Data: 2011-11-20 20:06:55 | |
Autor: smiglostopy | |
Skończyłem... | |
Brama calkiem, calkiem. W pierwszej polowie Wolski mial jeszcze bardzo fajny drybling przed polem karnym. Widac ze chlopak nie tylko ma technike, ale nie boi sie jej wykorzystac na boisku. Mecz z Lechia byl chyba najlepszy w tym sezonie. Praktycznie nie bylo slabych elementow. 70% posiadania pilki. Sztuczki techniczne. Brak podan na zapalenie pluc, albo balonow na afere. Wszystko robione z glowa, nie na wariata do najblizszego. Joga bonito;) Lechia przy Legii wygladala jak pierwszoligowiec. Nie dosc, ze nie potrafili zagrac ofensywnej pilki to jeszcze strasznie sie gubili w obronie. Pierwsza bramka to praktycznie prezent. Zmiany tragiczne. Dawidowski wszedl tylko po to zeby kilka razy podac pilke Legionistom. Z taka gra, beda walczyc o miejsca 5-8.
-- |
|
Data: 2011-11-20 23:25:44 | |
Autor: Gil | |
Skończyłem... | |
smiglostopy <smiglostopy.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a):
Brama calkiem, calkiem. W perspektywie meczów reprezentacji widać jaki głupi jest Smuda. Oparł grę drugiej lini na Obaraniaku co szczyt formy miał 2-3 lata temu. Zupełnie nie przewidział, że ktoś dobry pojawi sie na rok przed ME. To samo w obronie. Testował Glika a teraz Głowacki będzi bronił dostepu do bramki. Co z tymi piłkarzami co sie objawili na rok przed ME i mają dobra formę a nie jak stare lisy? -- |
|