Skrzyżowanie nie jest symetryczne, bo jest tylko jedno przejście dla
pieszych.

Sygnalizacja daje pieszym czas na ewakuację i jako pierwszy zielony
dostaje ten kierunek, który jest dalej od przejścia dla pieszych.

   MJ

W dniu 29.07.2017 o 23:27, Michał Jankowski pisze:

Skrzyżowanie nie jest symetryczne, bo jest tylko jedno przejście dla
pieszych.

Sygnalizacja daje pieszym czas na ewakuację i jako pierwszy zielony
dostaje ten kierunek, który jest dalej od przejścia dla pieszych.

  MJ

Nie wiem jakie to ma wytłumaczenie akurat tam, ale niedaleko miejsca gdzie mieszkałem wprowadzili coś takiego, bo były częste kolizje przy lewoskręcie (nie było oddzielnego pasa do lewoskrętu). jak to zrobili to ilość kolizji zmalała (tak na oko rzadziej je widziałem)

--
Pozdrawiam
Łukasz

W dniu niedziela, 30 lipca 2017 00:27:24 UTC+2 użytkownik Michał Jankowski napisał:

Skrzyżowanie nie jest symetryczne, bo jest tylko jedno przejście dla
pieszych.

Sygnalizacja daje pieszym czas na ewakuację i jako pierwszy zielony
dostaje ten kierunek, który jest dalej od przejścia dla pieszych.

   MJ

Wyjasnienie niejasne.
Piesi chodzą z obu stron. Przechodzą przez obie ruchliwe jezdnie.

W dniu niedziela, 30 lipca 2017 16:14:17 UTC+2 użytkownik TomN napisał:

sczygiel@gmail.com w <news:2905f77b-0251-4340-8262-5542f3580505googlegroups.com>:

> W dniu niedziela, 30 lipca 2017 00:27:24 UTC+2 użytkownik Michał Jankowski napisał:
>> Skrzyżowanie nie jest symetryczne, bo jest tylko jedno przejście dla
>> pieszych.
>> Sygnalizacja daje pieszym czas na ewakuację i jako pierwszy zielony
>> dostaje ten kierunek, który jest dalej od przejścia dla pieszych.

> Wyjasnienie niejasne.

Bardzo jasne

> Piesi chodzą z obu stron. Przechodzą przez obie ruchliwe jezdnie.

Myślenie nie boli, włącz je i odpowiedz, czy dotyczy to obu stron (przed i
za drogą poprzeczną)

Piesi przechodzą przez obie jezdnie ruchliwe. Jedna z nich dostaje zielone wczesniej.

Nie ma nigdzie informacji o tym czy pieszy wcisnął guzik i dlatego druga jezdnia którą przekroczy powinna być dłużej wolna od ruchu. BA! nawet nie może być takiego założenia jako że pieszy z drugiej strony nie musi wciskac guzika aby dostac tyle samo czasu na przejscie co ten który nacisnął.

Chyba ze macie na mysli przejscia na tych drogach mniej ruchliwych. Ale to słaby argument jako że na tym skrzyżowaniu miedzy cz-wa i piotrkowem nie ma przejść
dla pieszych.

Podkreslam pasa do lewoskrętu tam nie ma. Kierunek preferowany dostaje zielone spooooro wczesniej niz przeciwny.

Zapytam inaczej:

Na co/kogo ma czekać kierunek czekający?

Następnym razem sobie zapisze który czekał i może nawet załączę filmik.
Bo wyjasnienia z pieszymi jest niezadowalające.

W dniu 2017-07-30 o 22:49, sczygiel@gmail.com pisze:

Podkreslam pasa do lewoskrętu tam nie ma. Kierunek preferowany dostaje zielone spooooro wczesniej niz przeciwny.

No, akurat w obu przykładach, które wcześnie przytoczyłeś, są wyznaczone pasy do skrętu w lewo.

Zapytam inaczej:

Na co/kogo ma czekać kierunek czekający?

Wydaje mi się, że jednak na skręcających w lewo.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

W dniu poniedziałek, 31 lipca 2017 10:38:52 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:

W dniu 2017-07-30 o 22:49, sczygiel@gmail.com pisze:

> Podkreslam pasa do lewoskrętu tam nie ma. Kierunek preferowany dostaje zielone spooooro wczesniej niz przeciwny.

No, akurat w obu przykładach, które wcześnie przytoczyłeś, są wyznaczone pasy do skrętu w lewo.

Tfu, do prawoskrętu miałem na mysli.

> Zapytam inaczej:
> > Na co/kogo ma czekać kierunek czekający?

Wydaje mi się, że jednak na skręcających w lewo.

No wlasnie w przypadkach kiedy to zauwazylem to nikt nie skręcał ani nie stał na lewoskręcie aby petla indukcyjna mogła się wtrącić...