Skutery z wymiennymi akumulatorami już są :)
https://joemonster.org/filmy/99679/To_juz_dziala._Skuter_elektryczny_z_wymiennymi_bateriami

jeszcze trochę i będą auta.
--
Janusz

W dniu 2019-09-08 o 12:08, Janusz pisze:

jeszcze trochę i będą auta.

Też mi odkrywanie ameryki
Od wieków działa taka wymiana z butlami LPG do kuchenek.

z

Deutsche Post od dawna stosuje rowery że wspomaganiem elektrycznym używając wymiennych akumulatorów. Chińczycy też na to wpadną ;-)

W dniu 08.09.2019 o 13:41, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

Deutsche Post od dawna stosuje rowery że wspomaganiem elektrycznym używając wymiennych akumulatorów. Chińczycy też na to wpadną ;-)

https://rowermevo.pl/
W Gdańsku takie jeżdżą prawie od roku.
Jak się jakiś rozładuje, to przyjeżdża serwis i wymienia akumulator.
Działa to średnio. Nie dość, że rowerów jest za mało (mają dowieźć więcej, podobno właśnie schodzą z taśmy produkcyjnej w Niemczech), to część jest niedostępna do wypożyczenia i stoją na stacjach rozładowane, bo nie nadążają z ładowaniem i dowożeniem akumulatorów.
Ktoś wpadł na pomysł, że nie można wypożyczyć roweru bez wspomagania, czyli z rozładowanym akumulatorem.
Już teraz sobie nie radzą, a co będzie gdy dowiozą resztę zaplanowanej floty... Wliczając to inne problemy jakie z tym mają, to pojawiają się opinie, że ten system długo nie pociągnie.

Pozdrawiam
Piotr

On 2019-09-08 12:08, Janusz wrote:

Skutery z wymiennymi akumulatorami już są :)
https://joemonster.org/filmy/99679/To_juz_dziala._Skuter_elektryczny_z_wymiennymi_bateriami jeszcze trochę i będą auta.

"Powinny być takie maszyny z piwem, tylko większe pojemniki"

On Sun, 8 Sep 2019 17:47:58 +0200, kk <kk@op.pl.invalid> wrote:

On 2019-09-08 12:08, Janusz wrote:

Skutery z wymiennymi akumulatorami już są :)
https://joemonster.org/filmy/99679/To_juz_dziala._Skuter_elektryczny_z_wymiennymi_bateriami

"Powinny być takie maszyny z piwem, tylko większe pojemniki"

No, przeciez  więcej niz polowa swiata tak operuje od wielu lat.
Oddajesz skrzynke (karton) pustych butelek; Placisz za wskazana
wybrana marke piwa, oraz ilosc 'cases' (skrzynek), przy wyjsciu z
'Beer Store" zamowiony towar juz czeka na ciebie. Jezeli masz pewne
ulomnosci fizyczne, to nawet zaoferuja ten zakup zaladowac do
bagaznika  samochodu.

On 2019-09-09 00:30, Sabata wrote:

On Sun, 8 Sep 2019 17:47:58 +0200, kk <kk@op.pl.invalid> wrote:

On 2019-09-08 12:08, Janusz wrote:

Skutery z wymiennymi akumulatorami już są :)
https://joemonster.org/filmy/99679/To_juz_dziala._Skuter_elektryczny_z_wymiennymi_bateriami

"Powinny być takie maszyny z piwem, tylko większe pojemniki"

No, przeciez  więcej niz polowa swiata tak operuje od wielu lat.
Oddajesz skrzynke (karton) pustych butelek; Placisz za wskazana
wybrana marke piwa, oraz ilosc 'cases' (skrzynek), przy wyjsciu z
'Beer Store" zamowiony towar juz czeka na ciebie. Jezeli masz pewne
ulomnosci fizyczne, to nawet zaoferuja ten zakup zaladowac do
bagaznika  samochodu.

A w Polsce...

A w Polsce to zanim dojdzie do samochodu z zakupami to musi wypic jedno piwo z tych co kupil. Ponad 11 litrow czystego alkoholu na leb nie bierze sie z powietrza. Za komuny bylo 4,5 litra i alkoholizm byl plaga narodowa a teraz wszyscy chlejacy piwsko sa dumni ze sa piwnymi alkoholikami. Nawet na grupie zwiazanej z motoryzacja co chwila jacys alkoholicy sie odzywaja bo limit za maly albo tak jak w tym temacie jedyne porownanie jakie sa w stanie zrobic to porownanie do alkoholu.

W dniu niedziela, 8 września 2019 19:11:59 UTC-5 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:

A w Polsce to zanim dojdzie do samochodu z zakupami to musi wypic jedno piwo z tych co kupil. Ponad 11 litrow czystego alkoholu na leb nie bierze sie z powietrza. Za komuny bylo 4,5 litra i alkoholizm byl plaga narodowa a teraz wszyscy chlejacy piwsko sa dumni ze sa piwnymi alkoholikami. Nawet na grupie zwiazanej z motoryzacja co chwila jacys alkoholicy sie odzywaja bo limit za maly albo tak jak w tym temacie jedyne porownanie jakie sa w stanie zrobic to porownanie do alkoholu.

Cos z tymi statystykami jest nie tego.

https://zppps.pl/pl/polacy-a-alkohol,24

Kazde jak patrze zaczynaja sie w 199x tylko te jedne znalazlem za dluzszy odcinek czasu.
Niby piwo podskoczylo ale spirytusy opadly. Kiepsko bylo w latach 80-tych. Przed i po jest sporo mniej.

A na tle reszty europy tak zle nie wygladamy.

Użytkownik  sczygiel napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:9fa795ab-3495-4c5c-a237-40e675b13a47@googlegroups.com...
W dniu niedziela, 8 września 2019 19:11:59 UTC-5 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:

A w Polsce to zanim dojdzie do samochodu z zakupami to musi wypic jedno piwo z tych co kupil. Ponad 11 litrow czystego alkoholu na leb nie bierze sie z powietrza. Za komuny bylo 4,5 litra i alkoholizm byl plaga narodowa a teraz wszyscy chlejacy piwsko sa dumni ze sa piwnymi alkoholikami. Nawet na grupie zwiazanej z motoryzacja co chwila jacys alkoholicy sie odzywaja bo limit za maly albo tak jak w tym temacie jedyne porownanie jakie sa w stanie zrobic to porownanie do alkoholu.

Cos z tymi statystykami jest nie tego.
https://zppps.pl/pl/polacy-a-alkohol,24

Kazde jak patrze zaczynaja sie w 199x tylko te jedne znalazlem za dluzszy odcinek czasu.

tak to ze statystykami jest, ze nie chce sie siegac gleboko.
Roczniki GUS jeszcze dostepne, ale te stare to raczej w bibliotekach,

Niby piwo podskoczylo ale spirytusy opadly.
Kiepsko bylo w latach 80-tych. Przed i po jest sporo mniej.

Co jest bardzo ciekawe, bo wtedy obowiazywaly karki na wodke.
No coz - wtedy wodke kupowal kazdy ponad 18-lat - kartka nie mogla sie zmarnowac :-)
Ale z samych kartek to by sie nie utrzymalo...

A na tle reszty europy tak zle nie wygladamy.

No coz, jak to niedawno pisalem: tych 11 litrow spirytusu rocznie to ~50 butelek wodki.
Co tydzien pol litra ... no tak bez zadnego tygodnia przerwy ... troche duzo, akordowiec jakis.
Albo 220 litrow piwa po  5% alkoholu. 440 butelek pollitrowych - ponad jedna dziennie.

Jedno piwo dziennie niby zaden alkoholizm ... ale ja tyle nie pije. Kobiety tez mniej.
Dzieci ... odliczyli od tych statystyk ?

No i wychodzi na to, ze pol spoleczenstwa pije dwie flaszki piwa dziennie. Troche duzo.

Ewentualnie - jedno piwo dziennie, a w weekend pol litra :-)

J.

Trzy miliony malpek dziennie ktos kupuje. Najlepsze jest to ze jak pytali sprzedawcow to wyszlo ze najwiecej sprzedaja rano jak ludzie do pracy ida.

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:bd28935d-7e7c-48e1-adaf-4c78aac7c0bc@googlegroups.com...

Trzy miliony malpek dziennie ktos kupuje.
Najlepsze jest to ze jak pytali sprzedawcow to wyszlo ze najwiecej sprzedaja rano jak ludzie do pracy ida.

trzy miliony takiej statystyki nie zrobia.

Kolega mial sklep ... mowil, ze takie malpki spirytusu mu sie nie oplacaja.
Schodzi to nawet, ale trzeba kupic karton, 96 sztuk.
I schodzi to potem trzy miesiace.

To on woli kupic karton wodki, sprzeda w jeden dzien i zarobi.
To dawno temu bylo, moze teraz inaczej. No i moze wodka lepiej schodzi niz spirytus.

Nawiasem mowiac - bylem na niemieckiej imprezie firmowej, to zaczeli od wizyty w hurtowni i kartonach buteleczek po 40ml.
Takich w sam raz na jeden drink. I kazdy sobie bral i pil ile tam chcial ... nie oszczedzali, a pijanstwa jeszcze nie bylo ..

J.

On 2019-09-09 02:11, Zenek Kapelinder wrote:

A w Polsce to zanim dojdzie do samochodu z zakupami to musi wypic jedno piwo z tych co kupil. Ponad 11 litrow czystego alkoholu na leb nie bierze sie z powietrza. Za komuny bylo 4,5 litra i alkoholizm byl plaga narodowa a teraz wszyscy chlejacy piwsko sa dumni ze sa piwnymi alkoholikami. Nawet na grupie zwiazanej z motoryzacja co chwila jacys alkoholicy sie odzywaja bo limit za maly albo tak jak w tym temacie jedyne porownanie jakie sa w stanie zrobic to porownanie do alkoholu.

No ale ... wierzysz, że hulajnogista albo taki jak ja na skuterze jadący po chodniku jest jakoś szczególnie niebezpieczny?

(przepraszam, muszę trzymać poziom)

No ale ... wierzysz, że hulajnogista albo taki jak ja na skuterze designerskim jadący po chodniku jest jakoś szczególnie niebezpieczny?

Użytkownik "kk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ql647s$d9p$2@news.icm.edu.pl...

(przepraszam, muszę trzymać poziom)
No ale ... wierzysz, że hulajnogista albo taki jak ja na skuterze designerskim jadący po chodniku jest jakoś szczególnie niebezpieczny?

Tak

http://www.brd24.pl/spoleczenstwo/rowerzysta-ktory-zabil-staruszke-w-toruniu-zatrzymany-pasazera-przyprowadzila-mama/

Poza tym czy trzeba zabic ?
Przewroci, zlamie reke, i juz mamy zagrozenie kara do lat 3 :-P

J.

On 2019-09-09 20:16, J.F. wrote:

Użytkownik "kk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ql647s$d9p$2@news.icm.edu.pl...

(przepraszam, muszę trzymać poziom)
No ale ... wierzysz, że hulajnogista albo taki jak ja na skuterze designerskim jadący po chodniku jest jakoś szczególnie niebezpieczny?

Tak

http://www.brd24.pl/spoleczenstwo/rowerzysta-ktory-zabil-staruszke-w-toruniu-zatrzymany-pasazera-przyprowadzila-mama/ Poza tym czy trzeba zabic ?
Przewroci, zlamie reke, i juz mamy zagrozenie kara do lat 3 :-P

No ale czy jest szczególnie (!) niebezpieczny? Pieszo albo biegiem też można poturbować i zabić. Jaka jest statystyka?

W dniu 2019-09-09 o 20:30, kk pisze:

(przepraszam, muszę trzymać poziom)
No ale ... wierzysz, że hulajnogista albo taki jak ja na skuterze designerskim jadący po chodniku jest jakoś szczególnie niebezpieczny?

Tak

http://www.brd24.pl/spoleczenstwo/rowerzysta-ktory-zabil-staruszke-w-toruniu-zatrzymany-pasazera-przyprowadzila-mama/ Poza tym czy trzeba zabic ?
Przewroci, zlamie reke, i juz mamy zagrozenie kara do lat 3 :-P

No ale czy jest szczególnie (!) niebezpieczny? Pieszo albo biegiem też można poturbować i zabić. Jaka jest statystyka?

Statystyka twierdzi ze hulajnoga da się szybciej jechać niż pieszo
biegać wiec i obrażenia będą większe.


Pozdrawiam

Daj linka do tej statystyki ze hulajnoga moze jechac szybciej niz mozna biec. Oczywiscie nie dasz bo zajebales jak chory w kubel. Co najwyzej mozesz dac dane techniczne hulajnogi i czlowieka. Najszybcie ile da sie biec to 45km/h. Z tym ze tyle to mutant zrobiny do bicia rekordu. Mlody czlowiek majacy jakas kondycje da rade przez chwile 30km/h pobiec. Legalna hulajnoga dopuszczona do uzytkowania w Polsce 25km/h.

Mon, 9 Sep 2019 16:18:21 -0700 (PDT), w
<e3521785-2d9d-496d-9fcd-d703a5abd645@googlegroups.com>, Zenek Kapelinder
<4kogutek44@gmail.com> napisał(-a):

Daj linka do tej statystyki ze hulajnoga moze jechac szybciej niz mozna biec. Oczywiscie nie dasz bo zajebales jak chory w kubel. Co najwyzej mozesz dac dane techniczne hulajnogi i czlowieka. Najszybcie ile da sie biec to 45km/h. Z tym ze tyle to mutant zrobiny do bicia rekordu. Mlody czlowiek majacy jakas kondycje da rade przez chwile 30km/h pobiec. Legalna hulajnoga dopuszczona do uzytkowania w Polsce 25km/h.

Ty pobiegniesz maks. 10km/h i to z górki.
Czyli hulajnoga jest szybsza.

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:e3521785-2d9d-496d-9fcd-d703a5abd645@googlegroups.com...

Daj linka do tej statystyki ze hulajnoga moze jechac szybciej niz mozna biec. Oczywiscie nie dasz bo zajebales jak chory w kubel. Co najwyzej mozesz dac dane techniczne hulajnogi i czlowieka. Najszybcie ile da sie biec to 45km/h. Z tym ze tyle to mutant zrobiny do bicia rekordu.
Mlody czlowiek majacy jakas kondycje da rade przez chwile 30km/h pobiec.

Niby tak, a jednak nie slychac o wypadkach z biegaczami.

Legalna hulajnoga dopuszczona do uzytkowania w Polsce 25km/h.

Sa jakies legalne hulajnogi dopuszczone w Polsce ?
Chyba ciagle nie - tzn mozna jezdzic na takich bez silnika :-)

J.

On 2019-09-10 00:40, RadoslawF wrote:

W dniu 2019-09-09 o 20:30, kk pisze:

(przepraszam, muszę trzymać poziom)
No ale ... wierzysz, że hulajnogista albo taki jak ja na skuterze designerskim jadący po chodniku jest jakoś szczególnie niebezpieczny?

Tak

http://www.brd24.pl/spoleczenstwo/rowerzysta-ktory-zabil-staruszke-w-toruniu-zatrzymany-pasazera-przyprowadzila-mama/ Poza tym czy trzeba zabic ?
Przewroci, zlamie reke, i juz mamy zagrozenie kara do lat 3 :-P

No ale czy jest szczególnie (!) niebezpieczny? Pieszo albo biegiem też można poturbować i zabić. Jaka jest statystyka?

Statystyka twierdzi ze hulajnoga da się szybciej jechać niż pieszo
biegać wiec i obrażenia będą większe.

To to się mierzy statystyką?

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6bf25e8b-4ed5-41b0-b5ef-57efd624df98@googlegroups.com...

A w Polsce to zanim dojdzie do samochodu z zakupami to musi wypic jedno piwo z tych co kupil. Ponad 11 litrow czystego alkoholu na leb nie bierze sie z powietrza.
Za komuny bylo 4,5 litra i alkoholizm byl plaga narodowa

4.5 to nie pamietam ... moze 7.5 ... a moze za Jaruzelskiego - pol litra na miesiac ... no to nijak nie chce 4.5l wyjsc, widac doliczali te z pewexu :-P

a teraz wszyscy chlejacy piwsko sa dumni ze sa piwnymi alkoholikami.

Bo widac z alkoholizmem nie ma to nic wspolnego :-P

Choc przeciez sam sie zastanawialem, kto tyle wypija ...

J.

Alkoholikiem nie jest ten co wypije duza ilosci wodki a ten co lazi po scianach jak nie dostanie swojej nawet niewielkiej porcji alkoholu. Ze dwa razy do roku zaprawie sie na sztywno. Ale poza tym alkohol jakos mnie nie interesuje, bo nie jestem alkoholikiem. Ale wiem co to jest uzaleznienie bo jestem uzalezniony od nikotyny.