Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Skradziono! Wykrakałem...

Skradziono! Wykrakałem...

Data: 2010-09-23 21:58:40
Autor: Wojtas
Skradziono! Wykrakałem...
W dniu 2010-09-23 09:25, Alfer_z_pracy pisze:

"Znajomemu ukradli dziś (22 września 2010) rower przypięty pod Zachętą -
bardzo proszę rozesłać wieści gdzie tylko się da.
Prawdopodobnie jest tylko 1 taki rower w Polsce.Wszelkie info jak ktoś
widział proszę słać na maila: 360@unic.pl"

Link do foto (nie wiem jak długo będzie aktualny):
http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs649.snc4/60891_450055655816_735010816_5786930_3610764_n.jpg


No cóż, chyba szerszy komentarz zbędny?

No i pozerka się skończyła smutno :)

--
Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.

Data: 2010-09-24 12:52:28
Autor: Hokan Ashir
Skradziono! Wykrakałem...

Użytkownik "Wojtas" <wojtas@!#NOSPAM#!rubikon.pl> napisał w wiadomości news:i7gbhi$8sj$1inews.gazeta.pl...

No i pozerka się skończyła smutno :)


Pozerka gdyż?

Pozdrawiam
HA

Data: 2010-09-25 01:18:27
Autor: Wojtas
Skradziono! Wykrakałem...
W dniu 2010-09-24 12:52, Hokan Ashir pisze:

Pozerka gdyż?

Po co komu taki rower do jazdy w mieście?

--
Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.

Data: 2010-09-25 08:21:30
Autor: kml
Skradziono! Wykrakałem...

Użytkownik "Wojtas" <wojtas@!#NOSPAM#!rubikon.pl> napisał w wiadomości news:i7jbk5$pfn$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-09-24 12:52, Hokan Ashir pisze:

Pozerka gdyż?

Po co komu taki rower do jazdy w mieście?

-- Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.

Np po to żeby pojechać na miejscówki, których w wAw jest trochę i walić hopy etc.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
12/08/2010 1 część tesu lampy Stork.

Data: 2010-09-25 20:54:41
Autor: Wojtas
Skradziono! Wykrakałem...
W dniu 2010-09-25 08:21, kml pisze:

Np po to żeby pojechać na miejscówki, których w wAw jest trochę i walić
hopy etc.

Jasssne.

--
Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.

Data: 2010-09-25 21:17:47
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
Skradziono! Wykrakałem...
Wojtas pisze:
W dniu 2010-09-25 08:21, kml pisze:

Np po to żeby pojechać na miejscówki, których w wAw jest trochę i walić
hopy etc.

Jasssne.


Tak. Bo w Warszawie nie ma ani jednej górki/skarpy która by się nadała na taki rower. Szosówka to i tak zbyt terenowy rower jak na Warszawę ;)

Seco

Data: 2010-09-25 21:49:13
Autor: kml
Skradziono! Wykrakałem...

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:i7lhsu$5n7$1inews.gazeta.pl...
Wojtas pisze:
W dniu 2010-09-25 08:21, kml pisze:

Np po to żeby pojechać na miejscówki, których w wAw jest trochę i walić
hopy etc.

Jasssne.


Tak. Bo w Warszawie nie ma ani jednej górki/skarpy która by się nadała na taki rower. Szosówka to i tak zbyt terenowy rower jak na Warszawę ;)

Zdziwiłbyś się i to baaaaaardzo jak można latać w nizinnym mieście.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
12/08/2010 1 część tesu lampy Stork.

Data: 2010-09-25 21:59:26
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
Skradziono! Wykrakałem...
kml pisze:

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:i7lhsu$5n7$1inews.gazeta.pl...
Wojtas pisze:
W dniu 2010-09-25 08:21, kml pisze:

Np po to żeby pojechać na miejscówki, których w wAw jest trochę i walić
hopy etc.

Jasssne.


Tak. Bo w Warszawie nie ma ani jednej górki/skarpy która by się nadała na taki rower. Szosówka to i tak zbyt terenowy rower jak na Warszawę ;)

Zdziwiłbyś się i to baaaaaardzo jak można latać w nizinnym mieście.



Ja to doskonale wiem, dlatego użyłem emotikona. Znam miejscówki zjazdowców :-) Zapewne nie wszystkie, ale znam :-)

Seco

Data: 2010-09-25 22:13:48
Autor: kml
Skradziono! Wykrakałem...

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:i7lkb1

Ja to doskonale wiem, dlatego użyłem emotikona. Znam miejscówki zjazdowców :-) Zapewne nie wszystkie, ale znam :-)

O, to pardon :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
12/08/2010 1 część tesu lampy Stork.

Data: 2010-09-25 22:19:44
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
Skradziono! Wykrakałem...
kml pisze:

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:i7lkb1

Ja to doskonale wiem, dlatego użyłem emotikona. Znam miejscówki zjazdowców :-) Zapewne nie wszystkie, ale znam :-)

O, to pardon :)



Ależ nic sie nie stało :-)

Seco

Data: 2010-09-25 21:48:12
Autor: kml
Skradziono! Wykrakałem...

Użytkownik "Wojtas" <wojtas@!#NOSPAM#!rubikon.pl> napisał w wiadomości news:i7lghj$105$2inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-09-25 08:21, kml pisze:

Np po to żeby pojechać na miejscówki, których w wAw jest trochę i walić
hopy etc.

Jasssne.

Zdziwiłbyś się i to baaaaaardzo jak można latać w nizinnym mieście.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
12/08/2010 1 część tesu lampy Stork.

Data: 2010-09-25 09:58:12
Autor: Coaster
Skradziono! Wykrakałem...
Wojtas wrote:
W dniu 2010-09-24 12:52, Hokan Ashir pisze:

Pozerka gdyż?

Po co komu taki rower do jazdy w mieście?


Socjalista? ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent choice
for the high-mileage rider who doesn't mind the fact
that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-09-25 20:54:23
Autor: Wojtas
Skradziono! Wykrakałem...
W dniu 2010-09-25 09:58, Coaster pisze:

Socjalista? ;-)

Jedynie śmieję się z idioty.

--
Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.

Data: 2010-09-26 00:02:54
Autor: bans
Skradziono! Wykrakałem...
W dniu 2010-09-25 01:18, Wojtas pisze:

Po co komu taki rower do jazdy w mieście?

Może nie każdy ma tyle kasy, żeby po wyżyłowaniu się na wymarzony rower w teren kupować dodatkowo inne rowery? Ty masz pewnie fulla w góry, ostre na miasto i trójkołowca na plac zabaw...

--
bans

Data: 2010-09-27 15:37:45
Autor: Hokan Ashir
Skradziono! Wykrakałem...

Użytkownik "Wojtas" <wojtas@!#NOSPAM#!rubikon.pl> napisał w wiadomości news:i7jbk5$pfn$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-09-24 12:52, Hokan Ashir pisze:

Pozerka gdyż?

Po co komu taki rower do jazdy w mieście?


A skąd ci wiadomo, że ten kolega jeździł nim TYLKO w mieście i po płaskim (bo to jak podejrzewam zakładasz).
Poza tym jakjuż przedpiścy wspomnieli, żebyś się nie zdziwił jak w teoretycznie nizinnym terenie można "spocić" rower do DH, zapraszam w okolice Bydgoszczy.
Czy jeśli mam Santę mieszkając w Bydgoszczy, robię kilka razy do roku wypad w bardziej wymagający teren i amatorsko dostaję łomot na maratonach to wg Ciebie również jestem pozerem? A może po prostu żal ci dupsko ściska, że są ludzie, którzy na taki rower wydali cięzko zarobioną kasę a Tobie się nie chce?

Pozdrawiam
HA

Data: 2010-09-27 16:30:55
Autor: Alfer_z_pracy
Skradziono! Wykrakałem...
Hokan Ashir napisał:
A może po prostu żal ci dupsko ściska, że są ludzie, którzy na taki rower wydali cięzko zarobioną kasę a Tobie się nie chce?

Nie wiesz czy właściciel tej Santy wydał na nią ciężko zarobioną kasę. A może ją ukradł albo dostał w prezencie od taty? Kurka wodna, w wątku w ogóle same dywagacje :-) W ogłoszeniu podany jest mejl do właściciela, nie prościej byłoby do niego skrobnąć i zadać kilka pytań takich jak:

"Hej, skąd miałeś kasę na Santę?"
"Cześć, jakie masz IQ bo chodzą słuchy że jesteś debilem?"
"Były właścicielu Santy, czy jeździłeś nią tylko po bułki i do galerii czy może jednak używałeś jej w prawdziwym terenie?"
etc.

i wszystko stanie się jasne!

Pzdr
A.

Data: 2010-09-27 17:00:35
Autor: Fabian
Skradziono! Wykrakałem...
W dniu 27.09.2010 16:30, Alfer_z_pracy pisze:
nie prościej byłoby do niego skrobnąć i zadać kilka pytań takich jak:
[ciach]
i wszystko stanie się jasne!

Mogę Cię zacytować?

Fabian.

Data: 2010-09-28 09:20:32
Autor: Alfer_z_pracy
Skradziono! Wykrakałem...
Fabian napisał:
Mogę Cię zacytować?

Ale o ssochozziiii? Boisz się zadać koledze bezpośrednio takie pytania i potrzebujesz wsparcia? Cytuj, na zdrowie :-)

Pzdr
A.

Data: 2010-09-28 09:38:37
Autor: Hokan Ashir
Skradziono! Wykrakałem...

Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości news:4ca0aaa3$0$20997$65785112news.neostrada.pl...
Hokan Ashir napisał:
A może po prostu żal ci dupsko ściska, że są ludzie, którzy na taki rower wydali cięzko zarobioną kasę a Tobie się nie chce?

Nie wiesz czy właściciel tej Santy wydał na nią ciężko zarobioną kasę. A może ją ukradł albo dostał w prezencie od taty?

Hmm...ukradł tak charakterystyczny rower, a potem odwalał nim pozerkę po Wawie? :)
Jeśli dostał od taty, to ktoś wydał kasę.


W ogłoszeniu podany jest mejl do właściciela, nie prościej byłoby do niego skrobnąć i zadać kilka pytań takich jak:


Pewnie byłoby, tylko mnie to zupełnie nie interesuje. Odnosiłem się tylko i wyłącznie do generalizowania typu "Santa w dużym mieście = właściciel pozer"

Pozdrawiam
HA

Data: 2010-09-28 10:10:52
Autor: bans
Skradziono! Wykrakałem...
W dniu 2010-09-28 09:38, Hokan Ashir pisze:

Odnosiłem się
tylko i wyłącznie do generalizowania typu "Santa w dużym mieście =
właściciel pozer"

Ale zwróciłeś uwagę, kto to sugerował? I chce ci się dyskutować?


--
bans

Data: 2010-09-28 10:54:04
Autor: Hokan Ashir
Skradziono! Wykrakałem...

Użytkownik "bans" <goc@o2.pl> napisał w wiadomości news:i7s868$bak$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2010-09-28 09:38, Hokan Ashir pisze:

Odnosiłem się
tylko i wyłącznie do generalizowania typu "Santa w dużym mieście =
właściciel pozer"

Ale zwróciłeś uwagę, kto to sugerował? I chce ci się dyskutować?


W sumie racja.

Pozdrawiam
HA

Data: 2010-09-28 10:14:41
Autor: Alfer_z_pracy
Skradziono! Wykrakałem...
Hokan Ashir napisał:
Pewnie byłoby, tylko mnie to zupełnie nie interesuje. Odnosiłem się tylko i wyłącznie do generalizowania typu "Santa w dużym mieście = właściciel pozer"

Nie no, jasne. Choć z moich obserwacji wynika, że o ile powiedzmy 5-10 lat temu pozerstwem było właśnie toczenie się zjazdówką pod wariatem, to obecnie szczytem warszawskiego lansu jest inny styl. Jakby go określić? Trzeba wbić się do Warszawy Powiśle, Osiru na Tamce lub generalnie polukać pod klubami czy na głównych deptakach rowerowopieszych. Ostre koła, szosówki z demobilu (bynajmniej nie wypasione Cannondale na duraejsie). Koszyki na kierownicy, kolorowe owijki, apaszki na szyjach, oldskulowe czapeczki kolarskie, spodnie dżinsowe z podwiniętymi nogawkami do łydek. Myślę że kolega Banan mógłby się lepiej wypowiedzieć, on jest bystrym obserwatorem warszawskiej sceny rowerowo-klubowo-andergrandowej.

A.

Data: 2010-09-28 10:55:00
Autor: Hokan Ashir
Skradziono! Wykrakałem...

Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości news:4ca1a3f6$0$27033$65785112news.neostrada.pl...

Nie no, jasne. Choć z moich obserwacji wynika, że o ile powiedzmy 5-10 lat temu pozerstwem było właśnie toczenie się zjazdówką pod wariatem, to obecnie szczytem warszawskiego lansu jest inny styl. Jakby go określić? Trzeba wbić się do Warszawy Powiśle, Osiru na Tamce lub generalnie polukać pod klubami czy na głównych deptakach rowerowopieszych. Ostre koła, szosówki z demobilu (bynajmniej nie wypasione Cannondale na duraejsie). Koszyki na kierownicy, kolorowe owijki, apaszki na szyjach, oldskulowe czapeczki kolarskie, spodnie dżinsowe z podwiniętymi nogawkami do łydek. Myślę że kolega Banan mógłby się lepiej wypowiedzieć, on jest bystrym obserwatorem warszawskiej sceny rowerowo-klubowo-andergrandowej.


O żesz, na prowincję jeszcze ten styl nie dotarł, fajnie tam macie :).

Pozdrawiam

HA

Data: 2010-09-30 15:19:03
Autor: Krzyś Cierpiętnik
Skradziono! Wykrakałem...
"Hokan Ashir" <hokan.ashir@gmail.com> writes:

Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości
news:4ca1a3f6$0$27033$65785112news.neostrada.pl...

Nie no, jasne. Choć z moich obserwacji wynika, że o ile powiedzmy
5-10 lat temu pozerstwem było właśnie toczenie się zjazdówką pod
wariatem, to obecnie szczytem warszawskiego lansu jest inny
styl. Jakby go określić? Trzeba wbić się do Warszawy Powiśle, Osiru
na Tamce lub generalnie polukać pod klubami czy na głównych
deptakach rowerowopieszych. Ostre koła, szosówki z demobilu
(bynajmniej nie wypasione Cannondale na duraejsie). Koszyki na
kierownicy, kolorowe owijki, apaszki na szyjach, oldskulowe
czapeczki kolarskie, spodnie dżinsowe z podwiniętymi nogawkami do
łydek. Myślę że kolega Banan mógłby się lepiej wypowiedzieć, on jest
bystrym obserwatorem warszawskiej sceny
rowerowo-klubowo-andergrandowej.

O żesz, na prowincję jeszcze ten styl nie dotarł, fajnie tam macie :).

Dotarł, dotarł, chociaż jest tylko kilka widocznych i może jeszcze kilka
mniej widocznych osób. Ja się w sumie cieszę, że tak mało, bo
przedstawiciele wszelkich subkultur z importu działają na mnie trochę
drażniąco, zwłaszcza w kontekście tego co pokazują na ulicach (przykład
w niedawnym wątku "warszawski styl rowerowy"). No, ale może ci nasi
prowincjonalni nie są aż tacy źli.

BTW, jak to ostatnio zobaczyłem, to padłem:
http://picasaweb.google.com/md.cocobike/ROWEROWYRAJDRODZINNYBRZOZAPRZYEKI2010#5516461612023842258
;-)

--
Krzyś, który nie miał OK, nie ma OK i nie zamierza mieć OK.
(jednak wszystkie ładne retro-szosówki wazelinuje)

Data: 2010-09-28 14:16:44
Autor: Tomek Banach
Skradziono! Wykrakałem...
W dniu 2010-09-28 10:14, Alfer_z_pracy pisze:
 Myślę Ĺźe kolega Banan mĂłgłby się lepiej
wypowiedzieć, on jest bystrym obserwatorem warszawskiej sceny
rowerowo-klubowo-andergrandowej.

nie ma potrzeby bardzo zgrabnie opisałeś wszystkie moje obserwacje i nic więcej już nie trzeba rozwijać :)


--
Tomek

Data: 2010-09-28 14:55:29
Autor: bans
Skradziono! Wykrakałem...
W dniu 2010-09-28 10:14, Alfer_z_pracy pisze:

Ostre
koła, szosówki z demobilu (bynajmniej nie wypasione Cannondale na
duraejsie). Koszyki na kierownicy, kolorowe owijki, apaszki na szyjach,
oldskulowe czapeczki kolarskie, spodnie dżinsowe z podwiniętymi
nogawkami do łydek. Myślę że kolega Banan mógłby się lepiej
wypowiedzieć, on jest bystrym obserwatorem warszawskiej sceny
rowerowo-klubowo-andergrandowej.

Przepraszam, ale co w tym złego/śmiesznego? Ot, jeżdżą ludzie na rowerach.

Koszyk, owijka na kierownicy, dżinsy i apaszka to pozerstwo? To w co mają się ludzie na rower ubierać, w lajkry i koszulki których 99% pokrywają reklamy?!

A może chodzi o to,  że można nosić cokolwiek, pod warunkiem, że udziela się na pl.rec.rowery? ;)

Zapraszam na moją wiochę, tu jest dopiero lans - gumofilce, kufajki i składaki a'la Wigry 3 to norma  :)))



--
bans

Data: 2010-09-28 15:28:22
Autor: Alfer_z_pracy
Skradziono! Wykrakałem...
bans napisał:
Ostre
koła, szosówki z demobilu (bynajmniej nie wypasione Cannondale na
duraejsie). Koszyki na kierownicy, kolorowe owijki, apaszki na szyjach,
oldskulowe czapeczki kolarskie, spodnie dżinsowe z podwiniętymi
nogawkami do łydek. Myślę że kolega Banan mógłby się lepiej
wypowiedzieć, on jest bystrym obserwatorem warszawskiej sceny
rowerowo-klubowo-andergrandowej.

Przepraszam, ale co w tym złego/śmiesznego?

Złego? Zupełnie nic, skąd ten pomysł? Śmiesznego? No to już kwestia gustów, co kogo śmieszy. Podobnie jak śmieszny może być widok kolesia w fulfejsie za 14 cm skoku jeżdżącego po 3 schodkach pod kolumną Zygmunta, tak mnie śmieszy widok drobnej dziewuszki, która mknie przez miasto na 2 numery za dużej starej szosówce.

Zapraszam na moją wiochę, tu jest dopiero lans - gumofilce, kufajki i składaki a'la Wigry 3 to norma  :)))

Zapewniam Cię że jest wielka różnica między panem Heniem ze Świerklańca, który pomyka na Wigrach w dżinsach z kopalni do domu, a Juniorem Dżej Dżej, który śmiga na Wigrach w dżinsach po Nowym Świecie /WAW/ między klubami :-) Po prostu teraz "na mieście" jest moda na taki styl ubierania się, na jazdę rowerami typu holender czy ostre koło. Tak jak dobre kilka lat temu była fala "górala". Rzuć nawet okiem na najnowszą reklamę CCC z Mają W. - 2 z 3 epizodów to rower do poruszania się po mieście. O, a tu pierwszy z brzegu przykład - Patryk:
http://3.bp.blogspot.com/_bOZWPMCNaU8/TIvUhKyhoFI/AAAAAAAAAKQ/ZjC5LjGcdqo/s1600/Vi3xx.jpg

Jest to pewien rodzaj stylizacji, mody, stylu życia. I żeby nie było, wolę coś takiego niż żeby młodzież wąchała klej w bramach :-)

Pzdr
A.

Data: 2010-09-28 15:40:36
Autor: bans
Skradziono! Wykrakałem...
W dniu 2010-09-28 15:28, Alfer_z_pracy pisze:

Podobnie jak śmieszny może być widok kolesia w
fulfejsie za 14 cm skoku jeżdżącego po 3 schodkach pod kolumną Zygmunta,
tak mnie śmieszy widok drobnej dziewuszki, która mknie przez miasto na 2
numery za dużej starej szosówce.

No ja cię rozumiem, niemniej jednak dla mnie owa dziewuszka nie przekracza granicy śmieszności, w mieście jest jak najbardziej na miejscu, głupio to by na tej szosówce wyglądała na zjeździe ze Skrzycznego ;)


--
bans

Data: 2010-09-28 15:52:45
Autor: Alfer_z_pracy
Skradziono! Wykrakałem...
bans napisał:
No ja cię rozumiem, niemniej jednak dla mnie owa dziewuszka nie przekracza granicy śmieszności, w mieście jest jak najbardziej na miejscu, głupio to by na tej szosówce wyglądała na zjeździe ze Skrzycznego ;)

O nie, wtedy by wyglądała na "o ja cię!" albo "szacun!" :-)

A.

Data: 2010-09-28 15:55:47
Autor: bans
Skradziono! Wykrakałem...
W dniu 2010-09-28 15:52, Alfer_z_pracy pisze:

głupio to by na tej szosówce wyglądała na zjeździe ze
Skrzycznego ;)

O nie, wtedy by wyglądała na "o ja cię!" albo "szacun!" :-)


No dobra, na zjeździe ze Skrzycznego drogą do Ostrego ;)


--
bans

Data: 2010-09-28 16:29:21
Autor: kml
Skradziono! Wykrakałem...
Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości news:4ca1ed7c$0$27033$65785112news.neostrada.pl...

Po prostu teraz "na mieście" jest moda na taki styl ubierania się, na jazdę rowerami typu holender czy ostre koło. Tak jak dobre kilka lat temu była fala "górala". Rzuć nawet okiem na najnowszą reklamę CCC z Mają W. - 2 z 3 epizodów to rower do poruszania się po mieście. O, a tu pierwszy z brzegu przykład - Patryk:
http://3.bp.blogspot.com/_bOZWPMCNaU8/TIvUhKyhoFI/AAAAAAAAAKQ/ZjC5LjGcdqo/s1600/Vi3xx.jpg

Jest to pewien rodzaj stylizacji, mody, stylu życia. I żeby nie było, wolę coś takiego niż żeby młodzież wąchała klej w bramach :-)

Moja znajoma kupiła sobie starego holendra 28" do jeżdzenia po Mazowszu. Efekt, sprzedała/daje po jednym lecie i kupiła współczesnego trekkinga bo miała dosyć gum i obitego kręgosłupa (geometria ultra relaks siedzi się prosto).

Jeżeli moda zatoczy koło to stawiam na MTB :)

BTW: z przyjemnością mogę oświadczyć iż od nastu lat pozostaje wierny ideałom roweru górskiego i nie dałem się nigdy przekabacić na, za przeproszenim, szosę i tym podobne mutacje :>


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
12/08/2010 1 część tesu lampy Stork.

Skradziono! Wykrakałem...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona