Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Sikorski złamał konstytucję

Sikorski złamał konstytucję

Data: 2012-07-17 11:21:36
Autor: u2
Sikorski złamał konstytucję
.... czego on juz nie zlamal ? Bezczelny typek z bandy Tuska  :

http://niezalezna.pl/31024-sikorski-zlamal-konstytucje

Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie przesyłało bieżących informacji do
Kancelarii Prezydenta RP prof. Lecha Kaczyńskiego - wynika z
przesłuchania Radosława Sikorskiego. - To złamanie konstytucji - mówią
prawnicy.

Z zeznań Radosława Sikorskiego wynika również, że utrudniał on wyjazd
prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego do Katynia 10 kwietnia 2010 r.
Zamiast uczczenia pamięci pomordowanych w Rosji polskich jeńców
wojennych, Sikorski proponował prezydentowi udział w uroczystej
defiladzie w Moskwie z okazji zakończenia II wojny światowej.

„(…) Odradzałem prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu tę wizytę zarówno w
rozmowach urzędowych, jak i publicznych, np. w programie Tomasza Lisa.
Uważałem, że dublowanie wizyt prezydenta i premiera nie służy
wizerunkowi państwa polskiego, szczególnie wobec tak trudnego partnera
jak Rosja. Sugerowałem, że właściwym uzupełnieniem spotkania premierów
Polski i Rosji byłaby wizyta na grobach w Charkowie oraz jego udział na
defiladzie w dzień zwycięstwa w Moskwie.(…) Potwierdzam, że odradzaliśmy
prezydentowi udział w uroczystościach w Katyniu. Naszą intencją było
zasugerowanie prezydentowi udziału w uroczystościach dnia zwycięstwa w
Moskwie (…)” - zeznał Radosław Sikorski 13 czerwca 2012 r. w tzw.
cywilnym wątku śledztwa smoleńskiego.

Nasi rozmówcy podkreślają, że mówienie o „uzupełnianiu wizyt premierów
Polski i Rosji” przez prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego pokazuje
stosunek członków rządu Donalda Tuska i samego premiera do prezydenta
Kaczyńskiego.
- Jego wyjazd do Katynia był sabotowany wiele miesięcy przed wizytą -
mówi nam Witold Waszczykowski, były wiceminister spraw zagranicznych i
wiceszef BBN, obecnie poseł PiS-u. Jego słowa potwierdzają zeznania
Radosława Sikorskiego, który podjął m.in. decyzję o tym, że do
Kancelarii Prezydenta będą trafiały tylko depesze przetworzone w MSZ-ecie.

- Ta decyzja została podjęta na początku 2009 r. Minister Sikorski
parafował pismo dyrektora generalnego w tej sprawie. Mówiłem o tym na
posiedzeniu parlamentarnego zespołu ds. wyjaśnienia przyczyn smoleńskiej
katastrofy. Uważam, że minister Sikorski celowo chciał odciąć prezydenta
od źródeł informacji, po to by nie miał on możliwości własnej oceny
polityki zagranicznej rządu Donalda Tuska - mówi Witold Waszczykowski. -
Ze względu na to, a także konstytucyjne zadania prezydenta, powinien on
mieć stały, pełny i niezakłócony dostęp do informacji, którymi dysponuje
minister spraw zagranicznych. Ta zasada wynika ze wstępu do ustawy
zasadniczej, ale i dalszych jej postanowień, które mówią o udziale
prezydenta w prowadzeniu polityki zagranicznej. Nieprzestrzeganie tych
zasad to złamanie konstytucji - mówi nam dr Ryszard Piotrowski,
konstytucjonalista.

Podobnie wypowiada się Wiesław Johann, sędzia Trybunału Konstytucyjnego
w stanie spoczynku. - Nie można ograniczać dostępu prezydenta do
informacji, w przeciwnym razie mamy do czynienia ze złamaniem
konstytucji - mówi.

Sikorski złamał konstytucję

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona