Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Skimming reklamacja .

Skimming reklamacja .

Data: 2009-09-22 18:23:59
Autor: games
Skimming reklamacja .
I stalo sie jakis rumun wyczyscil mi konto w WBK na 10kzl.   Zlozylem reklamacje i czekam .  Jesli jakas szansa na odzyskanie tej kasior ktos mial podobny przypadek ?

Data: 2009-09-22 11:30:33
Autor: witek
Skimming reklamacja .
games wrote:
I stalo sie jakis rumun wyczyscil mi konto w WBK na 10kzl.   Zlozylem reklamacje i czekam .  Jesli jakas szansa na odzyskanie tej kasior ktos mial podobny przypadek ?

Teoretycznie masz.
W praktyce bank zrobi wszystko, zebys sie zmeczył i poddał.
Wszystko zależy od banku.
W wersji teoretycznej powinni ci szybko oddać kasę, ale w ten sposób kazdy by ich naciągał, że mu ukradli.
Chyba, ze was sie znajdzie wieksza grupa oborbiona w tym samym bankoamcie w podobnym czasie

W wersji praktycznej bank zacznie od tego, że za transakcje z PIN nie odpowiada,
potem dorzuci, że to ty masz udowodnić, że pin ci ukradli, a nie ty dałeś rumunowi,
w nastepnej odpowie "i co mi pan zrobisz jak nie oddam".
Ewentualnie na koncu wykona wyrok sądu i z bolem odda.

Data: 2009-09-22 19:13:33
Autor: games
Skimming reklamacja .
witek pisze:
games wrote:
I stalo sie jakis rumun wyczyscil mi konto w WBK na 10kzl.   Zlozylem reklamacje i czekam .  Jesli jakas szansa na odzyskanie tej kasior ktos mial podobny przypadek ?

Teoretycznie masz.
W praktyce bank zrobi wszystko, zebys sie zmeczył i poddał.
Wszystko zależy od banku.
W wersji teoretycznej powinni ci szybko oddać kasę, ale w ten sposób kazdy by ich naciągał, że mu ukradli.
Chyba, ze was sie znajdzie wieksza grupa oborbiona w tym samym bankoamcie w podobnym czasie

W wersji praktycznej bank zacznie od tego, że za transakcje z PIN nie odpowiada,
potem dorzuci, że to ty masz udowodnić, że pin ci ukradli, a nie ty dałeś rumunowi,
w nastepnej odpowie "i co mi pan zrobisz jak nie oddam".
Ewentualnie na koncu wykona wyrok sądu i z bolem odda.









Wyplaty dokonano w bulgarii w nocy a ja zglosilem rano o 9 jak chcialem wziac kase z bankomatu i okazalo sie ze zniknelo 10kzl.  Nie moglem byc w 2 miejscach jednoczesnie zreszta karte zastrzeglem.

Data: 2009-09-22 13:00:18
Autor: witek
Skimming reklamacja .
games wrote:


Wyplaty dokonano w bulgarii w nocy a ja zglosilem rano o 9 jak chcialem wziac kase z bankomatu i okazalo sie ze zniknelo 10kzl.  Nie moglem byc w 2 miejscach jednoczesnie zreszta karte zastrzeglem.

nie musisz byc w dwoch miejscach jednoczesnie.
Moze twoj brat to bulgar. Dales mu kopie karty i pin, a teraz chcesz wyludzic z banku 10K.
Ja tylko mysle jak bank.

Data: 2009-10-10 13:55:29
Autor: Titus Atomicus
Skimming reklamacja .


Data: 2009-09-22 20:15:54
Autor: Adam Płaszczyca
Skimming reklamacja .
Dnia Tue, 22 Sep 2009 11:30:33 -0500, witek napisał(a):

W wersji praktycznej bank zacznie od tego, że za transakcje z PIN nie odpowiada,

A skąd wiesz, że z pinem?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     GG: 3524356
___________/    Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

Data: 2009-09-22 13:19:15
Autor: witek
Skimming reklamacja .
Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Tue, 22 Sep 2009 11:30:33 -0500, witek napisał(a):

W wersji praktycznej bank zacznie od tego, że za transakcje z PIN nie odpowiada,

A skąd wiesz, że z pinem?

zalozylem, ze bankomat

Data: 2009-09-22 18:45:27
Autor: MarekZ
Skimming reklamacja .
"games" <games@games.home.pl> wrote in message news:4ab8fa27$1news.home.net.pl...
I stalo sie jakis rumun wyczyscil mi konto w WBK na 10kzl.   Zlozylem reklamacje i czekam .  Jesli jakas szansa na odzyskanie tej kasior ktos mial podobny przypadek ?

Jeśli wykażesz się determinacją, to masz w zasadzie pewność. Tylko nie odpuszczaj. Tak jak witek pisze, bank prawdopodobnie będzie się opierał.

Data: 2009-09-22 19:18:02
Autor: Paweł
Skimming reklamacja .
games wrote:

I stalo sie jakis rumun wyczyscil mi konto w WBK na 10kzl.

jak mniemam miales karte z paskiem i chipem, bo takowe bzwbk
wydaje. ztcw, to bankomat, ktory obsluguje chipy w przypadku
takiej hybrydowej karty uzywa wg. bankow "niekopiowalnego" chipa,
a jak chip jest uszkodzony (tego juz zlodzieje probowali),
to odmawia transakcji paskowej i wtedy taka karta mozna placic
tylko w punktach obslugujacych wylacznie transkacje paskowe.

wiec jesli ci skopiowali pasek/pin z hybrydowej karty przy
transakcji w hybrydowym bankomacie, to jest to problemem banku.

Data: 2009-09-22 19:26:13
Autor: Krzysztof Halasa
Skimming reklamacja .
Paweł <root@127.0.0.1> writes:

jak mniemam miales karte z paskiem i chipem, bo takowe bzwbk
wydaje. ztcw, to bankomat, ktory obsluguje chipy w przypadku
takiej hybrydowej karty uzywa wg. bankow "niekopiowalnego" chipa,
a jak chip jest uszkodzony (tego juz zlodzieje probowali),
to odmawia transakcji paskowej i wtedy taka karta mozna placic
tylko w punktach obslugujacych wylacznie transkacje paskowe.

Tyle ze bankomat moze byc takze "tylko paskowy".

W przypadku "punktow" czesto mozna pominac procesor, z tym ze na
odpowiedzialnosc sprzedawcy.

wiec jesli ci skopiowali pasek/pin z hybrydowej karty przy
transakcji w hybrydowym bankomacie, to jest to problemem banku.

Problem banku jest problemem klienta.
Z tym ze jesli karta jest istotnie procesorowa, to to moze byc problem
wlasciciela bankomatu. Jesli bank chce i potrafi zastosowac odpowiednie
procedury, oczywiscie.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2009-09-22 10:59:17
Autor: BK
Skimming reklamacja .
Jak to byla wyplata w kraju typu Blugaria to nie ma sie czym
przejmowac, reklamacje uwzglednia.

Data: 2009-09-22 18:58:44
Autor: Seba
Skimming reklamacja .
Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> napisał(a):
Problem banku jest problemem klienta.
Z tym ze jesli karta jest istotnie procesorowa, to to moze byc problem
wlasciciela bankomatu. Jesli bank chce i potrafi zastosowac odpowiednie
procedury, oczywiscie.

jesli jest to ten sam region to odpowiada wlasciciel bankomatu (przy zalozeniu ze oryginal karty mial chipa)

--


Data: 2009-09-22 19:57:00
Autor: Marcin Wasilewski
Skimming reklamacja .
Użytkownik "games" <games@games.home.pl> napisał w wiadomości news:4ab8fa27$1news.home.net.pl...
I stalo sie jakis rumun wyczyscil mi konto w WBK na 10kzl.   Zlozylem reklamacje i czekam .  Jesli jakas szansa na odzyskanie tej kasior ktos mial podobny przypadek ?

    Nie zapomnij w reklamacji dopisać, że bank jest współwinny fraudu, gdyż posiadając możliwość techniczną, do dnia dzisiejszego nie wprowadził możliwości ustawiania limitów wypłat, z poziomu bankowości elektronicznej.

Data: 2009-09-22 21:22:26
Autor: games
Skimming reklamacja .
Marcin Wasilewski pisze:
Użytkownik "games" <games@games.home.pl> napisał w wiadomości news:4ab8fa27$1news.home.net.pl...
I stalo sie jakis rumun wyczyscil mi konto w WBK na 10kzl.   Zlozylem reklamacje i czekam .  Jesli jakas szansa na odzyskanie tej kasior ktos mial podobny przypadek ?

    Nie zapomnij w reklamacji dopisać, że bank jest współwinny fraudu, gdyż posiadając możliwość techniczną, do dnia dzisiejszego nie wprowadził możliwości ustawiania limitów wypłat, z poziomu bankowości elektronicznej.
Ty no nie badz smieszny ja mam limit 5000zl i to jest i tak dla mnie malo bo wzcesniej mialem w ING 20000zl dziennie i nie bylo problemu.

Data: 2009-09-23 02:36:36
Autor: Marcin Wasilewski
Skimming reklamacja .
Użytkownik "games" <games@games.home.pl> napisał w wiadomości news:4ab923fa$1news.home.net.pl...

Ty no nie badz smieszny ja mam limit 5000zl i to jest i tak dla mnie malo bo wzcesniej mialem w ING 20000zl dziennie i nie bylo problemu.

    To w takim razie ty nie bądź śmieszny i nie płacz, że ktoś ci drobne 10.000 zł podsunął.

Data: 2009-09-23 09:22:54
Autor: MarekZ
Skimming reklamacja .
"Marcin Wasilewski" <jakis@adres.pewnie.je.st> wrote in message news:h9bqie$6no$1news.task.gda.pl...

   To w takim razie ty nie bądź śmieszny i nie płacz, że ktoś ci drobne 10.000 zł podsunął.

Skoro ja mam o ile pamiętam na mBankowych kartach limity bankomatowe 30k, to u mnie granica tej śmieszności przebiega na 15k?

Bo nie bardzo rozumiem intencję tej wypowiedzi, może po prostu jest jeszcze zbyt rano.

Data: 2009-09-23 20:54:04
Autor: Marcin Wasilewski
Skimming reklamacja .
Użytkownik "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> napisał w wiadomości news:h9ci5j$28j$1srv.cyf-kr.edu.pl...

Skoro ja mam o ile pamiętam na mBankowych kartach limity bankomatowe
30k, to  u mnie granica tej śmieszności przebiega na 15k?
Bo nie bardzo rozumiem intencję tej wypowiedzi, może po prostu jest
jeszcze  zbyt rano.

   Taka lekka ironia, bo jeśli ktoś uważa, że nawet limit 5000 zł dziennie jest śmieszny i rozumiem, że strasznie ograniczający. To przecież dla takiej osoby 10000 zł, to jak na waciki. ;)

Data: 2009-09-22 22:31:42
Autor: Magniana
Skimming reklamacja .
On Tue, 22 Sep 2009 19:57:00 +0200, Marcin Wasilewski  <jakis@adres.pewnie.je.st> wrote:


    Nie zapomnij w reklamacji dopisaĂŚ, Âże bank jest wspó³winny fraudu,  gdyÂż
posiadaj¹c mo¿liwoœÌ techniczn¹, do dnia dzisiejszego nie wprowadzi³
moÂżliwoÂści ustawiania limitĂłw wypÂłat, z poziomu bankowoÂści  elektronicznej.

Ale chociaĹź jest moĹźliwość ich zdefiniowania....sytuacja z dzisiaj dzwonię  na partyline Allianz Banku prosząc o zmianę limitu wypłat dziennych KK z  bankomatu do 0zł, okazuje się Ĺźe kwota najniĹźsza to 1000zł dziennie!
--
Magniana

Data: 2009-09-27 21:37:01
Autor: Jacek Osiecki
Skimming reklamacja .
Dnia Tue, 22 Sep 2009 22:31:42 +0200, Magniana napisał(a):
On Tue, 22 Sep 2009 19:57:00 +0200, Marcin Wasilewski 
posiadaj?c mo?liwo?? techniczn?, do dnia dzisiejszego nie wprowadzi?
mo?liwo?ci ustawiania limitów wyp?at, z poziomu bankowo?ci elektronicznej.

Ale chociaż jest możliwość ich zdefiniowania....sytuacja z dzisiaj dzwonię  na partyline Allianz Banku prosząc o zmianę limitu wypłat dziennych KK z  bankomatu do 0zł, okazuje się że kwota najniższa to 1000zł dziennie!

O, czyli kolejny bank na czarną listę - po citibanku, który w ogóle nie
pozwala ustalić limitu wypłat gotówkowych dla KK :(

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-09-22 21:46:51
Autor: Michal
Skimming reklamacja .
games pisze:
I stalo sie jakis rumun wyczyscil mi konto w WBK na 10kzl.   Zlozylem reklamacje i czekam .  Jesli jakas szansa na odzyskanie tej kasior ktos mial podobny przypadek ?

Współczuję zdarzenia, licząc na to, że jednak reklamacja pójdzie gładko.

A tak a propos, to macie jakieś sposoby na uniknięcie tego typu sytuacji? Limity dzienne/miesięczne to jeden z nich, ja z kolei stosuję po prostu... osobny ROR do którego mam podpiętą kartę debetową. Zasilam go w miarę potrzeb korzystania z gotówki.
(za to do "głównego" RORu, przez który przewijają się większe kwoty nie mam żadnej karty). Rozwiązanie dobrze działa w Aliorze, gdzie można mieć 2 RORy. Ma jednak swoje oczywiste wady, ale coś za coś...

Co do praktyki, to zawsze zasłaniam portfelem klawiaturę bankomatu przy wprowadzaniu PINu, upewniwszy się (pobieżnie, niestety, bo perfekcyjnego sposobu nie ma) czy aby nie ma na niej żadnej nakładki. Slot na kartę też warto obejrzeć.
W miarę możliwości korzystać z tych samych bankomatów, unikać PKO BP ( :D - co słyszę o skimmingu to z ichniejszych maszyn ;) ).

Niestety na profesjonalistów nie ma idealnego sposobu i zachowaniem możemy tylko obniżyć prawdopodobieństwo skimmingu, ale go nie eliminować, stąd jednak popieram ograniczenie środków na koncie z podpiętą debetówką.

Większość (a na pewno te "większe") wydatków wykonuję KK.

--
Michał

Data: 2009-09-22 15:10:00
Autor: witek
Skimming reklamacja .
Michal wrote:

A tak a propos, to macie jakieś sposoby na uniknięcie tego typu sytuacji?

tak.
1.korzystać z kart kredytowych, a nie debetowych.
2.nie krzystać z bankomatów.

Data: 2009-09-23 18:59:35
Autor: Seba
Skimming reklamacja .
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):
Michal wrote:

2.nie krzystać z bankomatów.

a co to za zabezpieczenie jak pociągną dane z bazy acquirera albo jakis pracownik wyniesie dysk z zapisem ścieżek ?

--


Data: 2009-09-23 16:10:17
Autor: witek
Skimming reklamacja .
Seba wrote:
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):
Michal wrote:

2.nie krzystać z bankomatów.

a co to za zabezpieczenie jak pociągną dane z bazy acquirera albo jakis pracownik wyniesie dysk z zapisem ścieżek ?


przeczytales punkt 1 ?

Data: 2009-09-26 09:59:04
Autor: Seba
Skimming reklamacja .
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):
przeczytales punkt 1 ?

co za róznica ? jak bank nie uzna reklamacji to przy fraudzie na kredytówce bedziesz miec takie same problemy (windykacja, negatyw w bik itp o stresie nie wspominając)


--


Data: 2009-09-26 09:35:37
Autor: witek
Skimming reklamacja .
Seba wrote:
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):
przeczytales punkt 1 ?

co za róznica ? jak bank nie uzna reklamacji to przy fraudzie na kredytówce bedziesz miec takie same problemy (windykacja, negatyw w bik itp o stresie nie wspominając)


Różnica zwykle kilku miesięcy oraz faktu, że nagle zostałeś baz kasy mimo, że wcale tego nie planowałeś.

Data: 2009-09-27 09:18:05
Autor: Seba
Skimming reklamacja .
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):
Różnica zwykle kilku miesięcy oraz faktu, że nagle zostałeś baz kasy mimo, że wcale tego nie planowałeś.

problem rozłożony w czasie to wciąz problem --


Data: 2009-09-27 08:42:43
Autor: witek
Skimming reklamacja .
Seba wrote:
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):
Różnica zwykle kilku miesięcy oraz faktu, że nagle zostałeś baz kasy mimo, że wcale tego nie planowałeś.

problem rozłożony w czasie to wciąz problem

jak nie widziszz różnicy to nic na to nie poradze

Data: 2009-09-23 23:01:14
Autor: Marcin Wasilewski
Skimming reklamacja .
Użytkownik "Seba" <bbastek13@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h9dr6n$7to$1inews.gazeta.pl...

2.nie krzystać z bankomatów.

a co to za zabezpieczenie jak pociągną dane z bazy acquirera albo
jakis pracownik wyniesie dysk z zapisem ścieżek ?

A jak spadnie meteor?

Data: 2009-09-23 23:04:37
Autor: Valdi.Pavlack
Skimming reklamacja .
"Marcin Wasilewski" news:h9e2ak$vbv$1news.task.gda.pl

> a co to za zabezpieczenie jak pociągną dane z bazy acquirera albo
> jakis pracownik wyniesie dysk z zapisem ścieżek ?

A jak spadnie meteor?

Tak to czytam (z przerażeniem...) i dochodzę do wniosku, że najrozsądniej
będzie położyć się do łóżka, nakryć się kocem i cierpliwie poczekać na
śmierć. :)

Data: 2009-09-25 18:06:05
Autor: Seba
Skimming reklamacja .
Marcin Wasilewski <jakis@adres.pewnie.je.st> napisał(a):
Użytkownik "Seba" <bbastek13@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h9dr6n$7to$1inews.gazeta.pl...

>> 2.nie krzystać z bankomatów.

> a co to za zabezpieczenie jak pociągną dane z bazy acquirera albo
> jakis pracownik wyniesie dysk z zapisem ścieżek ?

A jak spadnie meteor?

 
widzisz, drogi marcinie, skimmer na bankomacie to jest mały pikus w porównaniu z wyciągnięciem kilkuset tysięcy czy paru milionów zapisow danych kart z baz akłajerów/merchantow (jak jest kiepskie kodowanie to i piny uswiadczysz w takim zbiorze). A takie wypadki się zdażały (choćby tj/tkmaxx) i będą zdarzać (obecnie gdzies tam podobno na południowym zachodzie europy ktoras baza okazala sie nie dosc szczelna). No ale skoro wiesz lepiej to powiedz ze to niemozliwe

--


Data: 2009-09-26 14:11:24
Autor: Krzysztof Halasa
Skimming reklamacja .
"Seba" <bbastek13@WYTNIJ.gazeta.pl> writes:

widzisz, drogi marcinie, skimmer na bankomacie to jest mały pikus w porównaniu z wyciągnięciem kilkuset tysięcy czy paru milionów zapisow danych kart z baz akłajerów/merchantow (jak jest kiepskie kodowanie to i piny uswiadczysz w takim zbiorze).

Teoretycznie nie powinno to byc mozliwe. Wiem ze teoria i praktyka
w teorii sa takie same, a w praktyce nie, ale CVC/CVV oraz PINy (a takze
CVC2/CVV2) nie powinny byc zapisywane w zadnej bazie, a tylko uzywane
podczas autoryzacji i nastepnie zapominane.

W kazdym razie jesli acquirer lub merchant takie rzeczy robi, to
powinien sie liczyc z klopotami. Swoja droga, nie wiem po co mialby to
robic (sam chcialby troche pofraudowac?).

Naturalnie to nie eliminuje ryzyka przechwycenia tych informacji
w czasie autoryzacji, ale to duzo mniejszy problem.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2009-09-27 09:16:21
Autor: Seba
Skimming reklamacja .
Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> napisał(a):
"Seba" <bbastek13@WYTNIJ.gazeta.pl> writes:

> widzisz, drogi marcinie, skimmer na bankomacie to jest mały pikus w > porównaniu z wyciągnięciem kilkuset tysięcy czy paru milionów
zapisow da
nych > kart z baz akłajerów/merchantow (jak jest kiepskie kodowanie to i piny > uswiadczysz w takim zbiorze).

Teoretycznie nie powinno to byc mozliwe. Wiem ze teoria i praktyka
w teorii sa takie same, a w praktyce nie, ale CVC/CVV oraz PINy (a takze
CVC2/CVV2) nie powinny byc zapisywane w zadnej bazie, a tylko uzywane
podczas autoryzacji i nastepnie zapominane.

W kazdym razie jesli acquirer lub merchant takie rzeczy robi, to
powinien sie liczyc z klopotami. Swoja droga, nie wiem po co mialby to
robic (sam chcialby troche pofraudowac?).

tez jest to dla mnie zagadką, ale robią to często (mniej lub bardziej świadomie ; aby doszło do autoryzcji musi sie odbic zapias sciezki na serwerach i moze mają problem z jego skutecznym usunięciem ?)

Naturalnie to nie eliminuje ryzyka przechwycenia tych informacji
w czasie autoryzacji, ale to duzo mniejszy problem.

teraz juz moze tak, ale jeszcze 3-4 lata temu wire tapping był masowy tam, gdzie były powszehcne niekodowane łącza (np egipt, sri lanka, tajlandia) - efekt podobny do duzego data breach, jesli sie w dobrym miejscu wpieli w łącza.
a sprawa tjmaxx'a opisana jest np tutaj
http://www.huffingtonpost.com/2008/08/05/biggest-identity-theft-
ca_n_117094.html
, i to nie jest jakis straszny wyjątek, tylko skala więszka niz zwykle


--


Data: 2009-09-27 15:34:27
Autor: Krzysztof Halasa
Skimming reklamacja .
"Seba" <bbastek13@WYTNIJ.gazeta.pl> writes:

tez jest to dla mnie zagadką, ale robią to często (mniej lub bardziej świadomie ; aby doszło do autoryzcji musi sie odbic zapias sciezki na serwerach i moze mają problem z jego skutecznym usunięciem ?)

Co sie musi dokladnie?

Tak jak napisalem, te dane nie powinny byc przechowywane w bazie
transakcji sklepu/acquirera nawet przez chwile.

BTW: skad informacje ze robia to czesto i kto tak robi? Organizacje
pewnie chcialyby sie o takich rzeczach dowiadywac.

Naturalnie to nie eliminuje ryzyka przechwycenia tych informacji
w czasie autoryzacji, ale to duzo mniejszy problem.

teraz juz moze tak, ale jeszcze 3-4 lata temu wire tapping był masowy tam, gdzie były powszehcne niekodowane łącza (np egipt, sri lanka, tajlandia) - efekt podobny do duzego data breach, jesli sie w dobrym miejscu wpieli w łącza.

Zrodlo tych informacji?

a sprawa tjmaxx'a opisana jest np tutaj
http://www.huffingtonpost.com/2008/08/05/biggest-identity-theft-
ca_n_117094.html

Eee tam, opisana - nie ma tam zadnych szczegolow. Skad wniosek, ze oni
w ogole znali PINy/CVV/CVC? "Biggest Identity Theft Case Ever: 11
Indicted For Stealing And Selling Over 40 Million Credit Card Numbers"
                                                              ^^^^^^^
--
Krzysztof Halasa

Data: 2009-09-23 23:24:20
Autor: Chris
Skimming reklamacja .
Dnia Tue, 22 Sep 2009 15:10:00 -0500, witek napisał(a):

A tak a propos, to macie jakieś sposoby na uniknięcie tego typu sytuacji?

tak.
1.korzystać z kart kredytowych, a nie debetowych.
2.nie krzystać z bankomatów.

A jak potrzebuję gotówki, to dać bankowi zarobić na prowizji za wypłatę
z bankomatu ;)

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Data: 2009-09-23 17:19:04
Autor: witek
Skimming reklamacja .
Chris wrote:
Dnia Tue, 22 Sep 2009 15:10:00 -0500, witek napisał(a):

A tak a propos, to macie jakieś sposoby na uniknięcie tego typu sytuacji?
tak.
1.korzystać z kart kredytowych, a nie debetowych.
2.nie krzystać z bankomatów.

A jak potrzebuję gotówki, to dać bankowi zarobić na prowizji za wypłatę
z bankomatu ;)


A kasę to tylko w bankomacie da się wypłacić?
A jak potrzebujesz gotówki i jej właśnie nie masz, to znaczy, że jej nie   masz. koniec kropka.

Data: 2009-09-25 00:37:47
Autor: Chris
Skimming reklamacja .
Dnia Wed, 23 Sep 2009 17:19:04 -0500, witek napisał(a):

A jak potrzebuję gotówki, to dać bankowi zarobić na prowizji za wypłatę
z bankomatu ;)


A kasę to tylko w bankomacie da się wypłacić?
A jak potrzebujesz gotówki i jej właśnie nie masz, to znaczy, że jej nie   masz. koniec kropka.

To w jaki inny sposób mogę podjąć kasę z kk nie płacąc bankowi
dodatkowej prowizji?
Po prostu nie da się! Czyli karta kredytowa nie jest żadnym rozwiązaniem
dyskutowanego problemu!

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Data: 2009-09-24 20:44:01
Autor: witek
Skimming reklamacja .
Chris wrote:
Dnia Wed, 23 Sep 2009 17:19:04 -0500, witek napisał(a):

A jak potrzebuję gotówki, to dać bankowi zarobić na prowizji za wypłatę
z bankomatu ;)

A kasę to tylko w bankomacie da się wypłacić?
A jak potrzebujesz gotówki i jej właśnie nie masz, to znaczy, że jej nie   masz. koniec kropka.

To w jaki inny sposób mogę podjąć kasę z kk nie płacąc bankowi
dodatkowej prowizji?
Po prostu nie da się! Czyli karta kredytowa nie jest żadnym rozwiązaniem
dyskutowanego problemu!



Umiesz czytać?
To przeczytaj jeszcze raz i pomyśl.

Data: 2009-09-25 20:07:56
Autor: Chris
Skimming reklamacja .
Dnia Thu, 24 Sep 2009 20:44:01 -0500, witek napisał(a):

To w jaki inny sposób mogę podjąć kasę z kk nie płacąc bankowi
dodatkowej prowizji?
Po prostu nie da się! Czyli karta kredytowa nie jest żadnym rozwiązaniem
dyskutowanego problemu!



Umiesz czytać?
To przeczytaj jeszcze raz i pomyśl.

Chyba nie tylko mnie interesuje rozwiązanie, o którym piszesz. Oczekuję, że Ty, jako człowiek żyjący z wydawania kart kredytowych,
wyjaśnisz nam, jak przy pomocy karty kredytowej rozwiązać problem
postawiony przez Michała.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Data: 2009-09-25 14:13:30
Autor: witek
Skimming reklamacja .
Chris wrote:
Dnia Thu, 24 Sep 2009 20:44:01 -0500, witek napisał(a):

To w jaki inny sposób mogę podjąć kasę z kk nie płacąc bankowi
dodatkowej prowizji?
Po prostu nie da się! Czyli karta kredytowa nie jest żadnym rozwiązaniem
dyskutowanego problemu!


Umiesz czytać?
To przeczytaj jeszcze raz i pomyśl.

Chyba nie tylko mnie interesuje rozwiązanie, o którym piszesz. Oczekuję, że Ty, jako człowiek żyjący z wydawania kart kredytowych,
wyjaśnisz nam, jak przy pomocy karty kredytowej rozwiązać problem
postawiony przez Michała.


Napisałem, żeby nie używać na co dzien kart debetowych tylko kredytowe, bo w razie fraudu  bank traci swoją kase a nie ty swoją na koncie.
I napisałem, żeby nie używać bankomatów. przygodny bankomat to prawie jak przygotna prostytutka. Ryzyko podobne.
W jaki sposób sobie zorganizujesz wypłatę gotówki to oddzielna sprawa.
Ja ty wydedukowałeś wypłatę gotówki za pomocą karty kredytowje to nie wiem.

Data: 2009-09-26 00:49:22
Autor: Chris
Skimming reklamacja .
Dnia Fri, 25 Sep 2009 14:13:30 -0500, witek napisał(a):

Napisałem, żeby nie używać na co dzien kart debetowych tylko kredytowe, bo w razie fraudu  bank traci swoją kase a nie ty swoją na koncie.

Z lektury grupy wynika, że zazwyczaj bank nie ma zamiaru tracić tej
kasy, więc normalnie fraudem obciąża konto klienta i domaga się od niego
spłaty debetu wraz z odsetkami.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Data: 2009-09-25 19:27:32
Autor: witek
Skimming reklamacja .
Chris wrote:
Dnia Fri, 25 Sep 2009 14:13:30 -0500, witek napisał(a):

Napisałem, żeby nie używać na co dzien kart debetowych tylko kredytowe, bo w razie fraudu  bank traci swoją kase a nie ty swoją na koncie.

Z lektury grupy wynika, że zazwyczaj bank nie ma zamiaru tracić tej
kasy, więc normalnie fraudem obciąża konto klienta i domaga się od niego
spłaty debetu wraz z odsetkami.


a wytłumacz mi w jaki sposób bank ma obciażyć konto klienta saldem z karty kredytowej?
Po drugie szukaj kart, w których regulaminie stoi czarno na białym, że kwota sporna/reklamowana nie podległa spłacie.

Data: 2009-09-26 01:06:30
Autor: Michal
Skimming reklamacja .
witek pisze:

Napisałem, żeby nie używać na co dzien kart debetowych tylko kredytowe,

Lub odpowiednio te debetowe limitować.

bo w razie fraudu  bank traci swoją kase a nie ty swoją na koncie.

Fraud na kredytówce przy użyciu zczytanego paska + PINu jest trudniejszy niż w bankomacie, gdzie wszystko oszust ma jak na tacy a śladów po nim nie zostaje (w przeciwieństwie do prób skanowania w POSach).

Poza tym mądra kredytówka pyta o PIN tylko w przypadku transakcji z użyciem chipa a do paska prosi o podpis (tak robi np KK Citibanku).

Drugorzędną sprawą wydaje się tutaj to kto czyją kasę traci (no poza tym, że w skrajnym przypadku trzymania całego dorobku życia na jednym RORze zostajemy bez kasy).

I napisałem, żeby nie używać bankomatów. przygodny bankomat to prawie jak przygotna prostytutka. Ryzyko podobne.

Gruba przesada. Bankomat ma w założeniu _bezpiecznie_ zapewniać dostęp do gotówki i ich gęsta sieć jest nam na rękę- chociażby po to, żeby uniknąć _znacznie_ bardziej prawdopodobnego "fraudu", czyli kradzieży/rozboju większej ilości gotówki. Korzystając z bankomatów często możesz nosić przy sobie symboliczne kwoty.

Jasne, że dobrze mieć swoje "zaufane" bankomaty i korzystać w miarę możliwości z tych samych... w miarę możliwości, właśnie.
Dlatego mądrzejszym rozwiązaniem są IMO limity na kartach (niestety mało który bank oferuje wystarczające możliwości konfiguracji limitów- wyjątkiem jest BRE) lub najlepiej całkiem osobny ROR do którego podpinamy kartę.

W jaki sposób sobie zorganizujesz wypłatę gotówki to oddzielna sprawa.
Ja ty wydedukowałeś wypłatę gotówki za pomocą karty kredytowje to nie wiem.

Przy dobrodziejstwie które oferuje bankomat i jednak stosunkowo niewielkiej szansie na fraud, nie wyobrażam sobie latania do oddziału po drobne, no ale skoro ktoś lubi...


A tak swoją drogą to standard EMV idzie jak burza w POSach- STRASZNIE irytuje mnie to, że w bankomatach póki co nie. Idealne rozwiązanie zakładałoby unowocześnienie zdecydowanej większości maszyn do standardu EMV + klauzule w umowie dot. korzystania z bankomatów bez technologii chipowej. Możnaby to na kilka sposobów, sensownie rozwiązać, dając np klientom możliwość blokady gotówkowych transakcji paskiem, potwierdzanie ich w jakiś przystępny sposób (np SMSem zwrotnym, telefonem).

W ogóle temat byłby dużo lżejszy gdyby w USA zechciano dołączyć do standardu chipowego, ale tam policzyli, że upgrade systemu będize wielokrotnie droższy niż obsługa wszystkich fraudów paskowych razem wzięta.


--
Michał

Data: 2009-09-25 19:36:05
Autor: witek
Skimming reklamacja .
Michal wrote:
witek pisze:

Napisałem, żeby nie używać na co dzien kart debetowych tylko kredytowe,

Lub odpowiednio te debetowe limitować.

skuteczne przy wypłacie gotówki, mało skuteczne przy innych fraudach.
Bank i tak ci zablokuje kase niezależnie od limitu. Po za tam autoryzacji może nie być w ogóle.
To prawda, ze reklamacja jest raczej wygrana, ale przez xxx dni to twoje pieniądze będą bujać w obłokach, a nie limit na karcie.





bo w razie fraudu  bank traci swoją kase a nie ty swoją na koncie.

Fraud na kredytówce przy użyciu zczytanego paska + PINu jest trudniejszy niż w bankomacie, gdzie wszystko oszust ma jak na tacy a śladów po nim nie zostaje (w przeciwieństwie do prób skanowania w POSach).

Poza tym mądra kredytówka pyta o PIN tylko w przypadku transakcji z użyciem chipa a do paska prosi o podpis (tak robi np KK Citibanku).


Mądra kredytówka w ogóle nie ma wygenerowanego pinu.



Drugorzędną sprawą wydaje się tutaj to kto czyją kasę traci (no poza tym, że w skrajnym przypadku trzymania całego dorobku życia na jednym RORze zostajemy bez kasy).

No właśnie. A tacy tu najczejscie psy na bankach wieszają, ze ich dorobek zycia w postaci 500 zl wlasnie szlag na okres 2 miesiecy trafił.



I napisałem, żeby nie używać bankomatów. przygodny bankomat to prawie jak przygotna prostytutka. Ryzyko podobne.

Gruba przesada. Bankomat ma w założeniu _bezpiecznie_ zapewniać dostęp do gotówki i ich gęsta sieć jest nam na rękę- chociażby po to, żeby uniknąć _znacznie_ bardziej prawdopodobnego "fraudu", czyli kradzieży/rozboju większej ilości gotówki. Korzystając z bankomatów często możesz nosić przy sobie symboliczne kwoty.

Ależ noś przy sobie symboliczne kwoty. Tylko czy koniecznie za kazdy razem trzeba wypłacać symboliczną kwotę?



W ogóle temat byłby dużo lżejszy gdyby w USA zechciano dołączyć do standardu chipowego, ale tam policzyli, że upgrade systemu będize wielokrotnie droższy niż obsługa wszystkich fraudów paskowych razem wzięta.

zgadza sie.

Data: 2009-09-26 10:54:27
Autor: Michal
Skimming reklamacja .
witek pisze:
Michal wrote:
witek pisze:

Napisałem, żeby nie używać na co dzien kart debetowych tylko kredytowe,

Lub odpowiednio te debetowe limitować.

skuteczne przy wypłacie gotówki, mało skuteczne przy innych fraudach.

A jakie jeszcze fraudy grozą "elektronic use only" karcie debetowej (takie, których nie moglibyśmy skutecznie reklamować, czyli potwierdzone PINem)?

Bank i tak ci zablokuje kase niezależnie od limitu. Po za tam autoryzacji może nie być w ogóle.

O ile tylko jest autoryzacja, to bank nie wyrazi zgody na taką powyżej limitu. Nie wyobrażam sobie scenariusza "bez autoryzacji" na płaskiej karcie debetowej "elekctronic only", inna sprawa, że nie tylko takie są.

A nawet jak mamy wypukłą debetową to i tak wypukłość do fraudu omawianego tutaj- czyli zczynany pasek przy skimminigu w bankomacie- ma się nijak.

Poza tym mądra kredytówka pyta o PIN tylko w przypadku transakcji z użyciem chipa a do paska prosi o podpis (tak robi np KK Citibanku).


Mądra kredytówka w ogóle nie ma wygenerowanego pinu.

Kijem wisły nie zawrócisz jak dobrze Ci zapewne wiadomo. A ja naprawdę uważam za bezpieczneijsze transakcje chip + PIN niż podpis. Tyle, że nie pasek + PIN.

Drugorzędną sprawą wydaje się tutaj to kto czyją kasę traci (no poza tym, że w skrajnym przypadku trzymania całego dorobku życia na jednym RORze zostajemy bez kasy).

No właśnie. A tacy tu najczejscie psy na bankach wieszają, ze ich dorobek zycia w postaci 500 zl wlasnie szlag na okres 2 miesiecy trafił.

To już nie ma zupełnie nic do rzeczy przecież, ile pieniędzy ktoś stracił, ile zarabia i ile oszczędza, hm? Po co takie kąśliwe uwagi? Jego sprawa.

Gruba przesada. Bankomat ma w założeniu _bezpiecznie_ zapewniać dostęp do gotówki i ich gęsta sieć jest nam na rękę- chociażby po to, żeby uniknąć _znacznie_ bardziej prawdopodobnego "fraudu", czyli kradzieży/rozboju większej ilości gotówki. Korzystając z bankomatów często możesz nosić przy sobie symboliczne kwoty.

Ależ noś przy sobie symboliczne kwoty. Tylko czy koniecznie za kazdy razem trzeba wypłacać symboliczną kwotę?

Oczywiście, że nie za każdym razem ale jakie to ma znaczenie, z którego bankomatu to zrobisz? Ryzyko skimmingu jest przecież takie samo przy wypłacie 50 czy 5000zł.


--
Michał

Data: 2009-09-26 09:48:28
Autor: witek
Skimming reklamacja .
Michal wrote:
witek pisze:
Michal wrote:
witek pisze:

Napisałem, żeby nie używać na co dzien kart debetowych tylko kredytowe,

Lub odpowiednio te debetowe limitować.

skuteczne przy wypłacie gotówki, mało skuteczne przy innych fraudach.

A jakie jeszcze fraudy grozą "elektronic use only" karcie debetowej (takie, których nie moglibyśmy skutecznie reklamować, czyli potwierdzone PINem)?

Bank i tak ci zablokuje kase niezależnie od limitu. Po za tam autoryzacji może nie być w ogóle.

O ile tylko jest autoryzacja, to bank nie wyrazi zgody na taką powyżej limitu. Nie wyobrażam sobie scenariusza "bez autoryzacji" na płaskiej karcie debetowej "elekctronic only", inna sprawa, że nie tylko takie są.

No właśnie. nie tylko takie są.
Autoryzajca może być na złotówkę obciążenie na 10 tyś.



A nawet jak mamy wypukłą debetową to i tak wypukłość do fraudu omawianego tutaj- czyli zczynany pasek przy skimminigu w bankomacie- ma się nijak.

Poza tym mądra kredytówka pyta o PIN tylko w przypadku transakcji z użyciem chipa a do paska prosi o podpis (tak robi np KK Citibanku).


Mądra kredytówka w ogóle nie ma wygenerowanego pinu.

Kijem wisły nie zawrócisz jak dobrze Ci zapewne wiadomo. A ja naprawdę uważam za bezpieczneijsze transakcje chip + PIN niż podpis. Tyle, że nie pasek + PIN.

Po wprowadzeniu PIN nie jesteś wstanie powiedzieć czy wprowadził go właściciel karty czy ktoś inny. Po podpisie jesteś wstanie.

Chip chroni kartę i to jest zabezpieczenie dla banków i nie mam nic przeciwko.
Niematerialny PIN jest najsłabszym ogniwem w tym wszystkim.
Może pin + podpis?


Drugorzędną sprawą wydaje się tutaj to kto czyją kasę traci (no poza tym, że w skrajnym przypadku trzymania całego dorobku życia na jednym RORze zostajemy bez kasy).

No właśnie. A tacy tu najczejscie psy na bankach wieszają, ze ich dorobek zycia w postaci 500 zl wlasnie szlag na okres 2 miesiecy trafił.

To już nie ma zupełnie nic do rzeczy przecież, ile pieniędzy ktoś stracił, ile zarabia i ile oszczędza, hm? Po co takie kąśliwe uwagi? Jego sprawa.
To nie nic wspólnego z kąśliwością.
Po prostu ten twój skrajny przypadkem. I potem taki przychodzi i psy na banku wiesza, że bank mu nie chce oddać całośc jego kasy, a on bez pieniedzy na chleb został.



Gruba przesada. Bankomat ma w założeniu _bezpiecznie_ zapewniać dostęp do gotówki i ich gęsta sieć jest nam na rękę- chociażby po to, żeby uniknąć _znacznie_ bardziej prawdopodobnego "fraudu", czyli kradzieży/rozboju większej ilości gotówki. Korzystając z bankomatów często możesz nosić przy sobie symboliczne kwoty.

Ależ noś przy sobie symboliczne kwoty. Tylko czy koniecznie za kazdy razem trzeba wypłacać symboliczną kwotę?

Oczywiście, że nie za każdym razem ale jakie to ma znaczenie, z którego bankomatu to zrobisz? Ryzyko skimmingu jest przecież takie samo przy wypłacie 50 czy 5000zł.

To nie kwota jest istotna tylko miejsce skąd wypłacasz. Jak robisz to w przygodnych bankomatach i często to ryzyko natkniecia się na lewy bankomat jest znacznie większe niz wypłaty z jednego znanego sobie bankomatu. Różnice w jego wyglądzie łatwo wówczas wychwycić.

Średnio na jeża wiem ile kasy jest mi w miesiacu potrzebne gotówką i zwykle są to drobne.  Raz na miesiac, dwa miesiace ide sobie do oddziału i biorę sobie pliczek 20-zlotówek. Nie musze potem latach z jęzorem i szukać bankomatu gdzies po drodze.

Data: 2009-09-27 01:15:49
Autor: Michal
Skimming reklamacja .
witek pisze:


No właśnie. nie tylko takie są.
Autoryzajca może być na złotówkę obciążenie na 10 tyś.

I reklamacja takiej transakcji będzie bezproblemowa- nie wyraziłeś zgody na więcej niż 1zł.

Kijem wisły nie zawrócisz jak dobrze Ci zapewne wiadomo. A ja naprawdę uważam za bezpieczneijsze transakcje chip + PIN niż podpis. Tyle, że nie pasek + PIN.

Po wprowadzeniu PIN nie jesteś wstanie powiedzieć czy wprowadził go właściciel karty czy ktoś inny. Po podpisie jesteś wstanie.

Chip chroni kartę i to jest zabezpieczenie dla banków i nie mam nic przeciwko.
Niematerialny PIN jest najsłabszym ogniwem w tym wszystkim.
Może pin + podpis?

A po cóż ten podpis niby? Podpisem w żaden sposób nie jesteś w stanie zweryfikować, czy faktycznie posiadacz płaci. A na pewno nie może to zrobić kasjerka. Całkiem niedawno była dyskusja na ten temat z której jasno wynikło, że kasjerki nie mają kompetencji grafologicznych. A i grafolog nie ma zdolności nadprzyrodzonych. Nie takie podpisy się podrabiało.

Podsumowując: Ryzyko fraudu przy transakcji POS typu EMV (chip + PIN) mamy w praktyce tylko wtedy, kiedy ktoś naszą ukradzioną kartą zapłaci, znając nasz PIN. Jest to dość nieprawdopodobna sytuacja, ale na wszelki wypadek porządne banki oferują ubezpieczenia od sytuacji typu rozbój + wyłudzenie PINu.

W standardzie EMV karta ze skopiowanym paskiem nie powinna prosić o PIN (wtedy mamy transacje bezpinową, czyli łatwą do reklamacji) lub prosić o użycie chipu (a na karcie skopiowanej chipu nie ma złodziej jest w przysłowiowej dupie).

Przy kartach bez chipa skimmer ma nieporównywalnie większe pole manewru- może iść gdziekolwiek i zapłacić za cokolwiek, nie znając wcale PINu i nie ryzykując praktycznie niczym (karta nie upomni się o użycie chipa, nie poprosi o PIN).



Oczywiście, że nie za każdym razem ale jakie to ma znaczenie, z którego bankomatu to zrobisz? Ryzyko skimmingu jest przecież takie samo przy wypłacie 50 czy 5000zł.

To nie kwota jest istotna tylko miejsce skąd wypłacasz. Jak robisz to w przygodnych bankomatach i często to ryzyko natkniecia się na lewy bankomat jest znacznie większe niz wypłaty z jednego znanego sobie bankomatu. Różnice w jego wyglądzie łatwo wówczas wychwycić.

Dla mnie często =~ 4-5x w miesiącu. Zazwyczaj w tym samym bankomacie. Więc niby nie tak często, ale nawet ode mnie daleka droga do "nie korzystać z bankomatów" i "przygodny bankomat jak przygodna kobieta" :D

W podróży bankomaty przydają sie nieporównywalnie częściej i jako klient banków mam prawo oczekiwać, że maszyny będą bezpieczne... i wracamy do punktu wyjścia.

--
Michał

Data: 2009-09-26 19:59:18
Autor: witek
Skimming reklamacja .
Michal wrote:
witek pisze:


No właśnie. nie tylko takie są.
Autoryzajca może być na złotówkę obciążenie na 10 tyś.

I reklamacja takiej transakcji będzie bezproblemowa- nie wyraziłeś zgody na więcej niż 1zł.

Ale my ciagle o tym samym.
Będzie pozytywna. Za dwa miesiące. Do tego czasu zamiast zablokowanego limitu na karcie kredytowej, bedziesz miał zablokowaną własną kasę.



Kijem wisły nie zawrócisz jak dobrze Ci zapewne wiadomo. A ja naprawdę uważam za bezpieczneijsze transakcje chip + PIN niż podpis. Tyle, że nie pasek + PIN.

Po wprowadzeniu PIN nie jesteś wstanie powiedzieć czy wprowadził go właściciel karty czy ktoś inny. Po podpisie jesteś wstanie.

Chip chroni kartę i to jest zabezpieczenie dla banków i nie mam nic przeciwko.
Niematerialny PIN jest najsłabszym ogniwem w tym wszystkim.
Może pin + podpis?

A po cóż ten podpis niby? Podpisem w żaden sposób nie jesteś w stanie zweryfikować, czy faktycznie posiadacz płaci. A na pewno nie może to zrobić kasjerka. Całkiem niedawno była dyskusja na ten temat z której jasno wynikło, że kasjerki nie mają kompetencji grafologicznych. A i grafolog nie ma zdolności nadprzyrodzonych. Nie takie podpisy się podrabiało.


Ale przed sądem w razie czego przeciwko bankowi jestem wstanie wykazać, ze to nie mój podpis. natomiast tego, że to nie ja wprowadziłem pin nie jestem wstanie.



Podsumowując: Ryzyko fraudu przy transakcji POS typu EMV (chip + PIN) mamy w praktyce tylko wtedy, kiedy ktoś naszą ukradzioną kartą zapłaci, znając nasz PIN. Jest to dość nieprawdopodobna sytuacja, ale na wszelki wypadek porządne banki oferują ubezpieczenia od sytuacji typu rozbój + wyłudzenie PINu.

oczywiscie nie za darmo. I chyba o to w tym wszystkich chodzi.

Data: 2009-09-27 08:26:44
Autor: maruda
Skimming reklamacja .
witek pisze:
Michal wrote:
witek pisze:


No właśnie. nie tylko takie są.
Autoryzajca może być na złotówkę obciążenie na 10 tyś.

I reklamacja takiej transakcji będzie bezproblemowa- nie wyraziłeś zgody na więcej niż 1zł.

Ale my ciagle o tym samym.
Będzie pozytywna. Za dwa miesiące. Do tego czasu zamiast zablokowanego limitu na karcie kredytowej, bedziesz miał zablokowaną własną kasę.



Kijem wisły nie zawrócisz jak dobrze Ci zapewne wiadomo. A ja naprawdę uważam za bezpieczneijsze transakcje chip + PIN niż podpis. Tyle, że nie pasek + PIN.

Po wprowadzeniu PIN nie jesteś wstanie powiedzieć czy wprowadził go właściciel karty czy ktoś inny. Po podpisie jesteś wstanie.

Chip chroni kartę i to jest zabezpieczenie dla banków i nie mam nic przeciwko.
Niematerialny PIN jest najsłabszym ogniwem w tym wszystkim.
Może pin + podpis?

A po cóż ten podpis niby? Podpisem w żaden sposób nie jesteś w stanie zweryfikować, czy faktycznie posiadacz płaci. A na pewno nie może to zrobić kasjerka. Całkiem niedawno była dyskusja na ten temat z której jasno wynikło, że kasjerki nie mają kompetencji grafologicznych. A i grafolog nie ma zdolności nadprzyrodzonych. Nie takie podpisy się podrabiało.


Ale przed sądem w razie czego przeciwko bankowi jestem wstanie wykazać, ze to nie mój podpis. natomiast tego, że to nie ja wprowadziłem pin nie jestem wstanie.

Czy przypadkiem nie jest odwrotnie?
Czy to nie bank powinien udowodnić, że to Ty dokonałeś transakcji, za którą Cię chce obciążyć?
(Udowodnić może np. zapisem wideo, który jest przy każdej kasie w supermarkecie)
... oczywiście o ile w regulaminie nie ma zapisu, że "operacje z użyciem PIN uważa się za wykonane przez właściciela karty" - takie zapisy moim zdaniem dyskwalifikują kartę.

BTW - ponawiam apel do właścicieli stronek/portali karcianych: wprowadźcie to proszę jako kryterium przy wyborze karty.


--
Tnx. Pzdr.         Ten Maruda.

Data: 2009-09-27 08:41:41
Autor: witek
Skimming reklamacja .
maruda wrote:

Czy przypadkiem nie jest odwrotnie?
Czy to nie bank powinien udowodnić, że to Ty dokonałeś transakcji, za którą Cię chce obciążyć?

A i owszem. W sądzie. Na drodze reklamacyjnej, wystarczy, ze bank ci odpowie "pocałuj naas w d..." i kasy nadal nie masz.

(Udowodnić może np. zapisem wideo, który jest przy każdej kasie w supermarkecie)

to niczego nie dowodzi, bo pin mogłeś komuś przekazać.


... oczywiście o ile w regulaminie nie ma zapisu, że "operacje z użyciem PIN uważa się za wykonane przez właściciela karty" - takie zapisy moim zdaniem dyskwalifikują kartę.

a znajdz taki, który tego nie ma.



BTW - ponawiam apel do właścicieli stronek/portali karcianych: wprowadźcie to proszę jako kryterium przy wyborze karty.



Data: 2009-09-27 11:38:14
Autor: Mithos
Skimming reklamacja .
maruda pisze:
... oczywiście o ile w regulaminie nie ma zapisu, że "operacje z użyciem PIN uważa się za wykonane przez właściciela karty" - takie zapisy moim zdaniem dyskwalifikują kartę.

Takie zapisy (lub podobne) są w każdym regulaminie, bo inaczej uniemożliwiłoby to korzystanie z karty. Podobnie jest przy transakcjach na odległość.

PIN zna tylko jej posiadacz, jeśli pozna go inna osoba to może to nastąpić na skutek :
- ujawnienia PIN przez posiadacza karty lub
- podpatrzenia PIN przez osobę trzecią wtedy gdy posiadacz karty nie dochował należytej staranności.

A jeszcze kwestia różnych pseduo ubezpieczeń : w większości jest zapis, że nie obejmują one transakcji autoryzowanych PINem. Kuriozalne w przypadku kart, które podobno mogą być autoryzowane tylko w ten sposób.


--
Mithos

Data: 2009-09-27 12:37:57
Autor: maruda
Skimming reklamacja .
Mithos pisze:
maruda pisze:
... oczywiście o ile w regulaminie nie ma zapisu, że "operacje z użyciem PIN uważa się za wykonane przez właściciela karty" - takie zapisy moim zdaniem dyskwalifikują kartę.

Takie zapisy (lub podobne) są w każdym regulaminie,

Nieprawda. Nie w każdym. Przeanalizowałeś WSZYSTKIE regulaminy? Ile ich tak naprawdę dokładnie przeczytałeś? Kłamiesz i to publicznie! Domagam się, abyś to odwołał.
Radziłbym większą powściągliwość w używaniu kwantyfikatorów.

bo inaczej
uniemożliwiłoby to korzystanie z karty. Podobnie jest przy transakcjach na odległość.

No popatrz - a moja nie ma, a da się korzystać! ;) Obalenie przez kontrprzykład.




PIN zna tylko jej posiadacz, jeśli pozna go inna osoba to może to nastąpić na skutek :
- ujawnienia PIN przez posiadacza karty lub
- podpatrzenia PIN przez osobę trzecią wtedy gdy posiadacz karty nie dochował należytej staranności.

Spróbuj "dochować należytej staranności" i nie ujawnić PINa wklepując go w kasie supermarketu (zapis wideo, do którego ma dostęp byle-ochroniarz), na nieprzysłonięty PINpad, mając jedną rękę zajętą.


A jeszcze kwestia różnych pseduo ubezpieczeń : w większości jest zapis, że nie obejmują one transakcji autoryzowanych PINem. Kuriozalne w przypadku kart, które podobno mogą być autoryzowane tylko w ten sposób.


Wszelkie ubezpieczenia, to czysta ściema. Gdyby ubezpieczenie było korzystne dla ubezpieczonego, to TU poszłyby z torbami. To elementarna logika.




--
Tnx. Pzdr.         Ten Maruda.

Data: 2009-09-27 14:28:22
Autor: Adam Płaszczyca
Skimming reklamacja .
Dnia Sun, 27 Sep 2009 12:37:57 +0200, maruda napisał(a):

Spróbuj "dochować należytej staranności" i nie ujawnić PINa wklepując go w kasie supermarketu (zapis wideo, do którego ma dostęp byle-ochroniarz), na nieprzysłonięty PINpad, mając jedną rękę zajętą.


Lub też niech poda metodę na zweryfikowanie, że pinpad nei został
zmodyfikowany tak, że przesyła PIN nie tylko do modułu szyfrującego, ale
też do kogoś nieuprawnionego. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     GG: 3524356
___________/    Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

Data: 2009-09-27 15:17:20
Autor: Mithos
Skimming reklamacja .
maruda pisze:
Nieprawda. Nie w każdym. Przeanalizowałeś WSZYSTKIE regulaminy? Ile ich tak naprawdę dokładnie przeczytałeś? Kłamiesz i to publicznie! Domagam się, abyś to odwołał.
Radziłbym większą powściągliwość w używaniu kwantyfikatorów.

Masz rację. Modyfikuję tezę : w każdym regulaminie dotyczącym KK, którą ja posiadałem.

No popatrz - a moja nie ma, a da się korzystać! ;) Obalenie przez kontrprzykład.

To co to za karta ?

Spróbuj "dochować należytej staranności" i nie ujawnić PINa wklepując go w kasie supermarketu (zapis wideo, do którego ma dostęp byle-ochroniarz), na nieprzysłonięty PINpad, mając jedną rękę zajętą.

Ale co to kogo obchodzi ? Masz nie ujawniać PINu i tyle.


--
Mithos

Data: 2009-09-27 14:27:04
Autor: Adam Płaszczyca
Skimming reklamacja .
Dnia Sun, 27 Sep 2009 11:38:14 +0200, Mithos napisał(a):

PIN zna tylko jej posiadacz, jeśli pozna go inna osoba to może to nastąpić na skutek :
- ujawnienia PIN przez posiadacza karty lub
- podpatrzenia PIN przez osobę trzecią wtedy gdy posiadacz karty nie dochował należytej staranności.

Oraz: - Podpatrzenia PINu przez osobę trzecią wtedy gdy posiadacz karty zachował
należytej staranności.
- Przechwycenia PINu przez zmodyfikowany pinpad. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     GG: 3524356
___________/    Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

Data: 2009-09-27 15:23:36
Autor: Krzysztof Halasa
Skimming reklamacja .
Mithos <fake@adres.pl> writes:

PIN zna tylko jej posiadacz, jeśli pozna go inna osoba to może to
nastąpić na skutek :
- ujawnienia PIN przez posiadacza karty lub
- podpatrzenia PIN przez osobę trzecią wtedy gdy posiadacz karty nie
dochował należytej staranności.

A takze np. wyludzenia PINu podstawionym urzadzeniem, przechwyceniem go
z normalnego urzadzenia, uzyskania go z komputera banku itd.
Mozliwosci jest wiele i prawie wszystkie sa poza kontrola klienta.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2009-09-27 15:22:14
Autor: Krzysztof Halasa
Skimming reklamacja .
maruda <ruda@null.com> writes:

... oczywiście o ile w regulaminie nie ma zapisu, że "operacje z
użyciem PIN uważa się za wykonane przez właściciela karty" - takie
zapisy moim zdaniem dyskwalifikują kartę.

IMHO wcale nie wiadomo dokladnie co taki zapis mialby oznaczac. Bo
normalnie wszystkie transakcje uwaza sie za dokonane przez klienta (moze
poza ewidentnymi fraudami).
--
Krzysztof Halasa

Data: 2009-09-27 11:34:26
Autor: Mithos
Skimming reklamacja .
Michal pisze:
A po cóż ten podpis niby? Podpisem w żaden sposób nie jesteś w stanie zweryfikować, czy faktycznie posiadacz płaci. A na pewno nie może to zrobić kasjerka. Całkiem niedawno była dyskusja na ten temat z której jasno wynikło, że kasjerki nie mają kompetencji grafologicznych. A i grafolog nie ma zdolności nadprzyrodzonych. Nie takie podpisy się podrabiało.

Ale to nie obchodzi w żaden sposób posiadacza karty. To już jest tylko i wyłącznie odpowiedzialność banku/sprzedawcy.

W przypadku nieuprawnionego użycia PIN musisz udowadniać, że nie jesteś wielbłądem. Bo w jaki sposób udowodnisz, że nie ujawniłeś numer PIN ?

Podsumowując: Ryzyko fraudu przy transakcji POS typu EMV (chip + PIN) mamy w praktyce tylko wtedy, kiedy ktoś naszą ukradzioną kartą zapłaci, znając nasz PIN. Jest to dość nieprawdopodobna sytuacja, ale na wszelki wypadek porządne banki oferują ubezpieczenia od sytuacji typu rozbój + wyłudzenie PINu.
W standardzie EMV karta ze skopiowanym paskiem nie powinna prosić o PIN (wtedy mamy transacje bezpinową, czyli łatwą do reklamacji) lub prosić o użycie chipu (a na karcie skopiowanej chipu nie ma złodziej jest w przysłowiowej dupie).

Niestety działa to tylko w teorii. Sporo część banków wydaje karty kredytowe, które mają chip + pasek, autoryzację PINem i jednocześnie nie umożliwiają obniżenia limitu na transakcje gotówkowe. A więc : kopiujemy pasek, podpatrujemy PIN i w bankomacie czyścimy rachunek KK. Ja osobiście nie straciłem odwagę na używanie takowych KK.

Co do zasady to faktycznie jest tak, że np moja KK Alior zawsze domaga się aby ją przez terminal przepuszczono chipem i wtedy autoryzacja jest PINem, natomiast jeśli się nie da i idzie wszystko przez pasek to autoryzacja jest podpisem. Ale ja dodatkowo zablokowałem transakcje gotówkowe.

Przy kartach bez chipa skimmer ma nieporównywalnie większe pole manewru- może iść gdziekolwiek i zapłacić za cokolwiek, nie znając wcale PINu i nie ryzykując praktycznie niczym (karta nie upomni się o użycie chipa, nie poprosi o PIN).

Tak jak pisałem wcześniej : to już nie obchodzi posiadacza karty.


--
Mithos

Data: 2009-09-27 14:23:01
Autor: Adam Płaszczyca
Skimming reklamacja .
Dnia Sun, 27 Sep 2009 01:15:49 +0200, Michal napisał(a):

Podsumowując: Ryzyko fraudu przy transakcji POS typu EMV (chip + PIN) mamy w praktyce tylko wtedy, kiedy ktoś naszą ukradzioną kartą zapłaci, znając nasz PIN. Jest to dość nieprawdopodobna sytuacja, ale na wszelki wypadek porządne banki oferują ubezpieczenia od sytuacji typu rozbój + wyłudzenie PINu.

Nieprawdopodobna? Poznać Twój pin, przy założeniu, że używasz karty jestem
w stanie w ciągu kilku Twoich transakcji. Dodajemy do tego dwóch wprawnych kieszonkowców i po zakupach w sklepie ja
znam Twój PIN, doliniarze mają Twoją kartę, co oznacza, że Ty jesteś
bankowi winien kupe kasy.
W podróży bankomaty przydają sie nieporównywalnie częściej i jako klient banków mam prawo oczekiwać, że maszyny będą bezpieczne... i wracamy do punktu wyjścia.

Masz prawo. I co z tego? --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     GG: 3524356
___________/    Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

Data: 2009-09-27 22:01:13
Autor: Michal
Skimming reklamacja .
Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Sun, 27 Sep 2009 01:15:49 +0200, Michal napisał(a):

Podsumowując: Ryzyko fraudu przy transakcji POS typu EMV (chip + PIN) mamy w praktyce tylko wtedy, kiedy ktoś naszą ukradzioną kartą zapłaci, znając nasz PIN. Jest to dość nieprawdopodobna sytuacja, ale na wszelki wypadek porządne banki oferują ubezpieczenia od sytuacji typu rozbój + wyłudzenie PINu.

Nieprawdopodobna?

A była choć jedna TAKA sytuacja opisana w mediach? Która nie była ewidentna i pieniądze nie zostały oddane?

Poznać Twój pin, przy założeniu, że używasz karty jestem
w stanie w ciągu kilku Twoich transakcji.

Jesteś w stanie, tylko po co, jak możesz wybrać tysiące innych osób płacących kartami... Zresztą- jakoś o szajkach kieszonkowców- podpatrywaczy nie słychać póki co.

Płacę w ten sposób średnio 50-60 razy na miesiąc od około 2ch lat (wczesniej karta miała pasek i był podpis) i nic się nie stało do tej pory.
A kto wie ile razy już zczytali mi pasek i wyłożyli się na "użyj chipa"? ;))

Dodajemy do tego dwóch wprawnych kieszonkowców i po zakupach w sklepie ja
znam Twój PIN, doliniarze mają Twoją kartę, co oznacza, że Ty jesteś
bankowi winien kupe kasy.

Chyba, że kartę odpowiednio wcześnie zastrzegę i posiadam ubezpieczenie chroniące od takich sytuacji.

W podróży bankomaty przydają sie nieporównywalnie częściej i jako klient banków mam prawo oczekiwać, że maszyny będą bezpieczne... i wracamy do punktu wyjścia.

Masz prawo. I co z tego?

W sumie... nic ;) Tyle tylko, że nie porównuję ryzyka skorzystania z bankomatu do skorzystania z usług dam lekkich obyczajów.



--
Michał

Data: 2009-09-27 22:53:33
Autor: Adam Płaszczyca
Skimming reklamacja .
Dnia Sun, 27 Sep 2009 22:01:13 +0200, Michal napisał(a):

Nieprawdopodobna?

A była choć jedna TAKA sytuacja opisana w mediach? Która nie była ewidentna i pieniądze nie zostały oddane?

Nie mam pojęcia. Banki utrzymują, że jesli transakcja była lewa, ale z
pinem, to PION nie był właściwie zabezpieczony.

Jesteś w stanie, tylko po co, jak możesz wybrać tysiące innych osób płacących kartami... Zresztą- jakoś o szajkach kieszonkowców- podpatrywaczy nie słychać póki co.

Nie słychać <> nie ma.
Dodajemy do tego dwóch wprawnych kieszonkowców i po zakupach w sklepie ja
znam Twój PIN, doliniarze mają Twoją kartę, co oznacza, że Ty jesteś
bankowi winien kupe kasy.

Chyba, że kartę odpowiednio wcześnie zastrzegę i posiadam ubezpieczenie chroniące od takich sytuacji.

Czyli masz kilka minut na zastrzeżenie, a jeśli mam płacić za
ubezpieczenie, to wole nie płacic i nie korzystać z takiego 'instrumentu'.
Masz prawo. I co z tego?

W sumie... nic ;) Tyle tylko, że nie porównuję ryzyka skorzystania z bankomatu do skorzystania z usług dam lekkich obyczajów.

W drugim przypadku masz mniejsze szanse na wyjście goło i wesoło. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     GG: 3524356
___________/    Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

Data: 2009-09-26 10:59:55
Autor: Chris
Skimming reklamacja .
Dnia Fri, 25 Sep 2009 19:36:05 -0500, witek napisał(a):

No właśnie. A tacy tu najczejscie psy na bankach wieszają, ze ich dorobek zycia w postaci 500 zl wlasnie szlag na okres 2 miesiecy trafił.

Rozumiem, że według Ciebie tacy ludzie nie zasługują ani na ochronę, ani
tym bardziej na współczucie?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Data: 2009-09-26 09:34:45
Autor: witek
Skimming reklamacja .
Chris wrote:
Dnia Fri, 25 Sep 2009 19:36:05 -0500, witek napisał(a):

No właśnie. A tacy tu najczejscie psy na bankach wieszają, ze ich dorobek zycia w postaci 500 zl wlasnie szlag na okres 2 miesiecy trafił.

Rozumiem, że według Ciebie tacy ludzie nie zasługują ani na ochronę, ani
tym bardziej na współczucie?


A co ma piernik do wiatraka?
Ochrone maja taką samą, tylko najgłośniej ujadają zwykle.

Data: 2009-09-22 21:56:19
Autor: Valdi.Pavlack
Skimming reklamacja .
"Michal" news:h9b9no$l29$1atlantis.news.neostrada.pl

A tak a propos, to macie jakieś sposoby na uniknięcie tego typu
sytuacji?

Karta prepaid?

Data: 2009-09-22 22:04:03
Autor: MK
Skimming reklamacja .
Użytkownik "Michal" <michal@nospam.org> napisał w wiadomości news:h9b9no$l29$1atlantis.news.neostrada.pl...

A tak a propos, to macie jakieś sposoby na uniknięcie tego typu
sytuacji?

Brak karty. Najskuteczniejszy :).

MK

Data: 2009-09-22 22:05:48
Autor: Mithos
Skimming reklamacja .
Michal pisze:
A tak a propos, to macie jakieś sposoby na uniknięcie tego typu sytuacji? Limity dzienne/miesięczne to jeden z nich, ja z kolei stosuję po prostu... osobny ROR do którego mam podpiętą kartę debetową. Zasilam go w miarę potrzeb korzystania z gotówki.

Ja mam ustawiony niski limit (Alior) wypłat gotówkowych.


--
Mithos

Data: 2009-09-22 22:10:51
Autor: gasper
Skimming reklamacja .
Użytkownik "Michal" <michal@nospam.org> napisał w wiadomości news:h9b9no$l29$1atlantis.news.neostrada.pl...
A tak a propos, to macie jakieś sposoby na uniknięcie tego typu sytuacji?

tak, do wypłat z bankomatu mam subkonto w Inteligo - potrzebuje wypłacić kase to przelewam sobie na to konto i wypłacam
moge przelewać tuż przed wypłatą

Data: 2009-09-23 13:09:41
Autor: Rafał
Skimming reklamacja .
gasper pisze:
tak, do wypłat z bankomatu mam subkonto w Inteligo - potrzebuje wypłacić kase to przelewam sobie na to konto i wypłacam
moge przelewać tuż przed wypłatą

A jak będziesz musiał wypłacić w szczerym polu, w środku nocy, gdzie padła sieć komórkowa (i terminal kartowy GPRS nie działa na stacji) to jak zrobisz przelew?


--
Raf

Data: 2009-09-23 06:34:17
Autor: luc
Skimming reklamacja .
On 23 Wrz, 13:09, Rafał <ad...@moj.invalid> wrote:

A jak będziesz musiał wypłacić w szczerym polu, w środku nocy, gdzie
padła sieć komórkowa (i terminal kartowy GPRS nie działa na stacji) to
jak zrobisz przelew?

Poprosi benzyniarza o dostep do telefonu stacjonarnego i zrobi przelew
via IVR? ;-)

pzdrwm
luc

'jak czlowiek umrze, to nie zyje' kurt vonnegut, jr.
http://skocz.pl/earphorny - co mi w uchu siedzi...

Data: 2009-09-22 23:47:10
Autor: Sztoker
Skimming reklamacja .
On 22 Wrz, 21:46, Michal <mic...@nospam.org> wrote:

A tak a propos, to macie jakieś sposoby na uniknięcie tego typu
sytuacji? Limity dzienne/miesięczne to jeden z nich, ja z kolei stosuję
po prostu... osobny ROR do którego mam podpiętą kartę debetową. Zasilam

Najlepiej chyba o bezpieczeństwo swych klientów dba mBank, dając całe
0% na eKoncie. Czyli poza jakimiś drobniakami na bankomat nikt tam
raczem trzymać nic nie będzie.

Sztoker

Data: 2009-09-23 00:06:08
Autor: Krzysiek
Skimming reklamacja .
On 23 Wrz, 08:47, Sztoker <x...@onet.eu> wrote:

Najlepiej chyba o bezpieczeństwo swych klientów dba mBank, dając całe
0% na eKoncie. Czyli poza jakimiś drobniakami na bankomat nikt tam
raczem trzymać nic nie będzie.
a nie Polbank?
Można podpiąć oszczędnościowy (zwykły) do karty ale będzie działać
tylko w niektórych bankomatach, prawdopodobnie nie tam gdzie ktoś
będzie chciał dokonac fraudowej wypłaty.

Skimming reklamacja .

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona