Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Skradziono samochód - nagroda

Skradziono samochód - nagroda

Data: 2010-02-16 23:14:01
Autor: Filip KK
Skradziono samochód - nagroda
W dniu 2010-02-15 09:53, jacekzachara@op.pl pisze:

Volkswagen Passat 1.9 TDI kombi, srebrny metalik, rocznik 2002.

nagroda 1tyś zł

1 tysiąc, to możesz dać komuś za odnalezienie VW POLO z 90 roku.
Za paska z tego rocznika musisz dać minimum 10 razy tyle.

Data: 2010-02-16 22:43:52
Autor: masti
Skradziono samochód - nagroda
Dnia pięknego Tue, 16 Feb 2010 23:14:01 +0100, osobnik zwany Filip KK
wystukał:

W dniu 2010-02-15 09:53, jacekzachara@op.pl pisze:

Volkswagen Passat 1.9 TDI kombi, srebrny metalik, rocznik 2002.

nagroda 1tyś zł

1 tysiąc, to możesz dać komuś za odnalezienie VW POLO z 90 roku. Za
paska z tego rocznika musisz dać minimum 10 razy tyle.

na złodziejstwie też się znasz?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-02-17 11:19:23
Autor: LEPEK
Skradziono samochód - nagroda
Filip KK pisze:

1 tysiąc, to możesz dać komuś za odnalezienie VW POLO z 90 roku.

Słuchaj znawco.
Polo '90 jest warte około 1 kzł.
http://tinylink.pl/polo90

Za paska z tego rocznika musisz dać minimum 10 razy tyle.
1/2 - 1/3 wartości? Wolne żarty...

Zdaję sobie sprawę, że mówimy o okupie, a ni o znaleźnym, ale 1/2 wartości to lekka przesada...

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2010-02-17 13:14:01
Autor: Filip KK
Skradziono samochód - nagroda
W dniu 2010-02-17 11:19, LEPEK pisze:

1 tysiąc, to możesz dać komuś za odnalezienie VW POLO z 90 roku.

Słuchaj znawco.
Polo '90 jest warte około 1 kzł.
http://tinylink.pl/polo90

Podałem tylko przykład, że za śmietnika się tyle płaci.

Za paska z tego rocznika musisz dać minimum 10 razy tyle.
1/2 - 1/3 wartości? Wolne żarty...

Zdaję sobie sprawę, że mówimy o okupie, a ni o znaleźnym, ale 1/2
wartości to lekka przesada...

To nie są wolne żarty. Koledze ukradli Passata B4, skontaktowali się z nim i powiedzieli, że jak da im 6 tys. zł. to mu oddadzą go. A passat był stary jak świat... Bo wyszli z założenia, że za 6 tys nie kupi drugiego takiego, bo wtedy był wart około 15 tys. zł.

Data: 2010-02-17 19:40:24
Autor: LEPEK
Skradziono samochód - nagroda
Filip KK pisze:
W dniu 2010-02-17 11:19, LEPEK pisze:

1 tysiąc, to możesz dać komuś za odnalezienie VW POLO z 90 roku.

Słuchaj znawco.
Polo '90 jest warte około 1 kzł.
http://tinylink.pl/polo90

Podałem tylko przykład, że za śmietnika się tyle płaci.

Nie płaci sie tyle, bo za tyle można sobie kupić drugie takie.


Za paska z tego rocznika musisz dać minimum 10 razy tyle.
1/2 - 1/3 wartości? Wolne żarty...

Zdaję sobie sprawę, że mówimy o okupie, a ni o znaleźnym, ale 1/2
wartości to lekka przesada...

To nie są wolne żarty. Koledze ukradli Passata B4, skontaktowali się z nim i powiedzieli, że jak da im 6 tys. zł. to mu oddadzą go. A passat był stary jak świat... Bo wyszli z założenia, że za 6 tys nie kupi drugiego takiego, bo wtedy był wart około 15 tys. zł.

I co - zapłacił 6 kzł?!
Bo to jest zasadnicza różnica - czy i ile zapłacił, a ile żądali...

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2010-02-18 01:03:34
Autor: Filip KK
Skradziono samochód - nagroda
Filip KK wrote:

To jest zabezpieczenie dla producenta. Ale czy 200 ml można uznać za "za
duĹźo" ?

Zależy w jakim silniku i jak eksploatowanym. Jeśli ktoś jeździ cały czas do odcinki to praktycznie każdy silnik będzie mu brał olej.

--
cokolwiek

Data: 2010-02-18 09:18:43
Autor: LEPEK
Skradziono samochód - nagroda
Filip KK pisze:

Nie kupisz drugiego takiego za wartość jaką przedstawia.
Jeśli Twoje auto, szanowane, pucowane, wymieniane wszystko na czas, z dobrym zawieszeniem i w dobrym stanie silnik i w ogóle, warte jest 1.000 zł. na rynku wtórnym, to nie kupisz drugiego takiego za 1.000 zł, bo inny może mieć wszystko do wymiany!

Jeśli mój szanowany, pucowany jest wart na rynku 1000 zł, to ten, co ma wszystko do wymiany będzie wart 200 zł.
Ty mylisz cenę wywoławczą (często pobożne życzenia) z wartością rynkową.

Poza tym zapomniałeś o innej wartości samochodu. Ktoś może być przywiązany uczuciowo do samochodu, może mieć wartość mentalną. I co wtedy? ...

Wtedy mówi się trudno i żyje się dalej. Można ewentualnie zmienić obiekt kultu na coś mniej chodliwego.

I co - zapłacił 6 kzł?!
Bo to jest zasadnicza różnica - czy i ile zapłacił, a ile żądali...

Zapłacił, ale nie oddali samochodu. Więc wyciągnąć wnioski trzeba samemu.

Chytry traci 2, albo i trzy razy:
  - oszczędził na ubezpieczeniu
  - chciał kupić [swój] samochód za pół ceny od złodzieja (?)
  - teraz musi wydać wartość rynkową na następny

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Skradziono samochód - nagroda

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona