Data: 2014-11-19 21:22:00 | |
Autor: Mark Woydak | |
Sitwa kanciarzy | |
Niedzielne wybory, a właściwie sposób ich organizacji w Polsce przelały beczkę napełnianą od siedmiu lat przez rządzące sitwy kanciarzy i nieudaczników. Prezydent dużego europejskiego państwa, z uniwersytetami prawie w każdym większym mieście, żąda od Państwowej Komisji Wyborczej Wyjaśnień, choć to on sam powinien udzielić ich narodowi. Przecież na długo przed data wyborów był powiadamiany przez prasę, opozycyjne partie, że PKW w ogóle nie zdaje sobie sprawy z zagrożeń, wszystko kwituje uśmieszkiem nadwornego wesołka i zapewnieniem o opanowaniu problemu na czas. Prezydent RP członków PKW powołuje, to znaczy, że również za nich odpowiada. Panie Prezydencie, czy Pan w ogóle to rozumie? Stworzona sytuacja obarcza więc nie tylko wesołych staruszków, przebranych za dziewięciu sprawiedliwych, ale również głowę państwa, ponieważ przez cały czas bimbała ona z obowiązków. Zapewne też troskliwie opiekując się żyrandolem. Mamy zatem do czynienia nie tylko z powodem do wygwizdania PKW, ale również do chwili zadumy nad rolą prezydenta w RP, a szczególnie tego prezydenta. I tej władzy. Najważniejsze instytucje państwa zostają ośmieszone i kompromitowane. Jedna po drugiej, prawie bez wyjątku. Tu powtórzenie wyborów samorządowych jest działaniem niewystarczającym, ponieważ zgnilizna opanowała całość tkanki państwa. Nie będę powtarzał brzydkich słów, ale mamy kamieni kupę i całą resztę wyspecyfikowaną precyzyjnie przez znawcę tego ustroju, Sienkiewicza Bartłomieja. Jak pokazały nagrania – rząd ośmieszony, zdemoralizowany i knujący przeciwko społeczeństwu. Szef NBP, czyli najważniejszej instytucji finansowej w kraju zachowuje się, jak sprzedajny chłystek i wciąż uważa się za godnego tej funkcji urzędnika. Pani Premier – przepraszam, ale nie ma bardziej precyzyjnego określenia – plecie androny. A to o służbie zdrowia, a to o autostradach. Co powie wtorek, w środę już jest wyśmiane przez prasę, cytującą prawdziwe dokumenty w tej sprawie. Wreszcie prezydent niemający pojęcia, jak się zachować w krytycznej sytuacji, do której zresztą sam w bardzo poważnym stopniu doprowadził. Oto obraz państwa – jeśli mi ktoś powie, że nieprawdziwy, to proszę o wskazanie miejsca nieścisłości. Odpowiedzią na wszystkie te skandale mogą być tylko powszechne wybory do Sejmu i Senatu. Prezydent niech w tym czasie nie wychodzi z sali oświetlonej największym żyrandolem, gdyż w przeciwnym przypadku może utraci dotychczasowy zawodowy wigor. Tylko kto ma te wybory przygotować? Obecnie rządzący krętacze? To przekracza ich kompetencje. Przede wszystkim moralne. Wszak to oni stworzyli z Polski państwo z bananami w tle. Podobnego w etyce rządzenia do praktyk Liberii, Mozambiku… Ktoś na listy wyborcze, już po głosowaniu, wpisał szwagra, ktoś dopisał dziesięć, dwadzieścia głosów, a potem ponoć je odjął. Jeśli to nie Trzeci Świat, to co? Czwarty? |
|
Data: 2014-11-20 02:47:51 | |
Autor: MarkWoydak | |
Sitwa kanciarzy | |
GNIDA podpisująca się "Mark Woydak" z adresem markwoydak@outlook.com a obecnie podszywająca się pod mój e-mail używający czytnika: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:29.0) Gecko/20100101 Firefox/29.0 SeaMonkey/2.26 to PODSZYWACZ z kompleksem małego fiuta..
MW Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forest.de> napisał w wiadomości news:ftun10g6tral.qbzmvrnz2y7f.dlg40tude.net...
|
|
Data: 2014-11-21 03:36:31 | |
Autor: stevep | |
Sitwa kanciarzy | |
W dniu .11.2014 o 04:22 Mark Woydak <mark.woydak@forest.de> pisze:
Do budy zawszony kundlu -- stevep -- -- - Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |