Data: 2010-11-11 12:04:49 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
Użytkownik "Negatyw" <negatyw001@WYTNIJTO.gmail.com> napisał w wiadomości news:ibfbao$bof$1inews.gazeta.pl... Witam czy naprawde w ofercie nie ma już normalnych silników, o "zwykłej mocy" z "normalnej pojemności"? Mała pojemność w stosunkowo ciężkim samochodzie wcale nie oznacza mniejszego zużycia paliwa. A zwiększona moc z małej pojemności to skrócenie żywotności silnika. Nie lepiej kupić normalnego 1,6 czy 1,8 mieć podobne spalanie przy tym samym sposobie jażdy, a przy okazji mniej wysilony silnik, brak turbiny oraz lepszą dynamike? -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-11-11 11:20:12 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Thu, 11 Nov 2010 12:04:49 +0100, Kuba (aka cita)
<yes.or.no@wp.pl> wrote: czy naprawde w ofercie nie ma już normalnych silników, o "zwykłej mocy" z "normalnej pojemności"? Nie, bo ktoś wreszcie zauważył, że mniej materiałożerny, lżejszy silnik o mniejszej liczbie węzłów tarcia, bardziej zwartych komorach spalania i większej sprawności może zapewnić te same, jeśli nie lepsze, parametry trakcyjne od podejścia tradycyjnego. Mała pojemność w stosunkowo ciężkim samochodzie wcale nie oznacza mniejszego zużycia paliwa. Bo? A zwiększona moc z małej pojemności to skrócenie żywotności silnika. Bo? Nie lepiej kupić normalnego 1,6 czy 1,8 mieć podobne spalanie przy tym samym sposobie jażdy, Nie byłbym taki pewien. a przy okazji mniej wysilony silnik, Niewątpliwie. brak turbiny oraz Niewątpliwie. lepszą dynamike? Nie byłbym taki pewien r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-11-11 12:31:20 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
Użytkownik "Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> napisał w wiadomości news:slrnidnkbc.lb3.rekindrapak.wkurw.org... On Thu, 11 Nov 2010 12:04:49 +0100, Kuba (aka cita) hmm, zważmy taki silnik 1,2 TSI oraz taki wolnossący 1,6. Ciekaw jestem co wyjdzie... A co do zwratości ... to powiedzialbym, ze to czysta teoria.
Bo tak. Ta sama, czy pdobna moc, podobne osiągi, praktycznie ta sama masa pojazdu i ten sam styl jazdy. Dlaczego spalanie ma być inne? Owszem zawsze znajdzie sie skrajne przykłady, ale z doświadczenia wiem (a samochodów "kilka" mialem, ze spalanie nie do konca (albo nie tylko) jest fukncją pojemności) Słabsze i mniejsze silniki w tym samym samochodzie potrafią spalić więcej niż mocniejsze i więsze silniki, bo żeby uzyskać podobny styl jazdy potrzebują wykorzystać większą część swojej sprawności.
Bo nie wierze, zeby koncerny dbały o żywotność silnika po okresie gwarancyjnym w dzisiejszych czasach. A to z dużą dozą prawdopodobieństwa wskazuje, ze materiały użyte do budowy wysilonego 1,2TSI są takie same jak wolnossącego i nie wysilonego 1,6 czy 2,0. A to oznacza, ze te mniejsze gabaryty, mniejsza powierzchnia tarcia, zwartość budowy i co tam jeszcze wymieniłeś wskazuje wlasnie na większe obciążenia i szybsze zużycie. Auto będzie jeździć do 150-200 tys (jak dobrze pójdzie) i ... naprawa przestanie być opłacalna, kiedy wolnossący niewysilony silnik ma szanse pojeździć drugie tyle.
a ja jestem, bo nie raz mialem okazje sprawdzić to w rzeczywistych warunkach drogowych.
A ja bylbym. Skoro moc jest podobna, przebieg krzywej mocy i momentu bardziej łagodny, a masa całego pojazdy praktycznie taka sama (bo nawet jeśli, w co wątpie, silnik 1,2 TSI jest lżejszy od wolnossącego 1,6 to dla ogólnej masy auta jest to różnica pomijalnie mała i równa ciężarowi zakupów z Auchana) to dlaczego dynamika mialaby być gorsza, a przypadku bardziej przewidywalnych krzywych momentu nawet lepsza. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-11-11 13:06:47 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Thu, 11 Nov 2010 12:31:20 +0100, Kuba (aka cita)
<yes.or.no@wp.pl> wrote: Nie, bo ktoś wreszcie zauważył, że mniej materiałożerny, lżejszy Chcesz powiedzieć, że optymalnie ukształtowana komora spalania o pojemności około 30cm^3 jest mniej zwarta od optymalnie ukształtowanej komory spalania o pojemności około 40cm^3? Mała pojemność w stosunkowo ciężkim samochodzie wcale nie oznacza mniejszego Dlatego, że silnik ma większą sprawność? Dlatego, że prawidłowo użytkowany częściej pracuje w obszarze najmniejszego jednostkowego zużycia paliwa, bo jego charakterystyka jest korzystniejsza? Owszem zawsze znajdzie sie skrajne przykłady, ale z doświadczenia wiem (a samochodów "kilka" mialem, ze spalanie nie do konca (albo nie tylko) jest fukncją pojemności) Zużycie paliwa zależy od ogólnej sprawności silnika oraz tego, jak chętnie naciskamy pedał gazu, bo na wytworzenie każdego kW mocy trzeba zużyć pewną Słabsze i mniejsze silniki w tym samym samochodzie potrafią spalić więcej Kto powiedział ,,słabsze''? niż mocniejsze i więsze silniki, bo żeby uzyskać podobny styl jazdy potrzebują wykorzystać większą część swojej sprawności. http://blogsilnika.blogspot.com/2009/11/dziaa-ten-downsizing-czy-nie-statystyki.html A zwiększona moc z małej pojemności to skrócenie żywotności silnika. I uważasz, że wolnossącego silnika 1.6 nie da się zaprojektować tak, by wytrzymał we wzorcowych warunkach założony przebieg? Myślisz, że w biurach projektowych siedzą idioci, którzy gotowi są odebrać sobie chleb, bo mają ambicję wyprodukowania kolejnego W123? A to z dużą dozą prawdopodobieństwa wskazuje, ze materiały użyte do budowy wysilonego 1,2TSI są takie same jak wolnossącego i nie wysilonego 1,6 czy 2,0. A wymiary poszczególnych części? A to oznacza, ze te mniejsze gabaryty, mniejsza powierzchnia tarcia, zwartość budowy i co tam jeszcze wymieniłeś wskazuje wlasnie na większe obciążenia i szybsze zużycie. To tylko oznacza, jak mało wiesz o projektowaniu maszyn. Auto będzie jeździć do 150-200 tys (jak dobrze pójdzie) i ... naprawa Gdyby ktoś zaprojektował silnik na 150-200kkm, to miałby problem ze zwiększoną awaryjnością już w okresie gwarancyjnym, bo współczynniki bezpieczeństwa musiałyby być małe. Nie lepiej kupić normalnego 1,6 czy 1,8 mieć podobne spalanie przy tym samym Może niewłaściwie używałeś takiego silnika? One raczej nieprzypadkowo mają mocny dół. A ja bylbym. Uwielbiam te wesołe opowieści dla kur domowych: http://www.rri.se/popup/performancegraphs.php?ChartsID=739 -- 1.4TSI (103kW) http://www.rri.se/popup/performancegraphs.php?ChartsID=161 -- 2.0FSI (110kW) Pierwszy ma ponad 200Nm od ~1500 do ~4700obr/min, drugi ma trochę ponad 180Nm między ~2000, a ~4700obr/min. Rzeczywiście, korzystniejsza charakterystyka wolnossącego silnika. a masa całego pojazdy praktycznie taka sama (bo nawet jeśli, w co wątpie, silnik 1,2 TSI jest lżejszy od wolnossącego 1,6 to dla ogólnej masy auta jest to różnica pomijalnie mała i równa ciężarowi zakupów z Auchana) to dlaczego dynamika mialaby być gorsza, a przypadku bardziej przewidywalnych krzywych momentu nawet lepsza. A które to są te ,,bardziej przewidywalne krzywe'' i jak wyglądają? Bo to właśnie turbo zapewnia bardzo łatwą możliwość kształtowania krzywej przebiegu momentu. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-11-11 12:52:41 | |
Autor: J.F. | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Thu, 11 Nov 2010 11:20:12 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:
On Thu, 11 Nov 2010 12:04:49 +0100, Kuba (aka cita) Ja tam mysle ze istotna sprawe odegraly normy ekologiczne i pseudoekologiczne - CO2. Mniejsza ilosc wezlow tarcia = 3 panewki na wale ? J. |
|
Data: 2010-11-11 13:22:09 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:g5mnd615h56p0o6cuh0nmnbl6s0n3qov5n4ax.com...
wg mnie mniejsza powierzchnia tarcia = szybsze zużycie Dlatego uważam, ze mniejsze silniki to czystko marketin*g początki XXIw. (*) póki naprawde procucenci nie zaczną przejmować sie trwałością i używaniem innych niż "zwykle" materiałów. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-11-11 13:10:48 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Thu, 11 Nov 2010 13:22:09 +0100, Kuba (aka cita) <yes.or.no@wp.pl> wrote:
A kto Ci powiedział, że mniejsza liczba węzłów tarcia oznacza mniejsze powierzchnie trące? A mniejsza pojemność mniejsze przekroje np. wału korbowego? Naprawdę uważasz, że przeciętny konstruktor jest idiotą, który z tabelki dobiera, że dla silnika o pojemności X przekrój korbowodu ma wynosić Y, zamiast wyliczyć rozkład naprężeń panujących w części i dobrać do niego odpowiednie przekroje? Dlatego uważam, ze mniejsze silniki to czystko marketin*g początki XXIw. To dlatego, że masz zero pojęcia o projektowaniu jakichkolwiek, nawet najprostszych maszyn. (*) póki naprawde procucenci nie zaczną przejmować sie trwałością i używaniem innych niż "zwykle" materiałów. Ale po co, skoro ,,zwykłe'' zapewniają założoną konstrukcyjnie trwałość? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-11-11 14:18:53 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
Użytkownik "Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> napisał w wiadomości news:slrnidnqqo.lb3.rekindrapak.wkurw.org... Ale po co, skoro ,,zwykłe'' zapewniają założoną konstrukcyjnie wcale nie mówie, ze musze mieć racje... ... jednak przekonamy sie o tym dopiero za pare lat, jak takie samochody będą mialy po 10 lat. Póki co możemy sobie gdybać, a do dałnsajzingu podchodze z dużą rezerwą. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-11-11 15:14:04 | |
Autor: kamil | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
"Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> wrote in message news:ibgqg1$m52$1inews.gazeta.pl...
To samo mowiono przy odchodzeniu od pakowania HEMI V8 do kazdego dupowozu na zakupy. A najlepiej to za komuny bylo, teraz to panie bida i nic nie robia porzadnie. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-11-11 17:31:38 | |
Autor: J.F. | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Thu, 11 Nov 2010 13:10:48 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:
On Thu, 11 Nov 2010 13:22:09 +0100, Kuba (aka cita) <yes.or.no@wp.pl> wrote: Uwazaj Robercie uwazaj. Bo sie moze okazac ze "zawsze dawalismy taki korbowod i nigdy nie pekl" :-) Tak czy inaczej jestem ciekaw gdzie tego tarcia zaoszczedzono. J. |
|
Data: 2010-11-11 20:24:10 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Thu, 11 Nov 2010 17:31:38 +0100, J.F
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Uwazaj Robercie uwazaj. Bo sie moze okazac ze "zawsze dawalismy taki Nie dziś. Nie opłaca się. Zawsze jest jakiś eurocent do zaoszczędzenia. Czy to na materiale, czy na procesie produkcji. Tak czy inaczej jestem ciekaw gdzie tego tarcia zaoszczedzono. W silnikach trzycylindrowych w miejsce cztero. W czterocylindrowcach w miejsce szóstek i w szóstkach w miejsce ósemek. To się dzieje, patrz np. S250 CDI. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-11-11 22:43:27 | |
Autor: J.F. | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Thu, 11 Nov 2010 20:24:10 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:
On Thu, 11 Nov 2010 17:31:38 +0100, J.F I stracic na badania, na marce jak sie okaze za slaby ? Tak czy inaczej jestem ciekaw gdzie tego tarcia zaoszczedzono.W silnikach trzycylindrowych w miejsce cztero. W No tak, to jest argument. czterocylindrowcach w miejsce szóstek i w szóstkach w miejsce A patrzyles ostatnio w silniki BMW ? 523i, 528i, 525d .. J. |
|
Data: 2010-11-12 15:10:40 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Thu, 11 Nov 2010 22:43:27 +0100, J.F
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Nie dziś. Nie opłaca się. Zawsze jest jakiś eurocent do Słyszałeś o współczynnikach bezpieczeństwa? Takie tam n=sigma_n/sigma? czterocylindrowcach w miejsce szóstek i w szóstkach w miejsce Oraz 353i, prawda? Z 550i też się zgodzisz? Jeszcze za czasów E39 300KM dawał V8 4.6l, a do 430KM E65 potrzebował sześciolitrowego V12. 525d .. A może 535d? Niech zgadnę, kolejny manewr optymalizujący produkcję: unifikacja? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-11-12 17:26:01 | |
Autor: J.F. | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Fri, 12 Nov 2010 15:10:40 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:
On Thu, 11 Nov 2010 22:43:27 +0100, J.F Za to widzialem jak to w praktyce wyglada. Zbiornik cisnieniowy, a tu z obliczen wychodzi ze blaszka cos 0.5mm wystarczy. Obowiazkowy wspolczynnik bezpieczenstwa 1.6, ale to nadal tylko 0.8mm. Wiec dodajemy rezerwe na ewentualne ubytki wykonania - 1mm, a co. Rezerwa na korozje i poznniejsze wzery tez uzasadniona - 1mm. Uff - minimalna grubosc wymagana 2.8mm, wiec z czystym sumieniem dajemy 6mm i wszyscy sa zadowoleni :-) Oraz 353i, prawda? Z 550i też się zgodzisz?czterocylindrowcach w miejsce szóstek i w szóstkach w miejsceA patrzyles ostatnio w silniki BMW ? 523i, 528i, To punkt dla Ciebie, ale kupujesz takie 523 i sie dziwisz jak przychodzi do placenia OC czy podatku od pojemnosci :-) 525d ..A może 535d? Ale jakos nie uturbili 2.0, tylko zdlawili 3.0, wola solidniejszy silnik dac :-) J. |
|
Data: 2010-11-12 17:37:23 | |
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
Dnia 12.11.2010 J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał/a:
Za to widzialem jak to w praktyce wyglada. Przykład z dupy ;-> Zbiornik ciśnieniowy nie musi dobrze przyspieszać ani spalać mało paliwa. -- ___________________________________________ Chloru ** XU10J4RS ** chloru at chloru net |
|
Data: 2010-11-12 23:11:55 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Fri, 12 Nov 2010 17:26:01 +0100, J.F
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Rezerwa na korozje i poznniejsze wzery tez uzasadniona - 1mm. Uff - minimalna grubosc wymagana 2.8mm, wiec z czystym sumieniem O dlatego chińczycy wymietli ich z rynku? ;> To punkt dla Ciebie, ale kupujesz takie 523 i sie dziwisz jak Są kraje, gdzie płaci się od mocy. I to dla nich jest takie 523. Ale jakos nie uturbili 2.0, tylko zdlawili 3.0, wola solidniejszy A 520d o mocy ponad 180KM to pies? W sumie trochę dziwi, że nie dali 525d w oparciu o dwustukonnego czterocylindrowca, jak w 123d, ale może chodziło o prestiż. Poczekamy na czterocylindrową siódemkę i trzycylindrową jedynkę -- już się odgrażali. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-11-13 01:14:03 | |
Autor: J.F. | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Fri, 12 Nov 2010 23:11:55 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:
On Fri, 12 Nov 2010 17:26:01 +0100, J.F Nie. Albo maja sie dobrze, albo dawno temu padli, nie z chinskiego powodu. Porzadny przemyslowy zbiornik - chinski z cienszej blachy klient kupi tylko raz - potem powie ze to jakies g* i wiecej nawet nie bedzie probowal :-) To punkt dla Ciebie, ale kupujesz takie 523 i sie dziwisz jakSą kraje, gdzie płaci się od mocy. I to dla nich jest takie 523. I w tych krajach (Niemcy) okazuje sie ze placi sie tez od pojemnosci. I klient klnie ze przeplaca, ze go oszukali i mogl sobie od razu 3l kupic, J. |
|
Data: 2010-11-12 10:09:57 | |
Autor: kamil | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
"RobertRędziak" <rekin@gm.wkurw.org> wrote in message news:slrnidok7a.gis.rekindrapak.wkurw.org...
On Thu, 11 Nov 2010 17:31:38 +0100, J.F Skoro "nie dzis", znaczy ze "kiedys" i "za moich czasow" Henry Ford na przyklad stworzyl organizacje charytatywna i ani troche nie przejmowal sie kosztami. Zachwyceni tym modelem biznesowym prezesi kolejnych koncernow poszli w jego slady i od ust sobie odejmowali, zeby dac klientom. Taaa... Tak czy inaczej jestem ciekaw gdzie tego tarcia zaoszczedzono. Tyle, ze przecietna trzycylindrowa pierdziawka do miasta ma teraz tyle mocy, co 6-cylindrowy krozownik szos sprzed kilku dekad. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-11-12 12:51:47 | |
Autor: J.F. | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Fri, 12 Nov 2010 10:09:57 -0000, kamil wrote:
"RobertRędziak" <rekin@gm.wkurw.org> wrote in message Stal nie kosztuje az tak duzo, zeby sie pewnymi rzeczami przejmowac. Zmmniejszysz grubosc korbowodu z powiedzmy 6mm na 5mm i ile zaoszczedzisz - 50 gr ? Oczywiscie na milionie sztuk jest to juz spora kwota, ale koszta testow, napraw czy dodatkowej kontroli moga byc wieksze. J. |
|
Data: 2010-11-12 15:11:53 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Fri, 12 Nov 2010 12:51:47 +0100, J.F
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Stal nie kosztuje az tak duzo, zeby sie pewnymi rzeczami przejmowac. Obudź się. Mamy XXIw, nie męczy się w labach milionów prototypów, bo to za dużo kosztuje, męczą się komputery. Po to są i robią to stosunkowo tanio. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-11-12 16:20:13 | |
Autor: J.F. | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Fri, 12 Nov 2010 15:11:53 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:
On Fri, 12 Nov 2010 12:51:47 +0100, J.F No tak pisza, mniej lub bardziej jawnie, ale ile w tym prawdy ? Silniki w F1 niby juz tak czesto nie wybuchaja .. J. |
|
Data: 2010-11-12 23:07:16 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Fri, 12 Nov 2010 16:20:13 +0100, J.F
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Silniki w F1 niby juz tak czesto nie wybuchaja .. Rozwój silników F1 jest zamrożony od około pięciu lat. Można dokonać poprawek związanych z niezawodnością (i wszystkiego, co się da przy okazji przemycić) tylko za zgodą FIA. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-11-12 15:11:16 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Fri, 12 Nov 2010 10:09:57 -0000, kamil <kamil@spam.com> wrote:
Skoro "nie dzis", znaczy ze "kiedys" i "za moich czasow" Henry Ford na przyklad stworzyl organizacje charytatywna i ani troche nie przejmowal sie kosztami. Zachwyceni tym modelem biznesowym prezesi kolejnych koncernow poszli w jego slady i od ust sobie odejmowali, zeby dac klientom. Heniek Ford nie miał takich środków, żeby bić się o każdego centa w taki sposób, jak to się dzieje dziś. Mógł za to sięgać (i robił to) po ,,nisko wiszące owoce'', takie jak produkcja seryjna, unifikacja, prostota konstrukcji czy ograniczona oferta. No chyba że czegoś nie wiem i za czasów Heńka Forda CAD/CAM, FEM aka MES, CFD, rapid prototyping i temu podobne były w powszechnym użyciu? Ale zaraz, zaraz. Heńkowi trzeba było kolorować rysunki techniczne, a ja tu o metodach, które potrzebowały nieistniejących ówcześnie mocy obliczeniowych? Tyle, ze przecietna trzycylindrowa pierdziawka do miasta ma teraz tyle mocy, co 6-cylindrowy krozownik szos sprzed kilku dekad. A nie o to właśnie chodzi? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-11-11 12:10:09 | |
Autor: Scyzoryk | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
Nie lepiej kupić normalnego 1,6 czy 1,8 mieć podobne spalanie przy tym samym jak kupuje nowego Roomstera to niestety jedyny silnik bez turbo to 1,4. Reszta to 1,2 TSI i różne odmiany TDI w tym o zgrozo 1,2 TDI :) Jak kupuje z wyprzedaży rocznika poprzedniego Roomstera to też stawiałbym na 1,6. Pozdr Scyzoryk |
|
Data: 2010-11-11 12:18:03 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
Użytkownik "Scyzoryk" <gradon_mWYWAL_TO@interia.pl> napisał w wiadomości news:ibgiua$m1s$1news.net.icm.edu.pl...
bosz... świat schodzi na psy ;) Nie ma już normalnych silników ;-) -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-11-11 13:01:54 | |
Autor: kamil d | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
Kuba (aka cita) pisze:
Jak kiedyś upowszechniały się w popularnych autach cztery zawory na cylinder to ludzie też mówili, że przecież silnik "wysilony", że będzie mniej trwały itp. Jakoś jednak te samochody jeżdżą do dziś choć niektóre są już pewnie pełnoletnie. Technologia materiałowa też się zmienia i moim zdaniem nie ma co się bać silników z turbo, szczególnie jeśli kupuje się nowe auto. -- kamil d |
|
Data: 2010-11-11 13:30:14 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
Użytkownik "kamil d" <kamil_deSpamunielubiE@tlen.pl> napisał w wiadomości news:ibglvm$7q3$1inews.gazeta.pl... Technologia materiałowa też się zmienia i moim zdaniem nie ma co się bać silników z turbo, szczególnie jeśli kupuje się nowe auto. ja tam nie mam nic przeciwko silnikami turbo, ale moja filozofia mówi, ze to fajnie mieć turbo, gdy potrzeba 200KM i więcej, bo wtedy to turbo to ma jakiś cel. Jesli ktoś miniaturyzyje silnik i tylko tego efektem jest montowanie turbo, zeby silnik podołał rosnącej masie samochodu ... to wg mnie bez sensu. Dlaczeg9o? Bo mozliwości technologiczne i możliwości materiałowe sie zmieniają, ale zmienia sie też stosunek producenta do samochodu, ktory z założenia ma jeździć tylko w okresie gwarancyjym, a później to mają go głęboko gdzies. Stąd moja teza - że prócz możliwości materiałowych nie wzrasta ich wykorzystanie, bo ... to mija sie z polityką marketingową. Bardzo jestem ciekaw, czy za 15 lat będziemy mieli wybór: -jeździć 10 letnim używanym, czy kupić nowy. Bo mozę sie okazać, ze żaden 10 letni samochód nie bedzie nadawał sie do użytkowania i opcją będą dzisiejsze 10 letnie samochody, ktore będą mialy 25 lat i nadal będą jeździć oraz będą "remontowalne" w przeciwieństwie do tych z dałnsajzingu. ps. generalnie nie mówie, ze tak musi byc, ale patrząc na to co sie dzieje z nowymi autami ... jest to całkiem prawdopodobne i idąc tym tropem mimo wszystko bardziej ufałbym auto z większym wolnossącym silnikiem, niż tym pochodzącym z proekologicznego bełkotu, ktory ma równie mało wspólnego z rzeczywistą ochroną srodowiska, jak to, ze małe mocniejsze silniki są równie trwałe jak większe wolnossące. Oczywiście nie każdy musi sie ze mną zgadzac w temacie małych silniczków w dużych autach, jak i w tym, ze to CO2 produkowane przez człowieka (nie)powoduje roztapianie sie lodowców na biegunie. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-11-11 13:39:02 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Thu, 11 Nov 2010 13:30:14 +0100, Kuba (aka cita) <yes.or.no@wp.pl> wrote:
ja tam nie mam nic przeciwko silnikami turbo, ale moja filozofia mówi, ze to fajnie mieć turbo, gdy potrzeba 200KM i więcej, bo wtedy to turbo to ma jakiś cel. Lepiej mieć w porywach 20 czy ponad 25% sprawności? A w przypadku diesli nawet ponad 40? I dlaczego 200KM? Co to jest 200KM? Tyle to się robi z dwulitrowego N/A z palcem w rzyci. Dlaczego nie 1000KM z półtora litra? Jesli ktoś miniaturyzyje silnik i tylko tego efektem jest montowanie turbo, zeby silnik podołał rosnącej masie samochodu ... to wg mnie bez sensu. Sprężarka umożliwia osiągnięcie wysokiej sprawności wolumetrycznej silnika w szerokim zakresie prędkości obrotowych, co w silniku wolnossącym jest bardzo trudne do osiągnięcia bez budowania promu kosmicznego, ponadto pozwala osiągać współczynniki napełnienia powyżej 1, co w silniku N/A jest praktycznie niemożliwe do osiągnięcia (pomijam doładowanie dynamiczne/rezonansowe, bo to są rzeczy do wykorzystania wyłącznie w sporcie). Do czego tę cechę wykorzysta konstruktor, zależy tylko od założeń konstrukcyjnych, które ma narzucone z góry przez produktoidów. To produktoid mówi np.: potrzebuję samochodu, który może przewieźć pięcioosobową rodzinę plus bagaż, zazwyczaj będzie robił przebiegi nie większe niż 30-60km dziennie, ma się zmieścić w prostokącie 1.7x4.2m i wytrzymać około 15 lat użytkowania w opisany uprzednio sposób (do tego zawiera X kolejnych, bardziej szczegółowych wymogów). I na tej podstawie konstruktor projektuje m. in. silnik, który do naprawy głównej/śmierci technicznej ma wytrzymać np. 250-300kkm, bo po 15-20 latach auto i tak zostanie zezłomowane i nie ma sensu marnować materiałów na silniki, które pójdą do wora, choć mogłyby wytrzymać jeszcze 200-300kkm. Sama konstrukcja silnika ma zaś niewiele wspólnego z powyższym, bo ten warunek można spełnić zarówno dla silnika popychaczowego, wolnossącego z monowtryskiem jak i dla wielocylindrowego, wielozaworowego motoru ze skomplikowanym system doładowania (z dokładnością do tego, że w tym segmencie, za takie pieniądze, klient może nie chce słyszeć o tym, że silnik wytrzyma mu 300kkm). Winni są klienci, którzy co kilka lat chcą mieć coś nowego, brandzlomatycznego. Dlaczeg9o? Gdyby sto lat temu istniały szybkie i niezawodne metody obliczania przekrojów przy zachowaniu odpowiednich współczynników bezpieczeństwa, to ówcześni też budowaliby silniki wytrzymujące założone przebiegi. Bo to by im gwarantowało źródło zarobkowania na długi czas. Powtarzam: nikt nie wyprodukuje drugiego W123, bo to się dla producenta o mało co nie skończyło źle. Bardzo jestem ciekaw, czy za 15 lat będziemy mieli wybór: Np. taki 115C -- tych z milionowymi przebiegami do pierwszego remontu mamy setki tysięcy poukrywane po stodołach. Na ciężkie czasy. To że wiekszość małych silników wytrzymywała np. 200-300kkm do remontu/śmierci technicznej, a duże wytrzymywały po dwa, trzy razy tyle wynika między innymi z tego, że te pierwsze były wkładane tanich, prostych samochodów, a te drugie do droższych. W droższym produkcie można sobie pozwolić (a nawet trzeba) na większe przebiegi międzyremontowe. Ale że samochód od jakiegoś czasu staje się produktem FMCG, to i zakładane przebiegi międzyremontowe maleją. I konstrukcja silnika nie ma tu nic do rzeczy. ps. generalnie nie mówie, ze tak musi byc, ale patrząc na to co sie dzieje z nowymi autami ... jest to całkiem prawdopodobne i idąc tym tropem mimo wszystko bardziej ufałbym auto z większym wolnossącym silnikiem, niż tym pochodzącym z proekologicznego bełkotu, ktory ma równie mało wspólnego z rzeczywistą ochroną srodowiska, Jasne, jasne. Pamiętasz, ile % stanowił tlenek węgla w spalinach przeciętnego silnika gaźnikowego, a ile dziś? jak to, ze małe mocniejsze silniki są równie trwałe jak większe wolnossące. Znów Twoje wyobrażenia fałszują rzeczywistość. Oczywiście nie każdy musi sie ze mną zgadzac w temacie małych silniczków w dużych autach, jak i w tym, ze to CO2 produkowane przez człowieka (nie)powoduje roztapianie sie lodowców na biegunie. Wytłumacz to stanowiącym prawo. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-11-11 14:47:07 | |
Autor: Jacek_P | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
Robert RÄdziak napisal:
gwarantowaĹo ĹşrĂłdĹo zarobkowania na dĹugi czas. Powtarzam: nikt Czyli sÄ dzisz, Ĺźe to: "...ĹťywotnoĹÄ tego modelu jest legendarna, zdarzajÄ siÄ egzemplarze z przebiegiem ponad miliona kilometrĂłw, ktĂłre nie sprawiaĹy wiÄkszych problemĂłw technicznych. WedĹug statystyk ADAC z 1982 roku, przeciÄtny przebieg 200D w czasie pierwszej awarii (tzn. unieruchomienia samochodu z przyczyn technicznych) wynosiĹ 852.777 km." (ĹşrĂłdĹo: Wikipedia) nie wrĂłci? IMHO moĹźe wrĂłciÄ, gdy drastycznie wzrosnÄ ceny energii i utylizacji. ZwrĂłÄ uwagÄ na duĹski model podatkowy. Tam, kupujÄ c samochĂłd do uĹźytku osobistego, bÄdziesz wybieraĹ model najtrwalszy, bo przy KAĹťDYM nowym zakupie pĹacisz monstrualny podatek. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-11-11 20:17:07 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
On Thu, 11 Nov 2010 14:47:07 +0000 (UTC), Jacek_P
<Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> wrote: IMHO może wrócić, gdy drastycznie wzrosną ceny energii i utylizacji. To będzie krach przemysłu motoryzacyjnego, który dziś znamy. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-11-11 14:55:06 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Skoda Roomster TSI czy lepiej bez-TSI? | |
Użytkownik "Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> napisał w wiadomości news:slrnidnsfn.lb3.rekindrapak.wkurw.org... który do naprawy pomijając polskie warunki, bo są inne niż "zachodnie" to 200 tys robi sie w 5 lat, jeśli nie jeździ sie dużo, a w wielu przypadkach jest to ok 3 lata. Dzisiejsze samochody, ktore mają po 15 lat mają >500tys km (tylko nikt o tym nie wie)
to nie pl.soc.prawo tylko pl.misc.samochody -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka |