Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.lotnictwo   »   Skoki do wody z dużej wysokoÅ›ci

Skoki do wody z dużej wysokości

Data: 2011-06-19 12:00:20
Autor: Tomasz Wójtowicz
Skoki do wody z dużej wysokości
Chciałbym zweryfikować taką informację - otóż mój kolega twierdzi, że istnieją techniki, żeby bezpiecznie wskoczyć do (odpowiednio głębokiej) wody z dowolnie dużej wysokości, np. 1 km.

Mój kolega lata na paralotniach i twierdzi, że akrobacje na paralotniach robi się nad wodą właśnie dlatego, że gdyby linki się poplątały i skrzydło straciło nośność, to pilot wypina się z uprzęży i wskakuje do wody.

Jednak teza o bezpiecznym skoku do wody z 1 km wydaje mi się nieco przesadzona. Wiadomo, że skoczek w locie swobodnym osiąga prędkość do 180km/h, więc musiała by istnieć technika, żeby przeżyć zderzenie z taflą wody przy tej prędkości.

Ktoś mógłby ten temat rozszerzyć?

--
Tomek

Data: 2011-06-19 12:37:46
Autor: Dawid Koszewski
Skoki do wody z dużej wysokości
mysle z mozna skakac do wody nawet z 4km, pod warunkiem ze spada sie z otwartym ratowniczym spadochronem ratunkowym


na szybko wygooglalem najwyzszy skok do wody z 50m http://www.youtube.com/watch?v=y8dAzeulssg


pomijajac opor powietrza i przeliczajac na szybko
V=pierwiastek(2*g*h)
V=pierwiastek(2*9,81*50)
V=31.3m/s = 112.8 km/h

jego predkosc mogla dojsc do 100km/h przy kontakcie z woda

bandaze usztywniajace na kolana cale mu sie porwaly


wchodzi do wody stopami, zeby przelamac napiecie powierzchniowe wody


(woda z powodu gestosci i lepkosci wytwarza duzy opor hydrodynamiczny, proporcjonalny do kwadratu predkosci skoczka. Czyli w momencie wejscia do wody, skoczek dodatkowo poddany jest duzym przyspieszeniom (spowolnieniu). Nie jest to co prawda zderzenie z betonem, ale po pokonaniu napiecia powierzchniowego, to tez moze byc znaczacym czynnikiem)


Pozdrawiam
Dawid

Data: 2011-06-19 13:21:32
Autor: Robert Tomasik
Skoki do wody z dużej wysokości
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <SPAMMERS_GO_AWAY@SPAMMERS.COM> napisał w wiadomości news:itkhbm$hts$1news.onet.pl...

Ktoś mógłby ten temat rozszerzyć?

Paralotniarze mają takie spadochrony ratownicze. One spowalniają opadanie. Pod tym adresem http://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%99dko%C5%9B%C4%87_graniczna jest wywód, z którego wynika, że prędkość spadania skoczka może ociągnąć 320 km. Moim zdaniem nie ma możliwości przeżycia upadku z taką prędkością przez człowieka. Jeśli nawet nie zginie w chwili kontaktu z wodą, to skutki opóźnienia spowodowanego zmianą środowiska będą śmiertelne i albo dojdzie do krwotoku wewnętrznego, albo uszkodzenia kręgosłupa. Po za tym latem nad zbiornikami wodnymi są prądy opadające. Grunt jest cieplejszy od wody, Zatem raczej paralotniarze będą latali nad gruntem, a nie wodą.

Być może Twój kolega nie dość dokładnie słyszał o tym, jak się skacze na spadochronie do wody. Otóż faktycznie przy lądowaniu na wodzie, zwłaszcza z oporządzeniem, należy się wypiąć z uprzęży i skoczyć - ale z kilku metrów. Chodzi o to, by skoczka nie nakrył spadochron, bo ciężko się pływa pod szmatą i to jeszcze wśród licznych linek. Ale to chodzi o kilka metrów, a nie kilometrów.

Data: 2011-06-19 16:24:18
Autor: emil
Skoki do wody z dużej wysokości
W dniu 2011-06-19 13:21, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <SPAMMERS_GO_AWAY@SPAMMERS.COM> napisał w
wiadomości news:itkhbm$hts$1news.onet.pl...

Ktoś mógłby ten temat rozszerzyć?

Paralotniarze majÄ… takie spadochrony ratownicze. One spowalniajÄ…
opadanie. Pod tym adresem
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%99dko%C5%9B%C4%87_graniczna jest
wywód, z którego wynika, że prędkość spadania skoczka może ociągnąć 320
km. Moim zdaniem nie ma możliwości przeżycia upadku z taką prędkością
przez człowieka. Jeśli nawet nie zginie w chwili kontaktu z wodą, to
skutki opóźnienia spowodowanego zmianą środowiska będą śmiertelne i albo
dojdzie do krwotoku wewnętrznego, albo uszkodzenia kręgosłupa. Po za tym
latem nad zbiornikami wodnymi sÄ… prÄ…dy opadajÄ…ce. Grunt jest cieplejszy
od wody, Zatem raczej paralotniarze będą latali nad gruntem, a nie wodą.

Być może Twój kolega nie dość dokładnie słyszał o tym, jak się skacze na
spadochronie do wody. Otóż faktycznie przy lądowaniu na wodzie,
zwłaszcza z oporządzeniem, należy się wypiąć z uprzęży i skoczyć - ale z
kilku metrów. Chodzi o to, by skoczka nie nakrył spadochron, bo ciężko
się pływa pod szmatą i to jeszcze wśród licznych linek. Ale to chodzi o
kilka metrów, a nie kilometrów.

Serio z tym skakaniem do wody?
Bo generalnie jest cholernie trudno określić wysokość do gładkiej tafli wody, ja bym wolał nożem ciąć się przez szmatę niż ryzykować skok.

Szkolenie do skoków ratowniczych miałem z 13 lat temu ale jeśli dobrze pamiętam to instruktor spadochronowy mówił żeby tak nie robić i wypinać się po dotknięciu nogami tafli wody.

Z tym paralotniami to nie chodzi o spadochron bo ten powonień spowalniać poniżej 6m/s , ale o to że jak spadochron zaplącze się w paralotnie lub pilot zablokuje się w spirali i takiej cfg. walnie w wodę to będzie mniej bolało niż o ziemię.

Data: 2011-06-19 18:35:20
Autor: Robert Tomasik
Skoki do wody z dużej wysokości
Użytkownik "emil" <emilpromil@gmail.com> napisał w wiadomości news:itl0qe$tq8$1opal.futuro.pl...
W dniu 2011-06-19 13:21, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <SPAMMERS_GO_AWAY@SPAMMERS.COM> napisał w
wiadomości news:itkhbm$hts$1news.onet.pl...

Ktoś mógłby ten temat rozszerzyć?

Paralotniarze majÄ… takie spadochrony ratownicze. One spowalniajÄ…
opadanie. Pod tym adresem
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%99dko%C5%9B%C4%87_graniczna jest
wywód, z którego wynika, że prędkość spadania skoczka może ociągnąć 320
km. Moim zdaniem nie ma możliwości przeżycia upadku z taką prędkością
przez człowieka. Jeśli nawet nie zginie w chwili kontaktu z wodą, to
skutki opóźnienia spowodowanego zmianą środowiska będą śmiertelne i albo
dojdzie do krwotoku wewnętrznego, albo uszkodzenia kręgosłupa. Po za tym
latem nad zbiornikami wodnymi sÄ… prÄ…dy opadajÄ…ce. Grunt jest cieplejszy
od wody, Zatem raczej paralotniarze będą latali nad gruntem, a nie wodą.

Być może Twój kolega nie dość dokładnie słyszał o tym, jak się skacze na
spadochronie do wody. Otóż faktycznie przy lądowaniu na wodzie,
zwłaszcza z oporządzeniem, należy się wypiąć z uprzęży i skoczyć - ale z
kilku metrów. Chodzi o to, by skoczka nie nakrył spadochron, bo ciężko
się pływa pod szmatą i to jeszcze wśród licznych linek. Ale to chodzi o
kilka metrów, a nie kilometrów.

Serio z tym skakaniem do wody?
Bo generalnie jest cholernie trudno określić wysokość do gładkiej tafli wody, ja bym wolał nożem ciąć się przez szmatę niż ryzykować skok.

Serio. Sposób jest prosty. Wypinasz się i lecisz trzymając rękami szelek. Jak zasobnik wiszący na lince dotyka wody, to się puszczasz. To jest właśnie kilka metrów. Móiłem o skokach desantowych. Jak worka nie masz, to faktycznie pewnie przydotknięciu wody. W każdym razie lądowanie w uprzęży jest dość niebezpieczne.

Szkolenie do skoków ratowniczych miałem z 13 lat temu ale jeśli dobrze pamiętam to instruktor spadochronowy mówił żeby tak nie robić i wypinać się po dotknięciu nogami tafli wody.

No dokładnie. Ale wypiąć się musisz wyżej.

Z tym paralotniami to nie chodzi o spadochron bo ten powonień spowalniać poniżej 6m/s , ale o to że jak spadochron zaplącze się w paralotnie lub pilot zablokuje się w spirali i takiej cfg. walnie w wodę to będzie mniej bolało niż o ziemię.

Być może. W sumie lepiej, niż w ziemię, ale na pewno nie z kilku kilometrów bez niczego, bo to zadnych szans nie daje. No moze prawie, bo opisano w literaturze chyba ze dwa przypadki przeżycia takich upadków. Jeden strzelca z trafionego bombowca i drugi jakiejś stiuardesy. Druga sprawa, to pułap lotów paralotni. Sam nie latam, ale mam kolegę, któy się w to bawi ze dwa lata. Nie dam sobie nic uciąć, ale oni chyba nei latają ponad 2.500 m. No to raczej ciężko spaść w takiej sytuacji z 4 km. Ale podobno chmury mogą wciągać i bywało, że ktoś się przeleciał na 10 km, ale to zawsze kończy się bardzo poważnie z powodu zimna i braku tlenu.

Data: 2011-06-19 23:31:53
Autor: Wędrowniczek
Skoki do wody z dużej wysokości
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał:
[...]
Serio. Sposób jest prosty. Wypinasz się i lecisz trzymając rękami szelek. Jak zasobnik wiszący na lince dotyka wody, to się puszczasz.
[...]

Tak właśnie robiliśmy to jakieś 30 lat temu w wojsku.

--
WÄ™-ek

Data: 2011-06-20 00:32:48
Autor: Robert Tomasik
Skoki do wody z dużej wysokości
Użytkownik "Wędrowniczek" <NOSPAM@EU.PL> napisał w wiadomości news:4dfe6acb$0$2451$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał:
[...]
Serio. Sposób jest prosty. Wypinasz się i lecisz trzymając rękami szelek. Jak zasobnik wiszący na lince dotyka wody, to się puszczasz.
[...]

Tak właśnie robiliśmy to jakieś 30 lat temu w wojsku.

:-)

Data: 2011-06-19 14:36:26
Autor: KJ Siła Słów
Skoki do wody z dużej wysokości
W dniu 2011-06-19 12:00, Tomasz Wójtowicz pisze:
Chciałbym zweryfikować taką informację - otóż mój kolega twierdzi, że
istnieją techniki, żeby bezpiecznie wskoczyć do (odpowiednio głębokiej)
wody z dowolnie dużej wysokości, np. 1 km.

Twierdzi ze mozna po 1 km swobodnego lotu bezpiecznie wyladowac w wodzie?

I amerykanscy komandosi jeszcze tego nie robia?

KJ

Data: 2011-06-19 14:44:54
Autor: Tomasz Wójtowicz
Skoki do wody z dużej wysokości
W dniu 2011-06-19 14:36, KJ Siła Słów pisze:
W dniu 2011-06-19 12:00, Tomasz Wójtowicz pisze:
Chciałbym zweryfikować taką informację - otóż mój kolega twierdzi, że
istnieją techniki, żeby bezpiecznie wskoczyć do (odpowiednio głębokiej)
wody z dowolnie dużej wysokości, np. 1 km.

Twierdzi ze mozna po 1 km swobodnego lotu bezpiecznie wyladowac w wodzie?

I amerykanscy komandosi jeszcze tego nie robia?

Mnie też się to wydało niewiarygodne, bo gdyby to było takie proste, to nie tylko amerykańscy komandosi, ale amatorzy na całym świecie skakali by do wody bez spadochronów.

Ja myślę, że pod tym jego pojęciem "istnieją takie techniki", kryje się właśnie ten ratunkowy spadochron spowalniający.

Data: 2011-06-20 01:23:59
Autor: saturn5
Skoki do wody z du¿ej wysoko¶ci
otó¿ mój kolega twierdzi,

Zmien lepiej kolegow bo ten wyraznie majaczy.

Bylo setki prob sambojczych skokow z mostu Zlota Wrota w San Francisco,
wysokosc zaledwie okolo 75 m. Tylko drobny procent (okolo 2%) tych ludzi
przezywa taki skok, coprawda to nie zadni komandosi ale to tez tylko "glupie"
75 m. --


Data: 2011-06-20 07:32:50
Autor: gazeta.pl
Skoki do wody z du¿ej wysoko¶ci
przezywa taki skok, coprawda to nie zadni komandosi ale to tez tylko "glupie"
75 m.

a bym s tej wysoko¶ci bez problemu wszed³ p³ynnie na g³ówkê.Chodzi o perecyzje....

jk

Data: 2011-06-20 08:43:00
Autor: Krzysztof Chajêcki
Skoki do wody z du¿ej wysoko¶ci
Dnia Mon, 20 Jun 2011 07:32:50 +0200, gazeta.pl napisa³(a):

przezywa taki skok, coprawda to nie zadni komandosi ale to tez tylko
"glupie"
75 m.

a bym s tej wysoko¶ci bez problemu wszed³ p³ynnie na g³ówkê.Chodzi o
perecyzje....

jk

Zrób to dla dobra ludzko¶ci... :-)

--
m.

Data: 2011-06-20 05:19:28
Autor: porterhouse
Skoki do wody z du¿ej wysoko¶ci
Skoro masz takiego kolege co lata i takie rzeczy twierdzi to niech cie
uswiadomi jakie to sa te techniki a potem ty nas uswiadom na tym forum a nie
odwrotnie, przychodzisz tutaj i prosisz o rozwiniecie tematu. No i zapytaj
tego geniusza kiedy i z jakiej wysokosci ktos tak skoczyl demonstrujac ta
technike, bardzo jestem ciekawy.


--


Data: 2011-06-20 20:31:35
Autor: Dariusz K. £adziak
Skoki do wody z du¿ej wysoko¶ci
U¿ytkownik porterhouse napisa³:
Skoro masz takiego kolege co lata i takie rzeczy twierdzi to niech cie
uswiadomi jakie to sa te techniki a potem ty nas uswiadom na tym forum a nie
odwrotnie, przychodzisz tutaj i prosisz o rozwiniecie tematu. No i zapytaj
tego geniusza kiedy i z jakiej wysokosci ktos tak skoczyl demonstrujac ta
technike, bardzo jestem ciekawy.

Takich co tak skakali to pewnie trochê by³o. Tylko jako¶ nie idzie znale¼æ ¿adnego który by opowiedzia³ jak mu posz³o...

--
Darek

Data: 2011-06-20 08:45:41
Autor: /dev/SU45
Skoki do wody z dużej wysokości
Mój kolega lata na paralotniach

trochę przemyśleń:

https://groups.google.com/group/pl.rec.paralotnie/browse_thread/thread/5f6987e490d2c35b?tvc=2&hl=pl

Część paralotniarzy jest koszmarnie wręcz niedouczona o podstawowych sprawach typu fizyka lotu, organizacja przestrzeni powietrznej, prawo lotnicze, meteo (czyli prawie wszystko :) ale są też wyjątki w drugą stronę). Jakiś tydzień temu gość wylądował na paralotni w górnym zbiorniku na Żarze i jak opowiadano potem na lotnisku niewiele brakowało a by się utopił zaplątawszy się w linki. Ale akurat tam to chyba lepiej nie zapuszczać się w głąb zbiornika bo można być zmiksowanym przez turbiny. Ponoć obsługa może zgodnie z przepisami spuścić łódkę na wodę dopiero po wyłączeniu turbin?

Data: 2011-06-20 11:31:02
Autor: Tomasz Wójtowicz
Skoki do wody z dużej wysokości
W dniu 2011-06-20 08:45, /dev/SU45 pisze:
Mój kolega lata na paralotniach

trochę przemyśleń:

https://groups.google.com/group/pl.rec.paralotnie/browse_thread/thread/5f6987e490d2c35b?tvc=2&hl=pl


Część paralotniarzy jest koszmarnie wręcz niedouczona o podstawowych
sprawach typu fizyka lotu, organizacja przestrzeni powietrznej, prawo
lotnicze, meteo (czyli prawie wszystko :) ale są też wyjątki w drugą
stronę). Jakiś tydzień temu gość wylądował na paralotni w górnym
zbiorniku na Żarze i jak opowiadano potem na lotnisku niewiele brakowało
a by się utopił zaplątawszy się w linki. Ale akurat tam to chyba lepiej
nie zapuszczać się w głąb zbiornika bo można być zmiksowanym przez
turbiny. Ponoć obsługa może zgodnie z przepisami spuścić łódkę na wodę
dopiero po wyłączeniu turbin?

Chyba nie tak. Jak jest na Żarze to nie wiem, ale w Niedzicy przed wlotem wody jest krata o oczku 10x10 cm, więc człowiek tam na pewno nie wpadnie. Podejrzewam, że raczej chodzi o to, że są zawirowania na powierzchni spowodowane ruchem wody w kierunku turbin, więc łódka mogła by zatonąć w skutek tych zawirowań.

Data: 2011-06-20 20:33:46
Autor: Dariusz K. £adziak
Skoki do wody z du¿ej wysoko¶ci
U¿ytkownik Tomasz Wójtowicz napisa³:
W dniu 2011-06-20 08:45, /dev/SU45 pisze:
Mój kolega lata na paralotniach

trochê przemy¶leñ:

https://groups.google.com/group/pl.rec.paralotnie/browse_thread/thread/5f6987e490d2c35b?tvc=2&hl=pl



Czê¶æ paralotniarzy jest koszmarnie wrêcz niedouczona o podstawowych
sprawach typu fizyka lotu, organizacja przestrzeni powietrznej, prawo
lotnicze, meteo (czyli prawie wszystko :) ale s± te¿ wyj±tki w drug±
stronê). Jaki¶ tydzieñ temu go¶æ wyl±dowa³ na paralotni w górnym
zbiorniku na ¯arze i jak opowiadano potem na lotnisku niewiele brakowa³o
a by siê utopi³ zapl±tawszy siê w linki. Ale akurat tam to chyba lepiej
nie zapuszczaæ siê w g³±b zbiornika bo mo¿na byæ zmiksowanym przez
turbiny. Ponoæ obs³uga mo¿e zgodnie z przepisami spu¶ciæ ³ódkê na wodê
dopiero po wy³±czeniu turbin?

Chyba nie tak. Jak jest na ¯arze to nie wiem, ale w Niedzicy przed
wlotem wody jest krata o oczku 10x10 cm, wiêc cz³owiek tam na pewno nie
wpadnie. Podejrzewam, ¿e raczej chodzi o to, ¿e s± zawirowania na
powierzchni spowodowane ruchem wody w kierunku turbin, wiêc ³ódka mog³a
by zaton±æ w skutek tych zawirowañ.

Cz³owiek tako¿. W turbiny nie wpadnie ale go przy tych kratach napór wody utopi. Nie kijem go to pa³k±...

--
Darek

Data: 2011-06-22 01:00:09
Autor: Robert Tomasik
Skoki do wody z dużej wysokości
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <SPAMMERS_GO_AWAY@SPAMMERS.COM> napisał w wiadomości news:itn40n$9hv$1news.onet.pl...

Chyba nie tak. Jak jest na Żarze to nie wiem, ale w Niedzicy przed wlotem wody jest krata o oczku 10x10 cm, więc człowiek tam na pewno nie wpadnie.

Rozmiary oczek 10 x 10 cm nie gwarantują tego, ze człowiek tam nie wpadnie - co do zasady. Jedynie gwarantują, że nie wpadnie w jednym kawałku. Jak człowiek o taką kratę uderzy, to będzie na niego działać ciśnienie dynamiczne przepływającej cieczy. Jesli będzie odpowiednio wysokie, to z drugiej strony po prostu wylecą kawałki. Miałem nieprzyjemność oględzin mężczyzny, który w Krakowie na dworcu w Płaszowie gdzieś na początku lat 90-tych wyskoczył z jadącego pociągu i "przeleciał" przez słup trakcji elektrycznej. Taka kratownica z chyba mniejszymi niż 10 x 10 cm oczkami. Stojąca za słupem przypadkowa kobieta została nie tyle uderzona, co ochlapana tym, co się przedostało, a przedostało się wszystko. Pominę opis, bo mało ciekawy, ale każdy sobie może wyobrazić.

Data: 2011-06-23 18:31:51
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Skoki do wody z du¿ej wysoko¶ci

"Robert Tomasik" itr7um$2qf$1@inews.gazeta.pl

Pominê opis, bo ma³o ciekawy, ale ka¿dy sobie mo¿e wyobraziæ.

Wystarczy zrobiæ kotlety mielone, przepuszczaj±c miêso przez
maszynkê do mielenia?... ;) Co to jest wy³±czenie turbin? To
turbiny napêdzaj± wodê czy woda napêdza turbiny?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-06-23 20:24:47
Autor: Robert Tomasik
Skoki do wody z du¿ej wysoko¶ci
U¿ytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisa³ w wiadomo¶ci news:itvqet$h3p$1inews.gazeta.pl...

"Robert Tomasik" itr7um$2qf$1@inews.gazeta.pl

Pominê opis, bo ma³o ciekawy, ale ka¿dy sobie mo¿e wyobraziæ.

Wystarczy zrobiæ kotlety mielone, przepuszczaj±c miêso przez
maszynkê do mielenia?... ;) Co to jest wy³±czenie turbin? To
turbiny napêdzaj± wodê czy woda napêdza turbiny?

W kanale turbin s± odpowiednie zasuwy. Choæby w  celu regulacji czy zatrzymania turbiny do remontu. Zamkniesz kana³, no to woda nie pop³ynie. Pewnie o to mu chodzi³o.

Skoki do wody z dużej wysokości

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona