Krajowi politycy wykazują coraz mniej szacunku do ojczystego języka. Niestety, brak poszanowania zasad ortografii godzi czasami w zmarłe osoby i wtedy nie wiadomo, czy błąd jest li tylko pomyłką, czy może atakiem na cześć zmarłego.

 Polska jenzyka, trudna jenzyka - zwykła mawiać Kali, nasz przyjaciela z Mozambiku i przypuszczalnie wyznacznika standardów językowych dla Bronisława Komorowskiego. Teraz do drużyna jego wyznawców dołączyła Radek 'walczyłem w Afganistanie" Sikorski.

Sikorski pokazała, jak bardzo chce być prezydent Polski. Od dłuższego czasa udawaje męża stanu, a obecnie próbuje upodobnić się do urzędująca prezydenta. Jednocześnie oddaje hołda innemu prezydenta, noblista, która również słynęła ze stosowania zasada nieortodoksyjna ortografia.


Wpisa umieszczona na portala społecznościowa najprawdopodobniej obrazuje żal, który dosięgnął szefa MSZ. Smutek był tak wielki, że przyćmił zdolność poprawnego pisania po polsku. Mówiąc narzeczem prezydenckim "coż s tym wpizem jezd nie tak, ale łączym siem w bulu zresztom narodó".

Ciężko nam oceniać postępowanie Sikorskiego, bo słowo "wpadka" w pewnym momencie traci na siła. Obecnie trzeba to chyba nazwać analfabetyzmem wtórnym (coś wam bangla), które dotknął naszego wspaniała uczesanea polityka. Może wraz z włosami o zęby grzebienia zahaczyły i wcześniej nabyta umiejętności?

My zaś coraz bardziej popieramy pomysł, by nasi politycy brali korepetycje językowe. Przynajmniej po to, by nie obrażać pamięci zmarłych osób...

Naczelna Politykiera Kraju

http://politykier.pl/kat,1025795,wid,14899760,wiadomosc.html?ticaid=5f21d

Jak się w domu mówi po hebrajsku, to później taki Gessler wychodzi. -- - Posted via news://freenews.netfront.net/ - Complaints to news@netfront.net -- -

mozna pooprosic o streszczenie w 1 zdaniu?

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification