Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Skoki temperatury silnika - nieszczesny diesel

Skoki temperatury silnika - nieszczesny diesel

Data: 2010-01-25 12:07:34
Autor: bartekkr
Skoki temperatury silnika - nieszczesny diesel
Pacjent to Rover 220SDI z 1997 roku, zwykly, turbodoladowany diesel 2.0 z pompa VP37. Auto stało 2 tygodnie u mechanika - była uszczelniana i szlifowana pompa, bo kapalo paliwo.
Dziś pierwszy raz nim jechałem. Zrzucałem winę tego zachowania na mróz (w tym momencie -20st.), ale to chyba nie to.
Wcześniej miałem tak, że jeśli wskaźnik temperatury już się ruszył, to w krótkim czasie wędrował na połowę skali i tam już zostawał do momentu zgaszenia silnika.
Teraz mam tak, że przejeżdżam kilka kilometrów z prędkością 70km/h - mam temperature w 1/3 skali. Przyspiesze do 100km/h i jadę sobie - wskaźnik osiąga wlasciwa temperature - połowę skali - tak jak było poprzednio. Zwalniam do 60-70km/h - temperatura spada znów w dół i to sporo, bo prawie pod dolną kreskę. Przyspieszam - znów temperatura w górę.
Czy mechanik coś uszkodził? Wiem, że spuszczał płyn i odłączał chłodnicę, żeby mieć lepszy dostęp do wyjęcia pompy.
Jak to naprawić? Stan płynu w zbiorniczku jest na max, wczoraj dolalem Prestona.

Data: 2010-01-25 12:11:05
Autor: mateusx6
Skoki temperatury silnika - nieszczesny diesel

Użytkownik "bartekkr" <krabar@gmail.com> napisał w wiadomości news:hjju5q$1j7$1news.onet.pl...
Pacjent to Rover 220SDI z 1997 roku, zwykly, turbodoladowany diesel 2.0 z pompa VP37. Auto stało 2 tygodnie u mechanika - była uszczelniana i szlifowana pompa, bo kapalo paliwo.
Dziś pierwszy raz nim jechałem. Zrzucałem winę tego zachowania na mróz (w tym momencie -20st.), ale to chyba nie to.
Wcześniej miałem tak, że jeśli wskaźnik temperatury już się ruszył, to w krótkim czasie wędrował na połowę skali i tam już zostawał do momentu zgaszenia silnika.
Teraz mam tak, że przejeżdżam kilka kilometrów z prędkością 70km/h - mam temperature w 1/3 skali. Przyspiesze do 100km/h i jadę sobie - wskaźnik osiąga wlasciwa temperature - połowę skali - tak jak było poprzednio. Zwalniam do 60-70km/h - temperatura spada znów w dół i to sporo, bo prawie pod dolną kreskę. Przyspieszam - znów temperatura w górę.
Czy mechanik coś uszkodził? Wiem, że spuszczał płyn i odłączał chłodnicę, żeby mieć lepszy dostęp do wyjęcia pompy.
Jak to naprawić? Stan płynu w zbiorniczku jest na max, wczoraj dolalem Prestona.

termostat ?

Data: 2010-01-25 12:17:27
Autor: bartekkr
Skoki temperatury silnika - nieszczesny diesel
Użytkownik "mateusx6" <mateusx6@wp.pl> napisał w wiadomości news:hjju8m$5l3$1inews.gazeta.pl...
termostat ?

Wlasnie to termostat podejrzewalem, ale zastanawiam sie jak mogl sie zepsuc podczas gdy auto stalo 2 tygodnie u mechanika - wczesniej wszystko bylo w porzadku. Nawet jak byly duze mrozy, to jak temperatura osiagnela polowe skali, juz tak zostawala.

Data: 2010-01-25 12:18:13
Autor: limken
Skoki temperatury silnika - nieszczesny diesel
bartekkr wrote:

Wlasnie to termostat podejrzewalem, ale zastanawiam sie jak mogl sie
zepsuc podczas gdy auto stalo 2 tygodnie u mechanika - wczesniej
wszystko bylo w porzadku. Nawet jak byly duze mrozy, to jak
temperatura osiagnela polowe skali, juz tak zostawala.


termostaty się psują same z siebie
od używania
a ze względu na wysokie mrozy się ujawniło

termostat tak czy tak do wymiany
kwestia zepsucia - musiałby go wymontować o raczej fizycznie podziałać na niego

--
limken polimken

Data: 2010-01-25 12:25:19
Autor: bartekkr
Skoki temperatury silnika - nieszczesny diesel
Użytkownik "limken" <limka999@xxx.xx> napisał w wiadomości news:hjjv0e$857$1inews.gazeta.pl...
termostat tak czy tak do wymiany
kwestia zepsucia - musiałby go wymontować o raczej fizycznie podziałać na niego

Ten termostat wyglada tak:
http://yfrog.com/18894329174j
wiec trudno na niego podzialac z zewnatrz ;)

Data: 2010-01-25 22:02:13
Autor: Roman
Skoki temperatury silnika - nieszczesny diesel
Znaczy się ruszał głowiczkę pompy wtryskowej?
Jeśli tak to czy dawkę ustawił na "młotek" i wyczucie czy podłączył auto do kompa?
Bo jeśli ustawił za małą dawkę to silnik produkuje mniej ciepła i nagrzewnica "pochłania" wszystko a nawet więcej i wychładza silnik....

No i pytanie podstawowe....czy wcześniej wszystko było ok też przy -20st?......

Skoki temperatury silnika - nieszczesny diesel

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona