Data: 2016-12-23 18:23:16 | |
Autor: Hybki | |
Silnik V6 is death? | |
Omega 2,5 V6 270 tysięcy przebiegu, totalnie utraciła sprężanie na trzech garach po prawej stronie. Próbuje odpalać na pozostałych lecz nieskutecznie. Nie było oznak rozpierduchy. Rozrząd wymieniony dwa miesiące wstecz.
Mechanik zdziwiony, remont nieopłacalny, raczej wymiana silnika. Czy możliwe że przeskoczył pasek rozrządu? Wesołych Świąt Hybki |
|
Data: 2016-12-23 18:32:37 | |
Autor: sirapacz | |
Silnik V6 is death? | |
W dniu 2016-12-23 o 18:23, Hybki pisze:
Omega 2,5 V6 270 tysięcy przebiegu, totalnie utraciła sprężanie naDead jak już. Nie ma kompresji bo? Cuda się nie dzieją. Zacznij od sprawdzenia rozrządu na tej stronie. Może przeskoczył i dlatego kompresji nie ma. Zmień mechanika jak zdziwiony. "Remont nieopłacalny" bo on tak powiedział? |
|
Data: 2016-12-23 18:45:04 | |
Autor: p0li | |
Silnik V6 is death? | |
T->Dnia 2016-12-23 18:23:16 niejaki Hybki napisał:
Omega 2,5 V6 270 tysięcy przebiegu, totalnie utraciła sprężanie na trzech garach po prawej stronie może uszczelkę wydmuchało? -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki |
|
Data: 2016-12-23 18:54:56 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Silnik V6 is death? | |
Dnia Fri, 23 Dec 2016 18:23:16 +0100, Hybki napisał(a):
Omega 2,5 V6 270 tysięcy przebiegu, totalnie utraciła sprężanie na trzech garach po prawej stronie. Próbuje odpalać na pozostałych lecz nieskutecznie. Nie było oznak rozpierduchy. Rozrząd wymieniony dwa miesiące wstecz. Najprawdopodobniej najpierw przeskoczyło któreś koło napędu rozrządu, a potem tłoki zderzyły się z zaworami. |