Data: 2009-05-04 17:43:29 | |
Autor: Sebo z Bogdanca | |
Skąd się bierze frustracja ? | |
Użytkownik napisał w wiadomości
Co wy na ten temat myślicie ? To to jest nic. Zapraszam do Londynu... Jezdze po Londynie juz prawie 3 lata prawie dzien w dzien i... ch*j mnie strzela :) Wieczne remonty, roboty drogowe, ktore powstaja z minuty na minute. Tyle wymuszen, zajezdzania na drodze, klotni, bijatyk tutaj na drodze nigdy nie widzialem w PL. Roznorodnosc nacji i temperamentow wzmacnia to wielokrotnie. Oczywiscie ja tez wymuszam, zajezdzam (nie zawsze) i nie widze w tym nic zlego. Jestem z tego dumny bo tak to nigdzie bym nie dojechal i wiecznie bylbym spozniony. ;-) Znajac zycie znajdzie sie ktos tutaj kto takiego zachowania nie popiera, ale punkt widzenia zmienia sie od ... Pozdrawiam |
|
Data: 2009-05-04 16:54:46 | |
Autor: mrmarcus | |
Skąd się bierze frustracja ? | |
Sebo z Bogdanca wyskrobał:
Użytkownik napisał w wiadomości hm, a nie wystarczy po prostu wyjechać/wyjść wcześniej żeby się nie spóźnić (uwzględniając że po drodze i tak będą na 90% korki) ? ja ze swoich obswrwacji w UK mogę powiedzieć że tam ludzie jednak jeżdżą wolniej (może to kwestia ilości fotoradarów których w UK jest najwięcej w Europie) pozdr Marek |
|
Data: 2009-05-04 18:14:37 | |
Autor: Sebo z Bogdanca | |
Skąd się bierze frustracja ? | |
Użytkownik napisał w wiadomości
hm, a nie wystarczy po prostu wyjechać/wyjść wcześniej żeby Nie da rady. Jestem taksowkarzem = wiecznie spozniony ;-) Wiele jest osob, ktore jezdza w Londynie bez PJ i ubezpieczenia. Brak znajomosci podstawowych zasad na drodze to wielki problem w Londynie. Poza Londynem jest juz lepiej pod tym wzgledem choc niektorzy sa zbyt uprzejmi i zamiast jechac (na glownej) zatrzymuja sie i wpuszaczaja samochody spod podporzadkowanej i powoduja niebezpieczne sytuacje dla aut za nimi. Jesli chodzi o autostrady w UK to wiele jest osob, ktore blokuja najszybszy pas ruchu i miganie migaczem czy dlugimi nie pomaga. Trzeba ich wyprzedzac po prawej co nie jest dozwolone... Odnosnie autostrad w UK to pamietam jak rok temu ludzie bez zadnego powodu jechali 50 MPH w miejscach gdzie mozna jechac 70MPH. Nie bylo zadnego wypadku bo jechalem autostrada do samego konca. Problemem tamowania ruchu byli niedzielni kierowcy, ktorzy nie przejmuja sie innymi, ktorzy jada za nimi. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-05-04 19:58:58 | |
Autor: JG | |
Skąd się bierze frustracja ? | |
Sebo z Bogdanca pisze:
(...) Jesli chodzi o autostrady w UK to wiele jest osob, ktore blokuja najszybszy pas ruchu i miganie migaczem czy dlugimi nie pomaga. Trzeba ich wyprzedzac po prawej co nie jest dozwolone...(...) Wyprzedzać po prawej? Po pasie zieleni? :) pozdrawiam, JG |
|
Data: 2009-05-04 19:13:09 | |
Autor: Sebo z Bogdanca | |
Skąd się bierze frustracja ? | |
Użytkownik "JG" <uzx@skasuj_antyspam_tlen.pl> napisał w wiadomości news:gtnad7$ql6$1inews.gazeta.pl... Sebo z Bogdanca pisze: Po lewej mialem na mysli ;-) |
|