Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Śląski gwiazdor Prawa i Sprawiedliwości przed sądem.

Śląski gwiazdor Prawa i Sprawiedliwości przed sądem.

Data: 2009-09-16 07:28:19
Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
Śląski gwiazdor Prawa i Sprawiedliwości przed sądem.
Politolog Marek Migalski został oskarżony o zniesławienie swojego przełożonego z Uniwersytetu Śląskiego. Konflikt z sali wykładowej przeniesie się na salę rozpraw.
- To będzie najbardziej medialny proces w tym roku - mówią katowiccy sędziowie.

Dr Migalski został w czerwcu europosłem z listy PiS. Dostał 112 tys. głosów - drugi wynik na Śląsku. Ma dalekosiężne polityczne plany - nie wyklucza startu w wyborach prezydenckich w 2025 r.

- Najpierw jednak musimy powalczyć i wygrać prezydenturę dla Lecha Kaczyńskiego na następną kadencję, a w 2015 r. powalczymy o następne dziesięć lat prezydentury dla Kaczyńskiego, ale Jarosława - stwierdził ostatnio w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".

Marzenia Migalskiego może jednak pokrzyżować prof. Jan Iwanek, dyrektor Instytutu Nauk Politycznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu Śląskiego. O konflikcie między nimi słyszała cała Polska. Iwanek w latach 70. został zarejestrowany jako współpracownik SB. Z dokumentów IPN wynika, że w zamian za informacje o kolegach miał otrzymywać pieniądze.

Migalski wielokrotnie mówił w mediach, że z tego powodu nie ma on moralnych podstaw do kierowania instytutem. Oskarżył też Iwanka o zainicjowanie w 2007 r. akcji bojkotu składania oświadczeń lustracyjnych na uczelni.

Te słowa uraziły Iwanka, który pod koniec kwietnia złożył w sądzie prywatny akt oskarżenia przeciw Migalskiemu. - Liczyłem na to, że na ataki dr. Migalskiego zareaguje kierownictwo Uniwersytetu Śląskiego, ale rektor doradził mi, żebym wystąpił na drogę sądową - wyjaśnia prof. Iwanek.

Jeśli Migalski zostanie uznany winnym zniesławienia, grożą mu nawet dwa lata więzienia. Wyrok skazujący oznacza też koniec kariery uniwersyteckiej, bo zgodnie z przepisami żadna uczelnia nie zatrudni karanego naukowca.

- To byłby ponury chichot historii, gdybym nie mógł wykładać, a dalej robiłby to agent SB - mówi teraz Migalski.

Proces miał się rozpocząć we wtorek, ale Migalski poprosił o odroczenie rozprawy ze względu na obowiązki w europarlamencie.

Prof. Iwanek wytoczył też cywilny proces Tomaszowi Pietrzykowskiemu, b. wojewodzie śląskiemu z nadania PiS, a prywatnie przyjacielowi Migalskiego. Domaga się od niego przeprosin oraz 10 tys. zł nawiązki na hospicjum. W marcu Pietrzykowski opublikował w "Gazecie Uniwersyteckiej" artykuł, w którym stwierdził, iż Iwanek po 1989 r. nie ujawnił swojej esbeckiej przeszłości, a następnie zainicjował na wydziale akcję bojkotu lustracji.

- Mamy uchwałę rady wydziału, z której jasno wynika, że to Iwanek wnioskował o złożenie do rektora prośby, aby ten nie rozsyłał oświadczeń lustracyjnych - mówi Pietrzykowski. Ten proces rozpocznie się 21 września.



Read more: http://wyborcza.pl/1,75478,7043002,Slaski_gwiazdor_Prawa_i_Sprawiedliwosci_przed_sadem.html#ixzz0RFDJ9Dqv



Przemek

--

Ks. Tadeusz Rydzyk zebrał miliony na ratowanie Stoczni Gdańskiej. Ani złotówka nie trafiła do stoczniowców, choć prosili o pieniądze wielokrotnie. Nikomu nie powiodły się też próby wpłynięcia na księdza przy pomocy kościelnych zwierzchników bądź prokuratury. W końcu gdańszczanie zdecydowali się ujawnić prawdę "Gazecie"

http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,63546,3170824.html

Śląski gwiazdor Prawa i Sprawiedliwości przed sądem.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona