Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   "Skyline" - omija?!

"Skyline" - omija?!

Data: 2011-02-14 00:04:06
Autor: ukasz Gralczyk
"Skyline" - omija?!
Byłem na filmie "Skyline" parę dni temu zachęcony ciekawym trailerem (i namową znajomych) - takiego gniota dawno nie widziałem, cała historyjka kompletnie nie trzyma się kupy (obcy atakują Ziemię).
Przez pierwsze 15 minut miałem jeszcze nadzieję że nastąpi przełom, ale film przez cały czas trzyma ten sam niski poziom. Dialogi tragiczne, gra aktorska również. Brakowało mi jakiejkolwiek logiki w zachowaniu bohaterów. Efekty specjalne znośne, ale nic czego nie dałoby się zrobić na domowym sprzęcie.
Do kina bardzo odradzam, inne medium również.

--
Łukasz.

Data: 2011-02-14 01:12:03
Autor: rs
"Skyline" - omija?!
On Mon, 14 Feb 2011 00:04:06 +0000 (UTC), Łukasz Góralczyk
<lukasz.goralczyk@gmail.com> wrote:

Byłem na filmie "Skyline" parę dni temu zachęcony ciekawym trailerem (i namową znajomych) - takiego gniota dawno nie widziałem, cała historyjka kompletnie nie trzyma się kupy (obcy atakują Ziemię).
Przez pierwsze 15 minut miałem jeszcze nadzieję że nastąpi przełom, ale film przez cały czas trzyma ten sam niski poziom. Dialogi tragiczne, gra aktorska również. Brakowało mi jakiejkolwiek logiki w zachowaniu bohaterów. Efekty specjalne znośne, ale nic czego nie dałoby się zrobić na domowym sprzęcie.

czego tu sie spodziewac po filmie za 10mil$? wazne ze sie zwrocil i
juz dawno drugie tyle zarobil. spoko. zaraz wchodzi "battle: LA". z trailera wyglada prawie tak samo.
skoro jest to film za 10 razy tyle, to moze chociaz scenariusz bedzie
sensowny.  <rs>

Data: 2011-02-14 07:45:51
Autor: Rais
"Skyline" - omija?!
W dniu 2011-02-14 01:04, Łukasz Góralczyk pisze:
Byłem na filmie "Skyline" parę dni temu zachęcony ciekawym trailerem (i
namową znajomych) - takiego gniota dawno nie widziałem, cała historyjka
kompletnie nie trzyma się kupy (obcy atakują Ziemię).

Dla mnie największym problemem było to, że niemal cały czas miałem wrażenie że już to gdzieś widziałem. Autorzy obejrzeli Wojnę Światów, grali w Pray, pewnie są fanami Szklanej Pułapki, Matrixa też zaliczyli. Któryś z nich dorwał się do kasy, skrzyknął paru kumpli i wyszło jak wyszło.

Trailer jest wysoce mylący i zbyt obiecujący.

Już chyba lepiej obejrzeć gdzieś "Monsters".
--
pzdr

Data: 2011-02-14 09:21:01
Autor: DP
"Skyline" - omija?!
Uytkownik "Rais" <raistand@poczta.onet.pl>
Trailer jest wysoce mylcy i zbyt obiecujcy.

i dlatego trailerw nie oglda si przed projekcj amego filmu


DP

Data: 2011-02-14 12:46:18
Autor: rs
"Skyline" - omija?!
On Mon, 14 Feb 2011 07:45:51 +0100, Rais <raistand@poczta.onet.pl>
wrote:

W dniu 2011-02-14 01:04, Łukasz Góralczyk pisze:
Byłem na filmie "Skyline" parę dni temu zachęcony ciekawym trailerem (i
namową znajomych) - takiego gniota dawno nie widziałem, cała historyjka
kompletnie nie trzyma się kupy (obcy atakują Ziemię).

Dla mnie największym problemem było to, że niemal cały czas miałem wrażenie że już to gdzieś widziałem. Autorzy obejrzeli Wojnę Światów, grali w Pray, pewnie są fanami Szklanej Pułapki, Matrixa też zaliczyli. Któryś z nich dorwał się do kasy, skrzyknął paru kumpli i wyszło jak wyszło.

Trailer jest wysoce mylący i zbyt obiecujący.

Już chyba lepiej obejrzeć gdzieś "Monsters".

"monsters" to bardzo dziwny film, a wlasciwie dwa filmy w jednym. ja
bym nawet nie powiedzial, ze to jest sci=fi. ufoki, mogly bys zupelnie
swobodnie zastapione czym innym. jednak zdecydowanie ciekawszy nic SL.
<rs>

Data: 2011-02-14 19:01:44
Autor: Rais
"Skyline" - omija?!
W dniu 2011-02-14 18:46, rs pisze:
On Mon, 14 Feb 2011 07:45:51 +0100, Rais<raistand@poczta.onet.pl>
wrote:

W dniu 2011-02-14 01:04, Łukasz Góralczyk pisze:
Byłem na filmie "Skyline" parę dni temu zachęcony ciekawym trailerem (i
namową znajomych) - takiego gniota dawno nie widziałem, cała historyjka
kompletnie nie trzyma się kupy (obcy atakują Ziemię).

Dla mnie największym problemem było to, że niemal cały czas miałem
wrażenie że już to gdzieś widziałem. Autorzy obejrzeli Wojnę Światów,
grali w Pray, pewnie są fanami Szklanej Pułapki, Matrixa też zaliczyli.
Któryś z nich dorwał się do kasy, skrzyknął paru kumpli i wyszło jak
wyszło.

Trailer jest wysoce mylący i zbyt obiecujący.

Już chyba lepiej obejrzeć gdzieś "Monsters".

"monsters" to bardzo dziwny film, a wlasciwie dwa filmy w jednym. ja
bym nawet nie powiedzial, ze to jest sci=fi. ufoki, mogly bys zupelnie
swobodnie zastapione czym innym. jednak zdecydowanie ciekawszy nic SL.

Zdecydowanie ciekawszy.
Tylko, że jego opis to dopiero może wprowadzać w błąd.
"Sonda z próbkami mającymi udowodnić istnienie życia pozaziemskiego rozbija się nad Ameryką Środkową. Niedługo po tym wydarzeniu zaczęły się tam pojawiać nowe formy życia, a połowę terytorium Meksyku uznano za teren skażony i poddano kwarantannie. "
Szczerze mówiąc to ja oczekiwałem jakiejś krwawej jatki klasy C. :D
--
pzdr

Data: 2011-02-14 15:58:13
Autor: rs
"Skyline" - omija?!
On Mon, 14 Feb 2011 19:01:44 +0100, Rais <raistand@poczta.onet.pl>
wrote:

Zdecydowanie ciekawszy.
Tylko, że jego opis to dopiero może wprowadzać w błąd.
"Sonda z próbkami mającymi udowodnić istnienie życia pozaziemskiego rozbija się nad Ameryką Środkową. Niedługo po tym wydarzeniu zaczęły się tam pojawiać nowe formy życia, a połowę terytorium Meksyku uznano za teren skażony i poddano kwarantannie. "
Szczerze mówiąc to ja oczekiwałem jakiejś krwawej jatki klasy C. :D

no tak, a to reporterski film drogi, z moralnymi rozterkami gownego ,
z kroczaca galareta z kosmosu, gdzies na horyzoncie. <rs>

Data: 2011-02-14 23:01:51
Autor: Street Fighter
"Skyline" - omija?!
Użytkownik rs napisał:
On Mon, 14 Feb 2011 07:45:51 +0100, Rais <raistand@poczta.onet.pl>
wrote:

W dniu 2011-02-14 01:04, Łukasz Góralczyk pisze:
Byłem na filmie "Skyline" parę dni temu zachęcony ciekawym trailerem (i
namową znajomych) - takiego gniota dawno nie widziałem, cała historyjka
kompletnie nie trzyma się kupy (obcy atakują Ziemię).

Dla mnie największym problemem było to, że niemal cały czas miałem wrażenie że już to gdzieś widziałem. Autorzy obejrzeli Wojnę Światów, grali w Pray, pewnie są fanami Szklanej Pułapki, Matrixa też zaliczyli. Któryś z nich dorwał się do kasy, skrzyknął paru kumpli i wyszło jak wyszło.

Trailer jest wysoce mylący i zbyt obiecujący.

Już chyba lepiej obejrzeć gdzieś "Monsters".

"monsters" to bardzo dziwny film, a wlasciwie dwa filmy w jednym. ja
bym nawet nie powiedzial, ze to jest sci=fi. ufoki, mogly bys zupelnie
swobodnie zastapione czym innym. jednak zdecydowanie ciekawszy nic SL.
<rs>

Czy tam na początku tej strzelaniny to jest to co na końcu nie ma? :)

Data: 2011-02-16 09:55:25
Autor: Rais
"Skyline" - omija?!
W dniu 2011-02-14 23:01, Street Fighter pisze:
Użytkownik rs napisał:
On Mon, 14 Feb 2011 07:45:51 +0100, Rais <raistand@poczta.onet.pl>
wrote:

W dniu 2011-02-14 01:04, Łukasz Góralczyk pisze:
Byłem na filmie "Skyline" parę dni temu zachęcony ciekawym trailerem (i
namową znajomych) - takiego gniota dawno nie widziałem, cała historyjka
kompletnie nie trzyma się kupy (obcy atakują Ziemię).

Dla mnie największym problemem było to, że niemal cały czas miałem
wrażenie że już to gdzieś widziałem. Autorzy obejrzeli Wojnę Światów,
grali w Pray, pewnie są fanami Szklanej Pułapki, Matrixa też
zaliczyli. Któryś z nich dorwał się do kasy, skrzyknął paru kumpli i
wyszło jak wyszło.

Trailer jest wysoce mylący i zbyt obiecujący.

Już chyba lepiej obejrzeć gdzieś "Monsters".

"monsters" to bardzo dziwny film, a wlasciwie dwa filmy w jednym. ja
bym nawet nie powiedzial, ze to jest sci=fi. ufoki, mogly bys zupelnie
swobodnie zastapione czym innym. jednak zdecydowanie ciekawszy nic SL.
<rs>

Czy tam na początku tej strzelaniny to jest to co na końcu nie ma? :)


Jeżeli dobrze zrozumiałem pytanie to odpowiedź brzmi "tak".

--

Data: 2011-02-14 14:28:49
Autor: Street Fighter
"Skyline" - omija?!
Użytkownik Rais napisał:
W dniu 2011-02-14 01:04, Łukasz Góralczyk pisze:
Byłem na filmie "Skyline" parę dni temu zachęcony ciekawym trailerem (i
namową znajomych) - takiego gniota dawno nie widziałem, cała historyjka
kompletnie nie trzyma się kupy (obcy atakują Ziemię).

Dla mnie największym problemem było to, że niemal cały czas miałem wrażenie że już to gdzieś widziałem. Autorzy obejrzeli Wojnę Światów, grali w Pray, pewnie są fanami Szklanej Pułapki, Matrixa też zaliczyli. Któryś z nich dorwał się do kasy, skrzyknął paru kumpli i wyszło jak wyszło.

Trailer jest wysoce mylący i zbyt obiecujący.

oj tam, oj tam, film jest rzemieslniczo ok, a efekty sa w nim najlepsze, trzymaja sredni poziom. Obcy tez sa wykreowani nowatorsko. Tworcy obejrzeli jak pisales, kilka filmow i postanowili zrobic cos swojego czerpiac z kazdego. Niski budzet nie pozwolil na Di Caprio i Angeline Jolie wiec oblozyli czym mieli byle tanio. Inwazje kosmitow sa zwykle z czapy, porywanie cial? Koncowka i proba wyjasnienia po co jest tragiczna, ale caly film jest wlasnie taki jak ma byc - kilku glupawych amerykanów staje przed sytaacja, kiedy obcy przylatuja i porywaja ciala. Trudno wlozyc w takie kino i taki scenariusz jakis mistycyzm i trzecie dno.

Data: 2011-02-14 15:06:00
Autor: Rais
"Skyline" - omija?!
W dniu 2011-02-14 14:28, Street Fighter pisze:

Koncowka i proba wyjasnienia po co jest
tragiczna, ale caly film jest wlasnie taki jak ma byc - kilku glupawych
amerykanów staje przed sytaacja, kiedy obcy przylatuja i porywaja ciala.

O końcówce to nie chciałem pisać bo nie wiedziałem czy mam się śmiać, czy płakać. Za to z grubsza wiadomo o czym będzie druga część. :)

Trudno wlozyc w takie kino i taki scenariusz jakis mistycyzm i trzecie dno.

Tak właściwie to ja też uważam, że film nie jest ąż tak tragiczny jak można by wnioskować po przeczytaniu opinii tu i ówdzie. Tylko ten trailer, który nieopatrznie obejrzałem...

--
pzdr

Data: 2011-02-14 23:01:03
Autor: Street Fighter
"Skyline" - omija?!
Użytkownik Rais napisał:
W dniu 2011-02-14 14:28, Street Fighter pisze:

Koncowka i proba wyjasnienia po co jest
tragiczna, ale caly film jest wlasnie taki jak ma byc - kilku glupawych
amerykanów staje przed sytaacja, kiedy obcy przylatuja i porywaja ciala.

O końcówce to nie chciałem pisać bo nie wiedziałem czy mam się śmiać, czy płakać. Za to z grubsza wiadomo o czym będzie druga część. :)

Wole nie myslec o czym bedzie ;)

A koncoofka jest słitaśna ;) 100% słitaśności ;)

Love niczym w Matrixie ;)

Trudno wlozyc w takie kino i taki scenariusz jakis mistycyzm i trzecie dno.

Tak właściwie to ja też uważam, że film nie jest ąż tak tragiczny jak można by wnioskować po przeczytaniu opinii tu i ówdzie. Tylko ten trailer, który nieopatrznie obejrzałem...

No trailer nie mów, że kiepski, bo jest majstersztykiem ;)

Data: 2011-02-14 21:21:43
Autor: Habeck Colibretto
"Skyline" - omija?!
Dnia 14.02.2011, o godzinie 01.04.06, na pl.rec.film, ukasz Gralczyk
napisa(a):

Byem na filmie "Skyline" par dni temu zachcony ciekawym trailerem (i namow znajomych) - takiego gniota dawno nie widziaem, caa historyjka kompletnie nie trzyma si kupy (obcy atakuj Ziemi).
Przez pierwsze 15 minut miaem jeszcze nadziej e nastpi przeom, ale film przez cay czas trzyma ten sam niski poziom. Dialogi tragiczne, gra aktorska rwnie. Brakowao mi jakiejkolwiek logiki w zachowaniu bohaterw. Efekty specjalne znone, ale nic czego nie daoby si zrobi na domowym sprzcie.
Do kina bardzo odradzam, inne medium rwnie.

Film by jak pilot jakiego serialu sf. Poczwszy od scenariusza, po efekty
i gr. Kiepskiego serialu naley doda.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Kada rzecz ma dwie strony. Fanatycy widz tylko jedn/
- Schutzbach

Data: 2011-02-15 18:18:39
Autor: Jester
"Skyline" - omija?!
W dniu 2011-02-14 01:04, Łukasz Góralczyk pisze:
 Efekty specjalne znośne, ale nic czego nie dałoby się zrobić
na domowym sprzęcie.

To może zacznij już robić te efekty na swoim domowym sprzęcie, wróć za parę lat i bedziemy kontynuować dyskusję na ten temat ;)
Co jak co, ale akurat efekty w tej produkcji są ostatnim elementem, do którego można by się czepiać.

Jester

Data: 2011-02-15 14:23:19
Autor: rs
"Skyline" - omija?!
On Tue, 15 Feb 2011 18:18:39 +0100, Jester <jester@vp.pl> wrote:

W dniu 2011-02-14 01:04, Łukasz Góralczyk pisze:
 Efekty specjalne znośne, ale nic czego nie dałoby się zrobić
na domowym sprzęcie.

To może zacznij już robić te efekty na swoim domowym sprzęcie, wróć za parę lat i bedziemy kontynuować dyskusję na ten temat ;)
Co jak co, ale akurat efekty w tej produkcji są ostatnim elementem, do którego można by się czepiać.
Jester

co nie zmienia faktu, ze same efekty da sie zrobic na domowym
sprzecie.  <rs>

Data: 2011-02-15 21:13:20
Autor: Street Fighter
"Skyline" - omija?!
Użytkownik rs napisał:
On Tue, 15 Feb 2011 18:18:39 +0100, Jester <jester@vp.pl> wrote:

W dniu 2011-02-14 01:04, Łukasz Góralczyk pisze:
 Efekty specjalne znośne, ale nic czego nie dałoby się zrobić
na domowym sprzęcie.

To może zacznij już robić te efekty na swoim domowym sprzęcie, wróć za parę lat i bedziemy kontynuować dyskusję na ten temat ;)
Co jak co, ale akurat efekty w tej produkcji są ostatnim elementem, do którego można by się czepiać.
Jester

co nie zmienia faktu, ze same efekty da sie zrobic na domowym
sprzecie. 

w pół linuksiarskiego roku, czyli dla nastepnych pokolen, zeby tarzaly sie ze smiechu ;)))

Data: 2011-02-15 20:52:43
Autor: rs
"Skyline" - omija?!
On Tue, 15 Feb 2011 21:13:20 +0100, Street Fighter
<"street.fighter"@amorki.pl> wrote:

Użytkownik rs napisał:
On Tue, 15 Feb 2011 18:18:39 +0100, Jester <jester@vp.pl> wrote:

W dniu 2011-02-14 01:04, Łukasz Góralczyk pisze:
 Efekty specjalne znośne, ale nic czego nie dałoby się zrobić
na domowym sprzęcie.

To może zacznij już robić te efekty na swoim domowym sprzęcie, wróć za parę lat i bedziemy kontynuować dyskusję na ten temat ;)
Co jak co, ale akurat efekty w tej produkcji są ostatnim elementem, do którego można by się czepiać.
Jester

co nie zmienia faktu, ze same efekty da sie zrobic na domowym
sprzecie. 

w pół linuksiarskiego roku, czyli dla nastepnych pokolen, zeby tarzaly sie ze smiechu ;)))

przetlumacz te zdanie na bardziej zrozumialy. mzoe tez sie posmieje.
<rs>

Data: 2011-02-16 09:43:23
Autor: Street Fighter
"Skyline" - omija?!
Użytkownik rs napisał:
On Tue, 15 Feb 2011 21:13:20 +0100, Street Fighter
<"street.fighter"@amorki.pl> wrote:

Użytkownik rs napisał:
On Tue, 15 Feb 2011 18:18:39 +0100, Jester <jester@vp.pl> wrote:

W dniu 2011-02-14 01:04, Łukasz Góralczyk pisze:
 Efekty specjalne znośne, ale nic czego nie dałoby się zrobić
na domowym sprzęcie.

To może zacznij już robić te efekty na swoim domowym sprzęcie, wróć za parę lat i bedziemy kontynuować dyskusję na ten temat ;)
Co jak co, ale akurat efekty w tej produkcji są ostatnim elementem, do którego można by się czepiać.
Jester

co nie zmienia faktu, ze same efekty da sie zrobic na domowym
sprzecie. 

w pół linuksiarskiego roku, czyli dla nastepnych pokolen, zeby tarzaly sie ze smiechu ;)))

przetlumacz te zdanie na bardziej zrozumialy.

"pol linuksiarskiego roku" to mityczny okres rozwoju linuksa, po ktorym wyprze on windowsa z komputerow domowych. Zwolennicy linuksa czesto powtarzaja, ze stanie sie to "za pol roku". I nic sie nie dzieje, de facto. Utarlo sie zatem, ze "pol linuksiarskiego roku" to okres czasu dazacy do nieskonczonosci i jesli cos ma sie wydarzyc za "pol linuksiarskiego roku" to znaczy, ze wydarzy sie za dekady lub wcale ;)

Data: 2011-02-16 12:00:20
Autor: rs
"Skyline" - omija?!
On Wed, 16 Feb 2011 09:43:23 +0100, Street Fighter
<"street.fighter"@amorki.pl> wrote:

Użytkownik rs napisał:
On Tue, 15 Feb 2011 21:13:20 +0100, Street Fighter
<"street.fighter"@amorki.pl> wrote:

Użytkownik rs napisał:
On Tue, 15 Feb 2011 18:18:39 +0100, Jester <jester@vp.pl> wrote:

W dniu 2011-02-14 01:04, Łukasz Góralczyk pisze:
 Efekty specjalne znośne, ale nic czego nie dałoby się zrobić
na domowym sprzęcie.

To może zacznij już robić te efekty na swoim domowym sprzęcie, wróć za parę lat i bedziemy kontynuować dyskusję na ten temat ;)
Co jak co, ale akurat efekty w tej produkcji są ostatnim elementem, do którego można by się czepiać.
Jester

co nie zmienia faktu, ze same efekty da sie zrobic na domowym
sprzecie. 

w pół linuksiarskiego roku, czyli dla nastepnych pokolen, zeby tarzaly sie ze smiechu ;)))

przetlumacz te zdanie na bardziej zrozumialy.

"pol linuksiarskiego roku" to mityczny okres rozwoju linuksa, po ktorym wyprze on windowsa z komputerow domowych. Zwolennicy linuksa czesto powtarzaja, ze stanie sie to "za pol roku". I nic sie nie dzieje, de facto. Utarlo sie zatem, ze "pol linuksiarskiego roku" to okres czasu dazacy do nieskonczonosci i jesli cos ma sie wydarzyc za "pol linuksiarskiego roku" to znaczy, ze wydarzy sie za dekady lub wcale ;)

aaaa. slyszalem kiedys jako to linux juz za moment zawladnie swiatem.
ale to samo slyszalem tez o macosie. niemniej obecnie linux dominuje w
"hollywood" i juz nie tylko jako renderfarmy, ale od kilku lat jako
authoring workstations. wiec biorac pod uwage tylko to poletko, ten
linuxiarski rok juz sie skonczyl. te same programy i narzedzia sa tez na windows, czesc na macosa, wiec
w domu linux nie jest niezbedny, aby takie mozna bylo zrobic. <rs>

Data: 2011-02-16 19:55:49
Autor: Street Fighter
"Skyline" - omija?!
Użytkownik rs napisał:

aaaa. slyszalem kiedys jako to linux juz za moment zawladnie swiatem.
ale to samo slyszalem tez o macosie. niemniej obecnie linux dominuje w
"hollywood" i juz nie tylko jako renderfarmy, ale od kilku lat jako
authoring workstations. wiec biorac pod uwage tylko to poletko, ten
linuxiarski rok juz sie skonczyl. te same programy i narzedzia sa tez na windows, czesc na macosa, wiec
w domu linux nie jest niezbedny, aby takie mozna bylo zrobic. <rs>

No nie dokladnie te same. Znaczy czesc jest multiplatformowa. Ale nie wszystkie. Anyway, nie jestem jakims technicznym downem, i raz do roku probuje jakiegos linuksa co ma zawladnac swiatem. Niestety zawsze stwierdzam, ze to nie to. W Windowsie mi wszystko dziala, w linuxie albo nie dziala, albo sie trzeba narobic. A moj czas to moj pieniadz, wiec nie chce mi sie poswiecac godzin na cos, co w Windzie zajmie 4 klikniecia.

Linux jest fajny, ale Windows jest dekady (lata) do przodu. OGG nie wyparl MP3, choc teoretycznie OGG lepszy. Linux tez niby lepszy, ale szanse na wyparcie lub choby zrownanie z Windowsem ma marne. Przynajmniej przez najblizsze linuksiarskie pol roku ;)

Data: 2011-02-16 15:40:48
Autor: rs
"Skyline" - omija?!
On Wed, 16 Feb 2011 19:55:49 +0100, Street Fighter
<"street.fighter"@amorki.pl> wrote:

Użytkownik rs napisał:

aaaa. slyszalem kiedys jako to linux juz za moment zawladnie swiatem.
ale to samo slyszalem tez o macosie. niemniej obecnie linux dominuje w
"hollywood" i juz nie tylko jako renderfarmy, ale od kilku lat jako
authoring workstations. wiec biorac pod uwage tylko to poletko, ten
linuxiarski rok juz sie skonczyl. te same programy i narzedzia sa tez na windows, czesc na macosa, wiec
w domu linux nie jest niezbedny, aby takie mozna bylo zrobic. <rs>

No nie dokladnie te same. Znaczy czesc jest multiplatformowa. Ale nie wszystkie.

wszystkie glowne sa juz na linuxie. cala swieta trojca do modelowania
i wszystkie glowne do kompozytow. to co sobie na poczatku lat 200x
napisali pod windows czy irixa, to juz jest dawno aktualizowane i
portowane na linuxy.

Anyway, nie jestem jakims technicznym downem, i raz do roku probuje jakiegos linuksa co ma zawladnac swiatem. Niestety zawsze stwierdzam, ze to nie to. W Windowsie mi wszystko dziala, w linuxie albo nie dziala, albo sie trzeba narobic. A moj czas to moj pieniadz, wiec nie chce mi sie poswiecac godzin na cos, co w Windzie zajmie 4 klikniecia.

zapewnieam cie, ze jak bys siedzial na codzien na linuxie i od czasu
do czasu odpalal windows, to bys mowil dokladnie to samo.
Linux jest fajny, ale Windows jest dekady (lata) do przodu.

szczegolnie w bezpieczenstwie.

OGG nie wyparl MP3, choc teoretycznie OGG lepszy. Linux tez niby lepszy, ale szanse na wyparcie lub choby zrownanie z Windowsem ma marne.

bo nikt nie pakuje w niego ogromnej kasy na promocje.
Przynajmniej przez najblizsze linuksiarskie pol roku ;)

nie chce mi sie prowadzic swietej wojny pomiedzy systemami, bo dla
mnie nie ma ona zupenie sensu. system jest tak dobry, jak dobry jest
soft na niego. <rs>

Data: 2011-02-16 23:53:10
Autor: Street Fighter
"Skyline" - omija?!
Użytkownik rs napisał:

Anyway, nie jestem jakims technicznym downem, i raz do roku probuje jakiegos linuksa co ma zawladnac swiatem. Niestety zawsze stwierdzam, ze to nie to. W Windowsie mi wszystko dziala, w linuxie albo nie dziala, albo sie trzeba narobic. A moj czas to moj pieniadz, wiec nie chce mi sie poswiecac godzin na cos, co w Windzie zajmie 4 klikniecia.

zapewnieam cie, ze jak bys siedzial na codzien na linuxie i od czasu
do czasu odpalal windows, to bys mowil dokladnie to samo.

No ale to linux ma zawojowac swiat i zepchnac windowsa, nie odwrotnie ;)

Linux jest fajny, ale Windows jest dekady (lata) do przodu.

szczegolnie w bezpieczenstwie.

linux jest szczegolnie bezpieczny jak admin jest lamą ;)

OGG nie wyparl MP3, choc teoretycznie OGG lepszy. Linux tez niby lepszy, ale szanse na wyparcie lub choby zrownanie z Windowsem ma marne.

bo nikt nie pakuje w niego ogromnej kasy na promocje.

No ale czemu, skoro taki zajebisty? P)

Przynajmniej przez najblizsze linuksiarskie pol roku ;)

nie chce mi sie prowadzic swietej wojny pomiedzy systemami, bo dla
mnie nie ma ona zupenie sensu. system jest tak dobry, jak dobry jest
soft na niego. <rs>

Dokladnie :)

A pol linuksiarskiego roku przeszlo juz do mowy potocznej ;)

Data: 2011-02-16 20:48:43
Autor: rs
"Skyline" - omija?!
On Wed, 16 Feb 2011 23:53:10 +0100, Street Fighter
<"street.fighter"@amorki.pl> wrote:

Użytkownik rs napisał:

Anyway, nie jestem jakims technicznym downem, i raz do roku probuje jakiegos linuksa co ma zawladnac swiatem. Niestety zawsze stwierdzam, ze to nie to. W Windowsie mi wszystko dziala, w linuxie albo nie dziala, albo sie trzeba narobic. A moj czas to moj pieniadz, wiec nie chce mi sie poswiecac godzin na cos, co w Windzie zajmie 4 klikniecia.

zapewnieam cie, ze jak bys siedzial na codzien na linuxie i od czasu
do czasu odpalal windows, to bys mowil dokladnie to samo.
No ale to linux ma zawojowac swiat i zepchnac windowsa, nie odwrotnie ;)

mowie o tym, ze czlowiek sie przyzwyczaja do danego systemu i jak
uzywa innego dorywczo, to mu to kwadratowo wychodzi i narzeka, ze ten
system to taki i smaki. a swiatem i tak zawladnie android. za pol
roku. a pozniej jakies systemy claudziane.

Linux jest fajny, ale Windows jest dekady (lata) do przodu.
szczegolnie w bezpieczenstwie.
linux jest szczegolnie bezpieczny jak admin jest lamą ;)

wlasnie w tym sek, ze na linuxie nawet nie tylko admin, ale zwykly
user moze byc lama i system pozostaje bezpieczny. chyba ze user jest
idiota, no to wtedy nie poradzisz na zadnym systemie.
OGG nie wyparl MP3, choc teoretycznie OGG lepszy. Linux tez niby lepszy, ale szanse na wyparcie lub choby zrownanie z Windowsem ma marne.
bo nikt nie pakuje w niego ogromnej kasy na promocje.
No ale czemu, skoro taki zajebisty? P)

bo taka jest idea open source?
Przynajmniej przez najblizsze linuksiarskie pol roku ;)
nie chce mi sie prowadzic swietej wojny pomiedzy systemami, bo dla
mnie nie ma ona zupenie sensu. system jest tak dobry, jak dobry jest
soft na niego. <rs>
Dokladnie :)
A pol linuksiarskiego roku przeszlo juz do mowy potocznej ;)

hehehe. ja pierwszy raz to uslyszalem od ciebie. <rs>

Data: 2011-02-17 22:01:22
Autor: Street Fighter
"Skyline" - omija?!
Użytkownik rs napisał:

mowie o tym, ze czlowiek sie przyzwyczaja do danego systemu i jak
uzywa innego dorywczo, to mu to kwadratowo wychodzi i narzeka, ze ten

No ale sa sprawy tego typu - instaluje windows i plytka ze sterownikami i wszystko gra.

Instaluje Linuxa, aktualizuje pakiety, dogrywam co trzeba i EPIC FAIL, nie dziala to co ma od kopa dzialac.

system to taki i smaki. a swiatem i tak zawladnie android. za pol
roku. a pozniej jakies systemy claudziane.

Windows 8 ma być w 3D ;)

linux jest szczegolnie bezpieczny jak admin jest lamą ;)

wlasnie w tym sek, ze na linuxie nawet nie tylko admin, ale zwykly
user moze byc lama i system pozostaje bezpieczny. chyba ze user jest
idiota, no to wtedy nie poradzisz na zadnym systemie.

Ano dokladnie.

OGG nie wyparl MP3, choc teoretycznie OGG lepszy. Linux tez niby lepszy, ale szanse na wyparcie lub choby zrownanie z Windowsem ma marne.
bo nikt nie pakuje w niego ogromnej kasy na promocje.
No ale czemu, skoro taki zajebisty? P)

bo taka jest idea open source?

No to cóż, sukcesu rynkowego nie bedzie :)

Przynajmniej przez najblizsze linuksiarskie pol roku ;)
nie chce mi sie prowadzic swietej wojny pomiedzy systemami, bo dla
mnie nie ma ona zupenie sensu. system jest tak dobry, jak dobry jest
soft na niego. <rs>
Dokladnie :)
A pol linuksiarskiego roku przeszlo juz do mowy potocznej ;)

hehehe. ja pierwszy raz to uslyszalem od ciebie. <rs>

Kurde, musisz zerkac na inne grupy, mniej literackie ;)

Data: 2011-02-17 20:29:24
Autor: rs
"Skyline" - omija?!
On Thu, 17 Feb 2011 22:01:22 +0100, Street Fighter
<"street.fighter"@amorki.pl> wrote:

Użytkownik rs napisał:

mowie o tym, ze czlowiek sie przyzwyczaja do danego systemu i jak
uzywa innego dorywczo, to mu to kwadratowo wychodzi i narzeka, ze ten
No ale sa sprawy tego typu - instaluje windows i plytka ze sterownikami i wszystko gra.

dokladnie to samo robie z linuxami. mozna nawet zrobic im wyscigi i
czesto wychodzi na to, ze linuxa masz zainstalowanego i w pelni
sprawnego do uzycia szybciej niz windows. co prawda W7 to prawdziwa
przyjemnosc, ale nadal musisz doistalowac antywirusa.

Instaluje Linuxa, aktualizuje pakiety, dogrywam co trzeba i EPIC FAIL, nie dziala to co ma od kopa dzialac.

nie wiem o czym mowisz. ostatni problem z driverami mialem na red
hacie w wersii 6.1

system to taki i smaki. a swiatem i tak zawladnie android. za pol
roku. a pozniej jakies systemy claudziane.
Windows 8 ma być w 3D ;)

niech bedzie w pelni bezpieczny w 2D. mi to w zupelnosci wystarczy.

OGG nie wyparl MP3, choc teoretycznie OGG lepszy. Linux tez niby lepszy, ale szanse na wyparcie lub choby zrownanie z Windowsem ma marne.
bo nikt nie pakuje w niego ogromnej kasy na promocje.
No ale czemu, skoro taki zajebisty? P)
bo taka jest idea open source?
No to cóż, sukcesu rynkowego nie bedzie :)

ale to nawet nie ma co mowic o sukcesie rynkowym, bo tego nie ma tego
nawet jak policzyc i porownac.

Przynajmniej przez najblizsze linuksiarskie pol roku ;)
nie chce mi sie prowadzic swietej wojny pomiedzy systemami, bo dla
mnie nie ma ona zupenie sensu. system jest tak dobry, jak dobry jest
soft na niego. <rs>
Dokladnie :)
A pol linuksiarskiego roku przeszlo juz do mowy potocznej ;)
hehehe. ja pierwszy raz to uslyszalem od ciebie. <rs>
Kurde, musisz zerkac na inne grupy, mniej literackie ;)

a zerkam. zerkam. nawet nie tylko zerkam. <rs>

Data: 2011-02-18 14:13:18
Autor: Street Fighter
"Skyline" - omija?!
Użytkownik rs napisał:

troche offtop, wiec skracam ;)

system to taki i smaki. a swiatem i tak zawladnie android. za pol
roku. a pozniej jakies systemy claudziane.
Windows 8 ma być w 3D ;)

niech bedzie w pelni bezpieczny w 2D. mi to w zupelnosci wystarczy.

bez sensu, nie chcesz machac lapkami przed kamerka zeby przesuwac okienka? :)

ale to nawet nie ma co mowic o sukcesie rynkowym, bo tego nie ma tego
nawet jak policzyc i porownac.

mozna nie wprost policzyc urzadzenia np. przenosne obslugujace mp3 i obslugujace ogg ;)

Data: 2011-02-18 12:17:48
Autor: rs
"Skyline" - omija?!
On Fri, 18 Feb 2011 14:13:18 +0100, Street Fighter
<"street.fighter"@amorki.pl> wrote:

Użytkownik rs napisał:

troche offtop, wiec skracam ;)

system to taki i smaki. a swiatem i tak zawladnie android. za pol
roku. a pozniej jakies systemy claudziane.
Windows 8 ma być w 3D ;)
niech bedzie w pelni bezpieczny w 2D. mi to w zupelnosci wystarczy.
bez sensu, nie chcesz machac lapkami przed kamerka zeby przesuwac okienka? :)

macham lapkami przed tabletem.
ale to nawet nie ma co mowic o sukcesie rynkowym, bo tego nie ma tego
nawet jak policzyc i porownac.
mozna nie wprost policzyc urzadzenia np. przenosne obslugujace mp3 i obslugujace ogg ;)

to na temat linuxa w domu czy hollywood? <rs>

Data: 2011-02-28 18:13:55
Autor: stab
"Skyline" - omija?!

Uytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisa w wiadomoci news:10dol6hugkegkfuoiq6trvdgf6h6c78ucg4ax.com...

wszystkie glowne sa juz na linuxie. cala swieta trojca do modelowania
i wszystkie glowne do kompozytow. to co sobie na poczatku lat 200x
napisali pod windows czy irixa, to juz jest dawno aktualizowane i
portowane na linuxy.

wiem ze troche ntg ale moglbys troche przyblizyc temat? nazwy programow,
ewentualnie jakies  stronki gdzie mozna o tym poczytac, z czystej ciekawosci
lizne temat

<rs>
pozdrawiam

Data: 2011-02-28 14:06:54
Autor: rs
"Skyline" - omija?!
On Mon, 28 Feb 2011 18:13:55 +0100, "stab" <stab@wp.pl> wrote:


Użytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisał w wiadomości news:10dol6hugkegkfuoiq6trvdgf6h6c78ucg4ax.com...

wszystkie glowne sa juz na linuxie. cala swieta trojca do modelowania
i wszystkie glowne do kompozytow. to co sobie na poczatku lat 200x
napisali pod windows czy irixa, to juz jest dawno aktualizowane i
portowane na linuxy.

wiem ze troche ntg ale moglbys troche przyblizyc temat? nazwy programow,
ewentualnie jakies  stronki gdzie mozna o tym poczytac, z czystej ciekawosci
lizne temat

to temat rzeka. jakis specjalnie przydatnych stron w tej chwili nie
znam i musialbym googlac tak samo jak ty, wiec tobie to  pozostawie.
podam ci jedynie pare slow kluczonych, od ktorych mozesz zaczac
szukanie. co do programow to w hollywoodzie panuja niepodzielnie: maya, aliaa
studio, softimage XSI, houdini do modelowania i animacji. renderman i mental ray do renderingow. do kompozycji nuke, avid, quantel  oraz przygladac sie co z shake
zrobi apple, a ze smoke autodesk. i masa firmowego kodu, ktory czasami
pojawia sie w postaci samodzielnego programu albo pluginow. chyba spokojnie mozesz zaczac od angielskiej wikipedii. <rs>

Data: 2011-03-01 16:32:36
Autor: stab
"Skyline" - omija?!

Uytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisa w wiadomoci news:oirnm6hs0seka8tuk2u6dkgkutpleksc6p4ax.com...
On Mon, 28 Feb 2011 18:13:55 +0100, "stab" <stab@wp.pl> wrote:


Uytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisa w wiadomoci
news:10dol6hugkegkfuoiq6trvdgf6h6c78ucg4ax.com...

wszystkie glowne sa juz na linuxie. cala swieta trojca do modelowania
i wszystkie glowne do kompozytow. to co sobie na poczatku lat 200x
napisali pod windows czy irixa, to juz jest dawno aktualizowane i
portowane na linuxy.

wiem ze troche ntg ale moglbys troche przyblizyc temat? nazwy programow,
ewentualnie jakies  stronki gdzie mozna o tym poczytac, z czystej ciekawosci
lizne temat

to temat rzeka. jakis specjalnie przydatnych stron w tej chwili nie
znam i musialbym googlac tak samo jak ty, wiec tobie to  pozostawie.
podam ci jedynie pare slow kluczonych, od ktorych mozesz zaczac
szukanie.
co do programow to w hollywoodzie panuja niepodzielnie: maya, aliaa
studio, softimage XSI, houdini do modelowania i animacji.
renderman i mental ray do renderingow.
do kompozycji nuke, avid, quantel  oraz przygladac sie co z shake
zrobi apple, a ze smoke autodesk. i masa firmowego kodu, ktory czasami
pojawia sie w postaci samodzielnego programu albo pluginow.
chyba spokojnie mozesz zaczac od angielskiej wikipedii. <rs>

dzieki wielkie, poszperam

pozdrawiam

"Skyline" - omija?!

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona