekty o które się troszeczkę martwię :-)

Nie ma sensu się martwić. Trzeba po prostu mierzyć i wybrać.

Ja w Casto niczego "tradycyjnego" nie znalazłem, ale tam są dostępne
raczej tańsze modele, czyli to, co kupuje przeciętny polski robotnik
z ekipy wykończeniowej. Ważne, żeby osłoniło oczy przed gipsem i
opiłkami z wiercenia, a jakimś UV i wygodą się nikt nie przejmuje
(w końcu budowlanka nie jest branżą słynącą z komfortowych stanowisk
pracy).

Tyle że sprzęt BHP robi się nie tylko dla majsterkowiczów, choć tak nam
się to w kraju gipsiarzy i hydraulików kojarzy :). W dobrym sklepie
BHP znajdziesz też okulary do prac precyzyjnych, do laboratoriów itp.
Raczej nie będą gorsze od rowerowych :).

Jedna uwaga. Okulary rowerowe zazwyczaj nadają się do prowadzenia (polaryzacja, małe zniekształcenia itp.). W przypadku okularów BHP
(nawet drogich) nie jest to oczywiste.

odróżnieniu od tych w przedziale do 40-50 zÅ‚  wcale nie sÄ… aż tak
nieodporne na złamania. Ich cena wynika raczej z tego, że sa przez
hurtownie BHP sprowadzane w setkach tysięcy sztuk, bo czasem jedno
zamówienie dla porządnego zakładu przemyslowego to np 10 000 sztuk
(poprostu muszą być, bo wymagają tego przepisy i kropka) to również
upust cenowy u producenta jest jaki jest :-)

Pewnie masz racjÄ™, ale i tak podstawowym czynnikiem jest po prostu
budżet klienta. Rowerzyście można wcisnąć okulary za 200 zł (albo 1000zł), to się wciska.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

[Okulary przeciwsłoneczne] Siara, nie s iara?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona