Data: 2014-08-18 13:43:49 | |
Autor: WW | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Witam
Skoro 3/4 kierowców przekracza dopuszczalna prędkość, wg najnowszych wyników badań i nie widzi w tym nic zdrożnego a ilość wypadków dramatycznie nie wzrosła, to może czas spojrzeć krytycznie na te ograniczenia prędkości? Kierowcy, to dość spora grupa wyborców. Tylko przed wyborami możemy coś ugrać. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm |
|
Data: 2014-08-18 06:29:53 | |
Autor: abn140 | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Generalnie umyka jeden fakt. Ograniczenia maja z 60. lat? Na miescie od zawsze bylo 50. syrenka zatrzymywala sie po 120 metrach z 100kmh o ile dojechala do tej wartosci z wiatrem i z gorki. maluch? 55m? itp itd. a wypadek maluchem? a syrenka. a nawet tzw duzy fiat? a dzisiaj? porsche staje na 34m, przecietna puszka na 40m, strefy zgniotu itp. i nie wiem czy tzw zageszczenie ruchu, i aut i pieszych, uzasadnia trzymanie nadal tych wartosci. |
|
Data: 2014-08-18 15:36:41 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Hello Abn140,
Monday, August 18, 2014, 3:29:53 PM, you wrote: WW - zdeklarowany kapelusznik :-PGeneralnie umyka jeden fakt. Ograniczenia maja z 60. lat? Nieprawda. Na miescie od zawsze bylo 50. Jeszcze niedawno było 60. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-08-18 17:59:51 | |
Autor: Grzegorz Tomczyk | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Dnia Mon, 18 Aug 2014 15:36:41 +0200, RoMan Mandziejewicz napisaĹ(a):
Jeszcze niedawno byĹo 60. Nadal jest. :) W nocy nikt nie zabrania tyle jeĹşdziÄ. -- Grzegorz Tomczyk |
|
Data: 2014-08-18 16:23:12 | |
Autor: John KoĹalsky | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
UĹźytkownik <abn140@googlemail.com>
A ja myĹlÄ, Ĺźe umyka fakt, Ĺźe to wszystko nie ma znaczenia bo mandaty sÄ mechanizmem sprawowania wĹadzy. Nie ma znaczenia czy sÄ uzasadnione tylko to czy przez nie staniesz siÄ niewolnikiem. |
|
Data: 2014-08-18 16:56:16 | |
Autor: Cavallino | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Uzytkownik <abn140@googlemail.com> napisal w wiadomosci grup dyskusyjnych:9c864d1d-7e31-43b3-9c36-0f57e1bccd16@googlegroups.com... WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Nie bylo, to debilny pomysl sprzed kilku lat. Który podobni debile lykneli jak pelikany. |
|
Data: 2014-08-18 17:05:13 | |
Autor: tck | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Uzytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisal w wiadomosci news:lst46a$v7u$1node1.news.atman.pl...
podobnie debilny jak popularne ograniczenia do 70 czy 50 w okolicach szkol poza zabudowanym obowiazujace okragly rok i 24h... jak by to w nocy albo w wakacje dziecko mialo sie nagle tam pojawic... w przyszlosci... -- pozdr tck(at)top.net.pl |
|
Data: 2014-08-19 01:39:45 | |
Autor: the_foe | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 16:56, Cavallino pisze:
JKM to skwitowaĹ, ze powinno siÄ ograniczyÄ predkosc do 0 wtedy juz w ogole nie bedzie wypadkĂłw. ;) -- @foe_pl |
|
Data: 2014-08-18 19:57:41 | |
Autor: Rafal Grzelak | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
abn140@googlemail.com wrote:
> WW - zdeklarowany kapelusznik :-P 50 w miescie nie jest dla samochodow, ale dla pieszych. Z tego samego powodu 50 nie powinno stac na 2-3 pasmowych ulicach z kierowanym ruchem pieszych. -- Pozdrawiam, Rafal. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|
Data: 2014-08-19 02:14:49 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 21:57, Rafal Grzelak pisze:
porsche staje na 34m, przecietna puszka na 40m, strefy zgniotu itp. MyĹlÄ Ĺźe ogĂłlnie zaĹoĹźenie jest takie, Ĺźe natÄĹźenie ruchu i iloĹÄ przeciÄÄ kierunkĂłw w mieĹcie jest tak duĹźa, Ĺźe nie ma siĹy i wszystko ze wszystkim bÄdzie siÄ zderzaÄ i to czÄsto. |
|
Data: 2014-08-19 06:28:11 | |
Autor: Shrek | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
On 2014-08-18 21:57, Rafal Grzelak wrote:
50 w miescie nie jest dla samochodow, ale dla pieszych. Z tego samego Tam dla odmiany chodzi o haĹas... OgĂłlnie jak siÄ zastanowiÄ to w miastach te ograniczenia majÄ sens czÄsto... Inna sprawa, Ĺźe nastawiajÄ ekranĂłw, a potem dadzÄ ograniczenie. Shrek. |
|
Data: 2014-08-19 01:09:27 | |
Autor: Jawi | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 15:29, abn140@googlemail.com pisze:
Generalnie umyka jeden fakt. Ograniczenia maja z 60. lat? Na miescie od zawsze bylo 50.tiaaa... Bo to ograniczenie jest dla stref zgniotu :) Jakie ma znaczenie walnÄ Ä w pieszego syrenkÄ i porszakiem Twoim zdaniem co? No bo w terenie zabudowanym po to one sÄ . |
|
Data: 2014-08-18 13:47:38 | |
Autor: dddddddd | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 13:43, WW pisze:
Witam jestem za, co proponujesz? -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-08-18 14:54:54 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "WW" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lssotn$j4s$1@node1.news.atman.pl...
Skoro 3/4 kierowców przekracza dopuszczalna prędkość, wg najnowszych wyników badań i nie widzi w tym nic zdrożnego a ilość wypadków dramatycznie nie wzrosła, to może czas spojrzeć krytycznie na te ograniczenia prędkości? Jesteś pewien że te 3/4 przekracza prędkość tak samo i w tych samych miejscach? :-) Kierowcy, to dość spora grupa wyborców. Ale mocno nie jednolita :-) Jest dość istotna różnica pomiędzy kimś kto jedzie 55 na dwupasmówce w mieście i kimś kto przez wioskę z bawiącymi się dziećmi przejeżdża 90. Ta pierwsza grupa (IMO liczniejsza) od lat domaga się _zaostrzenia_ karania tzw. piratów drogowych za których uważa tę druga grupę. Nie tak dawno przy okazji wielkiego internetowego szumu o fotoradary okazało się jak mała jest grupka osób którym one przeszkadzają. W sondażach gdzie uczestniczą wszyscy obywatele (zarówno posiadający PJ jak i ci którzy go nie posiadają) większość głósób także przemawia za zaostrzeniem karania tzw. piratów drogowych. No i na koniec stara prawda, którą jednak trzeba co jakiś czas przypominać: wielu kierowców myśli tak: drogi są pełne zawalidróg i piratów a pomiędzy nimi JA - jedyny rozsądny kierowca. Dlatego zanim zaczniesz skrzykiwać ludzi i zakładać jakąś organizację partyjną zastanów się nad postulatami: - likwidacja fotoradarów? - IMO maksymalnie kilka % poparcia. - podniesienie dopuszczalnej prędkości na autostradach? - IMO maksymalnie kilka % poparcia. - podniesienie limitu w terenie zabudowanym (przywrócenie) 60? - IMO jakieś 20% - likwidacja obowiązku jeżdżenia na światłach? - IMO jakieś 20% - zmiana limitu alkoholu z 0,2 na 0,5 promila - IMO jakieś 20% Przy czym pamiętaj że istotna jest część wspólna. Osób które jednocześnie chcą poniesienia limitu alkoholu i likwidacji obowiązku jazdy na światłach nie będzie 20% tylko pomiędzy 4% a 20% w zależności od korelacji. ITD. Ja np. jestem zwolennikiem podniesienia limitu alkoholu i zwiększenia limitu w terenie zabudowanym, ale jednocześnie nie przeszkadzają mi fotoradary i podoba mi się obowiązek jazdy na światłach. Dlatego w praktyce obawiam się że nie znajdziesz grupy ludzi którzy chcieliby tego samego na tyle licznej by przekroczyć próg wyborczy. Ps. No i oczywiście nawet jak komuś spodobają się Twoje postulaty to nie koniecznie na Ciebie/Was zagłosuje bo może uznać że gospodarka i polityka zagraniczna są ważniejsze. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-18 16:16:42 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
A pozostała grupa niby jest jednolita ?
Politykę robi się tak, że wybiera populistyczne hasła i wygrywa wybory, po czym zmienia prawo tak, by do własnego koryta najwięcej wpadło. Pozytywne zmiany są tylko złem koniecznym polityki. |
|
Data: 2014-08-19 09:23:37 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lst2uv$lsl$1@mx1.internetia.pl...
Przy czym pamiętaj że istotna jest część wspólna. Osób które jednocześnie chcą poniesienia limitu alkoholu i likwidacji obowiązku jazdy na światłach nie będzie 20% tylko pomiędzy 4% a 20% w zależności od korelacji. ITD. A pozostała grupa niby jest jednolita ? Nie jest, ale to nie ma znaczenia bo łączy ich coś innego np. wiara w zamach smoleński albo chęć narzucenia większości woli tęczowej mniejszości. I dla nich kwestia kodeksu drogowego ma trzeciorzędne znaczenie, albo w ogóle nie ma znaczenia. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-18 16:52:36 | |
Autor: WOJO | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Dlatego zanim zaczniesz skrzykiwać ludzi i zakładać jakąś organizację partyjną zastanów się nad postulatami:Ja mam parę, ale pochwalę się jednym: Proponuję by ograniczenie prędkości na znaku było "sugerowaną" prędkością bezpieczną, a nie maksymalną. Skoro nie pomagają nawet kontrole NIK co do ilości i ich umiejscowienia... Nikt (lub prawie nikt) tego nie przestrzega, to może warto ten aparat ucisku zwyczajnie znieść? Ja np. jestem zwolennikiem podniesienia limitu alkoholu i zwiększenia limitu w terenie zabudowanym, ale jednocześnie nie przeszkadzają mi fotoradary i podoba mi się obowiązek jazdy na światłach.Lubisz wymieniać odbłyśniki reflektorów co 5 lat, czy bawisz się w kota jeżdżąc po nocy z wypalonymi odbłyśnikami? Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-08-19 09:45:29 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "WOJO" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lst3vk$9tv$1@node2.news.atman.pl...
Ja mam parę, ale pochwalę się jednym: Pomysł dobry tyle że nie zastąpi _wszystkich_ ograniczeń, bo są miejsca np. parking przed supermarketem gdzie potrzebne jest sztywne ograniczenie a nie sugerowane. ZTCP to w jakimś kraju są dwa rodzaje znaków jedne to właśnie sugerowana prędkość, a drugie to sztywne ograniczenie. Ja np. jestem zwolennikiem podniesienia limitu alkoholu i zwiększenia limitu w terenie zabudowanym, ale jednocześnie nie przeszkadzają mi fotoradary i podoba mi się obowiązek jazdy na światłach. Lubisz wymieniać odbłyśniki reflektorów co 5 lat, czy bawisz się w kota jeżdżąc po nocy z wypalonymi odbłyśnikami? W starym aucie raz wymieniłem całe lampy, a w nowszym mam osobne światła do jazdy dziennej. Rozumiem, że Ty w ramach oszczędności wymontowałeś poduszki i sprzedałeś bo po co dbać o bezpieczeństwo. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 10:09:08 | |
Autor: WOJO | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W starym aucie raz wymieniłem całe lampy, a w nowszym mam osobne światła do jazdy dziennej.Nie przesadzasz troszkę? W wielu krajach jakoś radzą sobie bez świateł włączonych całą dobę i bezpieczeństwo na tym nie cierpi. Oczywiście w Polsce muszą zarobić: 1.Rafinerie - włączone światła potrzebuj więcej spalanego paliwa. 2.Hurtownie paliw - jw. 3.Stacje paliw - jw. 4.Skarb Państwa - dodatkowa sprzedaż paliwa, to dodatkowe wpływy do budżetu z tytułu podatków: akcyzowego i VAT 5.Producenci żarówek - każda żarówka ma swoją ograniczoną w czasie wytrzymałość, wydatnie skracaną przez całodobowe świecenie. 6.Producenci reflektorów - wysoka temperatura powodowana przez ciągłą pracę żarników żarówki powoduje zmatowienie, a w skrajnych przypadkach wypalenie odbłyśników lamp, a co za tym idzie konieczność ich wymiany lub ZMNIEJSZENIE bezpieczeństwa przez nieprawidłowe oświetlenie (słaba widoczność, oślepianie innych uczestników ruchu). 7.Producenci świateł do jazdy dziennej - co widać choćby na Twoim przykładzie. Pewnie o czymś zapomniałem, ale listy nie zamykam. Dalej, jako polski kierowca widzisz same pozytywy takiego przepisu? Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-08-19 11:56:33 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "WOJO" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsv0n3$tdc$1@node1.news.atman.pl...
Nie przesadzasz troszkę? Tylko troszkę :-) W wielu krajach jakoś radzą sobie bez świateł włączonych całą dobę i bezpieczeństwo na tym nie cierpi. W wielu krajach po wprowadzeniu obowiązku liczba wypadków spadła. Oczywiście w Polsce muszą zarobić: Oczywiście w Polsce zawsze znajdzie się ktoś kto się doszukuje spisku. [ciach] Dalej, jako polski kierowca widzisz same pozytywy takiego przepisu? Cóż to za idiotyczna argumentacja? Przy produkcji pasów i poduszek też dziesiątki firm zarabiają dalej widzisz sens ich montowania? Fakty są takie że obowiązek jazdy na światłach zwiększa bezpieczeństwo oczywiście że to kosztuje tak samo jak kosztują pasy, poduszki i kontrolowane strefy zgniotu. Różnica jest taka że te pozostałe ratują życie w trakcie wypadku a jazda na światłach pomaga wypadku _uniknąć_. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 12:08:46 | |
Autor: Marcin N | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 11:56, Ergie pisze:
Fakty są takie że obowiązek jazdy na światłach zwiększa bezpieczeństwo To nie jest fakt. Faktem natomiast jest to, że bezpieczeństwo jednośladów spadło po tym, gdy wszyscy muszą świecić. Poza tym chodzi też o elementarną logikę. Dlaczego zmuszanie milionów kierowców do świecenia w upalny letni dzień w korku - ma być chwalone? Przepis jest strasznie głupi. Chcą naprawdę pomóc? Niech zrobią przepis rozsądny, np. zmuszający do świecenia poza terenem zabudowanym. Kiedyś na trasie zawsze włączałem światła w dzień - dla bezpieczeństwa. Faktycznie to pomaga na niektórych trasach biegnących przez las, czy w innych sytuacjach. Ale żeby zmuszać mnie do świecenia w zderzak samochodu przede mną w letni dzień? Za grosz nie ma w tym sensu. -- MN |
|
Data: 2014-08-19 13:08:20 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:53f32228$0$2147$65785112@news.neostrada.pl...
To nie jest fakt. ??? Ot choćby pierwszy link z brzegu: http://ec.europa.eu/transport/road_safety/vehicles/doc/consultations/drl_trl.pdf Poza tym chodzi też o elementarną logikę. Dlaczego zmuszanie milionów kierowców do świecenia w upalny letni dzień w korku - ma być chwalone? Bo z tego miliona 900 tysięcy nie włączy świateł poi tym jak wyjada z korka. Przepis jest strasznie głupi. Chcą naprawdę pomóc? Niech zrobią przepis rozsądny, np. zmuszający do świecenia poza terenem zabudowanym. Skąd założenie że komuś będzie się chciało włączać i wyłączać światła co kilka minut jazdy? Kiedyś na trasie zawsze włączałem światła w dzień - dla bezpieczeństwa. Faktycznie to pomaga na niektórych trasach biegnących przez las, czy w innych sytuacjach. Ale żeby zmuszać mnie do świecenia w zderzak samochodu przede mną w letni dzień? Za grosz nie ma w tym sensu. Zgadzam się, ale skoro wyegzekwowanie takiego zachowania jest trudne lub niemożliwe. To IMO lepiej aby wszyscy ciągle jeździli na światłach niż jakby połowa miała jeździć na światłach a połowa nie. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 13:38:24 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
Chętnie bym przeczytał, ale za dużo tego. Poza tym w Europie są inne drogi niż w Polsce. Nikt u nas nie zrobił badań a wprowadził przepis ? Poza tym chodzi też o elementarną logikę. Dlaczego zmuszanie milionów kierowców do świecenia w upalny letni dzień w korku - ma być chwalone? Nic się nie stanie
A po co je w ogóle włączać ?
O ile to zmniejszy liczbę wypadków ? |
|
Data: 2014-08-19 14:18:20 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsve25$hol$1@mx1.internetia.pl...
Ot choćby pierwszy link z brzegu: Chętnie bym przeczytał, ale za dużo tego. To po co dyskutujesz? [ciach] Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 16:30:47 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
To właśnie nie dyskutuję z tym dokumentem bo nie mam przesłanek, ale ciekawy jest, podaje np o ile zwiększyła się emisja CO2 i innych z powodu świateł. Przeczytaj i pochwal się. :-) |
|
Data: 2014-08-19 16:37:18 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsvo5d$k65$1@mx1.internetia.pl...
To właśnie nie dyskutuję z tym dokumentem bo nie mam przesłanek, ale ciekawy jest, podaje np o ile zwiększyła się emisja CO2 i innych z powodu świateł. Przeczytaj i pochwal się. :-) A co to pl.misc.ekologia? Rozmowa o ekologii w kontekście tej grupy nie ma sensu bo za chwilę okaże się że wszyscy powinni jeździć autami z silniczkiem o pojemności 1l, a na autostradzie 80 km / h. Napisałem dlaczego popieram obowiązek jazdy na światłach - bo zwiększa bezpieczeństwo. Zostało to poddane pod wątpliwość więc pokazałem raport który to potwierdza. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 17:38:41 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
A co, samochód nie może być mniej lub bardziej ekologiczny ? Rozmowa o ekologii w kontekście tej grupy nie ma sensu bo za chwilę okaże się że wszyscy powinni jeździć autami z silniczkiem o pojemności 1l, a na autostradzie 80 km / h. I każdy sobie wybiera na co go stać. A w przypadku świateł nie wybiera, ale masz w raporcie o obciążeniu środowiska jakie niesie używanie świateł i możesz być np przeciw bo uważasz, że społeczeństwa na to nie stać.
Ja też w to wątpię. Myślę, że to coś jak zmiana czasu. :-) Zostało to poddane pod wątpliwość więc pokazałem raport który to potwierdza. I przeczytali ? |
|
Data: 2014-08-20 10:40:32 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsvs4n$201$1@mx1.internetia.pl...
A co, samochód nie może być mniej lub bardziej ekologiczny ? Może -> Załóż wątek o ekologii. Rozmowa o ekologii w kontekście tej grupy nie ma sensu bo za chwilę okaże się że wszyscy powinni jeździć autami z silniczkiem o pojemności 1l, a na autostradzie 80 km / h. I każdy sobie wybiera na co go stać. A w przypadku świateł nie wybiera, ale masz w raporcie o obciążeniu środowiska jakie niesie używanie świateł i możesz być np przeciw bo uważasz, że społeczeństwa na to nie stać. Oczywiście, ale fakt negatywnego wpływu na środowisko nie umniejsza faktu poprawy bezpieczeństwa - więc nie jest kontrargumentem w dyskusji o bezpieczeństwie. Zostało to poddane pod wątpliwość więc pokazałem raport który to potwierdza. I przeczytali ? To już nie moje zmartwienie. Ja nie mam zamiaru nikogo nawracać. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-20 11:09:20 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
Ale, że mam założyć monotematyczny wątek o ekologii w którym nie będziemy wspominali o bezpieczeństwie tak, jak tutaj chcesz byśmy nie wspominali o ekologii ?
To jakbyśmy chcieli samego bezpieczeństwa a tu wątpliwe jest bezpieczeństwo i jeszcze są obciążenia dla użytkowników i środowiska. |
|
Data: 2014-08-20 16:32:32 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt1pmn$gjv$1@mx1.internetia.pl...
Ale, że mam założyć monotematyczny wątek o ekologii w którym nie będziemy wspominali o bezpieczeństwie tak, jak tutaj chcesz byśmy nie wspominali o ekologii ? Pytałeś po co włączać światła to Ci wyjaśniłem, że dla poprawy bezpieczeństwa. Oczywiście, ale fakt negatywnego wpływu na środowisko nie umniejsza faktu poprawy bezpieczeństwa - więc nie jest kontrargumentem w dyskusji o bezpieczeństwie. To jakbyśmy chcieli samego bezpieczeństwa a tu wątpliwe jest bezpieczeństwo Nie jest wątpliwe tylko powtwierdzone badaniami z którymi Ty nie masz ochoty się zapoznać. i jeszcze są obciążenia dla użytkowników i środowiska. I co z tego? Pytałeś _mnie_ dlaczego _ja_ uważam że należy włączać światła to Ci odpowiedziałem. Dla _mnie_ bezpieczeństwo jest istotniejsze niż ekologia. Dla Ciebie ekologia może być ważniejsza od bezpieczeństwa. To nie kółko wzajemnej adoracji nie musimy mieć tego samego zdania. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-20 15:22:59 | |
Autor: masti | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Ergie wrote:
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt1pmn$gjv$1@mx1.internetia.pl... to jest mocno wątpliwe. zwłaszcza odkąd wszyscy jeżdżą, teoretycznie, na światłach słabiej widać jednoślady, których światła się wyróżniały. Do tego DRLe są tak naprawdę do niczego. Wielu z nich nie widać a brak świateł z tyłu nie podnosi bezpieczeństwa. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-08-21 09:16:07 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt2egj$uuv$1@dont-email.me...
Pytałeś po co włączać światła to Ci wyjaśniłem, że dla poprawy to jest mocno wątpliwe. A jakieś badania na poparcie tej tezy? Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-21 07:44:07 | |
Autor: masti | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Ergie wrote:
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt2egj$uuv$1@dont-email.me...a jakieś badania na poparcie Twojej? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-08-21 12:55:25 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt4807$vbt$1@dont-email.me...
Pytałeś po co włączać światła to Ci wyjaśniłem, że dla poprawy to jest mocno wątpliwe. A jakieś badania na poparcie tej tezy? a jakieś badania na poparcie Twojej? Kuźwa kolejny dzieciak! Co to przedszkole? Podałem linka do raportu który jednoznacznie stwierdza zmniejszenie liczby wypadków. Uważasz że jest błędny to go obal albo pokarz inny raport który to robi. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-21 11:33:44 | |
Autor: masti | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Ergie wrote:
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt4807$vbt$1@dont-email.me...Quality & statistical weighted mean* 0.9% faktycznie straszne zmniejszenie wypadkowości do tego oparte na 4 badaniach z USA, o których autorzy raportu mówią, że są mało wiarygodne i jednym z Farancji -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-08-21 13:58:40 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
Ale, że mama Cię przyprowadziła ? :-) Podałem linka do raportu No i co tego ? który jednoznacznie stwierdza zmniejszenie liczby wypadków. Nie czytałem, za dużo go Uważasz że jest błędny Raczej tak skoro wnioski ma złe :-) to go obal Nie chce mi się albo pokarz inny raport który to robi. Raport z wprowadzenia świateł dziennych Fakt: Wczoraj na drodze 86 ktoś ze światłami dziennymi wjechał w barierkę Wpływ: Uszkodzony samochód i barierka Wniosek: Światła dzienne pogarszają bezpieczeństwo Obalisz ? .... flachę :-) |
|
Data: 2014-08-22 07:21:05 | |
Autor: dddddddd | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-21 13:58, John Kołalsky pisze:
tak to nie działa. Musisz mieć w tym jakiś interes, np. otwierasz partię kierowców i zlecasz badania dot. wpływu świateł na wypadki (tego badania musi dokonać firma o jakiejś fajnej nazwie :). Skoro chcesz likwidacji przepisu, to firma wybada, że na danym odcinku drogi przed wprowadzeniem obowiązku było mniej wypadków niż jest, albo że przez wprowadzenie obowiązku świateł zwiększyła się liczba pijanych kierowców (wiem, muszą napisać coś co ma choć minimum sensu bo inaczej nikt nie uwierzy) Ja jestem zdania że każdy może zamówić takie badania jakie go interesują. -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-08-22 15:44:20 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "dddddddd" <fejk@email.com>
No tak, ale chciałem właśnie pokazać, że można zrobić badanie oparte o fakty, którego wniosek będzie zupełnie inny. Ja myślę, że szansy na zmianę nie ma więc można sobie spokojnie popisać. |
|
Data: 2014-08-20 17:10:17 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
A następnie ja Ci wyjaśniłem, że jest to wątpliwe a koszty nie.
I co z tego ? Te twoje badania lepsze są od tych co podważają ? z którymi Ty nie masz ochoty się zapoznać. Mam ochotę, ale za dużo tego
Doceniam to, że Ci się chce wypowiadać, ale pytałem ogół a nie Ciebie osobiście :-) Dla _mnie_ bezpieczeństwo jest istotniejsze niż ekologia. A obciążenia użytkowników ?
Skoro to według Ciebie kwestia zdania to czemu jeździmy ze światłami a nie bez ? |
|
Data: 2014-08-21 09:13:48 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt2erg$oi1$1@mx1.internetia.pl...
A następnie ja Ci wyjaśniłem, że jest to wątpliwe ROTFL. Ty niczego nie wyjaśniłeś. Ty sobie coś twierdzisz przecząc faktom. a koszty nie. Tego nie musisz wyjaśniać bo ja to wiem. Nie jest wątpliwe tylko powtwierdzone badaniami I co z tego ? Te twoje badania lepsze są od tych co podważają ? ROTFL. "Moje"? z którymi Ty nie masz ochoty się zapoznać. Mam ochotę, ale za dużo tego No to przestań pisać bo zachowujesz się jak bachor negując coś czego nie znasz. Dla _mnie_ bezpieczeństwo jest istotniejsze niż ekologia. A obciążenia użytkowników ? Jakie? Dla Ciebie ekologia może być ważniejsza od bezpieczeństwa. To nie kółko wzajemnej adoracji nie musimy mieć tego samego zdania. Skoro to według Ciebie kwestia zdania to czemu jeździmy ze światłami a nie bez ? Bo _większość_ przepisów ustanawiają myślący ludzie. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-21 07:44:36 | |
Autor: masti | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Ergie wrote:
Bo _większość_ przepisów ustanawiają myślący ludzie.masz na to jakieś poparcie? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-08-21 12:53:22 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt4814$vj9$1@dont-email.me...
Bo _większość_ przepisów ustanawiają myślący ludzie. masz na to jakieś poparcie? Mam, ale nie mam ochoty na dyskusję na takim poziomie. Uważasz że większość przepisów nie jest dobra to napisz dlaczego. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-21 11:38:13 | |
Autor: masti | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Ergie wrote:
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt4814$vj9$1@dont-email.me... acha mówiłeś o ludziach nie przepisach. zdecyduj się. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-08-21 16:11:38 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt4ln5$ki6$1@dont-email.me...
Uważasz że większość przepisów nie jest dobra to napisz dlaczego. mówiłeś o ludziach nie przepisach. zdecyduj się. A Ciebie trzeba jak dziecko za rączkę prowadzić po zakamarkach logiki czy może sam potrafisz pomyśleć? Skoro przepisy są dobre to wniosek że ludzie je stanowiący myśleli jest uprawniony. Oczywiście można twierdzić że powstały przypadkiem, ale to z logiką nie ma wiele wspólnego. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-21 15:47:51 | |
Autor: masti | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Ergie wrote:
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt4ln5$ki6$1@dont-email.me... argumencików brakuje? Skoro przepisy są dobre to wniosek że ludzie je stanowiący myśleli jest uprawniony. Oczywiście można twierdzić że powstały przypadkiem, ale to z logiką nie ma wiele wspólnego. no faktycznie. Twój wywód z logiką nie ma nic wspólnego -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-08-21 13:51:09 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
Może jest dobra, ale niekoniecznie ustanowiona przez myślących ludzi :-) |
|
Data: 2014-08-21 11:16:43 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
Nie, to Ty niczego nie wyjaśniłeś i sobie coś twierdzisz przecząc faktom.
Nie wyglądasz na takiego
No twoje, ja ich nie przyniosłem ani nikt inny tylko Ty.
Nie, to Ty się zachowujesz jak bachor negując coś czego nie znasz.
Nakłady na dodatkowe oświetlenie w postaci: 1. samego oświetlenia 2. zużycia paliwa 3. utrzymania oświetlenia
Tacy jak Ty ? |
|
Data: 2014-08-21 12:46:35 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt4egj$ibk$1@mx1.internetia.pl...
Nie, to Ty niczego nie wyjaśniłeś Ja podałem raport którego Tobie nie chciało się przeczytać a mimo to go negujesz. i sobie coś twierdzisz przecząc faktom. Nie nazywaj "faktami" swoich wymysłów. No to przestań pisać bo zachowujesz się jak bachor negując coś czego nie znasz. Nie, to Ty się zachowujesz jak bachor negując coś czego nie znasz. Przeczytaj w końcu ten raport to będziemy mogli podyskutować. Tymczasem żegnam. A obciążenia użytkowników ?Jakie? Nakłady na dodatkowe oświetlenie w postaci: Zastanów się w jaki niby sposób to co napisałeś miałoby negować _fakt_ że jazda na światłach poprawia bezpieczeństwo? Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-21 13:46:39 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl> Nie, to Ty niczego nie wyjaśniłeś Pisałem już z 10 razy, że za dużo go. Nie neguję go, nie mam ku temu podstaw. Jest faktem, że zdaje się nie zgadzam się z wnioskami, ale to tak samo jak Ty z wnioskami z raportów, których nie przeczytałeś ani nawet nie wyszukałeś bo Ci się pewnie nie chciało :-) a które zaprzeczają poprawieniu bezpieczeństwa.
Jakich moich wymysłów ?! Na razie to Ty wymyślasz.
Podyskutować będziesz mógł jak znajdziesz i przeczytasz raporty, których wnioskiem jest brak poprawy bezpieczeństwa. Tymczasem żegnam. Tak dziecko :-)
To nie jest fakt tylko twoja teza dyskusji wpisująca się w szersze zagadnienie uzasadnienia wprowadzenia świateł dziennych. |
|
Data: 2014-08-20 11:38:14 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-20 10:40, Ergie pisze:
Zostało to poddane pod wątpliwość więc pokazałem raport który to potwierdza. Ja tam jednak się trochę martwię, bo czasem mam taką naiwną nadzieję na jakiś standard w dyskusji. Nadzieję nieprzystającą do realiów, ale cóż. Ty: X Ktoś: Nieprawda! Ty: Tu jest raport, jeden z wielu Ktoś: Za długie, nie czytam (-> nie rozumiem / nie znam języka / mam w d... jak jest naprawdę) Żena |
|
Data: 2014-08-20 12:49:50 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury>
Przeczytałeś ten raport ? To teraz mi streść |
|
Data: 2014-08-20 10:28:40 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 16:30, John Kołalsky pisze:
Bo po co czytać jakieś raporty z badań, i to jeszcze, cholera, po obcemu, gdy się już ma opinię? "Przecież wszyscy wiemy jak jest" To po co dyskutujesz? Owszem, podaje. Rodział czwarty. Kilka metod estymacji, sporo wykresików. |
|
Data: 2014-08-20 10:54:58 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury>
Chętnie bym przeczytał, ale za dużo tego. |
|
Data: 2014-08-20 11:29:37 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-20 10:54, John Kołalsky pisze:
To przeczytaj same wnioski. Tylko jak wtedy wyrobisz sobie zdanie o metodologii i rzetelności badania? Ale o czym ja piszę... jakiś kosmos... |
|
Data: 2014-08-19 13:59:32 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Hello Ergie,
Tuesday, August 19, 2014, 1:08:20 PM, you wrote: To nie jest fakt.??? Ale nie ma obowiązku świecić stojąc w korku. Przepis jest strasznie głupi. Chcą naprawdę pomóc? Niech zrobią przepis rozsądny, np. zmuszający do świecenia poza terenem zabudowanym.Skąd założenie że komuś będzie się chciało włączać i wyłączać światła co Kiedyś pasy były obowiązkowe tylko poza zabudowanym. Na jednej z podopolskich dróg milicjanci polowali na 10-metrowym fragmencie drogi pomiędzy Opolem a Winowem na tych, którzy nie zapięli pasów... [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-08-19 13:32:08 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl>
O to to. Już zapomniałem o tym a to dość elementarne jest, że jak coś jest bardziej widoczne to cała reszta mniej. Taki pieszy np.
A po co ? Punktowe oświetlenie utrudnia ocenę odległości i prędkości zbliżania się.
Kiedyś chyba taki przepis był, ale dawno. Faktycznie to pomaga na niektórych trasach biegnących przez las, czy w innych sytuacjach. No tak, ale to nie oświetlenie typowo dzienne tylko "zmrokowe" |
|
Data: 2014-08-19 19:53:34 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, John Kołalsky wrote:
A po co ? Punktowe oświetlenie utrudnia ocenę odległości i prędkości Chyba jeszcze bardziej niebezpieczne jest założenie "nie świeci -> stoi". Choćby się bardzo starać, człowiek się uczy i zaczyna działać automatycznie, jak się okazuje że nie świeci i nie stoi robi się niezdrowo. Kiedyś na trasie zawsze włączałem światła w dzień - dla bezpieczeństwa. A nie był "tylko dla motocykli"? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-19 19:03:49 | |
Autor: masti | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Gotfryd Smolik news wrote:
On Tue, 19 Aug 2014, John Kołalsky wrote:był -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-08-19 20:53:45 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>
Ale kiedyś wszystkie nie świeciły to co miał działać automatycznie.
Nie wiem |
|
Data: 2014-08-21 00:17:11 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, John Kołalsky wrote:
Ale kiedyś wszystkie nie świeciły Powiedziałbym: "nie wszystkie świeciły" :) Czasy kiedy "zwykłym" pojazdom w dzień nie było wolno świecić (zarezerwowane dla kolumn, pojazdów specjalnych, nadgabarytowym, pilotom i innym takim) chyba były dawno temu (lata 60'?) to co miał działać automatycznie. No i KIEDYŚ tego problemu nie było. A teraz ... jest. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-20 09:48:35 | |
Autor: uzytkownik | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 12:08, Marcin N pisze:
Możesz wskazać jakieś wiarygodne dane statystyczne, które to potwierdzą i to jeszcze dane, które uwzględnią znaczny wzrost liczby jednośladów?
Bo właśnie w upalny, letni dzień, zwłaszcza w godzinach popołudniowych oraz porannych słońce tak mocno oślepia, że czasami ledwo co widać, a banda idiotów zapierd...., bo jest sucho i wydaje im się, że jest bezpiecznie. Ci idioci nie zdają sobie nawet sprawy, że nie dają nierzadko szans innym kierowcom na uniknięcie wypadku, bo ch....wa widoczność + duża prędkość i mało czasu na jakąkolwiek reakcję.
Chcesz kolejne idiotyczne przepisy wprowadzać? A może by tak jeszcze bardziej pogmatwać np., wprowadzając, że od listopada do marca świecimy dziennymi w terenie zabudowanym w godzinach od 14.25 do 16.15 , a od 16.15 do 7.05 światła mijania i znów od 7.05 do 9.48 światła do jazdy dziennej, od 9.48 do 14.25 jeździmy bez świateł? Poza terenem zabudowanym światła do jazdy dziennej włączamy od 7.05 do 16.15 a od 16.15 do 7.05 światła mijania? Od kwietnia do listopada światła do jazdy dziennej włączamy w terenie zabudowanym od 15.30 do 17.45 i od 6.45 do 7.50, zaś poza teren zabudowanym światła do jazdy dziennej włączamy od 6.45 do 17.45 zaś od 17.45 do 6.45 światła mijania. Ale w terenie zabudowanym także często jest dopuszczalna prędkość 70, 80 i 90km/h i kiedy auta jadą szybciej robi się już niebezpiecznie to może by tak jeszcze małą korektę, że jadąc z prędkością powyżej 70km/h obowiązkowo włączamy światła dzienne tak jak poza teren zabudowanym, zgodnie z podziałem na okresy tak jak napisałem wcześniej? Jak Ci się podoba? Teraz krótka próba idiotycznych przepisów: Bez sprawdzania informacji w necie odpowiedz jakich godzinach jeździmy w terenie zabudowanym z prędkością 50km/h, a kiedy 60km/h? Kiedyś na trasie zawsze włączałem światła w dzień - dla bezpieczeństwa. Faktycznie to pomaga na niektórych trasach biegnących przez las, czy w innych sytuacjach. Ale żeby zmuszać mnie do świecenia w zderzak samochodu przede mną w letni dzień? Za grosz nie ma w tym sensu. Ty włączałeś, ja włączałem i wielu innych włączało, ale większość baranów nie wie, kiedy wypadałoby włączyć. Spora część nie włączała świateł nawet, kiedy zapadał zmrok lub nie włączała świateł jadąc do pracy rano, kiedy jeszcze była "szarówa" lub kiedy poranna rosa osiadała na szybach utrudniając widoczność, czy też podczas nagłej nawałnicy, kiedy w biały dzień robiło się ciemno i z powodu deszczu nic nie było widać. Nie włączali, bo przecież nie było takiego obowiązku. |
|
Data: 2014-08-19 13:10:48 | |
Autor: WOJO | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Oczywiście w Polsce zawsze znajdzie się ktoś kto się doszukuje spisku.Rzeczy o których napisałem są faktem, a nie teorią spiskową. Możesz w to wierzyć lub nie - Twój wybór. Cóż to za idiotyczna argumentacja? Przy produkcji pasów i poduszek też dziesiątki firm zarabiają dalej widzisz sens ich montowania?Nie dostrzegasz subtelnej różnicy między jednorazowym wydatkiem przy produkcji samochodów poprawiającym bezpieczeństwo bierne, a stałym "dojeniem" mniej lub bardziej świadomych kierowców. O ile na poparcie potrzeby montowania i używania pasów, zwiększających bezpieczeństwo bardzo łatwo znaleźć dowody, o tyle na poparcie tezy, że zaświecone w słoneczny dzień światła mijania/dziennych naprawdę trudno znaleźć dowody. Fakty są takie że obowiązek jazdy na światłach zwiększa bezpieczeństwoNie zgodzę się z Tobą - by coś było faktem musi zostać udowodnione, a do chwili obecnej mamy tylko tezy, nie poparte dowodami. w trakcie wypadku a jazda na światłach pomaga wypadku _uniknąć_.Nie ma i nie będzie statystyk, które wyraźnie dawałby dowód na to, że włączone światła zapobiegają wypadkom, podobnie nie ma statystyk mówiących o tym, że nie włączone światła tym wypadkom sprzyjają. Dlaczego więc milionom ludzi wmawia się, że białe jest czarne, a czarne jest białe? Powiem więcej - dlaczego są ludzie, którzy dali to sobie wmówić? Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-08-19 14:21:20 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "WOJO" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsvbbn$9ls$1@node1.news.atman.pl...
Nie dostrzegasz subtelnej różnicy między jednorazowym wydatkiem przy produkcji samochodów poprawiającym bezpieczeństwo bierne, a stałym "dojeniem" mniej lub bardziej świadomych kierowców. O ile na poparcie potrzeby montowania i używania pasów, zwiększających bezpieczeństwo bardzo łatwo znaleźć dowody, o tyle na poparcie tezy, że zaświecone w słoneczny dzień światła mijania/dziennych naprawdę trudno znaleźć dowody. Podałem linka: http://ec.europa.eu/transport/road_safety/vehicles/doc/consultations/drl_trl.pdf [ciach przeczenie faktom] Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 16:32:02 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
Jaki dokument zamówili, taki dostali :-) |
|
Data: 2014-08-19 16:51:36 | |
Autor: WOJO | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Podałem linka:Wybacz, że dopiero teraz Ci odpowiadam, ale postanowiłem zapoznać się z dokumentem do którego link podałeś. Dokument pochodzi z 2009, a opiera się na badaniach z 2006 roku przeprowadzonych w UK, która o ile mnie pamięć nie myli, nie wprowadziła całorocznego obowiązku używania świateł do jazdy dziennej. Za dalszy komentarz do przytoczonego dokumentu niech posłuży konkluzja z ww. Pozwolę sobie ją zacytować w oryginale, by nie być posądzonym o nieudolne/złe/złośliwe tłumaczenie. 1. There is substantial evidence that the mandatory use of DRL would provide a net accident reduction. However, the evidence concerning the magnitude of the effect and particularly the relationship with accident severity is considerably weaker. 2. The estimates of the fuel and emissions increases as a result of implementing DRL are reasonable and possibly slightly conservative (high). 3. The research into the potential of DRL on cars to impair the conspicuity of motorcyclists and other vulnerable road users was well controlled but limited in scope and did not consider some important variables. However, when compared with other similar studies some consistent conclusions could be drawn. These were that it should be possible to design dedicated DRL of low intensity that are beneficial to the conspicuity of cars without adversely affecting the conspicuity of motorcyclists. However, DRL of higher intensity (potentially including standard passing beam headlights) could have an adverse effect on motorcyclist conspicuity in some circumstances. 4. There is considerable scientific uncertainty inherent in the values of the benefit to cost ratios presented in the EC work. The key variable is the assumption that the accident benefits would be considerably greater for fatal accidents (15%) than for serious (10%) or slight (5%) accidents. This assumption was very weakly supported by the available data and changing it to a more technically defensible assumption that the mean effect of 5.9% remained the same for all accident severities reduced the benefit to cost ratios to much less than 1. 5. It was considered that it would be more technically valid to present a range of possible benefit to cost ratios within which there could be confidence that the true answer would lie, thus reflecting the technical uncertainty. The analysis showed that a ratio of 1 would fall within this range meaning that, although an accident reduction potential exists, it is not possible to say with certainty whether the benefits of implementing DRL would outweigh the costs. Proszę Cię więc bardzo serdecznie, przestań się ośmieszać przytaczając link do ww. dokumentu jako potwierdzenie faktów. Najciekawsze moim zdaniem jest: "Analiza pokazuje, że choć redukcja wypadków POTENCJALNIE występuje, to nie jest możliwe określenie, czy korzyści wprowadzenia DRL nie przewyższą kosztów" Dalej będziesz twierdził, że czarne jest białe? Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-08-20 10:53:14 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "WOJO" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsvo9o$n6g$1@node1.news.atman.pl...
Wybacz, że dopiero teraz Ci odpowiadam, ale postanowiłem zapoznać się z dokumentem do którego link podałeś. W dokumencie są zacytowane wyniki badań z kilku różnych krajów które taki obowiązek wprowadziły. Za dalszy komentarz do przytoczonego dokumentu niech posłuży konkluzja z ww. 1. There is substantial evidence that the mandatory use of DRL would provide a net accident [ciach kwestie dotyczące ekologii o opłacalności] Proszę Cię więc bardzo serdecznie, przestań się ośmieszać przytaczając link do ww. dokumentu jako potwierdzenie faktów. Sam zacytowałeś zdanie które potwierdza redukcję wypadków, więc jak ktoś się ośmiesza to Ty. Najciekawsze moim zdaniem jest: Co nie ma nic wspólnego z tym o czym ja pisałem czyli zmniejszeniem liczby wypadków co jest _faktem_. Nie pisałem o kosztach. Dalej będziesz twierdził, że czarne jest białe? Nie dalej będę twierdził, że obowiązek jazdy na światłach zwiększa bezpieczeństwo. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 18:35:49 | |
Autor: dddddddd | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 13:10, WOJO pisze:
Oczywiście w Polsce zawsze znajdzie się ktoś kto się doszukuje spisku.Rzeczy o których napisałem są faktem, a nie teorią spiskową. a ja bym był za tym żeby pasy nie były obowiązkowe - przecież niezapinający szkodzi sobie a nie innym. I jak napiszecie że zapłacę za jego leczenie w szpitalu to poproszę statystyki - bo może się okaże że pracował na emeryturę i jej nie doczekał, więc czysty zysk... -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-08-19 19:11:04 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Hello dddddddd,
Tuesday, August 19, 2014, 6:35:49 PM, you wrote: [...] a ja bym był za tym żeby pasy nie były obowiązkowe - przecież niezapinający szkodzi sobie a nie innym. Widziałem zdjęcia wypadku, w którym niezapięty pasażer z tylnego siedzenia zabił własną matkę na przednim siedzeniu pasażera. Po prostu swoją bezwładnością złamał fotel i przygniótł kobietę na śmierć. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-08-19 19:58:01 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, dddddddd wrote:
a ja bym był za tym żeby pasy nie były obowiązkowe - przecież niezapinający szkodzi sobie a nie innym. Chyba że siedzi z tyłu. Układ w którym z przodu nikt nie siedzi przed niezapiętym jest dość rzadki (w praktyce). Co kuriozalne, ten właśnie układ (niezapięcie pasów z tyłu, mimo że z przodu ktoś siedzi) był dopuszczony w okresie przejściowym. I jak napiszecie że zapłacę za jego leczenie Nie napiszę. Za łamiących nogi na nartach też płacimy (w ten sam sposób). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-20 10:26:27 | |
Autor: Jaroslaw Postawa | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 13:10, WOJO pisze:
O ile na poparcieBo tych dowodów nie ma. Powiem więcej - światła dzienne imho nic nie dają. Jak jest jasno to i tak ich nie widać. Jak to już ktoś napisał - światła pomagają o świcie, o zmroku, w gęstym lesie, w trakcie burzy itp. Tylko w przepisach nie da się napisać "kierowca zobowiązany jest myśleć" ani "światła należy zapalić, gdy jasność oświetlenia naturalnego spadnie poniżej ...", więc najprostszą drogą jest wymusić jazdę na światłach przez całą dobę. W końcu rządzący chcą sobie wychować niewolników, a nie ludzi myślących. Pozdrawiam, Jarek |
|
Data: 2014-08-21 00:25:33 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Wed, 20 Aug 2014, Jaroslaw Postawa wrote:
Jak to już ktoś napisał - światła pomagają o świcie, o zmroku, w gęstym lesie, w trakcie burzy itp. Tylko w przepisach nie da się napisać "kierowca zobowiązany jest myśleć" ani "światła należy zapalić, gdy jasność oświetlenia naturalnego spadnie poniżej ...", Ależ da się. Podobnie jak da się zapisać że jednoślad powinien być wyprzedzany w odległości 1m, rowerzysta nie może przekraczać prędkości ze znaku a parkować nie wolno bodaj do 15m od przystanku. Jak nie ma przyrządu pomiarowego niech bierze zapas :> Zaś sporo fotoaparatów pozwoli na pomiar z dokładnością lepszą niż 1/3 EV, dużo ponad potrzebę. W końcu rządzący chcą sobie wychować niewolników, a nie ludzi myślących. Ale ww. "niedasię" jest ortogonalne do wersji o niewolnikach :) Dla porządku, w poście widzę postulat jasności (bezwzględnej), a to zupełnie co innego niż oślepienie przez słońce, odniosłem się do konkretnego cytatu a nie innych dziur w całym ;) (bo wymóg myślenia obejmuje nie tylko bezwzględną jasność, ale o tym mowy nie było ;>) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-21 11:10:45 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>
... i z prawnikiem jeździ. Każdy "stróż prawa" będzie chciał wykazać że wykroczenie było. Zaś sporo fotoaparatów pozwoli na pomiar z dokładnością lepszą Przecież to od sposobu pomiaru zależy. |
|
Data: 2014-08-21 12:31:09 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Thu, 21 Aug 2014, John Kołalsky wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> Po co, jak kilkukrotny "zapas" zapewniałby ochronę? Każdy "stróż prawa" będzie chciał wykazać że wykroczenie było. Musiałby mieć "podstawę" :) Zaś sporo fotoaparatów pozwoli na pomiar z dokładnością lepszą Owszem, ale nie postulowałem zniesienia zasady ogólnej prawa karnego pt. "wątpliwości na korzyść obwinionego" :) Byłoby głupotą dociąganie nieświeceniem do samego granicy określonej przepisami. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-21 18:33:06 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>
To przy 1-metrowym rowerzysta musiałby chyba na pobocze zjechać :-) |
|
Data: 2014-08-23 20:55:48 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Thu, 21 Aug 2014, John Kołalsky wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> Podejrzewam, że najklasyczniejsza błądynka (cenzura nie poprawiać) ma istotnie mniejszy błąd oszacowania metra niż oszacowania luksa :D To prawda, cześć kierujących musiałaby sobie uświadomić, jaka jest wielka różnica jasności w słoneczny dzień i choćby tylko pod burzową chmurą. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-19 13:26:11 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
Jak kogoś stać to czemu nie.
Światłach dziennych ? |
|
Data: 2014-08-19 14:24:25 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsvdb9$f9m$1@mx1.internetia.pl...
Fakty są takie że obowiązek jazdy na światłach zwiększa bezpieczeństwo oczywiście że to kosztuje tak samo jak kosztują pasy, poduszki i kontrolowane strefy zgniotu. Różnica jest taka że te pozostałe ratują życie w trakcie wypadku a jazda na światłach pomaga wypadku _uniknąć_. Światłach dziennych ? Każdych. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 16:35:59 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
Weź nie świruj. Te pseuodświatełka dzienne które ludzie montują są wyłącznie dla spełnienia wymogu. Ich NIE WIDAĆ. Widać światła mijania, ale nie o nich dyskutujemy. |
|
Data: 2014-08-20 10:55:34 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsvof5$l66$1@mx1.internetia.pl...
Światłach dziennych ? Każdych. Weź nie świruj. Te pseuodświatełka dzienne które ludzie montują są wyłącznie dla spełnienia wymogu. Ich NIE WIDAĆ. Widać. Tyle że z mniejszej odległości. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 20:01:39 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, John Kołalsky wrote:
Światłach dziennych ? To jest BARDZO dobre pytanie :> Z moich obserwacji wynika, że od pozwolenia na "dzienne niekompletne" (bez tylnych) liczba takich półoświetlonych (w nocy) wzrosła o rząd albo lepiej. I podobnie z cyklopami (ale tu może mieć znaczenie rosnąca liczba pojazdów "nieserwisowalnych w drodze" - i jeśli już, to *TO* powinno być zabronione przepisem!) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-19 11:38:36 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
Do czego ? Rozumiem, że do tego by ktoś sobie ograniczył prędkość bo przecież nie dlatego, że ktoś policzył i mu wyszło, że akurat taka a nie inna prędkość jest odpowiednia. I tak na drogach mamy właśnie, ktoś sobie uważa, że tyle jest dobrze. W jednym roku tyle, w drugim mniej (np miasto) albo więcej (np autostrada). A ludziki cieszą się albo martwią i zaciekle dyskutują nad tymi ograniczeniami jakby to miało jakieś znaczenie. ZTCP to w jakimś kraju są dwa rodzaje znaków jedne to właśnie sugerowana prędkość, a drugie to sztywne ograniczenie. Ja bym znaki ograniczenia prędkości zastąpił trzykolorową trudnością drogi, ale nie znajduję poparcia :-) |
|
Data: 2014-08-19 12:01:06 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsv71i$pm1$1@mx1.internetia.pl...
Pomysł dobry tyle że nie zastąpi _wszystkich_ ograniczeń, bo są miejsca np. parking przed supermarketem gdzie potrzebne jest sztywne ograniczenie a nie sugerowane. Do czego ? Do tego by początkujący kierowca który jeszcze nie zdobył doświadczenia miał informację że np. tego zakrętu nie pokona bezpiecznie z prędkością 90 km na godzinę jadąc 15-letnim golfem. Ja bym znaki ograniczenia prędkości zastąpił trzykolorową trudnością drogi, ale nie znajduję poparcia :-) A co jak na drodze w Bieszczadach jest kilka łagodnych łuków i nagle jeden ostry? Trudność drogi będzie się zmieniać co kilkaset metrów? Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 12:03:59 | |
Autor: Liwiusz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 12:01, Ergie pisze:
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup A co z TIRem w deszczu? Ja bym znaki ograniczenia prędkości zastąpił trzykolorową trudnością A nie może, bo? -- Liwiusz |
|
Data: 2014-08-19 12:46:43 | |
Autor: dddddddd | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 12:03, Liwiusz pisze:
W dniu 2014-08-19 12:01, Ergie pisze: swoją drogą partia która by zaproponowała zmianę ograniczeń prędkości na prędkość sugerowaną miałaby trochę walki (ale statystyki każdy może zrobić swoje więc na pewno by znalazła takie na korzyść) ale chyba szansę na większe grono wyborców - to akurat mogłoby nie wpłynąć negatywnie na tych co by chcieli jeździć 70km/h autostradą. Chyba jedyny minus to policja musiałaby się zająć czymś innym (no i wpływy do budżetu)- bo i tak zwykle przyczyną wypadków jest niedostosowanie prędkości do panujących warunków... |
|
Data: 2014-08-19 13:11:56 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsv7eu$crb$1@node2.news.atman.pl...
Do tego by początkujący kierowca który jeszcze nie zdobył doświadczenia A co z TIRem w deszczu? Niech sobie radzi sam. TIR-man wie co wiezie, czy ma środek ciężkości nisko czy wysoko, czy równomiernie rozłożony ładunek czy tylko na końcu itp. Ja bym znaki ograniczenia prędkości zastąpił trzykolorową trudnością A co jak na drodze w Bieszczadach jest kilka łagodnych łuków i nagle A nie może, bo? Może tylko w takim razie równie dobrze można postawić tam znak ograniczenia. -- Liwiusz |
|
Data: 2014-08-19 13:51:48 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
No nie, znak ograniczenia zobowiązuje do prędkości a nie ostrożności, czyli to jest zupełnie inna kategoria znaków o czym zapewne wiesz. |
|
Data: 2014-08-19 14:26:19 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsvera$kh1$1@mx1.internetia.pl...
Może tylko w takim razie równie dobrze można postawić tam znak ograniczenia. No nie, znak ograniczenia zobowiązuje do prędkości a nie ostrożności, czyli to jest zupełnie inna kategoria znaków o czym zapewne wiesz. Chodziło mi o znak z _sugerowaną_ prędkością. Bo to już chyba ustaliliśmy że byłoby dobre, a dyskutujemy o tym czy oznaczanie jezdni kolorem byłoby lepsze? Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 16:50:22 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
A ja żadnego znaku z sugerowaną prędkością nie postuluję tylko znak informacyjny o trudności drogi, który wraz ze znakami ostrzegawczymi pozwalałby dobrać odpowiednią prędkość adekwatnie do możliwości swoich i swojego samochodu oraz otoczenia. Znak z sugerowaną prędkością kompletnie nie ma sensu bo musiałby chociaż uwzględnić warunki atmosferyczne by nie sugerować zbyt dużej. Trzy kolory trudności drogi dają jasny przekaz który zawsze można odnieść do tego, co się zmienia. |
|
Data: 2014-08-21 10:28:46 | |
Autor: Pawel O'Pajak | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Powitanko,
Znak z sugerowaną prędkością kompletnie nie ma sensu bo musiałby chociaż Znaki ograniczenia powinny byc takie, jak najlepszy kierowca w doskonalym samochodzie w idealna pogode jest w stanie przejechac bezpiecznie. Zdecydowana wiekszosc kierowcow jest swiadoma ograniczen swoich, samochodu, drogi i pogody i potrafi dobrac odpowiednia predkosc do tych mozliwosci. Robia to, jak wskazuje topic, mimo ryzyka mandatu. Ci, co nie potrafia dostosowac sie do sytuacji, maja i tak istniejace znaki gdzies i wczesniej, czy pozniej robia crash test drzewa, albo ida siedziec za spowodowanie wypadku. Mam wrazenie, ze drogowcy uwazaja sie za bogow i wiedza lepiej, niz kierowcy z 20letnim stazem, albo sami nie odkryli jeszcze, ze po ruszeniu mozna zmienic na wyzszy bieg, stawiaja wiec ograniczenia dla najgorszych kierowcow, w rozpadajacym sie samochodzie jadacym po lodzie w dzien z opadami sniegu z deszczem. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
Data: 2014-08-21 11:41:54 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Pawel O'Pajak" <opajak1@gazeta.pl>
Jak Kubica nie dachuje to można jeszcze zwiększyć |
|
Data: 2014-08-21 13:01:46 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Thu, 21 Aug 2014, Pawel O'Pajak wrote:
Znaki ograniczenia powinny byc takie, jak najlepszy kierowca w doskonalym Z uwzględnieniem tych którym się drzemnęło na przecznicy, przecznic z któych "wystają" w oparciu "bo nic nie widać", błądynek (cenzura nie poprawiać) z okiem w puderniczce, dresów którym "się należy" miejsce na pasie, kapeluszników itp czy bez uwzględnienia? ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-19 13:22:19 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
A Porsche pokona i co ? Poza tym to ma się nijak do marketu o ile dobrze skojarzyłem o co może chodzić w takim przykładzie. Nikt nie liczy tych prędkości tylko właśnie wstawia na czuja, że jak normalnie jest 60 a zakręt ostry to np 30. No i dobrze, że wstawia, tylko to powinny być znaki trudności drogi a nie ograniczenia prędkości. Możesz sobie oszacować ile swoim wehikułem, przy swoich możliwościach i warunkach otoczenia jechać. Możesz oczywiście nie umieć, ale to Ci ograniczenie nie pomoże bardziej niż proste oznaczenie trudności.
Znaki ostrzegawcze zna to co się pyta. |
|
Data: 2014-08-19 14:29:49 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsvd41$efp$1@mx1.internetia.pl...
Do tego by początkujący kierowca który jeszcze nie zdobył doświadczenia miał informację że np. tego zakrętu nie pokona bezpiecznie z prędkością 90 km na godzinę jadąc 15-letnim golfem. A Porsche pokona i co ? I nic. Każdy znając swoje umiejętności i swój samochód będzie wiedział czy do tej sugerowanej wartości może spokojnie dodać 10, 20, czy może 30. Poza tym to ma się nijak do marketu o ile dobrze skojarzyłem o co może chodzić w takim przykładzie. Ale w markecie ma być _sztywne_ ograniczenie, a na drodze _sugerowane_. Ja bym znaki ograniczenia prędkości zastąpił trzykolorową trudnością drogi, ale nie znajduję poparcia :-) Znaki ostrzegawcze zna to co się pyta. To co Ty chcesz _jednocześnie_ oznaczać trudność drogi i jeszcze stawiać znaki ostrzegawcze gdy się chwilowo zmienia? W takim razie jestem przeciw. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 17:03:03 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
....no i odjąć jak ślisko jest. Czyli prędkość na tym znaku sprowadza się do trudności drogi co jest tylko bardziej złożonym wariantem trzech kolorów.
To właśnie kwestionowałem, że nie ma być sztywne. Bo cóż na tym parkingu jest takiego, że jakaś konkretna prędkość miałaby być właściwa a większa już nie. Drzwi się nie zdążą otworzyć i trzeba będzie cofać ? Se właściciel wymyśla prędkość tak, jak na drodze i tylko wydaje się, że bliżej jest tych praw od użytkowników parkingu.
A Ty chcesz zdjąć wszystkie znaki ostrzegawcze jak "wprowadzisz" prędkość sugerowaną ? |
|
Data: 2014-08-19 19:48:54 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, John Kołalsky wrote:
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl> Gęstość włączających się do ruchu. Akurat "słuczek parkingowych" nigdzie nie brakuje. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-19 21:11:57 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>
I jak parking cały pusty albo w tej części, którą przemierzasz to ? Akurat "słuczek parkingowych" nigdzie nie brakuje. Jeszcze ani jednej nie widziałem |
|
Data: 2014-08-21 00:10:51 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, John Kołalsky wrote:
I jak parking cały pusty albo w tej części, którą przemierzasz to ? To niestety mamy problem - co do zasady jestem za wprowadzeniem zasady "nikłej szkodliwosci" do przepisów o wykroczeniu. Znaczy niekaraniu zawsze wtedy (i to z mocy prawa, a nie z mocy dobrego humoru i poczucia słuszności służb pilnujących porządku) kiedy zachowanie *nie może* powodować zagrożenia. Niestety, ustawodawca jest innego zdania. Akurat "słuczek parkingowych" nigdzie nie brakuje. Za to "słuczonych" pewnie tak. AFAIR kiedyś zapodawano statystyki - wynikało z nich, że możliwość wyłączenia takich stłuczek z OC mogłaby powinna znaczny spadek wysokości składki tak ukształtowanego ubezpieczenia. Linku nie mam, dla porządku. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-21 10:54:25 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> I jak parking cały pusty albo w tej części, którą przemierzasz to ? I jak to się ma do "drastycznych przekroczeń prędkości" na parkingach i poza nimi ? Znaczy niekaraniu zawsze wtedy (i to z mocy prawa, a nie z mocy Załóżmy, że się zgodzi to kiedy będzie można karać ? Mnie się wydaje, że ograniczenie prędkości jest złe samo w sobie bo odwołuje się do poczucia zbyt dużej prędkości, znaczy nie ma znaczenia czy policjant zatrzyma mnie i powie "nie za szybko?" czy ktoś postawi znak bo mu się będzie wydawało, że więcej będzie za dużo. No przecież jak lód się zrobi na parkingu to będzie za dużo i tak a jak pusty będzie to nie będzie za dużo nigdy. Gdy chodzi o prywatny parking jest to zresztą zupełnie inna kwestia prawa do stanowienia przez właściciela niemal dowolnego prawa. Byłoby bardzo źle gdyby nie mógł tego robić.
Nie. Może szybciej się zlali z otoczeniem niż w wypadkach na drodze, ale nie widziałem i już. AFAIR kiedyś zapodawano statystyki - wynikało z nich, że możliwość Czy to zmierza do tego by ustalić udział poszczególnych czynników ryzyka i wyłączyć największe ? :-) |
|
Data: 2014-08-21 12:28:28 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Thu, 21 Aug 2014, John Kołalsky wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> Prosto - brak kary przy niemożliwym zagrożeniu. Znaczy niekaraniu zawsze wtedy (i to z mocy prawa, a nie z mocy Wtedy, kiedy przy niezmniejszeniu prędkości byłaby możliwa kolizja. Z kimkolwiek, również "jakby wyjeżdżał" z miejsca którego kierujący nie widzi. Mnie się wydaje, że Ale wtedy pozostanie tylko "karanie za skutki". A to spowoduje wzrost skali skutków. No przecież jak lód się zrobi na parkingu to będzie za dużo Ale my nie o teorii - a praktyka jest taka, że wielkość szkód i liczba zabitych jest największa przy idealnej pogodzie w słoneczny dzień. Za to "słuczonych" pewnie tak. No to ja mam wyjątkowego pecha, bo znajomych z potłuczonymi samochodami widziałem już kilku. Ponieważ "potłuczony" może najczęściej pojechać, to jeździ tak dzień czy dwa :> AFAIR kiedyś zapodawano statystyki - wynikało z nich, że możliwość Przecież tak się robi przy AC - "udział własny" :) Im większy tym możliwa niższa składka. Dlaczego przy OC miałoby działać inaczej? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-21 19:43:41 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>
Jak na prywatnym parkingu właściciel chce mieć np 20km/h a ktoś ma fantazję to ...
A jakby na parkingu stał dajmy na to wrak samochodu ale z tablicą rejestracyjną to ... ....bo jakby stał słup to mam nadzieję, że wiemy.
Będziesz jeździł jeszcze szybciej ?
Ograniczenia nie pomogły ?
Ok, o czym innym mówimy. Ja o parkingach przed marketami a Ty o wszystkich.
I co, płacisz AC ? Dlaczego przy OC miałoby działać inaczej? Byś płacił ? |
|
Data: 2014-08-23 21:00:31 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Thu, 21 Aug 2014, John Kołalsky wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> ....zależałoby, czy kierujący widzie miejsce kierowcy. Tylko nie pytaj o "samochód Gogle'a" :> Ale my nie o teorii - a praktyka jest taka, że wielkość szkód Widocznie nie są przestrzegane :> No to ja mam wyjątkowego pecha, bo znajomych z potłuczonymi samochodami Może tak, ostatnio widziany "stłuczony" to było 2 lata temu pod osiedlowym sklepem, nie dużym marketem. Dlaczego przy OC miałoby działać inaczej? MNIEJ? Bo to o taki skutek idzie (mniejsza składka za "udział własny") Wątpisz, że byliby chętni? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-20 10:59:42 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsvq1s$qgo$1@mx1.internetia.pl...
I nic. Każdy znając swoje umiejętności i swój samochód będzie wiedział czy do tej sugerowanej wartości może spokojnie dodać 10, 20, czy może 30. ...no i odjąć jak ślisko jest. Czyli prędkość na tym znaku sprowadza się do trudności drogi co jest tylko bardziej złożonym wariantem trzech kolorów. W takim razie tych wariantów musiałoby być więcej niż trzy. Bo odpowiedniki obecnych np. 40, 70 i 90 to trochę słaba gradacja. Poza tym to ma się nijak do marketu o ile dobrze skojarzyłem o co może chodzić w takim przykładzie. Ale w markecie ma być _sztywne_ ograniczenie, a na drodze _sugerowane_. To właśnie kwestionowałem, że nie ma być sztywne. Bo cóż na tym parkingu jest takiego, że jakaś konkretna prędkość miałaby być właściwa a większa już nie. Piesi :-) To co Ty chcesz _jednocześnie_ oznaczać trudność drogi i jeszcze stawiać znaki ostrzegawcze gdy się chwilowo zmienia? W takim razie jestem przeciw. A Ty chcesz zdjąć wszystkie znaki ostrzegawcze jak "wprowadzisz" prędkość sugerowaną ? Nie, ale w każdym miejscu będzie tylko jeden znak albo z prędkością sugerowaną albo obowiązkową. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-20 11:48:38 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
Na ograniczenia słaba, na trudność drogi odpowiednia. To kwestia czytelności, że 3 kolory da się odróżnić a więcej już niekoniecznie. Z drugiej strony jest oczywiście potrzebny alternatywny wyróżnik poza kolorem, ale to nie zmienia, że oznakowanie musi być proste by dało się stosować.
Czyli ... "strefa zamieszkania" a nie ograniczenie prędkości
Czyli nie musimy zdejmować |
|
Data: 2014-08-19 19:46:13 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, John Kołalsky wrote:
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl> Choćby do tego, żeby zapewnić od czasu do czasu warunki do włączenia się do ruchu. Z faktu, że przy szybciej jadących przecznicą odstępy "zrobią się większe" nie wynika nic, bo potrzebny zapas bezpieczeństwa rośnie znakomicie bardziej (wliczając czas potrzebny na jakie takie rozpędzenie się włączającego się po skręcie). To, że włączający się nie może lekceważyć faktu łamania prawa przez jadącego z pierwszeństwem wcale nie oznacza, że celem ograniczenia prędkości musi być bezpieczeństwo. Może nim być właśnie ułatwienie dla włączającego (albo ogólniej, zobowiązanego do ustąpienia pierwszeństwa lub miejsca). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-19 21:05:19 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>
Co ma wspólnego ograniczenie prędkości NA parkingu do wyjeżdżania z niego ? To było jak mniemam dla wygody ludzi spacerujących po tym parkingu. Strefa zamieszkania nie ma większego sensu ? |
|
Data: 2014-08-18 17:38:38 | |
Autor: J.F. | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" napisał
Dlatego zanim zaczniesz skrzykiwać ludzi i zakładać jakąś organizację partyjną zastanów się nad postulatami:kilka % poparcia. - podniesienie limitu w terenie zabudowanym (przywrócenie) 60? - IMO jakieś20% - likwidacja obowiązku jeżdżenia na światłach? - IMO jakieś 20% Przy czym pamiętaj że istotna jest część wspólna. Osób które jednocześnie chcą poniesienia limitu alkoholu i likwidacji obowiązku jazdy na światłach nie będzie 20% tylko pomiędzy 4% a 20% w zależności od korelacji. ITD. Malymi kroczkami. Duzo i niejasno obiecywac, swoje robic :-) Poza tym nie istotne ze to pare procent - wazne czy sie uzbiera ponad 5, i ile bedzie brakowalo partii wiekszosciowej do wiekszosci :-) Ja np. jestem zwolennikiem podniesienia limitu alkoholu i zwiększenia limitu w terenie zabudowanym, ale jednocześnie nie przeszkadzają mi fotoradary i podoba mi się obowiązek jazdy na światłach. Zawsze mozemy zrobic wewnatrzpartyjne referendum :-) Dlatego w praktyce obawiam się że nie znajdziesz grupy ludzi którzy chcieliby tego samego na tyle licznej by przekroczyć próg wyborczy. Przejsc sie za straznikami miejskimi i tam gdzie oni mandat za parkowanie, tam ulotke :-) J. |
|
Data: 2014-08-18 22:56:12 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Mon, 18 Aug 2014, J.F. wrote:
Użytkownik "Ergie" napisał I sądzisz że ci, którzy "przegrają" swój cel, będą za tym, żeby zrobić sobie wbrew? Dlatego w praktyce obawiam się że nie znajdziesz grupy ludzi którzy chcieliby tego samego na tyle licznej by przekroczyć próg wyborczy. Tak zgarniesz tych, którym nie pasują ograniczenia w parkowaniu. W końcu dowiedzą się, czy w wyniku referendum albo zostanie obowiązek świecenia, albo przeciwnie - zostanie zniesiony. No to stracisz tych którym nie pasuje - i o tym pisze Ergie. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-18 17:41:54 | |
Autor: WW | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 14:54, Ergie pisze:
Jest dość istotna różnica pomiędzy kimś kto jedzie 55 na dwupasmówce w Aż ciśnie się na usta pytanie, dlaczego dzieci bawią się na drodze?
Coś mi się zdaje, że nigdy nie było rzetelnego badania. Powiedzenia o statystyce przytaczać nie będę. Jednak od wielu lat liczba radarów i zakazów rośnie, prędkości dopuszczalne maleją a wypadków wyraźnie nie ubywa. Zastanowił bym się nad innymi metodami. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm |
|
Data: 2014-08-19 10:04:13 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "WW" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lst6s4$coe$1@node2.news.atman.pl...
Jest dość istotna różnica pomiędzy kimś kto jedzie 55 na dwupasmówce w Aż ciśnie się na usta pytanie, dlaczego dzieci bawią się na drodze? Bo im piłka ucieknie, bo się na rowerku zachwieją i zjada z pobocza na środek jezdni, bo pieska gonią, bo obserwują krowi placek... To że ich tam nie powinno być to oczywiste, ale fakt jest taki że są. Coś mi się zdaje, że nigdy nie było rzetelnego badania. Było badanie opinii publicznej jakiś CBOS czy OBOP) i poparcie dla fotoradarów było wyraźnie powyżej 50%. Powiedzenia o statystyce przytaczać nie będę. Jednak od wielu lat liczba radarów i zakazów rośnie, prędkości dopuszczalne maleją a wypadków wyraźnie nie ubywa. W cfiągu ostatnich nastu lat liczba samochodów wzrosła dwukrotnie a liczba wypadków minimalnie spadła. Czyli realnie liczba wypadków na samochód spadła ponad dwukrotnie. Choć oczywiście większa w tym zasługa nowych dróg a nie fotoradarów. I tu wracamy do tego co wielu już dawno zauważyło. Jak ktoś jedzie nad morze 500 km autostradą to nie będzie dla niego problemem zwolnić na ostatnich 15km i jechać 50, bo i tak w 5 godzin zajedzie na miejsce wypoczęty. Jak ktoś jedzie krajówką przez wiochy z ograniczeniem do 70, to będzie cisnął 90 przy każdej możliwości by zajechać w 8 godzin i nie będzie przestrzegał 50-tki na ostatnich kilometrach. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 11:38:14 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, Ergie wrote:
I tu wracamy do tego co wielu już dawno zauważyło. Obawiam się, że bez środków nacisku ów "brak problemu" nie zadziała. Przyjrzyj się np. "czarnym punktom" - to nie są miejsca, gdzie MOGĄ zdarzać się wypadki, lecz miejsca w których się ZDARZAJĄ. Promil odcinków dróg, niewielki promil. Bez znaczenia dla "kilometrów". Widzisz tę szczególną ostrożność jadących? [...wersja bezautostradowa...] i nie będzie przestrzegał 50-tki na ostatnich kilometrach. Obstawiam tę wersję, również przy istnieniu autostrady. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-19 11:57:04 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>
A problemem jest prędkość ? |
|
Data: 2014-08-19 19:39:04 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, John Kołalsky wrote:
A problemem jest prędkość ? Dla przyczyny wypadku niekoniecznie, dla liczby zabitych tak. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-19 12:21:09 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1408191132010.612@quad...
I tu wracamy do tego co wielu już dawno zauważyło. Obawiam się, że bez środków nacisku ów "brak problemu" nie zadziała. No więc niech tam sobie stoi fotoradar, albo pomiar odcinkowy. Chodzi o to że przy takiej proporcji 90% autostrada 10% drogi lokalne z fotoradarami, czy patrolami mnie zupełnie te fotoradary nie przeszkadzają i nie mam ciśnienia by na tych ostatnich 15 km nadrabiać stracony czas, bo nie mam straconego czasu. Przyjrzyj się np. "czarnym punktom" - to nie są miejsca, gdzie MOGĄ Nie patrzę na innych. Jak jestem gdzieś pierwszy raz i widzę oznaczenie czarny punkt to osobiście zwiększam ostrożność - bo skoro wypadki się zdarzają to może łuk drogi jest ostrzejszy niż na to wygląda, może gdzieś nagle z lasu wychodzi jakaś boczna uliczka itp. [...wersja bezautostradowa...] i nie będzie przestrzegał 50-tki na ostatnich kilometrach. Obstawiam tę wersję, również przy istnieniu autostrady. Patrzę po sobie :-) Jak jadę krajówkami i we wioskach są ograniczenia do 70 to ich z reguły przestrzegam, ale jak trafię na kilka ciągników, albo maluchy jadące 60/90 poza wioskami i widzę że z zaplanowanych 3 godzin jazdy robi się 5 to zaczynam "nadrabiać" tam gdzie się da. Natomiast jak jadę autostradą i z 4 godzin robi się 4:15 bo stałe na bramkach to w ogóle nie mam ciśnienia by to nadrobić. Zauważyłem to samo za granicą - tam gdzie wszyscy jadą zgodnie z ograniczeniami 70/70, 90/90 (np. Francja) ja też tak jadę bo jak zaplanowałem trasę na 4 godziny i widzę że w 4 godziny dojadę to po co kombinować i wyprzedzać? Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 13:46:48 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
Pociąg se kup :-) |
|
Data: 2014-08-19 14:34:28 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsvehv$jho$1@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
Pociąg se kup :-) 10 lat temu to bym rozważył, ale teraz? Ze praktycznie wszędzie mogę dojechać dobrą drogą i z dużą dozą prawdopodobieństwa w założonym czasie. Wyjątkiem jest 1 na Częstochowę (ale to się za kilka lat zmieni) i 11 na Poznań. Do Szczecina mam A4 + S3 Do Gdańska A1 W Bieszczady A4 Na południe A1 Z kierunków wakacyjnych to tylko Mazury są uciążliwe jeśli chodzi o dojazd, ale i tak z roku na rok dojazd jest lepszy. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-19 17:06:54 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
I to znaczy, że mamy jeździć po tych drogach jak pociągi ?
170km od A4 do Bieszczad jest :-) Na południe A1 Nadal nie widzę w jaki sposób to miałoby uzasadniać powstrzymanie się od wyprzedzania o którym pisałeś. |
|
Data: 2014-08-20 11:08:23 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lsvq93$rd0$1@mx1.internetia.pl...
I to znaczy, że mamy jeździć po tych drogach jak pociągi ? Nie _mamy_, ale _możemy_. Do Szczecina mam A4 + S3 170km od A4 do Bieszczad jest :-) Zgadza się, trochę uprościłem. Ale jak zaczynałem jeździć w Bieszczady to A4 była tylko na odcinku Katowice-Kraków, więc tych kilometrów poza autostradami miałem ponad 100 km więcej. No i druga sprawa droga z Tarnowa do Soliny została jakiś czas temu wyremontowana (nie wiem, czy cała) i w ogóle nie przypomina tej sprzed nastu lat. Z kierunków wakacyjnych to tylko Mazury są uciążliwe jeśli chodzi o dojazd, ale i tak z roku na rok dojazd jest lepszy. Nadal nie widzę w jaki sposób to miałoby uzasadniać powstrzymanie się od wyprzedzania o którym pisałeś. Z takich jak pisałem - skoro zaplanowałem podróż na 4 godziny i ona tyle zajmuje +/- 15 minut to nie odczuwam żadnej potrzeby by łamać ograniczenia i jechać szybciej powtarzając ciągle manewr wyprzedzania skoro jadąc tak jak inni dojadę na czas. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-20 12:43:37 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
A ja nie widzę powodu by wlec się za kimś i ciągle hamować bo on hamuje czy tam jakieś inne dziwne akcje wykonuje. |
|
Data: 2014-08-20 15:13:41 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt1v7g$3m1$1@mx1.internetia.pl...
Nadal nie widzę w jaki sposób to miałoby uzasadniać powstrzymanie się od wyprzedzania o którym pisałeś. Z takich jak pisałem - skoro zaplanowałem podróż na 4 godziny i ona tyle zajmuje +/- 15 minut to nie odczuwam żadnej potrzeby by łamać ograniczenia i jechać szybciej powtarzając ciągle manewr wyprzedzania skoro jadąc tak jak inni dojadę na czas. A ja nie widzę powodu by wlec się za kimś i ciągle hamować bo on hamuje czy tam jakieś inne dziwne akcje wykonuje. Ja też nie widzę powodu by się "wlec, hamować i wykonywać dziwne akcje". Nie o tym pisałem. Pisałem że nie widzę powodu by wyprzedzać kogoś kto jedzie zgodnie z ograniczeniem - a to cos zupełnie innego niż nie wyprzedzanie kogoś kto jedzie poniżej. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-20 17:15:51 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
Ale tylko ci, co jeżdżą zgodnie, wyczyniają cuda na drodze :-) |
|
Data: 2014-08-19 11:48:56 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl>
Radio muzyka fakty |
|
Data: 2014-08-19 11:35:08 | |
Autor: A.L. | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Mon, 18 Aug 2014 17:41:54 +0200, WW <wuwu0@vp.pl> wrote:
W dniu 2014-08-18 14:54, Ergie pisze: Zapomnial Kolega o glupocie. To tez czynnik. I byc moze ma tendencje rosnaca A.L. |
|
Data: 2014-08-19 01:33:46 | |
Autor: the_foe | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 14:54, Ergie pisze:
- likwidacja fotoradarów? - IMO maksymalnie kilka % poparcia. wiecej fotoradarów = mniej kontroli drogowej i to sie kierowcom podoba. -- @foe_pl |
|
Data: 2014-08-20 10:50:11 | |
Autor: SW3 | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 18.08.2014 o 14:54 Ergie <ergie@spam.pl> pisze:
Ale mocno nie jednolita :-) Otóż to. Dlatego nieodmiennie śmieszą mnie pomysły na Partię Kierowców, Partię Internautów, Partię Studentów itp. bo gdyby to miało działać tak prosto to Partia Kobiet i Partia Mężczyzn miałyby po około 50%. -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2014-08-20 12:55:54 | |
Autor: Ergie | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "SW3" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.xkvutxslctg864@hopeit.linksys...
Ale mocno nie jednolita :-) Otóż to. Dlatego nieodmiennie śmieszą mnie pomysły na Partię Kierowców, Partię Internautów, Partię Studentów itp. bo gdyby to miało działać tak prosto to Partia Kobiet i Partia Mężczyzn miałyby po około 50%. Aż tak prosto to chyba nie jest. Potrzeba by co najmniej trzech partii: Partia kobiet, partia mężczyzn i partia feministek :-) Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-08-22 16:57:21 | |
Autor: Shrek | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On 2014-08-20 12:55, Ergie wrote:
Aż tak prosto to chyba nie jest. Potrzeba by co najmniej trzech partii: I gender. Shrek. |
|
Data: 2014-08-24 15:56:14 | |
Autor: Oleonek | |
Skoro ... Partia Franciszka. | |
Użytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl> napisał w wiadomości news:lt1us0$14r$1node1.news.atman.pl... Aż tak prosto to chyba nie jest. Potrzeba by co najmniej trzech partii: Co najmniej czterech, jeszcze Partia Franciszka. |
|
Data: 2014-08-18 14:57:26 | |
Autor: Kapibara | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Dnia Mon, 18 Aug 2014 13:43:49 +0200, WW napisał(a):
Witam Tak samo jak bez sensu jest obowiązek zatrzymania się przed sygnalizatorem z zieloną strzałką, skoro 90% kierowców tego nie robi. |
|
Data: 2014-08-18 15:15:32 | |
Autor: Miroo | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 o 14:57, Kapibara pisze:
Tak samo jak bez sensu jest obowiązek zatrzymania się przed sygnalizatorem Bo obecnie w 99% są w bezsensownych miejscach, tj np na bezkolizyjnym skręcie w prawo. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-08-18 17:09:30 | |
Autor: Poldek | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Miroo wrote:
W dniu 2014-08-18 o 14:57, Kapibara pisze: Bezkolizyjnym, nie licząc pieszych na pasach, ale to się nie liczy ;-) Druga sprawa - co z tego, że 90% się nie zatrzymuje, jeżeli jest taki obowiązek i dojdzie do wypadku a się nie zatrzymał, to jego wina i wiadomo o co chodzi. Jeżeli zniknie obowiązek zatrzymania na czerwonym świetle przed zieloną strzałką, to będą przejechania bogu ducha winnych pieszych i wyjdzie, że to jeszcze ich - pieszych, którzy przechodzili na swoim zielonym - wina była. |
|
Data: 2014-08-18 16:39:19 | |
Autor: Jacek Politowski | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
In article <53f21710$0$2241$65785112@news.neostrada.pl>
Poldek <puilares@interia.pl> wrote: Miroo wrote: Tak samo jak bez sensu jest obowiązek zatrzymania się przed Bo obecnie w 99% są w bezsensownych miejscach, tj np na bezkolizyjnym Bezkolizyjnym, nie licząc pieszych na pasach, ale to się nie liczy ;-) Częściej spotykam sytuację: zielone dla samochodów + zielone dla pieszych. Strzałka dla samochodów (tam gdzie to widuję) zwykle jest gdy piesi mają czerwone... -- Jacek Politowski |
|
Data: 2014-08-18 23:18:57 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 18:39, Jacek Politowski pisze:
Częściej spotykam sytuację: zielone dla samochodów + zielone dla Bo to chyba wg. jakiś nowych wytycznych tak robią fazy że zielona strzałka pali się tylko jak piesi mają czerwone. Fakt że bardzo wielu kierowców jedzie na zielonej strzałce tak jakby to był kierunkowy zielony. |
|
Data: 2014-08-19 00:13:35 | |
Autor: Jawi | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 18:39, Jacek Politowski pisze:
Częściej spotykam sytuację: zielone dla samochodów + zielone dlaW bydzi po drodze z pracy mam dwie strzałeczki i obie są zielone z zielonym dla pieszych. W obu duży ruch pieszych i rowerów jest. |
|
Data: 2014-08-19 10:30:45 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, Jawi wrote:
W dniu 2014-08-18 18:39, Jacek Politowski pisze: Znaczy piesi idący tą drogą którą jedzie "ostrzałkowany" (piesi przekraczający przecznicę) mają zieloną fazę oddzieloną od zielonego dla jezdni "swojej" drogi? Ku zaspokojeniu ciekawości - a w tym czasie któraś jezdnia "jedzie" (ma zielone)? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-18 17:45:53 | |
Autor: WW | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 17:09, Poldek pisze:
Druga sprawa - co z tego, że 90% się nie zatrzymuje, jeżeli jest taki I dziś w wielu wypadkach tak właśnie jest, tylko że u nas karze się wyłącznie kierowców. Naprawdę nie chce mi się wierzyć, że normalny człowiek, widząc pieszego, z rozmysłem go przejedzie, bez względu na nakaz lub brak nakazu zatrzymania. Debil zrobi to bez względu na obowiązujące przepisy. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm |
|
Data: 2014-08-18 17:56:57 | |
Autor: J.F. | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "WW" napisał w wiadomości
W dniu 2014-08-18 17:09, Poldek pisze: Druga sprawa - co z tego, że 90% się nie zatrzymuje, jeżeli jest taki Sie zatrzymal, to i tak jego wina. Piesi maja zielone, kierowca tylko warunkowa strzalke. Jeżeli zniknie obowiązek zatrzymania na czerwonym I dziś w wielu wypadkach tak właśnie jest, tylko że u nas karze się wyłącznie kierowców. Ale trzeba przyznac ze sytuacja jest niebezpieczna. Stoi pieszy, wpatuje sie w sygnalizator, jak sie zapali zielone to rusza bez patrzenia. Jak bedzie jechal ciut wczesniej kierowca i sobie dosc szybko skreci, to bedzie wypadek, bo nadjezdza niespodziewanie od tylu Debil, jak sie zatrzyma przed strzalka, to juz tak latwo pieszego nie przejedzie. Do tego mozna dodac takie sterowanie ze strzalka gasnie przed zapaleniem pieszym zielonego. Stawanie jest troche niezyciowe, steowanie powinno problem rozwiazac, i juz tylko rowerzysci beda bruzdzic :-) J. |
|
Data: 2014-08-18 19:49:35 | |
Autor: Jaroslaw Postawa | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 17:56, J.F. pisze:
Ale trzeba przyznac ze sytuacja jest niebezpieczna. Stoi pieszy, wpatujeA jak to się ma do coraz popularniejszego ostatnio rozwiązania, że jest zielone (nie strzałka, tylko normalne S1) dla samochodu skręcającego w prawo i jednocześnie zielone dla pieszych? Stawanie na strzałce powinno być opcjonalne - widzę i mogę jechać bezpiecznie to jadę. W przeciwnym wypadku się zatrzymam. Pozdrawiam, Jarek |
|
Data: 2014-08-19 12:15:25 | |
Autor: Marcin N | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 19:49, Jaroslaw Postawa pisze:
A jak to się ma do coraz popularniejszego ostatnio rozwiązania, że jest Nie znam ani jednego takiego przypadku. Podaj konkretny przykład. -- MN |
|
Data: 2014-08-19 13:04:36 | |
Autor: mlodz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Dnia Tue, 19 Aug 2014 12:15:25 +0200, Marcin N napisał(a):
W dniu 2014-08-18 19:49, Jaroslaw Postawa pisze: Eee... Piszesz poważnie? Dla kawału poszukałem w Gdyni, po której chyba nigdy jako kierowca nie jeździłem. Znalezienie pierwszego przykładu zajęło mi jakieś 2 minuty. http://goo.gl/3ielsX |
|
Data: 2014-08-19 13:09:56 | |
Autor: Liwiusz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 13:04, mlodz pisze:
Dnia Tue, 19 Aug 2014 12:15:25 +0200, Marcin N napisał(a): Chyba nie wiesz o czym dyskutujemy. Po czym wnosisz, że tam jest zielone w lewo dla samochodów i dla pieszych na przejściu je przecinającym? -- Liwiusz |
|
Data: 2014-08-19 13:15:43 | |
Autor: mlodz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Dnia Tue, 19 Aug 2014 13:09:56 +0200, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2014-08-19 13:04, mlodz pisze:^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^prawo i jednocześnie zielone dla pieszych? ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Chyba nie wiesz o czym dyskutujemy.Nie znam ani jednego takiego przypadku. Podaj konkretny przykład.Eee... Piszesz poważnie? Dla kawału poszukałem w Gdyni, po której chyba Khem. Po czym wnosisz, że tam jest zielone w lewo dla samochodów i dla pieszych na przejściu je przecinającym? Najważniejsze podkreśliłem. |
|
Data: 2014-08-19 13:17:48 | |
Autor: Liwiusz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 13:15, mlodz pisze:
Dnia Tue, 19 Aug 2014 13:09:56 +0200, Liwiusz napisał(a): To teraz znajdź mi to "khem-najważniejsze" w linku - czyli zielony sygnalizator w prawo i zielone na przejściu dla pieszych, bo nie widzę. -- Liwiusz |
|
Data: 2014-08-19 13:56:26 | |
Autor: mlodz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Dnia Tue, 19 Aug 2014 13:17:48 +0200, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2014-08-19 13:15, mlodz pisze: Liwiusz, może się trochę zdrzemnij? A przed snem zobacz jak wygląda sygnalizator S1: http://goo.gl/6IBtBH |
|
Data: 2014-08-19 13:46:45 | |
Autor: Marcin N | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 13:04, mlodz pisze:
Dnia Tue, 19 Aug 2014 12:15:25 +0200, Marcin N napisał(a): Znam to skrzyżowanie bardzo dobrze. Tu nie ma jednocześnie zielonego dla pieszych i dla skręcających w lewo. -- MN |
|
Data: 2014-08-19 13:49:27 | |
Autor: Liwiusz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 13:46, Marcin N pisze:
W dniu 2014-08-19 13:04, mlodz pisze: Obawiam się, że całe niezrozumienie w tej dyskusji wynika z tego, że Jaroslaw Postawa napisał (nie strzałka, tylko normalne S1) a powinien napisać (nie strzałka, tylko normalne S3d/e) -- Liwiusz |
|
Data: 2014-08-20 10:34:26 | |
Autor: Jaroslaw Postawa | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 13:49, Liwiusz pisze:
Obawiam się, że całe niezrozumienie w tej dyskusji wynika z tego, żeChciałem napisać S1. I chciałem napisać "w prawo" (bo w końcu mowa była o strzałkach do warunkowego skrętu w prawo i konieczności zatrzymywania się na nich). Nie wiem, skąd uparcie bierze Wam się "w lewo". :) Pozdrawiam, Jarek |
|
Data: 2014-08-20 11:25:08 | |
Autor: Marcin N | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-20 10:34, Jaroslaw Postawa pisze:
Chciałem napisać S1. I chciałem napisać "w prawo" (bo w końcu mowa była "W lewo" uparcie bierze się stąd, że poprzednik dał linka do konkretnego skrzyżowania w Gdyni sugerując, że na tym skrzyżowaniu równocześnie pali się zielone w lewo i zielone dla pieszych przecinających ten lewy skręt. -- MN |
|
Data: 2014-08-20 13:57:13 | |
Autor: mlodz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Dnia Wed, 20 Aug 2014 11:25:08 +0200, Marcin N napisał(a):
W dniu 2014-08-20 10:34, Jaroslaw Postawa pisze: Ale że co? Chłopie, twój poprzednik opisał skrzyżowanie z sygnalizatorem S1 (ES JEDEN) umożliwiającym skręt w prawo (PRAWO) i jednoczesnym zielonym dla pieszych - czyli bardzo popularne rozwiązanie. Na tyle popularne, że na widok twojego zdziwienia dla kawału sprawdziłem skąd nadajesz i w twoim mieście, którego w ogóle nie znam, znalazłem w 2 minuty przykład takiego skrzyżowania, o jakim była mowa. A zajęło mi to aż 2 minuty, bo gugiel najpierw mnie na jakąś plażę wyrzucił. ;> Nie wiem co z wami jest nie tak. |
|
Data: 2014-08-20 14:00:44 | |
Autor: J.F. | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "mlodz" napisał w wiadomości
Ale że co? Chłopie, twój poprzednik opisał skrzyżowanie z sygnalizatorem Ale ustawiony nad pasem do jazdy prosto ? Owszem, wniosek ze to zatrzymanie na strzalce to nie z uwagi na pieszych :-) J. |
|
Data: 2014-08-20 14:14:04 | |
Autor: mlodz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Dnia Wed, 20 Aug 2014 14:00:44 +0200, J.F. napisał(a):
S1 (ES JEDEN) umożliwiającym skręt w prawo (PRAWO) i jednoczesnymAle ustawiony nad pasem do jazdy prosto ? Się odwróć :-P http://goo.gl/3ielsX Owszem, wniosek ze to zatrzymanie na strzalce to nie z uwagi na pieszych :-) Byłoby to głupie wytłumaczenie. Już więcej sensu by miało takie, że chodzi przymusową "rozwagę" przy wjeżdżaniu na prostopadłą, na której mogą znajdować się rozpędzone samochody. Choć nie mogę się oprzeć wrażeniu, że tu akurat rozwaga przydałaby się raczej twórcom przepisu. |
|
Data: 2014-08-20 14:20:05 | |
Autor: mlodz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Dnia Wed, 20 Aug 2014 14:14:04 +0200, mlodz napisał(a):
Dnia Wed, 20 Aug 2014 14:00:44 +0200, J.F. napisał(a): Przez to nie wiadomo skąd wzięte lewo nikt nie zauważył, że właściwie to ja też dałem dupy i z pośpiechu podałem przykład S2. :-D |
|
Data: 2014-08-19 13:57:54 | |
Autor: mlodz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Dnia Tue, 19 Aug 2014 13:46:45 +0200, Marcin N napisał(a):
Znam to skrzyżowanie bardzo dobrze.Eee... Piszesz poważnie? Dla kawału poszukałem w Gdyni, po której chybaA jak to się ma do coraz popularniejszego ostatnio rozwiązania, że jestNie znam ani jednego takiego przypadku. Podaj konkretny przykład. Znowu "w lewo"? Ratunku... |
|
Data: 2014-08-20 10:30:14 | |
Autor: Jaroslaw Postawa | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 12:15, Marcin N pisze:
W dniu 2014-08-18 19:49, Jaroslaw Postawa pisze:1. Wrocław, skrzyżowanie Strzegomskiej i Rogowskiej. 2. Wrocław, skrzyżowanie Powstańców i Hallera. W obu przypadkach przy skręcaniu w prawo z pierwszej w drugą. Jest tego dużo więcej. Pozdrawiam, Jarek |
|
Data: 2014-08-20 11:25:37 | |
Autor: Marcin N | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-20 10:30, Jaroslaw Postawa pisze:
W dniu 2014-08-19 12:15, Marcin N pisze: To daj jeszcze linka. Rzucę sobie okiem. -- MN |
|
Data: 2014-08-20 12:20:14 | |
Autor: Jaroslaw Postawa | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-20 11:25, Marcin N pisze:
Pierwsze: http://goo.gl/w7GWVK (słabo widać, ale zielona kropka gdzieś tam jest i ludzie na pasach również). Drugiego na google nie widać wcale, a nie mam czasu jechać teraz i robić zdjęcia.1. Wrocław, skrzyżowanie Strzegomskiej i Rogowskiej. Pozdrawiam, Jarek |
|
Data: 2014-08-20 10:21:56 | |
Autor: masti | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Jaroslaw Postawa wrote:
W dniu 2014-08-20 11:25, Marcin N pisze:to akurat nie jest sygnalizator kierunkowy. Kierunkowy to jest na lewym pasie. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-08-20 12:32:26 | |
Autor: Jaroslaw Postawa | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-20 12:21, masti pisze:
Jaroslaw Postawa wrote:A od kiedy S1 to sygnalizator kierunkowy? Podsumuję moje wypowiedzi krótko, żeby nie było wątpliwości. Twórcy przepisów wymagają ode mnie zatrzymania się na zielonej strzałce, bo po skręcie na pasach mogą być piesi, ale jednocześnie zezwalają mi na jazdę bez zatrzymania w sytuacji gdy piesi tam na pewno są. A już kompletnym hitem (na szczęście rzadko spotykanym) jest to, że w takiej sytuacji światło dla pieszych potrafi się zapalić kilka sekund po świetle dla samochodów. Przykładów z głowy nie podam. Dodatkowo dla WOJO: i tak, wiem, że w innych przepisach napisano, że mam tych pieszych nie rozjechać, ale nie o tym mowa. Pozdrawiam, Jarek |
|
Data: 2014-08-20 11:13:17 | |
Autor: masti | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Jaroslaw Postawa wrote:
W dniu 2014-08-20 12:21, masti pisze: racja. się zasugerowałem innym kawałkiem dyskusji
tak samo jak zielona strzałka zapal się kilka sekund po zielonym dla kierunku kolizyjnego :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-08-20 15:04:57 | |
Autor: Liwiusz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-20 12:32, Jaroslaw Postawa pisze:
Podsumuję moje wypowiedzi krótko, żeby nie było wątpliwości. Twórcy Nie, zatrzymanie jest wymagane, bo przed skrętem mogą być piesi (to, że czasem nie ma tam nawet przejścia, to już insza inszość, coś jak "świecenie w korku"). -- Liwiusz |
|
Data: 2014-08-21 00:53:10 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Wed, 20 Aug 2014, Jaroslaw Postawa wrote:
Podsumuję moje wypowiedzi krótko, żeby nie było wątpliwości. Twórcy przepisów wymagają ode mnie zatrzymania się na zielonej strzałce, bo po skręcie na pasach mogą być piesi, NIJAK :) (Liwiusz napisał) Kombinacja słup (latarnia) + słupek (martwe pole) może nie pozwolić na zauważenie pieszego PRZED skrętem, jak ktoś nie uważa. Ale: A już kompletnym hitem (na szczęście rzadko spotykanym) jest to, że w takiej sytuacji światło dla pieszych potrafi się zapalić kilka sekund po świetle dla samochodów. Niestety tak, 100% zgody, głupota do kwadratu albo wyżej. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-21 08:05:33 | |
Autor: Liwiusz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-21 00:53, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 20 Aug 2014, Jaroslaw Postawa wrote: Zauważ, że wystąpienie takiego martwego pola i niezauważenie pieszego jest bardziej prawdopodobne, jak samochód stoi, niż jest w ruchu - ergo: zatrzymywanie się zmniejsza bezpieczeństwo :) -- Liwiusz |
|
Data: 2014-08-21 12:33:34 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Thu, 21 Aug 2014, Liwiusz wrote:
W dniu 2014-08-21 00:53, Gotfryd Smolik news pisze: Ale przy układzie start-stop albo miejsce z pieszym jest widoczne tuż przed zatrzymaniem, albo to pieszy się porusza, co ów powód znosi :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-19 13:28:16 | |
Autor: Shrek | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On 2014-08-18 19:49, Jaroslaw Postawa wrote:
A jak to się ma do coraz popularniejszego ostatnio rozwiązania, że jest To rozwiązanie było od zawsze. Shrek. |
|
Data: 2014-08-19 20:04:42 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, Shrek wrote:
On 2014-08-18 19:49, Jaroslaw Postawa wrote: I chyba dlatego post był trudny do zrozumienia :) (bo w okolicy była dyskusja o strzałkach :)) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-19 20:20:44 | |
Autor: Shrek | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On 2014-08-19 20:04, Gotfryd Smolik news wrote:
On Tue, 19 Aug 2014, Shrek wrote: Pewnie tak, Też się w pierwszej chwili nabrałem. Shrek. |
|
Data: 2014-08-20 10:37:27 | |
Autor: Jaroslaw Postawa | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 20:04, Gotfryd Smolik news pisze:
I chyba dlatego post był trudny do zrozumienia :) .... o zatrzymywaniu się na strzałkach, o tym, jak to rzekomo podnosi bezpieczeństwo i "ilu niezatrzymujących się na strzałkach debili rozjechało pieszych". :) Pozdrawiam, Jarek |
|
Data: 2014-08-19 13:29:26 | |
Autor: WOJO | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
A jak to się ma do coraz popularniejszego ostatnio rozwiązania, że jest zielone (nie strzałka, tylko normalne S1) dla samochodu skręcającego w prawo i jednocześnie zielone dla pieszych?Zapewne masz na myśli, że nadawany jest sygnał zielony dla pieszych znajdujących się na drodze prostopadłej do kierunku z którego wyjeżdża pojazd. W takiej sytuacji mimo iż kierujący pojazdem otrzymał sygnał S1 zielony, to skręcając w prawo na drogę prostopadłą ma obowiązek ustąpić pieszym, dla których także nadawany jest sygnał zielony. Masz PJ? Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-08-19 20:06:17 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, WOJO wrote:
[...komuś...] Zapewne masz na myśli, że nadawany jest sygnał zielony dla pieszych Ja bym to ujął inaczej - "poruszających się tą samą drogą" ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-18 22:58:58 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Mon, 18 Aug 2014, J.F. wrote:
Do tego mozna dodac takie sterowanie ze strzalka gasnie przed zapaleniem A nie jest to obowiązkowe w nowych sygnalizacjach? (znaczy nic nie trzeba "dodawać" :)) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-19 10:47:26 | |
Autor: J.F. | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał
On Mon, 18 Aug 2014, J.F. wrote: Do tego mozna dodac takie sterowanie ze strzalka gasnie przed zapaleniemA nie jest to obowiązkowe w nowych sygnalizacjach? Prawdopodobnie tak. Pozostaje wiec tylko zlikwidowac przejazd dla rowerow :-) J. |
|
Data: 2014-08-19 19:36:46 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, J.F. wrote:
Pozostaje wiec tylko zlikwidowac przejazd dla rowerow :-) ....co przekłada się na zlikwidowanie "prawnie prawidłowej" DDRki, jestem zdecydowanie *za*! pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-18 23:56:26 | |
Autor: Jawi | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 17:45, WW pisze:
Bo kierowca w blaszaku nie ryzykuje jak pieszy na pasach. Karze się kierowców i to słusznie, tylko za mało jeszcze. Naprawdę nie chce mi się wierzyć, że normalny człowiek, widząc pieszego,ROTFL :) Nie chce mi się wierzyć, że pisze to dorosły i "normalny" człowiek. |
|
Data: 2014-08-19 00:33:18 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Jawi" <tajny@poufny.com> Bo kierowca w blaszaku nie ryzykuje jak pieszy na pasach. Karze się kierowców i to słusznie, tylko za mało jeszcze. Ale ... czemu kierowców a nie pieszych ? To pieszy jest bardziej zwrotny niż samochód, więc to pieszy powinen ustępować samochodowi tak jak bardziej zwrotny samochód ustępuje tramwajowi czy pociągowi. |
|
Data: 2014-08-19 00:37:54 | |
Autor: MichaelDataÂŽ | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
"John KoĹalsky" wydumaĹ(a) w wiadomoĹci ID news:lsu024$o1q$1mx1.internetia.pl
UĹźytkownik "Jawi" <tajny@poufny.com> Ciekawe co zatrzyma siÄ szybciej? 2 tonowy amerykanin czy BMW z 5km/h? :> -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)âŹÂŽâ˘ |
|
Data: 2014-08-18 20:12:46 | |
Autor: Pawel O'Pajak | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Powitanko,
Bezkolizyjnym, nie licząc pieszych na pasach, ale to się nie liczy ;-) Bywaja tez strzalki na bezkolizyjnych skrzyzowaniach np. wyjazd z Geodetow na Pulawska (DC). Zielone strzalki powinny zostac zlikwidowane i zastapione prawem do skretu pod warunkiem ustapienia pierwszenstwa innym uczestnikom ruchu, jak to jest w paru cywilizowanych krajach. Wiekszosc ludzi na prawde wie jak jezdzic, natomiast mam wrazenie, ze durni zarzadcy drogi maja ludzi za jeszcze wiekszych durni, niz oni. A to jest niemozliwe, chyba, ze iloraz inteligencji moze byc ujemny;-) Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
Data: 2014-08-19 00:25:23 | |
Autor: Jawi | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 20:12, Pawel O'Pajak pisze:
Bywaja tez strzalki na bezkolizyjnych skrzyzowaniach np. wyjazd zW tych paru cywilizowanych krajach jest tak, że kierowca widząc pieszego zawsze zatrzymuje się przed pasami, prędkości i ograniczeń przestrzega się w duużo większym stopniu niż w Polsce. Albo zielone zapala się dla rowerzysty zawsze gdy zbliża się do ulicy, są czujki listwy w DDR. Polakowi trzeba pokazać, gdzie i kiedy ma się zatrzymać bo inaczej z dobrej woli tego nie zrobi. Na deszczu pieszy będzie stać, a ciul w aucie zatrzymać się nie zatrzyma bo płynność straci. Polakowi trzeba ograniczyć prędkość o 20% więcej niż to wymagane bo i tak te fefnasię km/h jedzie więcej i twierdzi, że to żadne przekroczenia. Rowerzyści mają też normalne warunki i są z radością widziani na drogach, bo kierowca rozumie, że im więcej rowerów, tym mniej korków, tym łatwiej miejsce parkingowe znaleźć i jego ubezpieczenie zdrowotne jest inaczej wydawane, a nie na jakiegoś "renciste" po 50-tce, bo zawał grozi, cukrzyca etc. Dupa jak stodoła rośnie bo całe życie trabantem jeździł, a po komunie jak się wyżarł to w opla rocznik 90 się przesiadł i pan całą gębą. :)) |
|
Data: 2014-08-19 18:47:40 | |
Autor: Cavallino | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Jawi" <tajny@poufny.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: W tych paru cywilizowanych krajach jest tak, że kierowca widząc pieszego zawsze zatrzymuje się przed pasami, prędkości i ograniczeń przestrzega się w duużo większym stopniu niż w Polsce. Albo zielone zapala się dla rowerzysty zawsze gdy zbliża się do ulicy, są czujki listwy w DDR. Na Zachodzie też tego nie robią z dobrej woli, tylko tego wymaga ich prawo. Nasze jest po prostu inne. Doucz się w temacie, zanim zaczniesz się w ten sposób autorytarnie wypowiadać. |
|
Data: 2014-08-26 12:16:00 | |
Autor: Feliks54 | |
Skoro ... przejście. | |
Użytkownik "Jawi" <tajny@poufny.com> napisał w wiadomości news:53f27d58$0$2365$65785112news.neostrada.pl... W tych paru cywilizowanych krajach jest tak, że kierowca widząc pieszego Teraz bardzo często w Szczecinie kierowcy zatrzymują się przed przejściem gdy pieszy zbliża się. Skutek jest taki, że sznur aut stoi, a jeden pieszy przechodzi. Gdyby kierowca nie zatrzymał się to pieszy i tak by przeszedł, bo za minutę, dwie, jest luka w ruchu samochodów. |
|
Data: 2014-08-24 14:48:09 | |
Autor: Oleonek | |
Skoro ... zielona strzałka. | |
Użytkownik "Pawel O'Pajak" <opajak1@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:lstfn1$s72$1wieslauf.sub.de... Zielone strzalki powinny zostac zlikwidowane i zastapione prawem do skretu Nie wymyślaj nowych przepisów jak nie znasz obecnie obowiązujących. Warunkowa zielona strzałka do skrętu oznacza, że należy zatrzymać się i następnie można jechać ustępując pierwszeństwa innym. |
|
Data: 2014-08-24 16:36:28 | |
Autor: A.L. | |
Skoro ... zielona strzałka. | |
On Sun, 24 Aug 2014 14:48:09 +0200, "Oleonek" <gtes@cfd3ez.pl> wrote:
Jak sie chce ustapic. W Warszawie na ogol sie nie ustepuje A.L. |
|
Data: 2014-08-25 01:05:47 | |
Autor: J.F. | |
Skoro ... zielona strzałka. | |
Dnia Sun, 24 Aug 2014 16:36:28 -0500, A.L. napisał(a):
On Sun, 24 Aug 2014 14:48:09 +0200, "Oleonek" <gtes@cfd3ez.pl> wrote: Ustepuje. Bo ci inni tez nie ustepuja i kolizja gotowa. A wtedy przyjezdza policja i sprawnie tlumaczy ze nalezalo ustapic. Ale sie nie zatrzymuje, bo przepis jakis taki ... glupawy :-) J. |
|
Data: 2014-08-24 20:13:31 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro ... zielona strzałka. | |
Użytkownik "Oleonek" <gtes@cfd3ez.pl>
Chodziło o to, by nie było strzałek tylko samo prawo. Bo strzałka zielona jest a nie np żółta. |
|
Data: 2014-08-26 12:16:23 | |
Autor: Feliks54 | |
Skoro ... nowy problem. | |
Użytkownik "Pawel O'Pajak" <opajak1@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:lstfn1$s72$1wieslauf.sub.de... Zielone strzalki powinny zostac zlikwidowane i zastapione prawem do skretu Wtedy powstałby nowy problem, trzeba by było wprowadzić znak zakazu skrętu warunkowego na niektórych skrzyżowaniach. Wiekszosc ludzi na prawde wie jak jezdzic, natomiast mam wrazenie, ze Ograniczenia są potrzebne dla tej durniejszej mniejszości. Mądrzejsi też nie zawsze mogą prawidłowo ocenić sytuację, potrzebne jest oznakowanie, włącznie z ograniczeniami. |
|
Data: 2014-08-27 10:03:34 | |
Autor: SW3 | |
Skoro ... nowy problem. | |
W dniu 26.08.2014 o 12:16 Feliks54 <vbgew@bgf3w.pl> pisze:
To może jednak użyć tych blaszanych zielonych strzałek jakie były kilkanaście lat temu w naszym ponoć niecywilizowanym wtedy kraju. -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2014-08-28 11:51:36 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro ... nowy problem. | |
On Tue, 26 Aug 2014, Feliks54 wrote:
Użytkownik "Pawel O'Pajak" <opajak1@gazeta.pl> napisał Tak kombinuję - w jakich przypadkach? Mowa o "innych uczestnikach ruchu", więc i piesi nie są przeszkodą w zezwoleniu. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-28 14:11:06 | |
Autor: Feliks54 | |
Skoro ... nowy problem. | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1408281150110.2024quad... On Tue, 26 Aug 2014, Feliks54 wrote: W tych przypadkach, gdy należałoby zabrać kierowcy decyzję o dalszej jeździe. Musiałby stosować się do świateł. |
|
Data: 2014-08-28 14:43:18 | |
Autor: Liwiusz | |
Skoro ... nowy problem. | |
W dniu 2014-08-28 14:11, Feliks54 pisze:
Jakie byłyby to przypadki i dlaczego? -- Liwiusz |
|
Data: 2014-08-28 18:13:00 | |
Autor: Feliks54 | |
Skoro ... nowy problem. | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ltn85b$ull$1node1.news.atman.pl... W dniu 2014-08-28 14:11, Feliks54 pisze: Takie same przypadki jak teraz. Na niektórych skrzyżowaniach kierowca podejmuje decyzję czy jechać dalej (warunkowy skręt), a na innych nie może decydować tylko musi czekac na zielone światło. Tak zdecydowali specjaliści od organizacji ruchu. |
|
Data: 2014-08-19 00:07:12 | |
Autor: Jawi | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 17:09, Poldek pisze:
he he Bo znając polską rzeczywistość to po takiej zmianie zaraz na grupie powstanie post żeby przed wyborami coś ugrać i pasy dla pieszych zlikwidować, paliwa za dużo się traci na zatrzymywanie, i korki powstają... :) Dyskusja o porypanej strzałce, widać sami tu najlepsi polscy kierowcy, przecież ta strzałka jest po to by się kierowca ZATRZYMAŁ obowiązkowo, by uniknąć sytuacji, że kogoś nie zauważył, choćby przez słupek boczny z przodu. I bardzo słusznie, że ma się zatrzymać. Sam muszę pamiętać o słupku, bo jadąc już nie raz mi się zdarzyło, że się rozglądam i pusto, a trafiłem w sekundę kiedy ktoś zasłonięty tym słupkiem właśnie przy przedniej szybie i mi znikł z horyzontu. |
|
Data: 2014-08-19 12:21:05 | |
Autor: Marcin N | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 00:07, Jawi pisze:
Dyskusja o porypanej strzałce, widać sami tu najlepsi polscy kierowcy, Ech młody... Dawniej nie było obowiązku zatrzymania i liczba wypadków była podobna. Naprawdę mam dziesiątki przykładów, gdy ten głupi nakaz zatrzymania się jest pozbawiony sensu a w sytuacji gdy ma sens - to bym się zatrzymał i tak - bez względu na to, co mówi przepis. -- MN |
|
Data: 2014-08-19 18:46:11 | |
Autor: Cavallino | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Jawi" <tajny@poufny.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Dyskusja o porypanej strzałce, widać sami tu najlepsi polscy kierowcy, przecież ta strzałka jest po to by się kierowca ZATRZYMAŁ obowiązkowo, Czyli kretynizm. Jak większość niepotrzebnych obowiązków. by uniknąć sytuacji, że kogoś nie zauważył, choćby przez słupek boczny z przodu. I bardzo słusznie, że ma się zatrzymać. Bardzo niesłusznie, jest wiele przypadków, że po prostu nie ma takiej potrzeby. |
|
Data: 2014-08-20 11:17:58 | |
Autor: SW3 | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 19.08.2014 o 00:07 Jawi <tajny@poufny.com> pisze:
Dyskusja o porypanej strzałce, widać sami tu najlepsi polscy kierowcy, przecież ta strzałka jest po to by się kierowca ZATRZYMAŁ obowiązkowo, by uniknąć sytuacji, że kogoś nie zauważył, choćby przez słupek boczny z przodu. I bardzo słusznie, że ma się zatrzymać. A jak na normalnym zielonym skręcasz w prawo i tam, na poprzecznej jest przejście, na którym piesi mają zielone to już słupek ci nie zasłania? -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2014-08-19 08:35:35 | |
Autor: Kapibara | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Dnia Mon, 18 Aug 2014 17:09:30 +0200, Poldek napisał(a):
Druga sprawa - co z tego, że 90% się nie zatrzymuje, jeżeli jest taki obowiązek i dojdzie do wypadku a się nie zatrzymał, to jego wina i wiadomo o co chodzi. Jeżeli zniknie obowiązek zatrzymania na czerwonym świetle przed zieloną strzałką, to będą przejechania bogu ducha winnych pieszych i wyjdzie, że to jeszcze ich - pieszych, którzy przechodzili na swoim zielonym - wina była. Wypadki są i będą. Bez względu na to jakie mamy przepisy. Ileż to razy dojeżdza sie do skrzyżowania, gdzie kierowca widzi wszystko na boki, jest pusto, ale musi stanąć bo tak mówią przepisy. A mało to razy dojeżdza się do skrzyżowania gdzie trzeba ustąpić pierszeństwa, ale żeby ocenić sytuację trzeba się praktycznie zatrzymać. I jakoś się zatrzymujesz, mimo że nie było znaku STOP. Bo to podpowiada rozsądek, odpowiedzialność czy zasada ograniczonego zaufania. Ktoś powie, że nie wszyscy kierowcy są rozsądni...No i co z tego? Myślicie, że odpowiednimi przepisami zarządzicie rozsądną jazdę u takich kierowców? ;) |
|
Data: 2014-08-19 21:48:36 | |
Autor: Axel | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
"Kapibara" wrote in message news:1iie6zbs47isf$.azj0rzd1qka0.dlg40tude.net... Wypadki są i będą. Bez względu na to jakie mamy przepisy. Ileż to razy Najlepsze są takie skrzyżowania, na których nie ma przejścia, ale musisz zgodnie z prawem się zatrzymać przed strzałką, a potem drugi raz przed jezdnią, żeby zobaczyć, czy nic nie jedzie... -- Axel |
|
Data: 2014-08-19 09:26:00 | |
Autor: Miroo | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 o 17:09, Poldek pisze:
Miroo wrote: No właśnie nie! Kiedyś tak faktycznie było, ale obecnie tak robią skrzyżowania, że zielona strzałka świeci się tylko gdy piesi mają czerwone. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-08-19 10:01:09 | |
Autor: Liwiusz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 09:26, Miroo pisze:
W dniu 2014-08-18 o 17:09, Poldek pisze: Mam inne obserwacje. -- Liwiusz |
|
Data: 2014-08-19 11:30:22 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, Liwiusz wrote:
W dniu 2014-08-19 09:26, Miroo pisze: Na *NOWYCH* skrzyżowaniach? ("tak robią skrzyżowania"!) Zapodaj proszę, tak dla porządku. Bo tam gdzie kojarzę, przy okazjach remontu zmieniono tak jak pisze Miroo, czemu dałem już wyraz w którymś poprzednim poście (nie znam przepisu z kategorii "budowa oznakowania" i nie chce mi się szukać, ale wszędzie gdzie widziałem robi się jak wyżej). Oczywiście o ile w poprzek przecznicy istnieje przejście dla pieszych. Strzałka gaśnie na chwilę przed włączeniem zielonego u pieszych. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-19 12:11:35 | |
Autor: Liwiusz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 11:30, Gotfryd Smolik news pisze:
On Tue, 19 Aug 2014, Liwiusz wrote: Niespecjalnie na to zwracałem uwagę, ale daleki byłbym od stwierdzenia, że na nowych skrzyżowaniach zawsze są bezkolizyjne zielone strzałki. Wiem, że tak bywa, ale traktuję to raczej za wypadek przy pracy, tudzież zbytnie asekuranctwo projektantów i drogowców :) -- Liwiusz |
|
Data: 2014-08-19 19:38:10 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, Liwiusz wrote:
W dniu 2014-08-19 11:30, Gotfryd Smolik news pisze: Jakie "bezkolizyjne"? :O Wyżej jest mowa o *zielonej strzałce*, a nie o świetle kierunkowym! pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-19 21:58:42 | |
Autor: Liwiusz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 19:38, Gotfryd Smolik news pisze:
On Tue, 19 Aug 2014, Liwiusz wrote: Ale ponoć ta "zielona strzałka" daje bezkolizyjny z pieszymi przejazd. -- Liwiusz |
|
Data: 2014-08-19 20:01:22 | |
Autor: masti | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Liwiusz wrote:
W dniu 2014-08-19 19:38, Gotfryd Smolik news pisze:od kiedy? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-08-19 22:49:46 | |
Autor: Liwiusz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 22:01, masti pisze:
Liwiusz wrote: Przeczytaj raz jeszcze cytaty. -- Liwiusz |
|
Data: 2014-08-19 22:14:57 | |
Autor: WOJO | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Ale ponoć ta "zielona strzałka" daje bezkolizyjny z pieszymi przejazd.Tak. Sygnalizator S3 nadający sygnał o barwie zielonej informuje kierującego, dla którego ten sygnał jest nadawany o tym, że na jego kierunku ruchu TYLKO on ma nadawany sygnał barwy zielonej. Jeżeli mówimy o sygnalizatorze S2 czyli S1+zielona strzałka (w prawo lub w lewo), to: 1. Obowiązuje nas nakaz zatrzymania przed sygnalizatorem - w końcu nadawany jest sygnał czerwony+zielony warunkowy w postaci strzałki! 2. Nie mamy pewności, czy dla innych uczestników ruchu nie nadawany jest sygnał zielony. 3. Sygnał ten pozwala wjechać na skrzyżowanie TYLKO po upewnieniu się, że nie spowodujemy zagrożenia w ruchu np. zatrzymanie innych pojazdów, pieszych itd. 4. Sygnał ten (S2 ze strzałką w lewą stronę) pozwala na zawracanie na skrzyżowaniu, na którym się znajduje, pod warunkiem braku B-23. Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-08-20 16:20:23 | |
Autor: Shrek | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On 2014-08-19 22:14, WOJO wrote:
Ale ponoć ta "zielona strzałka" daje bezkolizyjny z pieszymi przejazd.Tak. Sygnalizator S3 nadający sygnał o barwie zielonej informuje Z tym na "na jego kierunku TYLKO ON ma zielone" to bym uważał, bo zaraz za zielonym S3 może stać zwyczajne czerwone S1. Niby oczywiste, ale jak ktoś się przyzwyczai, że zielone S1 to but i jedziemy przez skrzyżowanie to może się zdziwić. http://tinyurl.com/l7tlhrg Shrek. |
|
Data: 2014-08-20 22:18:40 | |
Autor: WOJO | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Z tym na "na jego kierunku TYLKO ON ma zielone" to bym uważał, bo zaraz za zielonym S3 może stać zwyczajne czerwone S1. Niby oczywiste, ale jak ktoś się przyzwyczai, że zielone S1 to but i jedziemy przez skrzyżowanie to może się zdziwić. http://tinyurl.com/l7tlhrgPrzepis jest jednoznaczny, a myślenia, tak stawiających znaki i sygnalizacje drogową, jak i kierowców, nikt nie zastąpi... Akurat w tym przypadku nie widzę problemu. Dla nas S3 zielone, a dla "trampka" obligatoryjne czerwone. Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-08-20 22:29:30 | |
Autor: Shrek | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On 2014-08-20 22:18, WOJO wrote:
Z tym na "na jego kierunku TYLKO ON ma zielone" to bym uważał, bo Akurat w tym przypadku nie widzę problemu. Problemem jest to, że jeśli wbijesz sobie do głowy, że zielone S3 to bezkolizyjny przejazd przez skrzyżowanie, to zdziwisz się za torami. Tam masz czerwone, a jadący jezdnią poprzeczną zielone. Lepiej to widać jak na google street cofniesz się o jedno pole http://tinyurl.com/lrutr6u. Także uważałbym z tym, że na tym "na jego kierunku tylko on ma zielone" bo dotyczy to tylko dojazdu do następnego sygnalizatora, nie całego skrzyżowania. Shrek. |
|
Data: 2014-08-20 22:41:36 | |
Autor: WOJO | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Problemem jest to, że jeśli wbijesz sobie do głowy, że zielone S3 to bezkolizyjny przejazd przez skrzyżowanie, to zdziwisz się za torami. Tam masz czerwone, a jadący jezdnią poprzeczną zielone. Lepiej to widać jak na google street cofniesz się o jedno pole Także uważałbym z tym, że na tym "na jego kierunku tylko on ma zielone" bo dotyczy to tylko dojazdu do następnego sygnalizatora, nie całego skrzyżowania.Czyli w tym konkretnym wypadku należy to traktować jako odrębne skrzyżowania. Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-08-21 00:04:34 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Wed, 20 Aug 2014, WOJO wrote:
[...komuś...] [...]Problemem jest to, że jeśli wbijesz sobie do głowy, że zielone S3 to bezkolizyjny przejazd przez skrzyżowanie, to zdziwisz się za torami. Czyli w tym konkretnym wypadku należy to traktować jako odrębne skrzyżowania. IMVHO nie - po prostu S-3 dotyczy "kierunku" a nie "skrzyżowania". Zajrzałem do przepisu, dla jasności. Czyli zapewnia że można bezkolizyjnie skręcić - i *KONIEC*. To co dzieje się po skręcie nie jest przez sygnał S-3 zdefiniowane. Najzwyczajniej w świecie mamy kolejne "zwyczajowe nadużycie" dotyczące domniemania zasięgu działania znaku, nie mające podstawy prawnej :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-21 07:23:40 | |
Autor: Shrek | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On 2014-08-21 00:04, Gotfryd Smolik news wrote:
On Wed, 20 Aug 2014, WOJO wrote: No właśnie tu nie można. To że fizycznie stoisz 90 stopni w bok nie oznacza, że manewr się zakończył. Shrek. |
|
Data: 2014-08-21 12:18:58 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Thu, 21 Aug 2014, Shrek wrote:
On 2014-08-21 00:04, Gotfryd Smolik news wrote: A kiedy niby skręt "się zakończy"? Można by ciągnąć spór o definicję "końca skrętu", ale to bez znaczenia. *Ten* skręt jest bezkolizyjny z jezdnią której dotyczy. To, że kolejne przecięcie, z inną jezdnią, ma już własne oznaczenie, IMO nijak nie zmienia faktu iż ten pierwszy skręt jest bezkolizyjny. I nie implikuje, że kolejna jezdnia to już inne skrzyżowanie :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-21 14:27:06 | |
Autor: Shrek | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On 2014-08-21 12:18, Gotfryd Smolik news wrote:
No właśnie tu nie można. To że fizycznie stoisz 90 stopni w bok nie IMHO manewr zmiany kierunku kończy się jak zjedziesz ze skrzyżowania. Ale to bez znaczenia. Rozporządzenie mówi o bezkolizyjnej jeżdzie w danym kierunku. Można by ciągnąć spór o definicję "końca skrętu", ale to bez znaczenia. 3. Sygnał zielony nadawany przez sygnalizator kierunkowy S-3 oznacza, że podczas jazdy we wskazanym kierunku nie występuje kolizja z innymi uczestnikami ruchu. No właśnie tam dalej nie powinno być czerwonego S1. Zgodnie z rozporządzeniem zielony S3 mówi ci, że na wskazanym kierunku nie ma kolizji. Kierunek jest w lewo, kolizja jest. IMHO gryzie się to z tekstem rozporządzenia. Tragedii nie ma - oznakowanie jest jasne i czytelne, ważne tylko, żeby sobie nie wbić do głowy, że zielone S-3 to bezkolizyjny przejazd. Ja dopóki nie naciąlem się własnie na tym skrzyżowaniu w trosce o płynność ruchu jechałem z buta w poczuciu bezkarności;) Jak widać bezpodstawnie. Shrek. |
|
Data: 2014-08-21 07:21:59 | |
Autor: Shrek | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On 2014-08-20 22:41, WOJO wrote:
Także uważałbym z tym, że na tym "na jego kierunku tylko on maCzyli w tym konkretnym wypadku należy to traktować jako odrębne Było przy okazji dyskusji o kierunkach na rondach - to jest jedno skrzyżowanie (a nawet ponoć rondo). Shrek. |
|
Data: 2014-08-21 06:48:11 | |
Autor: masti | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Shrek wrote:
On 2014-08-19 22:14, WOJO wrote:to w ogóle jest przykład debilnego oznakowania i organizacji ruchu. Podobnie jak paru inny "rond" w Warszawie. Choć rzeczywiście trzeba być na takie akcje przygotowanym a nie jechać na pałę widząc sycgnalizator kierunkowy -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-08-20 11:09:14 | |
Autor: Miroo | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 o 21:58, Liwiusz pisze:
W dniu 2014-08-19 19:38, Gotfryd Smolik news pisze: Ale ta bezkolizyjność wynika z ustawienia świateł na danym skrzyżowaniu, a nie z przepisów prawa dla tego rodzaju sygnalizatora. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-08-27 14:11:51 | |
Autor: Shrek | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On 2014-08-20 11:09, Miroo wrote:
Ale ponoć ta "zielona strzałka" daje bezkolizyjny z pieszymi przejazd. Co nie zmienia tego, że wedle rozporządznia powinno być bezkolizyjnie. Także nie wnalezy sobie zbytnio wbijać do głowy tej "bezkolizyjności:, bo mozna się zdziwić. Shrek. |
|
Data: 2014-08-27 14:38:25 | |
Autor: Miroo | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-27 o 14:11, Shrek pisze:
On 2014-08-20 11:09, Miroo wrote: Ale mówimy o zielonej strzałce (sygnalizator S-2), która z założenia powinna być w miejscu kolizyjnym. Po to powstała, aby zezwolić na warunkowe skręcanie, gdy piesi i samochody na drodze poprzecznej mają światło zielone. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-08-27 14:51:18 | |
Autor: Miroo | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-27 o 14:38, Miroo pisze:
W dniu 2014-08-27 o 14:11, Shrek pisze: Chodzi mi o taką sytuację: http://postimg.org/image/fgtgcinu7/ Dlaczego tam jest strzałka do skrętu w prawo skoro i piesi i samochody z innych kierunków mają czerwone? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-08-27 15:11:43 | |
Autor: Shrek | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On 2014-08-27 14:51, Miroo wrote:
Ale mówimy o zielonej strzałce (sygnalizator S-2), która z założenia Sorry - nie zwróciłem uwagi - myślałem że odpowiadałeś na następny post w drzewku - gapa ze mnie:) Shrek |
|
Data: 2014-08-27 15:56:47 | |
Autor: Liwiusz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-27 14:51, Miroo pisze:
Dlaczego tam jest strzałka do skrętu w prawo skoro i piesi i samochody z 1. bo może być strzałka w prawo 2. bo zaraz samochody z poprzecznej mogą mieć zielone 3. albo zielone mogą mieć samochody z naprzeciwka -- Liwiusz |
|
Data: 2014-08-28 08:16:09 | |
Autor: Miroo | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-27 o 15:56, Liwiusz pisze:
W dniu 2014-08-27 14:51, Miroo pisze:? 2. bo zaraz samochody z poprzecznej mogą mieć zieloneNie dam głowy, ale wydaje mi się, że zazwyczaj zaraz po zielonej strzałce zapala się tam pełne zielone do jazdy na wprost i w prawo. 3. albo zielone mogą mieć samochody z naprzeciwkaNie, ruch jest sterowany bezkolizyjnie. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-08-28 08:45:15 | |
Autor: Shrek | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On 2014-08-28 08:16, Miroo wrote:
3. albo zielone mogą mieć samochody z naprzeciwkaNie, ruch jest sterowany bezkolizyjnie. Może lewoskręt z naprzeciwka ma zielone S-3? Shrek. |
|
Data: 2014-08-28 10:06:22 | |
Autor: Miroo | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-28 o 08:45, Shrek pisze:
On 2014-08-28 08:16, Miroo wrote: Nie ma, z naprzeciwka mają lustrzanie prawoskręt ze strzałką, lewoskręt S-3 (bez zawracania) w tym momencie mają na drodze poprzecznej. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-08-28 09:04:23 | |
Autor: Liwiusz | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-28 08:16, Miroo pisze:
W dniu 2014-08-27 o 15:56, Liwiusz pisze: Pytasz się dlaczego tam jest strzałka. Bo może być. I nie ma powodu, aby jej nie było. 2. bo zaraz samochody z poprzecznej mogą mieć zieloneNie dam głowy, ale wydaje mi się, że zazwyczaj zaraz po zielonej Zatem zaletą strzałki jest wcześniejsze wpuszczenie skręcających w prawo - rozładowanie korka.
No i co z tego? -- Liwiusz |
|
Data: 2014-08-28 10:15:04 | |
Autor: Miroo | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-28 o 09:04, Liwiusz pisze:
1. bo może być strzałka w prawo? Jest powód żeby było zwykłe zielone, a nie strzałka - jak w kolejce stoi 10 samochodów to każdy musi się zatrzymać przed ta strzałką, a żaden tego nie robi bo to głupie i bez sensu. 2. bo zaraz samochody z poprzecznej mogą mieć zieloneNie dam głowy, ale wydaje mi się, że zazwyczaj zaraz po zielonej A jakby zamiast strzałki S-2 było po prostu S-1 albo S-3, to też by rozładowało korki, a nie wymagało zatrzymywania się. Być może jakiś przepis blokuje możliwość postawienia w tym miejscu S-1 lub S-3. Tylko patrzeć jak takie miejsca zaczną filmować z kamerek (jest ich coraz więcej na skrzyżowaniach) i przysyłać mandaty tym co się nie zatrzymali. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-08-29 23:01:57 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Thu, 28 Aug 2014, Miroo wrote:
W dniu 2014-08-27 o 15:56, Liwiusz pisze: To może dlatego, aby pozwolić na jazdę, mimo iż z jakiegoś kierunku jeszcze nie upłynął "odstęp od czerwonego"? W szczególności jeśli to mniej ruchliwy kierunek i statystycznie pod koniec ichniego cyklu nikt nim już nie jedzie. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-20 23:52:21 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Tue, 19 Aug 2014, Liwiusz wrote:
W dniu 2014-08-19 19:38, Gotfryd Smolik news pisze: Mea culpa, nie przyjrzałem się cytatowi. Rzadki przypadek :), idący w stronę skądinąd słusznego "dodatkowego taktu" (ale do końca tego kierunku ciągle daleko - idzie o wersję, kiedy piesie mają "wszędzie zielone" i po prostu przez kawałek cyklu mogą się pętać po całym skrzyżowaniu włącznie z "na skos", w zamian nie mając nigdy kolizji z żadnym strumieniem pojazdów) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-19 10:34:28 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
No właśnie nie! Ale na których pasach tego skrzyzowania piesi maja czerwone ?:) |
|
Data: 2014-08-19 13:45:04 | |
Autor: Miroo | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-19 o 10:34, Czesław Wiśniak pisze:
No właśnie nie! Chodzi mi o dość "standardowe" obecnie skrzyżowania: - prawoskręty za trójkątną wysepką, oddzielny sygnalizator - cykl mniej więcej: zielone na wprost i w prawo; zielone w lewo; czerwone na wprost, lewo i prawo; zielona strzałka w prawo - zielone (dla samochodów) na prawoskręcie świeci się jednocześnie z zielonym na prawoskręcie po przekątnej skrzyżowania, oraz lewoskrętami drogi prostopadłej - na lewoskrętach sygnalizatory S-3 (zwykle bez możliwości zawracania, no bo po co), na prawoskrętach S-2, na wprost S-1 - zielone dla pieszych jest tak ustawione, żeby nie kolidowało z zielonym dla samochodów ps. w różnych miastach organizacyjnie może to inaczej wyglądać, "drogowcy" mogą mieć inne upodobania i przyzwyczajenia Pozdrawiam |
|
Data: 2014-08-20 11:09:11 | |
Autor: SW3 | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 18.08.2014 o 17:09 Poldek <puilares@interia.pl> pisze:
Bezkolizyjnym, nie licząc pieszych na pasach, ale to się nie liczy ;-) Często nie ma pasów a jest strzałka. W najbliższym otoczeniu mam takie skrzyżowanie, że zielona strzałka jest momencie gdy przejazd jest całkowicie bezkolizyjny (uwzględniając również pieszych) a gdy się zapala zielone to piesi również mogą mieć zielone (oczywiście na drodze poprzecznej więc zgodnie z przepisami, tylko, że jest to pierwsze przejście za sygnalizatorem a sygnalizator jest już na łuku (osobny pas do skrętu) więc dla kierującego nie zawsze to wyraźne). W każdym razie w tym konkretnym przypadku zielona strzałka (S-2) oznacza: droga wolna, a zielone światło (S-1) oznacza: mogą być piesi. A co do rozjeżdżania pieszych na strzałce to równie dobrze można rozjechać po zatrzymaniu się. -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2014-08-19 01:37:01 | |
Autor: the_foe | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 15:15, Miroo pisze:
W dniu 2014-08-18 o 14:57, Kapibara pisze: IMO zielona strzalka powinna być "z urzędu" na kazdych swiatłach tyle ze bez sygnalizatora. Ta zieleń niektórych ogłupia. -- @foe_pl |
|
Data: 2014-08-18 15:05:59 | |
Autor: Shrek | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On 2014-08-18 13:43, WW wrote:
Kierowcy, to dość spora grupa wyborców. Pamiętasz jak skończyła Polska Partia Przyjaciół Piwa? Shrek. |
|
Data: 2014-08-18 15:38:41 | |
Autor: RadoslawF | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
Dnia 2014-08-18 15:05, UĹźytkownik Shrek napisaĹ:
Nie pamiÄtam.Kierowcy, to doĹÄ spora grupa wyborcĂłw. PamiÄtam tylko Ĺźe wyglÄ dali jak Ĺźart a sami twierdzili Ĺźe sÄ za ekologiÄ wiÄc przy kolejnych wyborach nikt nie zagĹosowaĹ za bandÄ zĹodziei podnoszÄ cych wyborcom koszty utrzymania. Ale jeĹli jestem w bĹÄdzie to chÄtnie przeczytam jakim i dlaczego. Jakby nie nasza obecnoĹÄ w UE to moĹźna by partiÄ kierowcĂłw zrobiÄ do spĂłĹki z anty ekologami i bÄdzie trzydziesto procentowa reprezentacja w sejmie jak nic. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-08-18 16:09:07 | |
Autor: CzesĹaw WiĹniak | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
PamiÄtasz jak skoĹczyĹa Polska Partia PrzyjacióŠPiwa?Nie pamiÄtam Najpierw trzeba zapytac po co powstala PPPP :)? PamiÄtam tylko Ĺźe wyglÄ dali jak Ĺźart a sami twierdzili Skad takie idiotyczne wnioski ? Ale jeĹli jestem w bĹÄdzie to chÄtnie przeczytam jakim Poklocili sie w partii, dodatkowo pomysl sie wypalil i sie skonczylo. Raz mieli 3% a w nastepnych 0 :) |
|
Data: 2014-08-18 16:28:29 | |
Autor: J.F. | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
UĹźytkownik "CzesĹaw WiĹniak" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:lst1gj$sa4$1@node1.news.atman.pl...
Poklocili sie w partii, dodatkowo pomysl sie wypalil i sie skonczylo. Raz mieli 3% a w nastepnych 0 :)PamiÄtasz jak skoĹczyĹa Polska Partia PrzyjacióŠPiwa?Ale jeĹli jestem w bĹÄdzie to chÄtnie przeczytam jakim A powazniejszych partii to nie dotyczy ? Taka LPR, w 2004 14% poparcia, w 2007 1.3 :-) J. |
|
Data: 2014-08-18 19:33:50 | |
Autor: RadoslawF | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
Dnia 2014-08-18 16:09, UĹźytkownik CzesĹaw WiĹniak napisaĹ:
PamiÄtasz jak skoĹczyĹa Polska Partia PrzyjacióŠPiwa?Nie pamiÄtam Jak wiÄkszoĹÄ partii, aby dorwaÄ siÄ do koryta. PamiÄtam tylko Ĺźe wyglÄ dali jak Ĺźart a sami twierdzili Z doĹwiadczenia. A skÄ d zaĹoĹźenie Ĺźe wnioski idiotyczne ? Ale jeĹli jestem w bĹÄdzie to chÄtnie przeczytam jakim PomysĹ siÄ nie wypaliĹ, wyborcy zrozumieli na czym polega ekologia. Na podobnej zasadzie funkcjonuje wiÄkszoĹÄ organizacji pseudo ekologicznych. Do dzisiaj. No ale nie oznacza to Ĺźe bÄdÄ w stanie pokonaÄ tzw. prĂłg wyborczy i wejĹÄ do sejmu czy senatu. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-08-18 21:07:02 | |
Autor: CzesĹaw WiĹniak | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
Jak wiÄkszoĹÄ partii, aby dorwaÄ siÄ do koryta. Chyba nie w tym sensie o ktorym myslisz, ale widac nie za bardzo masz pojecie o czym piszesz :) Skad takie idiotyczne wnioski ? Oj chyba marne te doswiadczenie ;) Poklocili sie w partii, dodatkowo pomysl sie wypalil i sie skonczylo. Co ty z ta ekologia ?:) Akurat w 1992 PPPP przy pomocy srodowiska eko przeforsowalo nizsza cene na paliwo bezolowiowe. Zapewniam cie, ze nie z tego powodu nie dostali sie ponownie do sejmu. |
|
Data: 2014-08-19 14:55:12 | |
Autor: RadoslawF | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
Dnia 2014-08-18 21:07, UĹźytkownik CzesĹaw WiĹniak napisaĹ:
Jak wiÄkszoĹÄ partii, aby dorwaÄ siÄ do koryta. Mam pojÄcie i mam odwagÄ o tym pisaÄ w odróşnieniu od takich jak ty ktĂłrych jedynym argumentem jest jest dowaliÄ personalnie jak w cytacie wyĹźej. Skad takie idiotyczne wnioski ? Zdecydowanie nie. To byĹ jeden z powodĂłw, wiesz ile jeĹźdĹźÄ cych wtedy po kraju pojazdĂłwPoklocili sie w partii, dodatkowo pomysl sie wypalil i sie skonczylo. miaĹo utwardzana gniazda do takiego paliwa ? Jak siÄ dowiesz to zapraszam do dyskusji. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-08-19 19:01:11 | |
Autor: CzesĹaw WiĹniak | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
Mam pojÄcie i mam odwagÄ o tym pisaÄ w odróşnieniu od takich Nie no spokojnie, to byl zart. Ne chcialem Cie urazic :) To byĹ jeden z powodĂłw, wiesz ile jeĹźdĹźÄ cych wtedy po kraju pojazdĂłw To nie byl jeden z powodow tylko kompletna paranoidalna panika pieniaczy aut z silnikami bodajze sprzed `86 roku. Nie chce mi sie teraz szukac ale olowiowa benzyne chyba wycofano dopiero w 2004 roku a potem mozna bylo kupic dodatek w buteleczce i smigac na bezolowiowej. Podobne pieniactwo dotyczylo katalizatorow.. wiesz ile jeĹźdĹźÄ cych wtedy po kraju pojazdĂłw Nie wiem. Ty mi powiedz. Ja wiem, ze do tej pory nie we wszystkich autach gniazda sa utwardzane i jakos nie ma problemu :) |
|
Data: 2014-08-20 20:00:18 | |
Autor: RadoslawF | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
Dnia 2014-08-19 19:01, UĹźytkownik CzesĹaw WiĹniak napisaĹ:
Mam pojÄcie i mam odwagÄ o tym pisaÄ w odróşnieniu od takich Chcesz dyskutowaÄ czy ĹźartowaÄ ? To byĹ jeden z powodĂłw, wiesz ile jeĹźdĹźÄ cych wtedy po kraju pojazdĂłw Ty chyba nie potrafisz odróşniÄ pieniactwa i paniki od dbaĹoĹci o swoje finanse. Skoro ktoĹ wymyĹliĹ róşnicÄ w cenach paliw to powinien przewidzieÄ reakcjÄ ludzi. No ale nasi politycy juĹź w tamtych czasach byli oderwani od rzeczywistoĹci. wiesz ile jeĹźdĹźÄ cych wtedy po kraju pojazdĂłw Teraz gniazda nieutwardzone sÄ w zabytkach (i to nie wszystkich) wiÄc problem nie dotyczy masy zwykĹych szaraczkĂłw. A wtedy dotyczyĹ. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-08-21 10:42:37 | |
Autor: CzesĹaw WiĹniak | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
Ty chyba nie potrafisz odróşniÄ pieniactwa i paniki od dbaĹoĹci Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi, Ĺźe caly swiat dalej powinien jezdzic na olowiowej czy co ?:) Wez tak po ludzku wyjasnij jaki masz problem. |
|
Data: 2014-08-18 17:06:40 | |
Autor: Shrek | |
Skoro 3/4 kierowcĂłw przekracza ... | |
On 2014-08-18 15:38, RadoslawF wrote:
Jakby nie nasza obecnoĹÄ w UE to moĹźna by partiÄ kierowcĂłw Taa. Nikt wam nie obieca tyle co ja obiecam:P Shrek. |
|
Data: 2014-08-20 11:30:55 | |
Autor: SW3 | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 18.08.2014 o 15:38 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:
można by partię kierowców Dlaczego anty? Chyba ekolodzy powinni być jak najbardziej za płynnością ruchu (przeciw bezsensownemu zatrzymywaniu na zielonej strzałce, przeciw szykanom ograniczającym prędkość prawie do zera bez względu na to czy akurat jest taka potrzeba,...) aby zmniejszyć emisję CO2 i zanieczyszczeń. -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2014-08-20 15:29:47 | |
Autor: Cavallino | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "SW3" <sw3.spam.stop@poczta.fm.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.xkvwpts7ctg864@hopeit.linksys... W dniu 18.08.2014 o 15:38 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze: Oni są głównie od robienia na złość kierowcom, sama ekologia to tylko pretekst. |
|
Data: 2014-08-18 16:18:54 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl>
Poczytaj jak "skończyła" Kanadyjska Partia Nosorożców http://pl.wikipedia.org/wiki/Kanadyjska_Partia_Nosoro%C5%BCc%C3%B3w 4 wynik w wyborach :-) |
|
Data: 2014-08-18 15:22:17 | |
Autor: J.F. | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "WW" napisał w wiadomości
Skoro 3/4 kierowców przekracza dopuszczalna prędkość, wg najnowszych wyników badań i nie widzi w tym nic zdrożnego a ilość wypadków dramatycznie nie wzrosła, to może czas spojrzeć krytycznie na te ograniczenia prędkości? W ogolnosci to nie - czy jesli 3/4 kradnie, to nalezy to tolerowac ? No i to 3/4 kierowcow, a co uwaza 3/4 pieszych ? :-) Kierowcy, to dość spora grupa wyborców. A zalozysz Partie Kierowcow ? J. |
|
Data: 2014-08-18 17:56:12 | |
Autor: WW | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 15:22, J.F. pisze:
Nie, bo podzieli los PPPP, czy RP. Do osiągnięcia swoich celów nie potrzeba partii a poparcia wpływowych ludzi i o nie trzeba zabiegać. Jeśli zaczniemy tą sprawę podnosić na zebraniach z kandydatami, to sprawa wcześniej czy później zacznie żyć własnym życiem. Oczywiście nie od dziś żyje na tym świecie i wiem, że to potrwa ale,...najdłuższa podroż zaczyna się od pierwszego kroku. Podniesione sprawy nie zawsze udaje się załatwić, ale niepodniesione - nigdy! Przy okazji podniesiemy problem pasów, świateł, zawartości alkoholu, itp. Koledzy mają rację. Światopogląd zakazywaczy i nakazywaczy ma wiele lat i już czas go nieco odświeżyć. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm |
|
Data: 2014-08-18 18:07:37 | |
Autor: John Kołalsky | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> Nie, bo podzieli los PPPP, czy RP. Tego nie wiesz Do osiągnięcia swoich celów nie potrzeba partii a poparcia wpływowych ludzi i o nie trzeba zabiegać. Jan Paweł 2-gi już nie żyje, więc kto ? Jeśli zaczniemy tą sprawę podnosić na zebraniach z kandydatami, to sprawa wcześniej czy później zacznie żyć własnym życiem. Nie mam co robić, że miałbym na zebrania chodzić ? Wystarczy chyba, że tutaj piszę Oczywiście nie od dziś żyje na tym świecie i wiem, że to potrwa ale,...najdłuższa podroż zaczyna się od pierwszego kroku. No to podnosimy. Przy okazji podniesiemy problem pasów, świateł, zawartości alkoholu, itp. Proponuję by już dziś każdy z nas na razie na własnym podwórku zlikwidował znaki ograniczenia prędkości, pozwolił na jazdę po piwie i bez świateł :-) |
|
Data: 2014-08-18 18:12:03 | |
Autor: J.F. | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał
Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> Tego nie wieszA zalozysz Partie Kierowcow ?Nie, bo podzieli los PPPP, czy RP. Do osiągnięcia swoich celów nie potrzeba partii a poparcia wpływowych ludzi i o nie trzeba zabiegać.Jan Paweł 2-gi już nie żyje, więc kto ? Czlonkow honorowych sie troche znajdzie: Kalisz, Kurski, moze nawet Winietu :-) Jeśli zaczniemy tą sprawę podnosić na zebraniach z kandydatami, to sprawa wcześniej czy później zacznie żyć własnym życiem.Nie mam co robić, że miałbym na zebrania chodzić ? Wystarczy chyba, że tutaj piszę Wazne, aby partia docierala do potencjalnych wyborcow :-) J. |
|
Data: 2014-08-18 18:16:31 | |
Autor: J.F. | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "WW" napisał w wiadomości
W dniu 2014-08-18 15:22, J.F. pisze: A zalozysz Partie Kierowcow ? Wplywowy cie poprze, albo zapomni. Czemu nie chcesz sam zostac wplywowym ? O, masz wplywowego http://www.youtube.com/watch?v=KckjYVki0-s A potem uslyszysz "no, to teraz benzyna moze byc i po 7 zl".. http://www.youtube.com/watch?v=qhsptzbjHiE J. |
|
Data: 2014-08-18 19:55:23 | |
Autor: Rafał Grzelak | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
J.F. wrote:
Użytkownik "WW" napisał w wiadomości Lamanie przepisow a wyrzadzanie krzywdy drugiej osobie to dwie rowne rzeczy. :) Jazda 70/50 nikomu krzywdy nie robi, a wyrznac w pieszych na pasach to mozna i przy 45kmh. -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|
Data: 2014-08-18 23:24:47 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 21:55, Rafał Grzelak pisze:
J.F. wrote: W sumie jest dość prosta sprawa - zrzucić wszystko na ubezpieczycieli. Gdyby sądy za szkody na osobie przyznawały rozsądne odszkodowania (wiem że życie czy zdrowie trudno wycenić, ale ogólnie są to rzeczy sporo warte), to przy obecnym systemie obowiązkowych ubezpieczeń można by w sumie zlikwidować wszelkie limity, natomiast pozostawić ubezpieczycielom wolną rękę - również dotyczącą wymogów, kontroli kierowców i kształtowania składek. I każdy będzie mógł wybrać na rynku dowolnego ubezpieczyciela który oferował będzie odpowiadające warunki dotyczące ograniczeń i kontroli. Tyle że obawiam się że może się to skończyć jeżdżeniem 30km/h w mieście. |
|
Data: 2014-08-18 22:35:28 | |
Autor: Rafał Grzelak | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Tomasz Pyra wrote:
Tyle że obawiam się że może się to skończyć jeżdżeniem 30km/h w Ja rozumiem. Tylko chcialem zaznaczyc, ze podnoszenie limitow predkosci to nie jest to samo co np. przyzwalanie na drobna kradziez. -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|
Data: 2014-08-18 15:48:41 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Kierowcy, to dość spora grupa wyborców. Raz juz to slyszalem :) |
|
Data: 2014-08-18 22:47:09 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
On Mon, 18 Aug 2014, WW wrote:
Witam Sugerujesz, że z okazji postawienia fotoradarów kierowcy przyspieszyli? :> Dlaczego miałaby wzrosnąć w związku z prękością, skoro prędkość NIE wzrosła? Przecież przekraczana jest "od zawsze". Co najwyżej nieznacznie zmalała w okolicach fotoradarów, co stanowi promilowy udział w długości dróg (i częściowo "rekompensowana" jest przyspieszaniem tuż za radarem). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-08-18 23:15:56 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 13:43, WW pisze:
Witam No tak, ale 100% uważa przekracza ją "rozsądnie", a zagrożeniem jest cała reszta - ci wszyscy wariaci co jadą szybciej i kapelusze co jadą wolniej. Więc to że 3/4 kierowców łamie przepisy, nie zmienia tego że cały czas są za jak najsurowszym karaniem całej reszty. Kierowcy, to dość spora grupa wyborców. W Polsce demokracja polega na tym czy uważasz że drzewo tnie skrzydło, czy skrzydło tnie drzewo ;) |
|
Data: 2014-08-19 01:26:07 | |
Autor: Jawi | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
W dniu 2014-08-18 13:43, WW pisze:
Skoro 3/4 kierowców przekracza dopuszczalna prędkość, wg najnowszychTo jednak wzrosła? To może zaostrzyć kontrole? :) Choć ostatnio się to stało zauważalne chyba. Jednak trzeba znaleźć sposób na mentalność polskich kierowców, rowerzystów i pieszych. Ci ostatni, żeby się mniej bali przez pasy przechodzić :) Kierowcy, to dość spora grupa wyborców.Bardzo różna. Wyniki badań są do bani bardzo często. Ostatnie kilka lat, to wzrastająca popularność rowerów, a po przesiadce na rower i jeżdżenie do pracy, nie tylko po lesie rekreacyjnie tylko ulicami, bardzo, ale to bardzo zmienia punkt widzenia. Wiem coś o tym, bo jeżdżę i tym i tym w równym stopniu. Chyba zdecydowana większość niezasadnych ograniczeń znajduje się w strefie wpływów :) Czyli tam gdzie gmina może zarobić i fotoradar stawia. |
|
Data: 2014-08-19 18:48:29 | |
Autor: Cavallino | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Użytkownik "Jawi" <tajny@poufny.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:53f28b94$0$2374$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2014-08-18 13:43, WW pisze: Odwrotnie - powinni się bać bardziej i bardziej uważać. |
|
Data: 2014-09-15 11:23:15 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Skoro 3/4 kierowców przekracza ... | |
Mon, 18 Aug 2014 13:43:49 +0200, w <lssotn$j4s$1@node1.news.atman.pl>, WW
<wuwu0@vp.pl> napisał(-a): Witam Myjk na przewodniczącego! :) |