Zachęcony tematem wcześniej o gaśnięciu silnika przy skręcie chciałem zapytac o podobny problem:

Laguna 2.2dci. Podczas *lekkiego* skręcania w prawo słyszę wyraźnie głośniejszą prace silnika. Zjawisko nie wystepuje na postoju a tylko przy jeździe (nawet niezbyt szybko, np. 20km/h). Przypomina to jak gdyby glosniejsze walenie w klawiaturze silnika nakładające sie na normalny dzwięk.

Jedyne co mi przychodzi do glowy to że olej siłą odśrodkową przemieszcza się pod pokrywą głowicy na lewo i klawiatura głośniej stuka. Silnik nie wykazuje żadnych przejawów utraty mocy czy innych felerów. Po prostu pojawia się glosniejszy dzwięk, znika po wyprostowaniu. Brak objawów nie działania wspomagania, nic nie drga, dzwięk zsynchronizowany z prędkością silnika, chyba występuje słabiej na niższych obrotach. Oczywiście olej jest. Nowy czy stary stuka tak samo. Ciepły czy zimny stuka tak samo. Wyraźniej głośniej przy skręcie w prawo. W lewo nie ;)

Czy to jakaś znana przypadlość, czy muszę jednak posłuchac gdzie to stuka (ale w trakcie jazdy ... ;)?

Jestes pewny, ze to odglos od silnika a nie np. przegubu ?

sz.

W dniu 2011-02-23 21:38, szufla pisze:

Jestes pewny, ze to odglos od silnika a nie np. przegubu ?

sz.

jak na zakręcie to może być łożysko - przegub charakterystycznie terkocze (ale to już jego ostatnie chwile), łożysko "szumi"

W dniu 23.02.2011 21:42, Olek pisze:

W dniu 2011-02-23 21:38, szufla pisze:

Jestes pewny, ze to odglos od silnika a nie np. przegubu ?

jak na zakręcie to może być łożysko - przegub charakterystycznie
terkocze (ale to już jego ostatnie chwile), łożysko "szumi"

Ja jeszcze dołożę kolejną możliwość - u mnie dziwnorzężący odgłos wydawała przy zakręcie ta osłona za tarczą hamulcową.

S.

On 2011-02-23 21:38, szufla wrote:

Jestes pewny, ze to odglos od silnika a nie np. przegubu ?

Nie jestem pewny gdzie stuka. Przypomina to szybkie stukanie z czestotliwością podobną do normalnych odglosów silnika. Dlatego szukam przyczyny gdzies w silniku.

Swoją drogą, autoa na podnośniku ma lekki feler: mogę jednym i drugim kołem przednim kręcić w rękach w granicach ok 1 stopnia jak gdyby wyczuwając luz koła wzglądem skrzyni. Koło da się kręcić palcem do wyczucia oporu. Nie wiem czy ten luz nie ma związku z tym stukaniem na zakrętach.

Ciezko okreslic tak przez internet, ale jak dla mnie po tym co piszesz szukal bym problemu w przegubach ew, gdzies w zawieszeniu.
Sprawdzales stan manszet na przegubach, czy nie sa cale w smarze, albo w ogole rozerwane ?


sz.

Jedyne co mi przychodzi do glowy to że olej siłą odśrodkową przemieszcza się pod pokrywą głowicy na lewo i klawiatura głośniej stuka.

rotfl :)

W dniu 2011-02-23 21:42, sth pisze:

Jedyne co mi przychodzi do glowy to że olej siłą odśrodkową
przemieszcza się pod pokrywą głowicy na lewo i klawiatura głośniej stuka.

rotfl :)

tez się uśmiałem :)

On 2011-02-23 21:42, sth wrote:

Jedyne co mi przychodzi do glowy to że olej siłą odśrodkową
przemieszcza się pod pokrywą głowicy na lewo i klawiatura głośniej stuka.

rotfl :)

No wiesz, w Lanosie glosniej gral silnik jak było mniej oleju (dużo mniej ;) i o ile pamiętam miało przy szybkim skręcaniu dzwięk się wtedy zmieniał.

Niestety mimo szukania nie znalazlem duższego odcinka jezdni na tyle pochylonego żeby wykluczyć koła.

Jak w Nissanie GT-R. :D Są w nim zastosowane pompki elektryczne, na zakrętach odprowadzające na siłę olej z turbosprężarek do miski olejowej, bo siła odśrodkowa jest większa niż siła grawitacji :D

Silnik 2.2 dCi nie ma klawiatury. Krzywki bezpośrednio naciskają szklanki popychaczy.

Może masz uszkodzoną poduszkę zawieszenia silnika i ten przesuwa się na zakręcie? Albo to przegub napędowy terkocze?


Paweł

Użytkownik "PaweL" <lespaw@interiakropkaonet.pl> napisał w wiadomości news:ik3t0t$u9t$1usenet.news.interia.pl...

Jak w Nissanie GT-R. :D Są w nim zastosowane pompki elektryczne, na zakrętach odprowadzające na siłę olej z turbosprężarek do miski olejowej, bo siła odśrodkowa jest większa niż siła grawitacji :D

olej doprowadzany jest do sprezarki pod cisnieniem, wiec to jakas bzdura o ktorej piszesz. zrodlo prosze :)

Jak dla mnie to pompa wspomagania wymaga wymiany prawdopodobnie łożyska.
Jak nie krecisz kierownica to nic nie stuka?

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

Jak dla mnie to pompa wspomagania wymaga wymiany prawdopodobnie łożyska.
Jak nie krecisz kierownica to nic nie stuka?

Raczej stukalby rowniez skrecajac na postoju, jadac z kolei nie ma jak przylozyc ucha ;)

--
Pozdr
G

On 2011-02-23 22:31, venioo wrote:

Jak dla mnie to pompa wspomagania wymaga wymiany prawdopodobnie łożyska.

Jest "prawie nowa" po regeneracji.

Jak nie krecisz kierownica to nic nie stuka?

Nic. Stukanie ma podoba czestotliwość jak praca silnika.

W dniu 2011-02-23 22:31, venioo pisze:

Jak dla mnie to pompa wspomagania wymaga wymiany prawdopodobnie łożyska.
Jak nie krecisz kierownica to nic nie stuka?

Ja bym powiedzial, zeby najpierw sprawdzic ilosc plynu w spomaganiu, jak bedzie go za malo to wtedy pompa przy skrecaniu strasznie rzezi.

R

On 2011-02-24 08:57, Robson wrote:

Ja bym powiedzial, zeby najpierw sprawdzic ilosc plynu w spomaganiu, jak
bedzie go za malo to wtedy pompa przy skrecaniu strasznie rzezi.

Jest dokładnie tyle ile ma być i nie ubywa. Płyn wymieniony rok temu.

U mnie takie slyszalne/wyczuwalne rzężenie powodowala pompa wspomagania, a wlasciwie brak plynu do wspomagania, ktory wyciekal przez nieszczelnosc przy maglownicy.
Tak duze opory byly ze przy skrecie rzucalo i drgalo calym silnikiem + na kierownicy bylo czuc szarpanie.

Pozdr.

On 2011-02-24 11:24, Konrad L wrote:

U mnie takie slyszalne/wyczuwalne rzężenie powodowala pompa wspomagania,
a wlasciwie brak plynu do wspomagania, ktory wyciekal przez
nieszczelnosc przy maglownicy.
Tak duze opory byly ze przy skrecie rzucalo i drgalo calym silnikiem +
na kierownicy bylo czuc szarpanie.

Nic nie szarpie. W ogĂłle nie ma objawĂłw mechanicznych. Tylko muzyka silnika sie zmienia.

Zgodnie z radą obejrze okolice przegubów natomiast wspomaganie raczej to nie jest - mam tak "od zawsze" i wymiana pompy (która kiedyś faktycznie padła) nic nie zmieniła.