Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Skandal na Wawelu Przewodnikom nie wolno opowiadać o Piłsudskim!!!

Skandal na Wawelu Przewodnikom nie wolno opowiadać o Piłsudskim!!!

Data: 2010-06-10 15:31:25
Autor: precz z gnomem
Skandal na Wawelu Przewodnikom nie wolno opowiadać o Piłsudskim!!!
Spór pomiędzy przewodnikami a proboszczem katedry wawelskiej. Aby upłynnić ruch przy sarkofagu pary prezydenckiej, przewodnicy są uciszani i wypraszani z krypty marszałka Piłsudskiego.
Nowe zasady obowiązujące podczas zwiedzania krypt wprowadził proboszcz katedry wawelskiej ks. Zdzisław Sochacki. Nie ma już miejsca na dłuższy postój - do krypty z sarkofagiem prezydenckiej pary wchodzi się dotychczasowym wyjściem z krypt. I to wejście jest bezpłatne. Za wejście do pozostałych krypt trzeba płacić.

- Tak organizujemy ruch, żeby nie było zaburzeń. Do katedry są oddzielne wejścia dla wycieczek zwiedzających cały Wawel i tych, którzy oddają hołd parze prezydenckiej - tłumaczy ks. Sochacki. Przyznaje, że obawiał się konfliktu, ale dziś według niego wszystko układa się dobrze. - Podziwiam ludzi, którzy potrafią uszanować to miejsce i przewodników, którzy pod wzgórzem wawelskim przy krzyżu katyńskim opowiadają o Piłsudskim i do krypt wchodzą wyciszeni - dodaje ksiądz.


Inaczej sprawę widzą przewodnicy, którzy nie chcą pogodzić się z tym, że o Piłsudskim przy jego sarkofagu opowiadać już nie mogą.

Dominika Wantuch: Jakie były zwyczaje zwiedzania Wawelu zanim pochowano tu parę prezydencką?

Urszula Ornicka, szef samorządu przewodników turystycznych PTTK na Małopolskę: Na Wawelu od wielu lat jest ustalona trasa zwiedzania. Przewodnicy uczą się jej na kursach, mówią też o niej przewodniki turystyczne. Dlatego nigdy nie dochodziło tu do kolizji, nigdy nie był potrzebny nikt, kto by porządku pilnował. Zwiedzanie grobów królewskich rozpoczyna się w krypcie św. Leonarda, kończy w krypcie marszałka Piłsudskiego. Przy każdym grobowcu przewodnicy się zatrzymują i opowiadają o unikatowych grobach, które pochodzą z różnych okresów i o władcach, którzy są tam pochowani. Bo istnieje zasada przewodników, że opowiada się o tym, co się widzi. Teraz te zasady nie są przestrzegane.

Co się zmieniło?

- Odkąd na Wawelu spoczywa prezydencka para, podjęto decyzję, że nie wolno opowiadać o Piłsudskim. Osoby pilnujące przeganiają, strofują i uciszają przewodników. Aby upłynnić ruch - mówią nam. Ale kiedyś było nie do pomyślenia, żeby w krypcie marszałka Piłsudskiego nic o nim nie powiedzieć. Na nim kończyło się zwiedzanie, przewodnicy poświęcali około 5 minut na opowieść. Teraz tam zderzają się grupy turystów, którzy zwiedzają cały Wawel, i tych, którzy chcą oddać hołd parze prezydenckiej. Dochodzi do utarczek słownych, kto jest ważniejszy. Ci, którzy płacą za bilet, są rozczarowani, przewodnicy są zdenerwowani, bo to utrudnia i dezorganizuje im pracę. Traktuje się nas jak zło konieczne. Tymczasem pokazując turystom z zagranicy, jak się traktuje u nas przewodników, świadczymy też o nas, Polakach. Bo to wygląda strasznie, gdy przewodnik zatrzymuje się przy grobie Piłsudskiego i natychmiast jest uciszany i przeganiany. Ks. Sochacki postawił tam młodych ludzi w uniformach, którzy pilnują, by była płynność ruchu. To jest niesprawiedliwe. Ludzie powinni zrozumieć, że na Wawelu jest mnóstwo osób, którym należy się pokłonić, które zasługują na szacunek. Krypty to jest cała nasza historia, w których opowiadając o niej uczy się patriotyzmu.

Proboszcz Sochacki twierdzi, że zarówno o marszałku Piłsudskim, jak i o prezydencie Kaczyńskim można opowiadać np. przy krzyżu katyńskim i do krypty wejść cicho i szybko.

- Opowiadanie o Piłsudskim w innym miejscu nie ma sensu. Zwłaszcza opowiadanie dzieciom i młodzieży. W krypcie jest popiersie Piłsudskiego, ziemia z grobu matki, symbole walki, broń, Matka Boska Ostrobramska. Wtedy uruchamia się wyobraźnia, człowiek jest bliższy temu, co słyszy od przewodnika, gdy to widzi. Tymczasem jedyne, na co możemy sobie teraz pozwolić, to powiedzenie, kto spoczywa w krypcie. To za mało. W Polsce są szkoły im. Piłsudskiego, są piłsudczycy. Przy każdych ważniejszych uroczystościach i rocznicach składane były kwiaty, grób odwiedzały delegacje, były wart honorowe. Teraz wszystko odbywa się szybko, w tłoku, bez chwili zatrzymania się.

Czy jest wyjście z tej sytuacji?

- Może najlepiej byłoby ustanowić, aby wycieczki oddające hołd parze prezydenckiej mogły to robić poza godzinami zwiedzania. Wtedy obędzie się bez niepotrzebnych komentarzy i kolizji. Albo wprowadzić normalne bilety do grobu Kaczyńskich. Bo jeśli prezydent ma być częścią historii, to opowiadajmy o nim tak jak o innych pochowanych w wawelskich kryptach.



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,7995545,Przewodnik_nie_jest_mile_widziany_na_Wawelu.html#ixzz0qSMO6UV3


No i czy nie miał racji Hołdys?



Przemysław Warzywny

--

"Wygrana w wyborach Jarosława Kaczyńskiego może spowodować, że Polska spadnie do rangi Ruandy i Burundi, a rządziłby nią "człowiek, który ma doświadczenie w hodowli zwierząt futerkowych.
Wyrok w procesie apelacyjnym w aferze gruntowej uchylony. Argumenty Mariusza Kamińskiego, b. szefa CBA, i jego zwolenników, że wszystko zgodne z prawem, upadły".

Data: 2010-06-10 15:57:34
Autor: Pikolo
GWno to wszedzie znajdzie skandal :)
GWno to wszedzie znajdzie skandal :)

Data: 2010-06-10 17:45:59
Autor: 'heÂŽsk'
Skandal na Wawelu Przewodnikom nie wolno opowiadać o Piłsudskim!!!
On Thu, 10 Jun 2010 15:31:25 +0200, "precz z gnomem" <Brońmy RP przed
pisem@..pl> wrote:

Spór pomiędzy przewodnikami a proboszczem katedry wawelskiej. Aby upłynnić ruch przy sarkofagu pary prezydenckiej, przewodnicy s± uciszani i wypraszani z krypty marszałka Piłsudskiego. [...]

 Czyzby tlumy walily do sarkofagu s.p. Lecha i jego malzonki ?

 Czy ktos widzial tam jego brata skladajacego wiazanke kwiatow?


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Skandal na Wawelu Przewodnikom nie wolno opowiadać o Piłsudskim!!!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona