Data: 2009-09-02 21:06:33 | |
Autor: tomekr | |
Skladanie kompa teraz - pytanie z gatunku wrozbiarstwa | |
Przede wszystkim w Windows 7 wchodzi nowy standard grafiki: DirectX 11, czyli aktualne karty graficzne już za paręnaście dni będą przestarzałe. Pierwsze karty DX11 ma wypuścić ATI, 10-tego września. Właśnie to powinno wstrzymać twój zakup, do czasu aż będą w Polsce. Alternatywnie możesz teraz kupić coś tańszego, np. używaną 8800GT 512MB (~280 zł na Allegro), a za parę miesięcy ją sprzedać i kupić coś z DX-11: gdy nie będą już nowościami, to ich ceny spadną. Jeżeli chodzi o procesory, to większość aktualnych czterordzeniowców jest świetna. Kupno dwurdzeniowca nie ma już sensu, oprogramowanie powoli przystosowuje się do większej liczby rdzeni, już teraz jest to widoczne. W Intelach trzeba uważać na modele "wykastrowane", np. nie wszystkie procesory Core 2 Quad z serii 8xxx (poniżej modelu 8400?) mają sprzętowe wsparcie wirtualizacji (z 9xxx mają wszystkie). Bardziej opłaca się kupić AMD, bo i procesory i płyty są tańsze. Z dysków polecam zwłaszcza WD z serii "Black". Mają bardzo dużą liczbę operacji na sekundę, są dobre do pracy wielozadaniowej. Seagate ostatnio miało duże problemy z zawodnością dysków, więc trzeba unikać. Z innych pułapek (poza brakiem wsparcia wirtualizacji) w Intelu trzeba uważać na chipsety bez obsługi RAID. Mostek południowy powinien mieć oznaczenie ICH10R, a nie ICH10 żeby było wsparcie dla RAID. W AMD solidniejsze wydają się chipsety AMD niż NVidia, najlepiej z mostkiem południowym SB750 (ewentualnie SB710). BTW. Jeżeli chodzi o "wydajny procesor" to za rok wychodzi Intelowski "Sandy Bridge" z podwojoną szerokością jednostki wektorowej (256 zamiast obecnych 128 bitów, tzw. instrukcje AVX). Czyli w zasosowaniach typu obróbka zdjęć/wideo, nowszych grach wszystkie aktualne procesory będą mogły się schować... AMD wypuści nową architekturę dopiero w 2011, lecz ma ona być zupełnie nowa (nie rozwinięta z aktualnej przez dodanie cache, rdzeni itp.). Systemy 64-bitowe Microsoftu są udane, zwłaszcza w sensie stabilności. Podobno znaczną część komponentów systemów 64 bitowych robi grupa "Enterprise" w Microsofcie, a 32 bitowce to dzieło grupy domowo-rozrywkowej... Poza tym 64 bity zaspokaja ogólną pamięciożerność Visty , pod warunkiem dostatecznie dużej ilości RAM (2GB system, reszta dla ciebie). Ciekawie wyglądało to w komentarzach w Komputroniku, gdzie większość komentarzy o Viście 64 bit była pozytywna, a o Viście 32 bit negatywna. |
|
Data: 2009-09-03 11:34:02 | |
Autor: de Fresz | |
Skladanie kompa teraz - pytanie z gatunku wrozbiarstwa | |
On 2009-09-02 21:06:33 +0200, tomekr <tomekr@nomail.pl> said:
Przede wszystkim w Windows 7 wchodzi nowy standard grafiki: DirectX 11, czyli aktualne karty graficzne już za paręnaście dni będą przestarzałe. Ale to chyba głównie przestarzałe moralnie? ;-) Pierwsze karty DX11 ma wypuścić ATI, 10-tego września. Ja słyszałem coś o październiku-listopadzie, ale mniejsza o dokładną datę. Pytanie: kiedy pojawią się gry, które będą się opierały tylko i wyłącznie na tym API, tak, że bez tego nidyrydy. Zwłaszcza w świetle faktu (czy też raczej plotki), że nVidia swoje karty z DX11 pokaże najwcześniej po nowym roku? Alternatywnie możesz teraz kupić coś tańszego, np. używaną 8800GT 512MB (~280 zł na Allegro), a za parę miesięcy ją sprzedać i kupić coś z DX-11: gdy nie będą już nowościami, to ich ceny spadną. W sumie niegłupia myśl. Jeżeli chodzi o procesory, to większość aktualnych czterordzeniowców jest świetna. Kupno dwurdzeniowca nie ma już sensu, oprogramowanie powoli przystosowuje się do większej liczby rdzeni, już teraz jest to widoczne. Mógłbym prosić o jakieś konkretne przykłady? Bo aż tak rynku softu nie sledzę, ale z tego co do mnie dotarło, to bardzo niewiele softu, a zwłaszcza gier, używa więcej niż 1 dzenia, ale może to nieaktualne/przekłamane? W Intelach trzeba uważać na modele "wykastrowane", np. nie wszystkie procesory Core 2 Quad z serii 8xxx (poniżej modelu 8400?) mają sprzętowe wsparcie wirtualizacji (z 9xxx mają wszystkie). A przypadkiem nie dotyczyło to E7x00? Zresztą to w sumie mało istotne, bo minimum dla mnie to E8400. Z innych pułapek (poza brakiem wsparcia wirtualizacji) w Intelu trzeba uważać na chipsety bez obsługi RAID. Mostek południowy powinien mieć oznaczenie ICH10R, a nie ICH10 żeby było wsparcie dla RAID. To wiem i tak mniej więcej celowałem, choć tak naprawdę szansę ze postawię na tym RAIDa są w okolicach 5% ;-) No ale lepiej mieć odrazu, niż później machać lutownicą ;-) BTW. Jeżeli chodzi o "wydajny procesor" to za rok wychodzi Intelowski "Sandy Bridge" z podwojoną szerokością jednostki wektorowej (256 zamiast obecnych 128 bitów, tzw. instrukcje AVX). Czyli w zasosowaniach typu obróbka zdjęć/wideo, nowszych grach wszystkie aktualne procesory będą mogły się schować... O, to w sumie cenna informacja, bo stawia pod znakiem zapytania "przyszłoścowość" i7, choć jest szansa, że podstawka zostanie ta sama, czyli de facto oszczędność dotyczyłaby tylko płyty i RAMu. Systemy 64-bitowe Microsoftu są udane, zwłaszcza w sensie stabilności. Podobno znaczną część komponentów systemów 64 bitowych robi grupa "Enterprise" w Microsofcie, a 32 bitowce to dzieło grupy domowo-rozrywkowej... Poza tym 64 bity zaspokaja ogólną pamięciożerność Visty, pod warunkiem dostatecznie dużej ilości RAM (2GB system, reszta dla ciebie). No z wyborem systemu mam niejaki problem, bo od wielu lat omijałem szeeeerokim łukiem systemy Małego-Miętkiego i z jednej strony kusi prostota XPka, z drugiej niby wielki przełom W7 (tylko co z chorobami wieku dziecięceg?), a Viśta to jakoś tak nie bardzo ;-) -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2009-09-03 22:02:57 | |
Autor: Grzegorz Prędki | |
Skladanie kompa teraz - pytanie z gatunku wrozbiarstwa | |
de Fresz pisze:
On 2009-09-02 21:06:33 +0200, tomekr <tomekr@nomail.pl> said: Szal pal mial byc z DX10 i nic z tego nie wyniklo. Pakujac sie w najnowsze rozwiazania NV/ATi przeplacisz. I to sporo przeplacisz. Nie ma sie ca podniecac syntetycznymi testami nowych kart. Ja bym wzial jakies fajne HD4890 i krecil ile sie da. Starczy na wszytskie gry (tylko wez 1GB pamieci). Jeżeli chodzi o procesory, to większość aktualnych czterordzeniowców jest świetna. Kupno dwurdzeniowca nie ma już sensu, oprogramowanie powoli przystosowuje się do większej liczby rdzeni, już teraz jest to widoczne. W grach te 4 rdzenie na nic sie nie przydaja (wyjatek GTA4). E8400 i krecic - najlepsze rozwiazanie. BTW. Jeżeli chodzi o "wydajny procesor" to za rok wychodzi Intelowski "Sandy Bridge" z podwojoną szerokością jednostki wektorowej (256 zamiast obecnych 128 bitów, tzw. instrukcje AVX). Czyli w zasosowaniach typu obróbka zdjęć/wideo, nowszych grach wszystkie aktualne procesory będą mogły się schować... Ja nie wiem, ale moze tylko ja tutaj czegos nie rozumiem. Skladasz cos do gier, po cholre super-duper najnoszy-najszybszy procek? Systemy 64-bitowe Microsoftu są udane, zwłaszcza w sensie stabilności. Podobno znaczną część komponentów systemów 64 bitowych robi grupa "Enterprise" w Microsofcie, a 32 bitowce to dzieło grupy domowo-rozrywkowej... Poza tym 64 bity zaspokaja ogólną pamięciożerność Visty, pod warunkiem dostatecznie dużej ilości RAM (2GB system, reszta dla ciebie). 64bit do gier jest fajne, bo obsluzy duzo pamiaci. Zeby tylko chodzily na tym wszytskie aplikacje. Ja musze miec dodatkowo 32bit XP dla jednego programiku (SecuRemote). |
|