Data: 2011-05-05 13:42:33 | |
Autor: mecenas | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
Użytkownik " tojatom" <1tojatom@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iptkso$jml$1inews.gazeta.pl... Witam Masz takie mozliwości: Powiadomić o tym fakcie: 1. Urząd Skarbowy - podatki 2. Urząd Kontroli Skarbowej - przestępstwo karno-skarbowe 3. Prokuraturę - zbór ( kradzież) Twojego mienia 4. ZUS - składki Możesz wystąpić do Sądu o stwierdzenie, iż łączyła Was umowa o pracę ( dokumenty, świadkowie itp.). Zażądać zapłaty wynagrodzenia za dany okres plus ekwiwalent za urlopy wypoczynkowe. Cokolwiek zrobisz z pkt 1-4 to będzie rozróba i to niezła . W Sądzie jak dobrze pójdzie to masz szansę na korzystne orzeczenie i może to będzie rekompensata za utracony majątek (dochód). Wybór należy wyłącznie do Ciebie. Pozdrawiam Michał |
|
Data: 2011-05-05 13:57:38 | |
Autor: MZ | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
W dniu 2011-05-05 13:42, mecenas pisze:
Masz takie mozliwości:Nie zapomnij wspomnieć że nie odprowadzałeś podatków od tych 50% zysków - to miecz obosieczny. 2. Urząd Kontroli Skarbowej - przestępstwo karno-skarbowej.w. 3. Prokuraturę - zbór ( kradzież) Twojego mieniaO ile jakieś było, można zakładać że było. Kwestia dowodów, że przekazano mienie w użytkowanie itd. 4. ZUS - składkiPatrz punkt 1.
To na pewno, pytanie czy rozrabiając nie narobi sobie kłopotów. -- MZ |
|
Data: 2011-05-06 10:09:11 | |
Autor: Kamil | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
Dnia Thu, 05 May 2011 13:57:38 +0200, MZ napisał(a):
Masz takie mozliwości:Nie zapomnij wspomnieć że nie odprowadzałeś podatków od tych 50% zysków Jako "pracownik"? :))))) 2. Urząd Kontroli Skarbowej - przestępstwo karno-skarbowej.w. Zgłasza jako "pracownik" który nie otrzymywał wynagrodzenia za pacę :) 4. ZUS - składkiPatrz punkt 1. A przestań :))) Możesz wystąpić do Sądu o stwierdzenie, iż łączyła Was umowa o pracę ( ?? Poza tymi 4 punktami - jeszcze dodałbym PIP. Temten cfaniak, jako "pracodawca" załamał WSZELKIE możliwe zapisy KP (brak umowy na pismie, brak zgłoszenia do ZUSu pracownika, brak wypłaty wynagrodzeń, brak składek, brak zaliczek na podatki dochodowe, brak szkoleń BHP, badań lekarskich, urlopów, brak ewidencji czasu pracy....or more) Jak Ci się wydaje - kto będzie miał większe kłopoty? cfaniak czy nasz pytający? :)))) |
|
Data: 2011-05-06 10:51:08 | |
Autor: MZ | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
W dniu 2011-05-06 10:09, Kamil pisze:
Czy ty trolu musisz kolejny raz udowadniać swoją ... "osobliwość"? Zanim1. Urząd Skarbowy - podatkiNie zapomnij wspomnieć że nie odprowadzałeś podatków od tych 50% zysków napiszesz kolejną bzdurę wbij sobie w ten tępy łeb, że (niemal) każdy dochód (a z tego typu źródła jak najbardziej) formalnie podlega w tym kraju opodatkowaniu i jak ktoś chce iść na wojnę z użyciem US to musi się liczyć z tym, że jego też z tego rozliczą po pierwszych zeznaniach jego kolegi-cwaniaka, który z pewnością go obciąży. Efekt może być taki, że zamiast "jeden pan oszukał drugiego" w US wyjdzie "dwaj panowie bimbający na urząd skarbowy w końcu się pokłócili i teraz przed w/w wzajemnie na siebie nadają, dowalmy obu".
Na co "pracodawca" zezna i niedajboże przedstawi świadków, że przekazywał mu pieniądze ("dzieliliśmy zyski 50/50"). "Pracodawcy" będzie już wszystko jedno, a pytający zacznie mieć problem. Jak wyżej, stuknij się ..itd zanim zaczniesz znów ludzi podpuszczać. Większe kłopoty to ty masz z rozumieniem słowa pisanego, co już nie raz nie dwa nie dziesięć udowodniłeś. Pytający ma swój biznes, ma swoje życie itd. więc ma co stracić. Tylko skończony kretyn zachęcałby go do rozwiązania sprawy w ten sposób, wiedząc że może stracić więcej niż dużo. Może i mniej (chociaż to się może okazać dyskusyjne) niż "pracodawca" ale również dużo. -- MZ |
|
Data: 2011-05-06 10:57:55 | |
Autor: cyklista | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
Użytkownik MZ napisał:
W dniu 2011-05-06 10:09, Kamil pisze: Tylko jak dowalić pracownikowi za nieodprowadzanie podatków przez pracodawce? Nie miał możliwości się rozliczać bo nie miał pita od pracodawcy.
Jakie problemy ma pracownik jeśli pracodawca nie dał mu rozliczenia zaliczek ew. pita rocznego? Większe kłopoty to ty masz z rozumieniem słowa pisanego, co już nie raz Dlatego należy najpierw policzyć ile tych pieniędzy do tej pory otrzymał i mogą być uznane za wypłatę wynagrodzenia i jak na tym wyjdzie finansowo. |
|
Data: 2011-05-06 09:04:54 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
On 2011-05-06, cyklista <cyklista@konto.pl> wrote:
[...] Tylko jak dowalić pracownikowi za nieodprowadzanie podatków przez pracodawce? Nie miał możliwości się rozliczać bo nie miał pita od pracodawcy. Można dowalić za fakt niezgłoszenia dochodu w danym roku na PIT-3x, jak najbardziej. JAKBY zgłosił dochód mimo nieotrzymania PIT-11, to wtedy można by było ścigać tylko ew. pracodawcę. A tak, to odpowiedzą obaj. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2011-05-06 11:17:31 | |
Autor: cyklista | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
Użytkownik Wojciech Bancer napisał:
On 2011-05-06, cyklista<cyklista@konto.pl> wrote: Więc po policzeniu wszystkiego i przemyśleniu, wypadałoby najpierw złożyć zaległe pity (deklaracje pitów dotychczasowych) opłacić podatek i dopiero zaczynać rozróbę. |
|
Data: 2011-05-06 11:25:58 | |
Autor: Kamil | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
Dnia Fri, 06 May 2011 11:17:31 +0200, cyklista napisał(a):
Więc po policzeniu wszystkiego i przemyśleniu, wypadałoby najpierw złożyć zaległe pity (deklaracje pitów dotychczasowych) opłacić podatek i dopiero zaczynać rozróbę. Oczywiście. Ukarany może zostać tylko za złożenie po terminie, ale nie za zupełne niezłożenie. Zaliczkami nie ma się co przejmować - to i tak obowiązek obliczenia, potrącenia i odprowadzenia ciążący na płatniku (a nie podatniku). |
|
Data: 2011-05-06 11:45:03 | |
Autor: Kamil | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
Dnia Fri, 6 May 2011 11:25:58 +0200, Kamil napisał(a):
Dnia Fri, 06 May 2011 11:17:31 +0200, cyklista napisał(a): A ponadto, obowiązek odprowadzenia zaliczki na podatek powstaje w przypadku WYPŁACENIA tego wynagrodzenia - nie w formie że "za marzec powinien dostać wynagrodzenie to trzeba zapłacić podatek". Podatek z wynagrodzenia należnego za marzec, ale wypłaconego w lipcu - nalicza się w lipcu, a odprowadza do 20 sierpnia :) Wynagrodzenie nie wypłacane w ogóle - nie rodzi obowiązku podatkowego. Ale złamane są przepisy KP w zakresie wypłaty wynagrodzeń. |
|
Data: 2011-05-06 10:22:52 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
On 2011-05-06, Kamil <asdfg@asd.com> wrote:
[...] A ponadto, obowiązek odprowadzenia zaliczki na podatek powstaje w przypadku Ale z tego co rozumiem, to pieniądzie między sobą dzielili w stosunku 50/50? Czyli dochód był. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2011-05-07 00:44:32 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
On Fri, 6 May 2011, Kamil wrote:
Dnia Fri, 06 May 2011 11:17:31 +0200, cyklista napisał(a): Oczywiście. Tyle, że złożenie dwa lata po terminie to nadal złożenie po terminie :P Jakby to US wykrył, to łupnąłby za ukrywanie dochodów. Zaliczkami nie ma się co przejmować - to i tak obowiązek obliczenia, Ale w ten sposób pozbawia się ochrony z tytułu "czynnego żalu", bo czynny żal - w tym przypadku zwalniający z kary za nieterminowe złożenie zeznania - działa tylko w przypadku zapłaconego podatku. Po prawdzie "najpóźniej na wezwanie", ale trzeba *co najmniej* mieć te pieniądze pod ręką. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-05-06 11:23:36 | |
Autor: Kamil | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
Dnia Fri, 06 May 2011 10:57:55 +0200, cyklista napisał(a):
Nie miał możliwości się rozliczać bo nie miał pita od pracodawcy. Akurat takie tłumaczenie "nie przejdzie". Brak informacji rocznej (PIT-11) nie zwalnia z obowiązku złożenia rocznego rozliczenia przez podatnika. Dlatego należy najpierw policzyć ile tych pieniędzy do tej pory otrzymał i mogą być uznane za wypłatę wynagrodzenia i jak na tym wyjdzie finansowo. Tylko zwróć uwagę że to eMZetowi odpisujesz :) On i tka tego nie kmini :) |
|
Data: 2011-05-06 11:21:18 | |
Autor: Kamil | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
Dnia Fri, 06 May 2011 10:51:08 +0200, MZ napisał(a):
Jako "pracownik"? :)))))Zanim napiszesz kolejną bzdurę wbij sobie w ten tępy łeb, Otóż to - zastosuj ten przepis na swojej czaszce, bo o mózgu nie ma co wspominać z prostej przyczyny - nie dysponujesz tym organem. że (niemal) każdy dochód (a z tego typu źródła jak najbardziej) Co ty nie powiesz głąbie? Czy ja napisałem że jest zwolnione z podatku dochodowego? Heheh - tylko że może do ciebie dotrze popaprańcu że PŁATNIKIEM jest pracodawca. O ile takie pojęcia potrafisz ogarnąć INSTYNKTEM (bo jak wspomniano wyżej - mózgiem nie dysponujesz). Na co "pracodawca" zezna i niedajboże przedstawi świadków, że Widać że ZNOWU i po raz kolejny nie masz pojęcia o obowiązkach pracodawcy w sferze prowadzenia kadr i księgowości. Świadek? Gdzie jest podpisany kwit że otrzymał wynagrodzenie? Może być wyjątek - dyspozycja przelewu wynagrodzenia na rachunek - oczywiście jeżeli pracownik tak ZADYSPONOWAŁ - to pracodawca ma psi obowiązek robić mu przelewem jeżeli nie ma - to wypłata wynagrodzenia odbywa się w NATURZE (po polski w gotówce) Jak wyżej, stuknij się ..itd tobie to już nawet i to nie będzie w stanie pomóc :) zanim zaczniesz znów ludzi podpuszczać. Co ja robię? Jełopie - jakbyś nie wiedział, to nie jest twoja piaskownica w której jeszcze sie babrzesz, tylko grupa DYSKUSYJNA. I tutaj się polemizuje, dyskutuje - a nie PODPUSZCZA czy NAMAWIA. Znów widać w twoim kepelku wyraźny brak organu zwanego mózgiem. Poza tym, jako przedsiębiorca, nasz pytek miałby obowiązek odprowadzenia składki na UZ, które PRAWIE w całości jet odliczalne od PODATKU. Ale to wymaga minimalnej znajomości podstawowych zasad w prowadzeniu DG - czego ci najwyraźniej i z pewnością brakuje. Ale tak poza konkursem :) |
|
Data: 2011-05-07 01:05:34 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
On Fri, 6 May 2011, Kamil wrote:
Dnia Fri, 06 May 2011 10:51:08 +0200, MZ napisał(a): A koniecznie w tym stylu musisz, szczególnie że niekoniecznie masz rację? ;> Czy ja napisałem że jest zwolnione z podatku dochodowego? No to przyjmij do swojej wiadomości, że w przypadku podatku dochodowego z umów o pracę obowiązki płatnika dotyczą ZALICZEK. Natomiast za PODATEK odpowiada PODATNIK, i jeśli z PITa rocznego wyjdzie, że zaliczki są NIŻSZE niż należny podatek, to PODATNIK ma obowiązek: - wykazać to na PIT - dopłacić różnicę. W omawianym przypadku mamy zero zaliczek. Coś się nie zgadza? ;) Czyżbyś nigdy nie słyszał o przypadkach, kiedy podatnicy którzy mają wyłącznie "zaliczkowe" dochody musieli dopłacać podatku przy rozliczeniu rocznym? Dziwne. A jeśli słyszałeś, to wykazujesz się brakiem logiki. Na co "pracodawca" zezna i niedajboże przedstawi świadków, że Tak. Najwyraźniej nie masz świadomości, ilu *podatników* USy zapędziły w kozi róg na podstawie zeznań. Zarówno stron jak i świadków. Tu nie ma mowy o sądzie pracy, a postępowaniu podatkowym. Fakt nieprawidłowości zatrudnienia nijak nie zwalnia z obowiazku zapłacenia PODATKU (a nie tylko zaliczki!) - bo tylko *czynność* nielegalna (np. kradzież) jest wyłączona z opodatkowania (dochodowym), a praca i zapłata za pracę nie są nielegalne. Do tego KP stanowi, że pracodawca ma obowiązek sporządzenia i wydania umowy w ciągu 7 dni, ale *bez* warunku unieważniającego umowę niesporządzoną. Ona jest "legalna", choć nieprawidłowa. Gdzie jest podpisany kwit że otrzymał wynagrodzenie? Brak to co najwyżej poszlaka, że strony współpracowały w celu ukrycia rzeczywistego przepływu pieniędzy :P (zakładając, że dowód ze świadków - iż zapłata była - będzie wiarygodny). BTW: IMHO jakby US zechciał się przyłożyć do "śledztwa", to dojdzie prawdy właśnie na podstawie przesłuchań. I dołoży obu stronom. Poczytaj w archiwach jak np. zgrabnie porozkładali (w US) takich co się na darowizny powoływali. Jedno zbędne słowo i "był problem" :> Może być wyjątek - Nadal powołujesz się na prawidłowość postępowania. Nieprawidłowość *nie zwalnia* z opodatkowania! - to pracodawca ma psi obowiązek robić mu przelewem jeżeli Oryginalny ten Twój polski. Szczególnie w świetle ustawy o podatku dochodowym, w której "świadczenia w naturze" są towarem lub usługą, ale *nie* świadczeniami pieniężnymi :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-05-11 08:57:35 | |
Autor: Kamil | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
Dnia Sat, 7 May 2011 01:05:34 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
Natomiast za PODATEK odpowiada PODATNIK, i jeśli z PITa rocznego Dla tego przykładu weźmy emeryta który złożył PIT2 i płatnik uwzględnia mu kwotę wolną. Z tego oblicza wysokość zaliczki i ją odprowadza. Po roku podatkowym wystawia najprawdziwszego PIT11 i emeryt musi dopłacić ~500zł.... jest to czytelne. W omawianym przypadku mamy zero zaliczek. I w takiej sytuacji co? Pracodawca (płatnik) olał sobie ODPROWADZANIE zaliczek które mi POTRĄCIł. w PIT11 zgodnie z prawdą tych zaliczek nie WYKAZAł (bo ich nie odprowadził, ale mi potrącił z wynagrodzenia). Wówczas jako PODATNIK mam obowiązek zapłaty ich po raz drugi? I potem dopiero cywilnie "ścigać" pracodawce za ...kradzież? Hmm....jeżeli odpowiedź będzie twierdząca, to świetny sposób na "trzepanie kasiory" przez pracodawcóf-cfaniaczkóf :) Bo gdzie człowiek zarabiający minimalne wynagrodzenie, po zapłaceniu po raz drugi podatku - będzie go stać na sądzenie się z "pracodafcą"? :) |
|
Data: 2011-05-14 22:50:57 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
On Wed, 11 May 2011, Kamil wrote:
[...do mnie...] W omawianym przypadku mamy zero zaliczek. A, chyba mi ten szczegół umknął. No to je ukradł... i dobrze prawisz, że podstawą problemu jest odpowiedź na pytanie "komu". PIT11 zgodnie z prawdą tych zaliczek nie WYKAZAł (bo ich nie odprowadził, A jakie mamy na to dowody? Wówczas jako PODATNIK mam obowiązek zapłaty ich po raz drugi? Na mój gust nie - bo ściganie płatnika jest "jak za kradzież". Tyle, że nie wiem co z tą deklaracją :(, jeśliby była to sprawa byłaby oczywista. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-05-16 10:05:57 | |
Autor: Kamil | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
Dnia Sat, 14 May 2011 22:50:57 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
PIT11 zgodnie z prawdą tych zaliczek nie WYKAZAł (bo ich nie odprowadził, W przypadku pracownika - lista płac. W przypadku umów cywilno-prawnych - rachunek. Wówczas jako PODATNIK mam obowiązek zapłaty ich po raz drugi? Ale to już kompetencje US/UKS? Tyle, że nie wiem co z tą deklaracją :(, jeśliby była to sprawa Załóżmy że jest PI11, tylko że płatnik nie wykazał w niej *pobranych* podatnikowi zaliczek (których nie odprowadził). Z matematycznego punktu widzenia, US będzie chciał podatek od ... podatnika - prawda? Podatnik będzie podnosił że zaliczki na podatek były mu potrącane przez płatnika, ale co płatnik z nimi zrobił - na to podatnik nie ma już przecież wpływu. No ale jaki będzie krok USu? Czy US będzie chciał podatek od podatnika, czy sam będzie "ścigał" płatnika? Heheheh :) Albo też US zgłosi sprawę do organów ścigania? :) |
|
Data: 2011-05-06 11:38:41 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
każdy Zacznijmy od tego, czy za tę "pracę" pracodawca mu w ogóle coś wypłacił...? |
|
Data: 2011-05-06 12:01:52 | |
Autor: MZ | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
W dniu 2011-05-06 11:38, Piotr [trzykoty] pisze:
każdy "Poniewaz ja juz mialem zalozona firme,otworzylismy zaklad na jego nazwisko(niski zus),ale wszystko bylo dzielone50/50." Rzeczywiście można to różnie interpretować (polska język trudna) ale wygląda na to, że przez pewien czas taki układ działał. Kwestia, co zezna "pracodawca", bo jak jest sprytny, to wykpi się, że to nie była "praca" w sensie umowy o pracę tylko np. umowa o dzieło. Zostaje kwestia pobrania zaliczek i braków w dokumentach, chociaż sama umowa o dzieło może być zawarta w formie ustnej. "Pracodawca" zawsze też może stwierdzić (i w tym konkretnym przypadku może mu się udać to "udowodnić" przed sądem ze względu na posiadanie przez pytającego DG) że pytający złożył mu oświadczenie, że wykonywane przez niego usługi na podstawie umowy o dzieło wchodzą w zakres prowadzonej przez niego DG i wtedy okaże się, że "pracodawca" nie był zobowiązany do pobierania zaliczek. Oświadczenie oczywiście "się zgubiło, ale przysięgam wysoki sądzie że tak było". -- MZ |
|
Data: 2011-05-06 10:13:37 | |
Autor: Smok Eustachy | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
KĹapiecie jeden z drugim a inicjator siÄ nie odzywa wiÄc bez sensu.
|
|
Data: 2011-05-06 12:06:11 | |
Autor: Kamil | |
"Skradziony"zaklad pracy! | |
Dnia Fri, 06 May 2011 12:01:52 +0200, MZ napisał(a):
"się zgubiło, ale przysięgam wysoki sądzie że tak było". emzeta teoretyk :) faktycznie, zatrzymałeś się na etapie rozwoju, z chwilą zaprzestania produkcji eMZetek :) |