On 25 Kwi, 10:56, "cyc" <j...@ja.pl> wrote:
Sluzby weszly ? .
A ja sadze , ze prawde mowia ich przedstawiciele twierdzac , ze nigdzie nie
wchodzily i nic nie zabezpieczaly .
Moim zdaniem sluzby zabezpieczaly DNA rodzin rzeczywiscie w sposob jaki
same opisywaly a te " wizyty " o ktorych mowa , to "wizyty" ludzi spoza
sluzb . Zadac nalezy pytanie , no to kto ?. Mozna domniemywac , ze to
przedstawiciele sPiS-kowcow , ktorzy chcieli zabezpieczyc komromitujace ich
dokumenty , ktore moglyby wpasc przy okazji katastrofy w niepozadane rece a
potem do opinii publicznej .
Co moglo byc w tych " zabezpieczonych " materialach ? .
Tego nie wiem , moze cos co ma zwiazek z zamachem ? , moze z jakas zdrada ?
, jakims wielkim przekretem np. dotyczacym sprzedazy za bezcen naszego gazu
a moze nic tam nie bylo ale na wszelki wypadek trzeba bylo sprawdzic ?.
Jak wam sie to podoba ? . Ma sens powiem wam a jesli dopisze , ze wszyscy
prawdziwi Polacy tak mysla , to wpisze sie dokladnie w dzisiejszy ,
histeryczno - psychopatyczny stan umyslow sPiS- kowcow , glownie grupowych ,
choc i na szczeblach centralnych takich nie brakuje .
cyc
Szukali listy ruskich agentów czyli aneksu i przesłuchań komisji
weryfikacyjnej.
|