Data: 2011-09-21 17:05:02 | |
Autor: Drzewo | |
Skad ta niechec do montowania poziomu paliwa??!! | |
Uzytkownik "Bartek Kacprzak" <bartek.kacprzak@gmail.com> napisal w wiadomosci news:08a0ddfc-7a62-4339-aa89-413813849adbg30g2000yqc.googlegroups.com... ZX9R _bez_wskaznika_poziomu_PALIWA Pociesze cie. W Hornet 900 raz mi sie nie wlaczyl az do konca paliwa ;] Najlepszy jest kranik - nigdy nie zawodzi jesli chodzi o wskazania no i chyba latwiej zamontowac niz wskaznik? Ale moge sie mylic. Pozdrawiam, Drzewo. |
|
Data: 2011-09-21 17:11:24 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Skad ta niechec do montowania poziomu paliwa??!! | |
Użytkownik "Drzewo" <drzewo@o2.pl> napisał w wiadomości news:j5cuf3$1ftp$1news2.ipartners.pl... Ej, kranik mam, tyle, ze od zamulania do zgasniecia uplywa malo czasu i czasami zanim przelacze na rezerwe, moto gasnie. Mnie chodzi o wskaznik, ktory bedzie informowal wlasnie o zblizaniu sie do granicy rezerwy. Moze byc cholerna dioda. pozdr -- Bartek niebieska9'99 Ave1,8 EL |
|
Data: 2011-09-21 18:03:56 | |
Autor: KJ Siła Słów | |
Skad ta niechec do montowania poziomu paliwa??!! | |
W dniu 2011-09-21 17:11, Bartek Kacprzak pisze:
Ej, kranik mam, tyle, ze od zamulania do zgasniecia uplywa malo czasu i Powinienes wiecej cwiczyc, tankowac po 2 litry az zlapiesz odruch. Mnie chodzi o wskaznik, ktory bedzie informowal wlasnie o zblizaniu sie Mozesz sprobowac dopasowac z innego moto, ale IMO tylko komplet, bo na dziubanie Slodowego w baku 12V daje za mocna iskre. KJ |
|
Data: 2011-09-21 18:11:46 | |
Autor: Arni | |
Skad ta niechec do montowania poziomu paliwa??!! | |
KJ Siła Słów pisze:
W dniu 2011-09-21 17:11, Bartek Kacprzak pisze: nie przesadzaj, od dawien dawna stosuje sie potencjometry, kiedys to były jeszcze drutowe i jakos nie słyszałem, zeby komus wybuchło od tego. -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat '99 Mazda 323F 2,0 DiTD |
|
Data: 2011-09-21 18:49:03 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Skad ta niechec do montowania poziomu paliwa??!! | |
Użytkownik "KJ Siła Słów" <KJ@noway.com> napisał w wiadomości news:j5d1tj$as7$1inews.gazeta.pl... Powinienes wiecej cwiczyc, tankowac po 2 litry az zlapiesz odruch.:) Caly czas sie ucze. Czyli szukac baku od innego kawasaki, tyle ze z modelu wyposazonego w to ustrojstwo? Bo z sama instalacja to chyba nie bedzie problem. Dzieki za pomoc, poszukam, pokombinuje. pozdrawiam -- Bartek niebieska9'99 Ave1,8 EL |
|
Data: 2011-09-22 00:19:23 | |
Autor: Tmek | |
Skad ta niechec do montowania poziomu paliwa??!! | |
Bartek Kacprzak wrote:
Użytkownik "Drzewo" <drzewo@o2.pl> napisał w wiadomości Do zrobienia, w dodatku proste i tanie. Szukaj pod haslem termistor rezerwy. Idea ogolna stosowana w samochodach od x lat. W baku, na pewnej wysokosci odpowiadajcej poziomowi rezerwy zamocowany jest maly metalowy walec - termistor. Obudowa masa, kabel z niego wycodzacy biegnie do zarowki. Zarowka polaczona w szereg z termistorem i aku. Prad plynacy przez termistor rozgrzewa go, benzyna oplywajac chlodzi. Zimny termistor > duzy opor > maly prad > zarowka nie swieci. Jak poziom benzyny spadnie, nie ma co go chlodzic, wzrasta jego temp, spada opor, plynie wiekszy prad, zarowka rezerwy sie zapala. Tutaj przyklad z przeszczepem w afryce http://faq.africatwin.com.pl/index.php/Czujnik_rezerwy_-_naprawa pzdr Tmek |
|
Data: 2011-09-22 07:47:30 | |
Autor: Marcin N | |
Skad ta niechec do montowania poziomu paliwa??!! | |
Podczepię się pod wątek i zadam laickie pytanie:
jak zbudowany jest czujnik, który zapala się i już nie gaśnie ani nie przygasa. Widzę, że ten z opisu z racji pewnej bezwładności - w "stanie nieustalonym" świeci nierównomiernie. |
|
Data: 2011-09-22 08:38:45 | |
Autor: Arni | |
Skad ta niechec do montowania poziomu paliwa??!! | |
Marcin N pisze:
Podczepię się pod wątek i zadam laickie pytanie:nie czujnik a wskaznik. Układ z duzą stałą czasową daje powolne zmiany na wyjsciu przy szybkich zmianach na wejsciu. Usrednia je niejako. Od biedy wystarczy kondensator -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat '99 Mazda 323F 2,0 DiTD |
|
Data: 2011-09-22 10:13:27 | |
Autor: Mat S | |
Skad ta niechec do montowania poziomu paliwa??!! | |
Użytkownik "Arni" <arni@no.spam.pl> napisał w wiadomości news:j5el4a$pgj$1inews.gazeta.pl... Marcin N pisze: A jakiś układzik, który oprócz kontrolki sam załączy jej zasilanie z drugiego obwodu? Tutaj wystarczyłby przekaźnik chyba? Czujnik podawałby napięcie na obwód włączenia przekaźnika, który nie dość, że załączy wskaźnik (światełko), to jeszcze sam sobie poda zasilanie na obwód włączający elektromagnes. Takie coś można zmontować bez wiedzy o elektronice itp magicznych zagadnieniach ;-). Cały układ zasilamy przez obwód załączany wyłącznikiem zapłonu, i po zatankowaniu, kiedy czujnik już nie da sygnału włączającego prunt, przekaźnik już nie będzie działał, więc kontrolka świecić nie będzie. Zakładam tu, że między zapaleniem kontrolki i zakończeniem tankowania nastąpi wyłączenie zapłonu. Tak czy inaczej, jakiś czujnik musi się znaleźć w układzie, a mnie osobiście pomysł samodzielnego wiercenia dziury w baku nieco mierzi. Chociaż sytuacja wkurzająca Bartka, mnie również wkurza, bo też jedynym wskaźnikiem osiągnięcia rezerwy jest u mnie zdychanie silnika. MS |
|
Data: 2011-09-22 15:05:48 | |
Autor: Arni | |
Skad ta niechec do montowania poziomu paliwa??!! | |
Mat S pisze:
A jakiś układzik, który oprócz kontrolki sam załączy jej zasilanie z drugiego obwodu? Tutaj wystarczyłby przekaźnik chyba? Czujnik podawałby napięcie na obwód włączenia przekaźnika, który nie dość, że załączy wskaźnik (światełko), to jeszcze sam sobie poda zasilanie na obwód włączający elektromagnes. Takie coś można zmontować bez wiedzy o elektronice itp magicznych zagadnieniach ;-). Cały układ zasilamy przez obwód załączany wyłącznikiem zapłonu, i po zatankowaniu, kiedy czujnik już nie da sygnału włączającego prunt, przekaźnik już nie będzie działał, więc kontrolka świecić nie będzie. Zakładam tu, że między zapaleniem kontrolki i zakończeniem tankowania nastąpi wyłączenie zapłonu. Tak czy inaczej, jakiś czujnik musi się znaleźć w układzie, a mnie osobiście pomysł samodzielnego wiercenia dziury w baku nieco mierzi. Chociaż sytuacja wkurzająca Bartka, mnie również wkurza, bo też jedynym wskaźnikiem osiągnięcia rezerwy jest u mnie zdychanie silnika. szczerze? nie zrozumialem ani kawałka z tego pomysłu :) Moze nie wymyślaj tylko podaj co chcesz osiągnąc? -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat '99 Mazda 323F 2,0 DiTD |
|
Data: 2011-09-22 15:38:36 | |
Autor: Mat S | |
Skad ta niechec do montowania poziomu paliwa??!! | |
Użytkownik "Arni" <arni@no.spam.pl> napisał w wiadomości news:j5fbq0$o88$1inews.gazeta.pl... Mat S pisze: A tam, nieważne - tak czy inacy, baku dziurawić nie będę. Chciałem osiągnąć to samo co elektronika z dużą stałą czasową, bez elektroniki - jako że się na niej nie znam. A przekaźnik i światełko to wciąż jeszcze elektryka ;-) Żeby uniknąć wstępnego mrugania sygnalizatora, zaproponowałem układ elektryczny z podtrzymaniem zasilania - po pierwszym sygnale z czujnika włączałby sygnalizator i samemu sobie podawał zasilanie, żeby podtrzymać sygnał. Tyle że to wymagałoby zastosowania czujnika załączającego obwód przy spadku poziomu paliwa, a termistor CHYBA wymaga stałego zasilania, a nie jest prostym wyłącznikiem. MS |
|
Data: 2011-09-22 10:57:22 | |
Autor: Tmek | |
Skad ta niechec do montowania poziomu paliwa??!! | |
Marcin N wrote:
Podczepię się pod wątek i zadam laickie pytanie: Ten z opisu stosowany jest w masie samochodow i dziala tak jak piszesz. W momencie kiedy jest juz na tyle malo paliwa, ze nie jest w stanie go skutecznie chlodzic, widac przeplywajacy prad dziala na zasadzie sprzezenia zwrotnego dodatniego. Czyli jak sie zapali to mu juz latwiej podtrzymac temp i swiecenie. Inna sprawa, jak na stronie afryki gosc napisal, z samochodu ma mniejsza bezwladnoasc, czyli troche stanu nieustalonego jest wiecej niz w hondowym. Mozna to tlumaczyc warunkami pracy, samochod jedzie troche spokojniej niz pokladajcy sie na boki motocykl, mniej chlapie tam w baku, wiec i troche inna konstrukcja czujnika i wieksza bezwladnosc. Ale czy to przeszkadza? Migajace lepiej widac niz swiecace, wiec to nie bug a fliczer. Tmek |
|
Data: 2011-09-22 22:04:37 | |
Autor: Marcin N | |
Skad ta niechec do montowania poziomu paliwa??!! | |
W dniu 2011-09-22 10:57, Tmek pisze:
Mozna to tlumaczyc warunkami pracy, samochod jedzie troche spokojniej Gwoli wyjaśnienia: Kładąc motocykl w zakręcie nie powodujesz "przelewania się" paliwa na boki. Siła wypadkowa działa dokładnie w osi pionowej motocykla. |
|
Data: 2011-09-23 00:40:52 | |
Autor: Tmek | |
Skad ta niechec do montowania poziomu paliwa??!! | |
Marcin N wrote:
W dniu 2011-09-22 10:57, Tmek pisze: Oprocz zakretow w arsenale zdarzen mam jeszce hamowanie, przyspieszanie, jazde po wertepach i wszystkie pokrewne wstrzasotworcze i wzburzajace okolicznosci nie pozwalajace toni wachy byc spokojną ugladzoną. Tmek |
|