Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Skladam PeCeta :)

Skladam PeCeta :)

Data: 2012-06-19 18:03:38
Autor: Michal Lukasik
Skladam PeCeta :)
Dnia 19.6.2012, Mr Misio napisa(a):

No to si pochwaliem ;)

Ale przychodze tu zapolowac ;) A nie przechwalac sie. Skladam PC dla znajomych z innego miasta. LEwizny totalne jesli chodzi o komputery. Zloze, no problem, poinstaluje system (win7) oraz najprzydatniejsze programy i... No i potrzebuje porady...

JAk zrobi potem taki backup, najlepiej na DVD(niekoniecznie jednym), eby w razie co jak zapadnie decyzja "trza to reinstalnac" to w miare prosto po wlozeniu plyty wszystko wroci do etapu, ktory zostawie (teraz, po zainstalowaniu wszystkiego).

Jakim softem? JAk to zrobic? Ewentualnie jak alternetywnie to rozwiazac?

Glowny cel - zrobic tak, zeby mozna bylo przywrocic system do miejsca w ktorym go zostawie po przygotowaniu wszystkiego...

hm?

hilfe! ;)

Nie wiem jak inni producenci, ale Gigabyte ma dla Twoich znajomych
przydatn funkcj - Xpress-Recovery.
http://www.gigabyte.com/webpage/21/Xpress-Recovery2.html
O tej akurat wiem, bo moja MB oferuje i z ciekawoci testowaem.
Sprawd, inni producenci  pewnie te oferuj co podobnego.
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/  http://giveawayoftheday.com/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

Data: 2012-06-19 23:45:34
Autor: BartekK
Skladam PeCeta :)
W dniu 2012-06-19 19:03, Michal Lukasik pisze:
JAk zrobić potem taki backup, najlepiej na DVD(niekoniecznie jednym),
żeby w razie co jak zapadnie decyzja "trza to reinstalnac" to w miare
prosto po wlozeniu plyty wszystko wroci do etapu, ktory zostawie (teraz,
po zainstalowaniu wszystkiego).
Jakim softem? JAk to zrobic? Ewentualnie jak alternetywnie to rozwiazac?
Nie wiem jak inni producenci, ale Gigabyte ma dla Twoich znajomych
przydatną funkcję - Xpress-Recovery.
http://www.gigabyte.com/webpage/21/Xpress-Recovery2.html
O tej akurat wiem, bo moja MB oferuje i z ciekawości testowałem.
Ale ta funkcja/program ma jedną poważną wadę:
"Does not support RAID/AHCI (class code 0104/0106) hard disks." Czyli dyski sata tylko w trybie IDE-compatible (co przekreśla sensowne używanie współczesnych dysków SSD, NCQ, itd).


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2012-06-19 23:07:27
Autor: m4rkiz
Skladam PeCeta :)
"BartekK" <sibi@drut.org> wrote in message news:jrqs3c$tdg$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2012-06-19 19:03, Michal Lukasik pisze:
JAk zrobić potem taki backup, najlepiej na DVD(niekoniecznie jednym),
żeby w razie co jak zapadnie decyzja "trza to reinstalnac" to w miare
prosto po wlozeniu plyty wszystko wroci do etapu, ktory zostawie (teraz,
po zainstalowaniu wszystkiego).
Jakim softem? JAk to zrobic? Ewentualnie jak alternetywnie to rozwiazac?
Nie wiem jak inni producenci, ale Gigabyte ma dla Twoich znajomych
przydatną funkcję - Xpress-Recovery.
http://www.gigabyte.com/webpage/21/Xpress-Recovery2.html
O tej akurat wiem, bo moja MB oferuje i z ciekawości testowałem.
Ale ta funkcja/program ma jedną poważną wadę:
"Does not support RAID/AHCI (class code 0104/0106) hard disks." Czyli dyski sata tylko w trybie IDE-compatible (co przekreśla sensowne używanie współczesnych dysków SSD, NCQ, itd).

wbrew deklaracji producenta u mnie dziala
co oczywiscie nie znaczy ze jest to regula i mozna na tym bazowac ;)

Data: 2012-06-20 01:33:07
Autor: Mr Misio
Skladam PeCeta :)
Użytkownik BartekK napisał:
W dniu 2012-06-19 19:03, Michal Lukasik pisze:
JAk zrobić potem taki backup, najlepiej na DVD(niekoniecznie jednym),
żeby w razie co jak zapadnie decyzja "trza to reinstalnac" to w miare
prosto po wlozeniu plyty wszystko wroci do etapu, ktory zostawie (teraz,
po zainstalowaniu wszystkiego).
Jakim softem? JAk to zrobic? Ewentualnie jak alternetywnie to rozwiazac?
Nie wiem jak inni producenci, ale Gigabyte ma dla Twoich znajomych
przydatną funkcję - Xpress-Recovery.
http://www.gigabyte.com/webpage/21/Xpress-Recovery2.html
O tej akurat wiem, bo moja MB oferuje i z ciekawości testowałem.
Ale ta funkcja/program ma jedną poważną wadę:
"Does not support RAID/AHCI (class code 0104/0106) hard disks." Czyli
dyski sata tylko w trybie IDE-compatible (co przekreśla sensowne
używanie współczesnych dysków SSD, NCQ, itd).


Ano wlasnie :/

Bo juz sie cieszylem  - plyta akurat Gigabyte ...

Data: 2012-06-20 18:49:15
Autor: Michal Lukasik
Skladam PeCeta :)
Dnia 19.6.2012, BartekK napisa(a):

Ale ta funkcja/program ma jedn powan wad:
"Does not support RAID/AHCI (class code 0104/0106) hard disks." Czyli dyski sata tylko w trybie IDE-compatible (co przekrela sensowne uywanie wspczesnych dyskw SSD, NCQ, itd).

Dziwne, bo "od zawsze" mam dyski w AHCI, wic jak testowaem na mojej
P35E-DS3R musiao [???] by w AHCI. Dla pewnoci w wolnej chwili sprawdz.
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/     http://uwolnijlaptopa.pl/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

Data: 2012-06-20 20:00:48
Autor: BartekK
Skladam PeCeta :)
W dniu 2012-06-20 19:49, Michal Lukasik pisze:
Dnia 19.6.2012, BartekK napisał(a):

Ale ta funkcja/program ma jedną poważną wadę:
"Does not support RAID/AHCI (class code 0104/0106) hard disks." Czyli
dyski sata tylko w trybie IDE-compatible (co przekreśla sensowne
używanie współczesnych dysków SSD, NCQ, itd).

Dziwne, bo "od zawsze" mam dyski w AHCI, więc jak testowałem na mojej
P35E-DS3R musiało [???] być w AHCI. Dla pewności w wolnej chwili sprawdzę.

Pamiętaj, że oprócz włączenia AHCI, jest często jeszcze drugi magiczny feature "ustaw pierwsze 4 dyski sata w trybie natywnym" - masz włączony tryb ahci, startuje "bios" sata i wykrywa dyski, ale sata0-sata3 są realnie w systemie widoczne jako IDE-primary master, primary slave itd...

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2012-06-20 19:27:25
Autor: Michal Lukasik
Skladam PeCeta :)
Dnia 20.6.2012, BartekK napisa(a):

Pamitaj, e oprcz wczenia AHCI, jest czsto jeszcze drugi magiczny feature "ustaw pierwsze 4 dyski sata w trybie natywnym" - masz wczony tryb ahci, startuje "bios" sata i wykrywa dyski, ale sata0-sata3 s realnie w systemie widoczne jako IDE-primary master, primary slave itd...

Na 100% w tej chwili s w AHCI i na 99.9% byy w trakcie testu.
To z powodu tego promila niepewnoci napisaem, e w wolnej chwili
sprawdz. ;D
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/        http://www.pajacyk.pl/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

Data: 2012-06-20 21:14:25
Autor: maX
Skladam PeCeta :)

Użytkownik "BartekK" <sibi@drut.org> napisał w wiadomości news:jrqs3c$tdg$1mx1.internetia.pl...
Ale ta funkcja/program ma jedną poważną wadę:
"Does not support RAID/AHCI (class code 0104/0106) hard disks." Czyli dyski sata tylko w trybie IDE-compatible (co przekreśla sensowne używanie współczesnych dysków SSD, NCQ, itd).

Nie można tylko na czas jej użycia przełączyć na IDE?

Data: 2012-06-21 08:19:24
Autor: BartekK
Skladam PeCeta :)
W dniu 2012-06-20 21:14, maX pisze:

Użytkownik "BartekK" <sibi@drut.org> napisał w wiadomości
news:jrqs3c$tdg$1mx1.internetia.pl...
Ale ta funkcja/program ma jedną poważną wadę:
"Does not support RAID/AHCI (class code 0104/0106) hard disks." Czyli
dyski sata tylko w trybie IDE-compatible (co przekreśla sensowne
używanie współczesnych dysków SSD, NCQ, itd).

Nie można tylko na czas jej użycia przełączyć na IDE?
Obawiam się że przełączanie AHCI/IDE dla takich userów, którzy muszą mieć 1-klik-rescuecd by odzyskać sprawny system, to nie jest dobry pomysł...

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2012-06-21 08:49:17
Autor: JoteR
Skladam PeCeta :)
"BartekK" napisał:

Obawiam się że przełączanie AHCI/IDE dla takich userów, którzy muszą mieć 1-klik-rescuecd by odzyskać sprawny system, to nie jest dobry pomysł...

Tak samo złym pomysłem jest zostawianie tego typu użytkownikom (cytuję: "LEwizny totalne jesli chodzi o komputery") mechanizmu, umożliwiającego przywrócenie komputera do stanu "fabrycznego". Kto im zarchiwizuje przed tą operacją dokumenty i ustawienia? Do kogo będą wydzwaniać z pretensjami "ale tu miałam takie ikonki, a teraz ich nima i nie mogie odebrać poczty", "a gdzie są zdjęcia naszego Stasia robiącego kupkę, bo chcemy je pokazać cioci?" IMHO lepiej w razie draki wykorzystać mechanizmy zawarte w systemie operacyjnym (przywracanie systemu, instalacja naprawcza), które zachowują owoce pracy użytkownika. Naprawdę, już od czasów XP ciężko jest tak zepsuć system, żeby jedynym ratunkiem była instalacja czystego systemu lub odtworzenie go z obrazu.

JoteR

Data: 2012-06-21 09:02:21
Autor: Marcin N
Skladam PeCeta :)
W dniu 2012-06-21 08:49, JoteR pisze:

Naprawdę, już od czasów XP ciężko jest tak zepsuć system, żeby jedynym
ratunkiem była instalacja czystego systemu lub odtworzenie go z obrazu.

Niemal co 2 miesiące mój komputer się sypie. Po hibernowaniu wstaje z błędem tak poważnym, że po godzinnej próbie automatycznego naprawienia - nic nie osiąga. Jedynym ratunkiem jest odtworzenie dysku C z obrazu.

Podawałem tu parametry tego dysku, ludzie stwierdzili, że jest ok. Nikt nie potrafi mi pomóc. System Windows 7.

Data: 2012-06-21 09:19:10
Autor: JoteR
Skladam PeCeta :)
"Marcin N" napisał:

Naprawdę, już od czasów XP ciężko jest tak zepsuć system, żeby jedynym
ratunkiem była instalacja czystego systemu lub odtworzenie go z obrazu.

Niemal co 2 miesiące mój komputer się sypie. Po hibernowaniu wstaje z błędem tak poważnym, że po godzinnej próbie automatycznego naprawienia - nic nie osiąga. Jedynym ratunkiem jest odtworzenie dysku C z obrazu.

To co napisałem powyżej, opiera się na obserwacji kilkudziesięciu komputerów w firmie użytkowanych w miarę normalnie oraz domowych komputerów trójki dzieci używanych wręcz przeciwnie. A także kilku moich, używanych wyjątkowo nienormalnie. Winda na sprawnym komputerze bez pasożytów jest systemem stabilnym i dość odpornym na ekstrawagancje użytkowników.

Podawałem tu parametry tego dysku, ludzie stwierdzili, że jest ok.
Nikt nie potrafi mi pomóc. System Windows 7.

Zasilacz i pamięci też przetestowałeś?

JoteR

Data: 2012-06-21 09:53:22
Autor: Mr Misio
Skladam PeCeta :)
Użytkownik JoteR napisał:
"BartekK" napisał:

Obawiam się że przełączanie AHCI/IDE dla takich userów, którzy muszą
mieć 1-klik-rescuecd by odzyskać sprawny system, to nie jest dobry
pomysł...

Tak samo złym pomysłem jest zostawianie tego typu użytkownikom (cytuję:
"LEwizny totalne jesli chodzi o komputery") mechanizmu, umożliwiającego
przywrócenie komputera do stanu "fabrycznego".

No to pojechales po producentach laptopów ;)

Kto im zarchiwizuje przed
tą operacją dokumenty i ustawienia?

Albo zrobia to sami albo syn sasiada.

Do kogo będą wydzwaniać z
pretensjami "ale tu miałam takie ikonki, a teraz ich nima i nie mogie
odebrać poczty", "a gdzie są zdjęcia naszego Stasia robiącego kupkę, bo
chcemy je pokazać cioci?" IMHO lepiej w razie draki wykorzystać
mechanizmy zawarte w systemie operacyjnym (przywracanie systemu,
instalacja naprawcza), które zachowują owoce pracy użytkownika.
Naprawdę, już od czasów XP ciężko jest tak zepsuć system, żeby jedynym
ratunkiem była instalacja czystego systemu lub odtworzenie go z obrazu.

Ale czasem jest to potrzebne.

:)

Data: 2012-06-21 14:58:32
Autor: WiesaW
Skladam PeCeta :)
Dnia 21-06-2012 o 09:53 Mr Misio napisa na pl.comp.pecet:

Uytkownik JoteR napisa:
"BartekK" napisa:

Obawiam si e przeczanie AHCI/IDE dla takich userw, ktrzy musz
mie 1-klik-rescuecd by odzyska sprawny system, to nie jest dobry
pomys...

Tak samo zym pomysem jest zostawianie tego typu uytkownikom (cytuj:
"LEwizny totalne jesli chodzi o komputery") mechanizmu, umoliwiajcego
przywrcenie komputera do stanu "fabrycznego".

No to pojechales po producentach laptopw ;)

Kto im zarchiwizuje przed
t operacj dokumenty i ustawienia?

Albo zrobia to sami albo syn sasiada.

Do kogo bd wydzwania z
pretensjami "ale tu miaam takie ikonki, a teraz ich nima i nie mogie
odebra poczty", "a gdzie s zdjcia naszego Stasia robicego kupk, bo
chcemy je pokaza cioci?" IMHO lepiej w razie draki wykorzysta
mechanizmy zawarte w systemie operacyjnym (przywracanie systemu,
instalacja naprawcza), ktre zachowuj owoce pracy uytkownika.
Naprawd, ju od czasw XP ciko jest tak zepsu system, eby jedynym
ratunkiem bya instalacja czystego systemu lub odtworzenie go z obrazu.

Ale czasem jest to potrzebne.

Miaem si nie odzywa, bo to podobno NTG, ale nie mog si powstrzyma ;)
Nie wycinam rwnie cytatw JoteRa, poniewa napisa to czego ja napisa
ju nie zdyem :)

Moim zdaniem robienie obrazu systemu w dzisiejszej dobie stawia pod
znakiem zapytania sens takiej operacji. Oprcz tego co napisa JoteR
trzeba byo od tego zacz dyskusj) dochodzi jeszcze kwestia aktualnych
programw, sterownikw a nawet pniejszych ustawie.

"Dawno temu" zrobiem kilka takich obrazw i wyobra sobie, e nigdy ich
nie wykorzystaem. Obrazy byy ju na tyle stare, e lepiej byo postawi
nowy system. Tylko, e ja strasznie grzebi w tym Windowsie i starcza
mi na dwa-trzy lata, innym uytkownikom na wiele duej. Pomijam problemy
sprztowe i "mieciowe".
Oczywicie w midzyczasie zdarzaj si rne bdy w systemie, ale do
tego su bardzo skuteczne narzdzia MS.

Mao tego, e W7 posiada wszelkie narzdzia odzyskiwania systemu (o wiele
bardziej przydatne ni obraz), o czm wspomnia JoteR. Posiada rwnie
narzdzie o ktre pytasz i przy tym z pen pomoc MS.
http://windows.microsoft.com/pl-PL/windows7/Back-up-your-programs-system-settings-and-files

Jeeli ju jednak wystpuje konieczno reinstalacji, radz sobie w ten
sposb, e instaluj nowy system obok starego (instalator stary system
pakuje do folderu .old). Mog sobie wtedy przerzuci co mi si podoba do
nowego (niczego przy tym nie tracc) i w kocu usuwam stary system.

Z tym wydzwanianiem (gdzie si podzia folder) o ktrym wspomina JoteR
rwnie miaem sposobno si spotka, a przecie pytaem o wane dane..

W kadym razie ycz szczcia i zdrowia w korzystaniu z kopii dysku :)

--
WiesaW
Opera Mail

Data: 2012-06-21 16:53:44
Autor: Remek
Skladam PeCeta :)
Uytkownik "WiesaW" napisa:


Miaem si nie odzywa, bo to podobno NTG, ale nie mog si powstrzyma
....

Lepiej by zrobi powstrzymujc sie zamaist pisania bzdur. Patrz niej:

Moim zdaniem robienie obrazu systemu w dzisiejszej dobie stawia pod
znakiem zapytania sens takiej operacji.

Szkoda tego czyta.

"Dawno temu" zrobiem kilka takich obrazw i wyobra sobie, e nigdy ich
nie wykorzystaem. Obrazy byy ju na tyle stare, e lepiej byo postawi
nowy system.

Obrazy byy robione z Win 3.11, a Ty potrzebowae Win 7? Wypisywanie takich
bredni powinno byc karane sdownie.

emek

Data: 2012-06-21 17:17:44
Autor: WiesaW
Skladam PeCeta :)
Dnia 21-06-2012 o 16:53 Remek napisa na pl.comp.pecet:

Uytkownik "WiesaW" napisa:

Moim zdaniem robienie obrazu systemu w dzisiejszej dobie stawia pod
znakiem zapytania sens takiej operacji.

Szkoda tego czyta.

"Dawno temu" zrobiem kilka takich obrazw i wyobra sobie, e nigdy ich
nie wykorzystaem. Obrazy byy ju na tyle stare, e lepiej byo  postawi
nowy system.

Obrazy byy robione z Win 3.11, a Ty potrzebowae Win 7? Wypisywanie  takich
bredni powinno byc karane sdownie.

Remu, czy to oznacza, e wycigne mnie z KFa? :) Przecie ja wiem, e
poziom Twojej percepcja nie pozwala na zrozumienie prostych zda, nie  mwic
ju o minimum merytorycznej dyskusji z Tob. Nawet nie bd si wysila.

Po prostu, jak Ci szkoda to nie czytaj, a gdyby karano za wypisywanie
bredni to dawno dostaby co najmniej doywocie :)

--
WiesaW
Opera Mail

Data: 2012-06-21 17:30:18
Autor: gawfron
Skladam PeCeta :)
W dniu 2012-06-21 16:53, Remek pisze:


Obrazy byy robione z Win 3.11, a Ty potrzebowae Win 7? Wypisywanie takich
bredni powinno byc karane sdownie.

emek


Moe nie ma racji, ale przedstawi kilka argumentw. U Ciebie nic merytorycznego.

Pozdro

Data: 2012-06-21 15:24:26
Autor: JoteR
Skladam PeCeta :)
"Mr Misio" napisał:

Tak samo złym pomysłem jest zostawianie tego typu użytkownikom (cytuję:
"LEwizny totalne jesli chodzi o komputery") mechanizmu, umożliwiającego
przywrócenie komputera do stanu "fabrycznego".

No to pojechales po producentach laptopów ;)

Ależ oni nie robią tej partycji "recovery" dla użytkowników, ino dla własnej wygody

Kto im zarchiwizuje przed
tą operacją dokumenty i ustawienia?

Albo zrobia to sami albo syn sasiada.

Przypuszczam, że wątpię. To zadziwiające, jaką pomysłowość wykazują użytkownicy w wyszukiwaniu lokalizacji dla swoich Niesłychanie Ważnych Danych.

Naprawdę, już od czasów XP ciężko jest tak zepsuć system, żeby jedynym
ratunkiem była instalacja czystego systemu lub odtworzenie go z obrazu.

Ale czasem jest to potrzebne.

Więc Ty trzymaj ten obraz. Jeśli się zdarzy ta wyjątkowa okazja, że trzeba będzie orać po całości, będziesz mógł ją odpowiednio uczcić na koszt zapraszających Cię serdecznie gospodarzy.

JoteR

Data: 2012-06-21 20:15:14
Autor: Mr Misio
Skladam PeCeta :)
Użytkownik JoteR napisał:

Kto im zarchiwizuje przed
tą operacją dokumenty i ustawienia?

Albo zrobia to sami albo syn sasiada.

Przypuszczam, że wątpię. To zadziwiające, jaką pomysłowość wykazują
użytkownicy w wyszukiwaniu lokalizacji dla swoich Niesłychanie Ważnych
Danych.

Ale w takim przypadku nie ma roznicy, czy zreinstaluja system od zera, czy wgraja obraz.

Ale czasem jest to potrzebne.

Więc Ty trzymaj ten obraz. Jeśli się zdarzy ta wyjątkowa okazja, że
trzeba będzie orać po całości, będziesz mógł ją odpowiednio uczcić na
koszt zapraszających Cię serdecznie gospodarzy.

Nie ma mowy. Chce sie pozbyc obslugi. Tyle :)

Data: 2012-06-21 23:54:37
Autor: JoteR
Skladam PeCeta :)
"Mr Misio" napisał:

Kto im zarchiwizuje przed
tą operacją dokumenty i ustawienia?

Albo zrobia to sami albo syn sasiada.

Przypuszczam, że wątpię. To zadziwiające, jaką pomysłowość wykazują
użytkownicy w wyszukiwaniu lokalizacji dla swoich Niesłychanie Ważnych
Danych.

Ale w takim przypadku nie ma roznicy, czy zreinstaluja system od zera, czy wgraja obraz.

Nie zrozumieliśmy się. Chodzi o to, że czasem sami użytkownicy nie mają świadomości, gdzie znajdują się ich dane. Przykład - Samsung PC Studio. Zgrane za jego pomocą zdjęcia z telefonu lądują gdzieś głęboko w obrębie (ukrytego!) katalogu Dane aplikacji. Przyjdzie syn sąsiada, zgra zawartość katalogu Moje dokumenty oraz innych, co do których istnieje podejrzenie, że mogą zawierać coś potrzebnego, spisze ustawienia konta pocztowego, wydłubie loginy i hasła, odtworzy obraz nadpisując zawartość i zdjęcia kupki Stasia cyknięte komórką idą w siną dal.

Więc Ty trzymaj ten obraz.

Nie ma mowy. Chce sie pozbyc obslugi. Tyle :)

Nie ma szans. Dasz im komputra i zostaniesz chcąc nie chcąc jego cieciem do czasu przejęcia tej zaszczytnej funkcji przez latorośl znajomych. A to może potrwać.

JoteR

Data: 2012-06-21 16:54:10
Autor: Remek
Skladam PeCeta :)
Użytkownik "JoteR" napisał:

instalacja naprawcza

Żadnego systemu nie udało mi się w ten sposób naprawić. Poczynając od Win
95, 98, XP, Vista i Win 7. To bezwartościowa opcja.

Remek

Data: 2012-06-21 17:08:26
Autor: JoteR
Skladam PeCeta :)
"Remek" napisał:

Żadnego systemu nie udało mi się w ten sposób naprawić.

A mi wiele. Usuwając też skutki działań różnego robactwa.

Poczynając od Win 95, 98,

AFAIR tam nie było takiego mechanizmu. Zamiast instalacji naprawczej - nadinstalowywało się "na chama", a punkty przywracania załatwiało się zewnętrznym oprogramowaniem.

XP, Vista i Win 7.

XP wiele razy z dobrym skutkiem. Głównie korzystając z punktów przywracania. Windows 7 ma ten mechanizm ponoć jeszcze lepszy, ale nie musiałem z niego jeszcze korzystać. Nie wiem, co inni robią, że muszą co 2 miesiące naprawiać system.

To bezwartościowa opcja.

Nie zgadzam się. Ale to już NTG.

JoteR

Data: 2012-06-21 23:58:29
Autor: Remek
Skladam PeCeta :)
Użytkownik "JoteR" napisał:

> Poczynając od Win 95, 98,

AFAIR tam nie było takiego mechanizmu. Zamiast instalacji naprawczej -
nadinstalowywało się "na chama", a punkty przywracania załatwiało się
zewnętrznym oprogramowaniem.

O ile pamiętam to w Win 98 było setupcor, czy cosik podobnego. To właśnie
opcja naprawcza.

> XP, Vista i Win 7.

XP wiele razy z dobrym skutkiem. Głównie korzystając z punktów
przywracania.
Windows 7 ma ten mechanizm ponoć jeszcze lepszy, ale nie musiałem z niego
jeszcze korzystać. Nie wiem, co inni robią, że muszą co 2 miesiące
naprawiać
system.

Ja nie miałem szczęścia. Chociął ćwiczyłem to tylko raz, bo XP jest o wiele
bardziej od "małych" Windows odporny na uszkodzenie . A odtworzenie z obrazu
jest bezproblemowe i szybkie. Nie zawsze taka potrzeba jest powodowana
uszkodzeniem systemu (choć i to sie zdarza), ale np. zainstalowaniem
jakiegoś programu ingerującego w skojarzenia i ustawienia usera. Łatwiej mi
wtedy odpalić Ghosta i po kilku minutach mieć poprzednią konfigurację,
zamiast walczyć z wadliwą. Mam zawsze kilka kopii przyrostowych, zrobionych
na kolejnych etapach istalacji oprogramowania.

A jako ciekawostkę opiszę co kilkakrotnie uszkodziło mi system. Mianowicie
próba odczytania dyskietki powodowała zwis i jeśli szybko nie zrobiłem
twardego resetu to system był uszkodzony. Doszedłem, że przyczyną był słaby
zasilacz. Odpalenie napędu floppa powodowało jakieś zakłócenia napięć
zasilających i dziwne rzeczy. System zamierał, a partycja systemowa była
formatowana. Spotkałem się z tym już kilka lat temu i długo nie mogłem
znaleźć przyczyny. Sugerowałem się opisem wirusa o nazwie formatC (coś koło
tego), którego nabyłem na news i który miał tak działać.

Remek

Data: 2012-06-22 00:21:09
Autor: JoteR
Skladam PeCeta :)
"Remek" napisał:

> Poczynając od Win 95, 98,

AFAIR tam nie było takiego mechanizmu. Zamiast instalacji naprawczej -
nadinstalowywało się "na chama", a punkty przywracania załatwiało się
zewnętrznym oprogramowaniem.

O ile pamiętam to w Win 98 było setupcor, czy cosik podobnego.
To właśnie opcja naprawcza.

Słusznie, o ile tu, na tej grupie (żeby nie było NTG) nie zełgali.
http://www.man.lodz.pl/LISTY/PECET/2003/03/8007.html
Ja mam wrażenie, że używałem tego polecenia w przypadku niechęci Windows do normalnej instalacji.

Łatwiej mi wtedy odpalić Ghosta i po kilku minutach mieć poprzednią konfigurację,
zamiast walczyć z wadliwą. Mam zawsze kilka kopii przyrostowych, zrobionych
na kolejnych etapach istalacji oprogramowania.

W omawianym przypadku na taką skrupulatność użytkowników raczej bym nie liczył ;->

JoteR

Skladam PeCeta :)

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona