jak szczujnia pięknie ujada:))))))))))))

http://cleofas1.blog.pl/9-2/grabaz-05-06-2015/majdan-23-12-2015/


Ewa Siedlecka, 23.12.2015


PiS przeprowadził przez Sejm zmianę ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, która całkowicie go sparaliżuje. Nie jest znany na świecie precedens, by jakikolwiek sąd miał obowiązek sądzić sprawy w kolejności ich wpływu. Jedna trudna sprawa zablokuje na miesiące inne, prostsze, które można by sądzić na bieżąco. Zaległości urosną w tempie geometrycznym.

Jeśli się przyjrzeć temu, co PiS przeforsował, widać, że jego celem jest załatwienie swoich doraźnych interesów. Chce uniemożliwić Trybunałowi osądzenie uchwał Sejmu „unieważniających” wybór pięciu sędziów przez Sejm poprzedniej kadencji i powołujących pięciu nowych. I uniemożliwić osądzenie uchwalonej właśnie nowelizacji. Raz już „pozwolił” Trybunałowi ocenić swoją nowelizację (tę, która odbierała funkcje prezesowi i wiceprezesowi) i pożałował. Teraz więc uchwalił przepisy, które nakazują rozpatrywać sprawy w kolejności wpływu, a czeka ich w Trybunale ok. 300, w tym 169 już rozdzielonych sędziom. A więc Trybunał musi odłożyć wszelkie sprawy, w których gotów jest do wydania wyroku, i zacząć od najstarszych, w których sędziowie ciągle nie mogą się zgodzić co do wyroku.

PiS postanowił nie ryzykować drugi raz awantury z niepublikowaniem wyroku Trybunału. Szczególnie że w sprawę włączyła się prokuratura, a to już nieładnie wygląda nawet wobec jego wyborców. Dlatego wprowadził takie rozwiązanie – jeśli się którejś ze stron nie podoba wyrok Trybunału, to może złożyć wniosek o wznowienie postępowania z powodu „rażącego naruszenia przepisów postępowania”. Złożenie takiego wniosku wstrzymuje ogłoszenie orzeczenia w Dzienniku Ustaw.

Zobacz: Siedlecka: „Nie będzie już w Polsce sądu, który mógłby ocenić konstytucyjność tego rozwiązania. I o to chodziło”

http://www.gazeta.tv/plej/19,82983,19388631,video.html?autoplay=true

PiS blokuje Zgromadzeniu Ogólnemu Sędziów TK możliwość oceny w ramach wewnątrztrybunalskiego postępowania, czy pięciu wybranych przez PiS sędziów zostało wybranych zgodnie z prawem. I czy ich zachowanie przed wyborem do TK nie wskazuje na brak „nieskazitelności charakteru”, co może skutkować pozbawieniem mandatu sędziego. Teraz tę decyzję podejmie – na wniosek Zgromadzenia – Sejm. Czyli nie podejmie, bo Sejm się na to nie zgodzi. Ale wniosku Zgromadzenia i tak nie będzie, bo musiałby go podjąć w składzie co najmniej 13 sędziów, a sędziów – bez PiS-owskich wybrańców – jest dziesięciu.

Pozbycie się Trybunału to także pozbycie się kłopotu z kwestionowaniem innych pomysłów PiS. Jak choćby tego o nowelizacji ustawy o służbie cywilnej.

Dla realizacji doraźnych interesów PiS praktycznie likwiduje sąd konstytucyjny, czyli trzeci konstytucyjny element władzy. Odbiera prawo do skarg konstytucyjnych obywatelom, samorządom lokalnym, podmiotom gospodarczym, związkom zawodowym.

Swoich wyborców PiS zapewne przekona, że Trybunał nie orzeka, bo jest leniwy, a nie zablokowany. Poseł Piotrowicz ogłosił, że sędziowie są darmozjadami, bo rocznie każdy sądzi sześć spraw. Trudno pojąć, jak to obliczył, skoro tylko w tym roku Trybunał merytorycznie załatwił 172 sprawy, a każdy sędzia oprócz tych, w których jest sprawozdawcą, wchodzi też w składy sądzące inne sprawy.

Wyborcy PiS może uwierzą. Większość mieszkańców Polski nie jest jednak wyborcami PiS. Tymczasem najwyższym prawem staje się nie konstytucja, ale program PiS. Za chwilę zamiast Polski będziemy mieli Pisoland.

http://wyborcza.pl/0,0.html


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".