http://www.singletrackworld.com/2009/03/freak-of-the-week/

Dla tych, co nie chce im się czytać angielskich komentarzy, chodzi o to, że:
1) pedałując do tyłu mamy lżejsze przełożenie, niż pedałując do przodu (czyli na podjazdach pedałujemy do tyłu);
2) podczas napędzania jednego wolnobiegu (czyli np. pedałowanie do przodu -> mniejszy wolnobieg), drugi "wysprzęgla" i obraca się swobodnie;
3) można jechać bez pedałowania (nie-ostre).

Jak dla mnie genialne (jakkolwiek bezużyteczne).
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Jak dla mnie genialne (jakkolwiek bezużyteczne).

Puenta!

Czemu cię nie było w weekend?
Było zajebiście!

zyga

Użytkownik "Wooyek" <wooyek@(nospam)epf.pl> napisał w wiadomości news:gokbit$t48$1inews.gazeta.pl...

http://www.singletrackworld.com/2009/03/freak-of-the-week/

Dla tych, co nie chce im się czytać angielskich komentarzy, chodzi o to, że:
1) pedałując do tyłu mamy lżejsze przełożenie, niż pedałując do przodu (czyli na podjazdach pedałujemy do tyłu);
2) podczas napędzania jednego wolnobiegu (czyli np. pedałowanie do przodu -> mniejszy wolnobieg), drugi "wysprzęgla" i obraca się swobodnie;
3) można jechać bez pedałowania (nie-ostre).

Jak dla mnie genialne (jakkolwiek bezużyteczne).

BYŁO! Powaga, zdaje się że Marek Utkin o tym pisał tyle że taki cuś było we korbie i jak sie kopło w suport to własnie pedałowanie do tyłu i lżejsze przełożenie :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy 2007 Last update 01/02/2009
Przerwa w działaniu strony od 05/03 do 15/03.

kml wrote:

BYŁO! Powaga, zdaje się że Marek Utkin o tym pisał tyle że taki cuś było
we korbie i jak sie kopło w suport to własnie pedałowanie do tyłu i
lżejsze przełożenie :)

  tamto było inne, a to co kolega pokazuje to też zresztą już było na
preclu.


--
Adrian S. the Lajt Rider

Użytkownik "Adrian S." <adliszewSPAM@NIEacid.ch.pw.edu.pl> napisał w wiadomości news:gombnl$gap$1inews.gazeta.pl...

kml wrote:

BYŁO! Powaga, zdaje się że Marek Utkin o tym pisał tyle że taki cuś było
we korbie i jak sie kopło w suport to własnie pedałowanie do tyłu i
lżejsze przełożenie :)

 tamto było inne, a to co kolega pokazuje to też zresztą już było na
preclu.

Tak, ale chodzi i ideę samą w sensie pedałowanie do tyłu etc ;)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy 2007 Last update 01/02/2009
Przerwa w działaniu strony od 05/03 do 15/03.

kml wrote:

 tamto było inne, a to co kolega pokazuje to też zresztą już było na
preclu.

Tak, ale chodzi i ideę samą w sensie pedałowanie do tyłu etc ;)

był artykuł o tym jak ktoś w czasach "nowożytnych" zrobił to coś z dwoma
wolnobiegami i zawracającym łańcuchem. Komentarz był taki, że zwykli
przechodnie, którzy widzieli rowerzystę już z daleka dopiero jak był blisko
zauważali, że on pedałuje w drugą stronę :) --
Adrian S. the Lajt Rider

Adrian S. wrote:

kml wrote:

BYŁO! Powaga, zdaje się że Marek Utkin o tym pisał tyle że taki cuś było
we korbie i jak sie kopło w suport to własnie pedałowanie do tyłu i
lżejsze przełożenie :)

  tamto było inne, a to co kolega pokazuje to też zresztą już było na
preclu.

To wszystko nic, 'plywajacy lancuch to jest to! ;-)
http://i16.tinypic.com/4gj8g2c.jpg
http://www.vintagebicyclepress.com/images/INTEGRALBIKE.jpg

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Coaster wrote:

To wszystko nic, 'plywajacy lancuch to jest to! ;-)
http://i16.tinypic.com/4gj8g2c.jpg
http://www.vintagebicyclepress.com/images/INTEGRALBIKE.jpg

ee ale po co sie to stosuje ? --
Pozdrawiam
Tomek

Użytkownik "Tomek Banach" <bez_tegotbanan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gomkpc$aff$1news.onet.pl...

Coaster wrote:

To wszystko nic, 'plywajacy lancuch to jest to! ;-)
http://i16.tinypic.com/4gj8g2c.jpg
http://www.vintagebicyclepress.com/images/INTEGRALBIKE.jpg

ee ale po co sie to stosuje ?

Żeby o coś zaczepić i się wyrżnąć okrutnie ? :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy 2007 Last update 01/02/2009
Przerwa w działaniu strony od 05/03 do 15/03.

Tomek Banach wrote:

Coaster wrote:

To wszystko nic, 'plywajacy lancuch to jest to! ;-)
http://i16.tinypic.com/4gj8g2c.jpg
http://www.vintagebicyclepress.com/images/INTEGRALBIKE.jpg

ee ale po co sie to stosuje ?

 no jak to, bardziej się skupiasz na technicznej stronie jazdy bo zahamować
i tak nie możesz (jeśli to ostre albo torpedo i nie ma innych brakeów) ;D --
Adrian S. the Lajt Rider

Adrian S. wrote:

Tomek Banach wrote:

Coaster wrote:

To wszystko nic, 'plywajacy lancuch to jest to! ;-)
http://i16.tinypic.com/4gj8g2c.jpg
http://www.vintagebicyclepress.com/images/INTEGRALBIKE.jpg

ee ale po co sie to stosuje ?

 no jak to, bardziej się skupiasz na technicznej stronie jazdy bo zahamować
i tak nie możesz (jeśli to ostre albo torpedo i nie ma innych brakeów) ;D

A wasc herbu 'slepowron'? To nie jest ostre ani torpedo ;-)
W obydwu 'bajkach' - Vernona Blake z 1919 i tym z 1929 sa obydwa hample.

--
PoZdR

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

"Don't try any other colors, red's the only one that works."

– Sheldon Brown, 1944-2008

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Tomek Banach wrote:

Coaster wrote:

To wszystko nic, 'plywajacy lancuch to jest to! ;-)
http://i16.tinypic.com/4gj8g2c.jpg
http://www.vintagebicyclepress.com/images/INTEGRALBIKE.jpg

ee ale po co sie to stosuje ?

Stosowalo ;-)
Mam nadzieje, ze czytasz 'we wyspiarsku' bo nie chce mi sie tlumaczyc:

"The Floating Chain"

"The floating chain was the ultimate in simplicity. Intent on reducing
any form of drag, VĂŠlocio [Paul de Vivie] put weaker and weaker
springs on the tension arms he used with his variable gear devices.
But under muddy conditions, this loose chain had a tendency to climb
onto the tips of the sprocket teeth and slip."

"One day in 1911, having suffered more than usual from these chain
slippages, VĂŠlocio thought of a way to stop the links from climbing on
to the teeth. He installed a small steel roller, which he called the
'steel finger' just below the freewheel. The thing worked! Of course,
this required a single-sprocket freewheel. Finally, in January 1912,
he removed the tension-arm and pulley altogether, just letting the
chain dangle. People warned him that he was losing his chain."

"By combining a floating chain with a triple chainwheel and a rear
wheel with a sprocket on either side of the wheel, the touring cyclist
had the simplest possible six-speed gear set. Shifting across the
chainwheels with the fingers gave three gears for flat country.
Reversing the rear wheel gave three moutain-climbing gears.
Flottantistes (riders who used the floating chain) generally used
three chainwheels, but some had up to five."

"The Dancing Chain," p. 79, 2nd edition, Frank Berto

Opis z postu Carla Fogela - rec.bicycles.tech

--
PoZdR

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

"Don't try any other colors, red's the only one that works."

– Sheldon Brown, 1944-2008

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Użytkownik "Wooyek"  napisał

Jak dla mnie genialne (jakkolwiek bezużyteczne).

Zwłaszcza że na fotce obydwa wolnobiegi maja zębatki jednakowej wielkości ;)

--
Rzaq