Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta

Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta

Data: 2012-07-06 05:09:15
Autor: Lisciasty
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 6 Lip, 14:06, "Sarjos" <Barm...@wp.pl> wrote:
Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?

Brać, montuje się bez problemu, ja jak zakładam i wyciągam swoje to
olewam izofixa bo nie mam czasu :> A szukając modelu nie kierowałem
się czy ma tego fixa czy nie.

L.

Data: 2012-07-06 14:27:35
Autor: Myjk
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Fri, 6 Jul 2012 05:09:15 -0700 (PDT), Lisciasty
ja jak zakładam i wyciągam swoje to olewam izofixa bo nie mam czasu :>

heh, mam tak samo. Poza tym fotel ostatecznie zacząłem montować centralnie,
a tam nie ma IF. :/

--
Pozdor Myjk

Data: 2012-07-06 14:45:37
Autor: Agent
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta

Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości news:74fafeb5-c1ca-4b4f-b322-bef96018c473s1g2000vbj.googlegroups.com...
On 6 Lip, 14:06, "Sarjos" <Barm...@wp.pl> wrote:
Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?

Brać, montuje się bez problemu, ja jak zakładam i wyciągam swoje to
olewam izofixa bo nie mam czasu :> A szukając modelu nie kierowałem
się czy ma tego fixa czy nie.


Jak można nie mieć czasu na zamontowanie fotelika ISOFIX? Ani to nie zabiera wiecej czasu a i też fotelik nie lata na kazdym zakręcie na boki.

Data: 2012-07-06 12:33:27
Autor: Lisciasty
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 6 Lip, 14:45, "Agent" <weq...@onet.eu> wrote:
Jak można nie mieć czasu na zamontowanie fotelika ISOFIX? Ani to nie zabiera
wiecej czasu a i też fotelik nie lata na kazdym zakręcie na boki.

Montaż dwóch foteli na izofiksa podczas gdy trzoda biega samopas
dookoła samochodu nie jest ani proste ani szybkie.
A przy ciągłym przekładaniu przy ruchu lokalnym nie ma różnicy między
mocowaniem pasami a izo. Na wyjazdy z rodzinnej dziury już się montuje
tak jak trzeba :>

L.

Data: 2012-07-06 21:46:45
Autor: Artur Maśląg
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
W dniu 2012-07-06 21:33, Lisciasty pisze:
On 6 Lip, 14:45, "Agent" <weq...@onet.eu> wrote:
Jak można nie mieć czasu na zamontowanie fotelika ISOFIX? Ani to nie zabiera
wiecej czasu a i też fotelik nie lata na kazdym zakręcie na boki.

Montaż dwóch foteli na izofiksa podczas gdy trzoda biega samopas
dookoła samochodu nie jest ani proste ani szybkie.

Nie masz o tym zielonego pojęcia. ISOFIX jest ok. Szkoda, że za czasów
moje dziatwy nie było takiego systemu.

A przy ciągłym przekładaniu przy ruchu lokalnym nie ma różnicy między
mocowaniem pasami a izo.

Różnica jest zasadnicza. Możesz oczywiście dowolnie przekładać, ale
ideologii nie obronisz.

Na wyjazdy z rodzinnej dziury już się montuje tak jak trzeba :>

Zawsze się dzieci montuje jak trzeba - nawet na wyjazd do sklepu...

Data: 2012-07-06 16:12:37
Autor: Lisciasty
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 6 Lip, 21:46, Artur Maśląg <futr...@polbox.com> wrote:

Zawsze się dzieci montuje jak trzeba - nawet na wyjazd do sklepu...

I pewnie jadąc do osiedlowego hulajnogą nakładasz im kaski i
ochraniacze na kolana i łokcie? :>
Bez przesady, foteliki mam porządne, a że przejadę się do przedszkola
gdzie prędkość czasami dobija do 40 km/h brak isofixa nie rzutuje
kompletnie na bezpieczeństwo.

L.

Data: 2012-07-07 13:21:26
Autor: Bydlę
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 2012-07-06 23:12:37 +0000, Lisciasty <lisciasty@post.pl> said:

 przejadę się do przedszko
la
gdzie prędkość czasami dobija do 40 km/h brak isofixa nie rzutuje
kompletnie na bezpieczeństwo.

W porównaniu do fotelików mocowanych pasami ofkorz?



--
Bydlę

Data: 2012-07-07 22:22:09
Autor: Jacek Osiecki
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Dnia Fri, 6 Jul 2012 16:12:37 -0700 (PDT), Lisciasty napisał(a):
On 6 Lip, 21:46, Artur Maśląg <futr...@polbox.com> wrote:
Zawsze się dzieci montuje jak trzeba - nawet na wyjazd do sklepu...
I pewnie jadąc do osiedlowego hulajnogą nakładasz im kaski i
ochraniacze na kolana i łokcie? :>

Hmm, a co za różnica czy jedzie do osiedlowego czy do kolegi? Jak zleci na
beton to się potłucze tak samo...
Ja mojemu każę zakładać kask rowerowy jak jeździ po parku - nie dlatego żeby
miało go tam coś strasznego spotkać, tylko żeby sobie wyrobił nawyk...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-07-07 22:48:07
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK]
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
W dniu 2012-07-07 01:12, Lisciasty pisze:
On 6 Lip, 21:46, Artur Maśląg <futr...@polbox.com> wrote:

Zawsze się dzieci montuje jak trzeba - nawet na wyjazd do sklepu...

I pewnie jadąc do osiedlowego hulajnogą nakładasz im kaski i
ochraniacze na kolana i łokcie? :>
Bez przesady, foteliki mam porządne, a że przejadę się do przedszkola
gdzie prędkość czasami dobija do 40 km/h brak isofixa nie rzutuje
kompletnie na bezpieczeństwo.

Twoja szybkość...
Bo dla niektórych jazda po uliczkach poniżej 100 to wstyd i ujma na "chonorze" - a co w razie spotkania?
Rozumiem też, że foteliki na kurs do przedszkola MOCUJESZ PRAWIDŁOWO pasami?
Bo idiotyzmu typu: dziecko w foteliku NIEPRZYPIĘTYM nie biorę pod uwagę...

--
                      Wojciech Smagowicz

Data: 2012-07-09 02:04:04
Autor: Lisciasty
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 7 Lip, 22:48, "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <ws...@o2.pl> wrote:
Rozumiem te , e foteliki na kurs do przedszkola MOCUJESZ PRAWID OWO pasami?
Bo idiotyzmu typu: dziecko w foteliku NIEPRZYPI TYM nie bior pod uwag ...

No jasne że pasy są zawsze zapinane :>

L.

Data: 2012-07-09 10:26:34
Autor: kamil
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 07/07/2012 21:48, Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:
W dniu 2012-07-07 01:12, Lisciasty pisze:
On 6 Lip, 21:46, Artur Maśląg <futr...@polbox.com> wrote:

Zawsze się dzieci montuje jak trzeba - nawet na wyjazd do sklepu...

I pewnie jadąc do osiedlowego hulajnogą nakładasz im kaski i
ochraniacze na kolana i łokcie? :>
Bez przesady, foteliki mam porządne, a że przejadę się do przedszkola
gdzie prędkość czasami dobija do 40 km/h brak isofixa nie rzutuje
kompletnie na bezpieczeństwo.

Twoja szybkość...
Bo dla niektórych jazda po uliczkach poniżej 100 to wstyd i ujma na
"chonorze" - a co w razie spotkania?

Ciekaw jestem raczej, czy Liściastemu zdarza się czasem stwierdzić, że jest jeszcze wcześnie, więc może jednak wyskoczymy do lasu na spacer po drodze z tego przedszkola. Zatrzymuje się wtedy, wysadza dzieciaki i zapina fotele jeszcze raz przed tablicą "koniec obszaru zabudowanego", czy jedzie jak jechał?




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-07-07 18:14:48
Autor: RadekNet
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On Fri, 06 Jul 2012 20:33:27 +0100, Lisciasty <lisciasty@post.pl> wrote:

Jak można nie mieć czasu na zamontowanie fotelika ISOFIX? Ani to nie  zabiera
wiecej czasu a i też fotelik nie lata na kazdym zakręcie na boki.

Montaż dwóch foteli na izofiksa podczas gdy trzoda biega samopas
dookoła samochodu nie jest ani proste ani szybkie.
A przy ciągłym przekładaniu przy ruchu lokalnym nie ma różnicy między
mocowaniem pasami a izo. Na wyjazdy z rodzinnej dziury już się montuje
tak jak trzeba :>

Jaki fotelik na isofixie nie jet wygodniejszy od tego na pasy? U mnie w  MaxiCosi to w zasadzie tylko polozenie na bazie i ... gotowe.

--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl

Data: 2012-07-07 22:03:32
Autor: Jacek Osiecki
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Dnia Fri, 6 Jul 2012 12:33:27 -0700 (PDT), Lisciasty napisał(a):
Montaż dwóch foteli na izofiksa podczas gdy trzoda biega samopas
dookoła samochodu nie jest ani proste ani szybkie.

Z reguły prostsze i szybsze niż to samo za pomocą pasów.

A przy ciągłym przekładaniu przy ruchu lokalnym nie ma różnicy między
mocowaniem pasami a izo. Na wyjazdy z rodzinnej dziury już się montuje
tak jak trzeba :>

Różnica jest zasadnicza - łatwiej popelnić błąd przy przypinaniu pasami.
Mowa o fotelikach 9-18 - bo przy 15-36 to faktycznie isofix wiele nie
zmienia jeśli chodzi o szybkość mocowania.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-07-09 10:12:06
Autor: kamil
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 06/07/2012 20:33, Lisciasty wrote:
On 6 Lip, 14:45, "Agent"<weq...@onet.eu>  wrote:
Jak można nie mieć czasu na zamontowanie fotelika ISOFIX? Ani to nie zabiera
wiecej czasu a i też fotelik nie lata na kazdym zakręcie na boki.

Montaż dwóch foteli na izofiksa podczas gdy trzoda biega samopas
dookoła samochodu nie jest ani proste ani szybkie.

Rozumiem, że przypinanie tych fotelików pasami jest o wiele łatwiejsze w identycznej sytuacji?

A przy ciągłym przekładaniu przy ruchu lokalnym nie ma różnicy między
mocowaniem pasami a izo. Na wyjazdy z rodzinnej dziury już się montuje
tak jak trzeba :>

Czyli do jazdy w "ruchu lokalnym", w którym nawalony gówniarz walący w ciebie 90km/h też może się trafić nie ma sensu porządnie zapinać dziecka. Mhm, tak.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-07-09 11:29:26
Autor: Myjk
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Mon, 09 Jul 2012 10:12:06 +0100, kamil
Czyli do jazdy w "ruchu lokalnym", w którym nawalony gówniarz walący w ciebie 90km/h też może się trafić nie ma sensu porządnie zapinać dziecka. Mhm, tak.

Ale po co popełniasz nadinterpretację? Przecież system ISOFIX nie zwalnia w
ŻADNYM wypadku z konieczności zapinania pasów i wątpie aby Twój przedpiszca
to właśnie miał na myśli. ergo, czy fotel ma IF i czy się go używa, nie ma
większego znaczenia, w każdym razie nie tyle, aby za to podwójnie
przepłacać. Tymbardziej, że wolę dziecko ulokować w centrum pojazdu bez IF,
niż z boku korzystając z IF.

--
Pozdor Myjk

Data: 2012-07-09 10:44:13
Autor: kamil
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 09/07/2012 10:29, Myjk wrote:
Mon, 09 Jul 2012 10:12:06 +0100, kamil

Czyli do jazdy w "ruchu lokalnym", w którym nawalony gówniarz walący w
ciebie 90km/h też może się trafić nie ma sensu porządnie zapinać
dziecka. Mhm, tak.

Ale po co popełniasz nadinterpretację? Przecież system ISOFIX nie zwalnia w
ŻADNYM wypadku z konieczności zapinania pasów i wątpie aby Twój przedpiszca
to właśnie miał na myśli. ergo, czy fotel ma IF i czy się go używa, nie ma
większego znaczenia, w każdym razie nie tyle, aby za to podwójnie
przepłacać. Tymbardziej, że wolę dziecko ulokować w centrum pojazdu bez IF,
niż z boku korzystając z IF.

Cała rzecz w tym, że zapięcie z isofixem jest o wiele łatwiejsze i dodatkowo nie trzeba fotelika przypinać za każdym razem, kiedy dziecka w nim nie ma. Chyba, że lubisz kiedy fotelik fruwa po samochodzie na każdym zakręcie.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-07-09 11:57:28
Autor: Myjk
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Mon, 09 Jul 2012 10:44:13 +0100, kamil
Cała rzecz w tym, że zapięcie z isofixem jest o wiele łatwiejsze i dodatkowo nie trzeba fotelika przypinać za każdym razem, kiedy dziecka w nim nie ma. Chyba, że lubisz kiedy fotelik fruwa po samochodzie na każdym zakręcie.

Latał mi poprzedni fotelik (6-18kg) -- baza była zapinana pasami
samochodowymi, dziecko miało pasy w fotelu. Ten, jak był niezapięty,
faktycznie się telepał po samochodzie. Teraz mam Rómera KidFix, kupiłem go
z IF, bo tak samo myślałem jak Ty -- że będzie mi się telepać podczas
jazdy, w końcu nie będzie przypinany. Fakt jest jednak taki, że bez
dziecka, a z przewleczonym po jednej stronie pasem (tak zostaje po odpięciu
dziecka), fotel nie lata po samochodzie. Głównie dzięki temu, że jest
bardzo lekki (nie ma bazy) i jest dobrze wyważony (siedzisko ciężkie w
stosunku do oparcia). Nie wiem jak inne, w przypadku posiadanego przeze
mnie fotela, IF mogłoby nie być. Zwłaszcza jak brać pod uwagę co cały czas
podkreślam: na środku tylnej kanapy gdzie jest najbezpieczniej nie ma IF.

--
Pozdor Myjk

Data: 2012-07-06 22:08:37
Autor: RadekNet
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On Fri, 06 Jul 2012 13:45:37 +0100, Agent <weqwer@onet.eu> wrote:

Czy mimo wszystko warto brac dobry fotelik bo bezpieczny, konfortowy  itp.
A moze nie da sie tego zamocowac na pasy?
Macie jakies doswiadczenia?

Brać, montuje się bez problemu, ja jak zakładam i wyciągam swoje to
olewam izofixa bo nie mam czasu :> A szukając modelu nie kierowałem
się czy ma tego fixa czy nie.

Jak można nie mieć czasu na zamontowanie fotelika ISOFIX? Ani to nie  zabiera wiecej czasu a i też fotelik nie lata na kazdym zakręcie na boki.

Tez sie zastanawiam o co chodzi...

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl

Data: 2012-07-09 02:08:44
Autor: Lisciasty
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 6 Lip, 23:08, RadekNet <radek...@rejsy-czartery.com> wrote:
Tez sie zastanawiam o co chodzi...

A zakładałeś kiedyś 2 foteliki na izofixa na parkingu tuż obok drogi,
mając pod opieką dwójkę 3-latków którzy są już na tyle szybcy i
pomysłowi żeby w ciągu 10s zrobić sobie kuku, a przy okazji na tyle
niedojrzali żeby olewać jasne polecenia, chyba że wydrę ryj na pół
okolicy? ;)
Fakt że po części jest to moje lenistwo, ale zabezpieczony izofix w
foteliku wymaga postawienia go jakoś wygodnie, pomacania łapą
zatrzasku, wyciągnięcia, trafienia tymi cholernymi szynami w mocowania
i zamknięcia w końcu. Ja nie jestem specjalnie ułomny ale zawsze
montaż zabiera mi dość dużo czasu...

L.

Data: 2012-07-09 10:14:51
Autor: kamil
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 09/07/2012 10:08, Lisciasty wrote:
On 6 Lip, 23:08, RadekNet<radek...@rejsy-czartery.com>  wrote:
Tez sie zastanawiam o co chodzi...

A zakładałeś kiedyś 2 foteliki na izofixa na parkingu tuż obok drogi,
mając pod opieką dwójkę 3-latków którzy są już na tyle szybcy i
pomysłowi żeby w ciągu 10s zrobić sobie kuku, a przy okazji na tyle
niedojrzali żeby olewać jasne polecenia, chyba że wydrę ryj na pół
okolicy? ;)

3-latki to jeszcze zapewne kategoria 9-18kg, chyba że ten parking jest pod McDonalds do którego zabierasz spasione wieprze na obiady. Prawidłowy montaż takiego fotelika pasami do dobre 30-60 sekund jeśli masz wprawę, z Isofixem zajmuje to 5 sekund i montaż jest za każdym razem pewny.

Powiedz, trollujesz czy jesteś głupi?




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-07-09 03:51:37
Autor: Lisciasty
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 9 Lip, 11:14, kamil <ka...@spam.com> wrote:
Prawidłowy montaż takiego fotelika pasami do dobre 30-60 sekund jeśli
masz wprawę, z Isofixem zajmuje to 5 sekund i montaż jest za każdym
razem pewny.

Przymocowanie pasami fotelika zajmuje mi 10s, przymocowanie isofixem
ponad 30.

3-latki to jeszcze zapewne kategoria 9-18kg, chyba że ten parking jest
pod McDonalds do którego zabierasz spasione wieprze na obiady.
Powiedz, trollujesz czy jesteś głupi?

Twój poziom właśnie poznałem, tak więc z mojej strony EOT.

L.

Data: 2012-07-09 13:21:04
Autor: kamil
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 09/07/2012 11:51, Lisciasty wrote:
On 9 Lip, 11:14, kamil<ka...@spam.com>  wrote:
Prawidłowy montaż takiego fotelika pasami do dobre 30-60 sekund jeśli
masz wprawę, z Isofixem zajmuje to 5 sekund i montaż jest za każdym
razem pewny.

Przymocowanie pasami fotelika zajmuje mi 10s, przymocowanie isofixem
ponad 30.

Montaż fotelika 9-18kg, w którym pas trzeba przeciągnąć między siedziskiem a podstawą fotelika, fotelik dopchnąć, pas dobrze naciągnąć i docisnąć klamrami zajmuje ci 10 sekund, wepchnięcie go w haki ISOFIX 30? Mhm, tak.


3-latki to jeszcze zapewne kategoria 9-18kg, chyba że ten parking jest
pod McDonalds do którego zabierasz spasione wieprze na obiady.
Powiedz, trollujesz czy jesteś głupi?

Twój poziom właśnie poznałem, tak więc z mojej strony EOT.

Wybacz, ale od dziecka alergicznie reagowałem na mitomanów opowiadających bzdury.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-07-09 05:33:28
Autor: Lisciasty
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 9 Lip, 14:21, kamil <ka...@spam.com> wrote:

Monta fotelika 9-18kg, w kt rym pas trzeba przeci gn mi dzy
siedziskiem a podstaw fotelika, fotelik dopchn , pas dobrze naci gn
i docisn klamrami zajmuje ci 10 sekund, wepchni cie go w haki ISOFIX
30? Mhm, tak.

Moje fixy są chowane teleskopowo w fotel i zanim to cholerstwo
wyciągnę i naprostuję a potem wsadzę w dziury mija kupa czasu. Na pasy
są porobione miejsca i zatrzaski, zakładam jedną ręką a drugą
utrzymuję półprodukta żeby nie fikał. Docisk fotelika jest w fazie
wkładania i trwa sekundę bo tylko wkładam górę pod zagłówek i dociskam
dół.

Wybacz, ale od dziecka alergicznie reagowa em na mitoman w
opowiadaj cych bzdury.

Ale że co, lansuję się twierdząc że wkładam pas migiem a izofiksa
męczę minutę? :P

L.

Data: 2012-07-09 14:11:30
Autor: kamil
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 09/07/2012 13:33, Lisciasty wrote:
On 9 Lip, 14:21, kamil<ka...@spam.com>  wrote:

Monta fotelika 9-18kg, w kt rym pas trzeba przeci gn mi dzy
siedziskiem a podstaw fotelika, fotelik dopchn , pas dobrze naci gn
i docisn klamrami zajmuje ci 10 sekund, wepchni cie go w haki ISOFIX
30? Mhm, tak.

Moje fixy są chowane teleskopowo w fotel i zanim to cholerstwo
wyciągnę i naprostuję a potem wsadzę w dziury mija kupa czasu. Na pasy
są porobione miejsca i zatrzaski, zakładam jedną ręką a drugą
utrzymuję półprodukta żeby nie fikał. Docisk fotelika jest w fazie
wkładania i trwa sekundę bo tylko wkładam górę pod zagłówek i dociskam
dół.

Dzieci z ADHD to już nie moja sprawa, ale jak na razie tylko ty z grupy masz taki problem i generalnie jesteś dość odosobniony w opinii, że isofix utrudnia życie. ;)

Wybacz, ale od dziecka alergicznie reagowa em na mitoman w
opowiadaj cych bzdury.

Ale że co, lansuję się twierdząc że wkładam pas migiem a izofiksa
męczę minutę? :P

Dopiero co twierdziłeś, że guzik a nie wkładasz bo przecież ruch miejski. Zdecyduj się wreszcie, bo przypiąć byle jak też potrafię w 3 sekundy, tylko pretensje o rozkwaszony nos przy byle hamowaniu do kogo dziecko będzie miało?



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-07-09 09:52:43
Autor: Lisciasty
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 9 Lip, 15:11, kamil <ka...@spam.com> wrote:
Dzieci z ADHD to już nie moja sprawa, ale jak na razie tylko ty z grupy
masz taki problem i generalnie jesteś dość odosobniony w opinii, że
isofix utrudnia życie. ;)

Etam, większość się wstydzi że sobie nie radzi bo ten system w wielu
fotelikach i kanapach jest zjebany, ale boją się przyznać bo to
obciach. Ja nie mam takich komplexów :]

Dopiero co twierdziłeś, że guzik a nie wkładasz bo przecież ruch
miejski.

Twierdziłem że nie wkładam izofiksa a nie pasów.

Zdecyduj się wreszcie, bo przypiąć byle jak też potrafię w 3
sekundy, tylko pretensje o rozkwaszony nos przy byle hamowaniu do kogo
dziecko będzie miało?

Ale jak można przypiąć byle jak pasem? Fotel wpasowuje się w kanapę,
dzieciak na fotel, pas przekładany przez 2 zagłębienia i wpięty w
klamrę, druga ręka naciąga i po sprawie. Trwa to max 15s, a nie wiem
co tu można jeszcze poprawić i czemu dzieciak na się rozkwaszać???

L.

Data: 2012-07-09 20:34:48
Autor: Artur Maśląg
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
W dniu 2012-07-09 18:52, Lisciasty pisze:
On 9 Lip, 15:11, kamil <ka...@spam.com> wrote:
Dzieci z ADHD to już nie moja sprawa, ale jak na razie tylko ty z grupy
masz taki problem i generalnie jesteś dość odosobniony w opinii, że
isofix utrudnia życie. ;)

Etam, większość się wstydzi że sobie nie radzi bo ten system w wielu
fotelikach i kanapach jest zjebany, ale boją się przyznać bo to
obciach. Ja nie mam takich komplexów :]

Stąd też wcześniej pisałem, że ludzie nie mają bladego pojęcia w tej
materii, ale wypowiadają się dość autorytatywnie na podstawie swej
jednostkowej i subiektywnej opinii (bez skali porównawczej).
ISOFIX dobry, bo wygodny, komfortowy, bezpieczny i tak też należy
mówić, ponieważ tak mówią i jest nowocześnie. Tymczasem ani
on wygodny, ani komfortowy, ani bezpieczny. Znaczy wszystkie te
cechy mogą być spełnione, ale on jako taki niczego takiego nie
zapewnia. Foteliki/bazy mocowane tylko pomocą pasów wcale gorsze
nie są, a często mogą być lepsze. W swoim czasie nawet ADAC
"zweryfikował" swą opinię o tych bezdyskusyjnych "zaletach"
ISOFIX, a zarzutów było (i jest) nadal bardzo dużo.

Data: 2012-07-10 10:46:37
Autor: kamil
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 09/07/2012 17:52, Lisciasty wrote:

Ale jak można przypiąć byle jak pasem? Fotel wpasowuje się w kanapę,
dzieciak na fotel, pas przekładany przez 2 zagłębienia i wpięty w
klamrę, druga ręka naciąga i po sprawie. Trwa to max 15s, a nie wiem
co tu można jeszcze poprawić i czemu dzieciak na się rozkwaszać???

Fotel 9-18?



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-07-09 15:26:29
Autor: Myjk
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Mon, 09 Jul 2012 14:11:30 +0100, kamil
ale jak na razie tylko ty z grupy masz taki problem

Ja też mam problem z wpinaniem. Odpowiada za to kształt kanapy i położenie
zaczepów -- ciasno jest między oparciem a siedziskiem, zaczepy są poniżej
siedziska i zwyczajnie ciężko jest się sprawnie wczepić.
i generalnie jesteś dość odosobniony w opinii, że isofix utrudnia życie. ;)

Bo fakt jest taki, że utrudnia. Inna sprawa, że ten system nie ma ułatwiać życia rodzicowi, tylko lepiej chronić dziecko.

[...] bo przypiąć byle jak też potrafię w 3 sekundy, tylko pretensje o rozkwaszony nos przy byle hamowaniu do kogo dziecko będzie miało?

Czemu nie montujesz fotela na środku kanapy?

--
Pozdor Myjk

Data: 2012-07-09 14:51:49
Autor: kamil
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 09/07/2012 14:26, Myjk wrote:
Mon, 09 Jul 2012 14:11:30 +0100, kamil

ale jak na razie tylko ty z grupy masz taki problem

Ja też mam problem z wpinaniem. Odpowiada za to kształt kanapy i położenie
zaczepów -- ciasno jest między oparciem a siedziskiem, zaczepy są poniżej
siedziska i zwyczajnie ciężko jest się sprawnie wczepić.

i generalnie jesteś dość odosobniony w opinii,
że isofix utrudnia życie. ;)

Bo fakt jest taki, że utrudnia. Inna sprawa,
że ten system nie ma ułatwiać życia rodzicowi,
tylko lepiej chronić dziecko.

Jeśli ktoś uważa, że męczenie się z pasami jest wygodniejsze niż popchnięcie fotelika w zaczepy, to już jego sprawa.


[...] bo przypiąć byle jak też potrafię w 3 sekundy,
tylko pretensje o rozkwaszony nos przy byle
hamowaniu do kogo dziecko będzie miało?

Czemu nie montujesz fotela na środku kanapy?

Fotelik 9-18kg montowałem właśnie na środku, od jakiegoś czasu młoda jeździ sobie z przodu.


--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-07-09 16:00:51
Autor: Myjk
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
Mon, 09 Jul 2012 14:51:49 +0100, kamil
Jeśli ktoś uważa, że męczenie się z pasami jest wygodniejsze niż popchnięcie fotelika w zaczepy, to już jego sprawa.

Jak juĹź pisałem, to jest dodatkowa czynność a nie zamiennik. Potem i tak trzeba dziecko przypiąć pasami. 
Fotelik 9-18kg montowałem właśnie na środku, od jakiegoś czasu młoda jeździ sobie z przodu.

Z przodu na środku? :P Tak się martwisz o nos dziecka, a fakt jest taki, że
nos będzie bezpieczniejszy na środku tylnej kanapy bez systemu IF niż po
bokach z IF. To daltego, że ISOFIX niewiele zdziała jak dostaniesz strzała
z boku. --
Pozdor Myjk

Data: 2012-07-09 15:26:38
Autor: kamil
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On 09/07/2012 15:00, Myjk wrote:
Mon, 09 Jul 2012 14:51:49 +0100, kamil

Jeśli ktoś uważa, że męczenie się z pasami jest wygodniejsze niż
popchnięcie fotelika w zaczepy, to już jego sprawa.

Jak już pisałem, to jest dodatkowa czynność a nie zamiennik.
Potem i tak trzeba dziecko przypiąć pasami.
>
Fotelik 9-18kg montowałem właśnie na środku, od jakiegoś czasu młoda
jeździ sobie z przodu.

Z przodu na środku? :P Tak się martwisz o nos dziecka, a fakt jest taki, że
nos będzie bezpieczniejszy na środku tylnej kanapy bez systemu IF niż po
bokach z IF. To daltego, że ISOFIX niewiele zdziała jak dostaniesz strzała
z boku.

Najbezpieczniejsze będzie siedząc w domu, bo jeszcze w górach kleszcz ją ugryzie i co? ;)





--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-07-10 09:13:59
Autor: Vlad The Ripper
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta

Jeśli ktoś uważa, że męczenie się z pasami jest wygodniejsze niż
popchnięcie fotelika w zaczepy, to już jego sprawa.

Jak już pisałem, to jest dodatkowa czynność a nie zamiennik.
Potem i tak trzeba dziecko przypiąć pasami.
>
Fotelik 9-18kg montowałem właśnie na środku, od jakiegoś czasu młoda
jeździ sobie z przodu.

Z przodu na środku? :P Tak się martwisz o nos dziecka, a fakt jest taki, że
nos będzie bezpieczniejszy na środku tylnej kanapy bez systemu IF niż po
bokach z IF. To daltego, że ISOFIX niewiele zdziała jak dostaniesz strzała
z boku.

Najbezpieczniejsze będzie siedząc w domu, bo jeszcze w górach kleszcz ją ugryzie i co? ;)

A podobno najwięcej wypadków zdarza się w domu. :D

Data: 2012-07-09 12:22:53
Autor: Agent
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta

Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości news:12c528ba-4598-466d-b2eb-51b1beb0148cx21g2000vbc.googlegroups.com...
On 6 Lip, 23:08, RadekNet <radek...@rejsy-czartery.com> wrote:
Tez sie zastanawiam o co chodzi...

A zakładałeś kiedyś 2 foteliki na izofixa na parkingu tuż obok drogi,
mając pod opieką dwójkę 3-latków którzy są już na tyle szybcy i
pomysłowi żeby w ciągu 10s zrobić sobie kuku, a przy okazji na tyle
niedojrzali żeby olewać jasne polecenia, chyba że wydrę ryj na pół
okolicy? ;)
Fakt że po części jest to moje lenistwo, ale zabezpieczony izofix w
foteliku wymaga postawienia go jakoś wygodnie, pomacania łapą
zatrzasku, wyciągnięcia, trafienia tymi cholernymi szynami w mocowania
i zamknięcia w końcu. Ja nie jestem specjalnie ułomny ale zawsze
montaż zabiera mi dość dużo czasu...

Nie wiem jaki masz fotrlik i auto ale mój fotelik przypinam dosłownie w 2-3 s od momentu otwarcia drzwi. Po prostu klik i jest. No i dlatego nie rozumiem na co tu tracić czas.

Data: 2012-07-11 21:05:03
Autor: RadekNet
Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta
On Mon, 09 Jul 2012 10:08:44 +0100, Lisciasty <lisciasty@post.pl> wrote:

Tez sie zastanawiam o co chodzi...

A zakładałeś kiedyś 2 foteliki na izofixa na parkingu tuż obok drogi,
mając pod opieką dwójkę 3-latków którzy są już na tyle szybcy i
pomysłowi żeby w ciągu 10s zrobić sobie kuku, a przy okazji na tyle
niedojrzali żeby olewać jasne polecenia, chyba że wydrę ryj na pół
okolicy? ;)

Moj jeszcze nie chodzi ;) No i kluczowa sprawa - baza, ktora wielce  ulatwia zycie.
Ale ... ostatnimi czasy dosc czesto wpinam i wypinam isofixowa baze i  idzie to byskiem, nawet liczac wyciaganie zapczepow. Duzo szybciej niz  zapinanie fotelika pasami (ok, w zapinaniu pasami nie mam doswiadczenia,  bo uzywam isofixa).

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl

Siedzonko z isofix - czy warto do starego auta

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona