widac sluzby zwieraja zwieracze :

http://niezalezna.pl/55078-skrytykowal-w-internecie-rosje-za-krym-i-smolensk-weszla-do-niego-polska-policja

Skrytykował w internecie Rosję za Krym i Smoleńsk, weszła do niego polska policja.

Policjanci weszli do mieszkania mężczyzny, który na lokalnym portalu skrytykował przyjazd rosyjskich motocyklistów do Braniewa i prowadzenie śledztwa smoleńskiego. Jak ujawnił portal „Do Rzeczy” powodem interwencji funkcjonariuszy policji, był felieton umieszczony na początku kwietnia na lokalnym portalu Braniewiak.pl. Autor wpisu, Dariusz Łaszyca, zagorzały harleyowiec zaapelował do polskich harleyowców by nie popierali przyjazdu motocyklistów z Kaliningradu.

– Wpuściłem ich, choć nie mieli nakazu, chodzili po mieszkaniu, rozglądali się, zaglądali wszędzie i zadawali dziwne pytania – mówi tygodnikowi „Do Rzeczy” Dariusz Łaszyca, który pod krytyczną publikacją podpisał się jedynie pseudonimem. „Policja, proszę otworzyć! Czy to pan jest właścicielem komputera o adresie IP... Czy to z niego napisano... Kogo z polityków pan zna, kontaktuje się...” – takie pytania miał usłyszeć Łaszyca, inżynier i radny gdyńskiej dzielnicy Mały Kack. Dwóch funkcjonariuszy policji zastukało do jego drzwi 23 kwietnia przedpołudniem.

Jak informuje serwis, felieton, który sprowokował akcję funkcjonariuszy, zawierał krytykę Rosji m.in. za wydarzenia na Krymie i utrudnianie śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. - Jego tekst w żaden sposób nie łamie prawa, ani do tego nie nawołuje. Jednak funkcjonariusze policji rozpoczęli ustalanie tożsamości autora - twierdzi "Do Rzeczy".

– Komendant Wojewódzki Policji w Olsztynie polecił służbom kontroli wyjaśnienie trybu uzyskiwania informacji w tej sprawie przez braniewskich funkcjonariuszy – poinformowała "Do Rzeczy" podinsp. Anna Fic rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie.

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=39V0ZFXYI-M

Lub tez cbś zatrzymalo zbieraczy mineralow, ba nawet oskarzyli ich o obrot materialami niebezpiecznymi, z takich mineralow wg. prokuratora mozna zrobic jakOM bombe atomowOM, malo tego - prokurator szedl w zaparte nawet po uzyskaniu opinii od profesora, tak to Denat Lusk dba o nasze bezpieczenstwo. Ale nic to, w mediach beda pierdolic przez najblizsze lata jak to Blida siEM zastrzelila za sprawOM akcji PISu:) Goje dostajOM zawsze wlasciwe info.

W dniu .05.2014 o 14:16 u2 <u_2@o2.pl> pisze:

widac sluzby zwieraja zwieracze :

http://niezalezna.pl/55078-skrytykowal-w-internecie-rosje-za-krym-i-smolensk-weszla-do-niego-polska-policja

Skrytykował w internecie Rosję za Krym i Smoleńsk, weszła do niego  polska policja.

Policjanci weszli do mieszkania mężczyzny, ktĂłry na lokalnym portalu  skrytykował przyjazd rosyjskich motocyklistĂłw do Braniewa i prowadzenie  śledztwa smoleńskiego. Jak ujawnił portal „Do Rzeczy” powodem  interwencji funkcjonariuszy policji, był felieton umieszczony na  początku kwietnia na lokalnym portalu Braniewiak.pl. Autor wpisu,  Dariusz Łaszyca, zagorzały harleyowiec zaapelował do polskich  harleyowcĂłw by nie popierali przyjazdu motocyklistĂłw z Kaliningradu.

– Wpuściłem ich, choć nie mieli nakazu, chodzili po mieszkaniu,  rozglądali się, zaglądali wszędzie i zadawali dziwne pytania – mĂłwi  tygodnikowi „Do Rzeczy” Dariusz Łaszyca, ktĂłry pod krytyczną publikacją  podpisał się jedynie pseudonimem. „Policja, proszę otworzyć! Czy to pan  jest właścicielem komputera o adresie IP... Czy to z niego napisano...  Kogo z politykĂłw pan zna, kontaktuje się...” – takie pytania miał  usłyszeć Łaszyca, inĹźynier i radny gdyńskiej dzielnicy Mały Kack. DwĂłch  funkcjonariuszy policji zastukało do jego drzwi 23 kwietnia  przedpołudniem.

Jak informuje serwis, felieton, ktĂłry sprowokował akcję funkcjonariuszy,  zawierał krytykę Rosji m.in. za wydarzenia na Krymie i utrudnianie  śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. - Jego tekst w Ĺźaden sposĂłb  nie łamie prawa, ani do tego nie nawołuje. Jednak funkcjonariusze  policji rozpoczęli ustalanie toĹźsamości autora - twierdzi "Do Rzeczy".

– Komendant WojewĂłdzki Policji w Olsztynie polecił słuĹźbom kontroli  wyjaśnienie trybu uzyskiwania informacji w tej sprawie przez  braniewskich funkcjonariuszy – poinformowała "Do Rzeczy" podinsp. Anna  Fic rzecznik prasowy Komendanta WojewĂłdzkiego Policji w Olsztynie..

A to nie było czasem "Od rzeczy"?

--
stevep
-- -- -
UĹźywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

UĹźytkownik u2 u_2@o2.pl ...

– Wpuściłem ich, choć nie mieli nakazu, chodzili po mieszkaniu, rozglądali się, zaglądali wszędzie i zadawali dziwne pytania – mówi tygodnikowi „Do Rzeczy” Dariusz Łaszyca, który pod krytyczną
publikacją podpisał się jedynie pseudonimem. „Policja, proszę
otworzyć! Czy to pan jest właścicielem komputera o adresie IP... Czy
to z niego napisano... Kogo z polityków pan zna, kontaktuje się...” –
takie pytania miał usłyszeć Łaszyca, inżynier i radny gdyńskiej
dzielnicy Mały Kack. Dwóch funkcjonariuszy policji zastukało do jego
drzwi 23 kwietnia przedpołudniem.

Po co wpuszczał...?
to chyba nic dziwnego, ze jak sie wpuszcza obcych ludzi do mieszkania to wszystko co robia i o co pytaja jest dziwne...

Nie nagrał?