Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Słodkie ciepełko opozycji

Słodkie ciepełko opozycji

Data: 2014-04-13 20:14:03
Autor: abc
Słodkie ciepełko opozycji
Partia polityczna istnieje z zasady po to, żeby wygrać wybory i zdobyć
władzę. Chyba, że partia polityczna nazywa się Prawo i Sprawiedliwość.

Prawo i Sprawiedliwość żadnych wyborów wygrywać nie chce. Chce trwać
niezłomnie i jako jedyne na słusznych pozycjach.

Działacze PiS przywykli do słodkiego życia w opozycji i ani im się widzi je
zamieniać na nerwową sytuację bcyia partią rządzącą.

Robić nie musza nic poza kłapaniem paszczą wedle od lat przećwiczonego
wzoru, diety lecą, żelazny elektorat zawsze zjawi się na zawołanie i będzie
nosić na rękach, a gdyby ustawał w gorliwości, zagra się na jego
patriotycznych uczuciach i na poniżeniu, jakie cierpi ze strony rządzącej
mafii i jej mediów.

Pewnie, u władzy byłoby więcej konfitur do podziału i rozdania, ale to może
nawet lepiej, że ich nie ma. Od razu zaczęłyby się pchać do struktur tłumy
chętnych, jak w 2010, znowu trzeba by się trudzić ich wykaszaniem,
odstraszaniem, trzeba by montować koterie, żeby się utrzymać na pozycjach, a
na dodatek zaczęłyby się wraz z władzą i forsą przekręty, tropione przez
wrogie media.

A w opozycji za nic się nie odpowiada, z niczego nie trzeba się tłumaczyć.

Wystarczy słuchać Jarosława, powtarzać frazesy, odsłaniać smoleńskie tablice
pamiątkowe i wygłaszać płomienne mowy na spotkaniach klubów Gazety Polskiej.
Słowem, żyć, być i Broń Boże nie wygrywać.

http://ziemkiewicz.dorzeczy.pl/id,2936/Slodkie-ciepelko-opozycji.html

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2014-04-14 04:34:51
Autor: stevep
Słodkie ciepełko opozycji
W dniu .04.2014 o 20:14 abc <abc@wp.pl> pisze:

Partia polityczna istnieje z zasady po to, żeby wygrać wybory i zdobyć
władzę. Chyba, że partia polityczna nazywa się Prawo i Sprawiedliwość.

Prawo i Sprawiedliwość żadnych wyborów wygrywać nie chce. Chce trwać
niezłomnie i jako jedyne na słusznych pozycjach.

Działacze PiS przywykli do słodkiego życia w opozycji i ani im się widzi  je
zamieniać na nerwową sytuację bcyia partią rządzącą.

Robić nie musza nic poza kłapaniem paszczą wedle od lat przećwiczonego
wzoru, diety lecą, żelazny elektorat zawsze zjawi się na zawołanie i  będzie
nosić na rękach, a gdyby ustawał w gorliwości, zagra się na jego
patriotycznych uczuciach i na poniżeniu, jakie cierpi ze strony rządzącej
mafii i jej mediów.

Pewnie, u władzy byłoby więcej konfitur do podziału i rozdania, ale to  może
nawet lepiej, że ich nie ma. Od razu zaczęłyby się pchać do struktur  tłumy
chętnych, jak w 2010, znowu trzeba by się trudzić ich wykaszaniem,
odstraszaniem, trzeba by montować koterie, żeby się utrzymać na  pozycjach, a
na dodatek zaczęłyby się wraz z władzą i forsą przekręty, tropione przez
wrogie media.

A w opozycji za nic się nie odpowiada, z niczego nie trzeba się  tłumaczyć.

Wystarczy słuchać Jarosława, powtarzać frazesy, odsłaniać smoleńskie  tablice
pamiątkowe i wygłaszać płomienne mowy na spotkaniach klubów Gazety  Polskiej.
Słowem, żyć, być i Broń Boże nie wygrywać.

http://ziemkiewicz.dorzeczy.pl/id,2936/Slodkie-ciepelko-opozycji.html


Brednie.
--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Słodkie ciepełko opozycji

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona