Kiedyś pisałem o bardzo szybkim, przejrzystym i prostym serwisie www banków spółdzielczych. No to się skończyło. Wygląd pozostał zbliżony, ale dzielni programiści podokładali bajerów i "nowych technologii" i serwis nieco zamuliło.

Demo jest jeszcze w starym stylu.
--
Grzexs

On 2014-09-08, Grzexs <grzexs@g-a-zeta-apsik.pl> wrote:

Kiedyś pisałem o bardzo szybkim, przejrzystym i prostym serwisie www banków spółdzielczych. No to się skończyło. Wygląd pozostał zbliżony, ale dzielni programiści podokładali bajerów i "nowych technologii" i serwis nieco zamuliło.

Ja czasem mam wrażenie, że 90% pbb, łączy się z internetem przez wiekowy
0 20 21 22..., albo wyłącznie przez komórkowy Edge.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:

On 2014-09-08, Grzexs <grzexs@g-a-zeta-apsik.pl> wrote:

Kiedyś pisałem o bardzo szybkim, przejrzystym i prostym serwisie www banków spółdzielczych. No to się skończyło. Wygląd pozostał zbliżony, ale dzielni programiści podokładali bajerów i "nowych technologii" i serwis nieco zamuliło.

Ja czasem mam wrażenie, że 90% pbb, łączy się z internetem przez wiekowy
0 20 21 22..., albo wyłącznie przez komórkowy Edge.

Nie, ale nie każdy lubi jak mu coś lata na ekranie.
Poza tym większość pbb to ludzie którzy mBank mają od dawna i
niespecjalnie chcą inwestować swój czas w naukę nowego ineterfejsu.  (Bo
tego TEŻ trzeba się nauczyć)
KJ
--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/

On 2014-09-08, Kamil Jońca <kjonca@poczta.onet.pl> wrote:

[...]

Kiedyś pisałem o bardzo szybkim, przejrzystym i prostym serwisie www banków spółdzielczych. No to się skończyło. Wygląd pozostał zbliżony, ale dzielni programiści podokładali bajerów i "nowych technologii" i serwis nieco zamuliło.

Ja czasem mam wrażenie, że 90% pbb, łączy się z internetem przez wiekowy
0 20 21 22..., albo wyłącznie przez komórkowy Edge.

Nie, ale nie każdy lubi jak mu coś lata na ekranie.

We *wszystkich* interfejsach bankowych jest funkcja wywalenia na wierzch
reklamowego czegoś, czego sobie akurat bank życzy. Nowe interfejsy specjalnie
się pod tym względem nie różnią, co najwyżej mają lepiej przemyślane miejsca
na to (mniej przeszkadzające).

Poza tym większość pbb to ludzie którzy mBank mają od dawna i
niespecjalnie chcą inwestować swój czas w naukę nowego ineterfejsu.  (Bo
tego TEŻ trzeba się nauczyć)

No tu akurat jest o banku spółdzielczym, a nie mBąku. ;p

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

W dniu 08.09.2014 o 09:35, Kamil Jońca pisze:

Nie, ale nie każdy lubi jak mu coś lata na ekranie.
Poza tym większość pbb to ludzie którzy mBank mają od dawna i
niespecjalnie chcą inwestować swój czas w naukę nowego ineterfejsu.  (Bo
tego TEŻ trzeba się nauczyć)

Po prostu idą nowe czasy i wszystko się zmienia, tak to nasze życie jest skonstruowane. Co do nauki nowego interface, to ja jestem za, bo to jest bardzo dobrze ćwiczenia do mózgu a tego nigdy za wiele. Poza tym nie można przecież od banku wymagać aby jego dostęp www nie zmieniał się przez kolejny 50 lat ;)


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

Użytkownik "xbartx" <bart@hashzero.net> napisał w wiadomości news:luknbi$1hr$2node2.news.atman.pl...

Poza tym nie można przecież od banku wymagać aby jego dostęp www nie zmieniał się przez kolejny 50 lat ;)

Ale pomarzyć można :)
P.G.

Użytkownik "xbartx"  napisał w wiadomości

Po prostu idą nowe czasy i wszystko się zmienia, tak to nasze życie jest skonstruowane. Co do nauki nowego interface, to ja jestem za, bo to jest bardzo dobrze ćwiczenia do mózgu a tego nigdy za wiele. Poza tym nie można przecież od banku wymagać aby jego dostęp www nie zmieniał się przez kolejny 50 lat ;)

Taa, ida nowe czasy, nie mozna wymagac od banku zeby mial darmowe konta, wysokooprocentowane lokaty i serwis dostepny bez obejrzenia 15 minut reklam :-P

J.

Wojciech Bancer wystukał, co następuje:

On 2014-09-08, Grzexs <grzexs@g-a-zeta-apsik.pl> wrote:

Kiedyś pisałem o bardzo szybkim, przejrzystym i prostym serwisie www banków spółdzielczych. No to się skończyło. Wygląd pozostał zbliżony, ale dzielni programiści podokładali bajerów i "nowych technologii" i serwis nieco zamuliło.

Ja czasem mam wrażenie, że 90% pbb, łączy się z internetem przez wiekowy
0 20 21 22..., albo wyłącznie przez komórkowy Edge.

Ale na uja mam mieć hiper-wodotryskowy UI przeładowany idiotycznym JS (tak, javascript jest wybitnie idiotycznym potworkiem =,= zwłąszcza jak trzeba w nim coś spłodzić) skro praktycznie to samo można zrobić w super prostym i lekkim UI które nie zamula i7 z 16G pamięci?

On 2014-09-08, W <wu@wu.pl> wrote:

[...]

Ale na uja mam mieć hiper-wodotryskowy UI przeładowany idiotycznym JS (tak, javascript jest wybitnie idiotycznym potworkiem =,= zwłąszcza jak trzeba w nim coś spłodzić) skro praktycznie to samo można zrobić w super prostym i lekkim UI które nie zamula i7 z 16G pamięci?

Nie można. Właśnie o to chodzi że nie można.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Wojciech Bancer wystukał, co następuje:

Ale na uja mam mieć hiper-wodotryskowy UI przeładowany idiotycznym JS
(tak, javascript jest wybitnie idiotycznym potworkiem =,= zwłąszcza
jak trzeba w nim coś spłodzić) skro praktycznie to samo można zrobić w
super prostym i lekkim UI które nie zamula i7 z 16G pamięci?

Nie można. Właśnie o to chodzi że nie można.

*czego* nie można i *dlaczego*, ale tak rzeczowo...

On 2014-09-09, W <wu@wu.pl> wrote:

Wojciech Bancer wystukał, co następuje:

Ale na uja mam mieć hiper-wodotryskowy UI przeładowany idiotycznym JS
(tak, javascript jest wybitnie idiotycznym potworkiem =,= zwłąszcza
jak trzeba w nim coś spłodzić) skro praktycznie to samo można zrobić w
super prostym i lekkim UI które nie zamula i7 z 16G pamięci?

Nie można. Właśnie o to chodzi że nie można.

*czego* nie można i *dlaczego*, ale tak rzeczowo...

Choćby dynamicznego filtrowania listy wyników w miarę wpisywania dodatkowych treści.
Choćby ładowania małych fragmentów strony, zamiast całej strony za każdym requestem.
Dynamiczna pomoc. Formularze w których "na pierwszy rzut oka" widoczne są jedynie
wymagane, obowiązkowe pola, a pozostałe (opcjonalne) są ukryte i nie przeszkadzają.
itp. itd.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Użytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomości news:slrnm0uvqq.p0k.proteuspl-test.org...

Choćby dynamicznego filtrowania listy wyników w miarę wpisywania dodatkowych treści.
Choćby ładowania małych fragmentów strony, zamiast całej strony za każdym requestem.
Dynamiczna pomoc. Formularze w których "na pierwszy rzut oka" widoczne są jedynie
wymagane, obowiązkowe pola, a pozostałe (opcjonalne) są ukryte i nie przeszkadzają.
itp. itd.

Dlaczego jest tak źle, skoro jest tak dobrze? :)

Zważ, że tu piszą konkretne, "znane" osoby (dla wielu da się
sprawdzić historię postów na kilka lat wstecz) - oraz, że firmy
płacą agencjom PR za pochlebne komentarze. Jeśli zatem
w innych rejonach internetu zaobserwowałeś masowy entuzjazm
dla nowych interfejsów, weź pod uwagę, że może on nie być
do końca bezinteresowny :)

Mnie nowe interfejsy banków irytują z dwóch powodów,
o których tutaj w kółko się pisze: zamulanie + mniej treści
na ekranie, zajętym przez "bajery". Weź Inteligo: po ostatnim
odświeżeniu interfejsu jest w zasadzie to, co było wcześniej,
tylko o 30% gorsze (mniej widać).

Wojciech Bancer wystukał, co następuje:

On 2014-09-09, W <wu@wu.pl> wrote:

Wojciech Bancer wystukał, co następuje:

Ale na uja mam mieć hiper-wodotryskowy UI przeładowany idiotycznym
JS (tak, javascript jest wybitnie idiotycznym potworkiem =,=
zwłąszcza jak trzeba w nim coś spłodzić) skro praktycznie to samo
można zrobić w super prostym i lekkim UI które nie zamula i7 z 16G
pamięci?

Nie można. Właśnie o to chodzi że nie można.

*czego* nie można i *dlaczego*, ale tak rzeczowo...

Choćby dynamicznego filtrowania listy wyników w miarę wpisywania
dodatkowych treści.

Noo... bajer - bo zamiast wpisać sobie frazę do wyszukiwania i dostać zwrotnie stronę przeglądarka będzie mi dynamicznie podawała, to nic że na nic mi to niepotrzebne...

Choćby ładowania małych fragmentów strony, zamiast
całej strony za każdym requestem.

No tak, bo jeżeli całą strona jest grubą krową to faktycznie lepiej pociagnąć suta zamiast przepychać ją przez drzwi... to nic, że przed ulepszeniami była maciupką, żwawą kozicą...

Dynamiczna pomoc.

Co rozumiesz przez ww? pomoc kontekstowa?

Formularze w
których "na pierwszy rzut oka" widoczne są jedynie wymagane,
obowiązkowe pola, a pozostałe (opcjonalne) są ukryte i nie
przeszkadzają. itp. itd.

To akurat wku* najbardziej, bo na przykłąd w formularzu przelew raczej wszystkie są wymagane, a w innych formularzach arbitralność doboru 'opcjonalnych' powoduje, że człowiek musi wiecej klikać i czekać zamiast mieć wszystko na raz podane... No ale teraz ludzie fapują jak im skacze i mruga po ekranie ładnie się animując...

Swoja szosą, skoro UI i jego fikuśność jest dla Ciebie taka istotna to co Ty robisz w usenecie?

On 2014-09-10, W <wu@wu.pl> wrote:

[...]

Choćby dynamicznego filtrowania listy wyników w miarę wpisywania
dodatkowych treści.

Noo... bajer - bo zamiast wpisać sobie frazę do wyszukiwania i dostać zwrotnie stronę przeglądarka będzie mi dynamicznie podawała, to nic że na nic mi to niepotrzebne...

Wszystko można sprowadzić do bajeru.
Prawdziwy hardkorowiec wysyła bity zwierając przewody językiem, c'nie?

Choćby ładowania małych fragmentów strony, zamiast
całej strony za każdym requestem.

No tak, bo jeżeli całą strona jest grubą krową to faktycznie lepiej pociagnąć suta zamiast przepychać ją przez drzwi... to nic, że przed ulepszeniami była maciupką, żwawą kozicą...

TTST.

Dynamiczna pomoc.

Co rozumiesz przez ww? pomoc kontekstowa?

Formularze w
których "na pierwszy rzut oka" widoczne są jedynie wymagane,
obowiązkowe pola, a pozostałe (opcjonalne) są ukryte i nie
przeszkadzają. itp. itd.

To akurat wku* najbardziej, bo na przykłąd w formularzu przelew raczej wszystkie są wymagane, a w innych formularzach arbitralność doboru 'opcjonalnych' powoduje, że człowiek musi wiecej klikać i czekać zamiast mieć wszystko na raz podane...

No w przelewie adres nie jest wymagany.

No ale teraz ludzie fapują jak im skacze i mruga po ekranie ładnie się animując...

A malkontenci malkontencą bez sprawdzania co i jak działa.

Swoja szosą, skoro UI i jego fikuśność jest dla Ciebie taka istotna to co Ty robisz w usenecie?

Dyskutuję. I umiem docenić dobre UI, a nie "nie bo, nie, bo użyte jest to i to".

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

On Thu, 11 Sep 2014, Wojciech Bancer wrote:

On 2014-09-10, W <wu@wu.pl> wrote:

[...]

Choćby dynamicznego filtrowania listy wyników w miarę wpisywania
dodatkowych treści.

Noo... bajer - bo zamiast wpisać sobie frazę do wyszukiwania i dostać
zwrotnie stronę przeglądarka będzie mi dynamicznie podawała, to nic że na
nic mi to niepotrzebne...

Wszystko można sprowadzić do bajeru.
Prawdziwy hardkorowiec wysyła bity zwierając przewody językiem, c'nie?

Mi się akurat ten feature też nie podoba, bo nie lubię jak mi strona zmienia kontent w momencie jak coś wpisuję w formularzu. Ale to jest właśnie kwestia gustu i dlatego bank powinien udostępniać API w określonej wersji wspierane określoną ilość czasu do którego każdy sobie dorobi taki interfejs jaki mu odpowiada.

On 2014-09-11, Rafal Jankowski <jankowsr@oceanic.wsisiz.edu.pl> wrote:

[...]

Noo... bajer - bo zamiast wpisać sobie frazę do wyszukiwania i dostać
zwrotnie stronę przeglądarka będzie mi dynamicznie podawała, to nic że na
nic mi to niepotrzebne...

Wszystko można sprowadzić do bajeru.
Prawdziwy hardkorowiec wysyła bity zwierając przewody językiem, c'nie?

Mi się akurat ten feature też nie podoba, bo nie lubię jak mi strona zmienia kontent w momencie jak coś wpisuję w formularzu.

Ale jest to usprawnienie pozwalające przyspieszyć pracę.

Ale to jest właśnie kwestia gustu

Nie. Nie jest. Kwestią gustu to jest co najwyżej kolor na tymże.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

On Thu, 11 Sep 2014, Wojciech Bancer wrote:

On 2014-09-11, Rafal Jankowski <jankowsr@oceanic.wsisiz.edu.pl> wrote:

[...]

Noo... bajer - bo zamiast wpisać sobie frazę do wyszukiwania i dostać
zwrotnie stronę przeglądarka będzie mi dynamicznie podawała, to nic że na
nic mi to niepotrzebne...

Wszystko można sprowadzić do bajeru.
Prawdziwy hardkorowiec wysyła bity zwierając przewody językiem, c'nie?

Mi się akurat ten feature też nie podoba, bo nie lubię jak mi strona
zmienia kontent w momencie jak coś wpisuję w formularzu.

Ale jest to usprawnienie pozwalające przyspieszyć pracę.

Ale to jest właśnie kwestia gustu

Nie. Nie jest. Kwestią gustu to jest co najwyżej kolor na
tymże.

Usprawnienie to jest wtedy kiedy użytkownik oczekuje zmian rezultatów wpisywania w trakcie wpisywania,. Jak tego nie oczekuje a obraz na ekranie mu skacze i nie może się skupić na wypełnianiu formularza to to jest żadne usprawnienie tylko utrudnienie.

On 2014-09-11, Rafal Jankowski <jankowsr@oceanic.wsisiz.edu.pl> wrote:

[...]

Nie. Nie jest. Kwestią gustu to jest co najwyżej kolor na
tymże.

Usprawnienie to jest wtedy kiedy użytkownik oczekuje zmian rezultatów wpisywania w trakcie wpisywania,. Jak tego nie oczekuje a obraz na ekranie mu skacze i nie może się skupić na wypełnianiu formularza to to jest żadne usprawnienie tylko utrudnienie.

Grzecznie proszę nie robić z użytkowników idiotów z IQ na poziomie doniczki
i podzielnością uwagi rzędu systemu DOS.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

On Thu, 11 Sep 2014, Wojciech Bancer wrote:

On 2014-09-11, Rafal Jankowski <jankowsr@oceanic.wsisiz.edu.pl> wrote:

[...]

Nie. Nie jest. Kwestią gustu to jest co najwyżej kolor na
tymże.

Usprawnienie to jest wtedy kiedy użytkownik oczekuje zmian rezultatów
wpisywania w trakcie wpisywania,. Jak tego nie oczekuje a obraz na ekranie
mu skacze i nie może się skupić na wypełnianiu formularza to to jest żadne
usprawnienie tylko utrudnienie.

Grzecznie proszę nie robić z użytkowników idiotów z IQ na poziomie doniczki
i podzielnością uwagi rzędu systemu DOS.

Preferencja co do wyszukiwania wyników i ich prezentowania (lub nie) w trakcie wpisywania kryteriów wyszukiwania ma raczej niewielki związek z IQ użytkownika. A nawet jak jest taki związek to w tej dyskusji nie był on podany, dowiedziony itd.
Ja tego nie lubię i mam IQ wyższe od poziomu doniczki (chyba, ze mówimy o takiej doniczce palmowej). Podzielność uwagi może mam rzędu systemu DOS.

On 2014-09-11, Rafal Jankowski <jankowsr@oceanic.wsisiz.edu.pl> wrote:

[...]

Grzecznie proszę nie robić z użytkowników idiotów z IQ na poziomie doniczki
i podzielnością uwagi rzędu systemu DOS.

Preferencja co do wyszukiwania wyników i ich prezentowania (lub nie) w trakcie wpisywania kryteriów wyszukiwania ma raczej niewielki związek z IQ użytkownika. A nawet jak jest taki związek to w tej dyskusji nie był on podany, dowiedziony itd.

Ale wmawianie że wszystko rozprasza to już tak.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

On Thu, 11 Sep 2014, Wojciech Bancer wrote:

On 2014-09-11, Rafal Jankowski <jankowsr@oceanic.wsisiz.edu.pl> wrote:

[...]

Grzecznie proszę nie robić z użytkowników idiotów z IQ na poziomie doniczki
i podzielnością uwagi rzędu systemu DOS.

Preferencja co do wyszukiwania wyników i ich prezentowania (lub nie) w
trakcie wpisywania kryteriów wyszukiwania ma raczej niewielki związek z IQ
użytkownika. A nawet jak jest taki związek to w tej dyskusji nie był on
podany, dowiedziony itd.

Ale wmawianie że wszystko rozprasza to już tak.

No ale to po co podnosić taki argument, skoro nikt nie wmawiał, że wszystko rozprasza? Ja tylko pisałem, że zmieniająca kontent strona podczas wypełniania formularza (a nie wszystko) może rozpraszać, a ja dodatkowo tego nie lubię.

On 2014-09-11, Rafal Jankowski <jankowsr@oceanic.wsisiz.edu.pl> wrote:

[...]

podany, dowiedziony itd.

Ale wmawianie że wszystko rozprasza to już tak.

No ale to po co podnosić taki argument, skoro nikt nie wmawiał, że wszystko rozprasza? Ja tylko pisałem, że zmieniająca kontent strona podczas wypełniania formularza (a nie wszystko) może rozpraszać, a ja dodatkowo tego nie lubię.

Że zacytuję "[...] Jak tego nie oczekuje a obraz na ekranie
mu skacze i nie może się skupić na wypełnianiu formularza [...]"

To po pierwsze trzeci rodzaj prawdy (bo nic nie skacze, nic
nie mruga), po drugie znacznie przyspiesza operacje, po trzecie
jest to po prostu rozwinięta forma auto complete, która jest
od lat już znana i powszechna i zaakceptowana.

Inna sprawa, że interfejs jest zoptymalizowany pod szybkość operacji.
Wykonanie przelewu własnego pomiędzy 2 rachunkami to kwestia 2 do 4
klików i wpisania kwoty, bez odświeżania strony, przeładowywania
list itd.

Podobnie wygląda kwestia przelewów krajowych, dużo prostsza jest
kwestia wykonywania przelewów jednorazowych oraz tego, że w trakcie
wpisywania możemy jednak zechcieć zamienić jednorazowy na stały.

Przeglądanie historii jest z ajaxem i JS o wiele wygodniejsze (brak ciągłego odświeżania strony i szukania "gdzie to się było",
po powrocie na listę).

Drukowanie więcej niż 1 potwierdzenia za 1 klikiem również.

W nowym interfejsie jest dużo fajnych smaczków, tylko trzeba
go używać, a nie się brandzlować że ktoś smiał wrzucić 300 kb obrazków.

Nie mówię, że interfejs jest idealny. Widać, że miejscami jest
niedopracowany i cierpi na choroby wieku dziecięcego, ale jest
to generalnie krok do przodu w stosunku do tego co było.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

On Thu, 11 Sep 2014, Wojciech Bancer wrote:

On 2014-09-11, Rafal Jankowski <jankowsr@oceanic.wsisiz.edu.pl> wrote:

[...]

podany, dowiedziony itd.

Ale wmawianie że wszystko rozprasza to już tak.

No ale to po co podnosić taki argument, skoro nikt nie wmawiał, że
wszystko rozprasza? Ja tylko pisałem, że zmieniająca kontent strona
podczas wypełniania formularza (a nie wszystko) może rozpraszać, a ja
dodatkowo tego nie lubię.

Że zacytuję "[...] Jak tego nie oczekuje a obraz na ekranie
mu skacze i nie może się skupić na wypełnianiu formularza [...]"

To po pierwsze trzeci rodzaj prawdy (bo nic nie skacze, nic
nie mruga), po drugie znacznie przyspiesza operacje, po trzecie
jest to po prostu rozwinięta forma auto complete, która jest
od lat już znana i powszechna i zaakceptowana.

Autocomplete można zrobić dobrze albo spasztecić. Przykład dobrego autocomplete jest np. w oknie wyszukiwania google'a kiedy fraza jest podpowiadana i trzeba np. zjechać strzałką na dół żeby ją zaakceptować. Przykład spaszteconego autocomplete jest w pasku adresu chrome'a gdzie wystarczy wpisać część frazy a chrome sam ją dopełni po naciśnięciu ENTERa i user musi zastosować dodatkową akcję przed naciśnięciem ENTERa żeby zostało wysłane jedynie to co wpisał.

Wyszukiwanie w trakcie wpisywania też na pewno można zrobić lepiej albo gorzej, chociaż ja osobiście nie uważam tego za usprawnienie i wolę nie mieć tego wcale. Chociażby z tego względu, że czasem coś wklejam do formularza ze schowka, a w schowku mam czasem coś innego niż mi się wydaje i wolałbym mieć jakąś kontrolę nad tym czy to się wyśle w świat czy nie.

Jak to jest w mBanku zrobione to nie wiem i się nie wypowiadam. Do nowego interfejsu zalogowałem się raz i zaraz się wylogowałem. Z usług bankowych korzystam jakieś 2 razy w miesiącu po parę minut więc guzik mnie obchodzą ich wątpliwe usprawnienia i pedalski layout, jak mi wyłączą stary interfejs to pewnie zmienię bank.

W mBanku może bym został z tym nowym interfejsem gdyby nie to, że tam na każdym kroku próbują mnie wydymać na kilka PLN. Wczoraj np. wysłali mi jakiś papierowy wyciąg do karty kredytowej, którego nigdy nie dostawałem i nigdy nie zamawiałem i dopiero złożenie reklamacji spowodowało, że zwrócili mi te 7.50 PLN, ale trwało to tyle, że pewnie podobną kwotę wydałem na komórkę w t-mobile, którzy są takimi samymi złamasami jak mBank.

On 2014-09-11, Rafal Jankowski <jankowsr@oceanic.wsisiz.edu.pl> wrote:

[...]

Jak to jest w mBanku zrobione to nie wiem i się nie wypowiadam.

I to jest właśnie clue wszystkich krytykantów, jak już o konkrety zapytam.

[...]

W mBanku może bym został z tym nowym interfejsem gdyby nie to, że tam na każdym kroku próbują mnie wydymać na kilka PLN. Wczoraj np. wysłali mi jakiś papierowy wyciąg do karty kredytowej, którego nigdy nie dostawałem i nigdy nie zamawiałem i dopiero złożenie reklamacji spowodowało, że zwrócili mi te 7.50 PLN, ale trwało to tyle, że pewnie podobną kwotę wydałem na komórkę w t-mobile, którzy są takimi samymi złamasami jak mBank.

A to nie ma nic wspólnego z interfejsem.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

On Sat, 13 Sep 2014, Wojciech Bancer wrote:

On 2014-09-11, Rafal Jankowski <jankowsr@oceanic.wsisiz.edu.pl> wrote:

[...]

Jak to jest w mBanku zrobione to nie wiem i się nie wypowiadam.

I to jest właśnie clue wszystkich krytykantów, jak już o konkrety zapytam.

Ale ja nie tyle krytykowałem interfejs mBanku co zastosowane w nim rozwiązania, wymienione w dyskusji, które same w sobie jednak są mi względnie dobrze znane. O interfejsie mBanku napisałem jedynie, że ma pedalski layout (żeby to stwierdzić wystarczy się raz zalogować) i że jest do dupy (to dość umiarkowana krytyka).

[...]

W mBanku może bym został z tym nowym interfejsem gdyby nie to, że tam na
każdym kroku próbują mnie wydymać na kilka PLN. Wczoraj np. wysłali mi
jakiś papierowy wyciąg do karty kredytowej, którego nigdy nie dostawałem i
nigdy nie zamawiałem i dopiero złożenie reklamacji spowodowało, że
zwrócili mi te 7.50 PLN, ale trwało to tyle, że pewnie podobną kwotę
wydałem na komórkę w t-mobile, którzy są takimi samymi złamasami jak
mBank.

A to nie ma nic wspólnego z interfejsem.

Ale to kolejny kamyczek do ogródka mBanku, a w moim przypadku pewnie gwóźdź do trumny (mojej współpracy z tą firmą).

Kiedyś pisałem o bardzo szybkim, przejrzystym i prostym serwisie www banków spółdzielczych. No to się skończyło.

We wsyckich pieciuset?

-- -- -- -- brum (2014-09-08 18:19) -- -- -- --

Kiedyś pisałem o bardzo szybkim, przejrzystym i prostym serwisie www
banków spółdzielczych. No to się skończyło.

We wsyckich pieciuset?

Tego nie wiem. W tych, o których wtedy pisałem.

(Zrób coś z kodowaniem, bo kaszani.)

--
Grzexs