Data: 2012-05-19 18:48:21 | |
Autor: u2 | |
Skala korupcji w Polsce | |
.... jest porazajaca :
http://benevolus.salon24.pl/418904,platforma-to-lubi Prawo i Sprawiedliwość triumfuje po wyroku na Beacie Sawickiej, premier od skazanej się odcina i mówi, że takie osoby jak była posłanka nie powinny się znaleźć w polityce. Uwaga mediów, blogerów, polityków skupia się na Sawickiej. Wszyscy o niej dyskutują, a ludzie premiera mogą odetchnąć z ulgą. Bo nikt nie dyskutuje już o skali korupcji w Polsce, tylko o tym jednym przykładzie, tak jak gdyby był on owym jedynym zatrutym grzybem w zdrowym lesie Platformy. Dziennikarze, dla własnej wygody i z politycznego konformizmu, dobrali się oczywiście albo do Sawickiej albo do agenta Tomka i też kręcą się wokół słynnej łapówki. Dla ludzi, którzy nie biorą udziału w przetargach i nie muszą załatwiać w urzędach poważnych spraw biznesowych, poza wydaniem nowego dowodu osobistego, słowa premiera mogą brzmieć jak najbardziej wiarygodnie. Była jedna zła kobieta, co skusić się dała, ale my – Platforma Obywatelska – to kryształ uczciwości. Od kilku lat ucichły jakiekolwiek relacje o poważnej korupcji w samorządach lokalnych, a przecież doskonale wiadomo, że praktycznie za każdym przetargiem kryje się odpowiednia gratyfikacja za taki a nie inny jego wynik. Afera w MSW nic tu doprawdy nie zmienia, bo Polska korupcyjna ma się świetnie, bo kręcenie tak zwanych lodów jest po prostu częścią życia publicznego. A służy temu jak najbardziej monopol władzy jednej partii. Cieszy się więc Donald Tusk i jego ludzie od public relations, gdy wszyscy zajmują się Beatą Sawicką. Dokładnie tak samo cieszy się premier Tusk, gdy wszyscy pastwią się nad odcinkiem C autostrady A-2. To wręcz wymarzona sytuacja dla rządu, tym bardziej, że i tak zapewne feralny odcinek będzie na EURO przejezdny. Sukces murowany. PiS zrzędził, Kaczyński stał na tle nasypu i grzmiał, a A-2 jest jednak przejezdna, czyli Polska zdała egzamin. Media, świadomie lub nie, zajmują się od dwóch tygodni tym jednym odcinkiem drogi. Od tygodni nikt z dziennikarzy, a nawet polityków opozycji nie zajrzał na budowę A-4 (a miała być gotowa do granicy), nikt nie sprawdził co dzieje się z A-1, co to miała łączyć się na EURO z A-2, nie wspominając już o drogach ekspresowych łączących miasta gospodarzy mistrzostw. Tych w ogóle nie ma. Rządowi, wbrew pozorom, jest bardzo na rękę czepianie się tych 20 kilometrów. Nikt też poważnie nie zajął się stanem kolei. PO z dumą mówi jak szybko dojedziemy z Warszawy do Poznania, ale dość szybko jeździ się na tej trasie od dawna. Tymczasem, po pięciu latach wykorzystano zaledwie 3% środków unijnych przeznaczonych na modernizację kolei. Krótko mówiąc, Platforma rozgrywa swoją klęskę przed EURO jako swój wielki sukces i część opinii publicznej daje temu wiarę. W tym eurobełkocie znikają tematy fundamentalne dla Polski, czyli pytanie o nasze miejsce w Europie. O tym w ogóle się nie mówi, bo i nie ma o czym mówić. Polska znika z polityki europejskiej dosłownie z tygodnia na tydzień. Od blisko stu lat nie mieliśmy tak słabej pozycji w Europie. Nic dziwnego, że Rosja traktuje już nas jako strefę swoich wpływów, a Niemcy najwyraźniej uznali, że sprawa Polski została załatwiona. Gospodarcze uzależnienie od zachodniego sąsiada jest tak duże, że Polacy nic już sami bez naszej wiedzy nie mogą zrobić. Poza tym nie mają tak naprawdę własnej, silnej gospodarki. Czasami wystarczy dosłownie kilka miesięcy w historii państwa, by przestało się liczyć w polityce międzynarodowej. I to właśnie stało się z Polską dzięki rządom Platformy. |
|
Data: 2012-05-19 19:47:48 | |
Autor: Jimmy Squarefoot | |
Skala korupcji w Polsce | |
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4fb7ced7$0$1229$65785112news.neostrada.pl...
... jest porazajaca : W porównaniu z: http://www.youtube.com/watch?v=RMwa583Kk10 to pryszcz! ;) BomBel |
|