Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09]

Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09]

Data: 2009-10-02 20:41:18
Autor: Przemek Budzyński
Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09]
tees <ra2k@poczta.onet.pl> napisał(a):
No wreszcie mogę to napisać - dziś grę Wisły dało się oglądać z przyjemnością. Malkontenci będą twierdzić że to przez słabą postawę WKS,

ja mam wątpliwości co do czerwonej kartki dla Celebana. Czy naprawdę Brożek
wychodził na taką absolutnie czystą pozycję? To było jednak primo dość daleko
od bramki, secundo - dośc mocno z lewej strony....

--


Data: 2009-10-02 22:51:07
Autor: tees
Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09]
Przemek Budzyński pisze:

ja mam wątpliwości co do czerwonej kartki dla Celebana. Czy naprawdę Brożek
wychodził na taką absolutnie czystą pozycję? To było jednak primo dość daleko
od bramki, secundo - dośc mocno z lewej strony....

Imho decyzja spokojnie do obronienia (tak zresztą też odbierali to komentatorzy, a i sami piłkarze Śląska + Tarasiewicz raczej nie protestowali). Brożek już mijał Celebana, a ten musiałby się dopiero obrócić aby móc zacząc go ścigać. W najbliższym otoczeniu  też raczej nie pamiętam nikogo.

Głupota Celebana - a raczej kardynalne braki w technice przy przyjmowaniu piłki.

pzdrw
tees

Data: 2009-10-02 23:05:16
Autor: CGC
Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09]
Dnia Fri, 02 Oct 2009 22:51:07 +0200, tees napisał(a):

ja mam wątpliwości co do czerwonej kartki dla Celebana. Czy naprawdę Brożek
wychodził na taką absolutnie czystą pozycję? To było jednak primo dość daleko
od bramki, secundo - dośc mocno z lewej strony....

Imho decyzja spokojnie do obronienia (tak zresztą też odbierali to komentatorzy, a i sami piłkarze Śląska + Tarasiewicz raczej nie protestowali).

Akurat z tego, że protestów nie było, nic szczególnego nie wynika. Protesty
nigdy nic dobrego nie przynoszą, jeszcze nie widziałem, żeby sędzia pod ich
wpływem zmienił choćby najgłupszą decyzję, a za protestowanie można w całym
majestacie prawa związkowego dostać żółtko (także drugie i w konsekwencji
czerwień). Wynika z tego, że zawsze najlepszą strategią jest daleko idąca
powściągliwość w protestach. --
CGC

Data: 2009-10-02 23:11:43
Autor: tees
Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09]
CGC pisze:

Akurat z tego, że protestów nie było, nic szczególnego nie wynika. Protesty
nigdy nic dobrego nie przynoszą, jeszcze nie widziałem, żeby sędzia pod ich
wpływem zmienił choćby najgłupszą decyzję, a za protestowanie można w całym
majestacie prawa związkowego dostać żółtko (także drugie i w konsekwencji
czerwień). Wynika z tego, że zawsze najlepszą strategią jest daleko idąca
powściągliwość w protestach.

Jasne że to najlepsza strategia. Tyle, że jak w ferworze walki sędzia zrobi coś co się piłkarzom wydaje totalnie niesprawiedliwe to raczej nikt nie puszcza tego płazem i momentalnie wokół sędziego wyrasta kółeczko "pokrzywdzonych".

Nie mówiąc już o takim trenerze jak Tarasiewicz - kamery by go na 100% pokazały, a on na 100% by nie odpuścił takiej sytuacji.

pzdrw
tees

Data: 2009-10-04 13:42:27
Autor: Koriat
Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09]
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ha5p3o$mqn$1news.onet.pl...
Przemek Budzyński pisze:

ja mam wątpliwości co do czerwonej kartki dla Celebana. Czy naprawdę Brożek
wychodził na taką absolutnie czystą pozycję? To było jednak primo dość daleko
od bramki, secundo - dośc mocno z lewej strony....

Imho decyzja spokojnie do obronienia (tak zresztą też odbierali to komentatorzy, a i sami piłkarze Śląska + Tarasiewicz raczej nie protestowali). Brożek już mijał Celebana, a ten musiałby się dopiero obrócić aby móc zacząc go ścigać. W najbliższym otoczeniu  też raczej nie pamiętam nikogo.
Zdecydowanie czerwona kartka. Nie tylko, że musiał się obrócić to jeszcze na dodatek był zupełnie nieprzygootowany do tego odwrócenia, a Brożek już się rozpędzał. Zamiast kopnąć piłkę gdzieś w cholerę zaczął ją przyjmować i jak Brożek do niej dopadł to Celeban sprawiał wrażenie jakby kierował się w zupełnie innym kierunku. Jedyne nad czym można by się zastanowić to czy faktycznie mocno zablokował ręką Brożka,, czy też Broziu położył mu się na ręce. Ale gdyby nie próbował go łapać to zanim by się obrócił Brożek byłby już w okolicach pola karnego. Na marginesie, już dawno nie miałem takiego wrażenia oglądając mecz, że czerwona kartka w sposób tak zasadniczy załatwiła wynik meczu.
Pozdrawiam
Koriat

Data: 2009-10-04 14:33:51
Autor: tees
Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09]
Koriat pisze:
Na marginesie, już dawno nie miałem takiego wrażenia oglądając mecz, że czerwona kartka w sposób tak zasadniczy załatwiła wynik meczu.

A ja szczerze mówiąc takiego wrażenia nie odniosłem :) Owszem, ułatwiła - nie mówię  że nie, ale Wisła w okolicach 20 minuty była już solidnie rozpędzona (wyrównane było w miarę pierwsze 10 min). Myślę, że pierwsza bramka by rozwaliła WKS, niezależnie od tego czy graliby w 11 czy w 10.

pzdrw
tees

Data: 2009-10-04 15:52:11
Autor: Koriat
Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09]
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:haa4n9$eis$1news.onet.pl...
Koriat pisze:
Na marginesie, już dawno nie miałem takiego wrażenia oglądając mecz, że czerwona kartka w sposób tak zasadniczy załatwiła wynik meczu.

A ja szczerze mówiąc takiego wrażenia nie odniosłem :) Owszem, ułatwiła - nie mówię  że nie, ale Wisła w okolicach 20 minuty była już solidnie rozpędzona (wyrównane było w miarę pierwsze 10 min). Myślę, że pierwsza bramka by rozwaliła WKS, niezależnie od tego czy graliby w 11 czy w 10.
No w sumie chyba o tym samym. Właśnie o to mi chodzi, że do tej 25 min. już powinno być 2-0, ale zawsze jest gdzieś niepokój, że taki jeż będzie do 60 min., potem chłopaki zajmą się głównie wyjaśnianiem sobie różnych kwestii, machaniem rękami, do tego dojdzie kontra/wolnyMili/karny z kapelusza i robi się problem. A jak do tego obrazu dołożyłem czerwoną kartkę to sobie pomyślałem, że nie ma siły żeby się to źle skończyło.

Data: 2009-10-03 07:19:49
Autor: UGI
Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09]

Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości

ja mam wątpliwości co do czerwonej kartki dla Celebana.

Bardziej mozna sie przyczepic do karnego dla Śląska. Nic nie bylo poza delikatnym kontaktem, który nie kwalifikowal sie w ogole do gwizdania.

Data: 2009-10-05 09:29:13
Autor: ..Aldi..
Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09]
ja mam wątpliwości co do czerwonej kartki dla Celebana. Czy naprawdę Brożek
wychodził na taką absolutnie czystą pozycję? To było jednak primo dość daleko
od bramki, secundo - dośc mocno z lewej strony....

Brożek wyszedłby na czystą pozycję
celeban zrobił głupotę, w dziesięciu ich szanse bardzo zmalały

rozzłościła mnie decyzja o karnym... cóż za mistyfikacja...
Alvarez w porę cofnął nogę, ale sędziowie dali się nabrać,
całe szczęście, że ta decyzja nie miała wpływu na zwycięstwo

...Aldi..

Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09]

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona