Witam,

Niestety producenci najnowszych telefonow z WM, z HTC wlacznie wypieli się na aparaty z klawiatura tylko numeryczna (qwerty odpada) no i wychodzi, ze trzeba bedzie przesiasc sie na dotykowca. Przez chwile wahalem się, czy nie wziac HTC S740, ale jednak na wspolczesny smartphone ekranik ma troce za maly.

W zwiazku z tym, chcialem zapytac, czy te ekrany dotykowe sa wszystkie takie same, pod wzgledem wytrzymalosci (noszenie w kieszeni z innymi przedmiotami, podatrosci na porysowania, zadrapania, inne mechaniczne akcje, ktore doprowadzaja do tego, ze dotyk przestaje dzialac - ale tez i wytrzymalosc na zwykle uzywanie, np. pykanie patykiem w 'najczesciej odwiedzane miejsca' na ekranie - i utrate zdolnosci tych miejsc do czucia dotyku z czasem)? Ile w ogole czasu, dosc intensywnego uzytkowania taki ekran moze wytrzymac?

Czy sa moze jakies modele, ktore maja ekrany zrobione solidniej, lepsza technologia?
Wiem, ze sa tez specjalne folie, ktore jakas tam dodatkowa ochrone zapewniaja. Ale na ile jest to w stanie ocalic ekran przed zuzywaniem sie w czasie? Wszak nacisk i tak musi byc na ekran przekazywany (żeby w ogole pelnil on swoja funkcje:-)

p.s
Ostatnio pojawil sie smartphone Acera, z klawiatura numeryczna, no miodzio, wysuwana na dodatek, gdyby nie to, ze...ekran dali dotykowy, dziwaki, zwlaszcza, ze w serii sa jeszcze inne modele juz tylko z dotykowym.

p.p.s.
Nie moge sie oprzec, zeby pokusic sie o pewna refleksje - uwazam, ze owczy pęd w dotykowce, bez pozostawienia żadnej alternatywy (w danej grupie sprzetu oczywiscie) to jakiś sen chorego marketingowca, tak samo jak kilka innych wynalazkow ostatnich czasow. Zaliczam do nich osobiscie monitory panoramiczne do komputerow (calkowicie wyparly te 4:3, choc wiekszosc pracy na komputerze, np. web czy najpopularniejsze aplikacje opiera sie na przegladaniu gora-dol a nie prawo-lewo), następnie ekrany lcd, glownie do laptopow z powłoką 'szklaną' (bardzo czesto praca na takim laptopie, a wiec urzadzeniu przenosnym, uzywanym wiec w roznych warunkach jest po prostu najzwyczajnij w swiecie niemozliwa, gdyz jedyne co widzimy na ekranie to nasze dobicie), idźmy dalej - bedac przy laptopach, bo na nich to dobrze widac, choc i tez na telewizorach - wynalazek ostatnich lat - tzw. 'piano black', czyli połyskujacy, na wysoki połysk czarny plastk, Toshiba osiagnela w tym mistrzostwo swiata - laptopa najlepiej uzywac w bialych rekawiczkach:-).
Uff, to sobie popisalem:-)

Pozdrawiam,
JA

najzwyczajnij w swiecie niemozliwa, gdyz jedyne co widzimy na ekranie to nasze dobicie), idźmy dalej - bedac przy laptopach, bo na nich to dobrze

^^^^^^
oczywiscie 'odbicie' mialo byc:-) choc swoja droga dobity to czlowiek tez wtedy jest;-)

JA

Jeremiasz pisze:

najzwyczajnij w swiecie niemozliwa, gdyz jedyne co widzimy na ekranie to nasze dobicie), idźmy dalej - bedac przy laptopach, bo na nich to dobrze

^^^^^^
oczywiscie 'odbicie' mialo byc:-) choc swoja droga dobity to czlowiek tez wtedy jest;-)

JA

dobrze gadasz, masz u mnie browara ;)

Dnia Wed, 21 Oct 2009 10:11:19 +0200, Jeremiasz napisał(a):

Niestety producenci najnowszych telefonow z WM, z HTC wlacznie wypieli się na aparaty z klawiatura tylko numeryczna (qwerty odpada) no i wychodzi, ze trzeba bedzie przesiasc sie na dotykowca. Przez chwile wahalem się, czy nie wziac HTC S740, ale jednak na wspolczesny smartphone ekranik ma troce za maly.

Nie liczy się rozmiar, tylko to co się na nim mieści. S740 ma WM Standard i
jest to przystosowane do rozmiaru ekranu

W zwiazku z tym, chcialem zapytac, czy te ekrany dotykowe sa wszystkie takie same, pod wzgledem wytrzymalosci (noszenie w kieszeni z innymi przedmiotami, podatrosci na porysowania, zadrapania, inne mechaniczne akcje, ktore

Ekrany sa takie same, ale mocowanie już nie - ekran zagłębiony taki jak w
Kaiserze czy Artemisie jest znacznie mniej narażony na uszkodzenia niż
ekran w Diamondzie czy nawet iPoo.

Wiem, ze sa tez specjalne folie, ktore jakas tam dodatkowa ochrone zapewniaja. Ale na ile jest to w stanie ocalic ekran przed zuzywaniem sie w czasie? Wszak nacisk i tak musi byc na ekran przekazywany (żeby w ogole pelnil on swoja funkcje:-)

Przed porysowaniem i zużyciem chronią świetnie. Przed złamaniem na skutek
nacisku w kieszeni - wcale.  Takie urządzenia wymagają więc pewnej troski
przy noszeniu, a nie bezceremonialnego wrzucania do kieszeni spodni razem z
kluczami

Nie moge sie oprzec, zeby pokusic sie o pewna refleksje - uwazam, ze owczy pęd w dotykowce, bez pozostawienia żadnej alternatywy (w danej grupie sprzetu oczywiscie) to jakiś sen chorego marketingowca, tak samo jak kilka innych wynalazkow ostatnich czasow. Zaliczam do nich osobiscie monitory

Skutek owczego pędu na iPoo..



--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

Skutek owczego pędu na iPoo..

co to jest iPoo?

Dnia Wed, 21 Oct 2009 12:55:29 +0200, pete napisał(a):

co to jest iPoo?

Dosyć gówniany telefon, który dopiero po 3 latach bycia na rynku osiągnął
fazę nadawania się do pokazania szerszej publiczności jako wersja beta.
Nie przeszkadzało to jednak producentowi od samego początku reklamować go
jako epokowe wydarzenie na rynku które odsunie w cień wszystkie inne
urzadzenia i z tego powodu sprzedawać go sporo drożej niż konkurencyjne
urządzenia i wielokrotnie drożej niż to jest warte.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii

co to jest iPoo?

Dosyć gówniany telefon, który dopiero po 3 latach bycia na rynku
osiągnął fazę nadawania się do pokazania szerszej publiczności jako
wersja beta. Nie przeszkadzało to jednak producentowi od samego
początku reklamować go jako epokowe wydarzenie na rynku które odsunie
w cień wszystkie inne urzadzenia i z tego powodu sprzedawać go sporo
drożej niż konkurencyjne urządzenia i wielokrotnie drożej niż to jest
warte.

Warto było dodać że jego OS jest popieprzony na maxa. Bez złamania systemu nic nie da się wgrać. nie i chuj.

--
ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Dnia Wed, 21 Oct 2009 13:35:25 +0200, ALEX Przekliniak napisał(a):

Warto było dodać że jego OS jest popieprzony na maxa. Bez złamania systemu nic nie da się wgrać. nie i chuj.

Poprawka - jego OS jest jednym z lepszych systemow na rynku i naprawdę
MÓGŁBY poważnie zagrozić WM. Bije na głowę javowe popierdółki typu Android
czy palmowy webOS.
Jednak to co zrobili z niego marketoidzi Apple to kliniczny przypadek
zwycięstwa marketingu nad zdrowym rozsądkiem. No ale czego oczekiwać od
urządzenia zrobionego od projektu do masowej produkcji w 6 miesięcy w
zasadzie na kolanie, z Dżobsem z batem w ręku za plecami?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii

Warto było dodać że jego OS jest popieprzony na maxa. Bez złamania
systemu nic nie da się wgrać. nie i chuj.

Poprawka - jego OS jest jednym z lepszych systemow na rynku i naprawdę
MÓGŁBY poważnie zagrozić WM. Bije na głowę javowe popierdółki typu
Android czy palmowy webOS.

Tylko widzisz, w Symbianie wrzuciłem na tapetę moją piękniejszą połowę. A w przypadku iPphone bez zgody Stevea mogę wypić kolę, uśmiechchnąć się i zamkknąć

Jednak to co zrobili z niego marketoidzi Apple to kliniczny przypadek
zwycięstwa marketingu nad zdrowym rozsądkiem. No ale czego oczekiwać
od urządzenia zrobionego od projektu do masowej produkcji w 6
miesięcy w zasadzie na kolanie, z Dżobsem z batem w ręku za plecami?

A myślisz że dlaczego wybrałem Windows Mobile?


--
ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Dnia Wed, 21 Oct 2009 13:56:03 +0200, ALEX Przekliniak napisał(a):

Tylko widzisz, w Symbianie wrzuciłem na tapetę moją piękniejszą połowę. A w przypadku iPphone bez zgody Stevea mogę wypić kolę, uśmiechchnąć się i zamkknąć

Ale to nie jest wina systemu. To jest wina paranoi Dżobsa, który lubi mieć
wszystko pod kontrolą, nawet to co już sprzedał. Nie tak całkiem dawno był
świetny artykuł o nim i Applu, przekrój jego wyczynów w zasadzie od
początków istnienia firmy, może go gdzieś odkopię

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii

Tylko widzisz, w Symbianie wrzuciłem na tapetę moją piękniejszą
połowę. A w przypadku iPphone bez zgody Stevea mogę wypić kolę,
uśmiechchnąć się i zamkknąć

Ale to nie jest wina systemu. To jest wina paranoi Dżobsa, który lubi
mieć wszystko pod kontrolą, nawet to co już sprzedał. Nie tak całkiem
dawno był świetny artykuł o nim i Applu, przekrój jego wyczynów w
zasadzie od początków istnienia firmy, może go gdzieś odkopię

Właśnie dlatego chce mieć WM, a nie takie gówno jak apple, czy android.

--
ALEX John Calder, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

ALEX Przekliniak pisze:

Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii

Tylko widzisz, w Symbianie wrzuciłem na tapetę moją piękniejszą
połowę. A w przypadku iPphone bez zgody Stevea mogę wypić kolę,
uśmiechchnąć się i zamkknąć

Ale to nie jest wina systemu. To jest wina paranoi Dżobsa, który lubi
mieć wszystko pod kontrolą, nawet to co już sprzedał. Nie tak całkiem
dawno był świetny artykuł o nim i Applu, przekrój jego wyczynów w
zasadzie od początków istnienia firmy, może go gdzieś odkopię

Właśnie dlatego chce mieć WM, a nie takie gówno jak apple, czy android.

Buhahaha....  zalosni jestescie regulaminu Marketplace nei czytali ? Ten wasz niedobry "wyje i skacze jak mapla Ballmer" moze wam skasowac z telefonu wszystko.....

Jan Strybyszewski pisze:

ALEX Przekliniak pisze:

Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii

Tylko widzisz, w Symbianie wrzuciłem na tapetę moją piękniejszą
połowę. A w przypadku iPphone bez zgody Stevea mogę wypić kolę,
uśmiechchnąć się i zamkknąć

Ale to nie jest wina systemu. To jest wina paranoi Dżobsa, który lubi
mieć wszystko pod kontrolą, nawet to co już sprzedał. Nie tak całkiem
dawno był świetny artykuł o nim i Applu, przekrój jego wyczynów w
zasadzie od początków istnienia firmy, może go gdzieś odkopię

Właśnie dlatego chce mieć WM, a nie takie gówno jak apple, czy android.

Buhahaha....  zalosni jestescie regulaminu Marketplace nei czytali ? Ten
wasz niedobry "wyje i skacze jak mapla Ballmer" moze wam skasowac z
telefonu wszystko.....

co z mojego i780 moze mi ktokolwiek skasować? (mam 2 płatne programy i
20 freeware, oficjalny wm6.1)
wyjaśnij albo przeproś.

ToMasz

Dnia Wed, 21 Oct 2009 19:13:20 +0200, ToMasz napisał(a):

co z mojego i780 moze mi ktokolwiek skasować? (mam 2 płatne programy i
20 freeware, oficjalny wm6.1)
wyjaśnij albo przeproś.

Karmisz trolla...
Tak, jeżeli zainstalujesz program poprzez Marketplace, to może być zdalnie
usunięta. Zainstalowane w inny sposób - czyli z peceta albo poprzez
ściągnięcie pliku CAB bezpośrednio ze strony www nie można zdalnie
skasować.
Jest jeszcze jedna opcja - możesz ZAŻYCZYĆ sobie funkcji zdalnego
wykasowania CAŁEJ zawartości telefonu, np. jak go zgubisz albo Ci ukradną.
Zażyczenie sobie musi być do tego stopnia wyraźne, że musisz za to ekstra
zapłacić.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

ToMasz ni au koto ha itsumo tanosii

co z mojego i780 moze mi ktokolwiek skasować? (mam 2 płatne programy i
20 freeware, oficjalny wm6.1)
wyjaśnij albo przeproś.

Podzielisz się tymi freeware?

--
ALEX John Calder, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

ALEX John Calder pisze:

ToMasz ni au koto ha itsumo tanosii

co z mojego i780 moze mi ktokolwiek skasować? (mam 2 płatne programy i
20 freeware, oficjalny wm6.1)
wyjaśnij albo przeproś.

Podzielisz się tymi freeware?

Auto calls records -nagrywa, alreader2-do czytania ksiazek w wielu
uzywanych formtach, mocha FTP- serwer ftp, przydaje sie gdy chce
zobaczyć fotki zrobione telefonem 3 min temu, na ekranie PC. Mdic-
słownik, i do niego bazy w postaci: ang-pl, ger-pl, pl-angl,
encyklopedia, sł wyr obcych... zastosowan od groma. TCPmp-odtwarzacz
wszystkiego (filmów w różnych kodowaniach)tMan -taki niby task manager,
ale przedewszystkim po kliknieciu w krzyzyk zamyka program, ale nie
każdy. bo naprzykład total commandera nie zamykam nigdy wiec tMan też
nie moze. xnview - do obrazków, bo ja niemam dobrej przegladarki - ty
raczej bedziesz miał od HTC. NAtomiast ja mam klawisze, wiec mnie
AEButton+(7$) załatwia te i inne ( "latarka" szybki sms, szybki
appointment, rotate screen, kalkulator itp) programy(ich uruchomienie)
jednym przyciskiem.
ToMasz

Dnia Thu, 22 Oct 2009 11:29:36 +0200, ToMasz napisał(a):

Auto calls records -nagrywa, alreader2-do czytania ksiazek w wielu
uzywanych formtach, mocha FTP- serwer ftp, przydaje sie gdy chce

tak, alreader2 wymiata.. szkoda tylko, że tak trzeba się naszukać w
internecie wersji z angielskim menu

wszystkiego (filmów w różnych kodowaniach)tMan -taki niby task manager,
ale przedewszystkim po kliknieciu w krzyzyk zamyka program, ale nie
każdy. bo naprzykład total commandera nie zamykam nigdy wiec tMan też

No to jest domyślnie załatwione w HTC

raczej bedziesz miał od HTC. NAtomiast ja mam klawisze, wiec mnie
AEButton+(7$) załatwia te i inne ( "latarka" szybki sms, szybki
appointment, rotate screen, kalkulator itp) programy(ich uruchomienie)

eee??? Przecież to jest w systemie...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

raczej bedziesz miał od HTC. NAtomiast ja mam klawisze, wiec mnie
AEButton+(7$) załatwia te i inne ( "latarka" szybki sms, szybki
appointment, rotate screen, kalkulator itp) programy(ich uruchomienie)

eee??? Przecież to jest w systemie...

eeee? nie wiedziałem. Człowiek uczy sie do konca życia....

napisz prosze cos wiecej o systemowej możliwości uruchamiania aplikacji
jednym nacisnieniem klawisza ( długim, albo 2szybkie) bo normalne
nacisniecie wybiera nazwe z ksiazki..

ToMasz

Dnia Thu, 22 Oct 2009 22:59:20 +0200, ToMasz napisał(a):

napisz prosze cos wiecej o systemowej możliwości uruchamiania aplikacji
jednym nacisnieniem klawisza ( długim, albo 2szybkie) bo normalne
nacisniecie wybiera nazwe z ksiazki..

W Settings jest pozycja Buttons, gdzie można przypisywać znaczenie
klawiszom. To czy obsługuje inne funkcje zależy od modelu i systemu, w
Kaiserze z WM65 tylko jeden z nich systemowo obsługuje długie wciśnięcie.
Ale są jeszcze darmowe tweakery..

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Auto calls records -nagrywa, alreader2-do czytania ksiazek w wielu
uzywanych formtach, mocha FTP- serwer ftp, przydaje sie gdy chce

A czym wyczajasz IP jakie dostal smartphone?

JA

Jeremiasz pisze:

Auto calls records -nagrywa, alreader2-do czytania ksiazek w wielu
uzywanych formtach, mocha FTP- serwer ftp, przydaje sie gdy chce

A czym wyczajasz IP jakie dostal smartphone?

JA

ja mam w domu swój router z wifi, i on rozpoznaje po MAC adresie
urządzenia. PRzydziela stałe adresy paru sprzętom, w tym telefonom.

ToMasz

Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii

Tylko widzisz, w Symbianie wrzuciłem na tapetę moją piękniejszą
połowę. A w przypadku iPphone bez zgody Stevea mogę wypić kolę,
uśmiechchnąć się i zamkknąć

Ale to nie jest wina systemu. To jest wina paranoi Dżobsa, który lubi
mieć wszystko pod kontrolą, nawet to co już sprzedał. Nie tak całkiem
dawno był świetny artykuł o nim i Applu, przekrój jego wyczynów w
zasadzie od początków istnienia firmy, może go gdzieś odkopię

Czekam, odkop. A co do systemu to nie paranoja tylko chytrość Jobsa. Wszelkie aplikacje *muszą* być z AppStore. Żenada. Dlatego wybrałem Windows Mobile :-D

--
ALEX John Calder, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Dnia Thu, 22 Oct 2009 07:12:26 +0200, ALEX Przekliniak napisał(a):

Czekam, odkop.

Ufff.. cudem się udało
http://www.dziennik.pl/magazyn-dziennika/article434682/Jobs_czlowiek_ktory_stworzyl_potege_Apple.html
w tekście jest naprawdę kilka niezłych smaczków, np to:

"Powiedzieć, że Jobs ma obsesję na punkcie kontroli, to powiedzieć, że
deszcz jest mokry. Tworząc pierwszego Maca, inżynierowie chcieli zostawić
puste sloty na rozbudowę komputera zgodną z potrzebami klientów. Jobs był
temu przeciwny, bo wtedy przestałaby to być jego maszyna. I dalej się w to
bawi: w jego najnowszych laptopach kupujący nie mogą nawet zmienić
baterii."

"Według psychiatry i badacza zjawiska przywództwa Jobs jest "produktywnym
narcyzem". Traktuje świat jako efekt uboczny istnienia jego samego,
ewentualnie jako piramidę z nim na szczycie, kilkoma inteligentnymi ludźmi
trochę niżej i resztą z nas - kretynów - na dole. Klient kretyn nie zawsze
ma rację. W pierwszym okresie mawiało się, że dział marketingowy Apple
składał się z Jobsa i lustra: szef patrzył w nie i zadawał sobie pytanie,
czego chce."

"Myślę, że potrzebujemy produktywnych narcyzów, takich jak Jobs, ale wiąże
się z nimi pewne ryzyko" - mówi Maccoby. "Czasem trafi się Abraham Lincoln,
a czasem Adolf Hitler; czasem trafi się Winston Churchill, a czasem Józef
Stalin".

(teraz czekam na głosy, że The Times z którego oryginalnie pochodzi tekst
jest niepoważną i kłamliwą gazetą)


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Dnia Thu, 22 Oct 2009 11:26:13 +0100, Waldek Godel napisał(a):

(teraz czekam na głosy, że The Times z którego oryginalnie pochodzi
tekst jest niepoważną i kłamliwą gazetą)

Fakt, że ta gazeta troszkę ostatnio traci z tego, czym była kiedyś. Ale pod tekstem podpisane jest jakieś NI syndication limited -- które w Google znane jest... tylko z tego tekstu.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Dnia Thu, 22 Oct 2009 10:42:08 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):

Fakt, że ta gazeta troszkę ostatnio traci z tego, czym była kiedyś. Ale pod tekstem podpisane jest jakieś NI syndication limited -- które w Google znane jest... tylko z tego tekstu.

Bo oryginał został zaatakowany przez prawników Apple:
http://www.theregister.co.uk/2009/08/17/sunday_times_on_steve_jobs/

a twoja znajomość gógla jest porażająca:
http://www.nisyndication.com/

"Welcome to NI Syndication
We are the content licensing and syndication arm of the leading national
newspaper publisher in the UK."

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Dnia Thu, 22 Oct 2009 11:47:41 +0100, Waldek Godel napisał(a):

Fakt, że ta gazeta troszkę ostatnio traci z tego, czym była kiedyś. Ale
pod tekstem podpisane jest jakieś NI syndication limited -- które w
Google znane jest... tylko z tego tekstu.

Bo oryginał został zaatakowany przez prawników Apple:
http://www.theregister.co.uk/2009/08/17/sunday_times_on_steve_jobs/

a twoja znajomość gógla jest porażająca: http://www.nisyndication.com/

Pewnie się dobrze ukrywają po tym ataku:

http://tinyurl.com/ni-syndication-google

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Dnia Thu, 22 Oct 2009 11:21:48 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):

Pewnie się dobrze ukrywają po tym ataku:

http://tinyurl.com/ni-syndication-google

129000 wystąpień, to jest "znane jest... tylko z tego tekstu." ???
To ja nie mam więcej pytań. Naprawdę.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Dnia Thu, 22 Oct 2009 12:27:39 +0100, Waldek Godel napisał(a):

Pewnie się dobrze ukrywają po tym ataku:

http://tinyurl.com/ni-syndication-google

129000 wystąpień, to jest "znane jest... tylko z tego tekstu." ??? To ja
nie mam więcej pytań. Naprawdę.

Ach, "case sensitive"... ;-) mój błąd!

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

On Thu, 22 Oct 2009 11:26:13 +0100,  Waldek Godel wrote:

"Powiedzieć, że Jobs ma obsesję na punkcie kontroli, to powiedzieć, że
deszcz jest mokry. Tworząc pierwszego Maca, inżynierowie chcieli zostawić
puste sloty na rozbudowę komputera zgodną z potrzebami klientów. Jobs był
temu przeciwny, bo wtedy przestałaby to być jego maszyna.

Popatrz na pecety. Fajne uniweralne maszynki, maja 7 slotow zeby
klient mogl sobie skonfigurowac pod wlasne potrzeby .. i co z tego
zostalo ? A Amiga miala to wszystko juz 20 lat temu i byla tansza :-)

I dalej się w to bawi: w jego najnowszych laptopach kupujący nie mogą nawet zmienić
baterii."

Wymiana baterii w laptopie to osobny problem. Wielu klientow i tak nie
wymieni.

"Według psychiatry i badacza zjawiska przywództwa Jobs jest "produktywnym
narcyzem". Traktuje świat jako efekt uboczny istnienia jego samego,
ewentualnie jako piramidę z nim na szczycie, kilkoma inteligentnymi ludźmi
trochę niżej i resztą z nas - kretynów - na dole. Klient kretyn nie zawsze

Ciekawe co ten psychiatra powie o Gatesie :-)

ma rację. W pierwszym okresie mawiało się, że dział marketingowy Apple
składał się z Jobsa i lustra: szef patrzył w nie i zadawał sobie pytanie,
czego chce."

W sumie .. czemu nie. Patrzac na wyniki firmy to nie bylo to az takie
zle :-)

J.

Dnia Fri, 23 Oct 2009 09:56:56 +0200, J.F. napisał(a):

Popatrz na pecety. Fajne uniweralne maszynki, maja 7 slotow zeby
klient mogl sobie skonfigurowac pod wlasne potrzeby .. i co z tego
zostalo ? A Amiga miala to wszystko juz 20 lat temu i byla tansza :-)

Zostało to co w zasadzie potrzeba - wciąż są płyty główne z 7 slotami.
Tylko co tam włożysz? Modem? kto tego uzywa jeszcze?
Kartę sieciową? jest na płycie
Kartę muzyczną? to samo
Sterownik skanera? a kto takie jeszcze robi, wszystko na usb albo sieciowe
itp, itd.. 99.99% tego co mozesz podpiąć jest teraz na USB albo
zintegrowane, więc dlatego masz 8 portów USB i możesz jeszcze huba podpiąć.

Wymiana baterii w laptopie to osobny problem. Wielu klientow i tak nie
wymieni.

Nawet jak się uszkodzi? Bo ja już mam drugą...

W sumie .. czemu nie. Patrzac na wyniki firmy to nie bylo to az takie
zle :-)

Źle. To znaczy dobrze dla akcjonariuszy. Dobrze dla innych bo jest
konkurencja. Źle dla ludzkości, bo to znaczy, że film "Idiocracy" przybliża się bardziej
do realnego życia, towar jest kupowany wyłącznie na podstawie image i
opakowania, w dodatku za chore pieniądze. Czyli źle to świadczy o rozsądku
ludzi. Milionów ludzi.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Popatrz na pecety. Fajne uniweralne maszynki, maja 7 slotow zeby
klient mogl sobie skonfigurowac pod wlasne potrzeby .. i co z tego
zostalo ? A Amiga miala to wszystko juz 20 lat temu i byla tansza :-)

Zostało to co w zasadzie potrzeba - wciąż są płyty główne z 7 slotami.
Tylko co tam włożysz? Modem? kto tego uzywa jeszcze?
Kartę sieciową? jest na płycie
Kartę muzyczną? to samo
Sterownik skanera? a kto takie jeszcze robi, wszystko na usb albo sieciowe
itp, itd.. 99.99% tego co mozesz podpiąć jest teraz na USB albo
zintegrowane, więc dlatego masz 8 portów USB i możesz jeszcze huba podpiąć.

Błąd, sloty to podstawa, USB to niestety nie rozwiązanie problemu. Ja potrzebuje min. 3, na karte video, kontroler ide/sata, tuner tvsat/dvbt.

Dnia Fri, 23 Oct 2009 15:13:52 +0200, BaX napisał(a):

Błąd, sloty to podstawa, USB to niestety nie rozwiązanie problemu. Ja potrzebuje min. 3, na karte video, kontroler ide/sata, tuner tvsat/dvbt.

A po co kontroler IDE/SATA? Będziesz mieć 7 dysków i więcej?

A co do tunerów - są  na usb i na minPCI-X, nie ma problemu. Więc pozostaje
jeden (albo dwa w zależności od wymagań) slot PCi-X x16, który ma większość
płyt. Jeden slot ekstra ma również większość płyt. Jak widać - da się.
Tyle, że ta dyskusja zaczyna wykraczać poza tematykę tej grupy

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Błąd, sloty to podstawa, USB to niestety nie rozwiązanie problemu. Ja
potrzebuje min. 3, na karte video, kontroler ide/sata, tuner tvsat/dvbt.

A po co kontroler IDE/SATA? Będziesz mieć 7 dysków i więcej?

Teraz mam 7, trudno żebym wyrzucił np. 320GB dyski IDE bo TAK.

A co do tunerów - są  na usb i na minPCI-X, nie ma problemu.

Jest problem, trzeba kupować urządzenia na usb które są droższe, po za tym absurdem jest kupowanie nowego urządzenia . W dodatku tworzą niepotrzebną plątaninę kabli, po co jak można to mieć wszystko w środku? PCI-X to tez bzdura, kolejne nowe urządzenie i zazwyczaj są w takim miejscu że grafa 'dwuslotowa' je przysłania.

A gdzie kontroler firewire który nie każda z płyt ma?

On Fri, 23 Oct 2009 16:20:23 +0200,  BaX wrote:

Błąd, sloty to podstawa, USB to niestety nie rozwiązanie problemu. Ja
potrzebuje min. 3, na karte video, kontroler ide/sata, tuner tvsat/dvbt.

A po co kontroler IDE/SATA? Będziesz mieć 7 dysków i więcej?

Teraz mam 7, trudno żebym wyrzucił np. 320GB dyski IDE bo TAK.

Bylo myslec perspektywicznie i miec jeden 1T i jeden 720G :-)

A co do tunerów - są  na usb i na minPCI-X, nie ma problemu.

Jest problem, trzeba kupować urządzenia na usb które są droższe, po za tym absurdem jest kupowanie nowego urządzenia.

A ile kosztuje nowa plyta z wieksza iloscia slotow ? :-)

W dodatku tworzą niepotrzebną plątaninę kabli, po co jak można to mieć wszystko w środku?

Tuner akurat musi miec antene doprowadzona :-)

PCI-X to tez bzdura, kolejne nowe urządzenie i zazwyczaj są w takim miejscu że grafa 'dwuslotowa' je przysłania.

No ale to przeciez specjalnie dla ciebie - takie USB ktore jest w
srodku i kabli nie trzeba :-)

J.

Błąd, sloty to podstawa, USB to niestety nie rozwiązanie problemu. Ja
potrzebuje min. 3, na karte video, kontroler ide/sata, tuner tvsat/dvbt.

A po co kontroler IDE/SATA? Będziesz mieć 7 dysków i więcej?

Teraz mam 7, trudno żebym wyrzucił np. 320GB dyski IDE bo TAK.

Bylo myslec perspektywicznie i miec jeden 1T i jeden 720G :-)

Jak kupowałem 320GB to 1TB nie był oferowany, 720 też, a nawet jak był 'gdzieś tam' to taniej wychodziło kupić 3x320 czy 2x500 niż 1TB.

A co do tunerów - są  na usb i na minPCI-X, nie ma problemu.

Jest problem, trzeba kupować urządzenia na usb które są droższe, po za tym
absurdem jest kupowanie nowego urządzenia.

A ile kosztuje nowa plyta z wieksza iloscia slotow ? :-)

No ciężko będzie 'nowy' procek wsadzić w 'starą' płytę. :) Gdyby się dało na pewno bym został przy 'starej' płycie.

W dodatku tworzą niepotrzebną
plątaninę kabli, po co jak można to mieć wszystko w środku?

Tuner akurat musi miec antene doprowadzona :-)

A ten na USB nie musi?

PCI-X to tez
bzdura, kolejne nowe urządzenie i zazwyczaj są w takim miejscu że grafa
'dwuslotowa' je przysłania.

No ale to przeciez specjalnie dla ciebie - takie USB ktore jest w
srodku i kabli nie trzeba :-)

Nie jest bo wymusza zakup nowej karty z nowym złączem.

On Fri, 23 Oct 2009 09:56:31 +0100,  Waldek Godel wrote:

Dnia Fri, 23 Oct 2009 09:56:56 +0200, J.F. napisał(a):

Popatrz na pecety. Fajne uniweralne maszynki, maja 7 slotow zeby
klient mogl sobie skonfigurowac pod wlasne potrzeby .. i co z tego
zostalo ? A Amiga miala to wszystko juz 20 lat temu i byla tansza :-)

Zostało to co w zasadzie potrzeba - wciąż są płyty główne z 7 slotami.
Tylko co tam włożysz? Modem? kto tego uzywa jeszcze?
Kartę sieciową? jest na płycie. Kartę muzyczną? to samo [...]

No widzisz - a sam najezdzasz na Jobsa, a on to wymyslil 20 lat temu
:-)

Wymiana baterii w laptopie to osobny problem. Wielu klientow i tak nie
wymieni.

Nawet jak się uszkodzi? Bo ja już mam drugą...

No to oddasz do serwisu i naprawia na gwarancji. A po gwarancji sie
nie oplaca.

Raczej napisz o ludziach ktorzy potrzebuja z 5h pracy w terenie i ich
druga bateria na wymiane satysfakcjonuje.

W sumie .. czemu nie. Patrzac na wyniki firmy to nie bylo to az takie
zle :-)

Źle. To znaczy dobrze dla akcjonariuszy. Dobrze dla innych bo jest
konkurencja. Źle dla ludzkości, bo to znaczy, że film "Idiocracy" przybliża się bardziej
do realnego życia, towar jest kupowany wyłącznie na podstawie image i
opakowania, w dodatku za chore pieniądze. Czyli źle to świadczy o rozsądku
ludzi. Milionów ludzi.

No popatrz .. minelo 20 lat, elektronika poszla do przodu, teraz
glupiego telefonu nie jestes w stanie swiadomie kupic. Wybierasz Nokie
czy inna ulubiona marke, bo wiesz ze dobre telefony robia, i masz
nadzieje ze ten na ktory sie zdecydowales tez bedzie dobry.
Czasem jedynie sie kusisz na telefon za zlotowke, i potem zostaje ci
opinia zly czy dobry.

A z Mac'iem mialem krotki epizodzik wlasnie 20 lat temu, i wtedy go
docenilem. Po prostu wlasciwe narzedzie do pewnych zadan. I wcale nie
takie drogie, a wrecz summa summarum tansze niz konkurencja.

Wiec to dobrze dla ludzkosci ze jest konkurencja. Ze czasem ktos
patrzy w lustro ...  cos takiego by mi sie przydalo. I to robi i
sprzedaje.

J.

Dnia Fri, 23 Oct 2009 17:06:00 +0200, J.F. napisał(a):

No popatrz .. minelo 20 lat, elektronika poszla do przodu, teraz
glupiego telefonu nie jestes w stanie swiadomie kupic. Wybierasz Nokie
czy inna ulubiona marke, bo wiesz ze dobre telefony robia, i masz
nadzieje ze ten na ktory sie zdecydowales tez bedzie dobry.

Owszem, nie. Nie lubię Nokii. Mam jeden czy dwa telefony Nokii, bo
wcześniej sprawdziłem, że odróżniają się funkcjonalnie i jakościowo od
pozostałych produktów.
Tak samo nie wyznaję bałwochwalczo produktów HTC, bo też mają wpadki albo
produkty gorzej opracowane/

A z Mac'iem mialem krotki epizodzik wlasnie 20 lat temu, i wtedy go
docenilem. Po prostu wlasciwe narzedzie do pewnych zadan. I wcale nie
takie drogie, a wrecz summa summarum tansze niz konkurencja.

Bo wtedy rzeczywiście za większe pieniądze jakie płaciło się za Maca,
dostawało się sprzęt lepszy od konkurencji. Ale później wrócił Jobs.
Wyższa cena została, wyższa wartość użytkowa poszła w ......

Wiec to dobrze dla ludzkosci ze jest konkurencja. Ze czasem ktos

toż napisałem, że może i dobrze. Ale wolałbym, żeby to byla uczciwa
konkurencja.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii

Bo wtedy rzeczywiście za większe pieniądze jakie płaciło się za Maca,
dostawało się sprzęt lepszy od konkurencji. Ale później wrócił Jobs.
Wyższa cena została, wyższa wartość użytkowa poszła w ......

Zgrabnie to ująłeś. Ale z drugiej strony Jobs wciska totalny chłam jako sprzęt doskonały. Nawet Gates tego nie dokonał.

--
ALEX John Calder, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

On Fri, 23 Oct 2009 20:06:33 +0200,  ALEX John Calder wrote:

Zgrabnie to ująłeś. Ale z drugiej strony Jobs wciska totalny chłam jako sprzęt doskonały. Nawet Gates tego nie dokonał.

Polemizowalbym :-)

J.

J.F. ni au koto ha itsumo tanosii

On Fri, 23 Oct 2009 20:06:33 +0200,  ALEX John Calder wrote:

Zgrabnie to ująłeś. Ale z drugiej strony Jobs wciska totalny chłam
jako sprzęt doskonały. Nawet Gates tego nie dokonał.

Polemizowalbym :-)

Zatem zacznij

--
ALEX John Calder, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

On Sat, 24 Oct 2009 06:23:31 +0200,  ALEX John Calder wrote:

J.F. ni au koto ha itsumo tanosii

On Fri, 23 Oct 2009 20:06:33 +0200,  ALEX John Calder wrote:

Zgrabnie to ująłeś. Ale z drugiej strony Jobs wciska totalny chłam
jako sprzęt doskonały. Nawet Gates tego nie dokonał.

Polemizowalbym :-)

Zatem zacznij

Windows 3.0, windows 3.1, window 95, Vista  :-)

J.

Dnia Sat, 24 Oct 2009 10:23:11 +0200, J.F. napisał(a):

Windows 3.0, windows 3.1, window 95, Vista  :-)

To na ówczesny czas były bardzo dobre systemy. Przesadził z Vistą, ale
ciężko powiedzieć, że oferowali system który niewiele umie, ale ładnie
wygląda. Raczej napchali za dużo i komputery się nie wyrabiały, zresztą jak
napisałem to temat na inną grupę. A nawet kilka.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

On Sat, 24 Oct 2009 09:50:52 +0100,  Waldek Godel wrote:

Dnia Sat, 24 Oct 2009 10:23:11 +0200, J.F. napisał(a):

Windows 3.0, windows 3.1, window 95, Vista  :-)

To na ówczesny czas były bardzo dobre systemy.

To byly bardzo zle systemy.

Dobry byl XP, i po czesci 98/2

J.

Dnia Sat, 24 Oct 2009 11:21:40 +0200, J.F. napisał(a):

To byly bardzo zle systemy.

Dobry byl XP, i po czesci 98/2

Mylisz się, ale to nie jest temat na tą grupę. Jak dla mnie EOT (w tym
podtemacie)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii

To byly bardzo zle systemy.

Dobry byl XP, i po czesci 98/2

Mylisz się, ale to nie jest temat na tą grupę. Jak dla mnie EOT (w tym
podtemacie)

Jak długo używasz WM?

--
ALEX John Calder, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Dnia Sat, 24 Oct 2009 13:42:46 +0200, ALEX John Calder napisał(a):

Jak długo używasz WM?

Odkąd powstało.
A wcześniej od WindowsCE 2.0

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii

Jak długo używasz WM?

Odkąd powstało.
A wcześniej od WindowsCE 2.0

Zapytałem jedynie bo jeden Dominik wyśmiewa mnie że po niecałym tygodniu posiadania sprzętu z WM jestem słabszy niż Ty.

--
ALEX John Calder, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

ALEX John Calder napisał(a):

Zapytałem jedynie bo jeden Dominik wyśmiewa mnie że po niecałym tygodniu posiadania sprzętu z WM jestem słabszy niż Ty.

Jeden Dominik twierdzi jedynie, że skoro nie rozumiesz łopatologii,
to raczej z Tobą- nie z systemem- musi być coś nie tak. Amen.

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Dominik & Co ni au koto ha itsumo tanosii

Zapytałem jedynie bo jeden Dominik wyśmiewa mnie że po niecałym
tygodniu posiadania sprzętu z WM jestem słabszy niż Ty.

Jeden Dominik twierdzi jedynie, że skoro nie rozumiesz łopatologii,
to raczej z Tobą- nie z systemem- musi być coś nie tak. Amen.

Jeden Dominik może sobie twierdzić co chce. Poradziłem sobie z Symbianem to poradzę sobie z Windows Mobile. A jeden Dominik, który ma BenQ-Siemens, tak nadaje się do oceniania faceta posiadającego HTC Touch Diamond, jak hipopotam do baletu.

--
ALEX John Calder, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Dnia Mon, 26 Oct 2009 11:46:30 +0100, ALEX John Calder napisał(a):

A jeden Dominik, który ma BenQ-Siemens, tak nadaje się do oceniania
faceta posiadającego HTC Touch Diamond, jak hipopotam do baletu.

Arystokrata, psia jego mać!

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Olgierd ni au koto ha itsumo tanosii

A jeden Dominik, który ma BenQ-Siemens, tak nadaje się do oceniania
faceta posiadającego HTC Touch Diamond, jak hipopotam do baletu.

Arystokrata, psia jego mać!

A niby gdzie się wywyższam? Chciałem mieć Windows Mobile i mam. Symbian już mi się znudził

--
ALEX John Calder, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

ALEX John Calder napisał(a):

Jeden Dominik może sobie twierdzić co chce. Poradziłem sobie z Symbianem to poradzę sobie z Windows Mobile. A jeden Dominik, który ma BenQ-Siemens, tak nadaje się do oceniania faceta posiadającego HTC Touch Diamond, jak hipopotam do baletu.

Napisałem Ci jak krowie na granicy- nabijam się tylko z tego, że na podane
na srebrnej tacy rozwiązanie reagujesz "O babciu, jakie to trudne".
Nie oceniam samego systemu, ani tego, czy go opanujesz, czy nie
(prawdę mówiąc, zwisa mi to).

A wartościowanie ludzi przez pryzmat posiadanego sprzętu (oczywiście
im bardziej "profesjonalnego" i "multimedialnego", tym lepiej...)
świadczy tylko o wartościującym.

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Windows 3.0, windows 3.1, window 95, Vista  :-)

To na ówczesny czas były bardzo dobre systemy.

To byly bardzo zle systemy.

Dobry byl XP, i po czesci 98/2

XP i 2000 były dobre.

J.F. wrote:

Windows 3.0, windows 3.1, window 95, Vista  :-)

Wypisz sobie wszystkie w kolejności i sprawdź, czy prawdą jest, że parzyste wydania działały, a nieparzyste nie :-)

On Sat, 24 Oct 2009 11:14:04 +0200,  Maciej Bebenek (news.onet.pl)

J.F. wrote:

Windows 3.0, windows 3.1, window 95, Vista  :-)

Wypisz sobie wszystkie w kolejności i sprawdź, czy prawdą jest, że parzyste wydania działały, a nieparzyste nie :-)

To nieprawda. Po prostu nie instaluje sie nic z MS dopoki nie pojawi
sie SP2 :-)

J.

W sumie .. czemu nie. Patrzac na wyniki firmy to nie bylo to az takie
zle :-)

 ale niestety tylko dla firmy i Stefana J.:-(

Nie liczy się rozmiar, tylko to co się na nim mieści. S740 ma WM Standard i
jest to przystosowane do rozmiaru ekranu

Nie, no mi spokojnie wystarczy 320x240, ale wolabym to miec na ekranie 3 cale zamias 2,4 :-)

Pewnego razu Jeremiasz tak oto obwieścił(a):

Nie moge sie oprzec, zeby pokusic sie o pewna refleksje - uwazam, ze owczy pęd w dotykowce, bez pozostawienia żadnej alternatywy (w danej grupie sprzetu oczywiscie) to jakiś sen chorego marketingowca

To tak jak kiedyś był owczy pęd na telewizory kolorowe...
A myślę że gdyby nie było popytu to by nie było podaży, nieprawdaż?
A gdy jest podaż to chcąc inny produkt jak z owej grupy, trza dodatkowo
płacić. Alternatywa jest droga, a dotykowce coraz lepsze i za moment
prześcigną klawisze..
...tak jak nasza kiełbasa, też dawno prześcignęła.. ;)

--
pzdr, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
  - Szukałem, ale nie znalazłem."

Nie moge sie oprzec, zeby pokusic sie o pewna refleksje - uwazam, ze owczy
pęd w dotykowce, bez pozostawienia żadnej alternatywy (w danej grupie
sprzetu oczywiscie) to jakiś sen chorego marketingowca

To tak jak kiedyś był owczy pęd na telewizory kolorowe...
A myślę że gdyby nie było popytu to by nie było podaży, nieprawdaż?
A gdy jest podaż to chcąc inny produkt jak z owej grupy, trza dodatkowo
płacić. Alternatywa jest droga, a dotykowce coraz lepsze i za moment
prześcigną klawisze..
..tak jak nasza kiełbasa, też dawno prześcignęła.. ;)

Błąd rozumowy, telewizor kolorowy to udoskonalenie techniki przesylu, aby bardziej odzwierciedlala faktyczny obraz.
A co dotykowiec udoskonala w klawiaturze? Nic.
Tzw. klawiatura ekranowa, która jest protezą klasycznej klawiatury, wymysloną po to, zeby mozna bylo jakkolwiek pisac na dotykowcach, nie jest żadnym udoskonaleniem klawiatury klasycznej. Wrecz przeciwnie! Nie wiem, czy dużo piszesz, ja np tak i powiem Ci, ze na zwyczajnej klawiaturze numerycznej z dobrym T9 jestem w stanie pisac o wiele szybciej niż na jakiejkolwiek innej, w szczegolnosci dotykowej, gdzie dodatkowo trzeba caly czas obserwowac ekran. Na numerycznej jak trzeba to pisze sie bezwzrokowo i jak trzeba to uzywajac tylko jednej reki (dlatego odpadaja klawiatury QWERTY, ktore z kolei dodatkowo negatywnie wplywaja na rozmiar aparatu ).
Poza tym napisalem - kto chce niech kupuje dotykowce. Jesli dla kogos uzywanie klawiatury ekranowej sprowadza sie do sporadycznego napisania sms-a w stylu 'ok. do zoba' no to pewnie nie zauwazy, ze jest jakis klopot i mogloby byc lepiej. Ale dlaczego zmuszac wszystkich do tego samego?

Pewnego razu Jeremiasz tak oto obwieścił(a):

Błąd rozumowy, telewizor kolorowy to udoskonalenie techniki przesylu, aby bardziej odzwierciedlala faktyczny obraz.
A co dotykowiec udoskonala w klawiaturze?

Błąd logiczny. Klawiatura nie jest celem w samym sobie, jest narzędziem do jak najlepszego sposobu komunikacji z czymś tak małym. Nie ważne co to będzie, jak wyglądało i jak się tym posługiwało. Ważne żeby było szybko, wygodnie, bezbłędnie. IMO dotykowce idą w tym kierunku. Takie małe urządzonko  i tak nie zastąpi pisanie jak w laptopie.

Ogólnie temat mnie mocno zainteresował od kilku tygodni jest u mnie na jakimś "topie"

Nie wiem, czy dużo piszesz, ja np tak i powiem Ci, ze na zwyczajnej klawiaturze numerycznej z dobrym T9 jestem w stanie pisac o wiele szybciej niż na jakiejkolwiek innej, w szczegolnosci dotykowej, gdzie dodatkowo trzeba caly czas obserwowac ekran.

Dużo, mało, ale dość piszę. Doświadczenie tylko z klawiaturą numeryczną, na T9 wymiatam.

Niedawno miałem pierwszy raz w codziennym użyciu dotykowca. Samsunga F480. I powiem Ci że w tydzień czasu nauczyłem się pisać tak samo szybko i bezbłędnie jak na fizycznych klawiszach.

I myślę że gdybym miał ten aparat jeszcze przez np miesiąc, to bym nawet szybciej pisał, jak na wcześniejszej E65. Dlaczego? Bo tam nie trzeba było przyciskać. Pyk pyk pyk, samo dotykanie. Nawet wskazującym palcem jak w radiostacji :)

Teraz od 3 dni mam Omnie, wyświetlacz IMO mniej czulszy i jest gorzej. Ale za to poznaje WM i mam zachwyty codzienne ;) dodatkowo dobry aparat foto, 8GB na pokładzie, GPS - to wydało mi się dobrym eksperymentatorem w cenie 600zł prawie nówka.

Na numerycznej jak trzeba to pisze sie bezwzrokowo i jak trzeba to uzywajac tylko jednej reki

Normalnie, da się jedną ręką, kciukiem jak na tradycyjnej. Trzeba czasu, kilka, kilkanaście dni.
A co do bezwzrokowości, to chyba fakt, nie nie da... (chyba ;) )

--
pzdr, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
  - Szukałem, ale nie znalazłem."

płacić. Alternatywa jest droga, a dotykowce coraz lepsze i za moment
prześcigną klawisze..
..tak jak nasza kiełbasa, też dawno prześcignęła.. ;)

Ale w czym prześcigną? Możesz rozwinąć myśl?

p.s.
Jadles kiedys kielbase np. w Anglii, tamtejszej produkcji? Jesli nie...to tylko się ciesz:-)

Pewnego razu Jeremiasz tak oto obwieścił(a):

płacić. Alternatywa jest droga, a dotykowce coraz lepsze i za moment
prześcigną klawisze..
..tak jak nasza kiełbasa, też dawno prześcignęła.. ;)

Ale w czym prześcigną? Możesz rozwinąć myśl?

Dodałem tu trochę autoironii do swojej wypowiedzi, bo nie wiadomo tak do
końca jak to będzie, kto wie co wymyślą w tych dotykowcach za 5 czy 10 lat.
Może nic i wymrą..

Tu jak z tymi dotykowcami, jest lepiej i będzie jeszcze lepiej ;)
http://www.youtube.com/watch?v=4uH_YuJe-x4&feature=related

--
pzdr, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
  - Szukałem, ale nie znalazłem."