Data: 2009-10-03 09:58:13 | |
Autor: Cavallino | |
Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09] | |
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Tak czy inaczej Śląsk został rozwalcowany i oby tak dalej. Sam się rozwalcował. To wyglądało jak sprzedany mecz. Tylu asyst obrońców to nie widziałem od czasu Wisła-Legia pamiętnego. |
|
Data: 2009-10-03 11:35:34 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09] | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: rozgoryczenie Zielińskim zaczyna Cię dekompensować :). Akurat jeśli chodzi o Łukasiewicza to przecież nie jest jego takie pierwsze zagranie. Przypomnij sobie mecz Śląska...z Polonią Warszawa zdaje się.... -- |
|
Data: 2009-10-03 14:50:41 | |
Autor: Cavallino | |
Slask Wroclaw - Wisla Krakow [eks. 2.10.09] | |
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ha7cu6$2up$1inews.gazeta.pl...
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a): Jeśli Cię to uspokoi, to Wisłę już oglądam wyłącznie hobbystycznie, nie traktuję jej jak rywala z którym jeszcze możemy powalczyć. Już kilka dni temu pisałem, że do tego potrzeba podwójnego cudu. A ja w cuda nie wierzę. Chyba że te in minus. zaczyna Cię dekompensować :). Dżisus, trochę luzu, przecież nie mówię że Śląsk sprzedał mecz, ani że Wisła kupiła. Chodziło o to, że tak kardynalnych błędów obrony i w takiej ilości to ja nie pamiętam, właśnie od tamtego meczu sprzed 16 lat.
Ale to nie chodzi nawet o pojedyncze zagranie, bo to się zdarza. Ale w takiej ilości to nawet Zagłębiu chyba się nie przytrafiło w jednym meczu. Tarasiewicz chyba pojedzie sobie ostro po tych pseudograjkach. |
|