Data: 2009-04-09 22:38:28 | |
Autor: UGI | |
Slask - Gornik | |
Użytkownik "Andrzej Bogacki" <andrzejek72@interia.pl> napisał w wiadomości Kilka tygodni temu uznalbym taki remis za dobry dla Gornika ale teraz?? Kolejny punkt co niewiele daje. Generalnie Slask slaby ale Gornik dramatycznie slaby, jeszcze w destrukcji jako tako ale w ataku...? Tam w ogole nie ma ataku, katastrofa. Ja wielkiej wagi do tego meczu nie przywiazywalem. Od momentu porazki z Piastem, najwazniejszy jest mecz z Polonia Bytom, wszystko od niego zalezy. Jesli Górnik go przegra to moge zalozyc sie z kazdym i o wszystko ze Gornik sie nie utrzyma, wtedy bede mial juz pewnosc (chociaz pewnie i wiekszosc ludzi bedzie ja mialo :-) ). To jest na prawde ostatni dzwonek. A dyspozycja Gornikiem w meczu ze Slaskiem nie napawa optymizmem. Ja chyba nie doczekam sie gola takiego jak np. dzisiejszy gol Polonii Bytom, to chyba za duzo jak na ta druzyne. A Zahorski? Matko jedyna, az trudno uwierzyc ze on gral z Chorwacja na EURO. |
|
Data: 2009-04-09 23:25:31 | |
Autor: Cavallino | |
Slask - Gornik | |
Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
A Zahorski? Matko jedyna, az trudno uwierzyc ze on gral z Chorwacja na EURO. Przecież aż się prosi, żeby zagrać bez niego, za to z dwoma napastnikami i jakimś sensownym lewym pomocnikiem. Choćby Madejskim. Czemu tak nie grają? |
|
Data: 2009-04-10 00:05:48 | |
Autor: Andrzej Bogacki | |
Slask - Gornik | |
Przecież aż się prosi, żeby zagrać bez niego, za to z dwoma napastnikami iMadejski wszedł 2 razy w poprzednich meczach. Z Arką - tragedia, potem nie pamietam czy z Legią czy z Lechem znowu nic. Wyraznie przytył i wolniejszy jest. Czyli jego atuty zniknęły całkowicie. Jak chodzi o Jarke to nie wiem o co poszło ale gra (a nawet strzela w ME) ale dopiero co sie zaczal lapac do 18-ki meczowej. Nie wiem czy podobnie jak Madejski jest slaby czy tez raczej jakis problem miedzy nim a Kasperczakiem. Fakt, że przy dyspozycji Zachora mozna powiedziec, że Gornik nie ma zadnego napastnika. Tego Jarke chcialbym jednak zobaczyc na boisku wtedy moglibysmy cos powiedziec |
|
Data: 2009-04-10 05:16:28 | |
Autor: UGI | |
Slask - Gornik | |
Andrzej Bogacki <andrzejek72@interia.pl> napisał(a):
Madejski wszedł 2 razy w poprzednich meczach. Z Arką - tragedia, potem nie pamietam czy z Legią czy z Lechem znowu nic. Wyraznie przytył i wolniejszy jest. Czyli jego atuty zniknęły całkowicie. Zwazywszy na to ze jesienia byl najlepszym pilkarzem Gornika to ja dalbym mu kilka meczów na lewej pomocy, Pitrego przesunać do ataku i sprobowac tak grac. Nawet jesli Madej stracil szybkosc i dynamike to przeciez Pitry nigdy takich attów nie mial wiec niewiele sie traci a zyskuje kogos w ataku. Jak chodzi o Jarke to nie wiem o co poszło ale gra (a nawet strzela w ME) ale dopiero co sie zaczal lapacdo 18-ki meczowej. Cóż, los pokaral go za sodówę po 10 bramkach w zeszlym sezonie. Ale dobrze, mlodzi musza zrozumiec ze na pierwszym miejscu zawsze jest praca na treningach. Nie bede chcial go widziec na boisku dopoki tego nie zrozumie. -- |
|
Data: 2009-04-10 10:42:02 | |
Autor: Cavallino | |
Slask - Gornik | |
Użytkownik "UGI " <ugi3.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:grmknc$qgg$1inews.gazeta.pl...
Andrzej Bogacki <andrzejek72@interia.pl> napisał(a): I dokładnie o to mi chodziło.
Już raz był, w poprzednim meczu. I niech lepiej zostanie w rezerwach. |
|
Data: 2009-04-10 09:01:17 | |
Autor: Mermi | |
Slask - Gornik | |
UGI pisze:
Ja wielkiej wagi do tego meczu nie przywiazywalem. Od momentu porazki z Piastem, najwazniejszy jest mecz z Polonia Bytom, wszystko od niego zalezy. Jesli Górnik go przegra to moge zalozyc sie z kazdym i o wszystko ze Gornik sie nie utrzyma, wtedy bede mial juz pewnosc (chociaz pewnie i wiekszosc ludzi bedzie ja mialo :-) ). To jest na prawde ostatni dzwonek. A dyspozycja Gornikiem w meczu ze Slaskiem nie napawa optymizmem. Ja chyba nie doczekam sie gola takiego jak np. dzisiejszy gol Polonii Bytom, to chyba za duzo jak na ta druzyne. A Zahorski? Matko jedyna, az trudno uwierzyc ze on gral z Chorwacja na EURO. Co by nie mówić, to teraz dla Górnika każdy punkt jest na wagę złota. Biorąc pod uwagę, że po poprzedniej kolejce Śląsk właściwie gra już o nic, należało liczyć wczoraj na 3 punkty dla Górnika. Niestety po raz kolejny takie zadanie przerosło Zabrzan. Chyba dobrze powiedzieli we wczorajszej Lidze+, że gdyby te przetasowania w Górniku nastąpiły w wakacje i teraz by była runda jesienna, to grając bez takiego stresu Górnik zdobyłby o wiele więcej punktów. Niestety ale z nożem na gardle gra się ciężko. Na pocieszenie dla Górnika dolna część tabeli jest maksymalnie spłaszczona i dalej mają szanse na utrzymanie się. Z tym, że teraz już muszą zdobyć min (to absolutne minimum) 11-12pkt... |
|
Data: 2009-04-10 10:42:39 | |
Autor: Cavallino | |
Slask - Gornik | |
Użytkownik "Mermi" <none@none.pl> napisał w wiadomości news:
Na pocieszenie dla Górnika dolna część tabeli jest maksymalnie spłaszczona i dalej mają szanse na utrzymanie się. Z tym, że teraz już muszą zdobyć min (to absolutne minimum) 11-12pkt... Mało. PONAD 11-12 punktów. |
|
Data: 2009-04-10 18:23:19 | |
Autor: UGI | |
Slask - Gornik | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości Mało. Na szczescie bezposrednich rywali (Polonia B., Lechia, Odra) Górnik ma u siebie, trzeba tez kibicowac ŁKSowi zeby z Górnikiem gral juz o pietruche. No i powalczyc z Cracovia na wyjezdzie. Punkty z Wisla i Polonia W. spisac na straty. 12 punktów to wariant dosc optymistyczny. Jakakolwiek strata punktów u siebie poza Polonia W. to jest stuprocentowy spadek. Jedyne pocieszenie jest takie ze walka o utrzymanie zapowiada sie nie mniej pasjonujaco niz o tytul. |
|