Data: 2012-03-19 19:16:38 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Skąd osobówki zasysają powietrze do nawiewów ? | |
On Mon, 19 Mar 2012 13:54:47 +0100, Aleksander222 wrote:
Inaczej mówiąc, czy dobrze myślę że wloty powietrza do nawiewu są izolowane od komory silnika, na wypadek gdyby w komorze silnia była jakaś np. nieszczelność ?..... Izolowane są głównie dlatego że stojąc w korku kabina byłaby wentylowana gorącym powietrzem z komory silnika. |
|
Data: 2012-03-19 21:18:12 | |
Autor: Aleksander222 | |
Skąd osobówki zasysają powietrze do nawiewów ? | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:au1gz2qr817b.1r7twyao9yuzg.dlg40tude.net...
Inaczej mówiąc, czy dobrze myślę że wloty powietrza do nawiewu są izolowane od komory silnika, na wypadek gdyby w komorze silnia Ale chyba też po to (myślę) żeby w razie nieszczelności wydechu blisko silnika, albo wykruszenia się uszczelki silnik-katalizator albo katalizator-wydech spaliny nie były nawiewane do kabiny ?... -BTW w 126p było chyba inaczej, nie wiem dokładnie skąd nawiew zasysał, ale chyba to izolowanie komora silnika-wlot nawiewu nie była taka dobra albo wcale jej nie było ?.. |
|
Data: 2012-03-19 21:45:04 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Skąd osobówki zasysają powietrze do nawiewów ? | |
On Mon, 19 Mar 2012 21:18:12 +0100, Aleksander222 wrote:
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:au1gz2qr817b.1r7twyao9yuzg.dlg40tude.net... To pewnie też - ogólnie takie silnikowe powietrze trochę zawsze śmierdzi rozgrzanym silnikiem i niefajnie by było tym oddychać. A ta izolacja to też różnie się ma w różnych samochodach - niby uszczelki itp. a jednak jak olej kapie na wydech to śmierdzi w środku mocno. -BTW w 126p było chyba inaczej, nie wiem dokładnie skąd nawiew zasysał, ale chyba to izolowanie komora silnika-wlot nawiewu nie była A tam to nie kojarzę skąd dokładnie zasysane było powietrze. Ale skoro silnik powietrzem chłodzony to jedyne źródło ciepłego powietrza to było powietrze które owiało silnik. Inna sprawa że odrzewanie w maluchu to AFAIR była taka trochę teoria. |
|
Data: 2012-03-19 21:55:17 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Skąd osobówki zasysają powietrze do nawiewów ? | |
W dniu 2012-03-19 21:45, Tomasz Pyra pisze:
(...) A tam to nie kojarzę skąd dokładnie zasysane było powietrze. A które masz na myśli? Ale skoro silnik powietrzem chłodzony to jedyne źródło ciepłego powietrza Zgadza się. Inna sprawa że odrzewanie w maluchu to AFAIR była taka trochę teoria. Żadna teoria - działało całkiem dobrze, o ile całość była sprawna itd. W Garbusach było podobnie. Faktem jest, że wersje ekskluzywne miały "webasto", ale tego od maluchów nie wymagajmy. |
|
Data: 2012-03-20 02:17:08 | |
Autor: MarcinJM | |
Skąd osobówki zasysają powietrze do nawiewów ? | |
W dniu 2012-03-19 21:55, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2012-03-19 21:45, Tomasz Pyra pisze: W garbusach bylo zupelnie inaczej. W malaczu cieplo bylo z powietrza owiewajacego silnik. W garbie cieplo bylo brane z dwoch kolektorow wydechowych, na ktorych zainstalowane byly wymienniki ciepla. Cieple powietrze owiewajace silnik bylo w 100% marnowane. http://www.garbusy.home.pl/sklep/catalog/product_info.php?cPath=113_182_188&products_id=1042 -- Pozdrawiam MarcinJM |
|
Data: 2012-03-20 09:50:34 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Skąd osobówki zasysają powietrze do nawiewów ? | |
W dniu 2012-03-20 02:17, MarcinJM pisze:
W dniu 2012-03-19 21:55, Artur Maśląg pisze: A co masz na myśli, pisząc inaczej? Znaczy, że konstrukcja trochę inna? W malaczu cieplo bylo z powietrza owiewajacego silnik. W garbie cieplo To nadal powietrze owiewające silnik, tyle, że miało być bezzapachowe, to zmienili konstrukcję, by nie ciągnąć wprost z układu chłodzenia. Efekt znany - ta "bezzapachowość" okazała się kolejnym dodatkiem do jego wyjątkowości :) |
|
Data: 2012-03-20 09:26:03 | |
Autor: Cavallino | |
Skąd osobówki zasysają powietrze do nawiewów ? | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:au1gz2qr817b.1r7twyao9yuzg.dlg@40tude.net... On Mon, 19 Mar 2012 13:54:47 +0100, Aleksander222 wrote: I niestety w Ceedzie tak jest, może nie gorące, ale zdecydowanie cieplejsze niż na zewnątrz. Klimę trzeba włączać znacznie wcześniej niż normalnie, Lancią przy +20 pojadę bez żadnego dyskomfortu, ale w Kii już muszę z klimą. |