Data: 2011-03-24 08:25:24 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
2011-03-23 18:58:08 smint
Które pasy mogą zająć samochody jadące prawym pasem a które lewym Auto z prawego pasa, przy założeniu, że obok nie jedzie inne auto, może zająć dowolny pas (choć jeśli chce zająć lewy, to powinno się przed skrzyżowaniem ustawić na lewym pasie, pomimo tego, że prawy jest wolny). Jeśli obok jest auto może zająć jedynie pas prawy lub środkowy (lub pas lewy z zasadami jak przy zmianie pasa, czyli ustąpieniu pierwszeństwa pojazdom poruszającym się po pasie obok). Auto z lewej ma trochę mniej praw. Startując z lewego gdy obok nie ma innego auta może zająć każdy z pasów. Jeśli z prawej jest inne auto to musi zająć lewy, a może warunkowo zająć środkowy (jeśli auto z prawej zajmie skrajnie prawy pas + zasady jak przy zmianie pasa ruchu). -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-27 12:39:18 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Thu, 24 Mar 2011 08:25:24 +0000 (UTC), Myjk napisał(a):
2011-03-23 18:58:08 smint Bez założenia. wolny). Jeśli obok jest auto może zająć jedynie pas prawy lub środkowy Bzdura. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-27 12:44:49 | |
Autor: J.F. | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
On Sun, 27 Mar 2011 12:39:18 +0200, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Thu, 24 Mar 2011 08:25:24 +0000 (UTC), Myjk napisał(a): To jak dojdzie do kolizji z drugim obok to kto bedzie winny ? wolny). Jeśli obok jest auto może zająć jedynie pas prawy lub środkowy No, jesli pasy na skrzyzowaniu sa wyznaczone, to zmienia pas. A jak nie sa ? J. |
|
Data: 2011-03-27 14:50:12 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
W dniu 2011-03-27 12:44, J.F. pisze:
On Sun, 27 Mar 2011 12:39:18 +0200, Adam Płaszczyca wrote: Przyjedzie policja i uzna winnym tego z prawej. A jak ten z prawej pójdzie do sądu, to sąd uzna winę tego z lewej :) |
|
Data: 2011-03-27 17:54:27 | |
Autor: J.F. | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
On Sun, 27 Mar 2011 14:50:12 +0200, Tomasz Pyra wrote:
W dniu 2011-03-27 12:44, J.F. pisze: A jak ten z lewej bedzie apelowal ? :-) J. |
|
Data: 2011-03-27 23:12:34 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Sun, 27 Mar 2011 17:54:27 +0200, J.F. napisał(a):
Przyjedzie policja i uzna winnym tego z prawej. A jak ten z prawej pójdzie do sądu, to sąd uzna winę tego z lewej :) To nic mu nie da. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-27 19:55:36 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Sun, 27 Mar 2011 14:50:12 +0200, na pl.misc.samochody napisaĹeĹ(aĹ):
Przyjedzie policja i uzna winnym tego z prawej. A jak ten z prawej pĂłjdzie do sÄ du, to sÄ d uzna winÄ tego z lewej :) SkÄ d takie przekonanie? Udokumentowane jest to jakoĹ? Dlaczego uwaĹźasz, Ĺźe sÄ d nie potrafi czytaÄ PoRD? :P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-27 23:12:53 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Sun, 27 Mar 2011 19:55:36 +0200, Myjk napisał(a):
Przyjedzie policja i uzna winnym tego z prawej. A jak ten z prawej pójdzie do sądu, to sąd uzna winę tego z lewej :) Uwazam, że potrafi czytac. W odróżnieniu od Ciebie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-28 11:45:32 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Sun, 27 Mar 2011 23:12:53 +0200, Adam PĹaszczyca
SkÄ d takie przekonanie? Udokumentowane jest to jakoĹ?Uwazam, Ĺźe potrafi czytac. PĂłki co tylko ty uwaĹźasz (no i Tomek), Ĺźe sÄ d orzekĹby winÄ tego z lewej. Stwierdzasz to na podstawie jakiegoĹ udokumentowanego przypadku? Zapodaj. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-28 21:16:42 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Mon, 28 Mar 2011 11:45:32 +0200, Myjk napisał(a):
Skąd takie przekonanie? Udokumentowane jest to jakoś?Uwazam, że potrafi czytac. Wybacz, ale nie podam z pamięci sygnatury akt sprzed 4 lat... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-28 23:26:28 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Mon, 28 Mar 2011 21:16:42 +0200, Adam PĹaszczyca
SkÄ d takie przekonanie? Udokumentowane jest to jakoĹ?Uwazam, Ĺźe potrafi czytac. Wybaczam oczywiĹcie -- ale w takim razie kompletnie niepotrzebnie trujesz. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-27 15:35:01 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Sun, 27 Mar 2011 12:44:49 +0200, J.F. napisał(a):
Auto z prawego pasa, przy założeniu, że obok nie jedzie inne auto, może Jeśli na skrzyżowaniu nie ma wyznaczonych pasów prowadzących pojazdy skręcające, to winny ten z lewej. No, jesli pasy na skrzyzowaniu sa wyznaczone, to zmienia pas. To masz przypadek opisany w PoRD art. 25 u. 3. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-27 15:47:50 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Sun, 27 Mar 2011 15:35:01 +0200, Adam PĹaszczyca
JeĹli na skrzyĹźowaniu nie ma wyznaczonych pasĂłw prowadzÄ cych pojazdy skrÄcajÄ ce, to winny ten z lewej.Bez zaĹoĹźenia.To jak dojdzie do kolizji z drugim obok to kto bedzie winny ? Nie jest winny, o ile chciaĹ zajÄ Ä tylko i wyĹÄ cznie lewy skrajny pas. JeĹli chciaĹ jechaÄ na Ĺrodkowy i walnÄ Ĺ w tego z prawej, albo nawet zostaĹ uderzony, to oczywiĹcie, bÄdzie winny. No, jesli pasy na skrzyzowaniu sa wyznaczone, to zmienia pas. A jak nie sa ?To masz przypadek opisany w PoRD art. 25 u. 3. Przeczytaj co J.F. napisaĹ, ze zrozumieniem. Mowa jest o skrzyĹźowaniu bez wyznaczonych pasĂłw ruchu. Wtedy teĹź sÄ pasy ruchu i trzeba siÄ stosowaÄ do Art. 22. No, chyba Ĺźe moĹźe ty masz przykĹad skrzyĹźowania, na ktĂłre moĹźna wjechaÄ dwoma pasami ruchu, a zjechaÄ tylko jednym. Zapodaj, bo do tej poRy ani Tomasz ani Krzysio siÄ nie pokusili o takowy. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-27 23:20:15 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Sun, 27 Mar 2011 15:47:50 +0200, Myjk napisał(a):
Nie jest winny, o ile chciał zająć tylko i wyłącznie lewy skrajny pas. Oraz nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi, który był z jego prawej. Jeśli uważasz, że jest inaczej, to podaj przepis szczególny, który w tym miejscu nakłada na prawego ustąpienie pierwszeństwa. Przeczytaj co J.F. napisał, ze zrozumieniem. I dlatego właśnie 25 ma zastosowanie. No, chyba że może ty masz przykład skrzyżowania, na które można wjechać Saska/Lipska w Krakowie, z północy na południe. Do niedawna jeszcze Broniewskiego/Krasińskiego w Wawie ze wschodu na zachód (teraz zmienili oznakowanie). Oraz wiele innych, szczególnie w czasie remontów. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-28 08:52:34 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Sun, 27 Mar 2011 23:20:15 +0200, Adam PĹaszczyca
Dnia Sun, 27 Mar 2011 15:47:50 +0200, Myjk napisaĹ(a): UstÄ piĹ mu dwa pasy zajmujÄ c tylko jeden. WystarczajÄ co, Ĺźeby nikt nie miaĹ utrudnionej jazdy. JeĹli uwaĹźasz, Ĺźe jest inaczej, to podaj przepis szczegĂłlny, ktĂłry w tym miejscu nakĹada na prawego ustÄ pienie pierwszeĹstwa. PrzecieĹź trÄ biÄ o tym od dwĂłch dni. Definicja pasa ruchu oraz Art. 22. nakĹada na niego taki obowiÄ zek. Auto z lewego pasa wjeĹźdĹźa na skrzyĹźowanie z wyznaczonego przed skrzyĹźowaniem pasa do skrÄtu i musi mieÄ miejsce na kontynuowanie jazdy. Ten z prawej strony ma i tak o jeden pas wiÄcej do wyboru. Przeczytaj co J.F. napisaĹ, ze zrozumieniem.I dlatego wĹaĹnie 25 ma zastosowanie. Nie ma. W Art. 25. uĹźyte sĹowo to NADJEĹťDĹťAJÄCEMU (z innego kierunku!)-- to zupeĹnie coĹ innego niĹź JADÄCEMU po pasie ruchu (obok, w tym samym kierunku) -- i o takiej sytuacji mĂłw wĹaĹnie Art. 22 -- JADÄCEMU PO PASIE RUCHU... Jak nie potrafisz zrozumieÄ tego co jest w PoRD napisane po polsku, to weĹş to chociaĹź na chĹopski rozum. No, chyba Ĺźe moĹźe ty masz przykĹad skrzyĹźowania, na ktĂłre moĹźna wjechaÄSaska/Lipska w Krakowie, z pĂłĹnocy na poĹudnie. Ja tam widzÄ DWA pasy do skrÄtu i DWA, a nawet w porywach TRZY (jakby ktoĹ chciaĹ wpaĹÄ na stacjÄ), pasy "odbierajÄ ce". To jak, masz inny przykĹad? Do niedawna jeszcze Broniewskiego/KrasiĹskiego w Wawie ze wschodu na zachĂłd (teraz zmienili oznakowanie). Ijasne. To moĹźe podaj przykĹad takiego gdzie, automagicznie lepiej dla twojej teorii, nie zmienili oznakowania. Na Broniewskiego byĹ zawsze pierdolnik na jezdni i wolna amerykanka -- teraz faktycznie jest piÄknie z tego co widzÄ. Natomiast nie byĹo sytuacji, Ĺźeby gdziekolwiek byĹy wyznaczone dwa pasy do skrÄtu a tylko jeden odbiorczy -- a jeĹşdziĹem kiedyĹ tam sporo, np. do Reprografu, czy do Jakonu (AFAIR bo to byĹo parÄ lat temu juĹź, w kaĹźdym razie jakoĹ Rydygiera siÄ jechaĹo) -- te powinieneĹ znaÄ... :P Oraz wiele innych, szczegĂłlnie w czasie remontĂłw. CoĹ jednak maĹo, skoro jeden przykĹad spaliĹeĹ, drugiego wcale nie ma. Ale prĂłbuj szczÄĹcia. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-28 21:25:22 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Mon, 28 Mar 2011 08:52:34 +0200, Myjk napisał(a):
Oraz nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi, który był z jego prawej. Poczytaj art. 2., tam masz definicję ustąpienia pierwszeństwa. Jeśli uważasz, że jest inaczej, to podaj przepis szczególny, który w tym miejscu nakłada na prawego ustąpienie pierwszeństwa. Trąbisz w kółko, choć definicja pasa nijak się do tego nie ma. Uważasz, że ten lewy jest na swoim pasie, bo? Bo taki jest jego tor jazdy i w ten sposób wyznaczył on pas ruchu? Jesli tak, to tak samo stworzył sobie pas ruchu ten z prawej. I znów d..., bo teraz na pas prawego wjeżdża ktoś z lewej.... Piszesz, że musi miec miejsce. Musi? A który przepis to określa? Nie ma. W Art. 25. użyte słowo to NADJEŻDŻAJĄCEMU (z innego kierunku!)-- to Przeczytaj trzeci ustęp... No, chyba że może ty masz przykład skrzyżowania, na które można wjechaćSaska/Lipska w Krakowie, z północy na południe. Popatrz dalej. Ijasne. To może podaj przykład takiego gdzie, automagicznie lepiej dla Stella Sawickiego i przejście w Srebrnych Orłów - zobacz jak ida pasy z południa na północ. Sa dwa i nagle jest jeden :D pierdolnik na jezdni i wolna amerykanka -- teraz faktycznie jest pięknie z Nie, tam były dwa do jazdy na wprost, a dalej juz tylko jeden. I jeszcze tak samo było na Prostej w Wawie, jadąc od ONZ za Żelazną - zresztą i teraz tak jest, że szeroki pas umożliwia jazdę dwóch aut obok siebie, a za skrzyżowaniem zonk. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-28 21:58:07 | |
Autor: 'Tom N' | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Adam Płaszczyca w <news:c1.01.3Pz6Df$0Aqmike.oldfield.org.pl>:
Dnia Mon, 28 Mar 2011 08:52:34 +0200, Myjk napisał(a): Ten: Art. 25. [..] 3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również w razie przecinania się kierunków ruchu poza skrzyżowaniem. ? Bardzo logicznie się pan powołuje na ten ustęp w kontekście tego co pan raczył wyciąć -- może podsumuję: Zastosowanie mają przepisy dotyczące przecinania się kierunków ruchu na *skrzyżowaniu* ponieważ *skrzyżowanie* bez wyznaczonych pasów ruchu nie jest *skrzyżowaniem* -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2011-03-28 23:12:17 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Mon, 28 Mar 2011 21:58:07 +0200, 'Tom N' napisał(a):
Przeczytaj trzeci ustęp... Ten. Teraz jeszcze poczytaj orzecznictwo sądów i interpretację tego zapisu. Zastosowanie mają przepisy dotyczące przecinania się kierunków ruchu na Mhm. W którym sądzie orzekasz? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-28 23:37:43 | |
Autor: 'Tom N' | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Adam Płaszczyca w <news:c1.01.3Pz8c2$0B4mike.oldfield.org.pl>:
Dnia Mon, 28 Mar 2011 21:58:07 +0200, 'Tom N' napisał(a): Przeczytaj trzeci ustęp...Ten: Ten. Teraz jeszcze poczytaj orzecznictwo sądów i interpretację tego zapisu. Przeczytałem, ale gdybyś pytał o sygnatury, to przepraszam, ale tak z pamięci nie podam... Zastosowanie mają przepisy dotyczące przecinania się kierunków ruchu na Mhm. W którym sądzie orzekasz? W tym samym co Ty. -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2011-03-29 09:13:52 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Mon, 28 Mar 2011 23:37:43 +0200, 'Tom N'
Ten. Teraz jeszcze poczytaj orzecznictwo sÄ dĂłw i interpretacjÄ tego zapisu.PrzeczytaĹem, ale gdybyĹ pytaĹ o sygnatury, to przepraszam, ale tak z Ale co tutaj orzekaÄ? Art. 25.3. stosuje siÄ do specyficznych sytuacji w ktĂłrych kierunki ruchu siÄ przecinajÄ , a nie ma defacto skrzyĹźowania. Najprostrzy przykĹad to skrÄt z "gĹĂłwnej" w lewo na stacjÄ benzynowÄ . Jest to obiekt z dojazdem od drogi publicznej. Auto skrÄcajÄ ce w lewo musi ustÄ piÄ pierwszeĹstwa jadÄ cemu na wprost z przeciwnego kierunku, a takĹźe skrÄcajÄ cemu w prawo na tÄ stacjÄ -- po to wĹaĹnie jest ten zapis -- a do wÄ tkowej sytuacji ma siÄ jak piÄĹÄ do oka. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-28 22:54:46 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Mon, 28 Mar 2011 21:25:22 +0200, Adam PĹaszczyca
UstÄ piĹ mu dwa pasy zajmujÄ c tylko jeden. WystarczajÄ co, Ĺźeby nikt nie miaĹ utrudnionej jazdy.Poczytaj art. 2., tam masz definicjÄ ustÄ pienia pierwszeĹstwa. No i co z tego wynika? Nic, bo ta definicja w zaleĹźnoĹci od sytuacji moĹźe dotyczyÄ _kaĹźdego_ na drodze. ZarĂłwno tego jadÄ cego z lewej, jak i z prawej. TrÄ bisz w kĂłĹko, choÄ definicja pasa nijak siÄ do tego nie ma. UwaĹźasz, Ĺźe ten lewy jest na swoim pasie, bo? Bo taki jest jego tor jazdy i w ten sposĂłb wyznaczyĹ on pas ruchu?JeĹli uwaĹźasz, Ĺźe jest inaczej, to podaj przepis szczegĂłlny, ktĂłry w tym miejscu nakĹada na prawego ustÄ pienie pierwszeĹstwa.PrzecieĹź trÄ biÄ o tym od dwĂłch dni. Definicja pasa ruchu oraz Art. 22. Bo, bo, bo... po raz kolejny, przeczytaj sobie co to jest pas ruchu. Art. 3. 7. dla przypomnienia. JuĹź na kursie jazdy uczÄ jak wyznaczaÄ sobie bezpieczne i sensowne pasy ruchu -- moĹźe czas na powtĂłrkÄ Adasiu? Jesli tak, to tak samo stworzyĹ sobie pas ruchu ten z prawej. Z definicji pasa ruchu wynika jak te pasy mogÄ przebiegaÄ. JeĹli na jezdni w bezpiecznym odstÄpie mieszczÄ siÄ dwa auta, to jest mowa o dwĂłch pasach ruchu, ktĂłre biegnÄ RĂWNOLEGLE. JeĹli przed skrzyĹźowaniem siÄ mieszczÄ , to i zmieszczÄ siÄ na skrzyĹźowaniu. JeĹli temu z prawej zechce siÄ pojechaÄ na skos, to zmieni pas ruchu i siĹÄ rzeczy zajedzie drogÄ pojazdowi z lewej strony -- analogicznie bÄdzie w drugÄ stronÄ. Koniec i kropka. Nie ma. W Art. 25. uĹźyte sĹowo to NADJEĹťDĹťAJÄCEMU (z innego kierunku!)-- toPrzeczytaj trzeci ustÄp... Znasz konkretny przykĹad sytuacji, o ktĂłrej mĂłwi trzeci ustÄp Art. 25.? Zapodaj z Ĺaski swojej. Tylko nie pisz, Ĺźe jest to kaĹźda inna sytuacja niĹź opisane w ust. 1 i 2., bo takich "innych" sytuacji jest na tyle maĹo, Ĺźe moĹźna je policzyÄ na palcach jednej rÄki. Popatrz dalej.Ja tam widzÄ DWA pasy do skrÄtu i DWA, a nawet w porywach TRZY (jakby ktoĹNo, chyba Ĺźe moĹźe ty masz przykĹad skrzyĹźowania, na ktĂłre moĹźna wjechaÄSaska/Lipska w Krakowie, z pĂłĹnocy na poĹudnie. Dalej, znaczy gdzie? Ijasne. To moĹźe podaj przykĹad takiego gdzie, automagicznie lepiej dlaStella Sawickiego i przejĹcie w Srebrnych OrĹĂłw - zobacz jak ida pasy z Zanim zaczniesz tak zacieszaÄ, to napisz jakie miasto masz na myĹli. Aha, warto tam w ogĂłle zaglÄ daÄ, czy znowu pasy przed skrzyĹźowaniem sÄ niewyznaczone? pierdolnik na jezdni i wolna amerykanka -- teraz faktycznie jest piÄknie zNie, tam byĹy dwa do jazdy na wprost, a dalej juz tylko jeden. ByĹy, albo nie byĹy, ale biorÄ c pod uwagÄ dotychczasowe przykaĹdy przez ciebie serwowane, zapewne nie byĹy wyznaczone. OgĂłlnie w okolicy Broniewskiego oszczÄdzali chyba na farbie. I jeszcze tak samo byĹo na Prostej w Wawie, jadÄ c od ONZ za ĹťelaznÄ PrzestaĹ kantowaÄ. Nigdy przed skrzyĹźowaniem Prostej w stronÄ Ĺťelaznej nie byĹo wyznaczonych pasĂłw ruchu. Teraz teĹź nie ma, ergo, nie zapodaĹeĹ przykĹadu o ktĂłry pytaĹem -- a pytaĹem o skrzyĹźowanie, gdzie przed wjazdem sÄ wyznaczone dwa pasy do skrÄtu, a potem nagle robi siÄ jeden i ktoĹ nie ma co ze sobÄ zrobiÄ. Rozumiesz w ogĂłle to zagadnienie? Kombinuj dalej, a jak wykombinujesz prawidĹowÄ odpowiedĹş, to wrĂłÄ. - zresztÄ i teraz tak jest, Ĺźe szeroki pas umoĹźliwia jazdÄ dwĂłch aut obok siebie, a za skrzyĹźowaniem zonk. NocoĹty, i na prawdÄ nie wiesz kto ma w tej sytuacji pierwszeĹstwo? RozrysowaÄ to dla ciebie Adasiu? Jakie kolory majÄ byÄ? :P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-28 23:25:09 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Mon, 28 Mar 2011 22:54:46 +0200, Myjk napisaĹ(a):
UstÄ piĹ mu dwa pasy zajmujÄ c tylko jeden. WystarczajÄ co, Ĺźeby nikt nie miaĹ utrudnionej jazdy.Poczytaj art. 2., tam masz definicjÄ ustÄ pienia pierwszeĹstwa. Wynika z tego, Ĺźe piszÄ c "UstÄ piĹ mu dwa pasy zajmujÄ c tylko jeden. WystarczajÄ co, Ĺźeby nikt nie miaĹ utrudnionej jazdy." dowiodĹeĹ zarazem, Ĺźe PoRD jest Ci obcy. TrÄ bisz w kĂłĹko, choÄ definicja pasa nijak siÄ do tego nie ma. UwaĹźasz, Ĺźe ten lewy jest na swoim pasie, bo? Bo taki jest jego tor jazdy i w ten sposĂłb wyznaczyĹ on pas ruchu? Dla przypomnienia, to art. 3 brzmi: "Uczestnik ruchu i inna osoba znajdujÄ ca siÄ na drodze sÄ obowiÄ zani zachowaÄ ostroĹźnoĹÄ [...]" MoĹźe nie pokazuj wiÄcej, Ĺźe nie znasz PoRD? Definicja pasa ruchu zaĹ jest w art. 2: "pas ruchu â kaĹźdy z podĹuĹźnych pasĂłw jezdni wystarczajÄ cy do ruchu jednego rzÄdu pojazdĂłw wieloĹladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi" Zatem, na skrzyĹźowaniu pasy idÄ tak, jak prowadzi jezdnia. Nie w lewo, nie w prawo, a za jezdniÄ . SkrzyĹźowanie jest bowiem czÄĹciÄ wspĂłlnÄ dwĂłch drĂłg, a drogi te skĹadajÄ siÄ z jezdni, na ktĂłrych sÄ pasy ruchu (art. 2. p. 10). Zatem i lewy i prawy zmieniajÄ pasy ruchu, bo jechali pasami jezdni A, a potem chcÄ jechaÄ pasem jezdni B. Zatem skoro obydwoje zmieniajÄ pas ruchu, to zgodnie z art. 22. u.4: "KierujÄ cy pojazdem, zmieniajÄ c zajmowany pas ruchu, jest obowiÄ zany ustÄ piÄ pierwszeĹstwa pojazdowi [...] wjeĹźdĹźajÄ cemu na ten pas z prawej strony." lewy ustÄpuje pierwszeĹstwa. Dobranoc.
Tak - wzdĹuĹź jezdni :D w bezpiecznym odstÄpie mieszczÄ siÄ dwa auta, to jest mowa o dwĂłch pasachTak - do osi jezdni :D JeĹli przed skrzyĹźowaniem siÄ mieszczÄ , to Tak. Na wprost. JeĹli temu z prawej zechce siÄ pojechaÄ na Istotnie. A tutaj obydwoje zmieniajÄ pas ruchu. I ZnĂłw leĹźysz. Znasz konkretny przykĹad sytuacji, o ktĂłrej mĂłwi trzeci ustÄp Art. 25.? Tak, znam. DokĹadnie - w orzecznictwie przyjÄte jest, Ĺźe dotyczy on wszelkich sytuacji, gdy za pomocÄ innych przepisĂłw nie moĹźna rozstrzygnÄ Ä kto ma pierwszeĹstwo. Ja tam widzÄ DWA pasy do skrÄtu i DWA, a nawet w porywach TRZY (jakby ktoĹPopatrz dalej. Na POĹUDNIE. Wlatujesz SaskÄ od pĂłĹnocy, jedziesz prosto. Stella Sawickiego i przejĹcie w Srebrnych OrĹĂłw - zobacz jak ida pasy z KrakĂłw. SÄ wyznaczone, Ĺźeby byĹo Ĺmieszniej - za skrzyĹźowaniem teĹź sÄ . Tylko popatrz jak :D ByĹy, albo nie byĹy, ale biorÄ c pod uwagÄ dotychczasowe przykaĹdy przez No za skrzyĹźowaniem tez nie. I jeszcze tak samo byĹo na Prostej w Wawie, jadÄ c od ONZ za ĹťelaznÄ Cholera, nie ma? A co robi ta biaĹa kreska na Ĺrodku jezdni? przykĹadu o ktĂłry pytaĹem -- a pytaĹem o skrzyĹźowanie, gdzie przed wjazdem No pierwszy przykĹad Ci podaĹem, aleĹ Ĺlepy, jak widzÄ. - zresztÄ i teraz tak jest, Ĺźe szeroki pas umoĹźliwia jazdÄ dwĂłch aut obok siebie, a za skrzyĹźowaniem zonk. No ja wiem - ten z prawej ma. Tak jak caĹy czas mĂłwiÄ. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' PĹaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ KÄszyca LeĹna 51/9, 66-305 Keszyca LeĹna _______/ /_ WywoĹywanie slajdĂłw http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-29 00:07:25 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Mon, 28 Mar 2011 23:25:09 +0200, Adam PĹaszczyca
Dnia Mon, 28 Mar 2011 22:54:46 +0200, Myjk napisaĹ(a): Tylko dlatego, Ĺźe napisaĹem ci jak krowie na rowie, bo inaczej nie dociera? Dla przypomnienia, to art. 3 brzmi: "Uczestnik ruchu i inna osobaTrÄ bisz w kĂłĹko, choÄ definicja pasa nijak siÄ do tego nie ma. UwaĹźasz, Ĺźe ten lewy jest na swoim pasie, bo? Bo taki jest jego tor jazdy i w ten sposĂłb wyznaczyĹ on pas ruchu?Bo, bo, bo... po raz kolejny, przeczytaj sobie co to jest pas ruchu. Art. Tak. Art. 2.7. Rozumiem, Ĺźe musiaĹeĹ siÄ juĹź czepnÄ Ä "literĂłwki" Ĺźeby siÄ dowartoĹciowaÄ? Fajnie, plus jeden. Lameriada. "pas ruchu â kaĹźdy z podĹuĹźnych pasĂłw jezdni wystarczajÄ cy do ruchu jednego NiezĹy beĹkot, sam to wymyĹliĹeĹ? Z definicji pasa ruchu wynika jak te pasy mogÄ przebiegaÄ. JeĹli na jezdniTak - wzdĹuĹź jezdni :D Znowu chcesz wyciÄ gnÄ Ä jakieĹ przykĹady z rÄkawa? Znasz konkretny przykĹad sytuacji, o ktĂłrej mĂłwi trzeci ustÄp Art. 25.?Tak, znam. DokĹadnie - w orzecznictwie przyjÄte jest, Ĺźe dotyczy on ROTFL Nie. Art. 25. mĂłwi o skrzyĹźowaniach. UstÄp 3. dotyczy przecinania siÄ kierunkĂłw jazdy w miejscach innych niĹź skrzyĹźowania. Te miejsca sÄ zdefiniowane (wĹaĹciwie to wykluczone z tej definicji) w Art. 2. 10. czyli w definicji skrzyĹźowania, a konkretnie: "[...]okreĹlenie to nie dotyczy przeciÄcia, poĹÄ czenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogÄ gruntowÄ , z drogÄ stanowiÄ cÄ dojazd do obiektu znajdujÄ cego siÄ przy drodze lub z drogÄ wewnÄtrznÄ ;" Czyli jeĹli np. z Szosy Lubelskiej bÄdziesz chciaĹ skrÄciÄ na posesjÄ, albo na stacjÄ, to wĹaĹnie masz obowiÄ zek zastosowaÄ ustÄpy 1 i 2 -- czyli ustÄ piÄ pierwszeĹstwa temu jadÄ cemu z naprzeciwka itd. a nie opowiadasz brednie o "wszelkich innych sytacjach". A teraz faktycznie idĹş juĹź spaÄ ignorancie. Na POĹUDNIE. Wlatujesz SaskÄ od pĂłĹnocy, jedziesz prosto.Dalej, znaczy gdzie?Ja tam widzÄ DWA pasy do skrÄtu i DWA, a nawet w porywach TRZY (jakby ktoĹPopatrz dalej. MiaĹo byÄ ze skrÄtem w lewo, dwa pasy zmieniajÄ ce siÄ w jeden. Nagle robi siÄ jeden pas i prosto. JesteĹ geniuszem manipulacji. Tak czy siak, jadÄ c SaskÄ prosto w stronÄ tego burdelu z halami, masz wyznaczony JEDEN pas przed skrzyĹźowaniem, i JEDEN na koĹcu skrzyĹźowania. KrakĂłw. SÄ wyznaczone, Ĺźeby byĹo Ĺmieszniej - za skrzyĹźowaniem teĹź sÄ . Tylko popatrz jak :DStella Sawickiego i przejĹcie w Srebrnych OrĹĂłw - zobacz jak ida pasy zZanim zaczniesz tak zacieszaÄ, to napisz jakie miasto masz na myĹli. Aha, Nie ma takiego skrzyĹźowania w Krakowie. ByĹy, albo nie byĹy, ale biorÄ c pod uwagÄ dotychczasowe przykaĹdy przezNo za skrzyĹźowaniem tez nie. Jak zatem ma siÄ to do sytuacji pierwotnej? Cholera, nie ma? A co robi ta biaĹa kreska na Ĺrodku jezdni?I jeszcze tak samo byĹo na Prostej w Wawie, jadÄ c od ONZ za ĹťelaznÄPrzestaĹ kantowaÄ. Nigdy przed skrzyĹźowaniem Prostej w stronÄ Ĺťelaznej nie Ta na Ĺrodku skrzyĹźowania? Rozdziela przeciwne kierunki ruchu, Ĺźeby przypadkiem majÄ cy problemy z okreĹleniem pasa ruchu Adasie nie wpadli na czoĹĂłwkÄ. PS Czy moĹźe chodziĹo ci o ProstÄ od Ronda DaszyĹskiego a nie ONZ? JeĹli tak, to przypatrz siÄ ktĂłry pas siÄ "zamyka" i wymusza zjazd w stosnku do krawÄdzi jezdni. Tu masz nawet Ĺatwo, bo jest Ĺadnie wyznaczona linia po prawej do ktĂłrej naleĹźy siÄ odnieĹÄ. Tylko to nadal nie jest sytuacja o ktĂłrej rozprawiamy, prawda? przykĹadu o ktĂłry pytaĹem -- a pytaĹem o skrzyĹźowanie, gdzie przed wjazdemNo pierwszy przykĹad Ci podaĹem, aleĹ Ĺlepy, jak widzÄ. No, to siÄ jeszcze okaĹźe. No ja wiem - ten z prawej ma. Tak jak caĹy czas mĂłwiÄ.- zresztÄ i teraz tak jest, Ĺźe szeroki pas umoĹźliwia jazdÄ dwĂłch aut obok siebie, a za skrzyĹźowaniem zonk.NocoĹty, i na prawdÄ nie wiesz kto ma w tej sytuacji pierwszeĹstwo? Niestety ameryki w tym wypadku nie odkryĹeĹ, za to standardowo odbiegĹeĹ od tematu. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-29 22:40:11 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Tue, 29 Mar 2011 00:07:25 +0200, Myjk napisaĹ(a):
Wynika z tego, Ĺźe piszÄ c "UstÄ piĹ mu dwa pasy zajmujÄ c tylko jeden. NaprawdÄ nie tylko dlatego. Ale ciesze siÄ, Ĺźe przyznajesz (niezaleĹźnie od powodu), Ĺźe PoRD jest Ci obcy. Dla przypomnienia, to art. 3 brzmi: "Uczestnik ruchu i inna osoba Raczej Twojej 'znajomoĹci' przepisĂłw. "pas ruchu â kaĹźdy z podĹuĹźnych pasĂłw jezdni wystarczajÄ cy do ruchu jednego SiĹa argumentĂłw powalajÄ ca. Owszem, sam wymyĹliĹem, za to Ty, jak widzÄ argumentĂłw nie masz. DotarĹo do Ciebie, Ĺźe pas ruchu to "podĹuĹźny pas *JEZDNI* wystarczajÄ cy do ruchu jednego rzÄdu pojazdĂłw wieloĹladowych" Istotnie. A tutaj obydwoje zmieniajÄ pas ruchu. I ZnĂłw leĹźysz. Alez skÄ d, opieram siÄ na tym ktĂłry sam podaĹeĹ - PoRD art. 2 p. 7. Jeszcze raz, bo nie dotarĹo: Pas ruchu to "podĹuĹźny pas *JEZDNI* wystarczajÄ cy do ruchu jednego rzÄdu pojazdĂłw wieloĹladowych" Nie dowolny pas, nie w dowolnym kierunku, a pas JEZDNI. Nie pas skrzyĹźowania, nie pas biegnÄ cy jak tor jazdy pojazdu, a PAS JEZDNI. Jezdnie zaĹ lecÄ na wprost przez skrzyĹźowanie (w wiÄkszoĹci wypadkĂłw). Pasy na nich rĂłwnieĹź. Znasz konkretny przykĹad sytuacji, o ktĂłrej mĂłwi trzeci ustÄp Art. 25.?Tak, znam. DokĹadnie - w orzecznictwie przyjÄte jest, Ĺźe dotyczy on OK, podaj orzecznictwo, ktĂłre temu przeczy. Art. 25. mĂłwi o skrzyĹźowaniach. UstÄp 3. dotyczy przecinania siÄ kierunkĂłw Acha. Czyli na placu na przykĹad juĹź teĹź nie dziaĹa? Czyli jeĹli np. z Szosy Lubelskiej bÄdziesz chciaĹ skrÄciÄ na posesjÄ, alboAcha. Ale jak z posesji chcÄ wyjechaÄ, to znowu ten z lewej mi ustÄpuje, bo przecieĹź ten przepis dziaĹa wĂłwczas, prawda? PrzecieĹź masz przecinanie siÄ kierunkĂłw poza skrzyĹźowaniem. (no to teraz czekam, aĹź sam siÄ wypaĹujesz wĹasnym, durnym przykĹadem). Dalej, znaczy gdzie?Na POĹUDNIE. Wlatujesz SaskÄ od pĂłĹnocy, jedziesz prosto. Nic takiego u Ciebie nie zauwaĹźyĹem, Ĺźe ma tak byÄ. siÄ jeden pas i prosto. JesteĹ geniuszem manipulacji. Tak czy siak, jadÄ c No ciekawe, bo wedĹug mnie na wprost od strony pĂłĹnocnej sÄ dwa pasy do jazdy na wprost (jeden wyĹÄ cznie, a drugi rĂłwnieĹź do skrÄtu w lewo), ale pewnie to jakaĹ zmyĹka i jestem niewidomy. KrakĂłw. SÄ wyznaczone, Ĺźeby byĹo Ĺmieszniej - za skrzyĹźowaniem teĹź sÄ . Tylko popatrz jak :D A, faktycznie, przejĹcie z Stella-Sawickiego w WiĹlickÄ . Nie wiem czemu mi siÄ te ulice zawsze mylÄ . Jak zatem ma siÄ to do sytuacji pierwotnej?Broniewskiego oszczÄdzali chyba na farbie.No za skrzyĹźowaniem tez nie. Ano tak, Ĺźe masz dwa pasy wyznaczone i potem ich brak. Kto ma pierwszeĹstwo? Bo ten z lewej przecieĹź chce pojechaÄ tak, jak go oĹ drogi prowadzi. I absolutnie nie wyznacza pasa ruchu, tak?Cholera, nie ma? A co robi ta biaĹa kreska na Ĺrodku jezdni? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' PĹaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ KÄszyca LeĹna 51/9, 66-305 Keszyca LeĹna _______/ /_ WywoĹywanie slajdĂłw http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-30 16:48:55 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Tue, 29 Mar 2011 22:40:11 +0200, Adam PĹaszczyca
NiezĹy beĹkot, sam to wymyĹliĹeĹ?SiĹa argumentĂłw powalajÄ ca. Owszem, sam wymyĹliĹem, za to Ty, jak widzÄ argumentĂłw nie masz. Sam siÄ doskonale oĹmieszasz. Kombinujesz i utrudniasz coĹ, co jest proste jak konstrukcja cepa. Wystarczy po kolei czytaÄ ze zrozumieniem. DotarĹo do Ciebie, Ĺźe pas ruchu to "podĹuĹźny pas *JEZDNI* wystarczajÄ cy do ruchu jednego rzÄdu pojazdĂłw wieloĹladowych" MyĹlisz, Ĺźe po co ci oznaczyĹem jak wyglÄ da jezdnia dla pojazdĂłw skrÄcajÄ cych w lewo? Tak, to jest wĹaĹnie jezdnia dla pojazdĂłw skrÄcajÄ cych w lewo i na tej jezdni znajdujÄ siÄ te podĹuĹźne pasy ruchu o ktĂłrych piszesz, a ktĂłre takĹźe rozdzieliĹem od siebie czerwonÄ liniÄ . Pas ruchu to "podĹuĹźny pas *JEZDNI* wystarczajÄ cy do ruchu jednego rzÄdu pojazdĂłw wieloĹladowych" *jezdnia* - czÄĹÄ drogi przeznaczonÄ do ruchu pojazdĂłw; okreĹlenie to nie dotyczy torowisk wydzielonych z jezdni; Jezdnia, jak sama nazwa mĂłwi, jest tam, gdzie moĹźe jeĹşdziÄ auto zgodnie z obowiÄ zujÄ cymi przepisami (czyt. w uproszczeniu od krawÄdzi do krawÄdzi). Sama w sobie nie posiada kierunku. Dopiero kolejne przepisy w tym gĹĂłwnie pasy ruchu (te oznaczone i _nieoznaczone_ poziomymi i pionowymi znakami drogowymi) definiujÄ resztÄ, narzucajÄ ruch pojazdĂłw. Nie potrafisz sobie wyznaczyÄ jezdni dla swojego kierunku ruchu, nie potrafisz teĹź wyznaczyÄ pasĂłw ruchu -- musisz mieÄ wszystko namalowane jak dziecko -- inaczej siÄ gubisz i to jest przykre. Ale to juĹź twĂłj problem, no i moĹźe niestety trochÄ tego, w ktĂłrego kiedyĹ wjedziesz. Nie dowolny pas, nie w dowolnym kierunku, a pas JEZDNI. Nie pas Art. 2.10. mĂłwi wyraĹşnie o przeciÄciu siÄ DRĂG (a nie jezdni!) -- jakich drĂłg siÄ do skrzyĹźowaĹ nie zalicza jest tam takĹźe wyszczegĂłlnione. PRZECZYTAJ! "[...]okreĹlenie to nie dotyczy przeciÄcia, poĹÄ czenia lub rozwidleniaAcha. Czyli na placu na przykĹad juĹź teĹź nie dziaĹa? Nie, tu z kolei dziaĹa Art. 26.5. Tej, czytaĹeĹ ty w ogĂłle PoRD w caĹoĹci, czy tylko dwa, w porywach trzy, artykuĹy? Czyli jeĹli np. z Szosy Lubelskiej bÄdziesz chciaĹ skrÄciÄ na posesjÄ, alboAcha. Ale jak z posesji chcÄ wyjechaÄ, to znowu ten z lewej mi ustÄpuje, bo przecieĹź ten przepis dziaĹa wĂłwczas, prawda? Nie, nie prawda, ignorancie. Wtedy wyjeĹźdĹźasz z posesji (czyt. "z drogi stanowiÄ cej dojazd do obiektu znajdujÄ cego siÄ przy drodze") i tu ma zastosowanie Art. 17. To, Ĺźe Art. 25.3. dziaĹa w jednÄ stronÄ, nie znaczy, Ĺźe dziaĹa automatycznie w drugÄ , ignorancie. PrzecieĹź masz przecinanie siÄ kierunkĂłw poza skrzyĹźowaniem. (no to teraz czekam, aĹź sam siÄ wypaĹujesz wĹasnym, durnym przykĹadem). Tak, ignorancie. W momencie gdy zjeĹźdĹźa siÄ z drogi na wykluczone z definicji skrzyĹźowania drogi dziaĹa Art. 25.3. W drugÄ stronÄ dziaĹa Art. 17. Nic takiego u Ciebie nie zauwaĹźyĹem, Ĺźe ma tak byÄ.MiaĹo byÄ ze skrÄtem w lewo, dwa pasy zmieniajÄ ce siÄ w jeden. Nagle robiDalej, znaczy gdzie?Na POĹUDNIE. Wlatujesz SaskÄ od pĂłĹnocy, jedziesz prosto. To pewnie wynika z twojego poniĹźszego spostrzeĹźenia. siÄ jeden pas i prosto. JesteĹ geniuszem manipulacji. Tak czy siak, jadÄ cNo ciekawe, bo wedĹug mnie na wprost od strony pĂłĹnocnej sÄ dwa pasy do Widocznie jesteĹ nie tylko ignorantem, ale jesteĹ takĹźe niedowidzÄ cy -- co by tĹumaczyĹo wiele twoich problemĂłw. Z Saskiej w LipskÄ sÄ dwa pasy do skrÄtu w lewo i tylko w lewo, oraz trzeci (skrajnie prawy) do jazdy prosto i w prawo (poniewaĹź dalej Saska to jakaĹ popierdĂłĹka i bez sensu tam dawaÄ dwa pasy ruchu na wprost). Chyba, Ĺźe znowu coĹ popieprzyĹeĹ i gadamy o innych skrzyĹźowaniach. MoĹźe zrĂłb screenshota, oznacz te dwa pasy na wprost i jeden pas zjazdowy za skrzyĹźowaniem, bÄdzie szybciej. A, faktycznie, przejĹcie z Stella-Sawickiego w WiĹlickÄ . Nie wiem czemu mi siÄ te ulice zawsze mylÄ .KrakĂłw. SÄ wyznaczone, Ĺźeby byĹo Ĺmieszniej - za skrzyĹźowaniem teĹź sÄ . Tylko popatrz jak :DNie ma takiego skrzyĹźowania w Krakowie. Pewnie dlatego, Ĺźe jesteĹ ignorantem. Tak czy siak, nie widaÄ oznaczeĹ na pasach z satelity. WidzÄ, Ĺźe z pewnoĹciÄ sÄ dwa pasy do skrÄtu w lewo, BYÄ MOĹťE dwa do jazdy prosto (ale po Ĺladach na jezdni wyglÄ da na to, Ĺźe nie jeĹşdzi siÄ ze Ĺrodkowego pasa prosto). Mimo tego za skrzyĹźowaniem teĹź sÄ dwa pasy, wiÄc nie wiem w czym masz problem. W piÄ tek bÄdÄ w Krakowie to siÄ tam przejadÄ i obejrzÄ z czym sobie dziecko nie radzisz i czy sÄ w ogĂłle dwa pasy do jazdy prosto. Ano tak, Ĺźe masz dwa pasy wyznaczone i potem ich brak. Kto ma pierwszeĹstwo? Bo ten z lewej przecieĹź chce pojechaÄ tak, jak go oĹ drogi prowadzi.Jak zatem ma siÄ to do sytuacji pierwotnej?Broniewskiego oszczÄdzali chyba na farbie.No za skrzyĹźowaniem tez nie. Na poczÄ tek to wskaĹź gdzie widzisz te dwa pasy na wprost w przykĹadzie z Saskiej, pĂłki co wychodzi na to, Ĺźe jesteĹ Ĺlepy jak kret -- a zatem na Broniewskiego teĹź mogĹeĹ mieÄ zwidy, albo se coĹ ubzduraÄ. I absolutnie nie wyznacza pasa ruchu, tak?Cholera, nie ma? A co robi ta biaĹa kreska na Ĺrodku jezdni?Ta na Ĺrodku skrzyĹźowania? Rozdziela przeciwne kierunki ruchu, Ĺźeby Jej zadaniem jest rozdzielenie pasĂłw ruchu biegnÄ cych w przeciwnych kierunkach, ignorancie -- w przeciwnym wypadku kierowca mĂłgĹby zbyt późno zauwaĹźyÄ, Ĺźe jedzie na kolizjÄ z autem jadÄ cym naprzeciwko. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-30 14:35:25 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
SkrzyĹźowanie - pytanie | |
Adam PĹaszczyca wrote:
MoĹźe nie pokazuj wiÄcej, Ĺźe nie znasz PoRD? Ale w dyskutowanej sytuacji odrzucajÄ c interpretacjÄ Toma N i Myjka, obaj wjeĹźdĹźajÄ na ten pas z *lewej* strony :)
W rzeczy samej. pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2011-03-27 17:44:52 | |
Autor: J.F. | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
On Sun, 27 Mar 2011 15:35:01 +0200, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Sun, 27 Mar 2011 12:44:49 +0200, J.F. napisał(a): Bardzo dyskusyjne twierdzenie. Jade sobie z lewego skrajnego pasa w lewy skrajny pas pieknym lukiem, ktos mi wjezdza w prawy przedni blotnik i mowi ze on on tez chcial w skrajny lewy i mial pierwszenstwo? No, jesli pasy na skrzyzowaniu sa wyznaczone, to zmienia pas. No nie, to sie tyczy zupelnie czego innego. J. |
|
Data: 2011-03-27 23:23:15 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Sun, 27 Mar 2011 17:44:52 +0200, J.F. napisał(a):
Jeśli na skrzyżowaniu nie ma wyznaczonych pasów prowadzących pojazdy Ano. On ma prawo jechać na dowolny pas i nie ma obowiązku ustępować pierwszeństwa temu z lewej. Ten z lewej ma prawo wjechać na dowolny pas i ma obowiązek ustąpienia temu z prawej. Widzisz, cały problem polega za tym, że według Myjka ten, co jedzie z lewego na lewy jedzie 'swoim' pasem. Tylko tak samo ma ten z prawego... No, jesli pasy na skrzyzowaniu sa wyznaczone, to zmienia pas. Owszem tak. Zapis jest niestety taki, że bez interpretacji nie powalczysz. Interpretacja według orzecznictwa jest takie, że jesli nastepuje przecinanie kierunków inne, niż opisane w ust. 1 i 2, to się stosuje. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-27 23:43:42 | |
Autor: J.F. | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
On Sun, 27 Mar 2011 23:23:15 +0200, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Sun, 27 Mar 2011 17:44:52 +0200, J.F. napisał(a): Ale to on mi wjechal w blotnik a nie ja jemu. Oczywiscie gdybym ja jemu, to by zajechal :-) No nie, to sie tyczy zupelnie czego innego.No, jesli pasy na skrzyzowaniu sa wyznaczone, to zmienia pas.To masz przypadek opisany w PoRD art. 25 u. 3. Nie wiem co tu chcesz interpretowac jesli wyraznie 3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również w razie przecinania się kierunków ruchu poza skrzyżowaniem. ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ to juz predzej u.1 J. |
|
Data: 2011-03-27 23:56:23 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Sun, 27 Mar 2011 23:43:42 +0200, J.F. napisał(a):
Ano. On ma prawo jechać na dowolny pas i nie ma obowiązku ustępować Ruch jest względny. Nie wiem co tu chcesz interpretowac jesli wyraznie 3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również w razie przecinania się No właśnie - kretyńsko napisane (jak wiele innych numerów w PoRD)... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-28 14:02:17 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Sun, 27 Mar 2011 23:23:15 +0200, na pl.misc.samochody napisaĹeĹ(aĹ):
Ano. On ma prawo jechaÄ na dowolny pas i nie ma obowiÄ zku ustÄpowaÄJeĹli na skrzyĹźowaniu nie ma wyznaczonych pasĂłw prowadzÄ cych pojazdyBardzo dyskusyjne twierdzenie. Jade sobie z lewego skrajnego pasa w Ma obowiÄ zek. Ten z lewej ma prawo wjechaÄ na dowolny pas i ma obowiÄ zek ustÄ pienia temu z prawej. Tylko jeĹli bÄdzie prĂłbowaĹ zajÄ Ä pas tego z prawej a inny niĹź ten ktĂłry pozostaĹ jemu. Widzisz, caĹy problem polega za tym, Ĺźe wedĹug Myjka ten, co jedzie z lewego na lewy jedzie 'swoim' pasem. PoniewaĹź jedzie swoim pasem. JeĹli nie jesteĹ w stanie zrozumieÄ PoRD, to odszukaj sobie skrzyĹźowania, gdzie pasy sÄ oznaczone poziomymi znakami drogowymi (a sÄ wyznaczane przez inĹźynierĂłw majÄ cych cokolwiek wiÄksze pojÄcie niĹź ty) i zobaczysz jak biegnÄ . Wystarczy absolutne minimum wyobraĹşni, by "zobaczyÄ" jak linie wyprowadzajÄ auta na odpowiednie pasy -- i nigdy nie jest tak, Ĺźe ten z lewej wyjeĹźdĹźa w pole, w krawÄĹźnik czy innÄ wysepkÄ dla pieszych. JeĹli znasz taki przykĹad, to ponownie, zapodaj. WyrysujÄ ci z chÄciÄ (bo widzÄ, Ĺźe jednak poruszanie siÄ po ulicach stanowi nielada problem) wypadkowÄ Ĺuku pasa ruchu. JednÄ ilustracjÄ juĹź masz tutaj z wÄ tkowego skrzyĹźowania: http://emide.pl/mazda6/hallera.zwyciestwa.gdansk.jpg http://kut.as/2v4 Tylko tak samo ma ten z prawego... Nie ma tak samo. Ma jedynie wiÄksze prawa od tego z lewej strony, ale nie jest Bogiem na drodze -- w przeciwnym razie robienie dwĂłch wyznaczonych pasĂłw do skrÄtu byĹoby skrajnÄ gĹupotÄ , skoro i tak ten z prawej moĹźe robiÄ co mu siÄ podoba i bezkarnie utrudniaÄ jazdÄ innym powodujÄ c wstrzmywanie ruchu na jednym z pasĂłw. Powiedz, jeĹli jesteĹ w stanie, gdzie tu logika? Owszem tak.No nie, to sie tyczy zupelnie czego innego.No, jesli pasy na skrzyzowaniu sa wyznaczone, to zmienia pas.To masz przypadek opisany w PoRD art. 25 u. 3. CzĹowieku, nie zaĹamuj mnie. W Art. 25. 3. jest mowa o róşnych KIERUNKACH JAZDY pojazdĂłw zznajdujÄ cych siÄ przed i na skrzyĹźowaniu -- i to jest opisane wprost w tym artykule: "KierujÄ cy pojazdem, zbliĹźajÄ c siÄ do skrzyĹźowania, jest obowiÄ zany zachowaÄ szczegĂłlnÄ ostroĹźnoĹÄ i ustÄ piÄ pierwszeĹstwa _pojazdowi_ nadjeĹźdĹźajÄ cemu z prawej strony, a jeĹźeli skrÄca w lewo - takĹźe *jadÄ cemu* z *kierunku* (*) *przeciwnego* na wprost lub skrÄcajÄ cemu w prawo." *) tu rzecz kluczowa -- róşnica w KIERUNKACH poruszania siÄ pojazdĂłw. Nawet ci podkreĹliĹem -- opis odnosi siÄ do pojazdĂłw, a nie do skrzyĹźowania. W omawianym przypadku auta nie zmieniajÄ kierunku wzglÄdem siebie. Tu jest mowa o ew. zmianie pasa bedÄ c na skrzyĹźowaniu, tylko i wyĹÄ cznie i to reguluje Art. 22 a nie 25. Zapis jest niestety taki, Ĺźe bez interpretacji nie powalczysz. Bla, bla. Zapisy sÄ jasne, a jak ktoĹ siÄ nie potrafi wybroniÄ, to juĹź tylko i wyĹÄ cznie jego problem. Ty najwyraziej byĹ w sÄ dzie przegraĹ, bo nadstawiasz ewidentnie tyĹek. Tak, wiem, ty zapewne zawsze jeĹşdzisz z prawego, a jak nie, to zawsze na wszelki wypadek ustÄpujesz tym z prawego i nie ma problemu. heh Ciekawe czy zgodnie z gĹoszonymi przez siebie teoriami zajeĹźdĹźasz innym drogÄ. he? Interpretacja wedĹug orzecznictwa jest takie, Ĺźe jesli nastepuje Tam siÄ nie przecinajÄ KIERUNKI RUCHU pojazdĂłw, przestaĹ pisaÄ bzdury! Co najwyĹźej kierunki ulic, ale to nie ma kompletnie Ĺźadnego znaczenia, bo w danej chwili kierunki ulic mogÄ siÄ przecinaÄ a jadÄ cych po skrzyĹźowaniu pojazdĂłw juĹź nie muszÄ ! W tej sytuacji kierunki ruchu siÄ nie przecinajÄ , dlatego tego artykuĹu siÄ tutaj NIE STOSUJE! -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-28 21:34:47 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Mon, 28 Mar 2011 14:02:17 +0200, Myjk napisał(a):
Ano. On ma prawo jechać na dowolny pas i nie ma obowiązku ustępować Przepis poprosze. Ten z lewej ma prawo wjechać na dowolny pas i ma obowiązek ustąpienia temu z prawej. Skoro dla Ciebie, samochód który na skrzyżowaniu skręca tworzy swoim torem jazdy pas, to w takim razie ten z prawej tez takowy stworzył, a ten z lewej właśnie nań wjeżdża. Widzisz, cały problem polega za tym, że według Myjka ten, co jedzie z lewego na lewy jedzie 'swoim' pasem. A prawy jedzie swoim. odszukaj sobie skrzyżowania, gdzie pasy są oznaczone poziomymi znakami drogowymi (a są wyznaczane przez inżynierów mających cokolwiek większe Tam, gdzie są wyznaczone, to sprawa jasna. Tam, gdzie nie są, to nie ma żadnego przepisu, który by określał jak przebiegają. pojęcie niż ty) i zobaczysz jak biegną. Wystarczy absolutne minimum wyobraźni, by "zobaczyć" jak linie wyprowadzają auta na odpowiednie pasy -- Podaj przepis na wyobraźnię. Tylko tak samo ma ten z prawego... Przepis... i nie nudź. co mu się podoba i bezkarnie utrudniać jazdę innym powodując wstrzmywanie ruchu na jednym z pasów. Powiedz, jeśli jesteś w stanie, gdzie tu logika? Nigdzie. To jest PoRD, nie ma logiki. Jesli pasy są wyznaczone znakami, to wiadomo kto zmienia pas. Jeśli pasów wyznaczonych nie ma, to nie można ich ustalić i ten z prawej ma pierwszeństwo. Człowieku, nie załamuj mnie. W Art. 25. 3. jest mowa o różnych KIERUNKACH JAZDY pojazdów zznajdujących się przed i na skrzyżowaniu -- i to jest Może przeczytaj ust. 3? Bo z uporem maniaka podajesz ust. 1, a 3 pomijasz. W omawianym przypadku auta nie zmieniają kierunku względem siebie. Tu jest mowa o ew. zmianie pasa bedąc na skrzyżowaniu, tylko i wyłącznie i to reguluje Art. 22 a nie 25. Art. 22 nakłada na tego z lewej: 1. Obowiązek zachowania szczególnej ostrożności 2. Ustąpić pierwszeństwa temu z prawej, zgodnie z ust. 4. Bla, bla. Zapisy są jasne, a jak ktoś się nie potrafi wybronić, to już Oczywiście. W takim razie powiedz mi, co to jest samochód osobowy. Albo powiedz, w którym momencie zaczyna się skrzyżowanie :D tylko i wyłącznie jego problem. Ty najwyraziej byś w sądzie przegrał, bo nadstawiasz ewidentnie tyłek. Tak, wiem, ty zapewne zawsze jeździsz z Jak na razie - to notorycznie wygrywam. prawego, a jak nie, to zawsze na wszelki wypadek ustępujesz tym z prawego i Zgodnie z głoszonymi przez siebie wypraktykowanymi zasadami nie zajeżdżam drogi. I ustępuje pierwszeństwa tym, którzy jadą z prawej. Interpretacja według orzecznictwa jest takie, że jesli nastepuje Ojej, naprawdę? To te auta jada równolegle? Czyli nei pukną się? dlatego tego artykułu się tutaj NIE STOSUJE!AAAA :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-28 23:23:51 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Mon, 28 Mar 2011 21:34:47 +0200, Adam PĹaszczyca
Przepis poprosze.Ano. On ma prawo jechaÄ na dowolny pas i nie ma obowiÄ zku ustÄpowaÄMa obowiÄ zek. Art. 2.7. i Art. 22. Skoro dla Ciebie, samochĂłd ktĂłry na skrzyĹźowaniu skrÄca tworzy swoim toremTen z lewej ma prawo wjechaÄ na dowolny pas i ma obowiÄ zek ustÄ pienia temu z prawej.Tylko jeĹli bÄdzie prĂłbowaĹ zajÄ Ä pas tego z prawej SprĂłbuj chociaĹź zrozumieÄ czym jest pas ruchu i jak przebiega w zaleĹźnoĹci od ruchu pojazdĂłw. A prawy jedzie swoim.Widzisz, caĹy problem polega za tym, Ĺźe wedĹug Myjka ten, co jedzie z lewego na lewy jedzie 'swoim' pasem.PoniewaĹź jedzie swoim pasem. JeĹli nie jesteĹ w stanie zrozumieÄ PoRD, to Tak. odszukaj sobie skrzyĹźowania, gdzie pasy sÄ oznaczone poziomymi znakami drogowymi (a sÄ wyznaczane przez inĹźynierĂłw majÄ cych cokolwiek wiÄkszeTam, gdzie sÄ wyznaczone, to sprawa jasna. Tam, gdzie nie sÄ , to nie ma TeĹź jest jasna. *PRZECZYTAJ* *DEFINICJÄ* *PASA* *RUCHU*. Art. 2.7. pojÄcie niĹź ty) i zobaczysz jak biegnÄ . Wystarczy absolutne minimum wyobraĹşni, by "zobaczyÄ" jak linie wyprowadzajÄ auta na odpowiednie pasy --Podaj przepis na wyobraĹşniÄ. Na podcieranie tyĹka teĹź masz w kiblu instrukcjÄ? Pewnie wydrukwoanÄ na papierze toaletowym, Ĺźeby siÄ nie zgubiĹa... Inaczej mĂłgĹbyĹ siÄ pogubiÄ, co? Przepis... i nie nudĹş.Tylko tak samo ma ten z prawego...Nie ma tak samo. Ma jedynie wiÄksze prawa od tego z lewej strony, ale nie jest Bogiem na drodze -- w przeciwnym razie robienie dwĂłch wyznaczonych pasĂłw do skrÄtu byĹoby skrajnÄ gĹupotÄ , skoro i tak ten z prawej moĹźe robiÄ Art. 2.7. i Art. 22. Teraz wyjaĹnij, po co robiÄ dwa rĂłwnolegĹe pasy do skrÄtu, skoro defacto tylko ten z prawej ma szanse normalnie jechaÄ, bo ten z lewego bÄdzie notorycznie staÄ. co mu siÄ podoba i bezkarnie utrudniaÄ jazdÄ innym powodujÄ c wstrzmywanie ruchu na jednym z pasĂłw. Powiedz, jeĹli jesteĹ w stanie, gdzie tu logika?Nigdzie. To jest PoRD, nie ma logiki. Tiaaa... Jesli pasy sÄ wyznaczone znakami, to Buuu, inni wiedzÄ (prawie wszyscy, a jak nie wiedzÄ to jest dzwonek), tylko AdaĹ nie wie. JeĹli pasĂłw wyznaczonych nie ma, to nie moĹźna ich ustaliÄ i ten z prawej ma pierwszeĹstwo. ROTFL http://kut.as/2vl -- przecinajÄ c MarszaĹkowskÄ ze ĹwiÄtokrzyskiej teĹź biedaku nie bÄdziesz wiedziaĹ jak przejechaÄ przez skrzyĹźowanie? Nie jesteĹ w stanie ustaliÄ jak biegnÄ pasy ruchu? NarysowaÄ kreseczki? CzĹowieku, nie zaĹamuj mnie. W Art. 25. 3. jest mowa o róşnych KIERUNKACH JAZDY pojazdĂłw zznajdujÄ cych siÄ przed i na skrzyĹźowaniu -- i to jestMoĹźe przeczytaj ust. 3? Bo z uporem maniaka podajesz ust. 1, a 3 pomijasz. UstÄp trzeci odnosi siÄ tylko do paru specyficznych sytuacji. Nie ma zastosowania w Ĺźadnym z omawianym przez nas przypadku. W omawianym przypadku auta nie zmieniajÄ kierunku wzglÄdem siebie. Tu jest mowa o ew. zmianie pasa bedÄ c na skrzyĹźowaniu, tylko i wyĹÄ cznie i to reguluje Art. 22 a nie 25.Art. 22 nakĹada na tego z lewej: Zanim dojdziesz do Art. 22. i zaczniesz siÄ nim podpieraÄ, przeczytaj 100x (powinno starczyÄ) i sprĂłbuj zrozumieÄ czym jest PAS RUCHU. Bla, bla. Zapisy sÄ jasne, a jak ktoĹ siÄ nie potrafi wybroniÄ, to juĹźOczywiĹcie. W takim razie powiedz mi, co to jest samochĂłd osobowy. Albo powiedz, w ktĂłrym momencie zaczyna siÄ skrzyĹźowanie :D To teĹź ci narysowaÄ, drogie dziecko? tylko i wyĹÄ cznie jego problem. Ty najwyraziej byĹ w sÄ dzie przegraĹ, bo nadstawiasz ewidentnie tyĹek. Tak, wiem, ty zapewne zawsze jeĹşdzisz zJak na razie - to notorycznie wygrywam. Podaj sygnatury, swoje powinieneĹ pamiÄtaÄ. prawego, a jak nie, to zawsze na wszelki wypadek ustÄpujesz tym z prawego iZgodnie z gĹoszonymi przez siebie wypraktykowanymi zasadami Ahaaa... no to juĹź wszystko jasne. Ojej, naprawdÄ? To te auta jada rĂłwnolegle? Czyli nei puknÄ siÄ?Interpretacja wedĹug orzecznictwa jest takie, Ĺźe jesli nastepujeTam siÄ nie przecinajÄ KIERUNKI RUCHU pojazdĂłw, przestaĹ pisaÄ bzdury! Co JeĹli nie zmieniÄ swojego pasa ruchu, to nie. Niestety nie wszyscy dlatego tego artykuĹu siÄ tutaj NIE STOSUJE!AAAA :D Zgadzam siÄ. PoraĹźasz. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-29 08:34:04 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
SkrzyĹźowanie - pytanie | |
On 2011-03-28, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:
Spróbuj chociaż zrozumieć czym jest pas ruchu i jak przebiega w zależności Przbiega dokładnie tak samo, pomerdało Ci się z torem pojazdu. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-03-29 22:52:56 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Mon, 28 Mar 2011 23:23:51 +0200, Myjk napisał(a):
Przepis poprosze.Ano. On ma prawo jechać na dowolny pas i nie ma obowiązku ustępowaćMa obowiązek. Art 2.7 mówi, że pas ruchu to "podłużny pas *JEZDNI* wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych" Co oznacza, że przy skrzyżowaniu dwóch dróg, z których każda ma jezdnię pasy ruchu idą na wprost. Oznacza to równiez, że przy skręcie obydwoje kierowcy zmieniają pasy ruchu, zatem ten z lewej ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa temu, kto na pas na który zamierza wjechać wjeżdża z prawej. Spróbuj chociaż zrozumieć czym jest pas ruchu i jak przebiega w zależnościPas ruchu to "podłużny pas *JEZDNI* wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych" Nie ma zależności od ruchu pojazdów. Ma zależność od przebiegu JEZDNI. Ponieważ jedzie swoim pasem. Jeśli nie jesteś w stanie zrozumieć PoRD, toA prawy jedzie swoim. No to skoro według Ciebie obydwoje jadą swoimi pasami i żaden z nich nie zmienia pasa, to znowu ten z prawej ma pierwszeństwo. Tam, gdzie są wyznaczone, to sprawa jasna. Tam, gdzie nie są, to nie ma Pas ruchu to "podłużny pas *JEZDNI* wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych" Czytam - pasy idą prosto. pojęcie niż ty) i zobaczysz jak biegną. Wystarczy absolutne minimum wyobraźni, by "zobaczyć" jak linie wyprowadzają auta na odpowiednie pasy --Podaj przepis na wyobraźnię. Dziękuję za przyznanie, że przebieg tych pasów wyznacza nie przepis, a Twoja wyobraźnia. Twoja wyobraźnia nie jest jednak źródłem prawa. Przepis... i nie nudź. Po nic. Bez wyznaczenia pasów na skrzyżowaniu takie działanie jest bezcelowe. Jak 90% działań naszych drogowców. Jesli pasy są wyznaczone znakami, toBuuu, inni wiedzą (prawie wszyscy, a jak nie wiedzą to jest dzwonek), tylko Inni myślą, że wiedzą, a jak jest dzwonek, to mówią, że policja zła, że sąd zły, że droga zła [(c) Javelin] tylko nie oni. Jeśli pasów wyznaczonych nie ma, to nie można ich ustalić i ten z prawej ma pierwszeństwo. Ależ wiem, jak one biegną - tak jak prowadzą jezdnie. Na wprost, poza miejscem gdzie jeden z nich jest wyznaczony wysepką obszaru wyłączonego z ruchu. Może przeczytaj ust. 3? Bo z uporem maniaka podajesz ust. 1, a 3 pomijasz. To Twoje zdanie. Sądy uznają inaczej. Art. 22 nakłada na tego z lewej: Ależ ja rozumiem, pas ruchu to "podłużny pas *JEZDNI* wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych" Nie jest to pas będący torem ruchu pojazdu. Oczywiście. W takim razie powiedz mi, co to jest samochód osobowy. Albo powiedz, w którym momencie zaczyna się skrzyżowanie :DTo też ci narysować, drogie dziecko? Nie, podaj definicję. Przecież PoRD na pewno ją ma. Ostatnia to II W 174/10 - Sąd Rejonowy w Międzyrzeczu. Ja wyjeżdżałem z drogi podporządkowanej, kolizja z samochodem, który jechałPodaj sygnatury, swoje powinieneś pamiętać.tylko i wyłącznie jego problem. Ty najwyraziej byś w sądzie przegrał, bo nadstawiasz ewidentnie tyłek. Tak, wiem, ty zapewne zawsze jeździsz zJak na razie - to notorycznie wygrywam. drogą z pierwszeństwem przejazdu. I dziwnym trafem to nie ja jestem winny. To prawda - tylko wtedy pojada prosto :DOjej, naprawdę? To te auta jada równolegle? Czyli nei pukną się?Jeśli nie zmienią swojego pasa ruchu, to nie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-30 10:01:15 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Tue, 29 Mar 2011 22:52:56 +0200, Adam PĹaszczyca
Dnia Mon, 28 Mar 2011 23:23:51 +0200, Myjk napisaĹ(a): Co nie stanowi wykluczenia dla wiÄkszej iloĹci pasĂłw ruchu. Nie, nie musza byÄ oznaczone i o tym takĹźe mĂłwi definicja pasa ruchu -- co przy swojej manipulacji, oczywiĹcie wyciÄ ĹeĹ. Co oznacza, Ĺźe przy skrzyĹźowaniu dwĂłch drĂłg, z ktĂłrych kaĹźda ma jezdniÄ Pasy ruchu idÄ tak, jak przepisy pozwalajÄ , dodatkowo czÄsto sÄ wymuszane przez znaki drogowe, Ĺźeby byĹo mniej problemĂłw. CzÄsto sÄ pomijane, Ĺźeby... byĹo mniej problemĂłw. PowaĹźnie chciaĹbyĹ, aby kaĹźde skrzyĹźowanie wyglÄ daĹo tak: http://emide.pl/mazda6/szyszkowa.krakowska.a.jpg ? Oznacza to rĂłwniez, Ĺźe przy skrÄcie obydwoje kierowcy zmieniajÄ pasy ruchu, Nie. Nic z powyĹźej wypisanych przez ciebie bzdur nie jest prawdÄ . Naucz siÄ czytaÄ ze zrozumieniem, zwĹaszcza PoRD. SprĂłbuj chociaĹź zrozumieÄ czym jest pas ruchu i jak przebiega w zaleĹźnoĹciPas ruchu to "podĹuĹźny pas *JEZDNI* wystarczajÄ cy do ruchu jednego rzÄdu Jezdnia stanowi tylko i wyĹÄ cznie podĹoĹźe do ruchu pojazdĂłw. Ruch pojazdĂłw po jezdni definiujÄ przepisy, a wyznaczajÄ znaki drogowe. No to skoro wedĹug Ciebie obydwoje jadÄ swoimi pasami i Ĺźaden z nich nie zmienia pasa, to znowu ten z prawej ma pierwszeĹstwo.Tak.PoniewaĹź jedzie swoim pasem. JeĹli nie jesteĹ w stanie zrozumieÄ PoRD, toA prawy jedzie swoim. PierwszeĹstwo do czego? Pas ruchu to "podĹuĹźny pas *JEZDNI* wystarczajÄ cy do ruchu jednego rzÄduTam, gdzie sÄ wyznaczone, to sprawa jasna. Tam, gdzie nie sÄ , to nie maTeĹź jest jasna. *PRZECZYTAJ* *DEFINICJÄ* *PASA* *RUCHU*. Art. 2.7. Pas ruchu to KAĹťDY (czyli jeden lub wiÄcej) z podĹuĹźnych pasĂłw jezdni... Przez przypadek wyciÄ ĹeĹ to cokolwiek istotne sĹowo, bo nie pasowaĹo do twoich wypaczonych reguĹ poruszania siÄ po drodze? DziÄkujÄ za przyznanie, Ĺźe przebieg tych pasĂłw wyznacza nie przepis, aNa podcieranie tyĹka teĹź masz w kiblu instrukcjÄ? Pewnie wydrukwoanÄ napojÄcie niĹź ty) i zobaczysz jak biegnÄ . Wystarczy absolutne minimum wyobraĹşni, by "zobaczyÄ" jak linie wyprowadzajÄ auta na odpowiednie pasy --Podaj przepis na wyobraĹşniÄ. Wyznacza przepis, ale jesteĹ zbytnim ignorantem, Ĺźeby to dostrzec i zrozumieÄ. Po nic. Bez wyznaczenia pasĂłw na skrzyĹźowaniu takie dziaĹanie jestPrzepis... i nie nudĹş.Art. 2.7. i Art. 22. Problemem nie sÄ drogowcy, tylko ludzie z popÄkanymi klepkami. AleĹź wiem, jak one biegnÄ - tak jak prowadzÄ jezdnie. Na wprost, pozaJeĹli pasĂłw wyznaczonych nie ma, to nie moĹźna ich ustaliÄ i ten z prawej ma pierwszeĹstwo.ROTFL http://kut.as/2vl -- przecinajÄ c MarszaĹkowskÄ ze ĹwiÄtokrzyskiej To teraz jak skrÄcasz teĹź wyznacz sobie pas jezdni na podstawie krawÄdzi dwĂłch przecinajÄ cych siÄ drgĂłg, oraz znakĂłw poziomych -- dziÄki temu wyznaczysz sobie pasy ruchu. To na prawdÄ nic trudnego. To Twoje zdanie. SÄ dy uznajÄ inaczej.MoĹźe przeczytaj ust. 3? Bo z uporem maniaka podajesz ust. 1, a 3 pomijasz.UstÄp trzeci odnosi siÄ tylko do paru specyficznych sytuacji. Podaj przykĹad. AleĹź ja rozumiem, pas ruchu to "podĹuĹźny pas *JEZDNI* wystarczajÄ cy doArt. 22 nakĹada na tego z lewej: Nie rozumiesz, w tym problem. To KAĹťDY z podĹuĹźnych pasĂłw... To znaczy, Ĺźe moĹźe byÄ ich wiÄcej niĹź jeden. Nie jest to pas bÄdÄ cy torem ruchu pojazdu. Co definiuje tor ruchu pojazu? Nie, podaj definicjÄ. PrzecieĹź PoRD na pewno jÄ ma.Albo powiedz, w ktĂłrym momencie zaczyna siÄ skrzyĹźowanie :DTo teĹź ci narysowaÄ, drogie dziecko? OczywiĹcie, Ĺźe ma. Jest to opisane w Art. 2.10. Ostatnia to II W 174/10 - SÄ d Rejonowy w MiÄdzyrzeczu. Ja wyjeĹźdĹźaĹem z drogi podporzÄ dkowanej, kolizja z samochodem, ktĂłry jechaĹPodaj sygnatury, swoje powinieneĹ pamiÄtaÄ.tylko i wyĹÄ cznie jego problem. Ty najwyraziej byĹ w sÄ dzie przegraĹ, bo nadstawiasz ewidentnie tyĹek. Tak, wiem, ty zapewne zawsze jeĹşdzisz zJak na razie - to notorycznie wygrywam. ByliĹcie na skrzyĹźowaniu, poruszaliĹcie siÄ z rĂłznych kierunkĂłw -- co to ma wspĂłlnego z sytuacjÄ z wÄ tku gdzie pojazdy poruszajÄ siÄ z tego samego i w tym samym kierunku? Chcesz orzeczeniem z kompletnie innego przypadku uzasadniaÄ kompletnie inny przypadek? To prawda - tylko wtedy pojada prosto :DOjej, naprawdÄ? To te auta jada rĂłwnolegle? Czyli nei puknÄ siÄ?JeĹli nie zmieniÄ swojego pasa ruchu, to nie. Tak, peeewnie, na manowce pojadÄ . -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-31 21:23:04 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Wed, 30 Mar 2011 10:01:15 +0200, Myjk napisał(a):
Art 2.7 mówi, że pas ruchu to "podłużny pas *JEZDNI* wystarczający do ruchu Ale muszą przebiegac tak, jak JEZDNIA, a nie tak, jak pojazdy sobie jadą. Pasy ruchu idą tak, jak przepisy pozwalają, dodatkowo często są wymuszane A wiesz, że znak deroguje przepis, prawda? Oznacza to równiez, że przy skręcie obydwoje kierowcy zmieniają pasy ruchu, Oczywiście. Dlatego nie napisałem żadnej bzdury. Naucz się czytać ze zrozumieniem, zwłaszcza PoRD.Szczególnie art. 2. p. 7 :D Spróbuj chociaż zrozumieć czym jest pas ruchu i jak przebiega w zależnościPas ruchu to "podłużny pas *JEZDNI* wystarczający do ruchu jednego rzędu Tor ruchu pojazdu nie zależy od przepisów, ani od znaków. Przepisy i znaki jedynie pozwalają na ustalenie, czy ruch jest zgodny z zasadami, czy też nie. No to skoro według Ciebie obydwoje jadą swoimi pasami i żaden z nich nie zmienia pasa, to znowu ten z prawej ma pierwszeństwo. Nie do czego, a wobec kogo. Wobec tego z lewej. Pas ruchu to "podłużny pas *JEZDNI* wystarczający do ruchu jednego rzędu Zgadza się. Dwa pasy - dwa pasy idą prosto przez skrzyżowania. Samochody, żeby skręcić w lewo muszą zjechać ze swojego pasa i wjechać na inny. Przez przypadek wyciąłeś to cokolwiek istotne słowo, bo nie pasowało do Przez żaden przypadek. Nie ma znaczenia ile pasów ma jezdnia, ważne, że idą one wszystkie tak, jak jezdnia, a nie tak, jak pojazd skręcający. Na podcieranie tyłka też masz w kiblu instrukcję? Pewnie wydrukwoaną naDziękuję za przyznanie, że przebieg tych pasów wyznacza nie przepis, a Istotnie, wyznacza przepis, tylko nie tak, jak robi to Twoja wyobraźnia. Po nic. Bez wyznaczenia pasów na skrzyżowaniu takie działanie jest Nic nie poradzę, że drogowcy mają popękane klepki. Ależ wiem, jak one biegną - tak jak prowadzą jezdnie. Na wprost, poza Ależ już wyznaczyłem - na wprost idą, a ja zmieniam pas ruchu z jednego na drugi. Zanim dojdziesz do Art. 22. i zaczniesz się nim podpierać, przeczytaj 100xAleż ja rozumiem, pas ruchu to "podłużny pas *JEZDNI* wystarczający do Oczywiście. I sa one dalej wzdłuż jezdni, a nei zawijają w lewo na skrzyżowaniu. Nic.Nie jest to pas będący torem ruchu pojazdu.Co definiuje tor ruchu pojazu? Nie, podaj definicję. Przecież PoRD na pewno ją ma.Albo powiedz, w którym momencie zaczyna się skrzyżowanie :DTo też ci narysować, drogie dziecko? Oczywiście. Tylko powiedz, w którym miejscu się ono zaczyna. Tak dokładnie. Podaj sygnatury, swoje powinieneś pamiętać.Ostatnia to II W 174/10 - Sąd Rejonowy w Międzyrzeczu. Ja wyjeżdżałem z drogi podporządkowanej, kolizja z samochodem, który jechał Nic nie ma, pytałeś o sprawę, jaką ostatnio wygrałem, to Ci podałem. Też byś pewnie, jak większość 'znaffcuff' PoRD uznał, że skoro ja miałem obowiązek ustąpić pierwszeństwa (a miałem), to jestem winny i już. Ale prawo to nie tylko PoRD. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-04-04 15:06:09 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Thu, 31 Mar 2011 21:23:04 +0200, Adam PĹaszczyca
Dnia Wed, 30 Mar 2011 10:01:15 +0200, Myjk napisaĹ(a): I przebiegajÄ tak jak jezdnia, tylko jesteĹ najwyraĹşniej zbyt ograniczony, aby to pojÄ Ä. Jak juĹź w innym miejscu napisaĹem, JEZDNIA nie posiada kierunku jak starasz siÄ sugerowaÄ, wrÄcz upieraÄ. Dopiero przepisy i znaki okreĹlajÄ jak naleĹźy siÄ po niej poruszaÄ. ergo, samego skrÄtu teĹź nie masz opisanego w PoRD, a jednak zakrÄcaÄ potrafisz tak, Ĺźeby ani sobie ani innym krzywdy nie zrobiÄ. Pasy ruchu idÄ tak, jak przepisy pozwalajÄ , dodatkowo czÄsto sÄ wymuszaneA wiesz, Ĺźe znak deroguje przepis, prawda? JeĹli nie ma znakĂłw, to obowiÄ zujÄ przepisy. PS Nie odpowiedziaĹeĹ na pytanie. Tor ruchu pojazdu nie zaleĹźy od przepisĂłw, ani od znakĂłw.Jezdnia stanowi tylko i wyĹÄ cznie podĹoĹźe do ruchu pojazdĂłw.SprĂłbuj chociaĹź zrozumieÄ czym jest pas ruchu i jak przebiega w zaleĹźnoĹciPas ruchu to "podĹuĹźny pas *JEZDNI* wystarczajÄ cy do ruchu jednego rzÄdu PrawidĹowy ruch zaleĹźy jak najbardziej od przepisĂłw i znakĂłw. Przepisy i znaki jedynie pozwalajÄ na ustalenie, czy ruch jest zgodny z zasadami, czy teĹź nie. O ile zajdzie koniecznoĹÄ rozstrzygania. W wiÄkszoĹci przypadkĂłw kaĹźdy zna swoje miejsce w szeregu. Nie do czego, a wobec kogo. Wobec tego z lewej.No to skoro wedĹug Ciebie obydwoje jadÄ swoimi pasami i Ĺźaden z nich nie zmienia pasa, to znowu ten z prawej ma pierwszeĹstwo.PierwszeĹstwo do czego? Nie, pytam do czego ma to pierwszeĹstwo, bo Ĺźe w zaleĹźnoĹci do tego z lewej to jest wiadome od poczÄ tku. Zgadza siÄ. Dwa pasy - dwa pasy idÄ prosto przez skrzyĹźowania. Samochody, Ĺźeby skrÄciÄ w lewo muszÄ zjechaÄ ze swojego pasa i wjechaÄ na inny.Pas ruchu to "podĹuĹźny pas *JEZDNI* wystarczajÄ cy do ruchu jednego rzÄduPas ruchu to KAĹťDY (czyli jeden lub wiÄcej) z podĹuĹźnych pasĂłw jezdni... Nie muszÄ , poniewaĹź jadÄ c w lewo pasy z poprzecznego kierunku ich kompletnie NIE DOTYCZÄ. Oni majÄ swoje pasy, biegnÄ ce tak, jak wyznaczyĹy to poziome (i czasem pionowe) znaki drogowe przed skrzyĹźowaniem, a czÄsto takĹźena samym skrzyĹźowaniu -- i najczÄĹciej tak, aby najmniej mieszaÄ liniami na jezdni. Przez przypadek wyciÄ ĹeĹ to cokolwiek istotne sĹowo, bo nie pasowaĹo doPrzez Ĺźaden przypadek. Nie ma znaczenia ile pasĂłw ma jezdnia, waĹźne, Ĺźe idÄ Nadal nie ogarniasz -- nie idÄ jak pojazd skrÄcajÄ cy. IdÄ tak, jak nakazujÄ przepisy i znaki. AleĹź juĹź wyznaczyĹem - na wprost idÄ , a ja zmieniam pas ruchu z jednego naAleĹź wiem, jak one biegnÄ - tak jak prowadzÄ jezdnie. Na wprost, pozaTo teraz jak skrÄcasz teĹź wyznacz sobie pas jezdni na podstawie krawÄdzi W takim razie w ktĂłrym miejscu zmieniasz ten pas i jak to sygnalizujesz? Sygnalizujesz, Ĺźe skrÄcasz w lewo, ale wtedy pas zmieniasz z lewego na prawy... a moĹźe jeszcze innÄ teoriÄ masz? OczywiĹcie. I sa one dalej wzdĹuĹź jezdni, a nei zawijajÄ w lewo na skrzyĹźowaniu.Nie rozumiesz, w tym problem. To KAĹťDY z podĹuĹźnych pasĂłw...Zanim dojdziesz do Art. 22. i zaczniesz siÄ nim podpieraÄ, przeczytaj 100xAleĹź ja rozumiem, pas ruchu to "podĹuĹźny pas *JEZDNI* wystarczajÄ cy do WeĹş poĹwiÄÄ chwilÄ i narysuj z Ĺaski swojej jak biegnie jezdnia, jak biegnÄ pasy, tor ruchu pojazdu i kiedy i jak sygnalizujesz zmianÄ tych pasĂłw. ChÄtnie zobaczyĹbym, co siÄ tli w twojej gĹowie. :D Nic.Nie jest to pas bÄdÄ cy torem ruchu pojazdu.Co definiuje tor ruchu pojazu? Nic? To w jaki sposĂłb pojazd siÄ porusza? OczywiĹcie. Tylko powiedz, w ktĂłrym miejscu siÄ ono zaczyna. Tak dokĹadnie.OczywiĹcie, Ĺźe ma. Jest to opisane w Art. 2.10.Nie, podaj definicjÄ. PrzecieĹź PoRD na pewno jÄ ma.Albo powiedz, w ktĂłrym momencie zaczyna siÄ skrzyĹźowanie :DTo teĹź ci narysowaÄ, drogie dziecko? Jest to napisane w definicji. Przeczytaj. Nic nie ma, pytaĹeĹ o sprawÄ, jakÄ ostatnio wygraĹem, to Ci podaĹem.ByliĹcie na skrzyĹźowaniu, poruszaliĹcie siÄ z rĂłznych kierunkĂłw -- co to maPodaj sygnatury, swoje powinieneĹ pamiÄtaÄ.Ostatnia to II W 174/10 - SÄ d Rejonowy w MiÄdzyrzeczu. Ja wyjeĹźdĹźaĹem z drogi podporzÄ dkowanej, kolizja z samochodem, ktĂłry jechaĹ PytaĹem o sprawÄ zwiÄ zanÄ z tematem. Nic mnie nie obchodzÄ twoje inne problemy na drodze i w sÄ dach. TeĹź byĹ pewnie, jak wiÄkszoĹÄ 'znaffcuff' PoRD uznaĹ, Ĺźe skoro ja miaĹem Oh, ale z ciebie twardziel... Nie "znafco", nie uznaĹbym tak (i nie uznaĹem, co jak widzÄ ciÄ poirytowaĹo hehe) bez zobaczenia wszelkich dostÄpnych faktĂłw z tej sytuacji. Nie od dziĹ wiadomo, Ĺźe odpowiednio przedstawione fakty i brak naleĹźytej obrony z drugiej strony zawsze doprowadzi do wygranej. To wszystko jest kwestia determinacji. Tak, sprawÄ moĹźna przegraÄ, pomimo tego, Ĺźe przepisy bÄdÄ po wĹaĹciwej stronie. Co nie zmienia faktu, Ĺźe PoRD sÄ jasne i logiczne. Ale prawo to nie tylko PoRD. Zatem zapodaj w koĹcu to orzeczenie sÄ dowe, Ĺźe skrÄcajÄ c w lewo z dwĂłch pasĂłw ten z prawej moĹźe taranowaÄ tego z lewej i zawsze bÄdzie to wina tego z lewej, albo skoĹcz w koĹcu truÄ. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-04-04 19:45:47 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Mon, 4 Apr 2011 15:06:09 +0200, Myjk napisał(a):
Ale muszą przebiegac tak, jak JEZDNIA, a nie tak, jak pojazdy sobie jadą. Ja rozumiem, że dla Ciebie przez skrzyżowanie jezdnia przebiega zawijasami i skręca, jednak dla mnie to ona jednak idzie na wprost,a pasy tak samo. A wiesz, że znak deroguje przepis, prawda? I wówczas pasy, tak samo jak jezdnia idą na wprost. A gdzie postulowałeś prawidłowy?Prawidłowy ruch zależy jak najbardziej od przepisów i znaków.Tor ruchu pojazdu nie zależy od przepisów, ani od znaków.Nie ma zależności od ruchu pojazdów. Ma zależność od przebiegu JEZDNI.Jezdnia stanowi tylko i wyłącznie podłoże do ruchu pojazdów. O ile zajdzie konieczność rozstrzygania. W większości przypadków każdy zna swoje miejsce w szeregu.Jesteś mniejszością. Nie do czego, a wobec kogo. Wobec tego z lewej. Wybacz, pierwszeństwo w ruchu ma się wobec innych pojazdów, a nie do czegoś. A dokładniej, to ten inny ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa. Zgadza się. Dwa pasy - dwa pasy idą prosto przez skrzyżowania. Samochody, żeby skręcić w lewo muszą zjechać ze swojego pasa i wjechać na inny. A, czyli nie muszą zjechać ze swojego pasa, który prowadzi na wprost. Interesujące. kompletnie NIE DOTYCZĄ. Oni mają swoje pasy, biegnące tak, jak wyznaczyły Znaki poziome przed skrzyżowaniem nie wyznaczają w żaden sposób pasów na skrzyżowaniu. Tak samo zresztą, jak pionowe. Mogą pasy wyznaczyć znaki poziome na skrzyżowaniu. Jesli jednak na skrzyżowaniu nie ma znaków wyznaczających pasy, to znaczy, że pasy ida tak, jak przebiega jezdnia. Przez żaden przypadek. Nie ma znaczenia ile pasów ma jezdnia, ważne, że idą Przepisy mówią, że idą tak, jak jezdnia, chyba, że istnieją znaki, wtedy tak, jak wyznaczają znaki. Przy czym znaki przed skrzyżowaniem nie wyznaczają pasów na skrzyżowaniu. Znaki poziomie wyznaczają pasy tam,, gdzie one same są, a nie gdzie indziej. Ależ już wyznaczyłem - na wprost idą, a ja zmieniam pas ruchu z jednego na Na skrzyżowaniu, sygnalizuję przed skrzyżowaniem. I nie z lewego na prawy, tylko z pasa drogi A na pas drogi B. Nie rozumiesz, w tym problem. To KAŻDY z podłużnych pasów...Oczywiście. I sa one dalej wzdłuż jezdni, a nei zawijają w lewo na skrzyżowaniu. Nie musze sygnalizować zmiany pasa, bo zmieniam kierunek ruchu na skrzyżowaniu, a nie zmianę z jednego pasa na drugi. To, że zmiana kierunku jazdy jest jednocześnie zmianą pasa ruchu z obecnego, na inny jest powiązana z manewrem zmiany kierunku nie oznacza, że mam zasygnalizować każdą zmianę pasa. W taki, w jaki kierujący nim steruje.Nic? To w jaki sposób pojazd się porusza?Nic.Nie jest to pas będący torem ruchu pojazdu.Co definiuje tor ruchu pojazu? Jest to napisane w definicji. Przeczytaj.Oczywiście. Tylko powiedz, w którym miejscu się ono zaczyna. Tak dokładnie.Oczywiście, że ma. Jest to opisane w Art. 2.10.To też ci narysować, drogie dziecko?Nie, podaj definicję. Przecież PoRD na pewno ją ma. Nie, nie ma. Czy na linii zatrzymania przed sygnalizatorem? Czy na przejściu dla pieszych? Czy może dopiero na linii łączącej krawędzie przecinającej, poprzecznej jezdni? Nic nie ma, pytałeś o sprawę, jaką ostatnio wygrałem, to Ci podałem. Związana jest o tyle, że tak samo jak Ty większość 'znaffcuff' PoRD uważała, że skoro ja byłem na podporządkowanej, to miałem obowiązek ustąpić i skoro było bum, to nie ustąpiłem i jestem winny. Co nie zmienia faktu, że PoRD są jasne i logiczne. To prawda. Niestety, nie dla wszystkich, o czym takie jednostki jak Ty się boleśnie przekonują. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-04-06 12:06:43 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Mon, 4 Apr 2011 19:45:47 +0200, Adam PĹaszczyca
Ja rozumiem, Ĺźe dla Ciebie przez skrzyĹźowanie jezdnia przebiega zawijasamiAle muszÄ przebiegac tak, jak JEZDNIA, a nie tak, jak pojazdy sobie jadÄ .I przebiegajÄ tak jak jezdnia, tylko jesteĹ najwyraĹşniej zbyt ograniczony, Nic dziwnego, najwyraĹşniej nie zrozumiaĹeĹ tego co napisaĹem. Zatem ponownie, jezdnia _nie_ _posiada_ _kierunku_ -- znajduje siÄ wszÄdzie tam, gdzie mogÄ siÄ po niej poruszaÄ pojazdy. Przeczytaj w koĹcu ze zrozumieniem definicjÄ "jezdni" i przestaĹ dodawaÄ od siebie. I wĂłwczas pasy, tak samo jak jezdnia idÄ na wprost.A wiesz, Ĺźe znak deroguje przepis, prawda?JeĹli nie ma znakĂłw, to obowiÄ zujÄ przepisy. Jezdnia nie idzie na wprost, bo jezdnia nie posiada kierunku dopĂłki nie opiszÄ tego przepisy lub znaki drogowe. Wtedy dopiero moĹźna mĂłwiÄ o kierunku jezdni. Zabierasz siÄ do tego od dupy strony i w tym caĹy twĂłj problem ze zrozumieniem tematu. A gdzie postulowaĹeĹ prawidĹowy?PrawidĹowy ruch zaleĹźy jak najbardziej od przepisĂłw i znakĂłw.Tor ruchu pojazdu nie zaleĹźy od przepisĂłw, ani od znakĂłw.Nie ma zaleĹźnoĹci od ruchu pojazdĂłw. Ma zaleĹźnoĹÄ od przebiegu JEZDNI.Jezdnia stanowi tylko i wyĹÄ cznie podĹoĹźe do ruchu pojazdĂłw. W PoRD jest opisany nieprawidĹowy? ObowiÄ zujÄ cy to prawidĹowy. O ile zajdzie koniecznoĹÄ rozstrzygania. W wiÄkszoĹci przypadkĂłw kaĹźdy zna swoje miejsce w szeregu.JesteĹ mniejszoĹciÄ . Udowodnij. Wybacz, pierwszeĹstwo w ruchu ma siÄ wobec innych pojazdĂłw, a nie doNie do czego, a wobec kogo. Wobec tego z lewej. O ile takie pierwszeĹstwo mu przysĹuguje, zatem, do czego (czyt. do jakiego manewru) ma to pierwszeĹstwo, Adasiu, "znafco" Adasiu? A, czyli nie muszÄ zjechaÄ ze swojego pasa, ktĂłry prowadzi na wprost.Zgadza siÄ. Dwa pasy - dwa pasy idÄ prosto przez skrzyĹźowania. Samochody, Ĺźeby skrÄciÄ w lewo muszÄ zjechaÄ ze swojego pasa i wjechaÄ na inny.Nie muszÄ , poniewaĹź jadÄ c w lewo pasy z poprzecznego kierunku ich PokaĹź mi, ktĂłry pas prowadzi na wprost w omawianej sytuacji. Tak samo jak ten na Saskiej, kreciku Adasiu? kompletnie NIE DOTYCZÄ. Oni majÄ swoje pasy, biegnÄ ce tak, jak wyznaczyĹyZnaki poziome przed skrzyĹźowaniem nie wyznaczajÄ w Ĺźaden sposĂłb pasĂłw na Co w takim razie tam robiÄ ? StojÄ tam dla ozdoby pobocza, moĹźe urwaĹy siÄ ze ĹwiÄ tecznej choinki? MogÄ pasy wyznaczyÄ znaki poziome na skrzyĹźowaniu. Definicja pasa ruchu zawarta w PoRD mĂłwi zupeĹnie coĹ innego niĹź tutaj twierdzisz. Jesli jednak na skrzyĹźowaniu nie ma znakĂłw wyznaczajÄ cych pasy, to znaczy, Ĺźe pasy ida tak, jak przebiega jezdnia. DokĹadnie. Wszystko ci siÄ uĹoĹźy, gdy zrozumiesz w koĹcu czym jest jezdnia, czym sÄ pasy i do czego sÄ znaki drogowe. Przepisy mĂłwiÄ , Ĺźe idÄ tak, jak jezdnia, chyba, Ĺźe istniejÄ znaki, wtedyPrzez Ĺźaden przypadek. Nie ma znaczenia ile pasĂłw ma jezdnia, waĹźne, Ĺźe idÄNadal nie ogarniasz -- nie idÄ jak pojazd skrÄcajÄ cy. IdÄ tak, jak nakazujÄ przepisy i znaki. To, ponownie, po co tam sÄ ustawiane? Dla zmylenia przeciwnika? LOL Znaki poziomie wyznaczajÄ pasy tam,, Ĺo panie, to twierdzenie trzeba koniecznie zapisaÄ jako zĹotÄ myĹl Adasia. ROTFL Na skrzyĹźowaniu, sygnalizujÄ przed skrzyĹźowaniem. I nie z lewego na prawy,AleĹź juĹź wyznaczyĹem - na wprost idÄ , a ja zmieniam pas ruchu z jednego naW takim razie w ktĂłrym miejscu zmieniasz ten pas i jak to sygnalizujesz? Tak, tak. JuĹź przy tym byliĹmy. A zanim zmienisz pas z jednej drogi na drugÄ , to wpadasz w czarnÄ dziurÄ, teleportujesz siÄ, albo przeskakujesz. Tak, tak. Nie musze sygnalizowaÄ zmiany pasa, bo zmieniam kierunek ruchu naWeĹş poĹwiÄÄ chwilÄ i narysuj z Ĺaski swojej jak biegnie jezdnia, jak biegnÄNie rozumiesz, w tym problem. To KAĹťDY z podĹuĹźnych pasĂłw...OczywiĹcie. I sa one dalej wzdĹuĹź jezdni, a nei zawijajÄ w lewo na skrzyĹźowaniu. To twierdzenie zbudowaĹa ponownie twoja zdezelowana wyobraĹşnia i nie ma podparcia w PoRD. Przeczytaj Art. 22.5. NastÄpnie zapodaj z PoRD wykluczenie, Ĺźe przy zmianie kierunku ruchu i zmianie pasa (jak twierdzisz), nie musisz sygnalizowaÄ zmiany Ăłw pasa. W taki, w jaki kierujÄ cy nim steruje.Nic? To w jaki sposĂłb pojazd siÄ porusza?Nic.Nie jest to pas bÄdÄ cy torem ruchu pojazdu.Co definiuje tor ruchu pojazu? JuĹź blisko... a steruje nim po drodze na podstawie, prze-pi-... No, dawaj AdaĹ dawaj... AdaĹ, AdaĹ.... uda ci siÄ! Nie, nie ma. Czy na linii zatrzymania przed sygnalizatorem? Czy naJest to napisane w definicji. Przeczytaj.OczywiĹcie. Tylko powiedz, w ktĂłrym miejscu siÄ ono zaczyna. Tak dokĹadnie.OczywiĹcie, Ĺźe ma. Jest to opisane w Art. 2.10.To teĹź ci narysowaÄ, drogie dziecko?Nie, podaj definicjÄ. PrzecieĹź PoRD na pewno jÄ ma. Jest. Przeczytaj. Jak nie rozumiesz sĹĂłw tam uĹźytych, zajrzyj do sĹownika JP. ZwiÄ zana jest o tyle, Ĺźe tak samo jak Ty wiÄkszoĹÄ 'znaffcuff' PoRDNic nie ma, pytaĹeĹ o sprawÄ, jakÄ ostatnio wygraĹem, to Ci podaĹem.PytaĹem o sprawÄ zwiÄ zanÄ z tematem. Nic mnie nie obchodzÄ twoje inne problemy na drodze i w sÄ dach. Jak juĹź napisaĹem, gĂłwno mnie obchodzÄ twoje zatargi nie zwiÄ zane z tym tematem. Masz potwierdzenie w orzeczeniu sÄ dowym na swoje wczeĹniejsze sĹowa, zapodaj. Jak nie to PiS. Co nie zmienia faktu, Ĺźe PoRD sÄ jasne i logiczne.To prawda. Niestety, nie dla wszystkich, o czym takie jednostki jak Ty siÄ boleĹnie przekonujÄ . Nie prawda. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-04-07 23:01:44 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Wed, 6 Apr 2011 12:06:43 +0200, Myjk napisaĹ(a):
Ja rozumiem, Ĺźe dla Ciebie przez skrzyĹźowanie jezdnia przebiega zawijasami PrzeczytaĹem ze zrozumieniem. Jak zwykle, okazaĹo siÄ, Ĺźe moje rozumienie jest inne niĹź Twoje. MoĹźe dlatego, Ĺźe znam znaczenia poszczegĂłlnych sĹĂłw. "jezdnia â czÄĹÄ drogi przeznaczonÄ do ruchu pojazdĂłw; [...]" A droga to: "droga â wydzielony pas terenu [...]" Jak zatem Ĺadnie widaÄ, droga jest pasem terenu. Nie placem, nie zawijasem, a pasem. Jezdnia to czÄĹÄ tej drogi. Pas zaĹ, to "powierzchnia lasu, morza itp. w ksztaĹcie wÄ skiego, dĹugiego prostokÄ ta" (http:/sjp.pwn.pl) I zgodnie z tÄ definicjÄ drogi, ma ona kiuerunek, jezdnia, jako jej czÄĹc tak samo. Jak widzisz nie dodajÄ od siebie, bo nie jestem TobÄ (pasuy na ukos, pasy w poprzek, pasy miÄdzy drogami, wszÄdzie pasy), a jedynie znam definicje pojÄÄ, ktĂłrych uĹźywam. Jezdnia nie idzie na wprost, bo jezdnia nie posiada kierunku dopĂłki nieJeĹli nie ma znakĂłw, to obowiÄ zujÄ przepisy.I wĂłwczas pasy, tak samo jak jezdnia idÄ na wprost. No jasne. PrzecieĹź jasne jak sĹoĹce jest to, Ĺźe trzymanie siÄ definicji to strona dupy :D W PoRD jest opisany nieprawidĹowy?PrawidĹowy ruch zaleĹźy jak najbardziej od przepisĂłw i znakĂłw.A gdzie postulowaĹeĹ prawidĹowy? PytaĹem, gdzie postulowaĹeĹ. Bo mam wraĹźenie, Ĺźe sie zapÄtliĹeĹ. UwaĹźasz, Ĺźe wymuszajÄ cy pierwszeĹstwo klient z lewego pasa porusza siÄ swoim pasem ruchu, a czyni to dlatego, Ĺźe pas ruchu wyznaczony jest tym, jak siÄ on porusza, a musi byc on tak wyznaczony jak Ty twierdzisz, bo inaczej by byĹo niezgodnie z przepisami, ktĂłre wĹaĹnie ad hoc stworzyĹeĹ. Udowodnij.O ile zajdzie koniecznoĹÄ rozstrzygania. W wiÄkszoĹci przypadkĂłw kaĹźdy zna swoje miejsce w szeregu.JesteĹ mniejszoĹciÄ . Twierdzisz, wbrew przepisom i definicjom, Ĺźe pasy na skrzyĹźowaniu idÄ tak, jak wedĹug Ciebie majÄ przebiegaÄ. Do wykonania ruchu. MoĹźe przeczytaj definicjÄ ustÄ pienia pierwszeĹstwa?Wybacz, pierwszeĹstwo w ruchu ma siÄ wobec innych pojazdĂłw, a nie doO ile takie pierwszeĹstwo mu przysĹuguje, zatem, do czego (czyt. do jakiego A, czyli nie muszÄ zjechaÄ ze swojego pasa, ktĂłry prowadzi na wprost. W omawianej sytuacji dwa pasy z prawej strony prowadzÄ na wprost. Dwa pasyz lewej wprowadzajÄ na skrzyĹźowanie i znikajÄ , dalej nie sÄ wyznaczone, a poniewaĹź nie przebiegajÄ tak, jak jezdnie, to nie ma podstaw do twierdzenia, Ĺźe sÄ one przedĹuĹźeniem czÄĹci wyznaczonych. Znaki przed skrzyĹźowaniem pokazujÄ do czego sĹuĹźÄ pasy przed skrzyĹźowaniemZnaki poziome przed skrzyĹźowaniem nie wyznaczajÄ w Ĺźaden sposĂłb pasĂłw naCo w takim razie tam robiÄ ? StojÄ tam dla ozdoby pobocza, moĹźe urwaĹy siÄ - ktĂłre z nich do jazdy na wprost, a ktĂłre z nich do skrÄtu. ZarĂłno poziome, jak i pionowe. JeĹli uwaĹźasz, Ĺźe jest inaczej, to wskaĹź znak umieszczony przed skrzyĹźowaniem, ktĂłry wyznacza pasy ruchu w obrÄbie skrzyĹźowania. MogÄ pasy wyznaczyÄ znaki poziome na skrzyĹźowaniu.Definicja pasa ruchu zawarta w PoRD mĂłwi zupeĹnie coĹ innego niĹź tutaj O, definicja pasa ruchu mĂłwi, Ĺźe pasĂłw nie mogÄ wyznaczyÄ znaki poziome na skrzyĹźowaniu? Ciekawe, ktĂłry jej fragment tak twierdzi? WedĹug mnie ten, ktĂłry mĂłwi o tym, Ĺźe pasy ruchu mogÄ byÄ wyznaczone mĂłwi to, co ja napisaĹem. Ale napieraj, chÄtnie siÄ poĹmiejÄ. Jesli jednak na skrzyĹźowaniu nie ma znakĂłw wyznaczajÄ cych pasy, to znaczy, Ĺźe pasy ida tak, jak przebiega jezdnia.DokĹadnie. Wszystko ci siÄ uĹoĹźy, gdy zrozumiesz w koĹcu czym jest jezdnia, JuĹź dawno mi siÄ uĹoĹźyĹo i jest poukĹadane. I oczywiĹcie rwĂłnieĹź mi siÄ uĹoĹźyĹo to, Ĺźe nie jesteĹ w stanie wszystkich kawaĹkĂłw tej ukĹadanki zĹoĹźyÄ sobie w gĹowie. Przepisy mĂłwiÄ , Ĺźe idÄ tak, jak jezdnia, chyba, Ĺźe istniejÄ znaki, wtedy Nie, dla informacji, ktĂłry pas przed skrzyĹźowaniem do czego sĹuĹźy. Znaki poziomie wyznaczajÄ pasy tam,,Ĺo panie, to twierdzenie trzeba koniecznie zapisaÄ jako zĹotÄ myĹl Adasia. ROTFL Raczej jako coĹ, czemu przez dwa akapity przeczysz. W takim razie w ktĂłrym miejscu zmieniasz ten pas i jak to sygnalizujesz?Na skrzyĹźowaniu, sygnalizujÄ przed skrzyĹźowaniem. I nie z lewego na prawy, Nie, nie przejeĹźdĹźam przez czarnÄ dziurÄ. Po prostu przecinam pasy ruchu do jazdy na wprost dla kierujÄ cych z naprzeciwka. MoĹźe wedĹug Ciebie na jednym kawaĹku jezdni moĹźe byÄ 1500 pasĂłw. To twierdzenie zbudowaĹa ponownie twoja zdezelowana wyobraĹşnia i nie ma Co to jest 'Ăłw pasa'? Na podstawie swojej woli. NiektĂłrzy, tacy jak Ty na podstawie swoichNic? To w jaki sposĂłb pojazd siÄ porusza?W taki, w jaki kierujÄ cy nim steruje. urojeĹ. Nie, nie ma. Czy na linii zatrzymania przed sygnalizatorem? Czy na Nie ma. Skoro twierdzisz, Ĺźe jest, to podaj, cieniasku. ZwiÄ zana jest o tyle, Ĺźe tak samo jak Ty wiÄkszoĹÄ 'znaffcuff' PoRD Mam potwierdzenie. Zapraszam do SÄ du Rejonowego w MiÄdzyrzeczu, tam sa akta. Nie prawda.Co nie zmienia faktu, Ĺźe PoRD sÄ jasne i logiczne.To prawda. Niestety, nie dla wszystkich, o czym takie jednostki jak Ty siÄ boleĹnie przekonujÄ . Racja, na razie udaje Ci sie jeszcze nie przekonywaÄ. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' PĹaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ KÄszyca LeĹna 51/9, 66-305 Keszyca LeĹna _______/ /_ WywoĹywanie slajdĂłw http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-04-07 23:47:07 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
On Thu, 7 Apr 2011, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Wed, 6 Apr 2011 12:06:43 +0200, Myjk napisał(a): A ja w sprawie formalnej. Nie do definicji, a do argumentacji. "jezdnia ˙˙ część drogi przeznaczoną do ruchu pojazdów; [...]" Czy droga z zakrętem to dwie drogi, czy jedna droga zmieniająca kierunek, i czy w takim razie nieprawidłowa jest definicja "pasa" w SJP czy też prostokąt może być zakrzywiony ;) Jak widać, literalne znaczenie nie kończy dyskusji (i o to właśnie chodzi), bo są elementy które *mogą* być szczegółowe (a tym samym z p. widzenia prawa - nadrzędne w rozważaniu). Nijak nie twierdzę że są. A całość bierze się z problemu chyba nie poruszonego w wątku: czy skrzyżowanie może być na zakręcie i czym odróżnić skrzyżowanie na zakręcie od zakrętu na skrzyżowaniu :> Albo jak kto woli - czy pojęcie skrzyżowania jest bardziej szczegółowe od zakrętu czy na odwrót. Bo to *jest* problem, wystarczy przyjrzeć się skrzyżowaniom "trzywlotowym" (ogólnie: każdym innym, niż "prostym" przelotom przez skrzyżowanie), spytać samego siebie czy skrzyżowanie "trzywlotowe" symetryczne czymś różni się od takiego jak "droga z bocznym dolotem", a jeśli tak to jaki przepis pozwala traktować taki "dolot" inaczej niż w przypadku skrzyżowania symetrycznego. Ze znanych mi przypadków - wyłącznie określenie drogi z pierwszenstwem, załóżmy więc że ten przypadek nie zachodzi. Czy coś innego pozwala różnicować takie dwa skrzyżowania? Jak widzisz nie dodaję od siebie, bo nie jestem Tobą (pasuy na ukos, pasy Mi w wywodzie brakuje jednego: czy Twoim zdaniem przy przejeżdżaniu "na wprost" zmieniasz pas, i po czym poznać czy "na wprost" jest na wprost czy już nie na wprost jeśli wybieramy sobie z tysięcy skrzyżowań o różnych konstrukcjach. Wersja "kąt skrętu po uważaniu kierowcy" kończy dyskusję, ale tym (kończy) że kryterium nie leży w przepisach! Pytałem, gdzie postulowałeś. Bo mam wrażenie, że sie zapętliłeś. Uważasz, Dobra uwaga :) Ale to chyba jednak ustawodawca nie przewidział "luk". Znaki przed skrzyżowaniem pokazują do czego służą pasy przed skrzyżowaniem W pełni zgoda, żeby nie było. O, definicja pasa ruchu mówi, że pasów nie mogą wyznaczyć znaki poziome na Mogłem coś przeoczyć, ale chyba pominęliście słowa o "rozgałęzieniach". Może według Ciebie na jednym kawałku jezdni może być 1500 pasów. To już będzie zastosowanie dla indukcji ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-04-08 00:51:20 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Thu, 7 Apr 2011 23:47:07 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
Rzecz w tym, że w PoRD wiele rzeczy jest nieokreślonych. Jak i co to powoduje już Tomek Pyra ładnie wyłuszczył. Mi w wywodzie brakuje jednego: czy Twoim zdaniem przy przejeżdżaniu 1. Nie 2. Po przebiegu drogi. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-04-09 12:25:41 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
On Fri, 8 Apr 2011, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Thu, 7 Apr 2011 23:47:07 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a): Zgadza się. Pytanie podstawowe: czy mamy prawo (literalnie rozumiane, w znaczeniu "interpretacji na własne potrzeby") dokładać interpretacji które nie wynikają z przepisów i zasad prawnych. Do rozważenia jest *pominięcie* usiłowania ustalenia przebiegu pasa i sprawdzenie, czy przypadkiem pozostałe przepisy nie wystarczają do wyinterpretowania prawidłowego zachowania kierujących (z uwzględnieniem pierwszeństwa elementów *wyznaczonych*, zasad pierwszeństwa określonych znakami i ogólnych i tak dalej). Jak i co to Postow jest sporo, nie wiem o który chodzi. Odniosłem się do jednego i mam pytanie: dlaczego *NIKT* nie przytoczył zasady prawnej, wg której określa się szczegółowość przepisów w razie kolizji ich znaczenia (i braku regulacji który jest szczegółowy w treści przepisów)? Mi w wywodzie brakuje jednego: czy Twoim zdaniem przy przejeżdżaniu ....to skutkuje "sporną" interpretacją przy ustalaniu przebiegu drogi skręcającej o 5, 12, 17, 23 stopnie, tudzież mającej "uskok" o 25, 50, 87, 130 cm... :) Do tego np. minister był zdania, że "zakręt na skrzyżowaniu" jest czymś normalnym, i w uzasadnionych przypadkach może być jawnie wskazany znakami - ale uzasadnionych nie tym, że w ogóle zakręt jest, tylko że droga jest wyróżniona (a przynajmniej nie widzę podstaw do przyjęcia iż jest odwrotnie), co implikuje iż pasy mogą (jednak) nie biec wg "fizycznego przebiegu" drogi pojazdu (rozumianej jako "jazda fizycznie na wprost" przez skrzyżowanie). Wyraźnie zastrzegę, że mam na myśli przypadek kiedy pasy *nie* są wyznaczone, ani liniami na jezdni ani żadną informacją na znakach pionowych. Mam oczywiscie na myśli tabliczki T6a, T6c i podobne :) Pozostaje otwarte pytanie: co (jaki przepis lub zasada) uprawnia kierującego do interpretacji czy droga odchylona w prawo o 12/25/35 stopni jest "odchylona" czy "skręcająca". IMNHO - nie ma do tego podstawy prawnej. (a to skutkowałoby brakiem prawa do określania co jest "jazdą na wprost", to zaś brakiem różnicy przy jeździe dwu pojazdów obok siebie "fizycznie prosto" lub "fizycznie w bok"). Dlatego byłbym za wersją pominięcia tego, czego w ustawie nie ma (co już w dyskusji padło) i (ważne!) - nie jest potrzebne dla ustalenia zarówno prawidłowego przejazdu przez skrzyżowanie jak i poszczególnych składowych (np. pierwszeństwa, przypomnę że pierwszeństwo nie określa kompletu cech wymaganych dla "prawidłowości", ale może mieć wpływ na "wagę" nieprawidłowości a tym samym wskazania winnych ew. kolizji). Pytanie będzie więc brzmiało: zakładając, że na skrzyżowaniu nie ma wyznaczonych pasów, czy można wskazać przypadek kiedy konieczne jest rostrzygnięcie o przebiegu *niewyznaczonych* *pasów*? Czy same przepisy o istnieniu skrzyżowania oraz zasadach jazdy po nim (bez wtykania przepisów o pasach ruchu) nie wystarczą? Jeśli nie (znaczy nie jest potrzebne), to sporna kwestia czy pasy "przebiegają" czy się "rozwidlają" może być odłożona do pudełka z kotem Schroedingera ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-04-12 20:25:36 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Sat, 9 Apr 2011 12:25:41 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
Rzecz w tym, że w PoRD wiele rzeczy jest nieokreślonych. IMO nie. 1. Nie 2. Po przebiegu drogi. Taki już urok naszego PoRD. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-04-08 15:58:44 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Thu, 7 Apr 2011 23:01:44 +0200, Adam PĹaszczyca
PrzeczytaĹem ze zrozumieniem. Jak zwykle, okazaĹo siÄ, Ĺźe moje rozumienieJa rozumiem, Ĺźe dla Ciebie przez skrzyĹźowanie jezdnia przebiega zawijasamiNic dziwnego, najwyraĹşniej nie zrozumiaĹeĹ tego co napisaĹem. Zatem Nie. Najpierw jest definicja drogi, później jezdni, nastÄpnie pasa. W tej kolejnoĹci, a nie w odwrotnej. Prawo celowo jest tak zbudowane, bo nastÄpujÄ ce po nich przepisy mogÄ wczeĹniejsze dokĹadniej regulowaÄ, w tym takĹźe w pewnym stopniu lub sytuacjach degradowaÄ. Zatem jeĹli coĹ analizujesz, to po kolei z Ĺaski swojej, a nie jak ci wygodniej. Jak zatem Ĺadnie widaÄ, droga jest pasem terenu. Nie placem, nie zawijasem, a pasem. W tym wÄ tku do tej pory tylko ty pisaĹeĹ o placu, i prĂłbowaĹeĹ tam stosowaÄ przepisy jak na drodze. hehe Gdzie? Tu -> Message-ID: <c1.01.3PzlrZ$0BC@mike.oldfield.org.pl> BTW odpisz w koĹcu na późniejszÄ wiadomoĹÄ, bo siÄ nie mogÄ doczekaÄ :P Message-ID: <mav1b4qe3mqd$.dlg@myjk.org> Jezdnia to czÄĹÄ tej drogi. Pas zaĹ, to "powierzchnia lasu, morza Nie ma w PoRD definicji "pasa", jest definicja "pasa ruchu". W niej natomiast jest mowa o podĹuĹźnym pasie jezdni, czyli dĹugim i wÄ skim pasie jezdni, na ktĂłrym mieĹci siÄ jeden rzÄ d pojazdĂłw wieloĹladowych. I zgodnie z tÄ definicjÄ drogi, ma ona kiuerunek, jezdnia, jako jej czÄĹc tak samo. Sama definicja drogi, jezdni, czy pasa ruchu nie definiuje kierunku! Dopiero poczÄ wszy od Art.3. i dalej jest to definiowane! Dlatego patrz pierwszy akapit. Jak widzisz nie dodajÄ od siebie, bo nie jestem TobÄ (pasuy na ukos, pasy w Skoro tak twierdzisz... PytaĹem, gdzie postulowaĹeĹ. Bo mam wraĹźenie, Ĺźe sie zapÄtliĹeĹ. UwaĹźasz,W PoRD jest opisany nieprawidĹowy?PrawidĹowy ruch zaleĹźy jak najbardziej od przepisĂłw i znakĂłw.A gdzie postulowaĹeĹ prawidĹowy? Pasy na skrzyĹźowaniu przebiegajÄ tak, jak opisujÄ PoRD. Jest to wyregulowane przepisami, a przepisy modyfikowane znakami w zaleĹźnoĹci od sytuacji. Do wykonania ruchu. MoĹźe przeczytaj definicjÄ ustÄ pienia pierwszeĹstwa?Wybacz, pierwszeĹstwo w ruchu ma siÄ wobec innych pojazdĂłw, a nie doO ile takie pierwszeĹstwo mu przysĹuguje, zatem, do czego (czyt. do jakiego Tu, tak samo jak w przypadku drogi i jezdni, nie wystarczy definicja sama w sobie. PoniewaĹź później sÄ przepisy regulujÄ ce dokĹadniej kiedy, kto i do czego ma pierwszeĹstwo. Zatem, wiemy juĹź kiedy, kto, a teraz napisz w koĹcu do czego ma to pierwszeĹstwo i z jakiego przepisu to wynika. W omawianej sytuacji dwa pasy z prawej strony prowadzÄ na wprost. Dwa pasyz lewej wprowadzajÄ na skrzyĹźowanie i znikajÄA, czyli nie muszÄ zjechaÄ ze swojego pasa, ktĂłry prowadzi na wprost.PokaĹź mi, ktĂłry pas prowadzi na wprost w omawianej sytuacji. Nie znikajÄ . SÄ nadal tymi samymi pasami, tylko nieoznaczonymi. dalej nie sÄ wyznaczone, a poniewaĹź nie przebiegajÄ tak, jak jezdnie, to nie ma podstaw do twierdzenia, Ĺźe sÄ one przedĹuĹźeniem czÄĹci wyznaczonych. Skoro pas ruchu to podĹuĹźny pas jezdni, a na skrzyĹźowaniu takĹźe znajduje siÄ jezdnia (chyba, Ĺźe wg ciebie, tak jak i Tomasza, na skrzyĹźowaniu nie ma jezdni), to te pasy sÄ przedĹuĹźeniem pasĂłw ruchu wyznaczonych znakami drogowymi przed skrzyĹźowaniem i biegnÄ zgodnie z kierunkiem na tych znakach. Znaki przed skrzyĹźowaniem pokazujÄ do czego sĹuĹźÄ pasy przed skrzyĹźowaniemZnaki poziome przed skrzyĹźowaniem nie wyznaczajÄ w Ĺźaden sposĂłb pasĂłw naCo w takim razie tam robiÄ ? StojÄ tam dla ozdoby pobocza, moĹźe urwaĹy siÄ Tak, wyznaczajÄ porzÄ dek przed skrzyĹźowaniem, by pojazdy po wjeĹşdzie na skrzyĹźowanie mogĹy sobie robiÄ co chcÄ . Genialne w swojej prostocie. O, definicja pasa ruchu mĂłwi, Ĺźe pasĂłw nie mogÄ wyznaczyÄ znaki poziome naMogÄ pasy wyznaczyÄ znaki poziome na skrzyĹźowaniu.Definicja pasa ruchu zawarta w PoRD mĂłwi zupeĹnie coĹ innego niĹź tutaj WyciÄ ĹeĹ zdanie z kontekstu, i we wĹaĹciwy sobie sposĂłb przeinaczyĹeĹ. Definicja twierdzi, Ĺźe nie musi byÄ oznaczonych pasĂłw ruchu (niezaleĹźnie od tego, czy jest to skrzyĹźowanie, czy nie). Ĺťaden przepis nie stwierdza, Ĺźe na skrzyĹźowaniu nie mogÄ byÄ nieoznaczone pasy ruchu. Skoro mogÄ byÄ wyznaczone pasy do skrÄtu, to wg def. pasa ruchu mogÄ byÄ takĹźe nieoznaczone. To, ponownie, po co tam sÄ ustawiane? Dla zmylenia przeciwnika? LOLNie, dla informacji, ktĂłry pas przed skrzyĹźowaniem do czego sĹuĹźy. Po co komu taka informacja? Raczej jako coĹ, czemu przez dwa akapity przeczysz.Znaki poziomie wyznaczajÄ pasy tam,,Ĺo panie, to twierdzenie trzeba koniecznie zapisaÄ jako zĹotÄ myĹl Adasia. ROTFL Absolutnie nie zaprzeczam istnieniu pasĂłw na skrzyĹźowaniu. Ty to czynisz, wbrew definicji z PoRD. Nie, nie przejeĹźdĹźam przez czarnÄ dziurÄ. Po prostu przecinam pasy ruchu do jazdy na wprost dla kierujÄ cych z naprzeciwka.Tak, tak. JuĹź przy tym byliĹmy. A zanim zmienisz pas z jednej drogi naW takim razie w ktĂłrym miejscu zmieniasz ten pas i jak to sygnalizujesz?Na skrzyĹźowaniu, sygnalizujÄ przed skrzyĹźowaniem. I nie z lewego na prawy, Tak, wĹaĹnie przecinasz pasy dla pojazdĂłw jadÄ cych z kierunku przeciwnego, czasem jeszcze rĂłwnoczeĹnie przecinasz pasy z innego kierunku (poprzecznego). Poruszasz siÄ wtedy po drodze, po jezdni i po pasie ruchu przeznaczonym do zmiany kierunku jazdy. MoĹźe wedĹug Ciebie na jednym kawaĹku jezdni moĹźe byÄ 1500 pasĂłw. MoĹźe byÄ tyle, ile zostaĹo wyznaczonych przed skrzyĹźowaniem, a jeĹli nie byĹy oznaczone, to naleĹźy siÄ kierowaÄ przepisami ogĂłlnymi. To twierdzenie zbudowaĹa ponownie twoja zdezelowana wyobraĹşnia i nie maCo to jest 'Ăłw pasa'? SprawdĹş sobie w sĹowniku. Teraz nie truj i zapodaj to wykluczenie. Na podstawie swojej woli.Nic? To w jaki sposĂłb pojazd siÄ porusza?W taki, w jaki kierujÄ cy nim steruje. Jednak ci siÄ nie udaĹo. :( NiektĂłrzy, tacy jak Ty na podstawie swoich urojeĹ. Ja jeĹźdĹźÄ na podstawie przepisĂłw o ruchu drogowym. PopeĹniam czasem bĹÄdy, oczywiĹcie, ale w koĹcu jestem tylko czĹowiekiem. Nie ma. Skoro twierdzisz, Ĺźe jest, to podaj, cieniasku.Nie, nie ma. Czy na linii zatrzymania przed sygnalizatorem? Czy naJest. Przeczytaj. Jak nie rozumiesz sĹĂłw tam uĹźytych, zajrzyj do sĹownika JP. Jeeest. Przeczytaaaaj PORD. :} Mam potwierdzenie. Zapraszam do SÄ du Rejonowego w MiÄdzyrzeczu, tam sa akta.ZwiÄ zana jest o tyle, Ĺźe tak samo jak Ty wiÄkszoĹÄ 'znaffcuff' PoRDJak juĹź napisaĹem, gĂłwno mnie obchodzÄ twoje zatargi nie zwiÄ zane z tym No to wyciÄ gaj papiry i przedstawiaj. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-30 14:46:20 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Mon, 28 Mar 2011 23:23:51 +0200, Myjk napisał(a): Ale on też wjeżdża z lewej :) Obaj wjeżdżają na ten pas z lewej strony :) pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2011-03-31 21:23:20 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Wed, 30 Mar 2011 14:46:20 +0200, Sebastian Kaliszewski napisał(a):
Oznacza to równiez, że przy skręcie obydwoje kierowcy zmieniają pasy ruchu, Owszem nie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-29 08:51:24 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Mon, 28 Mar 2011 21:34:47 +0200, Adam PĹaszczyca
JeĹli pasĂłw wyznaczonych nie ma, to nie moĹźna ich ustaliÄ i ten z prawej ma pierwszeĹstwo. NarysowaĹem ci na przyszĹoĹÄ, ĹźebyĹ wiedziaĹ jak wyznaczyÄ, jak jechaÄ i nikomu szkĂłd nie narobiÄ w wyniku swojej indolencji. WyznaczyĹem ci zarĂłwno pas jezdni dla aut skrÄcajÄ cych w lewo z wyznaczonych przed skrzyĹźowaniem pasĂłw ruchu jak i liniÄ rozdzielajÄ cÄ pasy ruchu -- na skrzyĹźowaniu ktĂłre pokonujÄ codziennie -- Szyszkowa x Al. Krakowska [DC]: http://kut.as/04wy http://emide.pl/mazda6/szyszkowa.krakowska.jpg Przyjrzyj siÄ, przeanalizuj. Przeczytaj ponownie Art. 2.7. i Art. 22. zastosuj do innych skrzyĹźowaĹ. JedĹş z bogiem, nie utrudniaj jazdy innym, ale przede wszystkim przestaĹ ludziom robiÄ wodÄ z mĂłzgu, ignorancie. Zadanie domowe dla ciebie -- wyznaczyÄ pas jezdni i pasy ruchu pojazdĂłw dla ciÄ gu Szyszkowa -> Krakowska skrÄt w lewo i uzasadniÄ dlaczego pojazd jadÄ cy z prawego pasa nie ma prawa zajÄ Ä lewego, skrajnego pasa gdy po pasie obok porusza siÄ inne auto. :P BTW szkoda, Ĺźe takich zadaĹ nie ma na kursach jazdy, a takĹźe wyznaczania gdzie zaczyna siÄ skrzyĹźowanie i gdzie siÄ koĹczy. MoĹźe baranki by siÄ nauczyĹy za wczasu od ktĂłrego do ktĂłrego miejsca naleĹźy nie wjeĹźdĹźaÄ na skrzyĹźowanie jeĹli nie ma moĹźliwoĹci zjazdu. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-29 22:58:14 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Tue, 29 Mar 2011 08:51:24 +0200, Myjk napisał(a):
Jeśli pasów wyznaczonych nie ma, to nie można ich ustalić i ten z prawej ma pierwszeństwo. Narysowałeś, narysowałeś, tylko zapomniałeś, że pas ruchu to "podłużny pas *JEZDNI* wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych", a nie pas wyznaczony torem pojazdu. Przyjrzyj się, przeanalizuj. Przeczytaj ponownie Art. 2.7. i Art. 22. Przyjrzałem się. Zapraszam zatem na to skrzyżowanie, ja pojadę z pasa 2 od lewej na lewy pas, Ty będziesz 'miał pierwszeństwao' i zobaczymy :D Zadanie domowe dla ciebie -- wyznaczyć pas jezdni i pasy ruchu pojazdów dla Pomijając Twoje wyobrażenia jadący z pasa 2 od lewej ma prawo wjechać na lewy pas, a ten z lewego ma obowiązek mu ustąpić pierwszeństwa. BTW szkoda, że takich zadań nie ma na kursach jazdy, a także wyznaczania Istotnie, nauczyłbyś się, Baranku. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-30 10:01:40 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Tue, 29 Mar 2011 22:58:14 +0200, Adam PĹaszczyca
NarysowaĹem ci na przyszĹoĹÄ, ĹźebyĹ wiedziaĹ jak wyznaczyÄ, jak jechaÄ iNarysowaĹeĹ, narysowaĹeĹ, tylko zapomniaĹeĹ, Ĺźe pas ruchu to "podĹuĹźny pas Nie torem pojazdu, tylko ZNAKAMI DROGOWYMI, ignorancie. Nie widzisz jak sÄ oznakowane pasy ruchu przed skrzyĹźowaniem? Nie widzisz, Ĺźe pozwalajÄ na tym skrzyĹźowaniu skrÄcaÄ DWOMA pasami ruchu? Przyjrzyj siÄ, przeanalizuj. Przeczytaj ponownie Art. 2.7. i Art. 22.PrzyjrzaĹem siÄ. Zapraszam zatem na to skrzyĹźowanie, ja pojadÄ z pasa 2 od Po tym co tu wypisujesz nie chciaĹbym nawet koĹo ciebie przejeĹźdĹźaÄ, a co dopiero siÄ z tobÄ "stykaÄ". :| PS a sprawa z Moonem juĹź zakoĹczona? Jak wyszĹo? Ostatnio go coĹ jakby przepraszaĹeĹ. Zadanie domowe dla ciebie -- wyznaczyÄ pas jezdni i pasy ruchu pojazdĂłw dlaPomijajÄ c Twoje wyobraĹźenia jadÄ cy z pasa 2 od lewej ma prawo wjechaÄ na Nie ma prawa. Ma swĂłj pas ruchu i prawo do bezpiecznego poruszania siÄ po tym pasie. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-31 21:28:38 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Wed, 30 Mar 2011 10:01:40 +0200, Myjk napisał(a):
Narysowałeś, narysowałeś, tylko zapomniałeś, że pas ruchu to "podłużny pas Tak, widzę, że można z dwóch pasów skręcać. Potem oznakowanie się kończy, wyznaczone pasy również. Pewnie będzie to dla Ciebie pewnym zaskoczeniem, że pas może się skończyć. Jestem ciekaw, jakbyś narysował pasy na klasycznym skrzyżowaniu typy 'T'. Wracając do tego skrzyżowania - oznakowanie się kończy i wówczas nie ma żadnej przesłanki, która by pozwalała uznać, że pas skrajny lewy prowadzi dalej na pas lewy, a pas drugi od lewej - na prawy. Kierujący, który skeręca z pasa drugiego od lewej ma prawo zając dowolny pas jezdni na którą wjeżdża. Przyjrzałem się. Zapraszam zatem na to skrzyżowanie, ja pojadę z pasa 2 od Pewnie, że nie. To bardzo podłe uczucie wiedzieć, że za chwilę będziesz miał skasowany samochód, 400zł i 6 punktów na koncie. PS a sprawa z Moonem już zakończona? Jak wyszło? Ostatnio go coś jakby przepraszałeś. A to małe zielone to dalej Cię gryzie w dupe i nie wiesz co to jest? "Przepraszam Piotra Dyndę, prezesa QMC International sp. z o.o. z siedzibą przy ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie za to, że od kilku lat ujawniam jego niekompetencję, ignorancję oraz powoduję, iż Pan Piotr Dynda wszem i wobec prezentuje swoje cechy kompromitujące go w oczach potencjalnych klientów." Przeczytaj ze zrozumieniem :D Ma prawo, nie ma 'swojego pasa', on przecina właśnie pasy ruchu dlaPomijając Twoje wyobrażenia jadący z pasa 2 od lewej ma prawo wjechać naNie ma prawa. Ma swój pas ruchu i prawo do bezpiecznego poruszania się po kierunku przeciwnego. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-04-01 11:40:53 | |
Autor: Bartosz Czerwonka | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Adam Płaszczyca napisał:
Pewnie będzie to dla Ciebie pewnym zaskoczeniem, że pas może się skończyć. W sumie też jestem ciekaw rozrysowania chociażby poniższego przykładu. http://tnij.org/okopowa-anielewicza W lewo zarówno z Anielewicza w Okopową (ze wschodu na południe), jak i z Okopowej w Anielewicza (z północy na wschód). Abstrahując od przepisów - mało czytelnych, jak widać. Osobiście przyjmuję zasadę "liczenia od lewej" jako najbardziej rozsądną. Czyli z pasa prawego przed (czyli drugiego z lewej) - wjeżdżam w drugi od lewej w poprzecznej. Co zabawne, z Anielewicza w Okopową (z prawego pasa) kilka razy zdarzyło mi uciekać na prawy pas, bo gość po lewej uważał, że ma pierwszeństwo przede mną na środkowy... -- Becer |
|
Data: 2011-04-02 01:37:08 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
W dniu 2011-04-01 11:40, Bartosz Czerwonka pisze:
Adam Płaszczyca napisał: Z tego co widać na zdjęciu, nie ma tam pasów ze strzałkami. Więc przed skrętem w lewo należy zjechać do lewej. Pomijając przypadek dużego pojazdu, na tym skrzyżowaniu wolno skręcać w lewo tylko z lewego pasa. Czyli jadąc Anielewicza, trzeba zająć lewy pas (wyznaczony tylko na kawałku przed pierwszą jezdnią Okopowej) i z niego skręcić w lewo zajmując dowolny pas. A jadąc Okopową, żeby skręcić w Anielewicza należy zająć lewy pas, skręcić przez tory zajmując dowolny z dwóch pasów niewyznaczonych, a następnie jechać prosto jednym z tych dwóch wybranych pasów. Z prawego skręcać w lewo tu nie wolno. |
|
Data: 2011-04-04 21:24:58 | |
Autor: Bartosz Czerwonka | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Tomasz Pyra napisał:
W sumie też jestem ciekaw rozrysowania chociażby poniższego przykładu. Z tego co widać na zdjęciu, nie ma tam pasów ze strzałkami. Czyli jadąc Anielewicza, trzeba zająć lewy pas (wyznaczony tylko na kawałku przed pierwszą jezdnią Okopowej) i z niego skręcić w lewo zajmując dowolny pas. Chyba muszę doprecyzować, bo faktycznie nieco bełkotliwie napisałem, a sygnalizacji oraz znaków pionowych nie widać. Sprawdziłem w weekend - obecnie zarówno przed skrzyżowaniem, jak i pomiędzy jezdniami Okopowej, jest czytelne oznakowanie poziome - przed na prawym - strzałki w prawo i lewo, na lewym w lewo, pomiędzy jezdniami Okopowej - oznaczone pasy ze strzałkami w lewo. Natomiast nie pamiętam, jak było wcześniej - to znaczy wydaje mi się, że był znak pionowy przed skrzyżowaniem. Na pewno były światła okrągłe z warunkową strzałką zieloną w prawo - stąd mój wniosek o możliwości jazdy z prawego pasa w lewo [1]. Zakładając jednak, że jest tak jak obecnie w google - brak innego oznakowania poziomego, a także zakładając brak znaku pionowego - zacząłem się zastanawiać. Zasiałeś wątpliwości i przyznaję - nie wiem, który przepis zabrania kontynuacji jazdy w lewo z prawego pasa. I czy wniosek [1] jest prawidłowy. A jadąc Okopową, żeby skręcić w Anielewicza należy zająć lewy pas, skręcić przez tory zajmując dowolny z dwóch pasów niewyznaczonych, a następnie jechać prosto jednym z tych dwóch wybranych pasów. Z Okopowej w Anielewicza - nie doprecyzowałem, oczywiście, że z jednego, lewego pasa. W tym przypadku już po skręcie, a przed przekroczeniem wschodniej jezdni Okopowej tworzą się dwa pasy (dwa rzędy samochodów). Tyle, że kierowcy z lewej uważają, że mają "większe pierwszeństwo" - to ocena zachowania na podstawie obserwacji zachowania nie tylko zza kierownicy. -- Becer |
|
Data: 2011-04-04 21:49:11 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
SkrzyĹźowanie - pytanie | |
On 2011-04-04, Bartosz Czerwonka <bcr@wupe.pl> wrote:
Zakładając jednak, że jest tak jak obecnie w google - brak innego A tam przypadkiem nie stoi F-10 przed skrzyżowaniem? Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-04-05 09:23:32 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
W dniu 2011-04-04 21:24, Bartosz Czerwonka pisze:
Sprawdziłem w weekend - obecnie zarówno przed skrzyżowaniem, jak i pomiędzy No to jeżeli są znaki poziome, to z pasów oznaczonych do skrętu w lewo możesz jechać w lewo. Skręcając z prawego pasa i wjeżdżając po skręcie na prawy lub środkowy, Twoje pierwszeństwo jest bezsprzeczne. Niezależnie czy przyjmując wersję pierwszeństwa z prawej, czy wersję liczenia czy nazywania pasów skręcających na skrzyżowaniu od obojętnie której strony. Zakładając jednak, że jest tak jak obecnie w google - brak innego Jeżeli nie ma znaków (które zgodnie z art. 5 mają pierwszeństwo nad przepisami ogólnymi): Art. 22.2 Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się: 1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo; 2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo. A jadąc Okopową, żeby skręcić w Anielewicza należy zająć lewy pas, Kierowcy instynktownie czują zasadę "skręcającego pasa", a z kolei niezbyt czują niewyznaczone pasy ruchu. Bo rozumiem, że mówimy o sytuacji jak ze zdjęcia lotniczego skrzyżowania gdzie biały i czerwony samochód stanął okrakiem na środku zamiast zdecydować się na któryś z niewyznaczonych pasów. |
|
Data: 2011-04-03 09:56:11 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Fri, 1 Apr 2011 11:40:53 +0200, Bartosz Czerwonka napisał(a):
Abstrahując od przepisów - mało czytelnych, jak widać. Osobiście przyjmuję Rozsądek, a przepisy to dwie różne sprawy. Niestety. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-04-04 15:44:32 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Sun, 3 Apr 2011 09:56:11 +0200, Adam PĹaszczyca
AbstrahujÄ c od przepisĂłw - maĹo czytelnych, jak widaÄ. OsobiĹcie przyjmujÄRozsÄ dek, a przepisy to dwie róşne sprawy. Niestety. Adasiu, "znafco" PoRD, a nie mogĹeĹ kolegi Bartosza oĹwieciÄ, Ĺźe jeĹşdzi po prostu Ĺşle w tej sytuacji, tylko znowu snujesz te swoje farmazony? -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-04-04 19:46:12 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Mon, 4 Apr 2011 15:44:32 +0200, Myjk napisał(a):
Adasiu, "znafco" PoRD, a nie mogłeś kolegi Bartosza oświecić, że jeździ po Mogłem, A miałem jakiś obowiązek? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-04-09 11:31:29 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
On Fri, 1 Apr 2011, Bartosz Czerwonka wrote:
Abstrahując od przepisów - mało czytelnych, jak widać. Osobiście przyjmuję IMHO nie ma podstaw prawnych do takiej wersji (a jak widzisz, to proszę je wskaż). Jedyna znana (mi) zasada mogąca mieć zastosowanie, to nakaz jazdy "możliwie blisko prawej strony drogi"), a ta wprost skutkuje liczeniem pasów od prawej! pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-04-04 15:06:05 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Thu, 31 Mar 2011 21:28:38 +0200, Adam PĹaszczyca
Tak, widzÄ, Ĺźe moĹźna z dwĂłch pasĂłw skrÄcaÄ. Potem oznakowanie siÄ koĹczy, wyznaczone pasy rĂłwnieĹź.NarysowaĹeĹ, narysowaĹeĹ, tylko zapomniaĹeĹ, Ĺźe pas ruchu to "podĹuĹźny pasNie torem pojazdu, tylko ZNAKAMI DROGOWYMI, ignorancie. Nie widzisz jak sÄ Oznakowanie siÄ koĹczy i wtedy obowiÄ zujÄ przepisy. Co mĂłwiÄ PoRD w sytuacji braku oznakowania poziomego, Adasiu? Pewnie bÄdzie to dla Ciebie pewnym zaskoczeniem, Ĺźe pas moĹźe siÄ skoĹczyÄ. Dla mnie nie jest zaskoczeniem, bo pas nie moĹźe siÄ ot tak skoĹczyÄ na skrzyĹźowaniu, co juĹź ci wielokrtonie wykazaĹem, takĹźe na przykĹadach podanych przez ciebie. GdybyĹ odpowiedziaĹ na mĂłj post <y2t5dumn2q7w.dlg@myjk.org> moĹźe w koĹcu byĹ to dostrzegĹ. Jestem ciekaw, jakbyĹ narysowaĹ pasy na klasycznym skrzyĹźowaniu typy 'T'. Jest to banalnie proste do rozrysowania, i moĹźna to wywnioskowaÄ na podstawie moich poprzednich ilustracji. Pytanie podstawowe brzmi, jak ty byĹ to rozrysowaĹ -- zatem? WracajÄ c do tego skrzyĹźowania - oznakowanie siÄ koĹczy i wĂłwczas nie ma To jest tylko i wyĹÄ cznie twoja interpretacja, nie majÄ ca podparcia w PoRD ani tym bardziej w orzeczeniach sÄ dowych. Pewnie, Ĺźe nie. To bardzo podĹe uczucie wiedzieÄ, Ĺźe za chwilÄ bÄdzieszPrzyjrzaĹem siÄ. Zapraszam zatem na to skrzyĹźowanie, ja pojadÄ z pasa 2 odPo tym co tu wypisujesz nie chciaĹbym nawet koĹo ciebie przejeĹźdĹźaÄ, a co To moĹźe w koĹcu podasz to orzeczenie, ktĂłrym siÄ ciÄ gle zasĹaniasz? Jak nie masz, to skoĹcz te tanie, ĹźenujÄ ce zagrywki... PS a sprawa z Moonem juĹź zakoĹczona? Jak wyszĹo? Ostatnio go coĹ jakby przepraszaĹeĹ.A to maĹe zielone to dalej CiÄ gryzie w dupe i nie wiesz co to jest? Czyli, znowu nie odpowiedziaĹeĹ na pytanie. KiedyĹ pisaĹeĹ wprost, a teraz nagle siÄ odmieniĹo -- tak dla zabawy? :D Ma prawo, nie ma 'swojego pasa',PomijajÄ c Twoje wyobraĹźenia jadÄ cy z pasa 2 od lewej ma prawo wjechaÄ naNie ma prawa. Ma swĂłj pas ruchu i prawo do bezpiecznego poruszania siÄ po Ma swĂłj pas, przeczytaj ze zrozumieniem PoRD. on przecina wĹaĹnie pasy ruchu dla kierunku przeciwnego. Nie pieprz. W omawianej sytuacji nie przecina pasĂłw z KIERUNKU PRZECIWNEGO. JeĹli juĹź, to przecina pasy biegnÄ ce z innego kierunku (konkretnie to z prawej) i w tym samym kierunku, ale to i tak nie ma znaczenia, poniewaĹź wykonujÄ c skrÄt na skrzyĹźowaniu ma swoje pasy ruchu, ktĂłrych ma siÄ trzymaÄ -- poprzeczne pasy go nie dotyczÄ w momencie przejeĹźdĹźania przez nie i kompletnie nie interesujÄ , chyba Ĺźe po tych pasach poruszajÄ siÄ inne pojazdy. Auta skrÄcajÄ ce w lewo, jeĹli zajdzie koniecznoĹÄ, muszÄ wg PoRD Art. 25.1. ustÄ piÄ pojazdowm poruszajÄ cym siÄ z prawej strony. Pojazd znajdujÄ cy siÄ na lewym pasie nie musi ustÄpowaÄ pierwszeĹstwa pojazdowi z prawej storny, jadÄ cemu obok, rĂłwnolegle, z TEGO SAMEGO KIERUNKU I W TYM SAMYM KIERUNKU jeĹli bÄdzie "zajmowaÄ" skrajny lewy pas. Chyba, Ĺźe ten z prawej w sÄ dzie siÄ wykpi i powie, Ĺźe jechaĹ z innego kierunku. Ale wtedy bÄdzie to zwykĹe oszustwo -- i takiej sytuacji tutaj NIE OMAWIAMY. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-04-04 19:54:17 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Mon, 4 Apr 2011 15:06:05 +0200, Myjk napisał(a):
Oznakowanie się kończy i wtedy obowiązują przepisy. Nie wiem, bo skoro używasz liczby mnogiej, to według Ciebie jest więcej niż jeden PoRD i nie wiem który masz na myśli. Według obowiązującej ustawy pasy ruchu nie są wówczas wyznaczone, zatem zgodnie z art. 2. p. 7. tejże ustawy sa one podłużnymi pasami jezdni. Czyli nie ukośnymi, ani nie biegnącymi łukiem od jednej, do drugiej jezdni. Dla mnie nie jest zaskoczeniem, bo pas nie może się ot tak skończyć na Nie? A takim razie co się dzieje na skrzyżowaniu w kształcie litery T? I jaki przepis mówi, że pas się nie może skończyć? co już ci wielokrtonie wykazałem,Ciekawe. Przypomnij, proszę, gdzie. Jestem ciekaw, jakbyś narysował pasy na klasycznym skrzyżowaniu typy 'T'. Banalnie - na poziomej belce pasy idą na wprost, na pionowej - pasy się kończą. żadnej przesłanki, która by pozwalała uznać, że pas skrajny lewy prowadzi To jest faktycznie moja interpretacja, która w odróżnieniu od Twojej jest oparta na PoRD, dokładniej na art. 2. p. 7. To może w końcu podasz to orzeczenie, którym się ciągle zasłaniasz?Po tym co tu wypisujesz nie chciałbym nawet koło ciebie przejeżdżać, a coPewnie, że nie. To bardzo podłe uczucie wiedzieć, że za chwilę będziesz A po co mam podawać? Przecież i tak powiesz, że głupi był sędzia. Tak samo, zresztą, jakbyś powiedział po weryfikacji empirycznej, kidy byś dostał grzywną od sądu. A to małe zielone to dalej Cię gryzie w dupe i nie wiesz co to jest? Przepraszam, ale niestety nie potrafię pisać w sposób zrozumiały dla idiotów. Ma prawo, nie ma 'swojego pasa',Ma swój pas, przeczytaj ze zrozumieniem PoRD. Przeczytałem, wskaż pojęcie 'własności pasa' w PoRD. on przecina właśnie pasy ruchu dla kierunku przeciwnego. Nie? Ciekawe, to jak wygląda pas ruchu dla pojazdów jadących na wprost z przeciwka? Auta skręcające w lewo, jeśli zajdzie konieczność, muszą wg PoRD Art. 25.1. To Twoja interpretacja. Kiedy testujemy? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-04-04 21:13:32 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Mon, 4 Apr 2011 19:54:17 +0200, Adam PĹaszczyca
Oznakowanie siÄ koĹczy i wtedy obowiÄ zujÄ przepisy.Nie wiem, bo skoro uĹźywasz liczby mnogiej, to wedĹug Ciebie jest wiÄcej niĹź jeden PoRD i nie wiem ktĂłry masz na myĹli. Tak, Adasiu, taaaaaak. DokĹadnie. Nic nie wiesz. Nie wiesz nawet, Ĺźe sÄ *Przepisy* o Ruchu Drogowym - liczba mnoga. ROTFL -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-04-04 21:42:54 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
SkrzyĹźowanie - pytanie | |
On 2011-04-04, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:
Tak, Adasiu, taaaaaak. Dokładnie. Nic nie wiesz. Jakbyś zajrzał do ustawy to byś wiedział, że to jest "Prawo o ruchu drogowym". Jedno. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-04-04 22:04:01 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
W dniu 2011-04-04 21:42, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-04-04, Myjk<myjkel@nospam.op.pl> wrote: No popatrz co Ci zostało - próby podgryzania po kostkach do spółki z Płaszczycą. W zakresie merytorycznym poległeś sporo wcześniej, ale musisz mieć ostatnie słowo... |
|
Data: 2011-04-05 08:40:37 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
SkrzyĹźowanie - pytanie | |
On 2011-04-04, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Jakbyś zajrzał do ustawy to byś wiedział, że to jest "Prawo o ruchu Nie poległem, tylko znudziła mi się dyskusja z koncepcją dwustanstu pasów ruchu na skrzyżowaniu dwóch ulic, z których każda ma po jednym pasie do ruchu w każdą stronę. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-04-05 08:55:38 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
W dniu 2011-04-05 08:40, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-04-04, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: Przecież to Twoja koncepcja, a reszta jak wyżej. |
|
Data: 2011-04-05 09:22:12 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
SkrzyĹźowanie - pytanie | |
On 2011-04-05, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Nie poległem, tylko znudziła mi się dyskusja z koncepcją dwustanstu Nie, to nie jest moja koncepcja. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-04-05 11:35:07 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
W dniu 2011-04-05 09:22, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-04-05, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: Wynika z powyższego, że znudziła Ci się dyskusja z Twoimi imaginacjami, ponieważ Myjk ani 'Tom N' nie prezentowali takiej koncepcji. Reszta jak wcześniej. |
|
Data: 2011-04-05 14:07:46 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
SkrzyĹźowanie - pytanie | |
On 2011-04-05, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Nie poległem, tylko znudziła mi się dyskusja z koncepcją dwustanstu Owszem, Myjk prezentował. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-04-05 14:40:02 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
W dniu 2011-04-05 14:07, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-04-05, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: Nie, nie prezentował - to tylko Twoje imaginacje i jak pisałem wcześniej Ty z nimi dyskutowałeś, a nie z tym co prezentował Myjk. Reszta jak wcześniej. |
|
Data: 2011-04-05 16:06:24 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
SkrzyĹźowanie - pytanie | |
On 2011-04-05, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Nie, nie prezentował - to tylko Twoje imaginacje i jak pisałem Ziew. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-04-05 20:56:39 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
W dniu 2011-04-05 16:06, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-04-05, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: O tym też już pisałem - Message-ID: <ind8mc$93q$1@mx1.internetia.pl>. |
|
Data: 2011-04-04 23:38:08 | |
Autor: J.F. | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
On Mon, 04 Apr 2011 21:42:54 +0200, Krzysiek Kielczewski wrote:
On 2011-04-04, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote: Ale ma 150 artykulow, plus pare rozporzadzen, plus dwie konwencje :-) J. |
|
Data: 2011-04-04 22:43:30 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Mon, 4 Apr 2011 21:13:32 +0200, Myjk napisał(a):
Tak, Adasiu, taaaaaak. Dokładnie. Nic nie wiesz. No nie wiem, bo IMO to jest Ustawa "Prawo o Ruchu Drogowym". -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-04-05 14:43:49 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
SkrzyĹźowanie - pytanie | |
W dniu 2011-04-04 21:13, Myjk pisze:
Mon, 4 Apr 2011 19:54:17 +0200, Adam PĹaszczyca CzyĹźbyĹ zapomniaĹ, ze tutaj jest usenet i tutaj siÄ nie dyskutuje tylko walczy? Prawda materialna nie ma znaczenia... |
|
Data: 2011-03-27 18:29:50 | |
Autor: 'Tom N' | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
J.F. w <news:q55uo6lvc689r2ihhlomnf7vnv69t2sd3q4ax.com>:
No, jesli pasy na skrzyzowaniu sa wyznaczone, to zmienia pas. "Zmiana pasa ruchu polega na zmianie położenia pojazdu w stosunku do krawędzi lub osi jezdni przy utrzymaniu ruchu na tej samej jezdni. Jest to zmiana podłużnego pasa jezdni wystarczającego do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych"- Pr. Prob. R. D. W Kotowski komentarz C.H.Beck str193 zd.28. Teraz zależy czy uważasz, że skrzyżowanie to przecięcie dróg z jezdniami i tyle (wtedy nie ma mowy o zmianie pasa przy skręcie niezależnie od "malunków"), czy również część wspólna, czyli z punktu widzenia jadących w tym samym kierunku jedna jezdnia... A skoro przy skręcie w lewo należy zjechać do osi jezdni, to odniesieniem jest ta oś, czyli lewy na lewy, prawy na środkowy -- nie ma zmiany pasa. Podobnie przy skręcie w prawo odniesieniem staje się prawa krawędź i prawy na prawy, lewy na środkowy -- nie ma zmiany pasa. W ten sposób przy równoległym skręcie w lewo jadący z prawej ma wybór dwóch pasów z trzech, przy skręcie w prawo lewy ma dwa pasy do wyboru z trzech. Tak czy siak o pierwszeństwie na skrzyżowaniu, wynikającym z wjeżdżania na pas z prawej strony, nie może być mowy podczas równoległej jazdy związanej ze zmianą kierunku. O pierwszeństwie z prawej w związku z przecinaniem sie kierunków ruchu poza skrzyżowaniem, bo raz, że skrzyżowanie, dwa, że ten sam kierunek obu pojazdów zarówno przed, na, i po skrzyżowaniu. Dziękuję za uwagę. ;-) -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2011-03-27 22:58:23 | |
Autor: J.F. | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
On Sun, 27 Mar 2011 18:29:50 +0200, 'Tom N' wrote:
J.F. w <news:q55uo6lvc689r2ihhlomnf7vnv69t2sd3q4ax.com>: Teraz zależy czy uważasz, że skrzyżowanie to przecięcie dróg z jezdniami i No nie, smiem twierdzic ze z mocy ustawy, znaki, chocby poziome, maja wyzsza moc niz komentarz :-) A skoro przy skręcie w lewo należy zjechać do osi jezdni, to odniesieniem No, na moj gust nadinterpretujesz. Nawet w/w cytat nic takiego nie zawiera, bo i ustawa nic takiego nie stwierdza. Dalej - nie ma (czy nie bylo ?) w kodeksie nakazu wjazdu po skrecie w lewo do osi jezdni, wiec skad wiadomo ze lewy przechodzi w lewy, a nie skrajny prawy z prowadzacych w lewo - w skrajny prawy na drugiej drodze ? Wszak mamy obowiazek jazdy przy prawej krawedzi jezdni :-) No i najciekawsze - jesli do kolizji doszlo daleko od wymalowanych pasow, to jak stwierdzic czy to ten z lewej strony za bardzo zboczyl w prawo, czy to ten z prawej za mocno skrecil w lewo ? :-) W ten sposób przy równoległym skręcie w lewo jadący z prawej ma wybór dwóch A pan Kotowski odwazyl sie cos takiego napisac ? J. P.S. A reszta tego cytatu wyjasnia moze taka sytuacje: jest sobie szeroka jezdnia. Pas ruchu ma powiedzmy 5m, wiec to sa dwa pasy ruchu, i tak je samochody wykorzystuja. A dalej jest zwezenie. I linia srodkowa jest akurat caly czas prosta, zas prawy kraweznik nie. Albo i odwrotnie. Kto zmienia pas - ten co sie trzyma kraweznika czy ten co jedzie przy srodkowej linii ? |
|
Data: 2011-03-27 15:27:31 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Sun, 27 Mar 2011 12:39:18 +0200, Adam PĹaszczyca
Auto z prawego pasa, przy zaĹoĹźeniu, Ĺźe obok nie jedzie inne auto, moĹźeBez zaĹoĹźenia. Koniecznie, tylko i wyĹÄ cznie. wolny). JeĹli obok jest auto moĹźe zajÄ Ä jedynie pas prawy lub ĹrodkowyBzdura. ....powiedziaĹ AdaĹ i staĹa siÄ ĹwiatĹoĹÄ. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-27 23:24:26 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Sun, 27 Mar 2011 15:27:31 +0200, Myjk napisał(a):
Zapraszam zatem do przetestowania - wybierasz skrzyżowanie, jedziemy,Bzdura....powiedział Adaś i stała się światłość. robimy bum i przechodzimy empirycznie ścieżke prawną. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-28 09:15:30 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Sun, 27 Mar 2011 23:24:26 +0200, Adam PĹaszczyca
Zapraszam zatem do przetestowania - wybierasz skrzyĹźowanie, jedziemy,Bzdura....powiedziaĹ AdaĹ i staĹa siÄ ĹwiatĹoĹÄ. Niestety nie posiadam auta zdatnego do bezsensownego rozbijania siÄ. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-28 21:34:59 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Mon, 28 Mar 2011 09:15:30 +0200, Myjk napisał(a):
Zapraszam zatem do przetestowania - wybierasz skrzyżowanie, jedziemy, Chicken :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-03-28 23:28:03 | |
Autor: Myjk | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Mon, 28 Mar 2011 21:34:59 +0200, Adam PĹaszczyca
Niestety nie posiadam auta zdatnego do bezsensownego rozbijania siÄ.Chicken :D JeĹli uwaĹźasz, Ĺźe bÄdÄ rozbijaĹ auto tylko po to by udowodniÄ ci w sÄ dzie, Ĺźe nie potrafisz czytaÄ ze zrozumieniem to masz nierĂłwno pod sufitem. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2011-03-29 22:58:34 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Skrzyżowanie - pytanie | |
Dnia Mon, 28 Mar 2011 23:28:03 +0200, Myjk napisał(a):
Niestety nie posiadam auta zdatnego do bezsensownego rozbijania się.Chicken :D Brave, brave sir Myjk :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|