Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?

Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?

Data: 2012-11-24 13:26:36
Autor: Marcin Jan
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?
W dniu 2012-11-24 09:11, Jacek pisze:
Słucham właśnie radia, gdzie podają informację, że Minister Finansów
zaplanował wpływy do budżetu z mandatów (za prędkość) na 1,2 mld zł na
ten rok i 1,5 mld na przyszły. W ubiegłym roku zapłacono tylko 15 mln zł
mandatów a w tym, jak dotąd 21 mln. Plan "wykonu" jest więc wysoce
zagrożony. GITD broni się, że nie ma sprzętu, bo przeciągają się
procedury zamówień publicznych.
Pytam się, jakim prawem planuje się 7-10 krotny wzrost przestępczości
drogowej w ciągu 2 lat? Czy są może plany wzrostu liczby złapanych
gwałcicieli, złodziei i innych przestępców na takim poziomie?
Czy można w tak ordynarny sposób wkładać łapę w kieszenie kierowców?
Jacku Vincencie - przeczytaj w wolnej chwili Dekalog, zwłaszcza punkty
7, 8 i 10.
Jacek

czyli paÅ„stwu tak naprawdÄ™ nie zależy na edukacji kierowców aby jeździli zgodnie z przepisami. PaÅ„stwo w swoich zaÅ‚ożeniach budżetowych powinno przewidywać zmniejszenie wpÅ‚ywów z mandatów, bo powinno prowadzić szeroko pojÄ™te programy uÅ›wiadamiania kierowców oraz powinno poprawiać bezpieczeÅ„stwo na drogach. Bo przecież i bardziej jazda zgodna z przepisami i wiÄ™cej lepszych dróg tym mniej wypadków, mniej zgonów, rannych etc.  a wiÄ™c lepszy bilans dla gospodarki. I takie jest zadanie paÅ„stwa, jeÅ›li tego nie robi (również w innych dziedzinach) to PaÅ„stwo jest nie potrzebne.
pozdrawiam
  Marcin Jan

Data: 2012-11-24 17:03:55
Autor: Jacek
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?
W dniu 2012-11-24 13:26, Marcin Jan pisze:

czyli państwu tak naprawdę nie zależy na edukacji kierowców aby jeździli
zgodnie z przepisami. Państwo w swoich założeniach budżetowych powinno
przewidywać zmniejszenie wpływów z mandatów, bo powinno prowadzić
szeroko pojęte programy uświadamiania kierowców oraz powinno poprawiać
bezpieczeństwo na drogach. Bo przecież i bardziej jazda zgodna z
przepisami i więcej lepszych dróg tym mniej wypadków, mniej zgonów,
rannych etc.  a wiÄ™c lepszy bilans dla gospodarki. I takie jest zadanie
państwa, jeśli tego nie robi (również w innych dziedzinach) to Państwo
jest nie potrzebne.
pozdrawiam
  Marcin Jan

Idąc dalej, jak już w tym wątku ktoś dawał przykład ze "służby zdrowia" odnoszę wrażenie, że państwu zależy, żeby jak najwięcej zarobić także na chorych, a jak ktoś wymaga kosztownego leczenia to powinien możliwie szybko zniknąć z listy beneficjentów ZUS i NFZ - 4 tys. zasiłek pogrzebowy i finito, a nie jakieś kosztowne chemioterapie, czy przeszczepy.
Jacek

Data: 2012-11-28 19:58:45
Autor: John Kołalsky
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?

Użytkownik "Marcin Jan" <tonieemail@gazeta.pl>


czyli paÅ„stwu tak naprawdÄ™ nie zależy na edukacji kierowców aby jeździli zgodnie z przepisami. PaÅ„stwo w swoich zaÅ‚ożeniach budżetowych powinno przewidywać zmniejszenie wpÅ‚ywów z mandatów, bo powinno prowadzić szeroko pojÄ™te programy uÅ›wiadamiania kierowców oraz powinno poprawiać bezpieczeÅ„stwo na drogach. Bo przecież i bardziej jazda zgodna z przepisami i wiÄ™cej lepszych dróg tym mniej wypadków, mniej zgonów, rannych etc.  a wiÄ™c lepszy bilans dla gospodarki. I takie jest zadanie paÅ„stwa, jeÅ›li tego nie robi (również w innych dziedzinach) to PaÅ„stwo jest nie potrzebne.

Państwo nie jest po to by "było mniej zgonów, wypadków ..." tylko po to, by stwarzać swoim obywatelom pozory bezpieczeństwa wysokim kosztem swojego istnienia.

Data: 2012-11-29 07:42:33
Autor: Marcin N
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?
W dniu 2012-11-28 19:58, John Kołalsky pisze:

Państwo nie jest po to by "było mniej zgonów, wypadków ..." tylko po to,
by stwarzać swoim obywatelom pozory bezpieczeństwa wysokim kosztem
swojego istnienia.

Pozory? Pojedź tam, gdzie państwo nie stwarza takich pozorów.
Doceń, że żyjemy jak pączek w maśle. 90% ludzi na świecie marzy o tym, żeby martwić się mandatami za prędkość.

Możemy sobie ponarzekać, jak nam źle, ale żyjemy w skrajnym luksusie i bezpieczeństwie. Poprzewracało nam się od tego w głowach i uważamy, że to man się należy. Nie należy się!

300 lat temu zapieprzałbyś na roli od rana do wieczora.

600 lat temu przymierałbyś głodem każdej zimy.

A 50 tys lat temu? Siedziałbyś w jaskini, pilnował ognia i bał się tygrysa.

Warto docenić, co mamy, co osiągnęliśmy jako gatunek.

100 tys lat temu na Ziemi żyli dokładnie tacy sami ludzie, co teraz. Tylko problemy mieli jakby inne...

--
MN

Data: 2012-11-29 08:45:13
Autor: Jacek
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?
W dniu 2012-11-29 07:42, Marcin N pisze:

Możemy sobie ponarzekać, jak nam źle, ale żyjemy w skrajnym luksusie i
bezpieczeństwie. Poprzewracało nam się od tego w głowach i uważamy, że
to man się należy. Nie należy się!
\
Ja też uważam, że nie powinno się mówić "należy się" a "przysługuje".
Mimo wszystko przesadziłeś z tym luksusem.



300 lat temu zapieprzałbyś na roli od rana do wieczora.

Być może tak i płaciłbym dziesięcinę czyli 10% podatku, a teraz płacę ponad 50%.

600 lat temu przymierałbyś głodem każdej zimy.
A 50 tys lat temu? Siedziałbyś w jaskini, pilnował ognia i bał się tygrysa.
Warto docenić, co mamy, co osiągnęliśmy jako gatunek.
100 tys lat temu na Ziemi żyli dokładnie tacy sami ludzie, co teraz.
Tylko problemy mieli jakby inne...

A jaki to ma związek z tematem, że państwo wkłada łapy do kieszeni obywateli i jeszcze mówi, że to dla ich bezpieczeństwa?
Jacek

Data: 2012-11-29 00:20:13
Autor: Matt
Sku*****ñstwo nie s±dzicie?
On Nov 29, 8:45 am, Jacek <spaam...@o2.pl> wrote:
> 300 lat temu zapieprza³by¶ na roli od rana do wieczora.

Byæ mo¿e tak i p³aci³bym dziesiêcinê czyli 10% podatku, a teraz p³acê
ponad 50%.

P³aci³by¶ dziesiêcinê ko¶cio³owi i do tego podatki.

--
Regards
Matt

Data: 2012-11-29 18:21:40
Autor: PK
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?
On 2012-11-29, Matt <mateusz.wojcik@gmail.com> wrote:
Płaciłbyś dziesięcinę kościołowi i do tego podatki.

A potem przejeżdżałby jakiś pan na włościach i powiedział: chcę Twojego
konia. I trzeba by było tego konia oddać. Albo krowę. Ew. jakby nie było
krowy, to córkę :].

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-29 20:43:10
Autor: John Kołalsky
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?

Użytkownik "PK" <PK@nospam.com>

Płaciłbyś dziesięcinę kościołowi i do tego podatki.

A potem przejeżdżałby jakiś pan na włościach i powiedział: chcę Twojego
konia. I trzeba by było tego konia oddać. Albo krowę. Ew. jakby nie było
krowy, to córkę :].

A teraz oddanie konia w podatkach płacisz

Data: 2012-11-29 20:06:30
Autor: PK
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?
On 2012-11-29, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:
A teraz oddanie konia w podatkach płacisz

Ale wiesz ile tego "konia" będziesz musiał oddać. A reszta
"koni" jest Twoja. Kiedyś nie było tak rozumianej własności.
Podatki i dziesięciny to było minimum tego, co Ci zabiorą. A tak
naprawdę nawet jakby nie zabierali, to miałeś niewiele. Za to
bogatej szlachcie i bardziej ogarniętym mieszczuchom żyło się
rzeczywiście całkiem klawo.

Absolutnie rozumiem osoby o ultraliberalnych poglÄ…dach gospodarczych,
a nawet zgadzam się z nimi w pewnych aspektach. Nie mniej argument, że
feudalny chłop miał lepszą sytuację niż my, bo teoretycznie płacił
mniejsze podatki, jest po prostu żałosne. W ten sposób ośmieszasz siebie
(skoro lubisz - nie mój problem), ale też ośmieszasz osoby uważające się
za liberałów (i proszę Cię, abyś tego nie robił). Potem ja muszę słuchać
tekstów typu "jesteś liberałem - to pewnie lubisz Korwina i chciałbyś
zamknąć kobiety w piwnicach". Przeciwnie! Lubię kobiety i chciałbym
zamknąć w piwnicy Korwina. I mieszkać w Norwegii! :D

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-02 11:02:49
Autor: John Kołalsky
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?

Użytkownik "PK" <PK@nospam.com>

A teraz oddanie konia w podatkach płacisz

Ale wiesz ile tego "konia" będziesz musiał oddać. A reszta
"koni" jest Twoja.

No właśnie nie wiem, zawsze mogą wprowadzić podatek od truchtania koniem albo od jego pojenia. Generalnie podatki na konia pozwalają obecnie kupić niejednego konia w kilka lat.

Kiedyś nie było tak rozumianej własności.

No i takich podatków za konia nie było

Podatki i dziesięciny to było minimum tego, co Ci zabiorą.

O tak, oprócz podatków jako takich zrobią Ci np zdjęcie po czym zażądają kasy. Szczytem wszystkiego było jak po urlopowym wyjeździe nad morze przysłali mi dwa zdjęcia z tego samego miejsca, raz jak jechałem na koniu do a raz jak nim wracałem. Koń oczywiście musi być oznakowany to szybko mnie znaleźli. Też były takie konie ?

A tak
naprawdę nawet jakby nie zabierali, to miałeś niewiele. Za to
bogatej szlachcie i bardziej ogarniętym mieszczuchom żyło się
rzeczywiście całkiem klawo.

No i tak przecież jest dalej.


Absolutnie rozumiem osoby o ultraliberalnych poglÄ…dach gospodarczych,
a nawet zgadzam się z nimi w pewnych aspektach. Nie mniej argument, że
feudalny chłop miał lepszą sytuację niż my, bo teoretycznie płacił
mniejsze podatki, jest po prostu żałosne. W ten sposób ośmieszasz siebie
(skoro lubisz - nie mój problem), ale też ośmieszasz osoby uważające się
za liberałów (i proszę Cię, abyś tego nie robił). Potem ja muszę słuchać
tekstów typu "jesteś liberałem - to pewnie lubisz Korwina i chciałbyś
zamknąć kobiety w piwnicach". Przeciwnie! Lubię kobiety i chciałbym
zamknąć w piwnicy Korwina. I mieszkać w Norwegii! :D

Absolutnie to ja nie rozumiem czemu wmawiasz ludziom rzeczy, których oni nie twierdzą. Może książki fantastyczne pisz.

Data: 2012-12-02 11:02:44
Autor: PK
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?
On 2012-12-02, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:
No właśnie nie wiem, zawsze mogą wprowadzić podatek od truchtania koniem albo od jego pojenia. Generalnie podatki na konia pozwalają obecnie kupić niejednego konia w kilka lat.

Ale z dużym wyprzedzeniem, więc możesz się na to przygotować. Nie jest
tak, że o 6 rano przychodzi komornik i mówi "nie zapłacił Pan podatku,
więc proszę wypier...ć. Jakiego podatku? O 3 rano wprowadziliśmy 20kPLN
ryczałtu za oddychanie."

naprawdę nawet jakby nie zabierali, to miałeś niewiele. Za to
bogatej szlachcie i bardziej ogarniętym mieszczuchom żyło się
rzeczywiście całkiem klawo.
No i tak przecież jest dalej.

Oj nie jest :). Masz Internet czyli masz prąd, więc pewnie także własny
lokal itp. Nawet 50 lat temu nie było to takie oczywiste w Polsce.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-02 12:14:35
Autor: Cavallino
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?

Użytkownik "PK" <PK@nospam.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnkbmdc3.20s.PK@notb-dante.notb-home...
On 2012-12-02, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:
No właśnie nie wiem, zawsze mogą wprowadzić podatek od truchtania koniem
albo od jego pojenia. Generalnie podatki na konia pozwalają obecnie kupić
niejednego konia w kilka lat.

Ale z dużym wyprzedzeniem, więc możesz się na to przygotować. Nie jest
tak, że o 6 rano przychodzi komornik i mówi "nie zapłacił Pan podatku,
więc proszę wypier...ć. Jakiego podatku? O 3 rano wprowadziliśmy 20kPLN
ryczałtu za oddychanie."

Kwestia nazwy podatku tylko....
Bo podobnie bezsensownych i szkodliwych nowych podatków wprowadza się na potęgę.
IMO ustawy podatkowe powinny być w randze konstytucji, z każdym groszem stawki, który państwo ma zamiar sobie dodatkowo wziąć włącznie.
Tak żeby żadna zaślepiona utrzymaniem się zębiskami swojego stołka ekipa nie była w stanie dokonać własnowolnego skoku na nie swoją kasę.

Data: 2012-12-03 13:22:08
Autor: Gotfryd Smolik news
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?
On Sun, 2 Dec 2012, Cavallino wrote:

IMO ustawy podatkowe powinny byæ w randze konstytucji,

  Hak siê zawsze znajdzie.
  Bodaj USA tak maj±, ale ¿e USA powstawa³y w zamieszaniu wojny
(hm... a który¶ kraj tak nie powstawa³?) to jest zapis, ¿e rz±d
mo¿e tymczasowo wyst±piæ do parlamentu o jaki¶ podatek.
  Ale nie ma przepisu o max. okresie.
  No i ju¿ kilkadziesi±t lat kolejne rz±dy wystêpuj± o dochodowy :P

(ale nie da siê ukryæ, ¿e maj± barierê na VAT, bo jednak zmiana
konstytucji to nie zwyk³e g³osowanie a przy VAT trudno udawaæ
¿e przyjmujemy za³o¿enie o "tymczasowo¶ci").

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-12-03 06:11:20
Autor: Adam Klobukowski
Sku*****ñstwo nie s±dzicie?
On Monday, 3 December 2012 13:22:08 UTC+1, Gotfryd Smolik news  wrote:
On Sun, 2 Dec 2012, Cavallino wrote:
> IMO ustawy podatkowe powinny byæ w randze konstytucji,
  Hak siê zawsze znajdzie.
  Bodaj USA tak maj±, ale ¿e USA powstawa³y w zamieszaniu wojny
(hm... a który¶ kraj tak nie powstawa³?) to jest zapis, ¿e rz±d
mo¿e tymczasowo wyst±piæ do parlamentu o jaki¶ podatek.
  Ale nie ma przepisu o max. okresie.
  No i ju¿ kilkadziesi±t lat kolejne rz±dy wystêpuj± o dochodowy :P
(ale nie da siê ukryæ, ¿e maj± barierê na VAT, bo jednak zmiana
konstytucji to nie zwyk³e g³osowanie a przy VAT trudno udawaæ
¿e przyjmujemy za³o¿enie o "tymczasowo¶ci").

W dwóch stanach (Michigan i Hawaje) jest VAT. Nazywa siê nieco inaczej, ale jest to typowy podatek VAT.

AdamK

Data: 2012-12-03 06:13:18
Autor: Adam Klobukowski
Sku*****ñstwo nie s±dzicie?
On Monday, 3 December 2012 15:11:20 UTC+1, Adam Klobukowski  wrote:
On Monday, 3 December 2012 13:22:08 UTC+1, Gotfryd Smolik news  wrote:

> On Sun, 2 Dec 2012, Cavallino wrote:
> > IMO ustawy podatkowe powinny byæ w randze konstytucji,
>   Hak siê zawsze znajdzie.
>   Bodaj USA tak maj±, ale ¿e USA powstawa³y w zamieszaniu wojny
> (hm... a który¶ kraj tak nie powstawa³?) to jest zapis, ¿e rz±d
> mo¿e tymczasowo wyst±piæ do parlamentu o jaki¶ podatek.
>   Ale nie ma przepisu o max. okresie.
>   No i ju¿ kilkadziesi±t lat kolejne rz±dy wystêpuj± o dochodowy :P
> (ale nie da siê ukryæ, ¿e maj± barierê na VAT, bo jednak zmiana
> konstytucji to nie zwyk³e g³osowanie a przy VAT trudno udawaæ
> ¿e przyjmujemy za³o¿enie o "tymczasowo¶ci").

W dwóch stanach (Michigan i Hawaje) jest VAT. Nazywa siê nieco inaczej, ale
jest to typowy podatek VAT.

AdamK

Tfu, przepraszam, Michigan w 2008 zmienili na obrotowy.

AdamK

Data: 2012-12-03 15:40:09
Autor: J.F
Sku*****ñstwo nie s±dzicie?
U¿ytkownik "Adam Klobukowski"  napisa³ w wiadomo¶ci
On Monday, 3 December 2012 15:11:20 UTC+1, Adam Klobukowski  wrote:
W dwóch stanach (Michigan i Hawaje) jest VAT. Nazywa siê nieco inaczej, ale
jest to typowy podatek VAT.

Tfu, przepraszam, Michigan w 2008 zmienili na obrotowy.

A jak oni sobie radza z tym obrotowym - w transakcjach miedzy firmami go nie ma ?

J.

Data: 2012-12-06 00:13:20
Autor: Gotfryd Smolik news
Sku*****ñstwo nie s±dzicie?
On Mon, 3 Dec 2012, J.F wrote:

U¿ytkownik "Adam Klobukowski"  napisa³ w wiadomo¶ci
On Monday, 3 December 2012 15:11:20 UTC+1, Adam Klobukowski  wrote:
W dwóch stanach (Michigan i Hawaje) jest VAT. Nazywa siê nieco inaczej, ale
jest to typowy podatek VAT.

Tfu, przepraszam, Michigan w 2008 zmienili na obrotowy.

  Thx!

A jak oni sobie radza z tym obrotowym - w transakcjach miedzy firmami go nie ma ?

  Nie wiem jak "u nich", ale typowy obrotowy jest niski i p³acony miêdzy
firmami.
  Skutkiem ubocznym jest centralizacja produkcji :> (skoro podwykonawcy
"kosztuj±" kolejny podatek).

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-11-29 18:18:51
Autor: PK
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?
On 2012-11-29, Jacek <spaammmm@o2.pl> wrote:
Być może tak i płaciłbym dziesięcinę czyli 10% podatku, a teraz płacę ponad 50%.

Płaciłbyś 10% i zostawałoby Ci nadal praktycznie nic (przy dobrej
pogodzie może byś nie głodował).
Teraz płacisz niecałe 50%, a stać Cię na lokal, którego nie trzeba
łatać po deszczu, na samochód, na słodycze itp. Myślisz, że ilu
z tych "płacących 10%" 300 lat temu mogło sobie pozwolić na cegły
albo wóz? Zresztą nie ma co sięgać tak daleko. W dwudziestoleciu
międzywojennym na polskiej wsi było mniej butów niż ludzi.

A uciskani podatkami Norwegowie płacą jeszcze więcej od Ciebie i co
- współczujesz im sytuacji finansowej? :]

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-29 20:43:58
Autor: John Kołalsky
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?

Użytkownik "PK" <PK@nospam.com>

Być może tak i płaciłbym dziesięcinę czyli 10% podatku, a teraz płacę
ponad 50%.

Płaciłbyś 10% i zostawałoby Ci nadal praktycznie nic (przy dobrej
pogodzie może byś nie głodował).
Teraz płacisz niecałe 50%, a stać Cię na lokal, którego nie trzeba
łatać po deszczu, na samochód, na słodycze itp. Myślisz, że ilu
z tych "płacących 10%" 300 lat temu mogło sobie pozwolić na cegły
albo wóz? Zresztą nie ma co sięgać tak daleko. W dwudziestoleciu
międzywojennym na polskiej wsi było mniej butów niż ludzi.

Ale to nie zasługa państwa

Data: 2012-11-29 11:01:09
Autor: Adam P³aszczyca
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?
Dnia Thu, 29 Nov 2012 07:42:33 +0100, Marcin N napisa³(a):


300 lat temu zapieprza³by¶ na roli od rana do wieczora.

I pracowa³ dla pana ca³e 110 dni!. A teraz pracujesz dla Pañstwa 160 dni. Tylko 160!


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kêszyca Le¶na 51/9, 66-305 Kêszyca Le¶na
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2012-11-29 14:28:10
Autor: Jakub Witkowski
Sku*****ñstwo nie s±dzicie?
W dniu 2012-11-29 11:01, Adam P³aszczyca pisze:
Dnia Thu, 29 Nov 2012 07:42:33 +0100, Marcin N napisa³(a):


300 lat temu zapieprza³by¶ na roli od rana do wieczora.

I pracowa³ dla pana ca³e 110 dni!.

A teraz pracujesz dla Pañstwa 160 dni.

Z ~200 roboczych w roku?

Tylko 160!

Tylko, ¿eby to uczciwie porównaæ, musia³by¶ dodatkowo zapytaæ,
co za tê pañszczyznê zapewnia³ Pan, a co Pañstwo.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

Data: 2012-11-29 20:42:12
Autor: John Kołalsky
Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?

Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl>


Państwo nie jest po to by "było mniej zgonów, wypadków ..." tylko po to,
by stwarzać swoim obywatelom pozory bezpieczeństwa wysokim kosztem
swojego istnienia.

Pozory?

No tak. Jak mnie ktoś napadnie to sam będę musiał się bronić.

Pojedź tam, gdzie państwo nie stwarza takich pozorów.

Sam sobie pojedź jak uważasz, że to coś wnosi do sprawy.

Doceń, że żyjemy jak pączek w maśle. 90% ludzi na świecie marzy o tym, żeby martwić się mandatami za prędkość.

Ustalmy. Nie chodzi mi o masło ani pączki tylko o świadomość celu istnienia państwa.


Możemy sobie ponarzekać, jak nam źle, ale żyjemy w skrajnym luksusie i bezpieczeństwie. Poprzewracało nam się od tego w głowach i uważamy, że to man się należy. Nie należy się!

Chyba nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.


300 lat temu zapieprzałbyś na roli od rana do wieczora.

A teraz zapieprzam w firmie od rana do wieczora by jak dożyję starości mieć głodową emeryturę bo przecież moich dzieci nie będzie stać na płacenie podatków i jeszcze utrzymywanie mnie.


600 lat temu przymierałbyś głodem każdej zimy.

Kup ziemię a dzisiaj będziesz miał tak samo. Państwo niczego tutaj nie wnosi do sprawy.


A 50 tys lat temu? Siedziałbyś w jaskini, pilnował ognia i bał się tygrysa.

No tak, od tego się zaczęło, potem ludzie zorganizowali się i pojawiły się pasożyty społeczne...


Warto docenić, co mamy, co osiągnęliśmy jako gatunek.

Jako gatunek zanikamy powoli


100 tys lat temu na Ziemi żyli dokładnie tacy sami ludzie, co teraz. Tylko problemy mieli jakby inne...

No właśnie. "Lenin" wiecznie żywy

Sku*****Å„stwo nie sÄ…dzicie?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona